Aerobiczna szóstka Weidera- BRZUSZKI!! 2

[1bb39472b6b8b3c84e0f7cbc448813f8ada0cf81_63894027833d4]

A ja mam pytanie. Czy A6W da się spalić tłuszcz na brzuchu, czy to jest tylko na mięśnie? Kiedyś właśnie ćwiczyłam A6W, doszłam do chyba 18 powtórzeń no i jak dotykałam brzuch to faktycznie te mięśnie były twarde, ale tłuszcz się raczej nie zmniejszył...

[Jula84]

[1=1bb39472b6b8b3c84e0f7cb c448813f8ada0cf81_6389402 7833d4;6718254]A ja mam pytanie. Czy A6W da się spalić tłuszcz na brzuchu, czy to jest tylko na mięśnie? Kiedyś właśnie ćwiczyłam A6W, doszłam do chyba 18 powtórzeń no i jak dotykałam brzuch to faktycznie te mięśnie były twarde, ale tłuszcz się raczej nie zmniejszył...[/quote]

Dokładnie o to samo miałam pytać.
Mam nadzieje ze tłuszcz też spalają bo inaczej Co mi z tego że mięsnie się wyrobią i utworzą kaloryferek skoro schowane będą pod warstwą tłuszczyku....

[maaadzienka]

Zaczynam drugi raz...terzba sie po mały przygotowywac do lata:P trzymacjcie kciuki

[natalka_rulez]

Napisane przez misia_bella

no ja tez ogladałam filmik jak robic. na innym forum piszą (przy cwiczeniu 5) od 5-15 zmian nie wiem o co chodzi

widzisz...ja ćw 5 wykonuję w ten sposób, że obie nogi mam minimalnie uniesione nad podłogą, ręce za głową, głowa również uniesiona (tak jak w poprzednich ćw) i przyciągam prawą nogę zgięta pod kątem 90* (tak jak ćw4) opuszczam ją (ale nie an podłogę, tylko nadal trzymam ją w górze) i podciągam nogę lewą i tak na zmianę.
1 podciągnięcie = 1 zmiana
ja robię 15 powtórzeń, chociaż w jeden dzień w jednej serii się pomyliłam w liczeniu i zrobiłam 25

[koraa21]

23 dzień dzis awansowałam na 16 powtórzen oj jakos dałam rade ja cwiczenie piate robie tyle razy ile powtorzen, a nie 5 czy 15

[Karolcia 2]

Ja niestety jestem po kontuzji, mam nadzieje ze to nie po a6w. Byłam u lekarza ale nic konkretnego mi nie powiedział ale narazie dość z cwiczeniami ;( ledwo siedze przy kompie ;( i az płakac sie chce bo zaszłam daleko (tak mi sie wydaje)

[misia_bella]

[1=1bb39472b6b8b3c84e0f7cb c448813f8ada0cf81_6389402 7833d4;6718254]A ja mam pytanie. Czy A6W da się spalić tłuszcz na brzuchu, czy to jest tylko na mięśnie? Kiedyś właśnie ćwiczyłam A6W, doszłam do chyba 18 powtórzeń no i jak dotykałam brzuch to faktycznie te mięśnie były twarde, ale tłuszcz się raczej nie zmniejszył...[/quote]

Napisane przez Jula84

Dokładnie o to samo miałam pytać.
Mam nadzieje ze tłuszcz też spalają bo inaczej Co mi z tego że mięsnie się wyrobią i utworzą kaloryferek skoro schowane będą pod warstwą tłuszczyku....

dziewczyny na spalanie tłuszczyku to aeroby polecam.
inaczej, tak jak piszecie, mięśnie beda spoczywały pod warstewka tłuszczyku

[201705042038]

Napisane przez nisiasek

dziewczyny. takie pytanko.
w jakiej porze dnia najlepiej wykonywać ćwiczenia? ;>
mi odpowiada rano, ale przed czy po sniadanku? ;>

Ja robie najchętniej rano, po śniadaniu (ale ja już trochę "przetrawie"). Inaczej myślałambym tylko o lodówce .

