![]() |
#1621 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 501
|
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012
Jak ostatnio zadzwonił to prawie całą rozmowę przepłakałam, tak bardzo tęskniłam za jego głosem. On mnie pocieszał i mówił żebym nie płakała bo postara się najszybciej jak może przyjechać bo bardzo chciałby mnie już zobaczyć. Zachowywał się zupełnie normalnie, chociaż nawet zwykle nie jest aż tak rozmowny i aż mu czasu i pieniędzy brakowało żeby powiedzieć wszystko co chciał bo miał tyle do powiedzenia
![]() ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#1622 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 5 807
|
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012
Cytat:
![]() Ale! Nie ma co się załamywać, jesteśmy w podobnej sytuacji, obie czekamy na czerwiec ![]() Życzę Tobie i sobie żeby czas przyspieszył i niech te 6 miesiecy minie nam jak 6 dni ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#1623 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 5 807
|
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012
Kobiety!!
![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#1624 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-04
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 2 505
|
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012
Sylwestra spędziłam u TŻ i nadal u niego jestem. Dziś wracam do domu. Najprawdopodobniej będzie to rozstanie. On woli grać aniżeli ze mną gadać. Zastanawiam się, gdzie podział się ten fajny Facet choćby sprzed kilku miesięcy...
__________________
RESET ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#1625 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 5 807
|
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#1626 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 501
|
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012
Cytat:
![]() ![]() ![]() Frumoasa Domnisoara Tobie również wspaniałego Nowego Roku z Twoim TZ, samych przyjemnych chwil i żadnej, nawet najkrótszej rozłąki ![]() Mam nadzieję, że nie będziemy w podobnej sytuacji ( ![]() ![]() ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#1627 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 2 718
|
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012
Smutno mi jakoś
![]() Mój Tż był dziś zdołowany przez telefon. Sam do mnie zadzwonił itp i sam się przyznał,że się czymś bardzo zdenerwował,ale nie chciał gadać na ten temat. Wiem,że obiektywnie nie mam co się zadręczać ale ja mam taką naturę,że martwię się na zapas i już bym chciała go pocieszać,naprawiać i ciężko mi go teraz w spokoju zostawić. Tzn. Nie zamęczam go teraz telefonami/smsami ,znam go ,wiem,że musi sobie sam pomyśleć. Doceniam bardzo,że sam do mnie zadzwonił i szukał kontaktu, po prostu serce mi się łamie jak wiem,że u niego coś złego się dzieje. Cerveza Ech...Przykro mi. Jaką decyzję podjęłaś? Frumoasa Domnisoara I Tobie wszystkiego najpiękniejszego!
__________________
"People dont tell you who you are, you tell them !"
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#1628 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 5 807
|
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012
ewasza14
Życzę Ci żeby tak było i żeby od Wielkanocy został już z Tobą ![]() QueenBlair Też zawsze martwię się na zapas, jak się później okazuje bez potrzeby. Nie martw się, na pewno wszystko się dobrze ułoży. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#1629 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 2 718
|
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012
Frumoasa Domnisoara
Dziękuję za słowa otuchy. Chciałabym od razu "naprawiać" i sprawić "na pstryk" aby Tż się nie martwił,miał dobry humor itp. Może na co dzień tego po mnie nie widać,ale chyba jestem trochę "nadwrażliwa" i gdy bliskiej mojemu sercu osobie dzieje się coś złego to bardzo to przeżywam. A gdy dodatkowo nie wiem co się stało,to wymyślam w głowie czarne scenariusze ![]()
__________________
"People dont tell you who you are, you tell them !"
