Styczeń, Luty już za pasem, czas przywitać się z Bobasem - styczeń-luty 2011 cz.IV

[mysiopez]

znalazłam chyba dobre podkłady ..
http://www. doz .pl/apteka/p13681-Molimedwkladki_anatomiczn e_midi_Hart._14_szt Co sądzicie"? jedno opakowane starczy?

[Chantalle]

dziewczyny,niech mnie ktoras kopnie i pogoni do nauki...w srode mam egz.ustny i jeszcze nie dotknelam mojego tematu na 2 monolog o bezrobociu w DK...
do tego dalej jestem przeziebiona,nic nie pomaga...
jestem w 31tyg i 5dniu, w czwartek usg i ktg, ciekawe jak dziewczyny leza

[lilijka3]

Napisane przez vilya

lilijka a co Ty masz właściwie z tarczycą, niedoczynność czy nadczynnosc. Miałaś robione badania na przeciwciała tarczycowe?

Zastanawiam się bo śłyszałam że jest możliwe występowanie 2 chorób jednocześnie hashimoto i Choroba Gravesa-Basedowa. Może powinnaś sprawdzić te przeciwciała na te dwie choroby - jedna powoduje niedoczynnosć, druga nadczynność. Z tym, że przy hashinoto może też przez jakiś czas pojawić się nadczynność.

Może pod tym kątem sprawdź.

miałam robione wszystkie badania. To teraz od dwóch miesięcy wychodzą mi takie dziwy-ponoć to normalne w ciąży Cały czas dobrze się trzymałam a tu od 7 miesiąca coś leci w dół. Myśleliśmy z lekarzem, że laboratorium się pomyliło. Zrobiłam specjalnie w innym i nadal identyczne wyniki, z tym, że TSH trochę wzrosło, co można interpretować, że jest lepiej. Mam niedoczynność tarczycy. Ani Hashimoto, ani Gravesa-Basedowa nie mam-robiłam badania na to.
Mam potwierdzone PCOS, wyregulowany wolny testosteron i prolaktynę.

---------- Dopisano o 21:15 ---------- Poprzedni post napisano o 21:08 ----------

Napisane przez vilya

o Lilijak poszukałam jeszcze informacji o mojej teorii i znalazłam wątek, gdzie dziewczyna pisze podając chyba podobne wyniki do Ciebie TSH niskie a ft4 wysokie http://commed.pl/graves-basedowa-i-h...e-vt41492.html.
No i w sumie troszkę potwierdza to moją teorię. Ale musisz zrobić badania na przeciwciała bo inaczej się tych chorób nie wykrywa.

nie ja miałam na odwrót TSH niskie i FT4 niskie...... teraz mam TSH w normie, a FT4 mam ciut za niskie. Ewidentna niedoczynność. Wszystkie objawy niedoczynności.
Ale dzięki za czujne oko. Przeczytam, co ona pisze na ten temat.
Endokrynolog uprzedzał mnie wielokrotnie, że w ciąży tarczyca (jeżeli masz z nią problem) lubi płatać figla

[olbka]

Dzięki dziewczyny za słowa otuchy

a czy to nie jest tak, że w trzecim trymestrze wszystkie wyniki pieprzą się na maksa? Ja dzisiaj tez odebrałam, czerwone krwinki już są ok, bo było za mało, ale dla odmiany teraz mam za dużo neutrofili... No i w moczu mam całą, ale to całą tablicę Mendelejewa... ale ja tam mam zawsze, wszystkie bakterie moje...

[lilijka3]

Napisane przez Chantalle

dziewczyny,niech mnie ktoras kopnie i pogoni do nauki...w srode mam egz.ustny i jeszcze nie dotknelam mojego tematu na 2 monolog o bezrobociu w DK...
do tego dalej jestem przeziebiona,nic nie pomaga...
jestem w 31tyg i 5dniu, w czwartek usg i ktg, ciekawe jak dziewczyny leza

a proszę

[muron]

dziewczyny fryzura fatalna nooo...... kompletnie jakaś niekobieca...matko a tu człowiek jeszcze "utyty" i napuchniety....płakać mi się chce. Dawno nie miałam tak spieprzonej fryzury:-(

[lilijka3]

Napisane przez olbka

Dzięki dziewczyny za słowa otuchy

a czy to nie jest tak, że w trzecim trymestrze wszystkie wyniki pieprzą się na maksa? Ja dzisiaj tez odebrałam, czerwone krwinki już są ok, bo było za mało, ale dla odmiany teraz mam za dużo neutrofili... No i w moczu mam całą, ale to całą tablicę Mendelejewa... ale ja tam mam zawsze, wszystkie bakterie moje...

coś w tym musi być. Też słyszałam taką teorię.

