Serwery się przeciążają, PM 2011 tyle gadają! :)

[dottta]

Napisane przez karolinusienka

ja zmykam
do pozniej

narazie

[ma.ko]

Napisane przez T'ai

a to mój tak się wbija pazurami że czasem mi się krew leje, szczególnie na łydkach...

auc, kumplowi bbił zeby

Napisane przez madzius90

Mam do Was pytanie- Czy wierzycie w te wszystkie przesądy związane ze ślubem i weselem i czy będziecie ich przestrzegać?

nie wierzymy
Chociaż moja mama nie jest za tym, żeby G jechał ze mną suknie wybierać.

Napisane przez dottta

mam listę 143 piosenek

na wesele czy na I taniec?

Napisane przez lusesita23

jak mozna sie tak dac sfilmowac przy ubieraniu? bez przesady... http://www.youtube.com/watch?v=Sy5Fv...eature=related[COLOR="Silver"]

co jak co, ale buciki Młoda ma fajne

Napisane przez ivona84

Dzień dobry
Wczoraj tak po krótce napisałam jak z tą moją nową pracą, bo wizaż mulił, a my z Łukaszem też razem swiętowaliśmy
Rozmowa trwała godzinę chyba - najpierw z szefem, a potem z szefową (umówiona byłam z szefową, ale ta się spóźniła). Ale odrazu mi powiedzieli, ze mogę zacząć choćby następnego dnia, bo jest potrzeba, ale mówiłam, że wypowiedzenie jest do 28.02 i trzeba 1 temat dokończyć Mówili, co mam sobie przypomnieć, co znaleźć - miło. Kasiora większa - to też ważne.
Zaczynam od 1.03. A to będzie praca też w biurze projektowym jak teraz, ale tamto zajmuje się nieco innym zakresem i fajnie, bo nauczę się czegoś innego. Potem kombinuję, że mogłabym na zlecenie robić projekty (bo takie miałam propozycje od 2 biur). I będę zbierać na weselicho

Trochę się rozpisałam, ale musiałam Wam to napisać, bo się cieszę

I teraz nadraniam
Miłego dnia

Uciekam. Jestem na str 53, ale muszę zmykać, bo chce iść do sklepa.
buziaki

[MiciaKicia]

ja ide sie wygrzac do wanny... pozniej "Pierwsza milosc" a pozniej szykowanko do szkoly jak zdaze to wpadne na chwile

[Stysik]

Napisane przez bambusiek

Pokłóciłam się z B. i nici ze wspólnego wieczoru Stwierdził, że skoro jestem chora, to nigdzie nie idziemy i on w takim razie nawet do mnie nie przyjedzie

Napisane przez dottta

ja robi pizze wg własnego pomysłu tzn ciasto sama wymyśliłam

smakowicie wygląda

nie chce mi się nic
mam nadzieje ze tz bedzie dzisiaj mily bo jak nie to

[dottta]

Napisane przez ma.ko

auc, kumplowi bbił zeby


nie wierzymy
Chociaż moja mama nie jest za tym, żeby G jechał ze mną suknie wybierać.


na wesele czy na I taniec?


co jak co, ale buciki Młoda ma fajne




Uciekam. Jestem na str 53, ale muszę zmykać, bo chce iść do sklepa.
buziaki

na wesele

[Diuczesa]

Napisane przez karolinusienka

witamy wsrod PM2o11
poprosimy o wiecej szczegółów

Nie chcąc zanudzać postaram się streścić i zadowolić publikę jednocześnie
Z Łukaszem znamy się chyba od zawsze, ale mieliśmy wieloletnią przerwę w znajomości. Ponowne spotkanie nastąpiło 2 lata temu i można powiedzieć, że wtedy zaczęliśmy się poznawać. Oświadczył mi się 16.stycznia w miejscu, gdzie po raz pierwszy się całowaliśmy, mówiąc, że nasze życie to sztuka kompromisu i dlatego wybrał tę datę. Ślub planujemy na przyszły rok, jednakże jeszcze nic nie zrobiliśmy
Jesteśmy innych wyznań więc to też stwarza mały problem. Ale się nie damy, bo się kochamy

Napisane przez sweetieSS

ale tajemniczy

co za ludzie dobrze zrobiłaś

ale nam słodzisz-szacowne grono opowiastka !

wcale nie słodzę. Stwierdzam tylko fakt Na podstawie tego co poczytałam

Napisane przez lusesita23

diuczesa hejjjjjjjjjjjjjjj ale mas zfjane oczy w avarku

a dziękuję, dziękuję

[dottta]

