My juz o sobie tyle wiemy, że każdy nasz problem rozwiązać umiemy- PART III

[ygerna]

Napisane przez nietypowynick

Uuu Agat to ostro zaczynasz tydzień biedna. Ale na tygodniu jakos znajdziesz czas,prawda? Np w środę

o tak ostro że dziś nie posżłam na 8.20 na handel obudziałm się o 8.30, poza tym przez 3 tyg wstawałam o 10 to co się miałam tak nagle zrywać o 6.30 poza tym obszczymur pytał jak szalony i stawiał minusy za złą odpowiedz

Kaś w środę mam fakultet do 20 wolny wieczór mam tylko we wtorek i czwartek od 18

Napisane przez kropelkaa

ja skonczylam pierwszy tydzien ferii i nie mam pojecia jak za tydzien wroce do szkoly fajnie wstac o 12 a teraz siedze z maseczka na wlosach

ja miałam 3 tyg ferii a w następnej sesji zimowej nie będę miałą żadnego egzaminu więc cały luty przesiedzę w domu tylko to już bedzie ostatnir ok wieć potem do roboty i nie bedzie tak rózowo
a jakiej maseczki używasz??


Gosia popieram w 100%! tylko dlaczego tak musi być?? czy to tak trudno się określić o co chodzi?? ja przeciez nie gryzę no i raz się zyje
hehe chociaż ja sie śmieje bo mój psiapsiół Damian przymierza się do zerwania ze swoją dz. więc będzie wolny ale szkoda mi naszej przyjaźni żeby się koło niego zakręcić, chociaż na II roku pół naszego roku myślało że jesteśmy parą

[kropelkaa]

Napisane przez gg22

wróciłam
weekend był rewelacyjny. oprócz 5h spędzonych w busie, gdzie prawie umarłam z nudów, ześwirowałam z braku przestrzeni i połamałam się z braku miejsca. Nie cierpię długich podróży, zawsze mnie to męczy i po ok 3h zaczynam wymiękać, a jak się już nakręcę to na tyłku nie mogę usiedzieć.
Fajnie się tak spotkać ze starymi znajomymi i poczuć jak za czasów studenckich W sumie sama na własne życzenie je sobie skróciłam, czego w sumie nie żałuję, ale jednocześnie brakuje mi tego luzu, prostoty i braku problemów. I imprezowania do rana

ale jaka zima u Was!!!!!! aż buzie rozdziawiłam! tutaj zero śniegu a tam kilka dobrych cm!
No i się "doigrałam"- dzisiaj rano -10st (brrrrrr) i cały dzień śnieg sypie....ehhhh a ja mogę zapomnieć o wypadzie na narty. i tak się drażni ze mną ta zima.
marzenie ściętej głowy zazdroszczę i korzystaj póki możesz

o fajnie czasem tak wyskoczyć gdzies ze znajomymi, a jeszcze jak tak po dłuższym czasie można się spotkać to już w ogóle super sprawa aż warto się przemęczyć kilka godzin tzn to jest moje zdanie
no zima niestety wróciła pełną parą mróz brrrr zmarzłam jak dzisiaj poszłam do dentysty przy okazji teraz ledwo mówię dobre znieczulenie
oj Gosiu korzystam bo to moje ostatnie w życiu raczej ferie zimowe już w przyszłym roku będę na stażu więc mnie to ominie skończy się niestety dobre

Napisane przez ygerna

ja miałam 3 tyg ferii a w następnej sesji zimowej nie będę miałą żadnego egzaminu więc cały luty przesiedzę w domu tylko to już bedzie ostatnir ok wieć potem do roboty i nie bedzie tak rózowo
a jakiej maseczki używasz??

o rany to już w ogóle masz super z tymi feriami ja już na myśl o przyszłym roku bym się cieszyła łącze się w bólu ja też już do pracy w przyszłym roku
a maseczki używam tej: https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,2...ra-wersja.html regeneruje włosy, bo rozjaśnianie, suszarka oj nie są w dobrej formie

[nietypowynick]

Gosia tak, u tej Dagi byłam
Agat wtorek może byc bo mi w środe zajęcia odwołali, rektorskie...