[1=1bb39472b6b8b3c84e0f7cb c448813f8ada0cf81_6389402 7833d4;6718254]A ja mam pytanie. Czy A6W da się spalić tłuszcz na brzuchu, czy to jest tylko na mięśnie? Kiedyś właśnie ćwiczyłam A6W, doszłam do chyba 18 powtórzeń no i jak dotykałam brzuch to faktycznie te mięśnie były twarde, ale tłuszcz się raczej nie zmniejszył...[/quote]

Podobno nie da się spalić tłuszczu "miejscowo", jeśli jest go za dużo trzeba po prostu schudnąć. Tutaj każdy rodzaj aktywności pomoże, jeden bardziej inny mniej. Ale nie da się ukryć że taki wzmocniony brzuszek będzie się ładniej prezentował, nawet jeśli jest trochę zaokrąglony. No i mocny brzuszek i plecy poprawiają naszą postawę.

Napisane przez maaadzienka

Zaczynam drugi raz...terzba sie po mały przygotowywac do lata:P trzymacjcie kciuki

Powodzenia . Mnie też napędza wizja krótkich letnich bluzeczek i bikini

[asia_z]

za mną dzień 10 dzisiaj już będzie po 10 powtórzeń, no i widać już efekty - malusie, bo malusie, ale zawsze to coś

[nisiasek]

Napisane przez anusiaa89

no nie bylo źle oby tak dalej..



wydaje mi sie ze wtedy kiedy Ci jest najwygodniej, kazdemu odpowiada indywidualna pora

zaraz się biorę za 3 dzień 8)
a jak Tobie idzie? :P

[kasia024]

Podchodzę do a6w czwarty raz :| Zabija mnie monotonia, noe wiem co mnie przykusiło by zacząć jeszcze raz. Pewnie afekty jakie widziałam po 24 dniach a były one spore... . "Do 3 razy sztuka" moge już sobie wyrzucić do śmietnika... . Nawet sobie nie obiecuję, że tym razem dobrne do końca. Dobijają mnie kolezanki, bo ani jedna nie dotarła do końca, więc nie musze czuć sie gorsza ;(

[Jula84]

Ufff...3 dzien za mna...
Jak narazie sie trzymam. Najpierw cwiczylam sobie zestaw Cindy Crawford, potem jakis aerobic z youtube a na koniec a6w. Przynajmniej wieksza szansa ze jakis tłuszczyk sie wypali...

[sigrid17]

11 dzien za mna juz nawet troszke widac miesnie,wle tylko te na gorze. totalnie nic mi nie zeszlo z boczkow,a na nich mi najbardziej zalezy.chyba musze oprocz tanca 2 razy w tyg zabrac sie za jakies aeroby.a tak poza tym to krece na twisterze od 1,5 tyg i efektow nie widze...

[Blair]

i już dzień 9 za mną

NA razie jakoś tak podejrzanie łatwiutko mi idzie ...

[natalka_rulez]

kasia024 już czwarty raz?? WOW. szkoda, że tamtego nie ukończyłaś, ale teraz skoro już jesteś z nami to nie pozwolimy Ci przerwać będziemy dopingować

Fakt ćwiczenia nie są jakoś specjalnie interesujące, wręcz nudne, ale efekty widać. Myślę, że warto się tak pomęczyć i ponudzić

ja wczoraj miałam 18 dzień i to chyba był mój najgorszy dzień! A to dlatego że zaczęłam ćwiczyć wieczorem i byłam już tak zmęczona, że szok! To był ostatni dzień po 12 powtórzeń, dzisiaj już 14 - zobaczymy!

