Wiosenne Ploteczki 20 kilku-latek!

[Sofiax]

Napisane przez Nemmireth_

Jak stawiasz to chętnie


Mazury są piękne


E te truskawki szklarniowe to niedobre


Przy gumkach moje libido wynosiło - 100. Masakra, obrzydliwość. Jak tylko poczułam zapach tego świństwa to mi się seksu odechciewało więc w sumie spełniały swój obowiązek antykoncepcyjny Potem używałam tabsów, przez 2,5 roku, a od 2 lat nic


Jeżu jaki upał

Dziś byłam na pogrzebie Wujka. Pierwszy raz byłam na świeckim pogrzebie i powiem Wam że jest tysiąc razy lepszy niż taki w kościele. Piękna oprawa, takie wspomnienie Wujka - streszczenie jego życia, wszystkim szkliły się oczy. Potem taki pan - on to wszystko mówił, czytał - grał na pianinie taką piękną smutną muzykę klasyczną. Przy "polskich drogach" i ja płakałam, bo to od zawsze kojarzy mi się z pogrzebem taty.
Było przepięknie

---------- Dopisano o 16:12 ---------- Poprzedni post napisano o 16:07 ----------

Sofia w ciąże nie jest tak łatwo zajść więc nie spinaj się

Jeszcze na takim pogrzebie nie byłam ale moja mama była i tak samo mówiła,że o wiele piękniejszy.

Nie spinam tylko mnie to w sumie trapi :P

Napisane przez IrelandBreakfast

Mansi, z Białego tak?

Ja tam kasze lubię, a najbardziej gryczaną

Ja z tabletek miałam Diane, czyli hormonalną bombę, ale czułam się przez te pół roku rewelacyjnie

Nemmi, jeżeli chodzi o pogrzeby to byłam raz na cerkiewnym. Co mi się podobało - ksiądz mówił podczas kazania o zmarłym. O jego życiu, o tym jaki był. W kościele zaś byłam z 5 razy i zawsze mówiło się o świętych, błogosławionych, ale mało było słów o samym zmarłym. Nie mówię, że wzmianka o świętych nie jest potrzebna, nawiązać można. Ale to ostatnia droga tego człowieka i wypadałoby jemu samemu trochę więcej słów poświęcić, każdemu przypomnieć jaki był, itd.

Mnie pogrzeby kościelne się nie podobają. Jeszcze na pogrzebie dziadka w pakiecie za darmo dostaliśmy jakoś wyjców co to wyli w smutny sposób - nie wiem jak ten "utwór nazwać" i miałam ochotę kazać im się zamknąć.
Diane bym się bała bo tych dziewczynach co od tego umarły.

Napisane przez karolinaaa92

Ja się dzisiaj dowiedziałam, że w mojej miejscowości powiesił się mężczyzna, który z żoną był rodziną zastępczą dla 8-letnich bliźniaków. 😢 Nie wiadomo co teraz z dziećmi. 😡

:O Biedne dzieci... A ta żona?

[mansikkaa]

Czytam i czytam te notatki i nic nie umiem nie lubię teori

[meggie94]

Napisane przez mansikkaa

zapraszam na Mazury bo tu mało kto chce jeździć aby pozwiedzać:P

Ja się wybieram z Tż Wstępnie planujemy 14-17 lipca Ale nie mamy jeszcze noclegu... Może polecisz, do jakiej miejscowości najlepiej?

Napisane przez karolinaaa92

Hej! 😊



Meggie, polecasz jakiś nocleg nad Soliną, bo chcemy się tam w tym roku wybrać ? 😊

My byliśmy tutaj: http://solina-noclegi.bieszczady.pl/index.html
Bardzo przyjemny gospodarz, czysto, schludnie i przyjemnie Od zapory jakieś na moje oko 1- 2 km, ale nie wolno go słuchać co do pieszych wycieczek... Bo takie trasy narzuca i daje mapę, że łażenia calutki dzień w warunkach ekstremalnych

[czekoladka3]

cherrylady oby palec szybko się zrósł wiadomo że szkoda tego wyjazdu ale co zrobić, czasem los bywa bardzo złośliwy niestety.
Też lubię thrillery, szczególnie medyczne, ale niestety ostatnio nie mam za wiele czasu na takie rozrywki

---------- Dopisano o 19:04 ---------- Poprzedni post napisano o 18:59 ----------

ja znowu strasznie odpuściłam sobie treningi W zimie sporo ćwiczyłam, potrafiłam 4-5 razy w tyg robić mel B z yt + do tego 40-50 min hula hop. A przez ostatni miesiąc nie ćwiczyła ani razu wstyd Podziwiam że macie motywację dziewczyny.

