Lubelskie Żonki!!

[tola3804]

Napisane przez Malpka

tola3804 wiem co przeżyłaś w czasie tego gradu bo ja w czasie burzy i gradu byłam pod namiotem Może słyszałyście o tej trąbie i zniszczeniach na śląsku? Normalnie mieliśmy takie szczęście bo to najgorsze przeszło tuz obok nas! A grad tak walił ze ja sie bałam okropnie nie mówiąc juz o tych moich małych dziewczynach Ale najgorsze było to jak w środku nocy tak strzelił piorun ze zawalił jedno drzewo prosto na namiot rodziców którzy przyjechali do zuchów w odwiedziny Wtedy to juz całkiem spanikowałam i nawet bałam sie wejsc do namiotu bo dookoła nas były drzewa. Rodzice wylądowali w szpitalu ale na szczescie nic iecej sie strasznego nie stało A tak po za tym było super i w koncu moje oczka odpoczeły od kampa no ale jutro juz do pracy

No to nie zazdroszczę takich przeżyć. Ja się strasznie boję wszelkich burz, gradów i piorunów. A w namiocie to już w ogóle...

[bandola18]

Napisane przez Sonia11

Oj - dopiero dochodzę do siebie. Było ponad 40 osób więc i zamieszania sporo. Ja w życiu bym się nie zdecydowała sama przygotować takiej imprezy, ale teściowa się zobowiązała ugować. Mimo tego wiem już że był to pierwszy i ostatni raz. Przy następnej takiej okazji będzie lokal albo catering

40 !
U mnie było 14 osób i nie wiedziałam w co ręce włożyć. A jak zniósł obrządek główny bohater? Może jakies zdjątko, ciekawa jestem tego kaszkieta

Dzisiaj robiłam mojemu łobuzowi próbę z jabłuszkiem, zdecydowanie mu bardziej podpasowało, ale bez rewelacji.

[Sonia11]

Napisane przez bandola18

40 !
U mnie było 14 osób i nie wiedziałam w co ręce włożyć. A jak zniósł obrządek główny bohater? Może jakies zdjątko, ciekawa jestem tego kaszkieta

Dzisiaj robiłam mojemu łobuzowi próbę z jabłuszkiem, zdecydowanie mu bardziej podpasowało, ale bez rewelacji.

Ja mialam sporo pomcników. Siostra zajmowała się małym, teściowa wszystko ugotowała, mąż z bratem przygotowali stoły itd. Ja tylko miałam pomyć naczynia - i to w zmywarce,ale i tak się zeszło. Szkoda mi najbardziej teściowej bo ona zamiast siedzieć ze wszystkimi to cały czas w kuchni. No i ona do takiej ilości osób jest przyzwyczajona bo jest z zawodu kucharką i dorabia gotując na weselach, komuniach, chrzcimnach, więc 40 osób to dla niej żadne wyzwanie A co do miejsca to mieszkam obecnie u teściów i oni mają duży dom, podwórko i takie puste pomieszczenie przy garażu i tam była impreza.

Szymon obrządek zniósl bardzo dzielnie - na kazaniu zasnął, na sam chrzest obudził się- zmierzył wzrokiem ksiedza i poszedł dalej spać. Strasznie mnie tym zaskoczył bo normalnie w domu wszystko go budzi a w kościele grały organy a on nic...
Zdjęcia robił szwagier i jeszcze ich nie mam, a kaszkiet w końcu kupiliśmy bo krawiec nie sprostał wyzwaniu

Gratuluje udanej próby z jabłuszkiem - efekty marchewki widziałm na pierwiosnkach - słodko wyglądał - ja już się nie mogę doczekać tego widoku z Szymonkiem w roliu głównej. Mam jednak przeczucie że będzie dobrze bo debridat je prosto z miarki, a Bobotic jadł z łyżeczki i świetnie mu to wychodziło.

[tola3804]

katey! Czy to czasem nie Wasze zdjęcie jest w gazecie MM Moje Miasto?? To musi być Wasze zdjęcie, bo mi się wszystko zgadza. Jeszcze raz gratuluję i czekamy na więcej fotek!

