Meridia

[Pletts]

witam jestem trzeci dzień na M15 zdecydowanie lepiej się czuje niż kiedy wziełam ja kilka miesięcy temu mam coprawda duszności ale już wem że to nie przez M tylko na tle nerwowym. jstem tochę ospała i zmęczona ale i dobrej myśli we werześniu wybieram się na rajd i chciałabym schudną do tego czasu około 5 kg zostało mi ok 3 tyodni mam nadzieje że chociaż 3 kg narazie po dwuch dniach mam mniej o 1 kg. ale to odwodnienie organizmu.poczekam na strate tłuszczyku pazdr.




63...................58kg

[Candy Killer]

to zeby stracic te 5 kg bierzesz leki na otylosc?? wybacz ale dla mnie to glupota...5kg to wystarczy ruchu wiecej przez miesiac i juz a nie chemia sie szprycowac.

[sweetpinky]

Hello
wczoraj wzięłam jednak meridię i wieczorem jak piłam czułam się świetnie i co mnie zdziwiło, że nawet pod wpływem alkoholu nie chciało mi się jeść, na grillu zjadłam tylko 2 skrzydełka
a dziś się zważyłam i zmierzyłam 3 kg już poszło w dół i 4 cm w talii

[Tereskaa]

Ech kochane babeczki, mi to się dziś należy jestem grzesznikiem do potęgi entej Pojechałam na weekend do rodziców i ze zgrozą stwierdziłam, że zapomniałam Meridii ze zabrać Mówię sobie, dam radę, muszę... a tu mama na obiadek fryteczki, później paróweczki, chipsy w między czasie Sobotę wytrzymałam, ale dzisiaj było fatalnie Zjadłam porcję frytek w sumie to uległam rodzicom, którzy mówili, że raz mi nie zaszkodzi później trochę chipsów, a na końcu paczkę orzeszków w czekoladzie Dziewczyny, ale jestem beznadziejna Ale jutro sporo się poruszam i dietka dalej Jestem tak wściekła na siebie, ech

sweetpinky gratuluję silnej woli

[elffee]

Napisane przez Tereskaa

Ech kochane babeczki, mi to się dziś należy jestem grzesznikiem do potęgi entej Pojechałam na weekend do rodziców i ze zgrozą stwierdziłam, że zapomniałam Meridii ze zabrać Mówię sobie, dam radę, muszę... a tu mama na obiadek fryteczki, później paróweczki, chipsy w między czasie Sobotę wytrzymałam, ale dzisiaj było fatalnie Zjadłam porcję frytek w sumie to uległam rodzicom, którzy mówili, że raz mi nie zaszkodzi później trochę chipsów, a na końcu paczkę orzeszków w czekoladzie Dziewczyny, ale jestem beznadziejna Ale jutro sporo się poruszam i dietka dalej Jestem tak wściekła na siebie, ech

sweetpinky gratuluję silnej woli

to ja tez sie przyznam, dzis zrobilam sobie frytki, jakos tak mi sie zachcialo, nie ze glodna bylam czy os, ale no nie wiem....

ps. dlaczego na mnie m dziala tak ze calymi dniami spie?

[Tereskaa]

Napisane przez elffee

to ja tez sie przyznam, dzis zrobilam sobie frytki, jakos tak mi sie zachcialo, nie ze glodna bylam czy os, ale no nie wiem....

ps. dlaczego na mnie m dziala tak ze calymi dniami spie?

Niech zgadnę... w dzień śpisz a w nocy nie możesz zasnąć?? Ja przynajmniej tak mam

[Candy Killer]

a ja w dzien nie spie i w nocy tez mam problemy jak za dlugo siedze ale mam moment zgonu i padam
nie spijcie w dzien to w nocy nie bedzie problemow

[elffee]

Napisane przez Tereskaa

Niech zgadnę... w dzień śpisz a w nocy nie możesz zasnąć?? Ja przynajmniej tak mam

dokladnie tylko ze to troche dziwne skoro meridia ma pobudzac

a mnie usypia

[Tereskaa]

Napisane przez elffee

dokladnie tylko ze to troche dziwne skoro meridia ma pobudzac

a mnie usypia

Coś nam się po prostu rozregulowało

[Pletts]

Napisane przez Candy Killer

to zeby stracic te 5 kg bierzesz leki na otylosc?? wybacz ale dla mnie to glupota...5kg to wystarczy ruchu wiecej przez miesiac i juz a nie chemia sie szprycowac.

