|
Notka |
|
Wizażowe wyliczanki Wizażowe wyliczanki, to miejsce gdzie porozmawiasz o pogodzie, jedzeniu, twoim samopoczuciu lub o tym co ostatnio dostałaś od swojego ukochanego. |
![]() |
|
Narzędzia |
![]() |
#1681 | ||
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 71
|
Dot.: Wasze ulubione cytaty z sagi Zmierzchu
hej to znów ja
![]() Cytat:
![]() Cytat:
![]() ![]() BD Błagam Seth stul dziób Już stulam. nie wiem jak Wam ale mi to jakoś dziwnie zabrzmialo ![]()
__________________
Jak wściekły kociak, który myśli, że jest tygrysem. http://www.suwaczek.pl/cache/6c5e83478e.png |
||
![]() ![]() |
![]() |
#1682 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 56
|
Dot.: Wasze ulubione cytaty z sagi Zmierzchu
Masz rasję, tak jakoś dziwnie to zabrzmiało
__________________
-I know what you are. Your skin is pale white and ice cold. You do not go out on the sunlight. -Say it... out loud. Say it. -Vampire. -Are you afraid? -No... "Czy Cullenowie wiedzą, że ja wiem? Czy powinnam wiedzieć, ze wiedzą, że ja wiem, czy też nie?" Zmierzchomania<33 ![]() Edwardomania<33 ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#1683 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 2 286
|
Dot.: Wasze ulubione cytaty z sagi Zmierzchu
Cytat:
stulam? ![]()
__________________
I will never forget. I will never regret. Łódź, 8.11.2011 - 30 Seconds to Mars ![]() 23.11.2012 - MUSE ![]() ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
#1684 |
Raczkowanie
|
Dot.: Wasze ulubione cytaty z sagi Zmierzchu
Bd^^ <3
Mój nastrój udzielił mu się od razu - a może zreszta już w takim nastroju był, tylko trzymał swoje uczucia na wodzy, żeby jak przystało na dżentelmena, pozwolić mi się nacieszyć prezentem urodzinowym. W nagłym porwie namiętności przyciągnął moją twarz do swojej, a z jego ust dobył się cichy jęk. Na ten dźwięk przeszywające mnie prądy rozpętały w moim wnetrzu prawdziwą burzę. Straciłam nad sobą panowanie. Liczyło się tylko to, by znaleźć się jak najszybciej jak najbliżej Edwarda. ---------- Dopisano o 08:07 ---------- Poprzedni post napisano o 08:00 ---------- Ponownie przyłożyłam mu dłonie do policzków, odepchnełam od siebie tarczę i zaczęłam pokaz tam, gdzie go przerwałam - wyświetliłam Edwardowi naszą pierwszą noc po mojej przemianie. . . ze szczególnym naciskiem na co ciekawsze szczegóły. Kiedy moje wysiłki znowu przerwał jego namiętny pocałunek, parsknełam śmiechem. - A niech cię - warknął, przesuwając łapczywie wargami wzdłuż krawędzi mojej żuchwy. - Mamy masę czasu, żeby nad tym popracować - przypomniałam mu. - Całą wieczność - mruknął. - Hm, to mi pasuje. A potem zajeliśmy się już rozkosznym przeżywaniem tego drobnego, acz idealnego fragmentu naszej wspólnej wieczności. <3
__________________
On ukradł mój żal
|
![]() ![]() |
![]() |
#1685 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 368
|
Dot.: Wasze ulubione cytaty z sagi Zmierzchu
"...odpowiedziałam szczerze, zamiast udawać normalną."
![]() A potem, tak wyraźnie, jak gdyby groziło mi straszliwe niebezpieczeństwo, usłyszałam glos Edwarda - jego aksamitny szept: - Bądź szczęśliwa. Jednak, jeśli musiałabym być w jakiś sposób rozgrzewana to wystarczyło to, że koszula Edwarda była na podłodze. Bardziej chodziło mi o to – przycisnęłam się do niego nawet mocniej – żeby cię nigdy nie stracić. -Nigdy – obiecał i pochylił się, by mnie pocałować. To był poważny pocałunek – intensywny, wolny i budujący. "...jego usta uciszyły moje..."
