Slimex 15

[marika39]

Napisane przez Nemezis0810

Hej drogie towarzyszki,
Szanuję Wasze zdanie, jednak chyba muszę parę kwestii doprecyzować, bo chyba źle mnie zrozumiałyście.
Mój mąż nie tyra a ja myślę tylko o imprezach. Oboje zajmujemy się domem i dziećmi. Różnica jest taka, że on pracuje 5 godzin a ja 8 i jestem później w domu. Jak przychodzę to pierwsze to zabieram się za sprzątanie, dzieci itp. Napisałam, że mąż robi takie rzeczy, ale nie napisałam, że codziennie i tylko on się tym zajmuje, po prostu pomaga mi.
Gosik nie uciekam do mamusi, bo mamusi nie ma, dom jest pusty. Pomyślałam po prostu, że pare dni odpoczynku od siebie dobrze nam zrobi.
A jeśli chodzi o spędzenie czasu razem, to liczyłam na dowolną formę. Wieczór w domu we dwoje, super, ale na to też nie mogłam liczyć. Powiedział, że dla niego największa przyjemność to samotność i nie słyszenie mnie. To chyba jak mnie parę dni nie będzie to raczej zrobię mu tym przysługę.

Witaj kochana

Nie wiem skąd taki pomysł, że Twój mąz tyra a Ty nie?

Ja nic takiego nie miałam na mysli. "Podziwiam" takich facetów , ponieważ jest mało mężczyzn którzy zajmują sie domem i pomagają żoną w obowiązkach.

Tez nie miałam na mysli , że Ty tylko imprezujesz, masz tak jak ja, że czasmi chęc na wyjście z domu jest tak duzą potrzeba , że bez względu czy wyjdziesz sama czy nie - to i tak skorzystasz .( wyjścia wskazane , i korzystać ze swobody trzeba jak najczęściej , a wiadomo że sytuacji sprzyjających za wiele nigdy nie ma)


Tutaj chyba obydwoje chcieliście czego innego. A z reguły facet woli siedzenie w domu.

A skoro :
Powiedział, że dla niego największa przyjemność to samotność i nie słyszenie mnie

teraz po tym co napisałaś sprawa jest jasna. I nie dziwie się że taka była reakcja, nie napisałaś tego wcześniej więc myślenie było inne.
Nie powiem , jest to cios poniżej pasa. Nie wyobrażam sobie takiego układu, a tym bardziej takich słów wypowiedzianych w moją stronę przez mojego męża.

Nie wiem co jest między wami , jaki macie układ ale to to widać, jest nie do przyjęcia i wcale się nie dziwię że wyszłaś z domu!! też bym pewnie tak zrobiła.

A co do wyprowadzki się z domu na kilka dni- nie dawałabym mu tej satysfakcji. Jak nie chce patrzec na swoją żone , niech idzie sobie sam z domu i na ławce przed domem posiedzi , jak rodzina mu nie miła.
Nie wiem czy kwestie rozmów cos wam dadzą, sama wiesz jak jest miedzy wami. Ale moim zdaniem , to nie jest facet.
Nie bede sie wypowiadać dalej , bo za dużo powiem , a to nie miejsce na takie wylewne zdania na ten temat.

Jest mi przykro i nie wiem co dalej napisać

[AniaQk]

Mini podsumowanie odchudzam się już jakoś od 25 maja (były te pare dni przerwy od tab na naukę czy wyjście) - więc do dzis jest około 50 dzień diety- 16 kg mniej ! Jupi xd jak pisałam ostatnio.. zaczynam cwiczyc i faktycznie to robię xd
Aleeee dziewczyny sa tez minusy
-drga mi powieka, ręka
-dziwne zachowanie, zmiany
-zbyt duża pewność siebie
-nie kładę sie czasem do spania :/ bo coś robię .. patrze 4-a juz sie nie opłaca
-robie cos co jest bez sensu zatracam się i tracę czas
-natręctwa
-2 dni temu wysypało mi twarz- czytałam, ze to skutki (???) dziwne :/
-wydaje mi sie, ze cos słysze - ktoś do mnie cos mówi- odzywam się "co mówiłeś? nic ".. a tego nie ma :/

( dokładnie 43 tab)

ogólnie nie jestem jakaś wariatka

[marika39]

Napisane przez zrazka

Witam ,

w zasadzie to tu nie pisałam chyba nigdy, ale za to pisałam na forum na stronce KZ pod innym nickiem , kurcze weszłam tam ostatnio bo chciałam zamówić sibu... i co okazuje się, że stronki nie ma :-(

