QLAIRA - wątek zbiorczy

[Wenaa]

Napisane przez franczeska00

Na podsatwie niczego. Zrobiłam badania, coś tam z hormonami i próby wątrobowe. Poszłam w celu uzyskania antykoncepcji. Czy można w trakcie cyklu zmienić tabletki? Czy zawartość hormonów i to, że się wszystko pomiesza nie ma znaczenia? Czy to oznacza że równie dobrze mogę sobie teraz zrobić zastrzyk lub nakleić plaster? Nie chcę przerywać antykoncepcji, ale w dupie mam taką anty podczas, której cały czas krwawię i nie mogę sypiąć z moim misiem.

Również miałam podobnie do tego mimo brania Qlairy co miesiąc wydawało mi się, że jestem w ciąży bo miałam jej objawy (zawroty głowy, bóle brzucha, nudności) no i wtedy było jeszcze gorzej psychicznie bo nie chciałam być w ciąży, robiłam straszne rzeczy, zamykałam się w sobie.. mój facet już nie wytrzymywał, zmieniłam tabletki i jest wszystko ok! Tobie też radzę wziąć do końca opakowanie i zmienić na inne to chyba najlepsze rozwiązanie. pozdrawiam

[franczeska00]

Moje Drogie

Otóż w sb dostałam krwotoku... zamiast plamień wystapiło intesywne krwawienie. dostałam zastrzyk, odstawiłam natychmiast, lada dzień będę miała kolejny okres - w sumie 9 dni spóźniającego się okresu, potem okres 7 dni, potem plamienia kolejne 7 dni i teraz znów będę krwawić... Za☠☠☠iście, nieprawdaż? Lekarz kazal natychmiast odstawić, dzień odstawienia też był kijowy, ale wczoraj było lepiej i dzisiaj jest też lepiej i mój facet, w końcu odzyskał swoją dziewczynę!!!!!!!!!!! A mi chce się zyć To po prostu nie było dla mnie. Amen. Fajnie, że mogę się tym z Wami podzielić.

[strufka]

Dostałam wczoraj Q... wcześniej 3 miesiące byłam na Artizi,
ale dostałam napadu lękow, zawirowań głowy i strasznej dezorientacji,
a jak do pracy, i jak pracować jak czułam się pół żywa bleee
Po skończonej przerwie 7dniowej,
czyli w poniedziałek mam wziąć pierwszą tabletkę Q.
Ale przeczytałam wiadomość wyżej i strach mnie obleciał totalny.
Poczytałam również troche Waszych wypowiedzi
i tylko brzuch mnie ze stresu rozbolał aaaaaaaa
Napiszcie coś dla otuchy proszę.

[morrigan1986]

Napisane przez strufka

Dostałam wczoraj Q... wcześniej 3 miesiące byłam na Artizi,
ale dostałam napadu lękow, zawirowań głowy i strasznej dezorientacji,
a jak do pracy, i jak pracować jak czułam się pół żywa bleee
Po skończonej przerwie 7dniowej,
czyli w poniedziałek mam wziąć pierwszą tabletkę Q.
Ale przeczytałam wiadomość wyżej i strach mnie obleciał totalny.
Poczytałam również troche Waszych wypowiedzi
i tylko brzuch mnie ze stresu rozbolał aaaaaaaa
Napiszcie coś dla otuchy proszę.

Biorę Q już 2, 5 roku i jest super, żadnych skutków ubocznych. Tylko przez pierwsze dwa tygodnie zwiększył mi się apetyt, ale to minęło i nawet nie przytyłam przez to.

[strufka]

A czy po Q zwiększają się piersi?
Po artizi to numer w górę mi poszedł he

[morrigan1986]

Napisane przez strufka

A czy po Q zwiększają się piersi?
Po artizi to numer w górę mi poszedł he

Osobiście nie zauważyłam, ale ja mam spore i nie chciałabym powiększenia.