__________________
"Nie wierz całym sercem, że coś złego nie nawiedzi nigdy twego domu, by odebrać wszystko co kochasz."
Edytowane przez NightButterfly Czas edycji: 2009-04-23 o 09:08 |
![]() ![]() |
![]() |
#1686 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 71
|
Dot.: Wasze ulubione cytaty z sagi Zmierzchu
Cytat:
![]() ![]() ![]() ![]()
__________________
Jak wściekły kociak, który myśli, że jest tygrysem. http://www.suwaczek.pl/cache/6c5e83478e.png |
|
![]() ![]() |
![]() |
#1687 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: gdziekolwiek zechcę
Wiadomości: 424
|
Dot.: Wasze ulubione cytaty z sagi Zmierzchu
"- Mnie nie interesuje to, kto jest wampirem, a kto wilkołakiem. To nie ma znaczenia. Ty jesteś Jacob, ja jestem Bella, a Edward to Edward. Koniec, kropka.
Zmarszczył czoło. - Ale ja jestem wilkołakiem - oświadczył hardo. - A on wampirem - dodał z widocznym obrzydzeniem. - A ja jestem Panną! - krzyknęłam, tracąc cierpliwość. " " Czy mam przywidzenia, czy naprawdę przed chwilą tupnęłaś nogą? - spytał Jacob. - Sądziłem, że dziewczyny robią tak tylko w durnych serialach. " "On ci się tak... przygląda. Tak intensywnie. Jakby był twoim ochroniarzem, gotowym w każdej chwili osłonić cię własnym ciałem przed strzałem, czy coś w tym rodzaju. " *.* "- Daj mi chociaż popatrzeć - poprosiłam. Podparłam się, w razie gdyby widok rany miał spowodować nawrót mdłości. - Skończyłaś wieczorowo medycynę i nic mi nie powiedziałaś? To nieładnie. - Chcę tylko ocenić, czy muszę cię dowieźć do szpitala, choćby silą, czy nie. - Błagam, tylko nie siłą - powiedział z udawanym przerażeniem. "
__________________
![]() |
![]() ![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#1688 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 3 415
|
Dot.: Wasze ulubione cytaty z sagi Zmierzchu
Moj ulubiony: "Poczułam na szyi jego chłodny oddech, zaczęłam się odsuwać. Edward zastygł w miejscu, wstrzymując oddech. Przez chwilę mierzyliśmy się wzrokiem, aż wreszcie rozluźnił zaciśnięte szczęki i zrobił niepewną minę.
- Zrobiłem coś nic tak? - Nie, wręcz przeciwnie. Doprowadzasz mnie do szaleństwa. - Hm. - Zamyślił się. - Naprawdę? - dodał głosem pełnym samozadowolenia. Na jego twarzy pojawił się triumfalny uśmiech. - Mam może bić brawo? - spytałam z sarkazmem." Troche dluugi ale go lubie ![]() ![]() "Po raz pierwszy w mojej obecności brakowało mu słów. Było to takie... ludzkie." "- Skoro już jesteśmy przy temacie - odezwał się, na powrót rozluźniony - nasunęło mi się jedno pytanie. Przepraszam, jeśli jestem zbyt wścibski, ale czy ty, kiedykolwiek... - Celowo nie skończył. - Oczywiście, że nie. - Spąsowiałam. - Już ci mówiłam, że do nikogo nigdy czegoś takiego nie czułam, nawet odrobinę." |
![]() ![]() |
![]() |
#1689 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Wasze ulubione cytaty z sagi Zmierzchu
" – Ja w tym konflikcie nie będę brać udziału. Jestem państwem neutralnym. Jestem Szwajcarią. Wasze pakty, wasze spory mnie nie dotyczą, zrozumiano? Jacob jest dla mnie członkiem rodziny, a ty... ty jesteś miłością mojego życia, i to życia, które zamierzam przedłużyć w nieskończoność. Nie obchodzi mnie, kto z moich najbliższych jest wampirem, a kto wilkołakiem. Jeśli o mnie chodzi, Angela może okazać się czarownicą.