Powiem tak - waga albo stoi w miejscu albo jakby minimalnie zaś w górę poszła - to zależy jak na nią popatrzę i o której porze dnia ale spodnie przede wszystkim mam luźne - nie że jakoś tam bardzo bardzo,. ale troszeczkę...tym bardziej że są to dżinsy z dodatkiem licry - Wiecie takie dopasowane, opinające ciało i na dodatek są wyprane - świeżo zdjęte ze sznura - a wiecie jakie wtedy są - zawsze takie mniejsze, nierozchodzone!

[koraa21]

Przed chwila zaliczyłam 24 dzień tylko zrobiłam błąd, bo jestem zmęczona i jakos cieżko mi to szło ale najwazniejsze ,że zrobiłam cos waga poszła mi w góręa zawsze sie waże z rana moja tesciowa tłumaczy mi ,że to przez to, że mięśnie troche ważą i żebym sie nie przejmowała ale dla pewnosci kupiłam sobie slim coffee-kawke odchudzającą zaraz jeszcze włącze sobię taniec brzucha i jeszcze pokręce bioderkami

[201610241259]

a ja dzis 3 dzien i jakos mi tak ciezko... -.-

[nisiasek]

Napisane przez Lensky

a ja dzis 3 dzien i jakos mi tak ciezko... -.-

będzie gorzej ;d

[Nati_kk]

Nisiasek nie dołuj koleżanki Lensky

Chociaż nie powiem, jeszcze parę dni na pewno będzie cieżko, ale jak mięśnie się troszkę wzmocnią to już coraz łatwiej

U mnie dzisiaj już 26 dzień, wrzucę Wam zaniedługo jakieś zdjęcia bo efekty są, ale teraz mam dostać okres i mi sie spuchło troszkę jak zawsze;/

[koraa21]

Napisane przez koraa21

Witam, jestem tu nowa i mam nadzieje ze mnie przyjmiecie do waszego grona?? Czytam od dłuzszego czasu wasze posty i sama postanowilam tu napisac dzis mam za sobą 2 dzien 6W... dla mnie to juz sukces mam nadzieje ze 40 dni jeszcze wytrzymam piszac motywuje sie do cwiczen, bedzie mi razniej jak bede mogla sie z wami tym dzielic trzymajcie za mnie kciuki

heh to pisałam 23 dni temu i tylko zazdroscilam kolezankom, ktore sa juz po 20 dniu dzis sama bede sie zabierac za 25 dzien na poczatku nie wierzyłam,ze tak daleko dojde, dawałam sobie z 10 dni i koniec , a jednak moja motywacja do tych cwiczen jest coraz wieksza, mimio,ze sa to cwiczenia nudne ale daje rade, moje miesnie sa coraz mocniejsze i w sumie bez problemu robie cale serie i to bez przerwy zeby bylo widac dobrze moje miesnie musze zgubic troche tłuszczyku, wiec zaczełam cwiczyc taniec brzucha ,bo niby jest dobry na tłuszczyk

[Jula84]

Ja za chwilę zabieram się za czwarty dzien ale jedno mnie marwti: obudziłam się dzis z bólem karku...

[kala2505]

hejka
ja dziś dzień 4ty i 3 serie małe zakwasiki mam (u mnie to normalne-ja mam po wszystkim zakwasy) wczoraj byłam u kumpeli i tak mnie rozśmieszała że tak sobie te mięśnie wyrobię że szok śmiech to zdrowie dziewczynki,więc mam nadzieje że każda z Was zacznie dzisiejszy dzień z pozytywnym nastawieniem

[kasia024]

natalka_rulez dziękuje za zainteresowanie Może tutaj z wami będzie lżej... . Na samą myśl o a6w mam mdłości, ale dziś (3 dzień dopiero ) dałam radę. Do tego kręcę hula hop, ćwiczę na orbitreku, rozciągam się i ćwiczę z hantlami. Powiem, że kazdy z tych rodzajów ruchu sprawia mi przyjemność prócz a6w, podjęłam się bo wiem, że warto... nic tak dobrze nie robiło mojemu brzuszkowi jak a6w, więc może się uda... musi, bo jak tym razem się poddam to ze wstydu się spalę. Mam w sobie tyle samozaparcia, ale z wyjątkiem a6w