[ygerna]

Kaś wnioskuję że na jakąś kawkę chcesz wyskoczyć?? może być za jakis tydzień lub dwa?? bo najpierw chcę się wdrożyć w nowy plan i semestr bo kiepsko to widzę dziś dostałam maila od doktora od podatków- pierwsze ćw dopiero w piątek a on juz zapowiedział koło z tego co wysłał, które będzie miało wpływ na końcową ocenę załamałam się...i chyba mnie jakiś dół łapie

Marta moja mama ma ta maseczkę i szampon do kompletu słyszałam że jest bardzo dobra, ale raz jej użyłam i nie mogłam znieść jej zapachu przez 2 dni po umyciu...

[nietypowynick]

Agata no jasne, ja jestem otwarta na każda propozycję!
Co do zaliczeń Twoich już to współczuję, przeciez Wy dopiero dziś semestr zaczynacie!

[myszowata s]

Cześć dziewczyny, chyba w końcu wróciłam

W końcu słońce się u mnie pokazało ale śnieg ciągle leży i chłodno jest. Chcę już wiosnę, o!

[tamlin111]

Dobry
Ale muszę nadrobić Ale korzystając z tego że dzięki choróbsku nam wolne to nadrobię zaległości.
Miłego dnia

[nietypowynick]

DObry.
A u mnie dzis wreszcie nie pada! Chociaz wczoraj bylo pieknie jak szlam sobie rano, swiecilo ostre slonce i spadajace gwiazdki sniegu byly jak małe iskierki Pomimo mrozu szłam z usmiechem na buźce i nie klęłam w myslach tej zimy. Ale też już czekam na wiosne bo ciąglę choruję, wolę już alergiczny katar niż taki przeziębieniowy

[gg22]

Napisane przez ygerna

Gosia popieram w 100%! tylko dlaczego tak musi być?? czy to tak trudno się określić o co chodzi?? ja przeciez nie gryzę no i raz się zyje
hehe chociaż ja sie śmieje bo mój psiapsiół Damian przymierza się do zerwania ze swoją dz. więc będzie wolny ale szkoda mi naszej przyjaźni żeby się koło niego zakręcić, chociaż na II roku pół naszego roku myślało że jesteśmy parą

szkoda przyjaźni na takie bzdety....
nie licz że się facet określi- faceci zazwyczaj są niedojrzali i na słowo "określ się" "podejmij decyzję" robią ze strachu w majty...

Napisane przez nietypowynick

Gosia tak, u tej Dagi byłam

oooo to fajnie spoko tak się poznać na żywo

Napisane przez myszowata s

Cześć dziewczyny, chyba w końcu wróciłam

W końcu słońce się u mnie pokazało ale śnieg ciągle leży i chłodno jest. Chcę już wiosnę, o!

czesc Myszka komp już działa?

u mnie zima jak cholera. -10 stopni też czekam do wiosny i cywieję, bo mam spadek formy

[nietypowynick]

Gosia my z Daga osobiscie to już pół roku się znamy gdzies w okilicach 20 sierpnia przyjechala pierwszy raz do Lbn

[ygerna]

u mnie dziś około 9 rano było -12,5 st a ja na piechotę wracałam i powiem Wam że wcale zimno mi nie było....
wkurzyłam się dziś, bo zerwałam się o 6.30 na poranny fakultet którego nie było

Gosia wiem wiem, że szkoda przyjaźni a akurat na tej z Damianem zależy mi baaaardzo i nawet jakby on coś chciał to by ode mnie dostał lanie, z resztą o tym wie

Kaś a ta Daga to jakas kolezanka z internetu/forum??

[nietypowynick]

Agatka Daga jest z wizażu

[myszowata s]

Napisane przez gg22

czesc Myszka komp już działa?

u mnie zima jak cholera. -10 stopni też czekam do wiosny i cywieję, bo mam spadek formy

Działa, ale ciągle nie mogę z nim dojść do ładu. Wczoraj to się poczułam jak stereotypowa blondynka bo pół dnia kombinowałam dlaczego mi mikrofon przy kompie nie działa, kombinowałam w ustawieniach, może coś ze sterownikami, aż w końcu się poddałam i poszłam do brata. Kazał mi po prostu podłączyć mikrofon z tyłu, a nie z przodu - zadziałało a na koniec jeszcze Tż to nieźle podsumował: "No w końcu jesteś tylko kobietą..."