---------- Dopisano o 19:06 ---------- Poprzedni post napisano o 19:04 ----------

Napisane przez mansikkaa

zapraszam na Mazury bo tu mało kto chce jeździć aby pozwiedzać:P

ja bym chciała odwiedzić Mazury nigdy nie byłam

---------- Dopisano o 19:17 ---------- Poprzedni post napisano o 19:06 ----------

Napisane przez Sofiax

W zasadzie mam uraz po sylwestrze w hostelu...
Towarzystwo się spiło, pobiło w końcu chcieli nam wywarzyć drzwi od pokoju i pakowaliśmy się w biegu (byliśmy nadzy bo właśnie się kochaliśmy) , bałam się strasznie i nie przepuściliby mas gdyby nie to,że ze strachu zaczęłam się drzeć jak cięta na kawałki. Na dole nawrzeszczałam czy nie słyszą co się dzieje to Pani właścicielka popatrzyła na mnie chłodnym wzrokiem i stwierdziła,że nie będzie robiła rabanu na rzecz dwóch osób. Wracaliśmy w środku nocy (na szczęście w naszym mieście) do domu a ja przepłakałam następne pół nocy z nerwów. Ten hostel został zamknięty rok temu ale wspomnienia zostały.

masakra straszna historia. Wcale Ci się nie dziwię że masz uraz po takich przejściach

Napisane przez vindicta

Ja w tym roku jeszcze nie jadłam. Czekam, aż będą tańsze. A jak będą tańsze, kupuję sobie blender i robię koktajle ;D

Też jeszcze nie jadłam truskawek w tym sezonie. Czekam aż dojrzeją u mnie w ogródku


Widzę że macie bardzo fajne wakacyjne plany My może wypuścimy się w październiku na słowację na termy. Nigdy nie byłam a podobno super tam jest

---------- Dopisano o 19:21 ---------- Poprzedni post napisano o 19:17 ----------

Napisane przez vindicta

Chyba chodzi o skuteczność. Nie wierzę w moc stwórczą plastrów. Takie wewnętrzne przekonanie. Z reguły jestem panikarą, jeżeli chodzi o nawet minimalny odsetek możliwości posiadania potomstwa.

mam tak samo Poza tym mam nerwicę i pewnie cały czas bym sobie wkręcała że nawet jak troszeczkę by się odkleił to na pewno zajdę w ciąże bo już jest nieskuteczny

---------- Dopisano o 19:23 ---------- Poprzedni post napisano o 19:21 ----------

Napisane przez paula1456

Nigdy Ci nie podają skutecznosci jako 100%, ja mówię ogólnie, zawsze zostawiają ułamek % właśnie na sytuacje typu: pęknięcie gumki itp. Ale jak jest cała nienaruszona to raczej małe szanse są byś zaszła w ciążę. Ale w gumkach okropnie się uprawia seks, przynajmniej ja mam takie odczucia, dlatego używam plastrów

A no wiadomo że bez lepiej ale czasami zostaje opcja tylko z gumkami i jakoś trzeba się przyzwyczaić

---------- Dopisano o 19:26 ---------- Poprzedni post napisano o 19:23 ----------

Napisane przez karolinaaa92

Ja się dzisiaj dowiedziałam, że w mojej miejscowości powiesił się mężczyzna, który z żoną był rodziną zastępczą dla 8-letnich bliźniaków. 😢 Nie wiadomo co teraz z dziećmi. 😡

Masakra

---------- Dopisano o 19:29 ---------- Poprzedni post napisano o 19:26 ----------

A co do skuteczności gumek to jeżeli jest cała, nie pękła to myslę ze na 100% zabezpiecza. Przecież nie ma fizycznej możliwości żeby coś się przedostało jeżeli w gumie nie ma żadnej dziury. A te brakujące % to pewnie sytuacje kiedy gumka była uszkodzona