[ruda3d]

a ja siedzę i smarkam
ten sposób z cytryną i olejem jest intrygujący... tylko, że coś mi się wydaje, że chodzi po prostu o dostarczanie organizmowi witaminy C z cytryny, a z oleju to chyba jakieś nienasycone kwasy tłuszczowe (???) , albo coś w tym stylu?
ja i tak z tłuszczy to praktycznie tylko roślinne używam, a i witaminy C sporo (owocki, pomidorki...) - więc nie wiem czy by mi to pomogło, ale spróbować zawsze można

[Sonia11]

Napisane przez ruda3d

no cóż, ja właśnie w sobote wróciłam znad morza....

Na pewno za krótko byłaś - moja rada, weź jeszcze trochę urlopu i wracaj nad morze

A jak nie to może ecomer

[jodie]

Napisane przez ruda3d

a ja siedzę i smarkam
ten sposób z cytryną i olejem jest intrygujący... tylko, że coś mi się wydaje, że chodzi po prostu o dostarczanie organizmowi witaminy C z cytryny, a z oleju to chyba jakieś nienasycone kwasy tłuszczowe (???) , albo coś w tym stylu?
ja i tak z tłuszczy to praktycznie tylko roślinne używam, a i witaminy C sporo (owocki, pomidorki...) - więc nie wiem czy by mi to pomogło, ale spróbować zawsze można

ruda masz chyba pecha. taka ładna pogoda a Ty chora na wzmocnienie nie wiem co dobre - mi nic nie pomaga - ale może piwko z miodem i cytryną??ponoć pomaga na lepsze samopoczucie

[ToJaJak]

Napisane przez ruda3d

a ja siedzę i smarkam
ten sposób z cytryną i olejem jest intrygujący... tylko, że coś mi się wydaje, że chodzi po prostu o dostarczanie organizmowi witaminy C z cytryny, a z oleju to chyba jakieś nienasycone kwasy tłuszczowe (???) , albo coś w tym stylu?
ja i tak z tłuszczy to praktycznie tylko roślinne używam, a i witaminy C sporo (owocki, pomidorki...) - więc nie wiem czy by mi to pomogło, ale spróbować zawsze można

Hej Dziewczyny,
u mnie jak zawsze mało czasu. czasem zerknę do Was i cos poczytam, ale jak sie zabieram do pisania to zaraz mi sie cos przyppomina zeby zrobic.

co do przeziebienia. Jest taka super nalewka: sok z 1kg cytryn, pol litra spirytusu, pol litra miodu i szklanka przegotowanej wody. Niech postoi dwa tygodnie i mozna w sytyuacjach awaryjnych pic po kieliszku. Ale to nie na tu i teraz propozycja:-(
Pozdrawiam

[miss.hot]

Dziewczynki jestem w raju
Pogoda super juz sie z mezem spieklismy troche, w koncu mozemy spokojnie poleniuchowac
Kazdemu polecam Gran Canarie jesli ktorass z Was w przyszlosci bedzie sie wybierac w jakas podroz

Buziaczki i nie piszcie tyle, bo jak wroce to nie doczytam w jeden wieczor


ps tu brak polskich znakow

[tola3804]

Napisane przez miss.hot

Dziewczynki jestem w raju
Pogoda super juz sie z mezem spieklismy troche, w koncu mozemy spokojnie poleniuchowac
Kazdemu polecam Gran Canarie jesli ktorass z Was w przyszlosci bedzie sie wybierac w jakas podroz

Buziaczki i nie piszcie tyle, bo jak wroce to nie doczytam w jeden wieczor


ps tu brak polskich znakow

No to super, że dotarłaś i że wszystko w porządku. Odpoczywaj i rób dużo zdjęć, co by było później co pokazywać.

Ruda3d! A Ty na zwolnieniu czy katujesz się w pracy?

[miss.hot]

Napisane przez tola3804

No to super, że dotarłaś i że wszystko w porządku. Odpoczywaj i rób dużo zdjęć, co by było później co pokazywać.

