Mamusie majowo-czerwcowe 2011 - odsłona piąta:)

[Agnieszka.M]

Dziękuję za odpowiedzi na temat przejścia na mleko nr 2
Jeszcze w tym miesiącu będę u pediatry, więc też ją podpytam.
Mąż od wtorkowego pogrzebu przeziębiony, mnie dzisiaj coś złamało Antoś się jeszcze dzielnie trzyma, mam nadzieję, że tak zostanie

Mary jesteś niesamowita

Spokojnej nocy wszystkim mamusiom życzę

[night25]

Napisane przez bassienka

Hej
Ja jak zwykle na zakrętach nie wyrabiam Teraz z tym moim kolanem, niestety trochę wolniej musze wszystko robić i szlag mnie trafia
Moje dziewczynki chore
Emilka nadal na antybiotyku...
Oliśka w nocy spała strasznie....non stop budził ją katar Byłam z nia u lekarza... Waży 7520g, czyli przez tydzien przybrała 20g, troche malo, no nie? w sumie przez miesiac przybrała 380g. Ogolnie jest cały czas pomiędzy 50 a 75 centylem, czyli nieźle.
Jeszcze jedno szczepienie nam sie zostało, ale przez to przeziębienie nie możemy zaszczepic

Dzisiaj przyjechała do mnie siostra, która mieszka w Warszawie, wiec musze lecieć.

kurujcie sie dziewczynki Olusia trzyma sie w środkowym centylu więc więc jest ok

Napisane przez mamaoptymistka

ludzik michelin czeka na kliki
zegar tyka
jutro zamykamy imprezę
więc zmobilizować się
dla SE

wszyscy wiedzą co mają robić

pozdrowionka dla życzliwych inaczej - no heloł

oczywiście zagłosowane

Napisane przez iw_81

to może ja się przywitam bo nie chce być podejrzewana o szpiegostwo a siedzę w krzakach już jakoś od kwietnia Mam na imię Iwona, piszę z Poznania i 27maja urodziłam swoją pierwszą córcię Emilkę Uwielbiam czytać Wasze forum ale zawsze mi jakoś czasu brakuje by coś napisać i się "ujawnić" ;-) proszę nie bijcie tylko pozwólcie dalej czytać i korzystać z Waszej wiedzy i wskazówek a ja postaram się czasem też coś napisać

Witaj

mary nie będę tego komentować DRAMAT!!!!

Dobranoc
jutro rano jadę na zakupki sama trza sie odchamić i zajrzeć do kosmetyczki

[principessina]

Spnie to strata czasu Flavcio juz to wie od malego!:/

[sandrunia1511]

dzień dobry
i jak wam mineły nocki ?

u nas karmienie było po 19 i po 20 zasneła i spała do 3 i dopiero po 8 się obudziła :P

Napisane przez matallewar

Dobra, to robimy raban o przywrócenie Grazin.

Hello! W kupie siła!

Czy jest mimbi na sali?? Niech no skrobnie jakieś podanie-petycję (ma chyba najlepsze gadane ), podpiszemy się wszystkie (elektronicznie jakoś, chyba można petycje w necie robić) i wysyłamy do moderatorów.

zgadzam się !
napewno jakoś idzie .;p

---------- Dopisano o 08:36 ---------- Poprzedni post napisano o 08:32 ----------

Napisane przez iw_81

to może ja się przywitam bo nie chce być podejrzewana o szpiegostwo a siedzę w krzakach już jakoś od kwietnia Mam na imię Iwona, piszę z Poznania i 27maja urodziłam swoją pierwszą córcię Emilkę Uwielbiam czytać Wasze forum ale zawsze mi jakoś czasu brakuje by coś napisać i się "ujawnić" ;-) proszę nie bijcie tylko pozwólcie dalej czytać i korzystać z Waszej wiedzy i wskazówek a ja postaram się czasem też coś napisać

aaaa.
i mam jeszcze pytanie, o pisałyście wczoraj o zupkach że zamrażacie, a co z owocami ?
bo mam jabłuszka i gruszki od babci z sadu i nie wiem co z nimi zrobić a chciałabym też jakoś zamrozić czy coś żeby Majusia zjadła..
czy któraś powie mi jak ?

ugotować jabłka i blinderem zmiksowac, do słoiczków i zamrażalnika ?
czy jakk ??