Chyba każdemu już brakuje słońca i czeka aż naładuje akumulatorki wiosną

[ygerna]

mi na pewno brakuje:yes:
cały czas mi się spać che i jestem non stop zmęczona..wczoraj jak wróciłam do domu ok 17 to od razu bym poszła spać na tańce mi się dziś nie chce iść

wczoraj byłam na tych ćw które muszę poprawiać i jestem zachwycona tym panem dr 2,5 h ćwiczeń minęły jak z bicza trzasnął, pan dr jest sympatyczny, uroczy i ma wiedzę. jestem na siebie okropnie zła że rok temu się do niego nie zpaisałam a dziś pan dr od podatków na 1 ćwiczeniach zrobił nam koło i trzeba bło m.in przetłumaczyć piosenkę Beatelsów "Taxman"

[nietypowynick]

Agatka fajnie masz. A mnie chyba angina bierze- gardło masakra, delikatna temperatura, ogólne rozbicie... Na dodatek umowilam sie dzis wstepnie z kolezanka i nie moge sie zebrac bo najpierw wody nie bylo a teraz leci taka piekna "czysta" ze az sie boje odkręcać... :/ mam nadzieję, że do wieczora sie ogarne i chociaż wieczorem gdzieś wyjdę jak mnie bardziej nie rozbije

[madizorek]

mozna sie dolaczyc?

[ygerna]

fajnie?? a z czym??;p
właśnie robię druga kawę w ciągu godziny tak o to wogóle nie piję, a że miałam końcówkę w małym słoiczku to pomyslałam że dopiję żeby mnie nie korciło i pouczę się trochę bo w tym semestrze to naprawdę jest co

uuu może się przeziębiłaś po prostu?? napij się ferweksu lub czegoś w tym stylu...tylko że ferweks usypia

chyba można, ja pozwalam napisz coś o sobie.aa no i witaj

[nietypowynick]

fajnie ze masz doktora ktorym sie zachwycasz bo ja takowych nie mam chyba. Mam za to irytujacego cholernie pana od ukladania planów Co go nie widze to mam ochote mu poukladac w główce, ale że chodzi w boskich sweterkach to nie mam serca
Leki już biorę.

[ygerna]

aa ten od poprawianego kpk jest boooooooski choć pewnie zmienię zdanie jak zacznie pytać-bo on odpytuje na kazdych ćwiczeniach bo ten od podatków to taki flejtuchowaty misio,a le tez sympatyczny

[nietypowynick]

hehe może nie będzie tak źle

[Patrycja183]

Czesc lasencje
Jaki tutaj mroz nie jestem tak przyzwyczajona,a moja mala jest najlepsza we wtorek mialysmy jechac do mamy mojego bylego bo ona chciala zobaczyc mala i ja sie zgodzilam ,nie wiem dlaczego ,ale zgodzilam sie . A mala powiedziala mi ze nie idzie bo zimno jej bedzie ,ja powiedzialam ze ie bo wlaczymy w samochodzie ogrzewanie a ona na to brrr pada snieg i ja sie roztopie .jak to uslyszlam z mama to smialysmy sie Mala nie jest przyzwyczajona do sniegu ,ja tez nie bo na pogrzebie sie telepalam z zimna a tydzien pozniej mialam nastepny pogrzeb mojej cioci wszystko na raz sie zbieglo. A i pojechalam do mamy bylego i oczywiscie on tez byl myslalam ze wydrapie mu oczy bo tak go teraz nie nawidze ....Mama jego powiedziala ze moze usiade da obiad zjemy i porozmawiamy a ten idiota powiedzial ze nie ma ze mnanic do porozmawiania i wogole sie nie znamy czy to normalny czlowiek?????? Dla mnie nie .Dla mnie to idiota i myslacy o zyciu jak zabawa..To nie ludzie to parapety ...
Brak slow ...Aktualnie to suzkam jakies pracy w lbn bo tam w londynie jestem na urlopie bezplatnym ile chce to jestem ,mamie juz mowilam przekonywalam ja zeby pojechala z nami do londynu znajde jej tam prace i bedziemy wszystkie razem mieszkac ,ale ona jest "starej daty" i nie chce nie dziwie sie ,narazie jak dlugo tak bede mogla to tu zostane i pomoge mamie,ale jak kaza wracac to wroce ...

