Mamusie lutowe 2015 - cz. 8

[201704210903]

Ilona super że waga spada.

Ja już po badaniach w szpitalu. Jutro rano cc

Wysyłane z mojego GT-I8160 za pomocą Tapatalk 2

[ewccik]

Napisane przez Mlebidakin

Ilona super że waga spada.

Ja już po badaniach w szpitalu. Jutro rano cc

Wysyłane z mojego GT-I8160 za pomocą Tapatalk 2

Ale Ci dobrze. Ojjojoj ile jeszcze nam przyjdzie czekac ?
Dzisiaj przygotowalam lozeczko, posciel i ochraniacze i juz moglabym rodzic.
Dziewczyny czy Wy uzywacie materacykow po swoich wczesniejszych dzieciach lub i nie swoich? Ja mam po corci, wypralam poszewke, wywietrzylam materacyk ale tak mysle czy nie ma jakichs przeciwskazan. Bo to tania sprawa w sumie to jak nie mozna to kupimy nowy.

[1141655]

Napisane przez Asia1105

No właśnie przyszedł luty!
A tu nic!
Cisza!
Czekamy

Chociaż Aga niedzieli nam jeszcze trochę zostało

idzie luty podkuj buty jedynie na mysl mi przychodzi. o porodzie ciszaaaaaaaa...cisza u dziewczyn ,ktore maja terminy na dniach ,a co dopiero my... bedziemy sie turlac do marca

Napisane przez Alunia79

Cześć babeczki
Podczytuję was. Oglądam zdjęcia,ale absolutnie siebie nie poznaję nie mam ochoty nawet pisać :ʹ( jestem kompletnie do luftu. Puchnę jak balon napompowany, aż mnie skóra boli jakby miała pęknąć nawet na piszczelach mam celulit wodny nie pamiętam jak wyglądają kostki na nogach i rękach .

ehhhhh

Napisane przez AGATA2605

Cześć 😃
A ja dzisiaj bez humoru, dowiedziałam sie od mojego tż, że jestem sapiacą wiecznie narzekającą babą w szlafroku i psuje mu plany bo śpię do 11 a on nie może do sklepu pojechać spodni kupic. Nie spodziewałam sie że na koniec ciąży cos takiego usłyszę. Nie ma to jak zepsuta niedziela😞

Widziałam że już dziewczyny założyły wątek mam październikowych szooook

Boze kolejny pod diody. RILIIIIIII

Napisane przez Tutti1234

Zrozumiała bym jeszcze gdyby sąsiadowi obok dał ale z innej klatki? po jaka cholere tak daleko z nia poszedł? Ja bym to zgłosiła, cwaniaczek inaczej bedzie sie czuł pewnie i nie raz jeszcze wywinie komuś taki numer.

Nooo ja jestem w szoku, moze on jakis pijany byl

Wlasnie napisalam piekna skarge z opisem sytuacji. Nie napisalam tylko,ze paczka sie znalazla to na razie jest niewazne nie ?
jak mi jutro nie odpisza, to zadzwonie taaaam znow

Napisane przez Mlebidakin

Ja już po badaniach w szpitalu. Jutro rano cc

Wysyłane z mojego GT-I8160 za pomocą Tapatalk 2

Będzie bejbiiiiiiiiiii

Kasiula juz na pewno tuli swoje bejbi, jutro Ty, znow nam sie lista skroci ajjajajjaj, a dopiero 2.02 bedzie

ja dzis czuje taka niemoc, ze chyba nadawalabym sie na porodowke
tylko by mi musieli kroplowe z glukoza zapodac,co bym nie padla
Ale jestem marudna, krocze boli - juz chyba pisalam, mlody jak sie wierci to kłuje... plecy napitalaja, zaraz tensa podlacze. i czuje sie jak kupa lutowa aaaaaaaaaaaa gr.

jeszcze to robienie nalesnikow ponad godzine w kuchni bleeeeeee
czeka prasowanie cholera
wypadaloby to zrobic
moze sie zdrzemne i to zrobie...