[gusiagatko]

Napisane przez principessina

Spnie to strata czasu Flavcio juz to wie od malego!:/

Wstal w srodku nocy?
Nadii tez sie to zdarza Minimum 2 godziny usypiania wtedy

Princi Moze mu sie ureguluje i zacznie wczesniej chodzic spac. My sie troche nameczylismy aby spacyfikowac naszego uparciucha i w koncu sie udalo. Zycze Tobie tego samego


Mary Nie wierze





Dobry!
W nocy duzo pobudek ale Nadia jeszcze spi

---------- Dopisano o 09:27 ---------- Poprzedni post napisano o 09:25 ----------

Anula Wlasnie listonosz przyniosl nam paczuszke od Ciebie

[sandrunia1511]

a co do basenu, to ja też chciałam się wybrać z Mają, ale nie wiedziałam jak zareaguje..
ogólnie to lubi siedzieć w wodzie, ale w basenie to nie wiem.
może tutaj w Niemczech się z nią wybiorę .. ;p
namówię kuzynkę żeby też z małym poszła, akurat będzie miał 3 miesiące to może się skusi też :P

bo jestem bardzo ciekawa czy Maji będzie się podobać i wgl ;p

[mary poziomkowa]

Dzień dobry!

Pogoda chyba do luftu, pobudki dwie, ziewam i chce mi się kawy

---------- Dopisano o 09:45 ---------- Poprzedni post napisano o 09:43 ----------

Sandrunia, sama nie wiem, jak z owocami... Mrozić można, ale niestety u mnie jedna [z trzech] szuflada zamrażarki zajęta warzywami. Miejsca nie mam

[andziot]

dzień dobry !

już nie wiem jaie barykady mam poustawiać żeby moje dziecko nie przewracało się "przypadkiem" na brzuch podczas snu
nic nie działa !!!!
ciągle fika i skrzypi później !
niby karmienie po 4, ale łącznie chyba z godzinę musiałam trzymać za rączkę żeby usnęła po swoich nocnych ćwiczeniach

no i w nocy zjadła pięknie z UU
a rano znów nie chciała

chyba dziecko mnie wyręcza i się samo odstawia ...

może i lepiej ...
choć jeszcze próbuję ...

[MoniaK]

Dzień dobry
Noc zaliczam do udanych Pierwsza pobudka o 1 a druga o 3.30 i tutaj do piątej się bujaliśmy z kupą, karmieniem, usypianiem Jednakże mąż wziął w końcu Tymka do wózka i mimo protestów usnął a my spaliśmy do 9 prawie

Iw, witaj bardzo lubię Poznań i kiedyś tam mieszkałam Teraz też czasami bywam, bo mam tam rodzinkę

Lecem do klubu

[sandrunia1511]

Napisane przez andziot

dzień dobry !

już nie wiem jaie barykady mam poustawiać żeby moje dziecko nie przewracało się "przypadkiem" na brzuch podczas snu
nic nie działa !!!!
ciągle fika i skrzypi później !
niby karmienie po 4, ale łącznie chyba z godzinę musiałam trzymać za rączkę żeby usnęła po swoich nocnych ćwiczeniach

no i w nocy zjadła pięknie z UU
a rano znów nie chciała

chyba dziecko mnie wyręcza i się samo odstawia ...

może i lepiej ...
choć jeszcze próbuję ...

ja mam ten sam problem, śpi na bolu, tzn. na boku i troszke na brzuchu i budzi się co chwile z placzem, bo chyba ścierpła czy coś..
ale jak zaśnie to obracam ją..