Mam do stracenia dużo więcej ale chociaż te 5 kg. narazie chciałabym się pozbyć pomału do celu?

[sweetpinky]

Napisane przez Tereskaa

Ech kochane babeczki, mi to się dziś należy jestem grzesznikiem do potęgi entej Pojechałam na weekend do rodziców i ze zgrozą stwierdziłam, że zapomniałam Meridii ze zabrać Mówię sobie, dam radę, muszę... a tu mama na obiadek fryteczki, później paróweczki, chipsy w między czasie Sobotę wytrzymałam, ale dzisiaj było fatalnie Zjadłam porcję frytek w sumie to uległam rodzicom, którzy mówili, że raz mi nie zaszkodzi później trochę chipsów, a na końcu paczkę orzeszków w czekoladzie Dziewczyny, ale jestem beznadziejna Ale jutro sporo się poruszam i dietka dalej Jestem tak wściekła na siebie, ech

sweetpinky gratuluję silnej woli

Dziękuję
nareszcie się doczekałam efektów, już tyle diet przerobiłam, że już myślałam, że nigdy nie będę z powrotem szczupła

[linkaa1987]

ja dziś miałam większy apetyt, zjadłam na śniadanie jedną kanapkę chleba razowego z serem białym i pomidorem do tego herbata zielona, później na obiad 2małe ziemniaczki i nóżke od kurczaka i kapke surowki(na malym deserowym talerzu coby mniej zjesc) i pozniej na podwieczorek jogurt i podjadalam orzechy i kawe wypilam. Waga nie poszla ani w gore ani w dol. Dzis juz nie jestem pobudzona jak wczoraj ale ospala tez nie. Z zasypianiem tez problemu nie mam.

[sweetpinky]

Wy tak mówicie, że macie problem z zasypianiem ja go nie mam ale za to szybciej się wysypiam. Z piątku na sobotę poszłam spać o 22 i obudziłam się o 1 w nocy wyspana jak nie wiem. Posiedziałam przed tv do 4 rano i poszlam dalej spać i obudziłam się o 7
a wczoraj z imprezy zmyłam się o 3 rano a wstałam pierw o 5 ale stwierdziłam, że nie będę miała co robić to poszłam spać i wstałam o 8.

[madzia110986]

No i stało się wczoraj wylądowałam na izbie przyjęć szpitala chorób wewnętrznych Około 00.30 zaczęły mnie przechodzic takie dziwne prądy w lewej ręce, poczułam się dziwnie wiec poszłam do kuchni razem ze mną moja mama. stopy i dłonie zrobiły się dosłownie białe serce waliło jak oszalałe i czułam ze odjeżdzam . Mama zadzwoniła po pogotowie przyjechali zmierzyli ciśnienie i cos tam jeszcze ale niewiele pamiętam. Dostałam relanium i wzieli mnie do szpitala tam rutynowo ekg, wywiad milion tabletek i kroplówek ... odstawiam meridie nie chce jeszcze zejsc z tego świata. Schudłam juz 20 kilo a kolejne 10 zamierzam schudnąć o własnych siłach i o dziwo na razie działanie jest takie jakbym dalej ją brała to znaczy nie odczuwam głodu tyle, że nie mam objawów ubocznych . Oczywiście zrobicie z tym co chcecie ja nie mam zamiaru nikomu odradzać ani namawiać do jej brania . W moim przypadku nic się nie działo przez 50 dni , aż tu nagle takie coś... Trzymajcie się ciepło pozdrawiam

[Tereskaa]

Napisane przez madzia110986

No i stało się wczoraj wylądowałam na izbie przyjęć szpitala chorób wewnętrznych Około 00.30 zaczęły mnie przechodzic takie dziwne prądy w lewej ręce, poczułam się dziwnie wiec poszłam do kuchni razem ze mną moja mama. stopy i dłonie zrobiły się dosłownie białe serce waliło jak oszalałe i czułam ze odjeżdzam . Mama zadzwoniła po pogotowie przyjechali zmierzyli ciśnienie i cos tam jeszcze ale niewiele pamiętam. Dostałam relanium i wzieli mnie do szpitala tam rutynowo ekg, wywiad milion tabletek i kroplówek ... odstawiam meridie nie chce jeszcze zejsc z tego świata. Schudłam juz 20 kilo a kolejne 10 zamierzam schudnąć o własnych siłach i o dziwo na razie działanie jest takie jakbym dalej ją brała to znaczy nie odczuwam głodu tyle, że nie mam objawów ubocznych . Oczywiście zrobicie z tym co chcecie ja nie mam zamiaru nikomu odradzać ani namawiać do jej brania . W moim przypadku nic się nie działo przez 50 dni , aż tu nagle takie coś... Trzymajcie się ciepło pozdrawiam

