Mamy sierpniowe 2019

[mirabelka3690]

Napisane przez intense2103

Witam i ja! My z mężem też ledwo wytrzymaliśmy do północy . Córka padła po 22, a ja zasnęłam jakoś 0:30 przy filmie . Ostatnio żadnego filmu nie mogę obejrzeć, bo od razu zasypiam. Strasznie to wkurza!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Oj tak... ja ostatnio film rozlozylam sobie na dwa dni

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Marianna48]

Cześć dziewczyny jeszcze raz wszystkiego najlepszego w Nowym Roku
A dziś znowu do pracy, ależ mi się nie chce

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[majeczka0123]

Napisane przez biedronka19

I jak spędziłyście Sylwestra? Udany? My w domu jednak i o 12 spać

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

my w domu. oglądaliśmy tv w łóżku, ja zasnełam koło 22 , Tż trochę wcześniej , Ja obudziłam się na fajerwerki bo w sumie głośno było, obejrzałam i poszłam spać dalej, Tż spał

Napisane przez martynka89

Ja mialam "super" Sylwestra. Corke dopadl suchy kaszel kolo 23 i tak ja meczylo az kilka minut przed polnoca krew jej sie z nosa puscila wiec w Nowy Rok weszlam opanowujac sytuacje.
Dzisiaj zaczela sie skarzyc na bol w pachwinie i wymacalam powiekszony wezel wiec jutro ide z nia do lekarza bo nie wiem czy to zwykly wirus czy potrzebny antybiotyk.

Niech wraca szybko do zdrowia !

Napisane przez mirabelka3690

My po 22 zasnelismy i wstalismy jakoś przed północą. Obejrzeliśmy fajerwerki i dalej spac

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

No to tak jak ja

Napisane przez Marianna48

Cześć dziewczyny jeszcze raz wszystkiego najlepszego w Nowym Roku
A dziś znowu do pracy, ależ mi się nie chce

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

i ja w pracy. i mi się nie chce. Herbatka wypita, ciastko zbożone zjedzone. Jeszcze mam na dziś sałatkę i flaczki

W ogóle to chyba mi mijają wymioty poranne, mdłości jeszcze trochę mam. Oby to nie był zły znak. Wizyta dopiero 11.01.

[martynka89]

Wrocilam z mloda od lekarza i niby wirus wiec nic nie zapisal. Noc znow nieprzespana przez jej kaszel a dzis wracam do pracy.
Od jutra wraca szkola wiec zacznie sie wstawanie rano

[madlen345]

Hej dziewczyny! Czy mowilyscie juz swoim przyjaciolom o ciąży? Nie wiem kiedy ten moment przyjdzie bo takie unikanie tematu jest juz dla mnie ciężkie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[czerwiec2017]

Hej
Wszystkiego dobrego w Nowym Roku
Wczoraj z mężem doszliśmy do wniosku, że ostatnio każdy rok przynosi nam coś nowego
2016 zaręczyny, 2017 ślub, 2018 budowa domu, 2019 dzidzia

Dziś wkroczyliśmy w 9 tydzień
Nie wymiotuje już wcale, ale jak jestem głodna to mam mdłości.

Zauważyłam, że z samego rana muszę wypić szklanę wody z cytryną, zjeść suchą kromkę chleba. I później już jest ok

Mam jeszcze trochę bóle 'jak na okres', ale takie minimalne.
No i zauważyłam, że jak kaszlę to kłuje mnie podbrzusze, to jest dziwne...

Wizyte nfz mam 10 stycznia, a na prywatną muszę się umówić jakoś 21-23 stycznia

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Marianna48]

Madlen ja jeszcze nie mówię, ale u mnie dopiero 6t2d więc nawet sama serduszka nie widziałam, więc czekam. Najbliższym powiem zaraz po wizycie a reszta się dowie jak zobaczy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[martynka89]

Napisane przez madlen345

Hej dziewczyny! Czy mowilyscie juz swoim przyjaciolom o ciąży? Nie wiem kiedy ten moment przyjdzie bo takie unikanie tematu jest juz dla mnie ciężkie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Jesli masz potrzebe, to powiedz. Nie ma uniwersalnej pory na poinformowanie znajomych. Niektorzy czekaja do 12 tyg bo po tym czasie spada ryzyko poronienia, ale nie kazdy chce czekac.

