Ostatnio obejrzane filmy cz. III

[nafiyqa]

Napisane przez mijjenka

Dom zły 6/10

Mozesz napisac cos wiecej? Chcialabym sie wybrac na ten film, ale nie wiem czy warto. A jesli nie, to dlaczego...

[EjjSenioritta]

"Trzynastka"
-
daje do myślenia

[Bialy Kotek]

Napisane przez nafiyqa

Mozesz napisac cos wiecej? Chcialabym sie wybrac na ten film, ale nie wiem czy warto. A jesli nie, to dlaczego...

ja też się dołączam do prozby.też się wybieram ale własnie się zastanawiam czy może wybrać co innego ...

[Kota]

Ostatnimi czasy pooglądałam sobie:
Hulka- przy sympatii do Erica Bany, Jenifer Connelly, Nicka Nolte oraz Anga Lee- reżysera…no niestety zawiodłam się. Niesamowicie poważne ujęcie, bez werwy- a wydałoby się – że dynamika powinna buchać z ekranu- jak bucha wściekłość z zielonego potwora… a tu nic… smętek i smętnie odegrane rozterki plus wielkie, kolorowe, przepoczwarzające się tkanki, plus eksperymenty komiksowo- formalne z dzieleniem kadru itd.

Śledzę za to z zainteresowaniem formalne eksperymenty w monumentalnej rosyjskiej Wojnie i pokoju- dają na Kulturze, ośmiogodzinny film Bondarczuka podzielili na części, i puszczają- ku mojemu zadowoleniu- o ludzkiej porze. Tu też kard jest czasami dzielony, filmowanie w artystowskiej, z lat 60-tych manierze, efekty dźwiękowe wyjącego wiatru- też typowe dla kina tamtego czasu, ciekawa praca kamery długich jazdach.
To dzieło co się zowie, z rozmachem, monumentalne, pomnikowe, ze świetnie dobraną obsadą. I choć kobiety mają fryzury z tapirem i lakierem, ale… no właśnie, widać, że robili to Rosjanie, że to są właśnie Rosjanki, żeto ich narodowe dzieło i oni je rozumieją.
Nie ma porównania z ostatnią wersją Wojny i pokoju - serialu, w którym maczał palce Polsat. Nie ma też porównania z wersją hollywoodzką- choć Audrey wielbię, ale… rosyjska Natasza o niebo lepsza.


Oglądałam też Drogę do zatracenia- Wielbię Hansa i mam za co.
Film porównywany z mafijno- antyczną tragedią- różne ujęcia ojcostwa i synostwa, przejmujący- no i Tom, najczęściej grający miśkowatych everymanów, a tutaj- przekonał jako mafijny, bezwzględny morderca i porządny, kochający ojciec w jednym. I jak dobrze uzupełniali się w grze z drugim moim ulubieńcem- Newmanem… I synek też był niezły.
Jude Law- jak denerwuje mnie jego piękność, tak tutaj- na usługach obleśności, zboczenia i przenikającego, podłego zła w postaci przez niego granej- tworzyła, dobry, wygrany w stu procentach dobry kontrast.


Na koniec oglądnęłam sobie sentymentalnie Znachora - z młodą Dymną, młodym dr Lubiczem oraz Bińczyckim. Prowincjonalne przedwojenne miasteczko cud miód.

Ach, oglądnęłąm też wstrząsające Zawieście czerwone latarnie z młodą, doskonałą Gong Li.
Film aż bolał, Zhang Yimou wtedy jeszcze miał coś do przekazania, potem niestety porobił takie majstersztykowate wizualnie, ale zupełnie puste wydmuszki jak Dom latających sztyletów, a zwłaszcza Hero...

[magrest]

Siedem dusz - co za piękny film! Można było spodziewać się zakończenia, ale mimo tego koniec cholernie chwycił za serce i wzruszył

[Forget_me]

A czy był ktoś może na "Paranormal Activity" ??? Słyszałam, że jest całkiem niezły i podobno trzyma w napięciu do samego końca
Zastanawiam się, czy w najbliższy weekend się na to nie wybrać
Był ktoś na tym może?