---------- Dopisano o 16:17 ---------- Poprzedni post napisano o 16:16 ----------

Ewcik no ponoc lepiej nowy materac, bo jakies odksztalcenia, kazde dziecko jest inne, to tak jak buty ponoc i wkladka w nich
Ale nie wiem jak to w praktyce
Wymacaj materac ,czy nie jest ogdnieciony mocno itd

[201704210903]

Patrzyłam dziś na listę bo już sobie cały dzień chodziłam i siedziałam przy komp i strasznie mało nas zostało i jeszcze dziś i jutro ja z kasia ubedziemy

Wysyłane z mojego GT-I8160 za pomocą Tapatalk 2

[nicki86]

A ja tam w niedziele nigdy nie robię nic... Jak cos nieskończone to musi poczekać do poniedziałku jedyne co to zawsze obiad trzeba... Dzisiaj jestem tylko z cora w domu i mamy labe...
Pisalyscie kiedyś o bólach tych krzyzopodonych. Chyba mała mi na jakiś nerw zaczeła od wczoraj uciekać bo wlasnie mnie AZ mnie zgina..

Lubcia, sciagaj tylko do uczucia ulgi, bo jak będziesz doila na Maxa to sobie jeszcze napedzisz laktacje zamiast przynieść ulgę.

[Tutti1234]

Napisane przez ewccik

Ale Ci dobrze. Ojjojoj ile jeszcze nam przyjdzie czekac ?
Dzisiaj przygotowalam lozeczko, posciel i ochraniacze i juz moglabym rodzic.
Dziewczyny czy Wy uzywacie materacykow po swoich wczesniejszych dzieciach lub i nie swoich? Ja mam po corci, wypralam poszewke, wywietrzylam materacyk ale tak mysle czy nie ma jakichs przeciwskazan. Bo to tania sprawa w sumie to jak nie mozna to kupimy nowy.

pooglądaj go i obmacaj bez poszewki, jak sa jakieś odkształcenia to ja bym jednak pomyślala o nowym, ale jak nic sie z nim nie stalo to mysle bedzie ok

[Asia1105]

Napisane przez Mlebidakin

Ilona super że waga spada.

Ja już po badaniach w szpitalu. Jutro rano cc

Wysyłane z mojego GT-I8160 za pomocą Tapatalk 2

Ale Ci zazdroszczę, ja też już chcę!!!

Napisane przez 1141655

idzie luty podkuj buty jedynie na mysl mi przychodzi. o porodzie ciszaaaaaaaa...cisza u dziewczyn ,ktore maja terminy na dniach ,a co dopiero my... bedziemy sie turlac do marca


ehhhhh

ja dzis czuje taka niemoc, ze chyba nadawalabym sie na porodowke
tylko by mi musieli kroplowe z glukoza zapodac,co bym nie padla
Ale jestem marudna, krocze boli - juz chyba pisalam, mlody jak sie wierci to kłuje... plecy napitalaja, zaraz tensa podlacze. i czuje sie jak kupa lutowa aaaaaaaaaaaa gr.

Aga błagam nie kracz, żaden marzec!!
Ja też dzisiaj czuję się jak kupa!!
Zero mocy, nawet kawę sobie wypiłam... i nic, zaraz chyba sie zdrzemnę!

---------- Dopisano o 16:39 ---------- Poprzedni post napisano o 16:37 ----------

Napisane przez ewccik

Ale Ci dobrze. Ojjojoj ile jeszcze nam przyjdzie czekac ?
Dzisiaj przygotowalam lozeczko, posciel i ochraniacze i juz moglabym rodzic.
Dziewczyny czy Wy uzywacie materacykow po swoich wczesniejszych dzieciach lub i nie swoich? Ja mam po corci, wypralam poszewke, wywietrzylam materacyk ale tak mysle czy nie ma jakichs przeciwskazan. Bo to tania sprawa w sumie to jak nie mozna to kupimy nowy.

Ja myślę i słyszałam tak jak Aga, że materac to jak buty, lepiej nowy. Poza tym są na allegro misietulisie, 50 zł i nowy materac

[maladT]

Mlebi ja tym bardziej Ci zazdroszczę.

Mnie znowu brzuch boli ale skurczy brak. Za to mala szaleje jak głupia aż mama mówiła ze mi kwiatki na koszulce faluja

Ja też mam po corce materac. Wypralam,wywietrzylam na mrozie i tyle.on mega twardy jest i nic się nie odksztalcilo wiec się nie martwie

[1141655]

Mala , oby do jutra, bedziesz chyba wiecej wiedziala niz dzis, bo niedziela taki martwy dzien co w szpitalu :/

ehhhhhhhh M pojechal do T ta drukarke im ogarnac. Szkoda mi go,bo nic nie odpoczal w weekend..caly czas cos robil, dzis zakladal fige jakas elastyczna w salonie w miejscach gdzie jest cos tam .. to sie jakos nazywa- miejsce gdzie pracuje podloga wiec fuga musi byc inna ehhh no i od rana cos... biedny serio

a ja bym tak chciala pomoc, a jestem kupą.
Bolą plecy, napiera mi na tyłek znów coś, krocze, brzuch
i na dodatek mnie mdli :/

[AGATA2605]

Napisane przez Mlebidakin

Ilona super że waga spada.