[Nemmireth_]

Napisane przez IrelandBreakfast

Nemmi, jeżeli chodzi o pogrzeby to byłam raz na cerkiewnym. Co mi się podobało - ksiądz mówił podczas kazania o zmarłym. O jego życiu, o tym jaki był. W kościele zaś byłam z 5 razy i zawsze mówiło się o świętych, błogosławionych, ale mało było słów o samym zmarłym. Nie mówię, że wzmianka o świętych nie jest potrzebna, nawiązać można. Ale to ostatnia droga tego człowieka i wypadałoby jemu samemu trochę więcej słów poświęcić, każdemu przypomnieć jaki był, itd.

To samo zauważyłam, wiele osób tak samo mówiło

Napisane przez karolinaaa92

Ja się dzisiaj dowiedziałam, że w mojej miejscowości powiesił się mężczyzna, który z żoną był rodziną zastępczą dla 8-letnich bliźniaków. 😢 Nie wiadomo co teraz z dziećmi. 😡

Straszne

Napisane przez Sofiax

Jeszcze na takim pogrzebie nie byłam ale moja mama była i tak samo mówiła,że o wiele piękniejszy.

Nie spinam tylko mnie to w sumie trapi :P

Nie ma co tak naprawdę jak nie jest dziurawa to jak niby może coś przelecieć?

[Sofiax]

Napisane przez czekoladka3

cherrylady oby palec szybko się zrósł wiadomo że szkoda tego wyjazdu ale co zrobić, czasem los bywa bardzo złośliwy niestety.
Też lubię thrillery, szczególnie medyczne, ale niestety ostatnio nie mam za wiele czasu na takie rozrywki

---------- Dopisano o 19:04 ---------- Poprzedni post napisano o 18:59 ----------

ja znowu strasznie odpuściłam sobie treningi W zimie sporo ćwiczyłam, potrafiłam 4-5 razy w tyg robić mel B z yt + do tego 40-50 min hula hop. A przez ostatni miesiąc nie ćwiczyła ani razu wstyd Podziwiam że macie motywację dziewczyny.

---------- Dopisano o 19:06 ---------- Poprzedni post napisano o 19:04 ----------


ja bym chciała odwiedzić Mazury nigdy nie byłam

---------- Dopisano o 19:17 ---------- Poprzedni post napisano o 19:06 ----------



masakra straszna historia. Wcale Ci się nie dziwię że masz uraz po takich przejściach



Też jeszcze nie jadłam truskawek w tym sezonie. Czekam aż dojrzeją u mnie w ogródku


Widzę że macie bardzo fajne wakacyjne plany My może wypuścimy się w październiku na słowację na termy. Nigdy nie byłam a podobno super tam jest

---------- Dopisano o 19:21 ---------- Poprzedni post napisano o 19:17 ----------


mam tak samo Poza tym mam nerwicę i pewnie cały czas bym sobie wkręcała że nawet jak troszeczkę by się odkleił to na pewno zajdę w ciąże bo już jest nieskuteczny

---------- Dopisano o 19:23 ---------- Poprzedni post napisano o 19:21 ----------


A no wiadomo że bez lepiej ale czasami zostaje opcja tylko z gumkami i jakoś trzeba się przyzwyczaić

---------- Dopisano o 19:26 ---------- Poprzedni post napisano o 19:23 ----------



Masakra

---------- Dopisano o 19:29 ---------- Poprzedni post napisano o 19:26 ----------

A co do skuteczności gumek to jeżeli jest cała, nie pękła to myslę ze na 100% zabezpiecza. Przecież nie ma fizycznej możliwości żeby coś się przedostało jeżeli w gumie nie ma żadnej dziury. A te brakujące % to pewnie sytuacje kiedy gumka była uszkodzona

Doświadczenie straszne, nie powiem : P

Też mam nerwicę , dlatego się wszystkiego boję i przeżywam.

No też mi się zawsze wydawało,że nie ma takiej fizycznej możliwości żeby nasienie w nieuszkodzonej prezerwatywie się dostało.

