Codziennik Kręconowłosych

[lucynka00]

12 listopada

olejowanie, olejki trzymałam około 1,5h
- olej GP z czerwoną papryką i łopianem na skalp
- olej Vatika kokosowa na długość włosów

mycie metodą OMO
O - odżywka Isana z olejkiem z babassu
M - szampon GP z pokrzywą
O - odżywka Garnier AiK połączone z maską Bingo Spa z masłem shea i 5 algami trzymane na włosach około 15 min

zawinięcie włosów w koszulkę na 5 min, następnie nałożenie odżywki b/s Joanna z miodem i cytryną i ponowne zawinięcie włosów w koszulkę, plunking przez 20 min

podsuszenie włosów suszarką z dyfuzorem, nałożenie na włosy z uwzględnieniem końcówek kremu do rąk Isana z oliwą po czym pozostawienie do naturalnego wyschnięcia.

Efekt: mięciutkie, ładnie poskręcane loczki

[AjriszMarta]

Niedziela
za dużo oliwki BD białej na końcówki czyli prawie jak olejowanie

Poniedzialek
olej palmowy na 20-30min
M: szampon z SLS Barwa z lnem
O: odżywka Cece-salon z algami na 15 min pod folie
P: płukanka lniana
b/s krem z biedrobki
serum Marion na końce

[xxkaede]

2 dzień CG

13/14.11
Wieczorem:Mycie OMO
-maska: keratyna+wax+hydrolat kwiatowy+odżywka któraś
-szampon johnsson's
-Garnier avokado i karite
stylizator- isana żel męski
wyciskanie ściereczką z mikrofibry, plunking, suszenie naturalne

Rano: psikadełko hydrolat+żel(sporo), wyciskanie t-shirtem, dyfuzor

Rano były baaardzo ładne, po południu już oklapły...na zdjęciu wydają się jeszcze prostsze, niż w rzeczywistości, ale faktycznie bardziej mam pofalowany przód. Szukamy dalej dobrego zestawu.

[katie100]

14.11 (mycie w ciągu dnia)
M: mycie emulsją Gloria, przeczesanie palcami po nałożeniu jej (ok. łyżki) jako b/s (strasznie to niewydajne - poszło jej z 80%)

odciśnięcie w koszulkę, plunking w koszulkę jakieś 0,5 godziny

styl: hojnie (garść) żelu Hegron zielonego bardzo mocnego (pierwszy raz), wgniecenie, suszenie "byle jak" dyfuzorem, żeby uzyskać objętość i lżejsze fale (caly czas włączona suszarka i "chodzenie" ją po głowie, jedynie ostatnie 2-3 minuty suszenie partiami w opcji "włącz/wyłącz")
przy Hegronie włosy o wiele szybciej schną niż z Isaną i do tego prawie nie było, czego "odsucharkowywać"
po jakiejś godzinie odgniecenie przez koszulkę i wgniecenie odrobiny (wielkości opuszka palca) gumy stylizującej Schwarzkopf got2b niebieskiej w końce włosów

zadowolona z efektu (foto) - trochę podatne na puch (zakładam, że to Efekt duetu Gloria/Hegron ), ale duża objętość i lekkie fale

15.11 reanimacja - rozplątanie włosów przeczesując palcami (guma Schwarzkopf trochę plącze, więc wolę jej używać, jak mam lekkie fale, które mogę potem rozdzielić bez strat) + tylko lekkie ugniecenie zwilżonymi dłoniami - efekt lżejsze fale, ale jest tak, że można iść do ludzi (za to w tych warunkach pogodowych momentalnie puch się robi i wyprost wymagający ponownego ugniecenia wilgotnymi dlońmi dla doprowadzenia do "wyglądalności")
na zimę wolę jednak emolienty i Isanę, ale jak nie można po hennie to cóż, a żel to moja zbyt ciekawska natura, jednak lepszy będzie do mieszania z Isaną niż samodzielnie

[margitta]

olej ze słokich migdałów na całą noc, nałożony na włosy spryskane wodą z Joanną z Apteczki Babuni Miód i Mleko i octem jabłkowym

rano maska: żółtko, BingoSpa mleczna, olejek rycynowy, nafta - 2 godziny pod folią
O: balsam Potters aloesowy (niezgodny z CG - silikon zmywalny wodą)
M: szampon Babydream
O: Garnier AiK na 10 min
Joanna Cytryna i rumianek
żel lniany, żel mrożący, krem z Biedronki na końcówki
schnięcie naturalne

E: skręt bywał lepszy, ale nie ma co narzekać, trzeba się cieszyć z tego co się ma

[DMkAnia]

15.11.2012r.