Zdjec juz cala kupa, na pewno po powrocie cos wrzuce

[katey]

Napisane przez tola3804

katey! Czy to czasem nie Wasze zdjęcie jest w gazecie MM Moje Miasto?? To musi być Wasze zdjęcie, bo mi się wszystko zgadza. Jeszcze raz gratuluję i czekamy na więcej fotek!

a tak to My tesciowa sie uparla na gezete i takim sposobem fotograf zawital na slub ale szkoda ze sie spoznil bo zdjecie ze szpalerem byloby lepsze

ps. ja to nawet jeszcze nie widzialam tych zdjec! ale tesciowa wczoraj latala po domu i piszczala ze jestesmy w gazecie a udawala ze nic nie wie (sama nas zglosila tam)

miss.hot zazdroszcze tego lenistwa! ja w pracy oby do 18.09 i lecimy do Londynu i Hiszpanii

[tola3804]

Napisane przez katey

a tak to My tesciowa sie uparla na gezete i takim sposobem fotograf zawital na slub ale szkoda ze sie spoznil bo zdjecie ze szpalerem byloby lepsze

ps. ja to nawet jeszcze nie widzialam tych zdjec! ale tesciowa wczoraj latala po domu i piszczala ze jestesmy w gazecie a udawala ze nic nie wie (sama nas zglosila tam)

miss.hot zazdroszcze tego lenistwa! ja w pracy oby do 18.09 i lecimy do Londynu i Hiszpanii

A kiedy będziecie mieć zdjęcia od Pana Zomera? Nie mogę się doczekać tej sesji z sikawkami

[jodie]

cześć dziewczynki

Miss.Hot cieszę się wszystko ok!
Katey - też czekam z niecierpliwością na zdjęcia
Tola a jak Ty sie czujesz w te upały?? bo ja padam , zaraz idę do domku spac.
Ruda jak zdrówko??
Bandola jak tam nasz wizażowy przystojniak??
Selka jak w nowej pracy??

a o kim zapomniałam t przepraszam ale to te upały

buziaki z rzeszowa

[katey]

Napisane przez tola3804

A kiedy będziecie mieć zdjęcia od Pana Zomera? Nie mogę się doczekać tej sesji z sikawkami

no niestety jakies 3 tygodnie chociaz Pan Artur ma tyle roboty ze moze to i dluzej potrwac...a tez nie moge sie ich doczekac p.Artur mowil ze takiej sesji jeszcze nie mial wiec on sam jest ciekawy na jednej fotce to udalo mu sie zlapac tecze kolo wody z sikawki
of course

[Malpka]

Napisane przez jodie

cześć dziewczynki

Miss.Hot cieszę się wszystko ok!
Katey - też czekam z niecierpliwością na zdjęcia
Tola a jak Ty sie czujesz w te upały?? bo ja padam , zaraz idę do domku spac.
Ruda jak zdrówko??
Bandola jak tam nasz wizażowy przystojniak??
Selka jak w nowej pracy??

a o kim zapomniałam t przepraszam ale to te upały

buziaki z rzeszowa

o mnie hihi żartuje sobie u mnie to narazie nic nowego poza tym ze pierwszys dzien w pracy po urlopie jestem i juz mi sie nie chce
chociaż może i jakaś nowośc sie pojawi niedługo No ale narazie jeszcze nic nie powiem

hura za 30 min do domku

[tola3804]

No właśnie mam już trochę dosyć tych upałów. Duszno mi cięgle, nie ma czym oddychać. No, ale na szczęście ku jesieni idzie, więc dobrze jest. Jeszcze żeby tylko te 6 dni w pracy przeżyć i dobrze będzie.

[jodie]

a widzisz wiedziałam że kogoś pominę - i jeszcze Sonia - mam nadzieje ze odpoczywa
Małpka chwal tu sie co za nowości!

[tola3804]

Napisane przez jodie

a widzisz wiedziałam że kogoś pominę - i jeszcze Sonia - mam nadzieje ze odpoczywa
Małpka chwal tu sie co za nowości!

No pewnie dzidzia, co?

[jodie]

Napisane przez tola3804

No pewnie dzidzia, co?

??? coraz więcej Was

[Sonia11]

Napisane przez miss.hot

Dziewczynki jestem w raju
Pogoda super juz sie z mezem spieklismy troche, w koncu mozemy spokojnie poleniuchowac
Kazdemu polecam Gran Canarie jesli ktorass z Was w przyszlosci bedzie sie wybierac w jakas podroz

Oj jak zazdroszczę takiego wypadu.