Przypatrywał mi się w milczeniu, ściągając brwi. – Jestem Szwajcarią – powtórzyłam z naciskiem.' "
__________________
bo Siatkówka to nie jest zwykły sport.
![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#1690 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Wasze ulubione cytaty z sagi Zmierzchu
Bezustannie dostosowujesz sie do jego ruchów, najwyraźniej zupełnie automatycznie.Wystarczy, że odrobinę się przesunie, a ty dosuwasz sie zaraz do niego, odpowiednio dostosowujesz swoją pozycje. Jesteście jak dwa magnesy... albo nie, nie jak magnesy- jak cialo niebieskie z satelitą.Jestes jego satelitą. Jeszcze nigdy nie widziałam czegoś takiego....
__________________
Kocham Cię, że ojeju ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#1691 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: gdziekolwiek zechcę
Wiadomości: 424
|
Dot.: Wasze ulubione cytaty z sagi Zmierzchu
"Oczy miałam tak wytrzeszczone, że lada chwila mogły mi wypaść na stojącą przede mną na blacie stołu stołówkową tacę."
"Ale... tam... wy... nie... wariatka - wybełkotałam." "W powietrze wystrzeliły na ulice birety. Pospiesznie ściągnęłam własny, ale ponieważ się spóźniłam, upuściłam go tylko na podłogę."
__________________
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#1692 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 2 286
|
Dot.: Wasze ulubione cytaty z sagi Zmierzchu
Of course, Ill always love you in a way. But what happened the other night made me realize that its time for a change. Because Im tired of pretending to be something Im not, Bella. I am not human.
New Moon - Edward Cullen
__________________
I will never forget. I will never regret. Łódź, 8.11.2011 - 30 Seconds to Mars ![]() 23.11.2012 - MUSE ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#1693 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 368
|
Dot.: Wasze ulubione cytaty z sagi Zmierzchu
Nie mogłam oderwać wzroku od tej dziwnej grupy, ponieważ ich twarze, tak odmienne, a tak do siebie podobne, były porażająco, nieludzko wręcz piękne. Takich twarzy nie spotyka się w rzeczywistym świecie, co najwyżej na wygładzanych komputerowo fotografiach w czasopismach o modzie lub na obrazach starych mistrzów, gdzie należą do aniołów. Trudno było zdecydować, które z piątki jest najpiękniejsze – może jasnowłosa piękność albo chłopak o kasztanowych włosach?
– Bello? – Odwróciłam się. Pochylił się w moją stronę, aż nasze twarze dzieliło zaledwie kilka centymetrów. Zamarłam. – Miłych snów – powiedział i owionął mnie jego oddech. Poczułam ten sam słodki zapach, który wydzielała kurtka, tyle że jeszcze bardziej intensywny. Oszołomiona przez chwilę nie wiedziałam, co się ze mną dzieje. – Dobre to chociaż? – spytał po chwili, zerkając na moje śniadanie. – Nie wygląda zachęcająco. – Cóż, nie jest to rozdrażniony grizzly... ![]()
__________________
"Nie wierz całym sercem, że coś złego nie nawiedzi nigdy twego domu, by odebrać wszystko co kochasz."
|
![]() ![]() |
![]() |
#1694 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Koszalin
Wiadomości: 2 851
|
Dot.: Wasze ulubione cytaty z sagi Zmierzchu
Cytat:
Jak jadłam platki ost to mi się to przypomniało ![]()
__________________
"Jeśli chcesz poznać człowieka, patrz, jak traktuje podwładnych, a nie równych sobie. " Syrjusz B. Dorastająca z HP
![]() Wyszukiwarkoholiczka ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
#1695 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 3 415
|
Dot.: Wasze ulubione cytaty z sagi Zmierzchu
"Bella była jak bańka mydlana – delikatna i ulotna.Tymczasowa."