[Klaterina]

dzień dobry

ja juz po śniadaniu, po kawce, Marudek bawi się grzecznie w łóżeczku (no, obraca się i przekręca non stop i teraz lezy już do góry nogami) i mam go na oku żeby sobie krzywdy jakiejś nie zrobił. Podczytuje Was dzielnie ale żeby coś skrobnąć to juz jakoś czasu brak i weny chyba też.
przestałam łazikowac na spacery bo pogoda jakoś nie sprzyjała i moja waga stoi w miejscu tak więc wyciągnęłam z nowu z szafy rzeczy do ćwiczeń i będę działać bo do grudnia chcę mieć jakieś 4 kilo mniej
Marudek nadal dopomina się o jedzenie w swoim rytmie i dopóki nie zacznie dostawać mm i słoiczków to się to chyba nie zmieni.
Na mnie czeka sterta prasowania znowu i dzisiaj przepraszam się z żelazkiem.

biore się zaraz do działania

[sandrunia1511]

gusiagatko powiedz mi, jak Ci się mieszka w Niemczech ??

[zosiaaa]

witam

jestem mega zadowolona dzisiejszą nocką, zasnął o 20 i obudził się o 4.15 wciągnął butlę i po odłożeniu usnął dosłownie w 15 sekund i tak spał sobie do 7.30
nie mogę uwierzyć że moje dziecko spało do tak późnej godziny przez ostatnie dwa miesiące normą była pobudka o 6
mało tego od 9 śpi znowu
która mi podmieniła dzidziola???

Iw_81

Bassienka trzymam żeby choróbsko szybko przeszło

MoniaK wczoraj pół miasta przeleciałam za tą kaszką i niestety, u nas takich rzeczy nie ma, a ty się może orientujesz czy jest jakiś sklep ze zdrową żywnością??? pomijając ten na sieradzkiej

[Paulizia]

Co tu sie dzieje?

Dzien dobry

[Lolka1212]

witam się sobotnie

Nic optymistycznego nie napiszę, jak zwykle rano po nocce.. co się z tym moim dzieciem dzieje noooo

Pierwsza pobudka juz przed 23:00 - zmieniłam pieluche, przytuliłam, wygłaskałam główkę i zaparałam się! Nie będzie cyca.. odłożyłam do łóżeczka.. płacz i stękanie prze 10 minut.. uspokoił się i zasnął..

Myslę sobie - super! System "olej" daje radę.. nie było cyca, nie było papu.. usnął!

Ale kolejna pobudka już po godzinie .. po północy nie chciałam już wprowadzać systemu "olej" i dawać mu sie wypłakać, bo nie chciałam tego robić sąsiadowi

Skok niby się będzie nam kończył na dniach, biorąc pod uwagę, że Antonek 10 dni przenoszony.. może to chociaż jakaś optymistyczna wiadomość na dziś


Idziemy na zakupy, chcę zakupić Anusiowi taką małą deskę, bo też basen mamy w planach na samą myśl się cieszę!

Aaaa... i dziś pierwsza marchewka pójdzie w ruch

[g_edyta]

Witam. To i ja wyjde z krzaków, żeby nie być posadzoną o szpiegostwo mieszkam w okolicach Tarnowa i jestem mamą majową- 31 maja pojawił się na świecie mój synek- Bartoszek czytam Was na bieżąco jakoś od lutego ale ciągle uważałam że już za późno na ujwnienie się- dlatego szybko wysyłam tę wiadomość żeby się znów nie rozmyślić

[bzyczka1]

Napisane przez iw_81

jeszcze raz przepraszam, ze podczytywałam z krzakó i się wcześniej nie ujawniłam-mam nadzieję, że wkrótce zostanie mi wybaczone
co do konkursów-od początku starałam się głosować na wszytskie Wasze dzieciątka i nie rozumiem dlaczego ktoś miał pretensje o pisanie próśb o głosy
przecież grazin i inne dziewczyny nigdy nikogo nie zmuszały tylko grzecznie prosiły i przypominały - i dobrze bo ja przyznam że często zapominałam
idę szykować się do snu - Miłej i spokojnej nocy wszytskim

i jak będzie jakaś petycja o przywrócenie grazin to też chętnie podpiszę

Ale mi nie chodziło o Ciebie Fajnie że jesteś



Mary szok!!