Napisane przez katey

no niestety jakies 3 tygodnie chociaz Pan Artur ma tyle roboty ze moze to i dluzej potrwac...a tez nie moge sie ich doczekac p.Artur mowil ze takiej sesji jeszcze nie mial wiec on sam jest ciekawy na jednej fotce to udalo mu sie zlapac tecze kolo wody z sikawki
of course

W takim razie czekamy z niecierpliwością na efekty sesji

Napisane przez Malpka

chociaż może i jakaś nowośc sie pojawi niedługo No ale narazie jeszcze nic nie powiem

hura za 30 min do domku

Zdradź o co chodzi bo tu zaraz mega domysły będą

Napisane przez jodie

a widzisz wiedziałam że kogoś pominę - i jeszcze Sonia - mam nadzieje ze odpoczywa

Dziękuje za pamięć ale jak tu odpoczywać przy małym łobuziaku. Dziś pierwszy raz przewrócił sie z brzuszka na plecki i nauczył łapać za grzechotkę i wkładać do buzi - poza tym obsikał na łóżko - tak więc dzień pełen wrażeń Lecę bo mnie woła

[Yoolia]

Jodie jak można o mnie wterance zapominać???
ja właśnie wróciłam z pracy, szefowa w środe wyjechała na urlop do Bułgarii i zostawiła nas dwie nowe osoby same w biurze ale jakos leci, radzimy sobie
Jeszcze pojechaliśmy do mojej mamy po Gosie tam musiałam ją nakarmić bo wołała "mimi" co oznacza że chce cysia ) hehe
a tak wogóle to bardzo mało je i pije, gdyby nie moje mleko to by mi się dziecko zagłodziło

Sonia teraz to coróz bedziesz dostrzegac jakieś nowe umiejetności, fajne to no nie? Pozniej jak zaczyna raczkować albo chodzic to już jest gorzej bo trzeba miec oczy dookoła głowy
Moja Gosia właśnie staje przy regale
i wywaliła papiery z kuwetki

Katey mi dziś wpadła ta gazetka w ręce i przeglądałam, tak myślałam, że to któraś wątkowa lubelska panna młoda

[Malpka]

Napisane przez tola3804

No pewnie dzidzia, co?

hmhm no nie mam 100% pewności okresina spóźnia mi się już tydzień a wczoraj jak robiłam test to wyszły 2 kreski ale czy to można tak na 100% ufać testom Niby planowaliśmy poczekać jeszcze 4 misiace z dzieciaczkiem ale jakby to była prawda to i tak jestem przeszczęśliwa No ale jeszcze sie nie cieszę za bardzo zeby potem sie nie rozczarowac Bo to tak na 100% to chyba tylko lekarz może potwierdzić co nie

[tola3804]

Napisane przez Malpka

hmhm no nie mam 100% pewności okresina spóźnia mi się już tydzień a wczoraj jak robiłam test to wyszły 2 kreski ale czy to można tak na 100% ufać testom Niby planowaliśmy poczekać jeszcze 4 misiace z dzieciaczkiem ale jakby to była prawda to i tak jestem przeszczęśliwa No ale jeszcze sie nie cieszę za bardzo zeby potem sie nie rozczarowac Bo to tak na 100% to chyba tylko lekarz może potwierdzić co nie

No coś Ty! Lekarz na razie Ci nie potwierdzi. Testy są wiarygodne. Jak masz 2 kreski, to jest pewne. Będziesz miała dzidzię! Ale strzeliłam! Gratulacje!

[Yoolia]

hehe Tola Ty to masz nosa lepszego ode mnie

Małpko Tola ma rację jak na teście wyszły Ci 2 kreski to jesteś w ciąży

GRATULACJE

[ruda3d]

Napisane przez tola3804

Ruda3d! A Ty na zwolnieniu czy katujesz się w pracy?

w pracy byłam, owszem... ale strasznie się obijałam, aż mi wstyd
jakoś dałam radę, cirrus mi katar trochę wstrzymał, rano było fatalnie, ale teraz już dużo lepiej...
ponieważ od dzisiaj moja firma sprzedaje nowy telefon firmy apple to nam rozdawali zielone jabłka w pracy - fajnie

[tola3804]

Napisane przez ruda3d

w pracy byłam, owszem... ale strasznie się obijałam, aż mi wstyd
jakoś dałam radę, cirrus mi katar trochę wstrzymał, rano było fatalnie, ale teraz już dużo lepiej...
ponieważ od dzisiaj moja firma sprzedaje nowy telefon firmy apple to nam rozdawali zielone jabłka w pracy - fajnie

Fajnie.