''Trzeba było trzymać gębę na kłódkę.Teraz Rosalie chce ci wyrwać język." MS Więc na biało ![]()
__________________
"Wyrzuć ten gniew i wyrzuć tę złość!" ![]() Wyszukiwarkoholiczkaa. Edytowane przez RoZoWeOkULaRy Czas edycji: 2009-04-24 o 19:06 |
![]() ![]() |
![]() |
#1696 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: gdziekolwiek zechcę
Wiadomości: 424
|
Dot.: Wasze ulubione cytaty z sagi Zmierzchu
"- Mam to u siebie w pokoju. Przynieść tu, na dół?
I odebrać mi szansę trafienia tak wcześnie do jego sypialni? - Chodźmy razem - zaproponowałam przebiegle, biorąc go za rękę." "Ale ci wali serce - zauważył. - Jakby koliber szamotał się tam, w środku" "Bello, co ja widzę? Ty się rumienisz?" i jeszcze jeden-długi- ale baardzo mi się spodobał ![]() "Jacob, kiedy tylko zorientowałem się, że ją kocham, zrozumiałem, że są jedynie cztery możliwości. Po pierwsze, i to według mnie byłoby dla Belli najlepsze, mogłaby tak za mną nie szaleć - wtedy mogłaby się we mnie łatwo odkochać i żyć dalej, jak gdyby nigdy nic. Pogodziłbym się z tym, chociaż moich uczuć do niej by to nie zmieniło. Masz mnie za... za coś w rodzaju żyjącego posągu. Myślisz, że obce mi są ludzkie emocje. To nieprawda. Nasze uczucia są silne i trwałe, i bardzo rzadko doświadczamy jakichś uczuciowych rewolucji. Kiedy jednak się nam przydarzają, tak jak mnie, kiedy poznałem Bellę, zmieniamy się na dobre. Nie ma dla mnie odwrotu... Druga opcja, na którą z początku postawiłem, polegała na tym, żeby towarzyszyć Belli do końca jej ludzkiego życia. Nie było to dla niej korzystne rozwiązanie, bo, po co miała marnować życie z kimś, kto nie mógł dać jej tego, co drugi człowiek, ale najłatwiej było mi się do niego dostosować. Planowałem skończyć jakoś ze sobą zaraz po jej śmierci. Te sześćdziesiąt, siedemdziesiąt lat to, w moim odczuciu, nie było wcale tak dużo. Ale potem okazało się, że Bella nie ma szans przeżyć tyle przy moim boku. Wszystko, co mogło pójść źle, poszło źle. Albo przynajmniej dało o sobie znać, żebyśmy drżeli z niepokoju, czy lada moment nam się nie przytrafi. Zadając się z Bella, narażałem ją na zbyt wielkie ryzyko. I tak zdecydowałem się usunąć z jej świata, co, jak dobrze wiesz, było z mojej strony niewybaczalnym błędem. Miałem nadzieję, że nie wcielam w życie planu C, tylko wracam do wersji A, ale się przeliczyłem. Mało brakowało, a oboje przypłacilibyśmy mój wybór życiem. Cóż mi więc pozostało prócz ostatniej, czwartej opcji? Tego chce Bella, a przynajmniej wydaje jej się, że tego właśnie chce. Staram się wszystko opóźniać, żeby miała jak najwięcej czasu do namysłu, ale jest bardzo... bardzo uparta. Znasz ją. Będę szczęściarzem, jeśli uda mi się to odwlec o następne kilka miesięcy. Bella boi się obsesyjnie, że się starzeje, a we wrześniu ma urodziny..."