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#1630 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 501
|
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012
QueenBlair
Z mojego doświadczenia wiem, że faceci nie dość że nie lubią mówić o swoich problemach to jeszcze zawsze chcą rozwiązać je sami. I to nic że my się gryziemy i zastanawiamy o co chodzi ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#1631 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 1 120
|
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012
Ależ u Was smutno
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#1632 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 1 003
|
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012
To ja może rozwesele
![]() Dzisiaj się dowiedziałam,że mój Tż będzie wracał zagranice dopiero na poczatku lutego [ póki co,pewne na 90% ] ![]() ![]() Więc troche czasu razem spędzimy,szczególnie że teraz też 5 dni spedziliśmy tylko we dwoje ![]() ![]() ![]() ![]() Jedyne co mnie denerwuje,to że nie mozemy tego miesiace spedzic calego razem,tylko będziemy sie widywac co kilka dni bo raz ze projekt na uczelnie musi robic,to jeszcze rodzina chce zeby z nimi posiedział no i musi dojezdzac jednak ponad 30km do mnie ![]() No i wczoraj smutna wiadomość - zmarła jego ciocia,która była też jego sąsiadką - pogrzeb jutro lub pojutrze...
__________________
Akcja "pokaż kolana!" czas: do maja cel: ćwiczyć,ćwiczyć,ćwiczyć ! 15km ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#1633 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 2 718
|
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012
Cytat:
![]() Miałaś rację. Dziś sam zadzwonił i wszystko mi opowiedział sam ![]()
__________________
"People dont tell you who you are, you tell them !"
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#1634 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 501
|
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012
Jak fajnie czyta się wreszcie wesołe posty
![]() QueenBlair Fajnie, że już wszystko wyjaśnione ![]() ewa102 Nawet nie wiesz jak Ci zazdroszczę, że masz swojego TZ na prawie cały miesiąc ![]() Ja też się pochwalę że u mnie troszkę się poprawiło ![]() ![]() Cerveza Jak wygląda sytuacja u Ciebie? ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#1635 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 330
|
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012
Ehh u mnie dziewczyny wzloty i upadki. Sama w sumie nie wiem czy jestem szczęśliwa. Znów jestem rozłąkowa. Cieszyłam się na jego przyjazd, fajnie było do czasu aż on przysiadł się kompa i zaczął przeglądać moj fb, bo miałam włączony. Ja nie mam nic do ukrycia więc nie specjalnie się tym przejęłam ale wziełam sobie w tym momencie jego telefon i zaczęłam przeglądać na złość. Weszłam sobie w wysłane i okazało się że pisał słodkie słówka do jakiejś dziewczyny, którą kojarzyłam z jego fb. To były 3 smsy. Wyświetliłam ten który najbardziej mnie zabolał i podałam mu telefon i poszłam się położyć. Przyszedł, tłumaczył się pięknie, że niby wygłupiali się z bratem i tak sobie pisali w zasadzie w tym smsie nawet przekręcił jej imię. Powiedział, że wie że po takim czymś mi też by nie uwierzył i rzucił, wie jak to wygląda, ale że przysięga mi że zna ją tylko internetowo i tak sobie pisali. Powiedziałam że ma zaraz wyrzucić ten numer i że jeśli jeszcze raz zobacze u niego choć jedną podejrzaną rzecz nigdy w nic mu nie uwierzę. Poszłam spać, na drugi dzień jak nie było go w pokoju przejrzałam archiwum jego rozmów na fb i faktycznie sie z tą dziewczyną nie spotkał, sprawdziłam telefon, numer wykasował. Na fb pisali raz po raz, rzeczy typu gdzie pracujesz, bleble, raz po raz rzucił jej jakimś komplementem, było tam też cos w stylu ze chyba raz ją widział w barze, bo ona jest barmanka. Czasami ona pisała do niego 'elo' jak do znajomego, a czasami wysyłała mu piosenke na dobranoc. Takie szmery bajery. Generalnie poczułam sie jak śmieć. Jak może pisać takie rzeczy typu 'seruduszko' do innej dziewczyny które powinny być zarezerwowane tylko dla mnie? Z drugiej strony weszłam na jej profil i okazało się, że takich 'kolegów' ma z 20. W ogóle strasznie beznadziejna sytuacja. Przyjechał do mnie na święta więc jako tako pogodziliśmy się żeby