Ja już po badaniach w szpitalu. Jutro rano cc

Wysyłane z mojego GT-I8160 za pomocą Tapatalk 2

Trzymam jutro kciuki z Ciebie i Dzidzię żeby wszystko poszło szybko i sprawnie 😃😃😃

Ja jestem tak obrażona na tż, że nawet obiadu nie ugotowalam pojechal sobie do castoramy coś zjeść i w piwnicy siedzi, jakąś rurę tam przepycha a ja po kątach beczę. Mam nadzieję ze u Was lepsza niedziela 😃

[Tutti1234]

nicki jak pracowałam to nigdy w niedziele nic nie robilam, tylko obiad gotowalam, lubiłam mieć dzien w którym moge odpoczac ale teraz te dni tygodnia mi sie tak zlewaja że gdyby nie to że do kościoła ide to bym nie wiedziała że niedziela jest i jakoś mi tak nie robi różnicy czy niedziela czy inny dzień.

[201704210903]

Dziękuje dziewczyny. Powiem wam że z 1 strony się cieszę bo nie muszę czekać kiedy się zacznie a z 2 strony mi smutno że tz nie zobaczy porodu i nie przetnie pepowiny. Że będę spać i dopiero potem zobaczę małego.

Wysyłane z mojego GT-I8160 za pomocą Tapatalk 2

---------- Dopisano o 16:50 ---------- Poprzedni post napisano o 16:49 ----------

No ale po tym co przeszłam to też poród naturalny byłby dla mnie trudny bo bym się bała że dziecko umrze.

Wysyłane z mojego GT-I8160 za pomocą Tapatalk 2

[AGATA2605]

Napisane przez Kasiulka22

Babeczki moje kochane dziekuje Wam zbiorowo trzymajcie mocno kciuki. Boje sie jak nie wiem.

Ja w szpitalu mam być ok 11. Zaraz jeszcze ide sie myć i ogarniać.

Kasia- jestem z Tobą myślami, trzymaj się dzielnie.

[201704210903]

Kasia to już pewno po:p

Wysyłane z mojego GT-I8160 za pomocą Tapatalk 2

[lui_89]

Melbi kciuki za jutro

u mnie byli rodzice, przywieźli górę jedzenia i po kawałku makowca, sernika, ciasta słonecznikowego cudnie.

mnie głowa coś boli, oczywiście całą noc prawie nie spałam przez katar, ja naprawdę się oczyszczam przez nos

[AGATA2605]

Napisane przez Mlebidakin

Dziękuje dziewczyny. Powiem wam że z 1 strony się cieszę bo nie muszę czekać kiedy się zacznie a z 2 strony mi smutno że tz nie zobaczy porodu i nie przetnie pepowiny. Że będę spać i dopiero potem zobaczę małego.

Wysyłane z mojego GT-I8160 za pomocą Tapatalk 2

---------- Dopisano o 16:50 ---------- Poprzedni post napisano o 16:49 ----------

No ale po tym co przeszłam to też poród naturalny byłby dla mnie trudny bo bym się bała że dziecko umrze.

Wysyłane z mojego GT-I8160 za pomocą Tapatalk 2

Ja też mam takie dylematy jak Ty, do tego boję się zostac na tej sali operacyjnej zdana tylko na łaskę obcych ludzi. Ale z drugiej strony wiem że dla mnie i mojego zdrowia to jest konieczność. Musimy miec zdrowie żeby wychować nasze dzieciaczki 😃

[anus1980]

Napisane przez Mlebidakin

Ja już po badaniach w szpitalu. Jutro rano cc

Wysyłane z mojego GT-I8160 za pomocą Tapatalk 2

Trzymam kciuki za jutrzejsze cc

[maladT]

Widziałam zdjęcie Kamilka Kasi na fb
.. Ale jest sliczny

[Ollllciaaa]

A ja się trochę zdrzemnęłam...pospałabym jeszcze, ale mój mąż zaczął kibicować i później cieszył się jak wariat, ze Polska ma brąz w piłce ręcznej.. Eh..i jak tu spać...