[asiaczek87]

Witajcie
za mną pierwszy tydzień zajęć ale tylko dwa dni tych zajeć, trzy tygodnie wolnego wykładowcom nie wystarczyło.... :/ a jak już ten plan całkowicie ruszy od przyszłego tygodnia to codziennie jeden wykład... jakby nie mogli tego w dwa dni zmieścić, codziennie trzeba dojechać jakieś 30 km do Poznania

---------- Dopisano o 14:21 ---------- Poprzedni post napisano o 14:19 ----------

Napisane przez ygerna

aa ten od poprawianego kpk jest boooooooski choć pewnie zmienię zdanie jak zacznie pytać-bo on odpytuje na kazdych ćwiczeniach bo ten od podatków to taki flejtuchowaty misio,a le tez sympatyczny

Jak to wygląd wykładowcy może zainteresować do uczestnictwa w wykładach znaczy ćwiczeniach

[Lenka_007]

Hej Ale mnie długo nie było:/ Musiałam sobie wszystko w główce poukładać i trochę i to zajęło Mam nadzieję że nie macie nic przeciwko żebym znowu zaczęła do was zaglądać??

[nietypowynick]

Lenka, no nareszcie wróciłaś...

[asiaczek87]

Dzień dobry
Jak Wam niedziela mija?

[ygerna]

ja właśnie wróciłam z filharmonii z koncetru baaardzo mi się podobąło a byłam z moim Damianem ale tylko jak z kolegą

zastanawiam się, bo chyba jutro znów nie pójde na handel ten mądrala pan mgr wysłał nam 150 stron o wekslach i chyba go pogięło jak myśli ze ot przeczytam

[gg22]

Napisane przez nietypowynick

Gosia my z Daga osobiscie to już pół roku się znamy gdzies w okilicach 20 sierpnia przyjechala pierwszy raz do Lbn

fajnie tak

Napisane przez myszowata s

Działa, ale ciągle nie mogę z nim dojść do ładu. Wczoraj to się poczułam jak stereotypowa blondynka bo pół dnia kombinowałam dlaczego mi mikrofon przy kompie nie działa, kombinowałam w ustawieniach, może coś ze sterownikami, aż w końcu się poddałam i poszłam do brata. Kazał mi po prostu podłączyć mikrofon z tyłu, a nie z przodu - zadziałało a na koniec jeszcze Tż to nieźle podsumował: "No w końcu jesteś tylko kobietą..."

Myszka Ty blondynka z taką akcją? to pikuś przy mnie aż wstyd się przyznać ale Wam powiem..
musiałam wymienić baterię w telefonie i mimo wymiany nadal krótko trzymała. i P. pyta mnie "to nie mogłaś kupić większej?", a ja bez namysłu: "ale większa by się nie zmieściła..." taaa dam:cojes t: myślałam, że się udusi ze śmiechu

Napisane przez madizorek

mozna sie dolaczyc?

hej pewnie może nam coś powiesz o sobie?

Patrycja ja się wcale nie dziwie, że małej zimno. W Lbn to prawdziwa zima!!!! ja w życiu oprócz gór nie widziałam tyle śniegu co tam
co do tekstu byłego...bez komentarza. brak słów...
a jak jego mama się zachowywała? miła była wizyta? jak mała do niej podchodziła?
fajnie, że jeszcze zostałaś w PL, dla mamy to na pewno ogromne wsparcie. jak Ty się w ogóle czujesz?

Napisane przez Lenka_007

Hej Ale mnie długo nie było:/ Musiałam sobie wszystko w główce poukładać i trochę i to zajęło Mam nadzieję że nie macie nic przeciwko żebym znowu zaczęła do was zaglądać??

noooooo w końcu wróciła. co takiego musiałaś sobie układać?

ciekawe gdzie są wszystkie dziewczyny...

[nietypowynick]

Ja jestem, umieram...

[Lenka_007]

Goś było parę spraw... Ale nie chce o nich gadać już.
Kaś co jest??

[nietypowynick]

co za debil wymyslil mi zajecia do 19.40