[Aaniol_apokalipsy]

Napisane przez strufka

A czy po Q zwiększają się piersi?
Po artizi to numer w górę mi poszedł he

Moje po Q. jeszcze kiedy ja brałam niestety się powiększyły, ale dobrze że niewiele...

[franczeska00]

Strufka - moje przyjaciółce nic nie było, ja zdychałam - każda reaguje inaczej... powodzenia z tym demonem

[WczorajszySen]

Napisane przez franczeska00

Na podsatwie niczego. Zrobiłam badania, coś tam z hormonami i próby wątrobowe. Poszłam w celu uzyskania antykoncepcji. Czy można w trakcie cyklu zmienić tabletki? Czy zawartość hormonów i to, że się wszystko pomiesza nie ma znaczenia? Czy to oznacza że równie dobrze mogę sobie teraz zrobić zastrzyk lub nakleić plaster? Nie chcę przerywać antykoncepcji, ale w dupie mam taką anty podczas, której cały czas krwawię i nie mogę sypiąć z moim misiem.

zaczęłam już 3 opakowanie Q. miałam mieć takie krwawienia przy okresie jakbym wcale nie miała tylko jakby takie "mazanie" niestety mam normalny oczywiście nie jest tak jak było wcześniej, bynajmniej miał nie boleć mnie brzuch, a boli przeokropnie.. jestem strasznie nerwowa, wszystko mi przeszkadza, nawet obrażam się nie wiadomo o co.. i do tego chyba troche przytyłam.. po świętach pojadę do mojego ginekologa i powiem mu co jest niech coś zaradzi..

[strufka]

Aaaaa ratujcie,
bo lekarz mi mówił,
że mam zacząć przyjmowanie po 7dniowej przerwie innego leku horm.
a w ulotce pisze Q,
że jak nastepuje zmiana tabl
to trzeba następnego dnia zaraz zaczynać????
I co ja teraz mam zrobić jak w poniedziałek kończy się moja 7dniowa przerwa ;/

[strufka]

Dziś wezmę pierwszą tabl Q
trzymajcie kciuki.
Odezwe się za jakiś czas napiszę co i jak.

[Aaniol_apokalipsy]

Napisane przez WczorajszySen

zaczęłam już 3 opakowanie Q. miałam mieć takie krwawienia przy okresie jakbym wcale nie miała tylko jakby takie "mazanie" niestety mam normalny oczywiście nie jest tak jak było wcześniej, bynajmniej miał nie boleć mnie brzuch, a boli przeokropnie.. jestem strasznie nerwowa, wszystko mi przeszkadza, nawet obrażam się nie wiadomo o co.. i do tego chyba troche przytyłam.. po świętach pojadę do mojego ginekologa i powiem mu co jest niech coś zaradzi..

Możesz poczekać do końca tego opakowania, po trzecim opakowaniu będziesz wiedziała czy to tabletki dla Ciebie czy nie, na razie jeszcze organizm może się przyzwyczajać. No chyba, że działoby się coś na prawdę złego. Poza tym, Q. może, ale nie musi zmniejszać krwawienie i po tabletkach mogą ustąpić bóle brzucha, ale nie muszą.

[vyenna]

Zmieniam novynette na qlaire, liczę, że libido mi wróci, bo po novynette spadło do zera.
Kiedy mam wreszcie zacząć brać te tabletki? Ginekolog powiedział, że jak będę zmieniać, to pierwszego dnia miesiączki mam zacząć - na książeczce jest napisane, żeby w ogóle nie robić przerwy między jednymi a drugimi.

[Frutti]

Napisane przez vyenna

Zmieniam novynette na qlaire, liczę, że libido mi wróci, bo po novynette spadło do zera.
Kiedy mam wreszcie zacząć brać te tabletki? Ginekolog powiedział, że jak będę zmieniać, to pierwszego dnia miesiączki mam zacząć - na książeczce jest napisane, żeby w ogóle nie robić przerwy między jednymi a drugimi.