[anula_81]

Witam

u nas nocka kopia poprzedniej

pobudki 23:30, 3:30 i 6:30, po czym o 8 mej padla jak kawka i spala do 9-tej(a my z nia) o 10-tej andziotku pociumkala z zegarnkiem w reku 53 sekundy))))) i koniec, pomarudzila, zdrzemnela sie 15 minut i teraz pluje do karuzelki.
na szczescie mnei U mniej boli....

Napisane przez andziot

dzień dobry !

już nie wiem jaie barykady mam poustawiać żeby moje dziecko nie przewracało się "przypadkiem" na brzuch podczas snu
nic nie działa !!!!
ciągle fika i skrzypi później !

to ja sie chyba powinnam cieszyc ze Zoska sie ciagle na brzuszek nie przewraca...lazi juz do tylu i ciagle na podlodze laduje ale przewrocic sie nie chce. miala pojedyncze incydenty ale mysle ze przypadkowe..mam sie nie martwic?
z kolei nie da sie teraz na boczku uspic, odwidzialo sie! kaze usypianie teraz w dzien to placz i zgrzytanie zebow(moich zosinych jeszcze brak
i tez nie chce jesc UU!!!

Napisane przez mary poziomkowa

Dzień dobry!

Pogoda chyba do luftu, pobudki dwie, ziewam i chce mi się kawy

u nas tyz...4 stopnie, mega mgla i cimno jak w d.pie....

gusia super!! sprawdz sobie na stronie jak sie sklada ta butelke bo nie wyslalam ci gapa instrukcji, wyparz ja dobrze raz jeszcze bo oni na grancicy norweskiej lubia w cle otwierac takie paczki i sprawdzac, bo Norwegia nie jest w Unii, mam nadzieje, ze wam sie przyda ta buteleczka. smieszna jest co'?
zosiaa ty sie ciesz nie narzekaj, gratulacje za cudna nocke

lolus ale sie Antonek popsul no, mam nadzieje, ze jednak wroci do normytrzymam kciuki za pietrwsza marchewe! Zoska uwielbiala od pierwszeo kesa

[blueberry_11]

Napisane przez gusiagatko

ODDAJCIE NAM GRAZIN !! !!



Nadia juz spi Mam nadzieje, ze z czasem bedzie chodzic spac jeszcze wczesniej. Tak miedzy 20:00 a 21:00 byloby git

Gusia będzie się dało, u nas też tak było, że najpierw zaczął chodzić spać ok. 23, potem 22,21 aż wczoraj zdecydował, że on chce iść spać o 20.30, małymi krokami się dojdzie do 19. Zaznaczę, że zawsze budzi mi się o tej samej porze czyli 6.45

Napisane przez bzyczka1

a ja bym miała propozycję żeby każdy zajął się swoim wątkiem :P zamiast szpiegować u innych

Swoją drogą to ja nie kumam jak można obczajać naraz 2 wątki, mieć małe dziecko w domu, które wymaga sporej uwagi, bo są przecież mniejsze niż nasze.

Napisane przez night25

kurujcie sie dziewczynki Olusia trzyma sie w środkowym centylu więc więc jest ok



oczywiście zagłosowane



Witaj

mary nie będę tego komentować DRAMAT!!!!

Dobranoc
jutro rano jadę na zakupki sama trza sie odchamić i zajrzeć do kosmetyczki

No to powodzenia Kochana

Napisane przez principessina

Spnie to strata czasu Flavcio juz to wie od malego!:/

OMG!!! Współczuję.

Bry!

Jak się macie? Idziemy na wojnę? A kiedy?