Marika fajnie, że taka pełna optymizmu jesteś, ja niestety nie i wcale nie myślę, że KZ zawinął kase i uciekł ale wydaje mi się, że ma problemy z prawem i mam wielką nadzieję, że do nas wróci gdyż uważam go jako jednego z niewielu uczciwych i zdania nie zmienię i nie zmieniła bym nawet wtedy gdybym mu przelała kasę i towaru nie uzyskała, długo pracował na swoją opinię i nie sądze by sam z siebie to przekreślił , wydaje mi się, że to nie zależne od niego poczekam jeszcze ze dwa tyg jak nie będę się rozglądać za innym sprzedawcą ehhh

ja schudłam 13 kg ale troche to w czasie przeciągnięte bo ja nie odchudzam się na maxa tylko lajcikowo pozwalam sobie na conieco czasami i dzięki temu jak robie przerwe w braniu tabl to waga stoi mi w miejscu chociaż ostatnio apetyt mam jak głupia i muszę się powstrzymywać by lodówki nie wyjeść hahahah do pełni szczęścia brakuje mi jeszcze jednych 13 kg ale marzenie ściętej glowy, chociaż mam zamiar od tego tyg zacząć chodzić na basen

postaram sie zaglądać od czasu do czasu ale zawalona pracą jestem i czasu mam malo niestety :/

Witaj , masz racje -

pozdrawiam

---------- Dopisano o 11:56 ---------- Poprzedni post napisano o 11:47 ----------

Napisane przez AniaQk

Mini podsumowanie odchudzam się już jakoś od 25 maja (były te pare dni przerwy od tab na naukę czy wyjście) - więc do dzis jest około 50 dzień diety- 16 kg mniej ! Jupi xd jak pisałam ostatnio.. zaczynam cwiczyc i faktycznie to robię xd
Aleeee dziewczyny sa tez minusy
-drga mi powieka, ręka
-dziwne zachowanie, zmiany
-zbyt duża pewność siebie
-nie kładę sie czasem do spania :/ bo coś robię .. patrze 4-a juz sie nie opłaca
-robie cos co jest bez sensu zatracam się i tracę czas
-natręctwa
-2 dni temu wysypało mi twarz- czytałam, ze to skutki (???) dziwne :/
-wydaje mi sie, ze cos słysze - ktoś do mnie cos mówi- odzywam się "co mówiłeś? nic ".. a tego nie ma :/

( dokładnie 43 tab)

ogólnie nie jestem jakaś wariatka

Skoro tak to może zaprzestań barnia?

[AniaQk]

oj nie mowie, ze mam tak zawsze ... ale dużo łatwiej mnie wyprowadzić z równowagi niz kiedyś tak mnie naszło na taka refleksje
aa te zmiany to masz racje wszystko jest związane z koncentracja to czy cos słyszę, co robię itd ten sam składnik nawet w depresji był stosowany wiec cos to tam zmienia

ale jestem mega zadowolona i polecam każdemu do mądrego stosowania
ja tez mam juz młodzieńcze wypryski za sobą ... to raczej sa takie plamki ala zadrapania-to mnie własnie troche dziwi a ja mam akurat duuuuzo do stracenia wiec brac muszę- jedynie te przerwy na cos

PS. Sam fakt, ze jak się zapisałam na forum i czytałam Marike(od początku jakieś posty) - myślałam: "ale przemądrzała, strasznie się czepia innych" aaaaa teraz Marika- Przepraszam Cię .. zupełnie inaczej myślę i naprawdę dziękuję za wszystkie posty.. nie mam czasami czasu czytać wszystkiego - ale widzę, że dużo dziewczyn też głównie liczy na Twoją opinie wiec zbiorowe podziękowania się należą

[marika39]

Napisane przez AniaQk

oj nie mowie, ze mam tak zawsze ... ale dużo łatwiej mnie wyprowadzić z równowagi niz kiedyś tak mnie naszło na taka refleksje
aa te zmiany to masz racje wszystko jest związane z koncentracja to czy cos słyszę, co robię itd ten sam składnik nawet w depresji był stosowany wiec cos to tam zmienia

ale jestem mega zadowolona i polecam każdemu do mądrego stosowania
ja tez mam juz młodzieńcze wypryski za sobą ... to raczej sa takie plamki ala zadrapania-to mnie własnie troche dziwi a ja mam akurat duuuuzo do stracenia wiec brac muszę- jedynie te przerwy na cos