Ta i ta opcja jest ok Ja tam jak zmieniam biorę w pierwszy dzień krwawienia, bo przy zmienianiu z mocniejszych na słabsze i ze słabszych na mocniejsze ta opcja jest dopuszczalna i bezpieczna

[olkka16]

dziewczyny jestem na 20tej tabletce 3go opakowania , i zauważyłam pogorszenie stanu skóry- wypryski na twarzy , dekolcie i plecach- jak myślicie możliwe żeby to był skutek uboczny tabletek i dopiero teraz się ujawnić? Czy wcześniej by mi się cera popsuła gdyby to była wina tabletek...?

[Frutti]

Napisane przez olkka16

dziewczyny jestem na 20tej tabletce 3go opakowania , i zauważyłam pogorszenie stanu skóry- wypryski na twarzy , dekolcie i plecach- jak myślicie możliwe żeby to był skutek uboczny tabletek i dopiero teraz się ujawnić? Czy wcześniej by mi się cera popsuła gdyby to była wina tabletek...?

Bardzo możliwe

[olkka16]

dziwne, przy novynette cera była niemalże idealna... myślałam, że jak przez tyle czasu nic się nie działo to już będzie ok a tu taka lipa...

[Frutti]

Napisane przez olkka16

dziwne, przy novynette cera była niemalże idealna... myślałam, że jak przez tyle czasu nic się nie działo to już będzie ok a tu taka lipa...

Novynette to całkiem inny skład i system Mnie przy zmianie z Novy na Midianę też wysypało, na szczęście miesiąc i wszystko wróciło do normy.

[WczorajszySen]

Napisane przez olkka16

dziwne, przy novynette cera była niemalże idealna... myślałam, że jak przez tyle czasu nic się nie działo to już będzie ok a tu taka lipa...

słyszałam od mojej kumpeli że ona bierze novynette..
powiem wam że ta Q.chyba faktycznie nie jest dla mnie w ciągu 2 miesięcy przytyłam ok. 7 kg

[Frutti]

Napisane przez WczorajszySen

słyszałam od mojej kumpeli że ona bierze novynette..
powiem wam że ta Q.chyba faktycznie nie jest dla mnie w ciągu 2 miesięcy przytyłam ok. 7 kg

Uuuu to koniecznie zmień może lekarz da Ci coś w stylu Yazu/Yasmin/Yasminelle, nie zatrzymują wody, ja dostałam na zbicie wagi

[WczorajszySen]

Napisane przez Frutti

Uuuu to koniecznie zmień może lekarz da Ci coś w stylu Yazu/Yasmin/Yasminelle, nie zatrzymują wody, ja dostałam na zbicie wagi

ja tez się właśnie niepokoje.. nawet teściowa zauważyła wzrost mojej wagi..

[olkka16]

i to jest najlepszy dowód na to, że tabletki na każdego działają inaczej - ja przy Q schudłam już 5kg, a nie jem inaczej niż wcześniej. Dlatego tak bym chciała żeby się okazało, że pogorszenie skóry nie wynika z brania Q, bo oprócz tej cery wszystko jest super- waga spada, libido wzrosło, żadnych plamień...ehhh.

[strufka]

Aaaa nie wiecie co mi się przydarzyło )
O 8 o której powinnam wziąć Q
połknęłam Asecurelle
zaś o 8:30 jak sobie uświadomiłam co zrobiłam
odrazu zjadłam Q hahahah
LEkkie zamieszanie mi się zrobiło.
A obecnie zdycham mam 38,5 stopnia gorączki
zajadam Grypolek: zawiera 325 mg paracetamolu, 200 mg gwajafenezyny, 30 mg chlorowodorku pseudoefedryny, 15 mg bromowodorku dekstrometorfanu.
Chyba przy tym specyfiku nie trzeba dodatkowo się zabezpieczać?