[Weredka]

Napisane przez g_edyta

Witam. To i ja wyjde z krzaków, żeby nie być posadzoną o szpiegostwo mieszkam w okolicach Tarnowa i jestem mamą majową- 31 maja pojawił się na świecie mój synek- Bartoszek czytam Was na bieżąco jakoś od lutego ale ciągle uważałam że już za późno na ujwnienie się- dlatego szybko wysyłam tę wiadomość żeby się znów nie rozmyślić

To rówieśnik mojej Zuzy Witaj.

[blueberry_11]

mamusie z krzaków, piszcie więcej

---------- Dopisano o 11:05 ---------- Poprzedni post napisano o 11:03 ----------

lwica - jak wyglądają szatnie rodzinne?

Jadę zaraz do siostry, do wieczorka mamusie

[gusiagatko]

Napisane przez sandrunia1511

gusiagatko powiedz mi, jak Ci się mieszka w Niemczech ??

Bardzo dobrze. Jedyne na co narzekam to brak rodziny i przyjaciol (bo oni w Pl)

Napisane przez blueberry_11

Gusia będzie się dało, u nas też tak było, że najpierw zaczął chodzić spać ok. 23, potem 22,21 aż wczoraj zdecydował, że on chce iść spać o 20.30, małymi krokami się dojdzie do 19. Zaznaczę, że zawsze budzi mi się o tej samej porze czyli 6.45

Pewnie masz racje. Nadia i tak juz duze postepy zrobila



zosiaaa za nocke

g_edyta Witaj

anula ciesze sie, ze u Ciebie lepiej
Tak, buteleczka smieszna i ten smoczek z taka wielka dziura Jak tylko wyprobujemy to dam znac

[sandrunia1511]

Napisane przez gusiagatko

Bardzo dobrze. Jedyne na co narzekam to brak rodziny i przyjaciol (bo oni w Pl)


Pewnie masz racje. Nadia i tak juz duze postepy zrobila



zosiaaa za nocke

g_edyta Witaj

anula ciesze sie, ze u Ciebie lepiej
Tak, buteleczka smieszna i ten smoczek z taka wielka dziura Jak tylko wyprobujemy to dam znac

adługo już jesteś w Niemczech ?
jak z twoim językiem ?
umiesz czy jak ?

tak wgl to gdzie mieszkasz jeśli mogę wiedzieć ?? :P

---------- Dopisano o 11:22 ---------- Poprzedni post napisano o 11:22 ----------

Napisane przez g_edyta

Witam. To i ja wyjde z krzaków, żeby nie być posadzoną o szpiegostwo mieszkam w okolicach Tarnowa i jestem mamą majową- 31 maja pojawił się na świecie mój synek- Bartoszek czytam Was na bieżąco jakoś od lutego ale ciągle uważałam że już za późno na ujwnienie się- dlatego szybko wysyłam tę wiadomość żeby się znów nie rozmyślić

[MoniaK]

Lolka, znowu powtórka?

Zosia, brawa za nockę kurczę, chyba nie znajdziemy tych kaszek w naszej mieścinie i pozostaje internet

[gusiagatko]

Napisane przez sandrunia1511

adługo już jesteś w Niemczech ?
jak z twoim językiem ?
umiesz czy jak ?

tak wgl to gdzie mieszkasz jeśli mogę wiedzieć ?? :P

Mieszkam w Niedersachsen
Mieszkam tu od czerwca 2008 a z jezykiem? hmmm Dogadam sie w sklepie, u lekarza, w urzedach, wiec nie jest zle Jak pisemko trzeba jakies napisac to tez dam rade!

[niebieska.lwica]

Dobry

Ania skubie żyrafę, mąż robi obiad, ja wizażuję

zosiaaa czy to Twój dzieć zabrał ładne spanie mojego dziecia?