PS. Sam fakt, ze jak się zapisałam na forum i czytałam Marike(od początku jakieś posty) - myślałam: "ale przemądrzała, strasznie się czepia innych" aaaaa teraz Marika- Przepraszam Cię .. zupełnie inaczej myślę i naprawdę dziękuję za wszystkie posty.. nie mam czasami czasu czytać wszystkiego - ale widzę, że dużo dziewczyn też głównie liczy na Twoją opinie wiec zbiorowe podziękowania się należą

Co do polecenia leków, owszem - dla MĄDRYCH OSÓB
ha ha ha ha ha

[oblio84]

hej... dawno tu nie zgladalam bo nie mialam czasu na nic... jestem na 50 tabletce -10kg.. nie wiem czy to duzo czy malo... ale szczerze mowie ze bylo pare grzechow... jedyne co mnie meczy to brak wyproznienia... potrafie zalatwic sie raz na polotra tygodnia a to i tak ze sie juz zmusze... chce miec na minusie jeszcze 20 kg.. i troche sie obawiam co z tymi zatwardzeniami.. ale robilam sobie wszytskie badania i wyszlo ok..

mam do was pytanie.. ja rowniez zamawialam u kz... martwi mnie to co sie dzieje..tym bardziej ze znalazlam w necie informacje o aresztowaniu kogos kto sprzedawal w necie nasze tabletki.. mam nadzieje ze nic sie nie dzieje a ta cisza to tymczasowy przestoj... tylko ze zostalo mi 10 tab.. ma ktos moze namiary ktorymi by sie podzielil na kogos wiarygodnego od slim 15? bylabym bardzo wdzieczna

[zegda]

mariczko ,oj tak cóka waży malutko, ale nie ma takiego parcia do idealnej figury , lubi sobie podjadać a szczególnie wieczorem Teraz ma nowego chłopaka więc dopatrzyła się sadełka -wiadomo co się nie robi żeby się spodobać
a co chodzi o tabletki ,sama odbierała przesyłkę i obserwowała jakie efekty przynoszą na mnie . Więc cichaczem sama spróbowała .
No i do południa dzisiaj ,ciągle pokazywała mi brzucha- jaka to z niej jest decha
wzięła tylko jedną tabletkę ,nie pozwoliłam jej bo ma ogólnie bardzo niskie ciśnienie ,co prawda po tej tabletce czuła się wręcz rewelacyjnie bo zamiast jak na codzień ma 89/56 to teraz ma 109/68 tak ze jest pełna życia .

[marika39]

Napisane przez zegda

mariczko ,oj tak cóka waży malutko, ale nie ma takiego parcia do idealnej figury , lubi sobie podjadać a szczególnie wieczorem Teraz ma nowego chłopaka więc dopatrzyła się sadełka -wiadomo co się nie robi żeby się spodobać
a co chodzi o tabletki ,sama odbierała przesyłkę i obserwowała jakie efekty przynoszą na mnie . Więc cichaczem sama spróbowała .
No i do południa dzisiaj ,ciągle pokazywała mi brzucha- jaka to z niej jest decha
wzięła tylko jedną tabletkę ,nie pozwoliłam jej bo ma ogólnie bardzo niskie ciśnienie ,co prawda po tej tabletce czuła się wręcz rewelacyjnie bo zamiast jak na codzień ma 89/56 to teraz ma 109/68 tak ze jest pełna życia .

Tak zawsze jest , jak młoda dziewczyna ma chłopaka. Zrobiłaby wszystko , żeby chociaż 1 kg zgubić, choć to niepotrzebne. Wtedy wszystko jest nie tak. Pewnie stroi sie , włoski przekłada z jednej strony na druga i zastanawia sie nad fryzurka ach ta młodość

Martwi mnie ti niskie ciśnienie, czy Ty byłas z nia u lekarza i konsultowałaś to? Te dolne to makabrycznie niskie, oby się nic nie stało. Mam taki przypadek w rodzinie, omdlenia sa praktycznie na każdym kroku nie wiadomo kiedy i gdzie. To dolne ok ale górne



---------- Dopisano o 15:10 ---------- Poprzedni post napisano o 14:58 ----------

Napisane przez oblio84

hej... dawno tu nie zgladalam bo nie mialam czasu na nic... jestem na 50 tabletce -10kg.. nie wiem czy to duzo czy malo... ale szczerze mowie ze bylo pare grzechow... jedyne co mnie meczy to brak wyproznienia... potrafie zalatwic sie raz na polotra tygodnia a to i tak ze sie juz zmusze... chce miec na minusie jeszcze 20 kg.. i troche sie obawiam co z tymi zatwardzeniami.. ale robilam sobie wszytskie badania i wyszlo ok..

