TŻ-tówki i ex TŻ-tówki 2012 cz. XVIII :D

[Czekoladowe_Serce]

Napisane przez mycha9393

No to mam dietę!
Ograniczone węglowodany, bezglutenowa...

Jak ja przeżyję bez chleba?!

co mozesz jesc?

[mycha9393]

Napisane przez Czekoladowe_Serce

co mozesz jesc?

Głównie mieso, zdrowe tłuszcze i troche nabiału, kasze. Warzywa o niskim IG. Do tego mam odżywkę białkową w niektóre dni i owoce raz w tyg.

Odpadły ukochane makarony, chleb, płatki, żarło o wysokim IG, słodycze..

[maybelline]

To widzę że z mieszkaniem każdemu idzie po malu dobrze... Ja od dziś też mam swoje gniazdo!

[panna_felicjanna]

Napisane przez maybelline

To widzę że z mieszkaniem każdemu idzie po malu dobrze... Ja od dziś też mam swoje gniazdo!

Kupiłaś, wynajęłaś? Gratulacje!

[maybelline]

Kupione! tylko generalny remont. Wiec przeprowadzka może na wakacje..

[panna_felicjanna]

Napisane przez maybelline

Kupione! tylko generalny remont. Wiec przeprowadzka może na wakacje..

Ale super! Nieważne kiedy, najważniejsze, że powoli możesz sobie zacząć planować i urządzać się u siebie. Zazdro.

[SympatycznyAtrament]

Napisane przez maybelline

Kupione! tylko generalny remont. Wiec przeprowadzka może na wakacje..

Wow! Gratuluje! Kiedy parapetowka dla koleżanek TŻówek?

[mycha9393]

Napisane przez SympatycznyAtrament

Wow! Gratuluje! Kiedy parapetowka dla koleżanek TŻówek?

o właśnie!

[7ff68c701155e8d8df718a53d4dcd8f42fe80c19_6010ad0234c28]

Gratuluję! Super wiadomość czekamy na imprezę

[BlackLucy]

Napisane przez maybelline

To widzę że z mieszkaniem każdemu idzie po malu dobrze... Ja od dziś też mam swoje gniazdo!

gratuluję

No mi nie idzie pomału dobrze - w ogole nie idzie i nie pojdzie xD

[Czekoladowe_Serce]

My po porodzie zaczynami oszczedzanie na mieszkanie. Za rok rodzice chcw wystawic te co teraz mieszkam z tz i podziela miedzy mnie i siostre. Czesc musimy sami przyoszczedzic i ostatecznie probowac starac sie o kredyt lub pozyczyc od tz siostry. W najgorszym wypadku poszukamu stancji i powoli bedziemy odkladac kase.

[7ff68c701155e8d8df718a53d4dcd8f42fe80c19_6010ad0234c28]

A chcielibyście zostać w tym mieszkaniu co macie? Może po prostu prościej spłacić siostrę i zostać?

[Czekoladowe_Serce]

[1=7ff68c701155e8d8df718a5 3d4dcd8f42fe80c19_6010ad0 234c28;55940686]A chcielibyście zostać w tym mieszkaniu co macie? Może po prostu prościej spłacić siostrę i zostać?[/QUOTE]
Nie. Bo te mieszkanie jest za duuuze i za wysoki placimy czynsz.

[madziara889]

Napisane przez ania9o

My po 2 latach mieszkania razem mamy czasem ochotę udusić drugie także to chyba nie mija nigdy

Mam to samo. Mieszkamy 2,5 roku razem ale czasem mam ochotę go wywalić z domu.

Napisane przez maybelline

Kupione! tylko generalny remont. Wiec przeprowadzka może na wakacje..

Gratulacje. Duże mieszkanko?

Napisane przez Czekoladowe_Serce

Nie. Bo te mieszkanie jest za duuuze i za wysoki placimy czynsz.

To jakie jest duże, że za duże przy 2 dzieci?

[Czekoladowe_Serce]

Napisane przez madziara889

Mam to samo. Mieszkamy 2,5 roku razem ale czasem mam ochotę go wywalić z domu.

Gratulacje. Duże mieszkanko?

To jakie jest duże, że za duże przy 2 dzieci?

Ja bym chciala 3pokoje.

---------- Dopisano o 15:38 ---------- Poprzedni post napisano o 15:36 ----------

No i ten czynsz. 800zl bez odstepnego jak na nasze mieszkanie to jest mega duzo. Siostra tz placi za swoje o polowe mniej

[panna_felicjanna]

Napisane przez Czekoladowe_Serce

Ja bym chciala 3pokoje.