[andziat]

Napisane przez Forget_me

A czy był ktoś może na "Paranormal Activity" ??? Słyszałam, że jest całkiem niezły i podobno trzyma w napięciu do samego końca
Zastanawiam się, czy w najbliższy weekend się na to nie wybrać
Był ktoś na tym może?

sporo osób się wypowiadało na temat tego filmu, wrzuć tytuł w wyszukiwarkę, pewnie pojawi się parę postów

[mijjenka]

Napisane przez nafiyqa

Mozesz napisac cos wiecej? Chcialabym sie wybrac na ten film, ale nie wiem czy warto. A jesli nie, to dlaczego...

Hm, akcja na początku jest strasznie drętwa. Pod koniec film się 'rozkręca'. Wszystko praktycznie toczy się wokół pijanych milicjantów i wrabiania kolesia w zabójstwo.

[Linka25]

Napisane przez wesna

Widziałam dzisiaj Rewers, a w zasadzie pierwsze 60 minut bo później musiałam wracać do pracy :P. Jestem pozytywnie zaskoczona, bo obawiałam się napompowanej i napuszonej patosem produkcji, a film jest istotnie zabawny, wciągający i ani przez chwilę nie nudzi (aż żal było wychodzić). Podobala mi się Buzkowa, ale irytowała mnie posągowa postać Dorocińskiego (a może po prostu taki miał być?).

Daję Rewersowi 7/10. Bardzo dobry film, zabawny, intrygujacy, z nienachalnym przesłaniem i tłem historycznym. Swietne role Buzek i Jandy

Napisane przez nafiyqa

Mozesz napisac cos wiecej? Chcialabym sie wybrac na ten film, ale nie wiem czy warto. A jesli nie, to dlaczego...

Moim zdaniem zdecydowanie warto. Jeśli Rewersowi dałam 7/10 to Dom zły ma u mnie nawet 9/10
Ale nie polecam na poprawę nastroju.
Film dla mnie jest bardzo głęboki: mówi wiele o Polakach, może nie o współczesnych, ale o Polsce i Polakach PRLu. Smutny, "brzydki", przejmujacy. I bardzo dobry. jeśli podobało Ci sie Wesele, spodoba Ci sie również Dom zły, jest lepszy od Wesela, ale utrzymany w tym samym duchu.

Napisane przez mijjenka

Hm, akcja na początku jest strasznie drętwa. Pod koniec film się 'rozkręca'. Wszystko praktycznie toczy się wokół pijanych milicjantów i wrabiania kolesia w zabójstwo.

Hmm dla mnie na przykłąd ani przez moment nie była drętwa. Film zaczyna sie od szokujacej sceny i dalej też szokuje...

[Kocurasek]

Trade /Handel

z ALicją Bachledą-Curuś
film mnie tak poruszył, że nie mogłam zasnąć. To okropne co człowiek potrafi zrobić drugiemu człowiekowi. Polecam, wart zobaczenia.

[Forget_me]

Napisane przez andziat

sporo osób się wypowiadało na temat tego filmu, wrzuć tytuł w wyszukiwarkę, pewnie pojawi się parę postów

Dzięki Andziat Jestem tu "nowa" i dopiero zaczynam się powoli tutaj"odnajdywać"

[nafiyqa]

Napisane przez Linka25

Daję Rewersowi 7/10. Bardzo dobry film, zabawny, intrygujacy, z nienachalnym przesłaniem i tłem historycznym. Swietne role Buzek i Jandy


Moim zdaniem zdecydowanie warto. Jeśli Rewersowi dałam 7/10 to Dom zły ma u mnie nawet 9/10
Ale nie polecam na poprawę nastroju.
Film dla mnie jest bardzo głęboki: mówi wiele o Polakach, może nie o współczesnych, ale o Polsce i Polakach PRLu. Smutny, "brzydki", przejmujacy. I bardzo dobry. jeśli podobało Ci sie Wesele, spodoba Ci sie również Dom zły, jest lepszy od Wesela, ale utrzymany w tym samym duchu.


Hmm dla mnie na przykłąd ani przez moment nie była drętwa. Film zaczyna sie od szokujacej sceny i dalej też szokuje...