nie robić chały. Na święta atmosfera była raczej wesoła, wiadomo rodzeństwo, kuzyni, goście prezenty, winko i jakoś tak o tym zapomniałam. Na dodatek w Wigilie mi się oświadczył... Kurcze otwieram prezent a tam pierścionek, i schowany liścik czy będę z nim przez całe życie itd... Uknuli to z moja siostra, mówię Wam mój zaskok nie miał granic. W życiu by mi to do głowy nie przyszło. Oczywiście to było przy całej rodzinie, która go ubóstwia wiec zgodziłam się i w sumie cieszyłam się na to, zapomniałam o tych smsach. Potem byliśmy na zabawie sylwestrowej z moimi kuzynami i znajomymi. Było naprawde super, świetnie sie bawiliśmy, na dodatek wygraliśmy główna nagrodę w losowaniu
![]() ![]() Mam ochotę zaśpiewać piosenkę 'Kłam proszę kłam, nie chcę znać Twoich wad, niewiele przyjdzie nam z odkrywania prawd....' A co Wy byście zrobiły? Kurcze nie wiem sama, jak patrzę na niego widzę ze kocha, wspólne plany robi, ale czemu mi odstawia takie coś? Co to ma być ![]() Jakoś tak zaczynam czuć że miłość nie może trwać wiecznie. 'Kochaj, kogo kochasz,dopóki go masz. Tylko tyle możesz zrobić. Pozwól mu odejść, kiedy trzeba. Jeśli umiesz kochać, nigdy nie zabraknie Ci miłości ...' — Ann Brashares - Nigdy i na zawsze Jakoś tak zobojętniałam. Sorry za długiego posta, buziaki dla Was dziewczyny ![]()
__________________
Zgubiłam się po drodze do miejsca, w którym teraz się znalazłam. Too much of nothing so why don't we give it try Too much of something we're gonna be living a lie... |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#1636 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 5 807
|
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012
Cytat:
Trudna sprawa, a takim "gdybaniem" to sie zadręczysz ![]() A mojego obecnego faceta to nie mam jak "sprawdzać", muszę mu wierzyć na słowo. Wiadomo, mam różne głupie myśli, ale staram się ich pozbywać jak najszybciej, bo co mi to da prócz zadręczania się? Nigdy mnie nie zawiódł, więc mam nadzieję, że i tym razem nie zawiedzie mojego zaufania. Niestety nikt nie pomoże Ci uporać się z Twoimi wątpliwościami, ciężko jest na nowo zaufać ![]() Edytowane przez 201610170910 Czas edycji: 2013-01-02 o 19:18 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#1637 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 1 003
|
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012
Wiesz... ciężka sytuacja - z jednej strony Ci się oświadczył ale z drugiej zwyczajnie flirtował z dziewczyną... może to jest typ,który potrzebuje od czasu do czasu poczuć,że jeszcze działa na dziewczyny i z nimi flirtuje... teraz flirtuje a kto wie co może zdarzyć się kiedyś.
Z drugiej strony Tobie przegląda fb i gdyby on takie coś zobaczył to by pewnie się wściekł,ale sam nie widzi problemu w pisaniu takim... i oczywiście ze to wygłupy itd ![]() Co ja bym osobiście zrobiła? Jeśli mam być szczera... sprawdzałabym go bez jego wiedzy przez jakiś czas [nie wiem na ile masz dostep do jego prywatnych rzeczy ] - czy faktycznie skończył tego typu rozmowy no i pewnie zapisalabym gdzieś numer tej laski - wykasować może i wykasował,ale skądś go miał wiec raczej nie bedzie dla niego problemem znowu go dostac i wpisac jako kolege czy coś ![]() Możecie mnie potępic,że to nie jest uczciwe,ale czy on się uczciwie zachował? Ja bym wolała mieć pewność,że mogę ufać facetowi za którego wyjde... szczególnie po czymś takim... masz do końca życia stać nad nim z miotłą i sprawdzac czy z jakąs nie kręci bo mu sie nudzi? Moj nie siedzi na żadnych portalach,nawet na fb nie istnieje [czyli jak to się mówi - ogolnie nie istnieje? ![]()
__________________
Akcja "pokaż kolana!" czas: do maja cel: ćwiczyć,ćwiczyć,ćwiczyć ! 15km ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#1638 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-04
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 2 505
|
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012
Wróciłam wczoraj w nocy do domu. Miałam wrócić w Nowy Rok, ale TŻ w drodze na dworzec, minął go. Zawiózł mnie pod kino. Powiedział, że kocha, że chce wszystko naprawić. Kupił bilety do kina, pojechaliśmy na pizzę i było ok. Niestety u mnie w domu źle się dzieje i nie wiem czy powinnam pisać to na forum ogólnym. Nowy Rok zaczął się dla mnie przeciętnie. Z TŻ zobaczę się za 3 tygodnie.