[vilya]

Lilijka to jak masz przeciwciała ok, to znaczy, ze to przez ciąże. Podobno wyniki TSh w ciązy są niemiarodajne i patrzy się na ft3 i ft4 bo to one właściwie sa potrzebne dizekcu,

[olbka]

Muron, wstawiaj zdjęcie, ocenimy

Mieliśmy jechać dzisiaj oglądać wózki, ale pogoda nie bardzo no i przed jutrzejszym pogrzebem jestem jakoś przybita strasznie... A wybierani wózka to powinna być sama radość...
Miała któraś do czynienia z wózkami firmy Jedo?
http://jedo.pl/2009/
Podoba nam się model Fyn 4DS...

[LadySith]

Napisane przez _havana_

Ja też prezentuje mój brzuszek Początek 32 tyg i mój sposób na słuchanie Mozarta

masz apetyczny biust

takie kartony składane są też w castoramie, w dwupakach

Napisane przez cytrynka3002

Wiesz co na moje to to drugie trochę podwyższone masz...ale tak ogólnie, to ja bym takie chciała mieć u lekarza...ja ostatnio miałam 130/60, ale czasami to nawet 150/70 np. Także widzisz, nie ma się co martwić. A z nerwów to i puls się podnosi...zresztą w ciąży podobno nawet do 100 jest norma (choć oczywiście najlepiej, żeby nie przekraczał 80) - przecież serce pompuje więcej krwi...

noo, 100 to podobno normalka... ja mam tylko po tabletkach na obniżenie, bo normalnie 120 ;/ i zasłabnięcia [przez leki]

Napisane przez olbka

dziewczyny, trzymajcie jutro za mnie kciuki bardzo mocno... Jutro mam pogrzeb mojej ukochanej Babci

wyraz współczucia

Napisane przez olbka

a czy to nie jest tak, że w trzecim trymestrze wszystkie wyniki pieprzą się na maksa? Ja dzisiaj tez odebrałam, czerwone krwinki już są ok, bo było za mało, ale dla odmiany teraz mam za dużo neutrofili... No i w moczu mam całą, ale to całą tablicę Mendelejewa... ale ja tam mam zawsze, wszystkie bakterie moje...

u mnie przez całą ciąże neutrofile powyżej normy... cokolwiek to jest

[dewi]

witam wieczorową porą

u mnie wszystko ok... mała się kręci wierci, ruchliwa się zrobiła bardzo...

naskrobałyście tyle że muszę chyba 2 h nadrabiać więc odpisywać będę później

[make_up_istka]

mysiopez ja je kupiłam - 1 opakowanie, ale mam też mini i micro i mam nadzieję, ze tyle wystarczy Odpakowałam jedną i wydaje się być miła w dotyku i nie jest taka sztywna na szczęście więc nic za bardzo nie powinno się odznaczać

marlena niestety (nie wiem czemu niestety?) możesz jednak urodzić w grudniu, bo to też zalicza się do terminu. Możesz starać się nie przemęczać i leniuchować ale i to nie gwarantuje, ze nie urodzisz

marleen wyglądasz bardzo zgrabnie i nie wiem, czego ktoś od Ciebie oczekuje!

muron jeśli tak źle się czujesz w tej fryzurze, to może warto wydać jeszcze raz pieniądze i pójść gdzie indziej to naprawić? Ja wiem, ze dla innych może nie być wcale źle, ale nie ma chyba nic gorszego niż jak człowiek źle się czuje we własnych włosach - czy to sama fryzura czy kolor (jak kiedyś fryzjerka zamiast brązu nałożyła mi - fakt że piękne - bordo i tylko ja nie mogłam z tym kolorem wytrzymać dłużej niż jeden dzień...) - wtedy nic nie jest w stanie pocieszyć.

olbka trzymajcie się dzielnie dziewczynki!