Napisane przez blueberry_11

[/COLOR]lwica - jak wyglądają szatnie rodzinne?

w zasadzie to tak jak zwykłe, tyle że są w nich przewijaki. no i do jednej szatni wchodzi mama z tatą, więc jest pomoc przy dziecku

właśnie matall, zytuś na ten basen tatuś może wejść z Wami, tylko musi mieć strój sportowy i klapki (znaczy nie tyle do wody co koło basenu)

[Lolka1212]

Napisane przez anula_81

lolus ale sie Antonek popsul no, mam nadzieje, ze jednak wroci do normytrzymam kciuki za pietrwsza marchewe! Zoska uwielbiala od pierwszeo kesa

Kochana ...odpierwszego kęsa mówisz fajnie

Jednak marchewki chyba u nas nie będzie Antusiowi wyszło coś na buzi.. ma takei zaczerwienione na policzkach i miejsami suche.. Rano myślałam, że to otarcie od prześcieradełka po nocy, ale jednak nie Posmarowałam kremem, takim aptecznym recznie robionym, pediatra kiedyś nam przepisała.. może pomoże.

Boję się dawać marchewkę, bo jak jeszcze ona uczuli to nie będę już wiedziała co od czego Kupa rano normalna, nie wiem czy to cosik na buzi może mieć wpływ na kupkę, ale wolę odczekać..

Wizyta u pani doktor i tak już we wtorek, więc chyba wstrzymam się z marchewką

[delicadeza]

witam się z kawką

lecę ogarnąć dom na przybycie pana rehabilitanta między 13 - 14

będę później, nic nie doczytałam

lofciam Was


daisy napisz mi proszę jak z laktacją, czy miałam rację, że elektryczny pomaga, doczytałam wczoraj tylko, że udało Ci się przedwczoraj 100ml z jednej UU. Trzymam kciuki Kochana żeby było z dnia na dzień lepiej i abyś się nie musiała martwić

uciekam

a GRAZIN WRACAJ !!!!!

[sandrunia1511]

Napisane przez gusiagatko

Mieszkam w Niedersachsen
Mieszkam tu od czerwca 2008 a z jezykiem? hmmm Dogadam sie w sklepie, u lekarza, w urzedach, wiec nie jest zle Jak pisemko trzeba jakies napisac to tez dam rade!

to koło Hannover mieszkasz ?
łeeee .
dalekoooo ode mnie.
ja w niemczech jestem od lutego dopiero..
coś tam łapię, ale żeby u lekarza się dogadać czy coś to nie bardzooo ; /
albo jakieś piesemko ..

ale mam nadzieje, że szybko się nauczę..
tv też mam niemiecką, więc zobaczymy ..

eh.
to raczej byśmy się nie spotkały jak tak daleko mieszkasz..
gdyby gdzieś bliżej to owszem

---------- Dopisano o 12:00 ---------- Poprzedni post napisano o 11:57 ----------

Napisane przez Lolka1212

Kochana ...odpierwszego kęsa mówisz fajnie

Jednak marchewki chyba u nas nie będzie Antusiowi wyszło coś na buzi.. ma takei zaczerwienione na policzkach i miejsami suche.. Rano myślałam, że to otarcie od prześcieradełka po nocy, ale jednak nie Posmarowałam kremem, takim aptecznym recznie robionym, pediatra kiedyś nam przepisała.. może pomoże.

Boję się dawać marchewkę, bo jak jeszcze ona uczuli to nie będę już wiedziała co od czego Kupa rano normalna, nie wiem czy to cosik na buzi może mieć wpływ na kupkę, ale wolę odczekać..

Wizyta u pani doktor i tak już we wtorek, więc chyba wstrzymam się z marchewką

ja wczoraj maji dalam słoiczek, marchewka z jabłkiem i nie zjadla calego, bo wybrzydzała i też ma jakieś zaczerwienione policzki..
zobaczymy, może zejdzie..

wcześniej tez dostawała słoiczki. tzn. jabłko, banan, marchewka i nic nie wyszło ..
nigdy wcześniej takiego czegoś nie miałaaa ..
w poniedziałek idziemy na szczepienie to zapytam ..


jeszcze któraś mamusia mieszka w Niemczech ??

[MoniaK]

Daisyy, przypomniało mi się jeszcze że u mnie trochę wpływa na laktację Karmi