[Jula84]

Ja chyba muszę zrezygnować...ten ból karku jest okropny... Nie mówiąc juz o tym że gdy robie cw nr 1 i 2 nie jestem w stanie go wytrzymać

[kasia024]

Jula84 wiele osób zaczynających przygodę z a6w ma tego typu dolegliwości i przez to rezygnują a moim zdaniem z tego powodu nie warto. Trzymaj głowę zawsze tak by wraz z kręgosłupem tworzyła linię prostą (nie wypychaj głowy wprzód), ból minie... nie odrazu ale minie

[Jula84]

Kasia dziekuje dziekuje za słowa pocieszenia...niestety jeszcze jedna rzecz mnie dobija... to że kilka razy przez przypadek w rożnych wątkach przeczytałam ze a6w pięknie kształtuje mięsnie ale tłuszczu nie spala...

W dodatku cały czas coś ostatnio żre... po prostu nie mogę się obejsc bez jedzenia nie mam siły mieć ścisłej diety...

[kasia024]

tak to niestety prawda, ALE.... prawda jest tez to, że gdybys np robila 1 minut brzuszków to też nie spalisz tłuszczu Tłuszcz zaczyna spalać sie po około 2-30 minut od początku ćwiczeń. Gdybyś wprowadziła porządną rozgrzewke przed a6w np skakanka, bieganie, orbitrek, stepper itp to podczas a6w i uksztaltujesz mięśnie i bedziesz spalać tłuszcz. Tak mi powiedział kiedyś trener fitness.

[kasia024]

BŁĄD ! Miało być wyzej "15 minut brzuszów"

[misia_bella]

Napisane przez Jula84

Kasia dziekuje dziekuje za słowa pocieszenia...niestety jeszcze jedna rzecz mnie dobija... to że kilka razy przez przypadek w rożnych wątkach przeczytałam ze a6w pięknie kształtuje mięsnie ale tłuszczu nie spala...

W dodatku cały czas coś ostatnio żre... po prostu nie mogę się obejsc bez jedzenia nie mam siły mieć ścisłej diety...

Jula ja też myślałam, ze przez ból karku dam sobie spokój z a6w, ale się zawziełam, przed cwiczeniami rozgrzewałam kark i jakos dałam rade. Dzis robiłam 25 dzien

Co do jedzenia to ja przez pierwsze dwa tygodnie zrezygnowałam z pieczywa, makaronu, słodyczy, ryżu, smażonuch potraw. Zaczełam skakac na skakance, wiecej sie ruszac i chodzic wszedzie pieszo (w miare mozliwosci oczywiscie). Weszło mi w krew jedzenie ostatniego posiłku o 19. Teraz powoli wracam do normalnego jedzenia, oczywiście wszysto z umiarem i rozsądkiem. Smażonych rzeczy dalej nie jem, pieczywo od czau do czasu, słodycze tylko gorzka czekolada, na śnadanie owsianka.

Troche silnej woli i samozaparcia i dasz rade. Trzymam kciuki

[Jula84]

Dziekuję Wam

Dzis mimo ze mam do zrobienia 3 serie po 6 cw - zrobiłam dopiero dwie... ale tą trzęcią w takim razie tez postaram się zrobić. Tak..wiem... mam kilkugodzinna przerwe miedzy seriami ale to mi sie zdarzyło pierwszy i mam nadzieje ostatni raz. A poza tym któraś wizażanka juz tu pisała ze podobno niektórzy rozkładają sobie serie na cały dzień

Chciałam jeszcze tylko napisać że strasznie lubię cwiczyć te zestawy Cindy Crawford i Schiffer... Są zróżnicowane, nie monotonne. Mam ich już na dysku kilka dlatego jak narazie mnie nie znudziły