Fakt, podobalo mi sie "Wesele" - moge powiedziec, ze nawet bardzo, takze z niecierpliwoscia czekam na seans

[mijjenka]

Szokująca scena-czyli śmierć jego żony?No może tak...ale potem chodził i pił z tym kolesiem . Już bardziej podobało mi się wesele


To nie tak jak myślisz kotku - 9/10 naprawdę się uśmiałam!Myślałam,że to będzie tylko coś w stylu,żona go przyłapała..a to bardziej poplątane polecam!

[Joachna]

Napisane przez nafiyqa

Fakt, podobalo mi sie "Wesele" - moge powiedziec, ze nawet bardzo, takze z niecierpliwoscia czekam na seans

Dom zły jest przynajmniej 3 razy lepszy od Wesela. Film genialny tak samo zresztą jak Rewers. Polecam serdecznie wszytkim którzy lubią czasem coś więcej niż głupkowate komedie

dla mnie 8/10 czyli bradzo dużo

Ostatnio oglądałam też Weronika postanwia umrzeć banalne zakończenie którego można się spodziewać, santymentalnie, glupio,pseudofilozoficzny . Podobał mi się - mam słabość do Coello i nic tego nie zmieni.


Ostatnio też galerianki. Że tak to ujme wielkie "lol". Etiuda była owszem dobra krótka zwięzła ale jak na długometrazowy film to nuda. Przewijałam połowę filmu. Miałam wrażenie , że reżyserka myślała że jeśli pokaze coś szokującego dla ludzi którzy nie chodzili do gimnazjum to film już będzie dobry- bzdura.

mężczyźni ktorzy nienawidzą kobiet- w tłumaczeniu ze szwedzkiego na angielski - dziewczyna z wytatułowanym smokiem . Film ciekawy interesujący, płynny miejscami drastyczny- w opinni ludzi ktorzy nie czytali książki. Dla ludzi ktorzy czytali ksiązkę męczące pominięcia istotnych spraw i dłużyzny tam gdzie ich być nie powinno.

To nie wina reżysera - rozgrzszam go - nie dało się prawdopodobnie tego filmu zrobić lepiej- książka jest na to zbyt dobra

jak sobie coś jeszcze przypomne dam znać

[magrest]

Prawo zemsty – Bardzo dobry Polecam

[peiz]

U mnie ostatnio...

Galerianki -wersja krótkometrażowa jak i ta kinowa poruszyły ciekawy problem... poza tym nic ciekawego. Słabe aktorstwo; ogólnie żeby obejżeć film do końca trochę się namęczyłam ;p 2/10

Taken (Uprowadzona) - dość ciekawy film akcji 7/10

2012 - Hm... głośny film, ale mnie nie powalił. Przyznam temat nudnawy już trochę. Akcja dość przewidywalna. 5/10

Kac Vegas - dla rozluźnienia, śmieszna/głupia komedia. Mi się podobało 7/10

Paranormal Activity - zdecydowanie poniżej moich oczekiwań. Znajomi mi polecali, niby taki świetny, straszny horror. Tylko końcówka filmu była na jakimś poziomie, reszta to totalna nuda. Nie umiem określić czy warto oglądać... Ipoł. 1/10; IIpoł. 5/10

I na koniec dwie "perełki":

Chłopiec w pasiastej piżamie - polecam, polecam, polecam! Poruszający dramat z czasów wojny ukazany oczami 8-letniego chłopca. 9,5/10

August Rush - muzyka jest tu fenomenem. Wzruszająca historia genialnego chłopca z domu dziecka. Mimo, że temat może wydawać się oklepany, polecam gorąco. Idealny na zimowy wieczór 9,5/10

[Linka25]

Napisane przez mijjenka

Szokująca scena-czyli śmierć jego żony?No może tak...ale potem chodził i pił z tym kolesiem . Już bardziej podobało mi się wesele

Szokująca, bo pokazana w zupełnie inny sposób.. Zauważ, ze jesteśmy przyzwyczajeni do śmierci na ekranie i zazwyczaj nie robi na nas wrażenia.
Piszesz, ze potem tylko chodził i pił z tym kolesiem... Dla mnie jest to mega uproszczenie, całkowicie nie rozumiesz jakiej problematyki dotyczy ten film, wiec nie dziwię się, ze jesteś zdezorientowana.