[czerwiec2017]

My już powiedzieliśmy rodzinie i najbliższym znajomym

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[intense2103]

Ja powiedziałam moim trzem najbliższym przyjaciolkom, tak samo zrobił TŻ. Znajomi jeszcze nie wiedzą, poinformujemy przy okazji jakoś jak już będzie widać. Ja też nie widziałam serduszka, tak niefortunnie się złożyły mi te usg. Nie mam zamiaru ukrywać tej wiadomości przed najbliższymi mi osobami, tak jak nie potrafilabym przed nimi ukryć ewentualnej straty ciąży.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[czerwiec2017]

Umówiłam wizytę prywatnie na 22.01 godz 18.00

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Kaatie88]

Dzień dobry

U mnie najbliższe koleżanki wiedzą a reszta się dowie jak będzie widać

Mam doła dzisiaj... niby dzień wolny a mnie się nic nie chce :/

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Marianna48]

Ja poprzednią ciążę straciłam dzień po tym jak powiedziałam rodzicom i teraz mam blokadę, wiem że to nie miało żadnego wpływu ale teraz chcę czekać na serduszko, poza tz wie moja siostra i jedna koleżanka z pracy, która zna moją historię i chciałam jej powiedzieć żeby nie była zła że się oszczędzam w pracy.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[intense2103]

Napisane przez Marianna48

Ja poprzednią ciążę straciłam dzień po tym jak powiedziałam rodzicom i teraz mam blokadę, wiem że to nie miało żadnego wpływu ale teraz chcę czekać na serduszko, poza tz wie moja siostra i jedna koleżanka z pracy, która zna moją historię i chciałam jej powiedzieć żeby nie była zła że się oszczędzam w pracy.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ojej, Marianna, bardzo mi przykro

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Solony_karmel]

U mnie wiedzą rodzice, najbliższa przyjaciółka i dziewczyny z pracy, no bo jestem już na zwolnieniu. Mama moja to taka gaduła, prosiłam, żeby jeszcze z nikim się nie dzielili tak przynajmniej do prenatalnych a już wypaplała cioci
Powiem Wam, że już mnie skręca, chciałabym, żeby już był poniedziałek i chciałabym widzieć, że z Maluszkiem wszystko ok

Dziś mi się śniło, że byliśmy na prenatalnych i wyszło NT=6 i namawiali nas na przerwanie ciąży, brr paskudny sen

[zamknieta25]

U mnie wiemy tylko ja i Tż. No ale ja jeszcze nie byłam potwierdzić u ginekologa więc nic nikomu narazie nie mówię.
Co do snów to mi się dzis śniło ze jak byłam u ginekologa to on ciąży nie widział tylko jakieś guzy. Więc też nie za przyjemny sen.


Wysłane z mojego SM-J100H przy użyciu Tapatalka

[biedronka19]

Sny potrafią być paskudne. A jeszcze sny w ciąży to już w ogóle. U mnie przyjaciółka z Polski wie tutaj nie wie nikt.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Marianna48]

Intense2103 dziękuję
Ja też mam głupie sny, ostatnio mi się śniło że poszłam do gina potwierdzić ciążę, a on do mnie, nie badając mnie, to niemożliwe żeby była Pani w ciąży, mówię panie doktorze ale beta taka wysoka a on swoje to niemożliwe proszę już iść, także tego

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[biedronka19]

Ale mnie mama denerwuje. Fasolinka ma nick tibonek a ona woła Baśka. Zawsze na przekór. Do tego upiera się że to dziewczynka. Wiem wiem to nic takiego ale mnie to drażni

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[majeczka0123]

my powiedzieliśmy rodzinie i dwojgu bliskim znajomym jak na razie. W pracy nikt nie wie. Pewnie w połowie stycznia powiem ale najpierw szefowej.

Ja też dziś miałam okropny sen. Poszłam do łazienki się umyć a ze mnie zaczęła lecieć krew, a później wylatywały jakieś gluty bordowoczerwone. I się obudziłam.

---------- Dopisano o 15:02 ---------- Poprzedni post napisano o 15:01 ----------

Napisane przez biedronka19

Ale mnie mama denerwuje. Fasolinka ma nick tibonek a ona woła Baśka. Zawsze na przekór. Do tego upiera się że to dziewczynka. Wiem wiem to nic takiego ale mnie to drażni

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Nasze na razie jest Kropek, ale Tż często też mówi Zuzia xD bo on chce żeby tak nazywała się dziewczynka i myśli że właśnie dziewczynka będzie bo to już jest ZuziaxD

[Solony_karmel]

Moje dziecko postanowiło się o sobie przypomnieć, więc po prawie 2tyg. zaliczyłam rzyga. W sumie nawet mnie to ucieszyło

[czerwiec2017]

My mówimy Ignaś 🤣🤣

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Limonkaaa88]

Solony karmel - wiem coś o mamusi teraz już jak o tym myślę to śmiać mi się chce ale wtedy byłam zła.