---------- Dopisano o 15:38 ---------- Poprzedni post napisano o 15:36 ----------

No i ten czynsz. 800zl bez odstepnego jak na nasze mieszkanie to jest mega duzo. Siostra tz placi za swoje o polowe mniej

Obecnie jaki tam macie metraż i ile pokoi?

[Czekoladowe_Serce]

Okolo 65m i 4pokoje i do tego 4pietro.

[madziara889]

Napisane przez Czekoladowe_Serce

Okolo 65m i 4pokoje i do tego 4pietro.

Wielkościowo to bajka, nie mała klitka tylko dla Was sypialnia, dla chłopaków osobne pokoje i salon.

[panna_felicjanna]

Napisane przez madziara889

Wielkościowo to bajka, nie mała klitka tylko dla Was sypialnia, dla chłopaków osobne pokoje i salon.

No jasne, zgadzam się. Idealne mieszkanie dla tylu osób.

[Czekoladowe_Serce]

Napisane przez madziara889

Wielkościowo to bajka, nie mała klitka tylko dla Was sypialnia, dla chłopaków osobne pokoje i salon.

Wiesz na upartego zeby oplaty byly nizsze to bysmy pewnie tu zostali. By sie wyburzylo sciane miedzy kuchnia a duzym pokojem i zrobilo aneks i mozna by bylo sciane zburzyc miedzy najmniejszym a sypialnia rodzicow wtedy by bylo troche przestronniej.

[panna_felicjanna]

Napisane przez Czekoladowe_Serce

Wiesz na upartego zeby oplaty byly nizsze to bysmy pewnie tu zostali. By sie wyburzylo sciane miedzy kuchnia a duzym pokojem i zrobilo aneks i mozna by bylo sciane zburzyc miedzy najmniejszym a sypialnia rodzicow wtedy by bylo troche przestronniej.

No ale jeśli weźmiecie kredyt, to opłaty wcale nie będą niższe.

[maybelline]

Napisane przez SympatycznyAtrament

Wow! Gratuluje! Kiedy parapetowka dla koleżanek TŻówek?

Napisane przez mycha9393

o właśnie!

[1=7ff68c701155e8d8df718a5 3d4dcd8f42fe80c19_6010ad0 234c28;55924936]Gratuluję! Super wiadomość czekamy na imprezę [/QUOTE]

Jasne zapraszam do siebie zawsze jak którejś będzie po drodze proszę bardzo

Madzia 3 pokoje

[mycha9393]

dziewczyny KLUB

[maybelline]

żyje tu któraś ?

[justysiaa89]

cześć

wizaż od kilku dni się psuje, nie mogłam się zalogować grr a teraz zacytowałam i wszystko mi zniknęło

wszystkim posiadającym mieszkanko, remontującym lub zbliżającym się do tego ogromnymi krokami gratuluję


mycha jako wiecznie samotna nie potrafię doradzić, ale przytulam mocno




mam za sobą 11 dni bez słodyczy, Coli i alkoholu. mój rekord bez słodyczy to 14 więc powoli zbliżam się pewnie do dużego kryzysu, mam nadzieję że wyjdę z niego obronną ręką. alkoholu zupełnie mi nie brakuje, bo i wcześniej piłam go bardzo rzadko. Coli brakowało mi bardzo w pierwszych dniach, nawet bardziej niż słodyczy, teraz da się przeżyć. natomiast jeśli chodzi o słodycze, to jak jestem w pracy, problemu nie ma. ale po pracy i w weekendy sprawa jest trudniejsza... robię sobie kawę i brakuje mi tego kawałka ciasta, czy czekolady czy cokolwiek. myślałam, że z każdym dniem będzie łatwiej, ale to wcale tak nie działa

[maybelline]

Justysia, dasz rade to tylko coś słodkiego... ale w sumie powiem Wam, że raz się żyje i nie katowałabym się ilomaś tam dniami bez tego czy tego... wszystko dla ludzi , w granicach oczywiście

mnie coś zaczyna brać.. w nosie kręci, i kaszel

[k_opiko]

A my dziś zaklepaliśmy mieszkanie

[maybelline]

ja może w poniedziałek dostane klucze

[mycha9393]

Jejku koniec urlopu!

[BlackLucy]

mycha twój avatar mi przypomina ze czas ruszyć tyłek i ćwiczyć