Napisane przez Nemmireth_

To samo zauważyłam, wiele osób tak samo mówiło


Straszne




Nie ma co tak naprawdę jak nie jest dziurawa to jak niby może coś przelecieć?

No właśnie tak pomyślałam.

---------- Dopisano o 18:37 ---------- Poprzedni post napisano o 18:34 ----------

Alergia nie pdpuszcza, nie mogę ćwiczyć.
Jutro znów ruszam na projekt także jest +.
Mój Tż zdołowany przez sytuację z matką... Był nie do zniesienia i szkoda mi go
Dzisiaj ćwiczyłam pisma urzędowe bo w niedzielę egzamin

Przez leki odczulające mam aż bolącą gęsią skórę :/

[asiulek19]

byłam u lekarza i kupiłam mamie bluzkę na dzień matki

[Sofiax]

Ja mamie kupiłę różę i jej ulubiony sernik

[czekoladka3]

Moja mama dostanie tusz do rzęs z maxfactora i do tego jakąś bombonierkę

[asiulek19]

Sofiax- zmieniasz swoje życie ? Masz jakieś konkretne zmiany za sobą?

[meggie94]

Ja swojej chcę kupić jutro jakieś perfumy

[Sofiax]

Napisane przez asiulek19

Sofiax- zmieniasz swoje życie ? Masz jakieś konkretne zmiany za sobą?

Cały ostatni rok był dla mnie jedną wielką zmianą, przeszłam chorobę (nie chcę o tym opowoadać) zapisałam się do szkoły, uporałam się ze swoimi słabościami i pogodziłam się z tragedią jaka spotkała moją rodzinę (też nie chcę o tym rozmawiać) a teraz działam w projekcie uczącym atrakcyjności na rynku pracy i pragnę rozpocząć karierę zwodową. Aktualnie ćwiczę, uczę się angielskiego i przyswajam kodeks administracyjny

[meggie94]

Napisane przez Sofiax

Cały ostatni rok był dla mnie jedną wielką zmianą, przeszłam chorobę (nie chcę o tym opowoadać) zapisałam się do szkoły, uporałam się ze swoimi słabościami i pogodziłam się z tragedią jaka spotkała moją rodzinę (też nie chcę o tym rozmawiać) a teraz działam w projekcie uczącym atrakcyjności na rynku pracy i pragnę rozpocząć karierę zwodową. Aktualnie ćwiczę, uczę się angielskiego i przyswajam kodeks administracyjny

No i cudownie, że umiałaś się pozbierać i wyszłaś na prostą - zawsze podziwiam takich ludzi i staram się brać z nich przykład

[Sofiax]

Dziękuję Wiesz wyjście na prostą to nie siła to kwestia wyboru : zostajesz na dnie czy walczysz o życie? Ja tak właśnie samą siebie spytałam i wybrałam walkę o życie

[meggie94]

Napisane przez Sofiax

Dziękuję Wiesz wyjście na prostą to nie siła to kwestia wyboru : zostajesz na dnie czy walczysz o życie? Ja tak właśnie samą siebie spytałam i wybrałam walkę o życie

Siła w pewnym sensie też, bo nie każdy ma sobie w niej tyle aby się odbić niestety... Ja na szczęście nie musiałam nigdy się odbijać, wolę się nie przekonywać czy bym potrafiła, ale tak czy siak bardzo podziwiam ludzi takich jak Ty

[paula1456]

A moja mama dostanie książkę

[Sofiax]

Napisane przez meggie94

Siła w pewnym sensie też, bo nie każdy ma sobie w niej tyle aby się odbić niestety... Ja na szczęście nie musiałam nigdy się odbijać, wolę się nie przekonywać czy bym potrafiła, ale tak czy siak bardzo podziwiam ludzi takich jak Ty

Powiem szczerze,że nawet nie wiesz ile znaczą dla mnie takie słowa Dziękuję Ci bardzo

Myślę,że po tym co opisywałaś masz to w jakimś stopniu za sobą

---------- Dopisano o 21:12 ---------- Poprzedni post napisano o 21:11 ----------

Napisane przez paula1456

A moja mama dostanie książkę

Jakiego autora ?

[allura]

A moja mama zawsze dostaje podwójne prezenty, bo jutro ma urodziny Najgorzej, że ona wszystko już ma i ciężko jej cokolwiek kupić...