__________________
RESET ![]() Edytowane przez Cerveza_ Czas edycji: 2013-01-03 o 13:16 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#1639 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 1 120
|
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012
mój Nowy Rok też zaczął się jakoś bez szału. za 2 tygodnie będę rozłąkowa. i stoję w miejscu ze swoim życiem.
..bo zawsze mamy 18 lat i czekamy aż zacznie się życie |
![]() ![]() |
![]() |
Okazje i pomysĹy na prezent
![]() |
#1640 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-04
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 2 505
|
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012
Każdego dnia płaczę i proszę, by było dobrze. Boję się, że wpadnę w jakąś depresję czy coś. Te nerwy mnie wykończą...
__________________
RESET ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#1641 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 1 120
|
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012
Cervezka,
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#1642 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-04
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 2 505
|
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012
Z tym, że ja już brałam leki, leczyłam się. Znów wracają stany lękowe. Mój TŻ ma wszystko gdzieś...nawet jak mu przypominam o tym, że miał o coś dbać, to on mówi, że znów robię mu problem i się rozłącza, po czym nie odbiera, nie odpisuje, ma gdzieś. A ja płaczę i daję satysfakcję każdemu, kto mówi, że on ma mnie gdzieś, że jego miłość jest wtedy, kiedy tańczy się tak, jak on zagra...
__________________
RESET ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#1643 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 1 120
|
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012
może zatem czas na zmiany w Nowym Roku? jesteś w jakiś sposób od Niego zależna finansowo, bytowo? jak to wygląda?
a ten mój jest kretynem. po raz kolejny zakręcił butlę z gazem tak, że nie mogę sobie poradzić. pff niech żre o 19, ja sobie zamówię^^ Edytowane przez Pia Gizela Czas edycji: 2013-01-03 o 14:18 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#1644 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 5 807
|
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012
Dziewczyny współczuję Wam bardzo, wiem jak ciężko odbudować zaufanie w związku. Mój poprzedni związek taki był, ciągłe kłótnie, rozstania, powroty, wreszcie mi obrzydło wszystko, wszystkie uczucia we mnie umarły, on zawsze obiecywał, że się będzie starał, ale po kilku dniach zapominał o tym. Nasz związek się nie rozwijał, straciłam ochotę na wszystko, wręcz cieszyłam się kiedy się nie widzieliśmy. Potem wyjechałam, wyjazd pomógł mi podjąć decyzję o rozstaniu i to była najlepsza decyzja w moim życiu. Zaczęłam oddychać pełną piersią, cieszyć się życiem
![]() ![]() ![]() Dzisiaj wzięło mnie jakieś wstrętne przeziębienie, czuję się fatalnie, mam nadzieję, że mi przejdzie szybko, bo w sobote mam zjazd na studiach ![]() ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#1645 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 2 718
|
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012
Kobiety kochane:-*
U mnie jak na razie wszystko idzie w bardzo dobrym kierunku. Jakoś czuję,że ten rok będzie moim wspaniałym rokiem. Tż jest kochany i co raz bardziej zaangażowany co daje mi uczucie spokoju i radości. Pia Gizela A dzieje się coś jeszcze negatywnego między Wami ,czy po prostu mimo wszystko utracone zaufanie do niego jest Ci ciężko odbudować? Cerveza_ Słońce nie obraź się na mnie i nie miej mi za złe,ale Twój związek to jedna wielka toksyna. Musisz się ratować, na prawdę musisz. On na Ciebie nie zasługuje. magdish Na Twoim miejscu nie podejmowałabym pochopnych decyzji. Zastanów się na związkiem, zdystansuj maksymalnie i wtedy podejmuj jakieś kroki. Frumoasa Domnisoara Zdrowiej Kochana ![]() Rozmowy z Tż potrafią osłodzić cały dzień ![]() Cieszę się,ze Twój tak ładnie się dziś spisał!