A ja Wam powiem, ze sobota i niedziela to jest taki czas, w którym mogę spędzić z Tż, bo zwykle poniedziałek - piątek .. niestety mało mamy tego czasu razem. Więc całe prasowanie, sprzątanie , pranie odkładam na poniedziałek

Napisane przez Mlebidakin

Ilona super że waga spada.

Ja już po badaniach w szpitalu. Jutro rano cc

Wysyłane z mojego GT-I8160 za pomocą Tapatalk 2

będzie dobrze! I nie martw się, ze tż nie przetnie pępowiny, ani Ty nie zobaczysz Małego Zobaczysz jaka to radość i miłość będzie jak się obudzisz i przyniosą Ci synka i już wtedy będzie z Wami na zawsze!

---------- Dopisano o 17:05 ---------- Poprzedni post napisano o 17:04 ----------

Napisane przez maladT

Widziałam zdjęcie Kamilka Kasi na fb
.. Ale jest sliczny

ahhh, ciekawe kiedy my zobaczymy

---------- Dopisano o 17:07 ---------- Poprzedni post napisano o 17:05 ----------

Agata, a Ciebie nie ma na pierwszej stronie...tylko jesteś w planowanych CC. chyba, ze się mylę bo już oczopląsu dostałam

podaj mi dane to Cię zaraz szybko wpiszę

[1141655]

Za chwile zobaczycie juz wklejam

[Ollllciaaa]

Napisane przez 1141655

Za chwile zobaczycie juz wklejam

kolejny bobas

[Alunia79]

Agata Twojemu Tż też by się teraz diody przydały no jak można tak na sam koniec? faceci powinni też chodzić w ciąży żeby zobaczyć jak to jest. W tedy mieliby nauczkę.

Tutti powrót był masakryczny. Kawałek dalej w myślach modliłam się tylko żeby nikt mnie czasem nie poszturchnął bo bym padła jak długa. Nie wiem jakim cudem dotarłam do domu zmarzłam oczywiście przeokropnie.

Buu, sama kiedyś byłam w bardzo ciężkiej sytuacji i wiem jak to jest dostać choć jedną pomocną dłoń. Mleko, chleb czy cokolwlek. Bo Ty sobie odejmiesz od ust ale dziecko nie zrozumie tego. Zwłaszcza gdy dzieje się to z dnia'na dzień. Dla tego też pomagam na tyle, na ile mogę. Niestety utrudnia mi to pracę.. Jej córki mają 12 lat(ta jest bardzo wymagająca,roszczeniowa i złośliwa) i 7 lat (ta znów problematyczna co do nauki i jedzenia,bo wybredna)

Mlebi, za Ciebie też kciuki zaciskam

Amarantas, jak będziesz miała chwilkę, to napisz coś więcej.

Lubcia, mięta i szałwia wstrzymują laktację. Położna mówiła,że jak będzie za bardzo doskwierać, to żeby wypić szklankę lub dwie. Lepiej miętę bo szałwia zmienia smak mleka i dzidzia może różnie zareagować.
A z Wojtusiem,hmm chyba musicie z mężem codziennie wypracować taki czas, który Ty będziesz mogła poświęcić tylko Wojtusiowi. Iduużo z nim rozmawiać. Tak mi się wydaje. Na pewno nie będzie to łatwe.

[1141655]

Jestem zakochana w tych naszych lutowych cudach

KAMIL KASIULKI <3


Kasiula pisała, że cc szybko,ale zaczyna już boleć. Miała straszne drgawki po znieczuleniu. Całuje nas ! Malutki jeszcze u niej nie był, bo musi byc chwile pod tlenem,ale wszystko jest OK z nim

[201704210903]

Napisane przez AGATA2605

Ja też mam takie dylematy jak Ty, do tego boję się zostac na tej sali operacyjnej zdana tylko na łaskę obcych ludzi. Ale z drugiej strony wiem że dla mnie i mojego zdrowia to jest konieczność. Musimy miec zdrowie żeby wychować nasze dzieciaczki 😃

Dokładnie. Ja już wiem kto robi cięcie i jest to bardzo dobry lekarz więc jeden problem z głowy. Jeszcze tylko czekam na anestezjologa żeby już mieć decyzję o znieczuleniu.