Powiedziałam mamie i mówię jej mamuś nie mów nic jak pójdziemy na usg i wszystko będzie dobrze to na święta powiem rodzinie a moja mama że tak ja korci powiedzieć chociaz cioci ja mówię nie nie mów powiem jak będzie ok. Przychodzi ciocia w wigilię uśmiecha się do mnie i mówi - a Ty jak się czujesz? i taka uśmiechnięta i te pytanie i ten uśmiech dały mi do myślenia bo nigdy nie pyta jak się czuje ale dobra myślę minęło trochę czasu i mówię że chcialabym Wam powiedzieć że jestem w ciąży. Na co moja ciocia - no przecież wiemy. Ja mina w szoku na co moja mama - miałaś się nie przyznawać że wiesz!! jeju te mamy.. Pozlosilam się i przeszło ale normalnie nie mogłam hehe mój mąż mówił od początku że zobaczysz na pewno Twoja mama komuś powie.. No i tak było hehehe ja rozumiem że szczęśliwa ale Ajj



A co do poinformowania to u mnie rodzinka i znajomi blizsi wiedzą no i w pracy się wydało jak poszłam na zwolnienie miałam pracować dłużej ale ze wyszło jak wyszło to w pracy wiedzą



Ja dziś po badaniach wyniki wszystkie w normie także mega się ciesze!

[Kaatie88]

A mój mówi "mały" wkręcił sobie, że to będzie chłopak

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[olka900]

My na razie mówimy "malutki"

U nas wie tylko rodzina, chciałam z resztą znajomych i z pracą poczekać do 12 tyg, ale wracam w poniedziałek do pracy i chyba będę musiała wszystkim powiedzieć, bo mam zaplanowaną delegację zagraniczną, na którą teraz nie chce jechać.
Jutro jadę na badania, dopiero na 10, nie wiem jak bez jedzenia tyle czasu wytrzymam...

[AmnesiaB]

Hej dziewczyny !
Ja tez mam ostatnio jakies dziwne sny i sa takie bardzo intensywne ,ze wszystkie pamiętam .
Dziś byłam na badaniach z krwi na toxo, cytomegalie itp Trochę się boje.... Jutro wyniki i o 9 wizyta ...

Ja powiedziałam tylko 1 koleżance, 1 kuzynce i w pracy bo też jestem na zwolnieniu. Niedługo powiemy rodzicom bo mnie zaczęły juz denerwować moje kręcenie czemu jestem na l4 ,kiedy do pracy ,czemu nie pijesz itd xD trzeba oszukiwać i kminić co tu mówić
Dziś normalnie śpię caly dzień. U nas w świętokrzyskim popadał śniwg ,może dlatego tak mnie ciągnie na łóżko

[madlen345]

Napisane przez biedronka19

Sny potrafią być paskudne. A jeszcze sny w ciąży to już w ogóle. U mnie przyjaciółka z Polski wie tutaj nie wie nikt.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Tez dzisiaj wlasnie powiedzialam mojej przyjaciółce z Polski. Powiedziala, ze czula, ze tak jest wiec to tylko formalność, ze jej powiedzialam, ale cieszyla sie bardzo

W piatek ide na badania krwi i ma zalozyc mi karte. A w poniedziałek ide do drugiego lekarza. Mialam nieprzespana noc przez ten katar, ledwo moge oddychac a dzisiaj jeszcze mi kaszel doszedl. No jak na zlosc

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[biedronka19]

Napisane przez madlen345

Tez dzisiaj wlasnie powiedzialam mojej przyjaciółce z Polski. Powiedziala, ze czula, ze tak jest wiec to tylko formalność, ze jej powiedzialam, ale cieszyla sie bardzo

W piatek ide na badania krwi i ma zalozyc mi karte. A w poniedziałek ide do drugiego lekarza. Mialam nieprzespana noc przez ten katar, ledwo moge oddychac a dzisiaj jeszcze mi kaszel doszedl. No jak na zlosc

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Gdzie mieszkasz?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Solony_karmel]

Napisane przez AmnesiaB

Hej dziewczyny !
Ja tez mam ostatnio jakies dziwne sny i sa takie bardzo intensywne ,ze wszystkie pamiętam .
Dziś byłam na badaniach z krwi na toxo, cytomegalie itp Trochę się boje.... Jutro wyniki i o 9 wizyta ...

Ja powiedziałam tylko 1 koleżance, 1 kuzynce i w pracy bo też jestem na zwolnieniu. Niedługo powiemy rodzicom bo mnie zaczęły juz denerwować moje kręcenie czemu jestem na l4 ,kiedy do pracy ,czemu nie pijesz itd xD trzeba oszukiwać i kminić co tu mówić
Dziś normalnie śpię caly dzień. U nas w świętokrzyskim popadał śniwg ,może dlatego tak mnie ciągnie na łóżko

Ja mam tak samo z tym spaniem, obudzilalam się ok 12:00 z łóżka zwloklam się koło 13 i teraz spałam 17-18:30 nie mam na nic siły i głowa mnie tak nawala, że już nie mogę z bólu (

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[martynka89]

Napisane przez czerwiec2017

Umówiłam wizytę prywatnie na 22.01 godz 18.00

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja tez mam wizyte 22.01. W koncu zobacze co tam siedzi.


Odrzuca mnie od miesa a ciagnie do sera, ktorego jesc nie powinnam bo mleko mi nie sluzy. Masakra. Do tego ciagnie mnie do warzyw, ktore w ciazy nie sa polecane czyli do kapusty, fasoli, groszku itd.