- olej makadamia na 2h
- płukanie
- mycie włosów Facelle
- na chwilę (na czas zmywania makijażu) odżywka d/s, Garnier AiK
- odżywka b/s Garnier AiK
- żel: mieszanka Isany pomarańczowej i Artiste fioletowego
- na koniec wgniotłam jeszcze trochę żelu Delii

Schły same. Zdjęcia po nocy i kilku godzinach w pracy.

[sm1307]

- olej winogronowy (na całe włosy) i krem z biedronki (kucykowo)- na noc
- olejek GP z papryczką na 20 min w skalp przed myciem
- mycie- szampon Hipp
- maska- BingoSpa shea z 5 algami na 30min (w czepku i ręczniku)
- odżywka- Garnier Fructis Fruity Passion na 10 min (w czepku)
- płukanie zimną wodą
- odsączenie włosów- w skalp Radical- we włosy Joanna z Apteczki Babuni miód i mleko- żel lniany-ugniatanie i na 10min odsączanie ręcznikiem.

- żel Isana męski, jedwab Marion w końcówki- ugniatanie- plunking na 20min- schnięcie naturalne i odgniecenie sucharków.

Włosy nawilżone, ujarzmione i nienapuszone. Efekt podobał mi się

[vidia9]

16.11

m- Gloria (ostatni raz, ewidentnie mi nie służy, obciąża i jest niewydajna)
d/s - Ziaja ceramidy
b/s - Garnier AiK
stylizacja -żel lniany, mrożący i dyfuzor ( wszystko wg instrukcji z bloga Mysi klik - czyli suszenie i stylizacja w pozycji stojącej, jednak takie coś nie dla mnie, puchu nie było ale za to lekki brak objętości, no i czas też, szybciej schną kiedy stylizuje i suszę głową w dół)

Nie mogłam zrobić dziś normalnych zdjęć, nic nie widać na nich A było fajnie
Zdjęcia z lampą i bez.

[Martek_]

ciach, ciach 4 cm, ogona już nie ma

noc - Isana babassu pod resztkę oliwki BD

m - skalp SLS
o - Artiste proteinkowa na jakąś godzinę, potem dołożenie trochę babassu na 2 minutki i spłukanie
b/s - joaśka z lnem
płukanka lniana
mrożący

dawno tak nie kombinowałam, opłacało się, jestem zadowolona

[sm1307]

17.11.12
Dzień reanimacji:

- zwilżenie włosów wodą
- wgniatanie kremu zielonego z Biedronki
- później nałożenie żelu Isana męskiego
- plunking na 15min i odgniatanie.

Były super

[JudytaKas]

dzień reanimacji:

Tylko Jantar w skalp i trochę na długość

Na drugim zdjęciu gniazdo się wkradło blee

[sm1307]

- na noc: olejek BDFM, Kallos Latte, olejek łopianowy GP w skalp
- mycie: 2x Hipp
- odżywka d/s: Garnier AiK (czepek, 10min)
- odsączanie- odżywka b/s Joanna z AB mleko miód- żel lniany-ugniatanie- turban
- w skalp Radical
- jedwab Marion w końce, żel Isana- ugniatanie- plunking na 30min-odgniatanie koszulką

Włosy mocniej skręcone od spodu, prawa strona z przodu bosko falowana

[AjriszMarta]

M: szampon Bambino (łagodny, mało SLS)
O: porzadna gleboko nawilzajaca: glutek, olej lniany, lecytyna, A+E, miód, Bingo shea i blenderek - pod folię na ~30 min
płukanka lniana
krem z biedry jako b/s

[dorka_tw]

Zabierałam się żeby tutaj też zacząć pisać, łatwiej mi będzie kontrolować postępy.

Wczoraj wieczorem
- olej lniany + maska gliss kur maseczka przeciwdziałająca zniszczeniom
- szampon joanna miód i mleko
- d/s ziaja odżywka nawilżająca
- b/s joanna miód i mleko
- żel lniany + tani drogeryjny

W sucharkach spać, dzisiaj odgniotłam. Trochę przetłuściły się przy skalpie, chyba moje włosy nie przyjmują każdej ilości lnianego

[sm1307]

Dzień reanimacji:
- zwilżenie włosów wodą
- wgniecenie balsamu Nivea FC
- nałożenie żelu lnianego i ugniatanie
- plunking na 20min
- odgniecenie sucharków
Mimo wilgotności na mieście moje fale za bardzo się nie popsuły, a myślałam, że wrócę w prostych Jestem zadowolona

Zdjęcia robione po powrocie z miasta (straszna mgła dzisiaj).