__________________
![]() Edytowane przez ciurlikowa Czas edycji: 2009-04-24 o 12:16 |
![]() ![]() |
![]() |
#1697 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 2 286
|
Dot.: Wasze ulubione cytaty z sagi Zmierzchu
z góry przepraszam za offtopa.. ale chce sobie zaznaczyć w książce cytat "zakaz pamiętania, przy jednoczesnym lęku przed zapomnieniem " i za ... nie mogę go znaleźć.
wiecie może, która to strona? ![]()
__________________
I will never forget. I will never regret. Łódź, 8.11.2011 - 30 Seconds to Mars ![]() 23.11.2012 - MUSE ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#1698 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 2 802
|
Dot.: Wasze ulubione cytaty z sagi Zmierzchu
* 'Żyłam bez celu, a więc tak, jakby mnie nie było.'
* 'Żyłam, trzymając się kurczowo teraźniejszości. Nigdy nie rozpamiętywałam tego, co wydarzyło się dzień czy tydzień wcześniej, nigdy nie wybiegałam też myślami w przyszłość.' * 'Zastanawiałam się, jak długo jeszcze będę tak cierpieć. Może pewnego dnia, za kilkadziesiąt lat – jeśli ból miał zelżeć kiedyś na tyle, żebym mogła lepiej go znosić – uda mi się ze spokojem wspominać te kilka krótkich miesięcy składających się na najszczęśliwszy okres w moim życiu. Wspominać, wdzięczna za to, że poświęcono mi choć trochę czasu. Że dano mi więcej, niż prosiłam, i więcej, niż na to zasługiwałam. Cóż, może pewnego dnia miało być mi dane tak to oceniać.' *'– Założę się, że jest twardsza, niż ci się zdaje. Trzymała z wampirami. – Pięć dolców? – Stoi, chociaż taka łatwa wygrana to żadna przyjemność. Coś dzisiaj szafujesz forsą, chłopie?' ![]() * 'Po raz pierwszy od czterech miesięcy nie wiedziałam, co może mi się przytrafić nazajutrz.' *'Próbujesz usilnie zadośćuczynić światu za to, że istniejesz, choć to nie twoja wina.' *'Nie jestem już kimś, kto może być dla ciebie przyjacielem czy czymkolwiek innym. Nie jestem już tym, kim byłem kilka tygodni temu. Jestem... prawdziwym potworem.' *'Czasami szczerość wchodzi w drogę lojalności. Czasami ten sekret nie jest do końca nasz i zdradzając go, można zaszkodzić innym.' *'Byłam niczym osamotniony księżyc – satelita, którego planeta wyparowała w wyniku jakiegoś kosmicznego kataklizmu. Mimo jej braku, ignorując prawo grawitacji, uparcie krążyłam wokół pustki po swojej dawnej orbicie.' *'Byłam bezsilna, bezbronna. Nie miałam gdzie się schować. Nie miał mi kto pomóc.' *'Byłam jak opuszczony dom – skażony dom – w którym przez cztery długie miesiące nie dało się zupełnie mieszkać. Teraz sytuacja nieco się polepszyła – w najbardziej reprezentacyjnym pokoju przeprowadzono remont – ale to był tylko jeden pokój.' .KwN.
__________________
'A hero of war
Yeah, that's what I'll be And when I come home They'll be damn proud of me I'll carry this flag To the grave if I must Because it's flag that I love And a flag that I trust' RISE AGAINST! <3 |
![]() ![]() |
![]() |
#1699 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 56
|
Dot.: Wasze ulubione cytaty z sagi Zmierzchu
Cytat:
![]() ![]()
__________________
-I know what you are. Your skin is pale white and ice cold. You do not go out on the sunlight. -Say it... out loud. Say it. -Vampire. -Are you afraid? -No... "Czy Cullenowie wiedzą, że ja wiem? Czy powinnam wiedzieć, ze wiedzą, że ja wiem, czy też nie?" Zmierzchomania<33 ![]() Edwardomania<33 ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
#1700 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 2 286
|
Dot.: Wasze ulubione cytaty z sagi Zmierzchu
Księżyc w Nowiu, jak Bella poznała sekret Jackoba, i jechali spotkać się z Samem i resztą w lesie..