Bardzo Ci współczuję i życzę powrotu do zdrówka A skąd wiesz, że to od Meridii? Takie nagłe zasłabnięcia zdarzają się nawet osobom, które nie faszerują się podobnymi świństwami Jest teraz ciepło, wręcz duszno, może to od tego?

[madzia12g]

Napisane przez Nicoletta

Drogie dziewczyny, od jutra i ja dołączam do grona zażywających Meridię.
Przyznam, że mam stracha i to mocnego. Boję się wysokiego ciśnienia ...
Ale jak piszecie kilka postów wyżej - już dość słyszenia w sklepach, że brak rozmiaru i szukania spodni nie wiadomo gdzie, a poza tym samopoczucie pozostawia wiele do życzenia jak się nosi 20 kilo więcej niż powinno. W moim przypadku spowodowane rzuceniem palenia 2 lata temu.
Trzymajcie za mnie kciuki, a ja za Was, będę tu częstym gościem.

Witaj Nicoletta-----trzymam kciuki --napewno dasz radę --u mnie już 5 kg mniej po miesiącu i ciagnę to dalej bo muszę--pozdrawiam cieplutko

[Tereskaa]

Napisane przez madzia12g

Witaj Nicoletta-----trzymam kciuki --napewno dasz radę --u mnie już 5 kg mniej po miesiącu i ciagnę to dalej bo muszę--pozdrawiam cieplutko

Nicoletto witaj Razem raźniej

Madziu, kochana, musisz a nie chcesz przypadkiem Wiesz, może się czepiam, ale w naszym przypadku słownictwo wydaje mi się być bardzo ważne Bo wiadomo jak to jest z tym przymusem, tylko czekamy by przymus się skończył a tak jak chcemy to może i to z przyjemnością robimy To tylko słownictwo a jakże dużo może poprzestawiać w naszych główkach Hehehe, wiecie, nie wiem jak Wam, ale mi odchudzanie sprawia duuuuużo przyjemności zwłaszcza efekty Dlatego CHCEMY

[madzia12g]

Napisane przez Tereskaa

Nicoletto witaj Razem raźniej

Madziu, kochana, musisz a nie chcesz przypadkiem Wiesz, może się czepiam, ale w naszym przypadku słownictwo wydaje mi się być bardzo ważne Bo wiadomo jak to jest z tym przymusem, tylko czekamy by przymus się skończył a tak jak chcemy to może i to z przyjemnością robimy To tylko słownictwo a jakże dużo może poprzestawiać w naszych główkach Hehehe, wiecie, nie wiem jak Wam, ale mi odchudzanie sprawia duuuuużo przyjemności zwłaszcza efekty Dlatego CHCEMY

ha ha ha może i masz rację Droga Tereskoo--ale na serio mam do zrzucenia 20kg i jak dobiłam 103kg to poprostu czułam się fatalnie nie mówiąc już o ciuchach ,które leżą w szafie brrrr--więc działam dalej(ale tak na serio to jak komuś powiem ile ważę to nikt nie wierzy bo nie widać--ale to nie jest pocieszenie dla mnie)-pozdrawiam

[Tereskaa]

Napisane przez madzia12g

ha ha ha może i masz rację Droga Tereskoo--ale na serio mam do zrzucenia 20kg i jak dobiłam 103kg to poprostu czułam się fatalnie nie mówiąc już o ciuchach ,które leżą w szafie brrrr--więc działam dalej(ale tak na serio to jak komuś powiem ile ważę to nikt nie wierzy bo nie widać--ale to nie jest pocieszenie dla mnie)-pozdrawiam

Ech, to masz jak ja, tyle, że ja ważę jeszcze więcej, teraz ok 120, zapuściłam się okrutnie, ale cóż, teraz walczę Mi też ludzie nie dają mojej wagi, co też jest dla mnie komplementem, jednak czar pryska jak staję na wagę Ale wyjdziemy z tego - CHCEMY

[Nicoletta]

Dziewczyny, dzięki za wsparcie
Problem polega na tym, ze mam bez tego skoki ciśnienia, ale lekarz o tym wie i sądzi, że od nadwagi wszystkie moje problemy ze zdrowiem. Zobaczymy, ale strach jest ...