[sm1307]

olej+maska: olej winogronowy z glutem lnianym i maską Biovax do zniszczonych(1h, pod czepkiem i ręcznikiem)
mycie: szampon Hipp
odżywka d/s: Schauma Lekkość i Pielęgnacja (ok.10min pod czepkiem)
EDIT: włosy wyszły sztywne, po odsączeniu nie chciały się kręcić. Potraktowałam je jako proste w ostateczności.. Uzyskałam jedynie puch, mimo że błyszczały cudnie.
odżywka b/s: Joanna len rumianek
jedwab Marion w końce i na długość
w skalp: Radical

Taka kombinacja zawiodła, więcej nie powtórzę jej, choć do końca nie wiem, co zawiniło. Może za dużo tej proteinowej Schaumy d/s..

[vidia9]

21.11.

m - Facelle
d/s - Ziaja Intensywne wygładzenie
b/s - Joaśka zielona
żel Isana i dyfuzor

Fajnie jest ! 1 foto z lampą, reszta bez, widać mój naturalny kolor włosów w końcu

[Ag Rafka]

Olej kokosowy na pół godziny.
Mycie odżywką Potters.
Płukanka lniano-kwaśna.
Joaśka niebieska ds, krem z biedry (mam jeszcze tylko dwa opakowania).
Ugniatanie z żelem lnianym, podsuszenie dyfuzorem, dodanie kapki żelu mrożącego.
Bez keratynki skręt słabszy. Coś tam się jednak zrulonikowało(ze dwie sztuki).
Z tyłu jak zwykle puch, nie umiem tego opanować, jakos tam trudno dotrzeć z żelem chyba, choć wydaje mi isę,że się bardzo staram....

[sm1307]

olej: łopianowy na skalp, sezam na całość, krem Be Beauty kucykowo
mycie: szampon Joanna Naturia z zieloną herbatą
maska: Alterra GiA + BingoSpa shea z 5 algami (30min pod czepkiem, ręcznikiem)
odżywka d/s: Garnier Fruity Passion (ok.10min w czepku)
odżywka b/s: Joanna len rumianek, jedwab Marion w końce, Nivea FC.
w skalp: Radical
żel Isana męski-ugniatanie-plunking na 35min.

[justyna_ju]

To ja się tu wrzucę, żeby na wątku gdzieś nie zaginęły
Mycie: bingo z algami
D/S: Isana żółta proteinowa
B/S: Garnier AiK
Żel lniany, żel artiste fioletowy z natury, pod koszulkę na parę minut(bliżej nieokreślone - czas ubierania się ) i suszenie dyfuzorem. Pierwsze dwa zaraz po odgnieceniu, kolejne po przechodzeniu pół dnia po dworze trochę się rozwiały, ale lubię takie i nie ma prawie puchu

[dorka_tw]

22.11
1. oliwia z oliwek + jogurt + żel lniany
2. szampon joanna miód + mleko
3. d/s ziaja nawilżająca
4. b/s Garnier AiK + żel lniany

Reanimacja: (foto)
- zmoczone włosy + żel lniany + dyfuzor

[AjriszMarta]

Olejek łopianowy ze skrzypem GP na noc
M: szampon z SLS jakaś próbka
O: Bingo shea na całość + Gliss Kur total repair na końce, na 15min pod folię
płukanka lniana
krem z biedry
odrobina niebieskiego żelu Artiste (b mocny)
ugniatanie ręką, ręczniczek z mikrofibry

schniemy...
EDIT
bardzo ładnie schniemy
1-3 suche nieodgniecione
4-5 odgniecione

[sm1307]

olej+maska: olejek BDFM+maska Kallos Latte, Isana kakaowa na całość, olejek łopianowy na skalp (na noc)
mycie: 2x szampon Hipp
odżywka d/s: Garnier AiK (ponad 5min, w czepku)
odżywka b/s: Joanna miód cytryna, Nivea FC (lekko odsączone), jedwab Marion w końce, żel Isana męski.
plunking na 25min i odgniatanie

Włosy są uniesione od nasady, miękkie Do tego w końcu lewa strona się pięknie pokręciła, jestem zadowolona. Zdjęcie na szybko robione, bo spieszę się na uczelnię.