Napisane przez Diuczesa

Nie chcąc zanudzać postaram się streścić i zadowolić publikę jednocześnie
Z Łukaszem znamy się chyba od zawsze, ale mieliśmy wieloletnią przerwę w znajomości. Ponowne spotkanie nastąpiło 2 lata temu i można powiedzieć, że wtedy zaczęliśmy się poznawać. Oświadczył mi się 16.stycznia w miejscu, gdzie po raz pierwszy się całowaliśmy, mówiąc, że nasze życie to sztuka kompromisu i dlatego wybrał tę datę. Ślub planujemy na przyszły rok, jednakże jeszcze nic nie zrobiliśmy
Jesteśmy innych wyznań więc to też stwarza mały problem. Ale się nie damy, bo się kochamy



wcale nie słodzę. Stwierdzam tylko fakt Na podstawie tego co poczytałam


a dziękuję, dziękuję

witaj

[elunka88]

Napisane przez Diuczesa

Hej Witam serdecznie przyszłe mężatki obecne zresztą też
Chciałam podziękować JennyAniolek za zaproszenie do tak szacownego grona
Buziaki

Cześć a w ogóle co oznacza w Twoim podpisie zdanie "pierwszy pierścionek"? Czyżby drugi też był w planach?

Napisane przez sweetieSS

ja też sie pokłóciłam z Tż on jest burakiem ! wszystko jest ok a jak mnie widzi przy kompie to zaraz się drze co mu to do uja przeszkadza, co żal mu, że mam czas na to? o co mu chodzi dziecko nie płacze, w domu czysto, obiad jest.. wkurza się o wizaż on jest chory

nie bardzo rozumiem o co mu chodzi....mój też się czasem wkurzy jak przyjedzie a ja siedzę na pudle jak to mówi, ale dlatego że się rzadko widujemy i szkoda nam czasu.

Napisane przez Stysik

nie chce mi się nic

Uwierz że mi też....nawet mi się nie chciało dzisiaj ruszyć iść siq....trzymałam

Napisane przez Diuczesa

wcale nie słodzę. Stwierdzam tylko fakt Na podstawie tego co poczytałam

Dokładnie tak, ja nie wiem co te dziewczyny chcą

[Stysik]

Napisane przez elunka88

Uwierz że mi też....nawet mi się nie chciało dzisiaj ruszyć iść siq....trzymałam

a ja mam jechac do tz a nie chce mi sie ruszyc dupska

Diuczesa czesc

[T'ai]

Napisane przez MiciaKicia

Wrocilam

katar mnie dopadl aaaaa kysz katarze!!!

Napisane przez lusesita23

Micia mnie tez! masz racje, a kysz

kolejne chore
zdrówka
a wasi TŻ-ci się obijają i was nie wygrzewają

Napisane przez Diuczesa

Hej Witam serdecznie przyszłe mężatki obecne zresztą też
Chciałam podziękować JennyAniolek za zaproszenie do tak szacownego grona
Buziaki

witaj

Micia ostatnio chodziły za mną okienka (tak przez ciebie) ale znalazłam paczkę w szafce i usmażyłam

dzięki wam za polecenie "Kolekcjonera", dziś już go skończę
poćwiczyłam 30 min, jesteście dumne?

[dottta]

Napisane przez T'ai

kolejne chore
zdrówka
a wasi TŻ-ci się obijają i was nie wygrzewają



witaj

Micia ostatnio chodziły za mną okienka (tak przez ciebie) ale znalazłam paczkę w szafce i usmażyłam

dzięki wam za polecenie "Kolekcjonera", dziś już go skończę
poćwiczyłam 30 min, jesteście dumne?

of kors strzel jeszcze seryjkę za mnie

[lusesita23]

T'ai ja mam lekki katar,aczkolwiek TŻ jak przyjedzie to moz emnie wygrzac

jestem z ciebie dumna
ja opuscilam wcozraj brzuszki ale mialam zakwasy po sobocie...