[Tereskaa]

Napisane przez Nicoletta

Dziewczyny, dzięki za wsparcie
Problem polega na tym, ze mam bez tego skoki ciśnienia, ale lekarz o tym wie i sądzi, że od nadwagi wszystkie moje problemy ze zdrowiem. Zobaczymy, ale strach jest ...

Moim zdaniem spróbuj, zawsze możesz odstawić jak coś się będzie działa Powodzonka życzę i pisz jak Ci idzie

[Nicoletta]

Napisane przez Tereskaa

Moim zdaniem spróbuj, zawsze możesz odstawić jak coś się będzie działa Powodzonka życzę i pisz jak Ci idzie

Koniecznie będę pisać, oraz z zainteresowaniem i trzymanymi kciukami śledzić wasze wyniki, kochane!

[Tereskaa]

Napisane przez Nicoletta

Koniecznie będę pisać, oraz z zainteresowaniem i trzymanymi kciukami śledzić wasze wyniki, kochane!

Super, ja ze swojej strony nie dziękuję, by nie zapeszyć Więc trzymajmy się razem i do roboty

[Candy Killer]

a ja nie mam jak sprawdzac rezultatow:P bo wage mi zabrali ale moze centymetr kupie:P w koncu centymetr jest lepszym wyznacznikiem niz waga bo z nia to roznie bywa:P sie napijemy i najemy i juz 2 kilo moze sie wahac

[Tereskaa]

Napisane przez Candy Killer

a ja nie mam jak sprawdzac rezultatow:P bo wage mi zabrali ale moze centymetr kupie:P w koncu centymetr jest lepszym wyznacznikiem niz waga bo z nia to roznie bywa:P sie napijemy i najemy i juz 2 kilo moze sie wahac

A przy mierzeniu możesz mieć np wzdęcia, albo spuchnięte nóżki W każdym razie centymetr to też jakiś wyznacznik, choć ja wolę wagę Żeby było widać reultaty po obwodach to sporo czasu musi minąć, a to może zniechęcać Dlatego ja się ważę zawsze rano po wstaniu z łóżka i po porannym siusiu wtedy waga jest obiektywna

[linkaa1987]

no mi sie trzyma nic w gore niz w dol, duzo sikam nie wiem od czego to, moze od tabletki a moze od zielonej herbaty? hmm.. I mi zimno, siedze okryta kocykiem i sie poce duzo jak wieprzek;/

[Candy Killer]

tez bym sie wazyla ale mi wage zabrali
a nozki mam zawsze spuchniete takze roznicy mnie to nie robi po ciuchach widac zreszta

Linus..ja tez sikam ciagle

[Nicoletta]

Napisane przez Candy Killer

tez bym sie wazyla ale mi wage zabrali
a nozki mam zawsze spuchniete takze roznicy mnie to nie robi po ciuchach widac zreszta

Linus..ja tez sikam ciagle

Candy, a Tobie nogi puchną od nadwagi czy inne schorzenie? Bo ja mam ten sam problem, leczono mnie na rzekomo nerki, na żylaki, ale guzik to dało. Takie problemy zaczęły się w miarę przybywania wagi.
A sikając chyba odwadniamy się co nie znaczy chyba odwodnienia w złym znaczeniu, tylko usuwaniu nadmiaru wody, przez co wyglądamy jak balony.

[Candy Killer]

ano ja mam zastoiny limfatyczne niestety i nawet jak mialam te 64 to mialam spuchniete:/ ale kostki i lydki reszta niena masaz musze sie wybrac

[Nicoletta]

Uff .... stało się - zażyłam o 8.00 pierwszą kapsułkę ...
Na razie nic a nic złego nie czuję Ale dalej się boję. Wieczorem idę do Pani doktor po receptę na leki na nadciśnienie i arytmię serca w razie czego. Zasugerowałą, ze warto takowe mieć.