[bandola18]

No, no nie było mnie na necie cały dzień i wczorajszy wieczór a Wy tyle napisałyście i jeszcze takie rewelacje
Małpko gratuluję, najlepiej zrób betę co do pewności ale właściwie dobry ginek powinien rozpoznać, mi rozpoznał w 5 tygodniu.
A może my na tym wątku jakieś takie wiatropylne jesteśmy a może to się przenosi przez kable
Nowopoślubione nie zajrzą tu do nas bo uwaga to się roznosi.
Jodie uważaj to podobno działa na najbardziej aktywne na wątku

Napisane przez miss.hot

Dziewczynki jestem w raju
Pogoda super juz sie z mezem spieklismy troche, w koncu mozemy spokojnie poleniuchowac
Kazdemu polecam Gran Canarie jesli ktorass z Was w przyszlosci bedzie sie wybierac w jakas podroz

Buziaczki i nie piszcie tyle, bo jak wroce to nie doczytam w jeden wieczor


ps tu brak polskich znakow

Super, super ona w raju a wszyscy myśleli o tym tragicznym locie z Madrytu!
Hmm ... ale Ci fajnie, korzystaj kochana ile wlezie i baw się dobrze

Yoolia coś ostatnio zaniedbujesz neta, nie możesz pisać w pracy?
A Gosiaczek sprytna dziewczynka. Fajne określenie na cysia. Nie ma ochoty na inne jedzonko, odrzuciło ją, może przez te upały.

Sonia a mój przestał tak sikać z nienacka, może wyrabia w sobie samokontrolę , za to strasznie się wierci i wierzga nogami. Łazienka po jego wieczornych wyczynach pływa.

Jodie a miło, że pytasz o Krzysia, łobuz się robi straszny (pewnie ma to po tatusiu), jakieś żywe to moje dziecko.

[Malpka]

Napisane przez Yoolia

hehe Tola Ty to masz nosa lepszego ode mnie

Małpko Tola ma rację jak na teście wyszły Ci 2 kreski to jesteś w ciąży

GRATULACJE

Tola na detektywa no i chyba faktycznie to zaraźliwe z taką pasją mówicie o swoich dzidziach że nikt sie oprzeć nie może

[Sonia11]

Napisane przez Yoolia

Sonia teraz to coróz bedziesz dostrzegac jakieś nowe umiejetności, fajne to no nie? Pozniej jak zaczyna raczkować albo chodzic to już jest gorzej bo trzeba miec oczy dookoła głowy
Moja Gosia właśnie staje przy regale
i wywaliła papiery z kuwetki

No właśnie chciałabym dostrzegać ale boję się że dużo mi umknie bo musze do pracy wracać

Napisane przez Malpka

hmhm no nie mam 100% pewności okresina spóźnia mi się już tydzień a wczoraj jak robiłam test to wyszły 2 kreski ale czy to można tak na 100% ufać testom Niby planowaliśmy poczekać jeszcze 4 misiace z dzieciaczkiem ale jakby to była prawda to i tak jestem przeszczęśliwa No ale jeszcze sie nie cieszę za bardzo zeby potem sie nie rozczarowac Bo to tak na 100% to chyba tylko lekarz może potwierdzić co nie

Etam - w takim razie to już pewne - testy raczej się nie mylą - GRATULACJE

Napisane przez ruda3d

w pracy byłam, owszem... ale strasznie się obijałam, aż mi wstyd
jakoś dałam radę, cirrus mi katar trochę wstrzymał, rano było fatalnie, ale teraz już dużo lepiej...
ponieważ od dzisiaj moja firma sprzedaje nowy telefon firmy apple to nam rozdawali zielone jabłka w pracy - fajnie

Jabluszka zdrowe - może Ci pomogą na przeziębienie

Napisane przez bandola18

Sonia a mój przestał tak sikać z nienacka, może wyrabia w sobie samokontrolę , za to strasznie się wierci i wierzga nogami. Łazienka po jego wieczornych wyczynach pływa.

Trochę niedokładnie napisałam bo mały już wołał - on nam dziś nasze małżeńskie łoże zasikał - łobuz
A po kąpieli to łazienka też pływa