[lula177]

Napisane przez ivona84

No że Mniej Żrę od 1.02.2010 Nie wychodzi

Dostałam pracę
Bo chyba nie napisałam w poprzednim poście

super gratuluje

Napisane przez cobra115

Alllllleeee mnie tu długo nie było

Pozdrowienia dla wszystkich

noo dlugo dlugo zaniedbujesz nas :P

Napisane przez sweetieSS

ja też mam slub w lipcu, to jakos babcia przebolała. Boję sie tylko, że mi 5 zł wciśnie do buta, a ja chce mieć odkryte palce idę do ołtarza a tu moneta się toczy z buta

mi sie bardzo podobaja buty z odkrytymi palcami ale nie bede chyba takich miala ze wzgeldu ze u mnie w rodzinie nie wszyscy umiej atnaczyc hehe:P zwaszcza jak sa pod wplywem no i nie chce miec zmiazdzonych oaluchow:P

Napisane przez lusesita23

aaa i tu nastepny przesad- pokazalam kumpeli buty,ktore mi sie na slub spodobaly,a ona jak nie wykrzyknie:chyba oszalalas!nie mozesz miec odkrytych!to przynosi pecha

tez o tym slyszlaam tylko ze niby wtedy beda duze klotnie w malzenstwie

Napisane przez T'ai

1 rok 2 miesiące 28 dni

a mi 1 rok 4 miesiace i 9 dni

Napisane przez sweetieSS

co tu tak nudno dotta mnie wczoraj też rozochociła tymi piosenkami weselnymi i sobie słucham Rudy się żeni

mojemu Tz koledzy juz obiecali ze poprosza orkiestre zeby zaspiewa li "Łysy, Łysie sie zeni" zamiast rudy i ma to jak w banku hehe

Napisane przez madzius90

Ja zawsze też jak wracam do domu to wskakuje w dresiwo
Akurat żadnych dziurawych nie mam, ale niektóre poplamione troszkę i nie dają sie wyprać

My zaręczyny mieliśmy w restauracji, ale nie byliśmy wcale ubrani jakoś elegancko. I na szczęście nie było ludzi

a ja mam takie spodnie polarowe od pizadmy i zawsze je ubieram hehe

Napisane przez bambusiek

Może teraz będę miała możliwość nadrobić...

Pokłóciłam się z B. i nici ze wspólnego wieczoru Stwierdził, że skoro jestem chora, to nigdzie nie idziemy i on w takim razie nawet do mnie nie przyjedzie

No bez przesady... To nie miał być bal, tylko wieczór u brata... No, ale cóż...

Napisane przez Diuczesa

Hej Witam serdecznie przyszłe mężatki obecne zresztą też
Chciałam podziękować JennyAniolek za zaproszenie do tak szacownego grona
Buziaki

witaj

no udalo mi sie nadrobic przed Majak:0 ja dzisiaj kupilam prezent dla mamy na urodziny i dla Tz na walentynki

[MiciaKicia]

Napisane przez T'ai

kolejne chore
zdrówka
a wasi TŻ-ci się obijają i was nie wygrzewają


Micia ostatnio chodziły za mną okienka (tak przez ciebie) ale znalazłam paczkę w szafce i usmażyłam

dzięki wam za polecenie "Kolekcjonera", dziś już go skończę
poćwiczyłam 30 min, jesteście dumne?

no moj sie cholernie obija bo znow sie nie widzimy... wczoraj tez.. mowil, ze jak juz nigdzie nie bedzie musuial jechac to wpadnie przed moimi zajeciami i co? w najlepsze siedzi sobie z kumplem oooo ale bedzie foch

hehe i co? smakowaly okienka? mi sie juz skonczyly

[sweetieSS]

Napisane przez lasoa

zazdrosny

Napisane przez dottta

wkurza się że on nie może

Napisane przez lusesita23

no nie wiem jak uWas...ale moja sis naprawd eprzesadz ai mimo,ze ma w domu porobione wszystko to i tak mnie wkurza,ze ciagle siedzi przy tym kompie (mam mowi,ze ja juz tak samo jak ona;p) a jej maz to wogole!

faceci tak maja,nie przejmuj sie

głupia zazdrość- o czas na kompa mam nadzieję, że mu przejdzie, nie da się z nim o tym pogadać, bo ma tylko 1 argument-za dużo siedze na kompie

Napisane przez T'ai

dzięki wam za polecenie "Kolekcjonera", dziś już go skończę
poćwiczyłam 30 min, jesteście dumne?