mam do was pytanie.. ja rowniez zamawialam u kz... martwi mnie to co sie dzieje..tym bardziej ze znalazlam w necie informacje o aresztowaniu kogos kto sprzedawal w necie nasze tabletki.. mam nadzieje ze nic sie nie dzieje a ta cisza to tymczasowy przestoj... tylko ze zostalo mi 10 tab.. ma ktos moze namiary ktorymi by sie podzielil na kogos wiarygodnego od slim 15? bylabym bardzo wdzieczna

hej , sama szukam i jak na razie nic

[AniaQk]

Mariko z mojej strony to były jedynie przeprosiny za to, że mogłam tak pomyśleć o Tobie oj ja głupia

Troche mnie zmartwiło jak moja mama mnie zobaczyła i powiedziała: ooooo ty masz ospe ? A ja mam właśnie takie plamy, pryszcze no nie wiem co ... Tutaj pisze o tym i nikt nie ma tego problemu ze skóra. Poszukałam coś w necie i już jak sie okazało nie jestem sama. Wysypało sie pełno osób ktore miały różne problemy- nie tylko na twarzy.
Wiec:
1-Działania niepożądane Meridi: "Mogą również wystąpić: reakcje nadwrażliwości (m.in. pokrzywka, wykwity skórne, obrzęk naczynioruchowy, reakcje anafilaktyczne),"
2-i ogólnie czytałam, ze mam słaba kondycje skóry (przez np: duży spadek wagi-niedożywienie-słabe krążenie) "w ich przypadku podskórna tkanka tłuszczowa jest cienka, a skóra ma mniej włókien kolagenowych i jest mniej odporna na urazy." i "objawia się jako otarcie, pęcherz lub płytkie owrzodzenie"

Raczej po 50 dniach to nie uczulenie. Wiec pewnie słaba kondycja skóry- ona nam zdradza co sie dzieje w organizmie. Mówie, że jem dość zdrowo (czasami czekolada ale mało) ale strasznie pocę sie na twarzy(wczesniej nie)- mysle, ze to może byc ten powód lub też toksyny. Chyba muszę isc do lekarza.. bo kompletnie nie wiem jak mam sobie z tym poradzic. To powstaje na zasadzie odleżyn- tak wyczytałam. I faktycznie ja nie mam typowych pryszczy a właśnie jakieś "ranki". Ich rada to tylko higiena.
Ja przez te 2 dni:
-spirytus i na noc maść ochronna z witaminą A + tab beta karoten xd
-teraz zrobię sobie "siemię lniane na twarz"
Macie jakieś rady ? pomysły ? czy cos ? bo ja juz

[marika39]

Napisane przez AniaQk;35309863

Poszukałam coś w necie i już jak sie okazało nie jestem sama. Wysypało sie pełno osób ktore miały różne problemy- nie tylko na twarzy:brzydal:.
Wiec:
1-[B

Działania niepożądane[/B] Meridi: "Mogą również wystąpić: reakcje nadwrażliwości (m.in. pokrzywka, wykwity skórne, obrzęk naczynioruchowy, reakcje anafilaktyczne),"

zgodzę się , ale po takim czasie - nie mozliwe

2-i ogólnie czytałam, ze mam słaba kondycje skóry (przez np: duży spadek wagi-niedożywienie-słabe krążenie) "w ich przypadku podskórna tkanka tłuszczowa jest cienka, a skóra ma mniej włókien kolagenowych i jest mniej odporna na urazy." i "objawia się jako otarcie, pęcherz lub płytkie owrzodzenie"
Raczej po 50 dniach to nie uczulenieWiec pewnie słaba kondycja skóry- ona nam zdradza co sie dzieje w organizmie. Mówie, że jem dość zdrowo (czasami czekolada ale mało) ale strasznie pocę sie na twarzy(wczesniej nie)- mysle, ze to może byc ten powód lub też toksyny. Chyba muszę isc do lekarza.. bo kompletnie nie wiem jak mam sobie z tym poradzic. To powstaje na zasadzie odleżyn- tak wyczytałam. I faktycznie ja nie mam typowych pryszczy a właśnie jakieś "ranki-spirytus i na noc maść ochronna z witaminą A + tab beta karoten xd
-teraz zrobię sobie "siemię lniane na twarz"
Macie jakieś rady ? pomysły ? czy cos ? bo ja juz

Może dziewczyny cos konkretnego powiedzą

[_Khloe]

Napisane przez marika39

Co do polecenia leków, owszem - masz racje dla MĄDRYCH OSÓB

Ale doczekałam sie przeprosin na forum tylko nie wiem za co- bo nie ma takiego powodu.
Jesli chodzi o moje wypowiedzi, masz rację może się mądrzyłam jak stara kwoka która ma pod soba kurczęta , ale walcze na tych lekach już dłuższy czas, nie mówie tu o meridi czy zelixi, bo to całkiem inna bajka.
Być może moje posty , mogły byc tak odbierane- a nawet na pewno ,ale zapewniam was że nie było to w złym kontekście. Złego założenia nie miałam, a co mnie bulwersowało to to , że małolaty rzucają sie strasznie na te leki nie wiedząc co to w ogóle jest .