[meggie94]

Napisane przez Sofiax

Powiem szczerze,że nawet nie wiesz ile znaczą dla mnie takie słowa Dziękuję Ci bardzo

Myślę,że po tym co opisywałaś masz to w jakimś stopniu za sobą

Nie było aż tak źle jak potrafią w życiu mieć niektórzy, po prostu zmarnowałam sobie najlepsze lata tak naprawdę... Fakt, że na początku nowego związku miałam takie fazy, że np. przepraszałam za to, że zachorowałam.. Tak.... To jest śmieszne, ale mój eks zawsze się wściekał na mnie i mówił, że ze mną zawsze coś musi być nie tak, zawsze muszę zachorować w najgorszym momencie etc.... I tak mi to wbił w psychikę, że w nowym związku czułam się winna takim rzeczom... Na całe szczęście nie musiałam się odbijać od dna, bo pociągnął mnie w górę mój ukochany

[Sofiax]

Nie ma czegoś takiego jak zmarnowane najlepsze lata wszystko przed Tobą

[IrelandBreakfast]

Dzień dobry

Mój ginekolog nie jest wcale straszny, ale śni mi się dość często ostatnio i nie rozumiem dlaczego Jestem już dawno po wizycie i nadal nie wiem czego ode mnie chce

Czas wstawać do pracy. Super, bo dziś ostatni dzień przed weekendem. W piątek mamy zamknięte, ale ciekawa jestem czy rodzice o tym wiedzą Mówiłyśmy o tym na początku roku, dostali informacje na karteczkach we wrześniu z dniami wolnymi, a do tego wisi kartka na drzwiach, że 27 nie pracujemy. Tylko, że nikt tej kartki nie czyta Nie zdziwię się, kiedy któryś nieogar przyprowadzi syna albo córkę w piątek

[asik1503]

Napisane przez meggie94

Nie było aż tak źle jak potrafią w życiu mieć niektórzy, po prostu zmarnowałam sobie najlepsze lata tak naprawdę... Fakt, że na początku nowego związku miałam takie fazy, że np. przepraszałam za to, że zachorowałam.. Tak.... To jest śmieszne, ale mój eks zawsze się wściekał na mnie i mówił, że ze mną zawsze coś musi być nie tak, zawsze muszę zachorować w najgorszym momencie etc.... I tak mi to wbił w psychikę, że w nowym związku czułam się winna takim rzeczom... Na całe szczęście nie musiałam się odbijać od dna, bo pociągnął mnie w górę mój ukochany

jestem w szoku jak podobne miałyśmy związki... wychodzi na to, źe istnieje taki typ faceta, który niszczy partnerkę szczęście, że się od tego uwolniłyśmy
I nie gadaj, źe zmarnowałaś najlepsze lata bo brzmisz jakbyś była starą, spróchniałą staruszką a nie młodą dziewczyną najlepsze doliero przed Tobą

[vindicta]

Chciałam umówić moją mamę na hybrydowe paznokcie, ale uznała, że zamiast prezentu woli byśmy zorganizowały jej wraz z siostrami wspólny wieczór z tatą (jednoczesna organizacja dnia ojca). Więc pomyślałam, że albo zabiorę ich do kawiarni, albo zorganizuje piknik z niespodziankami.

[Promyk03]

Hej😊

Ja z bratem dalam mamie bon do kosmetyczki 😊 dzis idziemy 28 idzie na bierzmowanie wiec akurat 😊

[meggie94]

Napisane przez Sofiax

Nie ma czegoś takiego jak zmarnowane najlepsze lata wszystko przed Tobą

Napisane przez asik1503

jestem w szoku jak podobne miałyśmy związki... wychodzi na to, źe istnieje taki typ faceta, który niszczy partnerkę szczęście, że się od tego uwolniłyśmy
I nie gadaj, źe zmarnowałaś najlepsze lata bo brzmisz jakbyś była starą, spróchniałą staruszką a nie młodą dziewczyną najlepsze doliero przed Tobą

Chyba tak... O te najlepsze lata chodzi mi o czas, kiedy zaczynało się to takie nastoletnie życie - imprezy, wyjazdy itp itd... Teraz jadę do klubu i czuję się jak staruszka - same licealistki :P Ale wiem, że to co najlepsze jeszcze przede mną

Napisane przez vindicta

Chciałam umówić moją mamę na hybrydowe paznokcie, ale uznała, że zamiast prezentu woli byśmy zorganizowały jej wraz z siostrami wspólny wieczór z tatą (jednoczesna organizacja dnia ojca). Więc pomyślałam, że albo zabiorę ich do kawiarni, albo zorganizuje piknik z niespodziankami.