Napisane przez Joachna

Dom zły jest przynajmniej 3 razy lepszy od Wesela. Film genialny tak samo zresztą jak Rewers. Polecam serdecznie wszytkim którzy lubią czasem coś więcej niż głupkowate komedie

dla mnie 8/10 czyli bradzo dużo




Ostatnio też galerianki. Że tak to ujme wielkie "lol". Etiuda była owszem dobra krótka zwięzła ale jak na długometrazowy film to nuda. Przewijałam połowę filmu. Miałam wrażenie , że reżyserka myślała że jeśli pokaze coś szokującego dla ludzi którzy nie chodzili do gimnazjum to film już będzie dobry- bzdura.

Cieszę sie, ze ktoś sie ze mną zgadza co do słabych Galerianek. Zgadzam sie z tym co napisali w Gazecie Wyborczej: Galerianki są powrotem quasi-realistycznego polskiego kina, w którym temat przygniata fabułę, a schematyczny scenariusz prowadzi do socjologicznych i psychologicznych klisz.

[Ta jedyna]

Galerianki-cóż widzę, że nie jestem sama. Nie zachwycił mnie, myślałam że będzie lepszy, ale przeliczyłam się. 6/10

Obsesja-nic nadzwyczajnego. podobnie jak Galerianki nie porwał mnie. Ale za jedną z moich ulubionych piosenkarek daje 7/10

[caarolaaa]

Dom zły - 9/10, dużo osób wypowiadało się już na temat tego filmu więc ja w sumie za dużo nie będę pisać. Uważam, że jest to jeden z najlepszych polskich filmów w ostatnich latach. Ukazuje polską rzeczwyistośc w czasie PRLu, jest napięcie, jest mrocznie i brudno.

Rodzinny dom wariatów - 8/10, spodziewałam się takiej bardziej komediowej świątecznej opowieści. Tymczasem film okazał się bardziej poważny. Niemniej jednak spodobał mi się Opowiada o mężczyźnie, który w święta chce przedstawić swoją ukochaną rodzinie. Wszystko zaczyna sie mieszać, komplikować - istny dom wariatów. Pod koniec trochę przewidywalny, dlatego te 8 punktów.

[magrest]

Załoga G – taka zwykła bajeczka bez polotu, ale przyjemna, no i jak pięknie dopracowana Świnki morskie wygladały jak żywe

[dotka85]

Hej, to moja pierwsza wiadomosc w tym watku, ale lubie Was podczytywac, dzieki Wam odkrylam tez sporo fajnych filmow A oto moje, ostatnie:

Pan zycia i smierci- swietny film z Nicolasem Cage'm i Jaretem Leto (ubostwiam go ) o ukrainskim emigrancie, ktory zajal sie handlem bronia. Bardzo przyjemna, dowcipna narracja, oglada sie jednym tchem, ukazuje tez problemy Afryki (wojny domowe, niekonczace sie dyktatury). 9/10

4 miesiace, 3 tygodnie i 2 dni- film rumunskiego rezysera, uhonorowany wieloma nagrodami, opowiada o studentce, ktora zaszla w ciaze, a w czasach rezimu Ceausescu nie miala szans na bezpieczna aborcje. Z pomoca przychodzi jej przyjaciolka. Film jest bardzo oszczedny w formie, bez patetycznych slow, ckliwych scen. Wszystko jest powiedziane nie wprost, zostawione do interpretacji widzowi. 7/10

Ciekawy przypadek Benjamina Buttona- bardzo przyjemny w odbiorze film, dopracowany, tzn. muzyka, zdjecia- pelen profesjonalizm. Milo sie oglada, ale nie porusza, nie szokuje, nie wnosi nic nowego. 7/10

[Pani Kasia]

Napisane przez dotka85

Ciekawy przypadek Benjamina Buttona- bardzo przyjemny w odbiorze film, dopracowany, tzn. muzyka, zdjecia- pelen profesjonalizm. Milo sie oglada, ale nie porusza, nie szokuje, nie wnosi nic nowego. 7/10

Moja kuzynka oglądała ten film(z napisami) i bardzo go polecała, co prawda jeszcze nie zabrałam sie za jego oglądanie, ale zraził mnie jej komentarz, że "bede płakac jak bóbr", czego nie nawidze robic.