Nigdy nie chciałam nikogo urazić, wiadomo że też jestem tylko zwykłą osobą która emocje również posiada i za to co złe - przepraszam wszystkie sibumki adipexiarki równieżA to że jestem czasami szczera do bólu , może być odbierane nie tak jak powinno

Pozdrawiam wszystkie koleżanki

ps. dzisiejszy dzień jakiś wylewny się zrobił coż to znaczy:

Dla mądrych to one nie są, mądra jest dieta a nie kompulsywne obżeranie i późniejsze łykanie tych cudownych tabsów.
Po 2 dlaczego nie dla mądrych? bo Ty je bierzesz, a osoba spędzająca całe zycie na wizazu nie może być zdrowa.
Roztaczasz aure eksperta, a nic sobą nie reprezentujesz, poza kompleksami i nadwagą. Nie jesteś ani miła, ani mądra, a ton Twoich wypowiedzi jest nie do zaakceptowania, jesteś bezczelna i arogancka, zero pomocy i wsparcia, masz się za guru, bo jesteś zalogowana 24/7 i szukasz tu podobnych sobie.

[marika39]

Witam was serdecznie z rana

Jakie samopoczucie po weekendzie? Zmian pogody sie szykuje na troszke chłodną i bardzo dobrze odetchniemy troche od upałów.

Ania napisz jak sobie poradziłaś z problemem buzi o co masz zamiar dalej zrobić.
Namezis jakie postanowienia poczyniłaś?
NenkaEr jak dzień na działace minął? i jak remont?
Gosik a u Ciebie?

piszcie pozdrawiam i życzę miłego dnia

[AniaQk]

Właśnie dziś dużo lepiej- nałykałam sie wczoraj wszystkiego co miałam .
Wydaje mi się, ze chodzi o niedobory żelaza (juz kiedys miałam niedokrwistość).
A te niby pryszcze to naprawdę nie pryszcze a ranki. Więc po tym odchudzaniu mam skórę mniej odżywiona i stad mniej kolagenu i taka wrażliwa. A żelazo jest potrzebne do syntezy enzymów kolagenu skóry- gdzieś wyczytałam . Mam nadzieje, ze będzie już lepiej Dziś nie boje sie juz dotykac twarzy

---------- Dopisano o 09:11 ---------- Poprzedni post napisano o 09:09 ----------

Khloe a ty nie bierzesz tych leków ?

[marika39]

[QUOTE=AniaQk;35319617]Właśnie dziś dużo lepiej- nałykałam sie wczoraj wszystkiego co miałam .
Wydaje mi się, ze chodzi o niedobory żelaza (juz kiedys miałam niedokrwistość).
A te niby pryszcze to naprawdę nie pryszcze a ranki. Więc po tym odchudzaniu mam skórę mniej odżywiona i stad mniej kolagenu i taka wrażliwa. A żelazo jest potrzebne do syntezy enzymów kolagenu skóry- gdzieś wyczytałam . Mam nadzieje, ze będzie już lepiej Dziś nie boje sie juz dotykac twarzy

---------- Dopisano o 09:11 ---------- Poprzedni post napisano o 09:09 ----------

[diuna38]

Witam Zauważyłam wasze forum jakiś czas temu i tak dziennie go podczytuję, aż postanowiłam napisać, nigdy nie słyszałam o slimex-e i go nie brałam, a brałam chyba już wszystko, co jest na rynku i jak na razie nic , brałam kiedyś meizitang, schudłam ponad 25 kg, ale po ciąży przytyłam. Tabletek szukam od tamtego roku, a kasy wydałm chyba ponad 900 zł i żadne nie były orginalne, nie działały, ani te pewne stronki, co się ogłaszają, że sprawdzone i orginalne, jeśli ma ktoś jakieś sprawdzone namiary to bardzo proszę na maila o kontakt. Szukam już dłuższy czas czegoś, co mi dopomoże w schudnięciu, a mam sporo, oj sporo do zrzucenia wagi, aż wstyd pisać. Czytam Wasze wpisy i widzę, że na Was działa slimex, może i mi pomoże, robiłam badania na hormony i tarczycę, ale jestem zdrowa, a i wyniki ok, a nawet super, ale najgorsza to ta waga, bardzo proszę o link do pewnego sprzedawcy, pozdrawiam cieplutko.