![]() ![]()
__________________
I will never forget. I will never regret. Łódź, 8.11.2011 - 30 Seconds to Mars ![]() 23.11.2012 - MUSE ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#1701 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 3 415
|
Dot.: Wasze ulubione cytaty z sagi Zmierzchu
"kiedy weszłam, z Jessicą do stołówki i nie mogąc się powstrzymać, zerknęłam w stronę stolika Cullenów, zobaczyłam, że siedzą przy nim tylko cztery osoby. Mojego prześladowcy wśród nich nie było."
__________________
"Wyrzuć ten gniew i wyrzuć tę złość!" ![]() Wyszukiwarkoholiczkaa. |
![]() ![]() |
![]() |
#1702 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 2 802
|
Dot.: Wasze ulubione cytaty z sagi Zmierzchu
Cytat:
![]()
__________________
'A hero of war
Yeah, that's what I'll be And when I come home They'll be damn proud of me I'll carry this flag To the grave if I must Because it's flag that I love And a flag that I trust' RISE AGAINST! <3 |
|
![]() ![]() |
![]() |
#1703 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 56
|
Dot.: Wasze ulubione cytaty z sagi Zmierzchu
Cytat:
![]()
__________________
-I know what you are. Your skin is pale white and ice cold. You do not go out on the sunlight. -Say it... out loud. Say it. -Vampire. -Are you afraid? -No... "Czy Cullenowie wiedzą, że ja wiem? Czy powinnam wiedzieć, ze wiedzą, że ja wiem, czy też nie?" Zmierzchomania<33 ![]() Edwardomania<33 ![]() |
|
![]() ![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#1704 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: gdziekolwiek zechcę
Wiadomości: 424
|
Dot.: Wasze ulubione cytaty z sagi Zmierzchu
"Edward! - krzyknęłam, wychodząc na zewnątrz. - Wiem, że nas podsłuchujesz. Chodź tu i mnie wspomóż."
"Twardy jak skala? Nagle przypomniało mi się zdanie, którego Alice nie dane było dokończyć pod garażem. Wpatrywałam się w lśniący jasny kryształ, starając się przypomnieć sobie, co mówiła wcześniej... o diamentach. Czy naprawdę chciała powiedzieć: „Przecież Edward ma już jeden na koncie”? Bo nosiłam jeden diament od niego? Nie, niemożliwe. Gdyby serduszko było diamentem, musiałoby mieć z pięć karatów, czy ile tam miewały te kosztowności opisywane w gazetach. A ile by kosztowało! "
__________________
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#1705 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 2 286
|
Dot.: Wasze ulubione cytaty z sagi Zmierzchu
Cytat:
![]() no i ponawiam pytanie o ten cytat. ![]() nadal nie moge go znaleźć ![]()
__________________
I will never forget. I will never regret. Łódź, 8.11.2011 - 30 Seconds to Mars ![]() 23.11.2012 - MUSE ![]() ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
#1706 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: gdziekolwiek zechcę
Wiadomości: 424
|
Dot.: Wasze ulubione cytaty z sagi Zmierzchu
Cytat:
![]() a tego cytatu nie mogę też znaleźć.. wydaje mi się, ze Bella leżała wtedy w łóżku.. ![]() chyba zaraz po tym, jak stwierdziła, że kiedyś nie przypomni sobie koloru Jego oczy, chłodu Jego skóry, tembru Jego głosu..
__________________
![]() Edytowane przez ciurlikowa Czas edycji: 2009-04-25 o 13:17 |
|
![]() ![]() |
![]() |
#1707 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 3 415
|
Dot.: Wasze ulubione cytaty z sagi Zmierzchu
"Z ochotą przypięłam się do okularu, ale spotkało mnie rozczarowanie. Skurczybyk miał rację."