[vidia9]

25.11

maska mix (odżywka Gloria, kapsułka lecytyny, po kilka kropel lej z orzechów włoskich,keratyna, aloes i kwas hialuronowy)
m- Facelle
d/s - Ziaja ceramidy na 2 min
b/s - Joanna niebieska
żel Isana i dyfuzor

fajnie, skręt mocny , szczególnie z prawej strony przez co wydają się krótsze

[katie100]

25.11 (mycie w ciągu dnia)
M/o: mycie emulsją Gloria, przeczesanie palcami po nałożeniu
d/s: odżywka Garnier Fructis przeciw twardej wodzie (na ok. 2 min.)
b/s: Joanna naturia wrzos i mięta (jak to capi, fuj )

odciśnięcie w koszulkę, plunking w koszulkę jakieś 0,5 godziny

styl: hojnie (ok. 4 łyżki) żelu czarnego Isana suszenie dyfuzorem partiami w opcji "włącz/wyłącz - ciepłe/ciut chłodnego")
podpięcie żabkami dla objętości, spinkami poskromienie gniazdka,
przed snem zdjęcie żabek i spinek

26.11 odgniecenie sucharków przez koszulkę, lekkie podparowanie pod prysznicem, wgniecenie suchymi rękami 2złotówki Garniera AiK, odgniecenie przez koszulkę, podpięcie części "grzywki" - fajny efekt, co ciekawe po paru h i chwili na dworze włosy lepiej skręcone niż po odgnieceniu (zrulonowały się miejscami) zadowolona (efekt zestawienie foto1)
p.s. nie mam takiej dziury we włosach, na 1 focie jakoś dziwnie "zapozowały"

27.11 reanimacja - włosy delikatnie schowane pod czepek koronkowy, parowanie pod prysznicem, ugniecenie koszulką i tyle (foto2)

28.11 reanimacja - włosy delikatnie schowane pod czepek koronkowy, parowanie pod prysznicem, trochę spray'u Pinio, ugniecenie koszulką (foto3)

29.11 reanimacja - włosy od połowy bardzo zmoczone zimnym deszczem, parowanie pod prysznicem, spray Pinio, wgniecenie mieszanki odrobiny Garniera AiK z żelem czarna rzepa, zostawienie do wyschnięcia, odgniecenie koszulką (foto4)

[sm1307]

olej: łopianowy z papryczką na skalp; rycyna+winogrono na długość (na noc)
mycie: szampon Hipp
maska: Alterra granat aloes + BingoSpa shea z 5 algami (30min w czepku i ręczniku)
odżywka d/s: Schauma Lekkość i Pielęgnacja (ponad 5min w czepku)
odżywka b/s: Joanna miód cytryna, krem Be Beauty w końce, żel Isana męski
w skalp: Radical

Moje włosy nie tolerują tej odżywki Schauma. Drugie podejście i włosy dalej sztywne, mało kręcone.

[AjriszMarta]

O: żel aloesowy na skalp
cece salon z algami (parafina i pq) na suche

M: shikakai
O: Bingo shea
płukanka własna żel ksantanowy

efekt

[pati_bc]

27.11.12
wieczór

O: psikadło olejowe
M: szampon fitomed do suchych
O: stapiz
P: lniana
Bs: ziaja - codzienna pielęgnacja
S: żel lniany i na niego żel grafitti niebieski

Schnięcie naturalne.

28.11.12
rano

Odgniecenie pozostałych sucharków, które nie odgniotły się w ciągu nocy.

Na wieczór nałożony żel lniany i żel grafitti niebieski.

29.11.12
Rano

odgniecenie sucharków.

[justyna_ju]

Mycie: Joanna Naturia z Bursztynem
Maska: Kallos Latte, żel lniany, parę kropli: kw. hialuronowy, pantenol, olej lniany, kropla wielkości 5gr Garnier AiK
trzymane ok. godzinę, po spłukaniu Garnier AiK jako b/s
żel lniany, czarna isana, plunking, suszenie i spanie w sucharkach
Rano odgniatanie rękoma zwilżonymi wodą

[sm1307]

olej: spryskane mgiełką Isana, BDFM na długość, krem Be Beauty kucykowo(na noc)
maska (przed myciem): biovax do suchych (30min, czepek, ręcznik)
mycie: Hipp
odżywka d/s: Garnier Fruity Passion
odżywka b/s: Joanna len rumianek, jedwab Marion w końce, żel Isana męski
w skalp: Radical