[Frutti]

Napisane przez strufka

Aaaa nie wiecie co mi się przydarzyło )
O 8 o której powinnam wziąć Q
połknęłam Asecurelle
zaś o 8:30 jak sobie uświadomiłam co zrobiłam
odrazu zjadłam Q hahahah
LEkkie zamieszanie mi się zrobiło.
A obecnie zdycham mam 38,5 stopnia gorączki
zajadam Grypolek: zawiera 325 mg paracetamolu, 200 mg gwajafenezyny, 30 mg chlorowodorku pseudoefedryny, 15 mg bromowodorku dekstrometorfanu.
Chyba przy tym specyfiku nie trzeba dodatkowo się zabezpieczać?

Przy grypolku nie, ale martwi mnie to, że łykasz asequrelle, to zwykłe ziółka które nie działają, mieli już podobno kilka spraw o to, że oszukują ludzi... Lepiej kupić landrynki ten sam efekt

[strufka]

Napisane przez Frutti

Przy grypolku nie, ale martwi mnie to, że łykasz asequrelle, to zwykłe ziółka które nie działają, mieli już podobno kilka spraw o to, że oszukują ludzi... Lepiej kupić landrynki ten sam efekt

Sama nie wiem po co jem też czytałam, że placebo, ale boję się odstawić hahaha

[Martuska215]

Jestem pod koniec trzeciego opakowania Q , 2 miesiące byłam zachwycona, libido super, zero problemów z suchością jak po Yazie i Nuvaringu...

A teraz chyba znowu lipa Libido jakieś jest , ale nawilżenie TRAGEDIA - myślicie , ze może mieć to związek , ze jestem po drobnej infekcji? Używałam Clotirmazolu w globulkach .

[Frutti]

Napisane przez Martuska215

Jestem pod koniec trzeciego opakowania Q , 2 miesiące byłam zachwycona, libido super, zero problemów z suchością jak po Yazie i Nuvaringu...

A teraz chyba znowu lipa Libido jakieś jest , ale nawilżenie TRAGEDIA - myślicie , ze może mieć to związek , ze jestem po drobnej infekcji? Używałam Clotirmazolu w globulkach .

Z tym nawilżeniem to z 90% kobiet na pigułkach ma problemy żel nawilżający i śmigać

[strufka]

Jem biseptol w ulotce nic nie ma, że trzeba się przy tym dodatkowo zabezpieczać czytałam ,co o tym sądzicie?

[Monorola]

Witam dziewczyny,
Brałam Qlaire ponad rok więc opiszę moje doświadczenia

Były to moje pierwsze tabletki i na prawdę były niezłe. Nie przytyłam, okres miałam regularny, krótki i nieobfity, poprawiła mi się cera, są mega wygodne w użytkowaniu bo nie trzeba sie martwić "skończył się już tydzień przerwy czy nie", jest ten komfort psychiczny "biorę je regularnie cały czas więc na pewno wszystko jest ok".
Libido przez pierwsze pół roku maksymalne, potem odrobinę opadło ale myślę, że wpływ na to miały tez inne czynniki. Czasami czułam się trochę rozchwiana emocjonalnie tzn czasami płakałam zupełnie bez powodu. Piersi niestety nie urosły.
Minusy: cena przede wszystkim,
dodatkowo po roku brania tych tabletek miałam 3 miesiące plamień które dostawałam w ok 17 dniu brania tabletek i utrzymywały się do końca blistra. Zmieniłam na Cilest. Zobaczymy co to będzie
Pozdrawiam, mam nadzieję, że byłam pomocna.

[WczorajszySen]

Hej..
Ostatnio przed świętami w czwartek sporo wypiłam z teściem i nie wzięłam tabletki, następnego dnia wzięłam poprzednia i to co danego dnia miałam wziąść 2 tabletki w sumie, i w Wielkanoc zaczął mi się okres.. i do tej pory mam mazanie.. wiem że źle zrobiłam bo dostałam ochrzan od przyjaciółki, narzeczonego, teściowej i mamy powiedzcie mi bo w czwartek wybieram sie do ginekologa czy to mazanie ustanie?