---------- Dopisano o 15:29 ---------- Poprzedni post napisano o 15:19 ---------- "Byłam podekscytowana i nieco mnie to przerażało. Wiedziałam, co jest grane. Nie było mi spieszno ani chłonąć wie¬dzę, ani gwarzyć z nowymi znajomymi. Jeśli chciałam być wobec siebie szczera, musiałam przyznać, że cieszę się strasznie na myśl o kolejnym dniu w szkole, ponieważ nie mogę się doczekać po¬nownego spotkania z Edwardem Cullenem" ![]() ![]() ![]()
__________________
"Wyrzuć ten gniew i wyrzuć tę złość!" ![]() Wyszukiwarkoholiczkaa. |
![]() ![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#1708 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Wasze ulubione cytaty z sagi Zmierzchu
Cytat:
![]() " Wiedziałam, że się spóźniłam. Byłam beznadziejną ofermą. Byłam jedynie słabym, żałosnym człowiekiem, a swoją niezdarnością miałam przypłacić rychłą śmiercią." " W rzeczywistości było mi wszystko jedno, co go motywuje - najważniejsze było to, że całował mnie właśnie w czoło. Całowal mnie! Był przy mnie! A straciłam przecież nadzieję, że kiedykolwiek jeszcze się spotkamy! Ach, za takie błogosławieństwo warto było zginąć tragicznie w wieku osiemnastu lat!" ![]() "- Jak to możliwe, ze potrafisz stać kolo niej, jak gdyby nigdy nic? - Kosztuje mnie to sporo wysiłku - odparł Edward spokojnie. - Ale mimo wszystko, przy la tua cantante! Co za marnotrastwo! Edward zaśmiał się ponuro. - Ja traktuję to raczej jak cenę, którą przyszło mi zapłacić. - Bardzo wysoką cene - zauważył Volturi sceptycznie. - Szczęście kosztuje." "- To chyba atak histerii. Może powinieneś dać jej w twarz - zasugerowała Alice." "Łzy zamazywały obraz jego anielskiej twarzy, a czasu było coraz mniej. Moim skarbem bylo mi dane cieszyć się tylko do zachodu słońca - jak wa baśni." "Jeśli o mnie chodziło, przyszłość mogłąby nie istnieć. Marzyłam o tym, żeby ta chwila twrwała wiecznie. Życie po kolejnym rozstaniu z ukochanym nie miało dla mnie najmniejszego sensu."
__________________
♥♥♥
|
|
![]() ![]() |
![]() |
#1709 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 368
|
Dot.: Wasze ulubione cytaty z sagi Zmierzchu
Powróciłam do odmierzania czasu, odliczając oddechy Edwarda.
Dziesięć tysięcy dziewięćset czterdzieści trzy oddechy później do sali operacyjnej wkradł się ktoś nowy. ![]() Jej serce wydało z siebie ostatnie "ta-dam", jakby się zacięło i wreszcie, ucichło na dobre. (...) Bo jak dla mnie Belli wcale tam nie było. (...) Próbowaliśmy ożywić trupa. Tyle tylko pozostało z dziewczyny, którą obaj kochaliśmy- te połamane, wykrwawione, sponiewierane zwłoki. Nie byliśmy w stanie tu już nic pomóc. Wiedziałem, że już za późno. Wiedziałem, że Bella nie żyje. ![]()
__________________
"Nie wierz całym sercem, że coś złego nie nawiedzi nigdy twego domu, by odebrać wszystko co kochasz."
|
![]() ![]() |
![]() |
#1710 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 194
|
Dot.: Wasze ulubione cytaty z sagi Zmierzchu
♥♥♥ Sądziłam, że podczas ataku umiem się już jakoś kontrolować, ale po zniknięciu mojego wiernego druha moje nadzieje prysły jak bańka mydlana. Noc w noc kuliłam się przed zaśnięciem na łóżku, obejmując się ramionami i łapiąc ustami powietrze niczym ryba wyrzucona na brzeg. Zupełnie sobie nie radziłam. ♥♥♥
Edytowane przez chocolatelady Czas edycji: 2009-04-25 o 20:06 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:04.