[marika39]

[QUOTE=marika39;35320365]

Napisane przez AniaQk

Właśnie dziś dużo lepiej- nałykałam sie wczoraj wszystkiego co miałam .
Wydaje mi się, ze chodzi o niedobory żelaza (juz kiedys miałam niedokrwistość).
A te niby pryszcze to naprawdę nie pryszcze a ranki. Więc po tym odchudzaniu mam skórę mniej odżywiona i stad mniej kolagenu i taka wrażliwa. A żelazo jest potrzebne do syntezy enzymów kolagenu skóry- gdzieś wyczytałam . Mam nadzieje, ze będzie już lepiej Dziś nie boje sie juz dotykac twarzy

---------- Dopisano o 09:11 ---------- Poprzedni post napisano o 09:09 ----------

Stracha tylko narobiłaś, bo nie wiadomo jak to wygląda i co doradzić. Wiele ludzi znam co sie odchudzają i nie trzymają się rygorystycznie uzupełniania niedoborów itp, ale z czymś takim sie nie spotkałam . Ważne że już lepiej.

skoro tak to bym spróbowała naturalny kolagen rybi- ja akurat stosuje kolagen z elastyną , mleczan sodu- też ok

powodzenia

[diuna38]

... dziewczyny tylko proszę nie pomyślcie, że ja tylko siedzę i się obżeram i szukam złotego środka, aby łyknąć tabletkę i schudnąć, jem mało i uważam, że zdrowo, łykam witaminy, jadam otręby, kiełki, ale z ćwiczeniami to już słabiej, zmuszam się, aby iść na basen, na orbitrek wchodzę z przymusu, jestem taka ociężała, nic mi się nie chce, pamiętam jak brała kiedyś mezi, to byłam chętna do wszystkiego, w domu wysprzątane, poprasowane, w ogródku wyplewione, a teraz to tragedia nie wiem, co się dzieje, że mi się nic nie chce, a na dodatek brak efektów, ciągle sobie coś odmawiam, nie jem słodyczy, na jedzenie uważam, nie mówię, że nie zgrzeszę, bo zdarza się, ale to bardzo rzadko, dlatego chciałam spróbować slimex-u może po nim dostanę trochę więcej energii )

---------- Dopisano o 11:19 ---------- Poprzedni post napisano o 10:16 ----------

... zapomniałam podać maila diuna38@wp.pl , pozdrawiam

[nenkaEr]

Napisane przez marika39

Witam was serdecznie z rana

Jakie samopoczucie po weekendzie? Zmian pogody sie szykuje na troszke chłodną i bardzo dobrze odetchniemy troche od upałów.

Ania napisz jak sobie poradziłaś z problemem buzi o co masz zamiar dalej zrobić.
Namezis jakie postanowienia poczyniłaś?
NenkaEr jak dzień na działace minął? i jak remont?
Gosik a u Ciebie?

piszcie pozdrawiam i życzę miłego dnia

Hejka
U mnie po staremu.Syf,kiła i mogiłaKońca remontu nie widać,już mi to wszystko bokiem wychodzi.Dzieciaki mi wszystko po domu roznoszą i ciągle się wściekam.Ale chociaż niedzielę spędziłam w domku bo wykorzystałam że fachowców nie ma i porobiłam kilka obiadów na następne dni by móc je tylko na działeczce odgrzewać.A tak to lipa,bo zimno i słoneczka brak i nic się nie chce....Mam nadzieję że chociaż Wam dziewczęta humor dopisujePozdrawiam

P.s -Diuna38 namiar na PW

[diuna38]

nenka Er

... bardzo dziękuję za maila, spróbuję napisać i zamówić slimex, brałam adipex, ale na mnie nie działał, miałam na pewno oryginalny, bo sama go kupowałam w Czechach, a na Ciebie działa??? napisz jak możesz ile schudłaś na slimex-e i adipexie, dzięki jeszcze raz i pozdrawiam cieplutko

[zegda]

mariczko, u córki ciśnienie jest problemem już co najmniej cztery lata ,robiła regularnie badania nic nie wskazywało do niepokoju ,lekarz twierził że tak się dzieje w okresie dojrzewania , dostała jakieś kropelki . Włąśnie jutro wybiera się po odbiór kolejnych wyników i zobaczymy co wykażą.