__________________
"People dont tell you who you are, you tell them !"
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#1646 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-04
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 2 505
|
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012
Mam nadzieję, że wyjdzie u mnie słońce...W KOŃCUUU! Biorę się za siebie. Mam nadzieję, że TŻ będzie mnie wspierał. Porozmawiałam z Nim i powiedziałam jak się czuję. Sytuacja w domu dobijająca i On nie może mi dokładać....
__________________
RESET ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#1647 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 5 807
|
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012
Dziewczyny coś ode mnie dla Was
![]() Piosenka jest po rumuńsku, ale ma pozytywne przesłanie (Kobieta zawsze wygra!), fragment tej piosenki mam w swoim podpisie ![]() ![]() Andra - Femeia (Kobieta) Z nieba na ziemię dla kobiety to nie jest dużo Miłość daje siłę, uważaj by z nią nie igrać Widzisz porażkę w jej oczach i nie chce już kochać, Ale wiem, że cokolwiek się dzieje kobieta będzie walczyć ! Kobieta w życiu jest jak ogień, pamiętaj Choć cierpi i płacze, kobieta wygra Kobieta w życiu jest jak ogień, pamiętaj Mimo cierpienia i płaczu kobieta wygra Od ziemi do chmur, miłość daje skrzydła do lotu I cokolwiek się dzieje, nie można z niej zrezygnować Widzisz porażkę w jej oczach i nie chce już kochać, Ale wiem, że cokolwiek się dzieje kobieta będzie walczyć ! Kobieta w życiu jest jak ogień, pamiętaj Choć cierpi i płacze, kobieta wygra Kobieta w życiu jest jak ogień, pamiętaj Mimo cierpienia i płaczu kobieta wygra Kiedy miłość nadchodzi Przenosząc tylko łzy Daj mu swoją miłość Jest tym czego najbardziej potrzebuje Kiedy nie wiesz, jak się czuje Jeśli wydaje się pomyłką Daj mu swoją miłość Potrzebuje jej więcej! |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#1648 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-04
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 2 505
|
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012
To nie jest tak, że ja święta, a On krzywdzi biedaczkę. Pokazałam mu rogi i on teraz trzyma dystans, bo boi się, że znów będę jak zołza. Oboje źle siebie traktujemy, ale ja bardziej to przeżywam. Dodatkowo mam złą atmosferę w domu i psychicznie nie daję rady. Wyżywam się na nim...
![]()
__________________
RESET ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#1649 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 1 003
|
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012
Cytat:
![]() ![]() ![]() ![]() Dla mnie też wygląda to na toksyczny związek co się u was dzieje... ale moge sie mylic w koncu nie znamy calej sytuacji. A co sie dzieje takiego w domu,że psychicznie nie dajesz rady? dla mnie najlepszym wyjesciem okazalo sie wynajcie pokoju w miescie gdzie studiuje - jaka teraz jestem spokojna to niesamowite ![]() u mojego tż tata sie rozchorował wiec zobacze go pewnie dopiero w niedziele,bo jeszcze pogrzeb w sobote... za to zaczął do mnie dzwonic co mnie zaskakuje bo normalnie nawet jak mieszkal w Polsce mielismy glownie kontakt przez komunikatory i teraz nie bardzo wiem o czym mam z nim rozmawiac jak dluzej gadamy ![]()
__________________
Akcja "pokaż kolana!" czas: do maja cel: ćwiczyć,ćwiczyć,ćwiczyć ! 15km ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#1650 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Ziemia obiecana
Wiadomości: 5 161
|
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012
O matkoooo... Przeżyłam najcudowniejsze 6 dni w moim życiu.
![]() ![]() magdish Moim zdaniem również powinnaś poczekać z pochopnymi osądami. Być może faktycznie mówi prawdę, oświadczył Ci się! ![]() ![]()
__________________
Żyj pełnią życia i nie bój się tego co Cię spotyka. Wszystko zawsze kończy się dobrze! ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 06:51.