[MiciaKicia]

Napisane przez Diuczesa

Nie chcąc zanudzać postaram się streścić i zadowolić publikę jednocześnie
Z Łukaszem znamy się chyba od zawsze, ale mieliśmy wieloletnią przerwę w znajomości. Ponowne spotkanie nastąpiło 2 lata temu i można powiedzieć, że wtedy zaczęliśmy się poznawać. Oświadczył mi się 16.stycznia w miejscu, gdzie po raz pierwszy się całowaliśmy, mówiąc, że nasze życie to sztuka kompromisu i dlatego wybrał tę datę. Ślub planujemy na przyszły rok, jednakże jeszcze nic nie zrobiliśmy
Jesteśmy innych wyznań więc to też stwarza mały problem. Ale się nie damy, bo się kochamy

W dzień Twoich zareczyn mialam drugą rocznicę swoich zareczyn

[Diuczesa]

Napisane przez sweetieSS

ja też sie pokłóciłam z Tż on jest burakiem ! wszystko jest ok a jak mnie widzi przy kompie to zaraz się drze co mu to do uja przeszkadza, co żal mu, że mam czas na to? o co mu chodzi dziecko nie płacze, w domu czysto, obiad jest.. wkurza się o wizaż on jest chory

faceci są czasem dziwni. Może chodzi mu o to,że dzielisz się uwagami z obcymi ludzmi... kto wie. A może faktycznie jest zazdrosny o czas poświęcony Wizażowi, zamiast jemu. Ja bym się nie przejmowała i pozwoliła mu ochłonąć. Może się czymś stresuje. Jak to się mówi, zesraj się, a nie daj się
Mój Ł. jak widzi mnie na wizażu to się śmieje i drażni się ze mną, że chyba faktycznie chce tego ślubu, skoro się udzielam na takich portalach

Napisane przez elunka88

Cześć a w ogóle co oznacza w Twoim podpisie zdanie "pierwszy pierścionek"? Czyżby drugi też był w planach?

Dokładnie tak, ja nie wiem co te dziewczyny chcą

Nie, raczej chodziło mi, że drugi będzie w dniu ślubu. Ale jeśli po drodze i potem zdarzą się jeszcze inne to na pewno nie będę narzekać

Ja też nie wiem, o co kaman Ach te współczesne kobiety... Nawet komplementów nie umieją przyjmować

[bambusiek]

A ja mam dzisiaj na coś dobrego ochotę Bratowa na pewno naszykowała pyszną kolację...

I nie wiem co ew. mogłabym sobie po drodzę kupić Jak znam życie skończy się na tostach

[lula177]

Napisane przez bambusiek

A ja mam dzisiaj na coś dobrego ochotę Bratowa na pewno naszykowała pyszną kolację...

I nie wiem co ew. mogłabym sobie po drodzę kupić Jak znam życie skończy się na tostach

ja wypilam kawke i wcinam cheetosy serowe

[Madzik08]

Cześć
Diuczesa witaj, kolejny Łukasz , to naprawdę popularne imię

Ja byłam dzisiaj w bibliotece wypożyczyłam P.Coelho, A. Christie (dzięki wam) i jakiś horror

Mój na szczęście się nie złości że przy komp. siedzę, a siedzę bardzooo dużo, wyrozumiały jest
Ja się od dzisiaj biorę za ćwiczenia (albo od jutra ;p) mam dobra motywacje

[elunka88]

A moja mamuśka wyjęła wawelki na szafkę w kuchni. Pewnie specjalnie żeby mi się rzucały w oczy i żebym ważyła więcej od niej na razie jem trzeciego

[dottta]

mój też się nie złości za kompa - sam mi wykupił szybszego neta aby mi się lepiej buszowało

[sweetieSS]

Napisane przez Diuczesa

faceci są czasem dziwni. Może chodzi mu o to,że dzielisz się uwagami z obcymi ludzmi... kto wie. A może faktycznie jest zazdrosny o czas poświęcony Wizażowi, zamiast jemu. Ja bym się nie przejmowała i pozwoliła mu ochłonąć. Może się czymś stresuje. Jak to się mówi, zesraj się, a nie daj się
Mój Ł. jak widzi mnie na wizażu to się śmieje i drażni się ze mną, że chyba faktycznie chce tego ślubu, skoro się udzielam na takich portalach




Nie, raczej chodziło mi, że drugi będzie w dniu ślubu. Ale jeśli po drodze i potem zdarzą się jeszcze inne to na pewno nie będę narzekać

Ja też nie wiem, o co kaman Ach te współczesne kobiety... Nawet komplementów nie umieją przyjmować

chyba o to właśnie chodzi, że z Wami rozmawiam i on wie, że o nas też, a to go wkurza, nie tylko przy wirtualnym rozmowach, wg niego nie powinnam się z nikim dzielić prywatnym życiem jak wychodzi ode mnie przyjaciółka to zaraz podstepem wypytuje o czym gadałyśmy jezu, co w tym złego, że lubię się dzielić przezyciami z innymi

[Stysik]

Napisane przez T'ai

poćwiczyłam 30 min, jesteście dumne?

no ba

Napisane przez bambusiek

I nie wiem co ew. mogłabym sobie po drodzę kupić Jak znam życie skończy się na tostach

kole?