[marika39]

Napisane przez zegda

mariczko, u córki ciśnienie jest problemem już co najmniej cztery lata ,robiła regularnie badania nic nie wskazywało do niepokoju ,lekarz twierził że tak się dzieje w okresie dojrzewania , dostała jakieś kropelki . Włąśnie jutro wybiera się po odbiór kolejnych wyników i zobaczymy co wykażą.

Niepokojące jest tak niskie cisnienie.

Ale skoro lekarz powiedział, że kwestia dojrzewania , no cóż.

Niech więc dziewczyna pilnuje badań

A jak u Ciebie ? samopoczucie? i kg?

[nenkaEr]

Napisane przez diuna38

nenka Er

... bardzo dziękuję za maila, spróbuję napisać i zamówić slimex, brałam adipex, ale na mnie nie działał, miałam na pewno oryginalny, bo sama go kupowałam w Czechach, a na Ciebie działa??? napisz jak możesz ile schudłaś na slimex-e i adipexie, dzięki jeszcze raz i pozdrawiam cieplutko

Witam ponownie
Ze Sl..em było u mnie dosyć dziwnie,bo rzeczywiście tłumił mój apetyt i to czasem naprawdę bardzo ale nic nie udało mi się zrzucićCo prawda zjadłam 16 tabletek tylko,ale szybko się poddałam i przeszłam na A..x.Ale wiadomo-każdy organizm inaczej reaguje,więc śmiało spróbuj.Dziewczynom z tego co tu piszą pomagał. Obecnie jestem na 27 tabletce adika i mam 3kg za sobą.Nie jest tragicznie,ale zawsze mogłoby być lepiejKończy mi się już opakowanie i zamawiam następne,może jak dłuższy czas będę brać to coś się jednak bardziej ruszy..

[zegda]

[QUOTE=nenkaEr;35322071]Hejka
U mnie po staremu.Syf,kiła i mogiłaKońca remontu nie widać,już mi to wszystko bokiem wychodzi.Dzieciaki mi wszystko po domu roznoszą i ciągle się wściekam.Ale chociaż niedzielę spędziłam w domku bo wykorzystałam że fachowców nie ma i porobiłam kilka obiadów na następne dni by móc je tylko na działeczce odgrzewać.A tak to lipa,bo zimno i słoneczka brak i nic się nie chce....Mam nadzieję że chociaż Wam dziewczęta humor dopisujePozdrawiam

wiem co znaczy remont ,a jeszcze bałagan ! ale i tak Ci zazdroszczę ,co prawda ja nie muszę wynajmować fachowców bo męża mam złotą rączkę , zresztą jak bym chciała to i tak nie mogę ,bo jak to mąż twierdzi-że nikt nie zrobi tak jak on.... no i przez tą jego dokładność muszę czekać kiedy się zbierze .

---------- Dopisano o 13:16 ---------- Poprzedni post napisano o 13:05 ----------

mariczko dzisiaj się jeszcze nie ważyłam , jakoś nie chce mi się tyłka ruszyć , chyba taka pogoda bo mam takiego lenia ,nerwa i jeszcze głowa mnie boli ale zmuszę się - zupę ugotowałam i idę popracować fizycznie może nerwa rozładuję

[marika39]

[QUOTE=zegda;35324395]

Napisane przez nenkaEr

Hejka
U mnie po staremu.Syf,kiła i mogiłaKońca remontu nie widać,już mi to wszystko bokiem wychodzi.Dzieciaki mi wszystko po domu roznoszą i ciągle się wściekam.Ale chociaż niedzielę spędziłam w domku bo wykorzystałam że fachowców nie ma i porobiłam kilka obiadów na następne dni by móc je tylko na działeczce odgrzewać.A tak to lipa,bo zimno i słoneczka brak i nic się nie chce....Mam nadzieję że chociaż Wam dziewczęta humor dopisujePozdrawiam

wiem co znaczy remont ,a jeszcze bałagan ! ale i tak Ci zazdroszczę ,co prawda ja nie muszę wynajmować fachowców bo męża mam złotą rączkę , zresztą jak bym chciała to i tak nie mogę ,bo jak to mąż twierdzi-że nikt nie zrobi tak jak on.... no i przez tą jego dokładność muszę czekać kiedy się zbierze .