Bardzo fajny pomysł! Piknik byłby ekstra

Witam wszystkich

[karolinaaa92]

Napisane przez Sofiax

:O Biedne dzieci... A ta żona?

Okazuje się, że sa w trakcie rozwodu. W dniu tragedii nie stawił się na rozprawę, a wieczorem go znaleźli.
Żonę miał z drugiego końca Polski, sprowadziła się do niego z mamusią. Obie leżały i pachniały, a on musiał wszystko robić pod ich dyktando. Szkoda go bardzo i szkoda tych dzieciaczków.

Napisane przez meggie94

My byliśmy tutaj: http://solina-noclegi.bieszczady.pl/index.html
Bardzo przyjemny gospodarz, czysto, schludnie i przyjemnie Od zapory jakieś na moje oko 1- 2 km, ale nie wolno go słuchać co do pieszych wycieczek... Bo takie trasy narzuca i daje mapę, że łażenia calutki dzień w warunkach ekstremalnych

Dziękuję! Jak TŻ wróci, to będziemy zamawiać.

Napisane przez meggie94

Ja swojej chcę kupić jutro jakieś perfumy

Moja już wczoraj dostała torebkę.

[asik1503]

Napisane przez meggie94

Chyba tak... O te najlepsze lata chodzi mi o czas, kiedy zaczynało się to takie nastoletnie życie - imprezy, wyjazdy itp itd... Teraz jadę do klubu i czuję się jak staruszka - same licealistki :P Ale wiem, że to co najlepsze jeszcze przede mną

no to ten... chyba czas najwyższy zmienić kluby na takie dla dorosłych bo ja chodząc do klubu absolutnie nie czuję się jak staruszka wręcz przeciwnie no ale też raczej nie widzę pałętających się dzieciaków no i ja dopiero mając 23-24lata zaczęłam więcej korzystać z życia właśnie wyjazdy, imprezy... za dzieciaka to ani kasy nie było ani możliwości za bardzo

moja mama dostanie tylko zdjęcie na dzień matki xD ale jak przyjedzie w czerwcu to sobie odbijemy na wakacjach

[mansikkaa]

Za 2.5 h mam zerówke na która prawie nic nie umiem. No przedmiot z zarządzaniem mi do głowy się wchodzi. Coś tam umiem. Parę pytań będzie zamkniętych to może coś ustrzele

[paula1456]

Napisane przez Sofiax

Jakiego autora ?

Tess Gerritsen

[Sofiax]

Napisane przez vindicta

Chciałam umówić moją mamę na hybrydowe paznokcie, ale uznała, że zamiast prezentu woli byśmy zorganizowały jej wraz z siostrami wspólny wieczór z tatą (jednoczesna organizacja dnia ojca). Więc pomyślałam, że albo zabiorę ich do kawiarni, albo zorganizuje piknik z niespodziankami.

Bardzo fajny pomysł

Napisane przez asik1503

jestem w szoku jak podobne miałyśmy związki... wychodzi na to, źe istnieje taki typ faceta, który niszczy partnerkę szczęście, że się od tego uwolniłyśmy
I nie gadaj, źe zmarnowałaś najlepsze lata bo brzmisz jakbyś była starą, spróchniałą staruszką a nie młodą dziewczyną najlepsze doliero przed Tobą

Pewnie,że jest taki typ w ogóle człowieka bo np. Ja kiedyś też taka byłam dla mojego Tż przez to,że w poprzednim układzie mogłam tylko potakiwać.

Napisane przez Promyk03

Hej😊

Ja z bratem dalam mamie bon do kosmetyczki 😊 dzis idziemy 28 idzie na bierzmowanie wiec akurat 😊

To istotnie się wstrzeliłaś