[bambusiek]

Napisane przez Stysik

kole?

A bardziej do zjedzenia

[la primavera]

Napisane przez Diuczesa

Nie chcąc zanudzać postaram się streścić i zadowolić publikę jednocześnie
Z Łukaszem znamy się chyba od zawsze, ale mieliśmy wieloletnią przerwę w znajomości. Ponowne spotkanie nastąpiło 2 lata temu i można powiedzieć, że wtedy zaczęliśmy się poznawać. Oświadczył mi się 16.stycznia w miejscu, gdzie po raz pierwszy się całowaliśmy, mówiąc, że nasze życie to sztuka kompromisu i dlatego wybrał tę datę. Ślub planujemy na przyszły rok, jednakże jeszcze nic nie zrobiliśmy
Jesteśmy innych wyznań więc to też stwarza mały problem. Ale się nie damy, bo się kochamy
wcale nie słodzę. Stwierdzam tylko fakt Na podstawie tego co poczytałam
a dziękuję, dziękuję

Witam

Raaany, laski.. wolniej
Ja tu chyba nie pasuje do tego szacownego grona, nie dość, że mnie nigdy nie ma w domu, w robocie przy kompie nie siedzę i nawet nie mam czasu pisać, a co dopiero nadrabiać
Jak Wy to robicie?

[T'ai]

Napisane przez dottta

of kors strzel jeszcze seryjkę za mnie

w czwartek

Napisane przez lusesita23

ja opuscilam wcozraj brzuszki ale mialam zakwasy po sobocie...

odkąd ćwiczę to nie mam po tym zakwasów

Napisane przez MiciaKicia

no moj sie cholernie obija bo znow sie nie widzimy... wczoraj tez.. mowil, ze jak juz nigdzie nie bedzie musuial jechac to wpadnie przed moimi zajeciami i co? w najlepsze siedzi sobie z kumplem oooo ale bedzie foch

hehe i co? smakowaly okienka? mi sie juz skonczyly

ja też dziś sama znów

oj pyszne, trochę wam zostawiłam (tym bez diety)

[elunka88]

Napisane przez bambusiek

A bardziej do zjedzenia

Pizze....frytki....

Napisane przez la primavera

Ja tu chyba nie pasuje do tego szacownego grona, nie dość, że mnie nigdy nie ma w domu, w robocie przy kompie nie siedzę i nawet nie mam czasu pisać, a co dopiero nadrabiać
Jak Wy to robicie?

Samo się robi

[Diuczesa]

Napisane przez MiciaKicia

W dzień Twoich zareczyn mialam drugą rocznicę swoich zareczyn

to gratuluję to znaczy, że to dobra data jest dla miłości

Napisane przez sweetieSS

chyba o to właśnie chodzi, że z Wami rozmawiam i on wie, że o nas też, a to go wkurza, nie tylko przy wirtualnym rozmowach, wg niego nie powinnam się z nikim dzielić prywatnym życiem jak wychodzi ode mnie przyjaciółka to zaraz podstepem wypytuje o czym gadałyśmy jezu, co w tym złego, że lubię się dzielić przezyciami z innymi

nie ma w tym nic złego. i dlatego nie powinnaś brać sobie tego do serca. mi na przykład rozmowy na forum pomagają się odstresować, bo czuję wtedy, że nie jestem sama. że są kobiety, które mają podobne problemy, troski i obowiązki. dziwię się, że ma Ci to za złe. może powinnaś mu to porządnie wytłumaczyć.
z tego co teraz napisałaś jest on naprawdę mocno zaborczy, ale nie powinnaś rezygnować z pisania na forum, jeśli sprawia Ci to radość

[lusesita23]

A ja pozralam orzechy nerkowca

ja tam rozumiem M.,ze nie lubi jak siedze przy kompie;ptez bym sie wkurzala! i dlatego wchodze jak tylko cos sparawdzic musze (czy mam duzo do nadrobienia)

tez mam ochote na cos kalorycznego...kupony z maca leza i kusza