---------- Dopisano o 13:16 ---------- Poprzedni post napisano o 13:05 ----------

mariczko dzisiaj się jeszcze nie ważyłam , jakoś nie chce mi się tyłka ruszyć , chyba taka pogoda bo mam takiego lenia ,nerwa i jeszcze głowa mnie boli ale zmuszę się - zupę ugotowałam i idę popracować fizycznie może nerwa rozładuję

A skąd nerw u Ciebie? Takiej spokojnej istotki

I nie rezygnuj z walki, zreszta komu ja to mówię, osobie która by góry przenosiła, taki słabeusz i laik jak ja podpowiadam tak silnym osobom jak Ty kochana

[marika39]

Napisane przez _Khloe

Dla mądrych to one nie są, mądra jest dieta a nie kompulsywne obżeranie i późniejsze łykanie tych cudownych tabsów.
Po 2 dlaczego nie dla mądrych? bo Ty je bierzesz, a osoba spędzająca całe zycie na wizazu nie może być zdrowa.
Roztaczasz aure eksperta, a nic sobą nie reprezentujesz, poza kompleksami i nadwagą. Nie jesteś ani miła, ani mądra, a ton Twoich wypowiedzi jest nie do zaakceptowania, jesteś bezczelna i arogancka, zero pomocy i wsparcia, masz się za guru, bo jesteś zalogowana 24/7 i szukasz tu podobnych sobie.

Zbierzność niektórych postów jest tak uderzająco podobna, że nie trudno się domyśleć , iż za nie jednym nickiem kryje się ten sam osobnik.

Powodzenia pod następnym nickiem

Dla wszystkich miłego dnia i skutecznej walki z kg.

[Darkena]

Hej dziewczyny, dostałam dziś wiadomość od KZ: "konta sa zablokowane, pieniadze wróca do nadawcy. ogłoszenie juz nieaktualne." Czyli wszystko się wyjaśniło, mega szkoda sprawdzonego sprzedawcy... :/

[marika39]

Napisane przez Darkena

Hej dziewczyny, dostałam dziś wiadomość od KZ: "konta sa zablokowane, pieniadze wróca do nadawcy. ogłoszenie juz nieaktualne." Czyli wszystko się wyjaśniło, mega szkoda sprawdzonego sprzedawcy... :/

hmmm, troche dziwnie to napisałaś !

[Darkena]

Ale co dziwnie?

[nenkaEr]

[QUOTE=zegda;35324395]

Napisane przez nenkaEr

Hejka
U mnie po staremu.Syf,kiła i mogiłaKońca remontu nie widać,już mi to wszystko bokiem wychodzi.Dzieciaki mi wszystko po domu roznoszą i ciągle się wściekam.Ale chociaż niedzielę spędziłam w domku bo wykorzystałam że fachowców nie ma i porobiłam kilka obiadów na następne dni by móc je tylko na działeczce odgrzewać.A tak to lipa,bo zimno i słoneczka brak i nic się nie chce....Mam nadzieję że chociaż Wam dziewczęta humor dopisujePozdrawiam

wiem co znaczy remont ,a jeszcze bałagan ! ale i tak Ci zazdroszczę ,co prawda ja nie muszę wynajmować fachowców bo męża mam złotą rączkę , zresztą jak bym chciała to i tak nie mogę ,bo jak to mąż twierdzi-że nikt nie zrobi tak jak on.... no i przez tą jego dokładność muszę czekać kiedy się zbierze .

---------- Dopisano o 13:16 ---------- Poprzedni post napisano o 13:05 ----------

mariczko dzisiaj się jeszcze nie ważyłam , jakoś nie chce mi się tyłka ruszyć , chyba taka pogoda bo mam takiego lenia ,nerwa i jeszcze głowa mnie boli ale zmuszę się - zupę ugotowałam i idę popracować fizycznie może nerwa rozładuję

Kochana nie ma czego zazdrościć,no może troszkę efektu końcowego,który będzie kiedy....?No właśnie,nie łudzę się iż będzie to prędko...A co do mojego lubego,to nie powiem,dużo przy tym robi,ale postanowiłam wziąć sprawy w swoje ręce i zwołać fachowców,bo mój przychodzi z roboty padnięty bo robi na KWK w Czechach i nie zawsze ma ochotę jeszcze tu tyrać.A tam istna rzeźnia,nie to co u nas na kopalniach w PolsceWięc zrobiłam mu tym przysługę

---------- Dopisano o 19:35 ---------- Poprzedni post napisano o 19:32 ----------

[QUOTE=marika39;35324740]

Napisane przez zegda

A skąd nerw u Ciebie? Takiej spokojnej istotki

I nie rezygnuj z walki, zreszta komu ja to mówię, osobie która by góry przenosiła, taki słabeusz i laik jak ja podpowiadam tak silnym osobom jak Ty kochana

He he,ale żeś wypaliłaJa ogólnie jestem potworny nerwus,a przez to wszystko teraz moje nerwy osiągają epicentrum i lepiej bez kija do mnie nie podchodzić

[marika39]

Napisane przez Darkena

Ale co dziwnie?

to o kontach.