[dotka85]

Napisane przez Pani Kasia

Moja kuzynka oglądała ten film(z napisami) i bardzo go polecała, co prawda jeszcze nie zabrałam sie za jego oglądanie, ale zraził mnie jej komentarz, że "bede płakac jak bóbr", czego nie nawidze robic.

Ja akurat dosc latwo sie wzruszam na filmach, albo na takie trafiam , ale ten nie doprowadzil mnie do placzu.

[Pani Kasia]

Napisane przez dotka85

Ja akurat dosc latwo sie wzruszam na filmach, albo na takie trafiam , ale ten nie doprowadzil mnie do placzu.

Ja tez sie łatwo wzruszam, ale glownie jesli chodzi o problemy na tle zyciowym(które widuje w tv;/) przed filmem raczej nie płacze:P

[Opiumalfa]

Pitbull - polski film z M. Dorocinskim. Podobno serial lepszy. Dla mnie bez rewelacji. 6/10

[flawless2903]

no, a ja ostatnio obejrzałam:
obie części Zmierzchu - jestem raczej nieobiektywna tutaj, bo po prostu kocham takie historie, w ogóle wszelkie romansidła a ten mi się podobał straaaaaaaaaasznie. no, cudny po prostu.
10/10.

2012 - BEZNADZIEJA, moim zdaniem. no po prostu przereklamowany film na całej linii. efektów specjalnych wprawdzie ogromna ilość, ale większość zrobiona strasznie sztucznie. no i fabuła też do kitu. główny bohater prawie jak Supermen pokonuje rozjeżdżającą się skorupę ziemską, wszyscy dookoła giną, a on przejeżdża swoją limuzyną pomiędzy walącymi się budynkami, mostami i ulicami i nic mu nie jest. no porażka... a scena, w której tym samolotem mają startować, a on gdzieś tam wpadł w przepaść, a potem nagle cudem wyszedł i było zbliżenie na jego dłoń - umarłam ze śmiechu. . na 1:34 skonczyłam oglądać, i dalej juz zmęczyć nie mogłam... ;/ mimo, że naprawdę lubię tego typu filmy... ten jest żenujący.
1/10.

[dotka85]

Efekt motyla- bardzo mi sie podobal, film pokazuje jak bardzo swiatem rzadzi przypadek, jak kazdy epizod naszego zycia decyduje o dalszym jego przebiegu. Daje do myslenia, za to 9/10

Idealny facet dla mojej dziewczyny- Zenada, po prostu zenada. Nieudolna satyra na polska rzeczywistosc, idiotyczny watek milosny- chlopak zakochuje sie w dziewczynie nic zupelnie o niej nie wiedzac, bazujac jedynie na jej urodzie (takie rzeczy to chyba tylko w podstawowce), ktora co rusz zmienia orientacje seksualna i spuszcza mu konkretny wpier*** przy kazdej nadarzajacej sie okazji; plus przewijajacy sie, aczkolwiek dla mnie zupelnie niezrozumialy motyw doktora/ksiedza/pedicurzysty, ktory jest (?) wytworem wyobrazni bohatera. Beznadzieja, marzylam zeby sie skonczyl, ale z sentymentu do rezyserow i Karolaka dam 2/10

Ile wazy kon trojanski- zupelnie sredni film, mozna obejrzec jak sie ma duzo czasu, a jak nie to tez niewielka strata. Kobieta przenosi sie w przeszlosc, a znajac swoje zycie postanawia szybciej zlapac swoje szczescie w postaci ukochanego mezczyzny i przedluzyc zycie babci. Nic szczegolnego- 5/10

[mivol]

Koralina - absolutnie świetna bajka i napewno nie dla dzieci

[Madeline]

Śniadanie u Tiffany'ego.
Audrey w filmie jest niesamowita .<33
uwielbiam.

[SamSzef]

Dom zły - bardzo przejmująca opowieść o Polakach, film brudny, smutny, ale jakże prawdziwy..

Mniejsze zło - jak na polskie kino to całkiem niezły film, przyjemnie się oglądało, choć troszkę był przewidywalny, ale polecam!

a ostatnio jeśli dobrze pamiętam to taki film "3 małpy" bodajże izraelskiego reżysera... dobrze opowiedziana historia, ale film troszkę się dłużył.

na dniach odświeżę sobie Wesele i Wojnę polsko-ruską.