Wysyłane z mojego GT-I8160 za pomocą Tapatalk 2

[1141655]

A ja wyskoczylam z pizamy, mamusia zadzwonila moja,ze tatulek sie za coreczka stesknil i ma dla niej salatke ktora lubie , i ciasteczka i sie pytaja czy moga wpasc
no jaaaaaaaaasne
ide szybko buzie umyc bo zaraz powinni byc moi kochani ah !

[Ollllciaaa]

Jaki Kamilek przystojniak

[201704210903]

Dziękuje za kciuki.
Kamilek śliczny

Wysyłane z mojego GT-I8160 za pomocą Tapatalk 2

[AGATA2605]

Napisane przez Ollllciaaa

A ja się trochę zdrzemnęłam...pospałabym jeszcze, ale mój mąż zaczął kibicować i później cieszył się jak wariat, ze Polska ma brąz w piłce ręcznej.. Eh..i jak tu spać...

A ja Wam powiem, ze sobota i niedziela to jest taki czas, w którym mogę spędzić z Tż, bo zwykle poniedziałek - piątek .. niestety mało mamy tego czasu razem. Więc całe prasowanie, sprzątanie , pranie odkładam na poniedziałek



będzie dobrze! I nie martw się, ze tż nie przetnie pępowiny, ani Ty nie zobaczysz Małego Zobaczysz jaka to radość i miłość będzie jak się obudzisz i przyniosą Ci synka i już wtedy będzie z Wami na zawsze!

---------- Dopisano o 17:05 ---------- Poprzedni post napisano o 17:04 ----------



ahhh, ciekawe kiedy my zobaczymy

---------- Dopisano o 17:07 ---------- Poprzedni post napisano o 17:05 ----------

Agata, a Ciebie nie ma na pierwszej stronie...tylko jesteś w planowanych CC. chyba, ze się mylę bo już oczopląsu dostałam

podaj mi dane to Cię zaraz szybko wpiszę

Olcia a więc tak 😃: Agata lat 30, pierwsze dziecko, córka Alicja, to 24 luty, termin Cc 17 luty.

Napisane przez Alunia79

Agata Twojemu Tż też by się teraz diody przydały no jak można tak na sam koniec? faceci powinni też chodzić w ciąży żeby zobaczyć jak to jest. W tedy mieliby nauczkę.

Tutti powrót był masakryczny. Kawałek dalej w myślach modliłam się tylko żeby nikt mnie czasem nie poszturchnął bo bym padła jak długa. Nie wiem jakim cudem dotarłam do domu zmarzłam oczywiście przeokropnie.

Buu, sama kiedyś byłam w bardzo ciężkiej sytuacji i wiem jak to jest dostać choć jedną pomocną dłoń. Mleko, chleb czy cokolwlek. Bo Ty sobie odejmiesz od ust ale dziecko nie zrozumie tego. Zwłaszcza gdy dzieje się to z dnia'na dzień. Dla tego też pomagam na tyle, na ile mogę. Niestety utrudnia mi to pracę.. Jej córki mają 12 lat(ta jest bardzo wymagająca,roszczeniowa i złośliwa) i 7 lat (ta znów problematyczna co do nauki i jedzenia,bo wybredna)

Mlebi, za Ciebie też kciuki zaciskam

Amarantas, jak będziesz miała chwilkę, to napisz coś więcej.

Lubcia, mięta i szałwia wstrzymują laktację. Położna mówiła,że jak będzie za bardzo doskwierać, to żeby wypić szklankę lub dwie. Lepiej miętę bo szałwia zmienia smak mleka i dzidzia może różnie zareagować.
A z Wojtusiem,hmm chyba musicie z mężem codziennie wypracować taki czas, który Ty będziesz mogła poświęcić tylko Wojtusiowi. Iduużo z nim rozmawiać. Tak mi się wydaje. Na pewno nie będzie to łatwe.

Alunia- dowiedziałam sie tylko ze mojemu tz też jest ciężko bo on musi znosić wszystkie moje bolączki i humory. Strasznie mi go żal 😃 no ale cóż diody chyba nawet nie pomogą.

[Ollllciaaa]

Melbi, a Wy już macie imię dla synka czy nie chcesz zdradzać?

[Ollllciaaa]

Agata, wpisuję