[hippiepear]

olbka trzymaj się z Maleńką, dużo siły na jutro...

Śliczne brzuszki
A co do tego "ale przytyłaś" to mnie wszyscy pytają czy to czasami nie bliźniaki... Aż zapytałam mojego ginekologa, czy może coś ze mną nie tak. Ale utwierdził mnie w przekonaniu, że to inni patrzą na mnie nie tak Zresztą ogólnie dziwnie trochę jest. Małe miasteczko, wszędzie cię znają, no i jeszcze według niektórych jestem za młoda na bycie mamą. W dodatku raczyli mnie o tym poinformować. Ajjj ci ludzie. Niektórzy nie rozumieją jak można pragnąć dziecka "W tym wieku?!"

Zazdroszczę tych kącików dla maluszków. Troszeczkę czuję się zacofana, bo jakby tak snuję plany ale nic z tego konkretnego nie wynika. Jutro wielkie pranie ubranek.

Ale mam ochotę na kiwi

[make_up_istka]

Napisane przez hippiepear

olbka trzymaj się z Maleńką, dużo siły na jutro...

Śliczne brzuszki
A co do tego "ale przytyłaś" to mnie wszyscy pytają czy to czasami nie bliźniaki... Aż zapytałam mojego ginekologa, czy może coś ze mną nie tak. Ale utwierdził mnie w przekonaniu, że to inni patrzą na mnie nie tak Zresztą ogólnie dziwnie trochę jest. Małe miasteczko, wszędzie cię znają, no i jeszcze według niektórych jestem za młoda na bycie mamą. W dodatku raczyli mnie o tym poinformować. Ajjj ci ludzie. Niektórzy nie rozumieją jak można pragnąć dziecka "W tym wieku?!"

Zazdroszczę tych kącików dla maluszków. Troszeczkę czuję się zacofana, bo jakby tak snuję plany ale nic z tego konkretnego nie wynika. Jutro wielkie pranie ubranek.

Ale mam ochotę na kiwi

Najlepiej nie słuchać tego co mówią inni. Ja od teściowej usłyszałam że wszystkie ostatnie kilogramy poszły mi w tyłek i mam strasznie wystający (taaa, chciałabym...)

A w jakim jesteś wieku jeśli mogę zapytać? Każdy kiedy indziej dojrzewa do macierzyństwa i każdy układa sobie życie po swojemu. Znam osoby któe w wieku 20 lat chcą być rodzicami i takie które do tego dojrzały duuużo później. Trzeba tylko umieć odpowiadać za każdą swoją decyzję.

Ja też chcę kiwi...

[Chantalle]

moje foto z 3 grudnia,czyli 30+2
prosze się nie śmiac z spodni, jedyne ktore nie doprowadzają mnie do szału

[karinaaa]

Napisane przez MARIKA.S

muron no właśnie jest.....Bo wiem, ze można zapłacić np. nie 20 zł tylko 8 zł za mleko jeśli ma się receptę

tak mozna miec recepte na mleko jesli u dziecka jest stwierdzona alergia pokarmowa.moja corcia miala i od 4ms do 1,5 roku mialysmy recepty na bebilon dla alergikow ,ok polowe ceny
na normalne mleko raczej nie daja znizek

Napisane przez LadySith

masz apetyczny biust

takie kartony składane są też w castoramie, w dwupakach


noo, 100 to podobno normalka... ja mam tylko po tabletkach na obniżenie, bo normalnie 120 ;/ i zasłabnięcia [przez leki]


wyraz współczucia


u mnie przez całą ciąże neutrofile powyżej normy... cokolwiek to jest

no wlasnie ja mam bardzo niskie cisnienie a za to wysoki puls bo zawsze ponad 100-110 i sie zastaawiam bo raczej to nie normalne miec tak wysoki. to puls moze miec wplyw na oslabienie organizmu,bo mi czesto jest slabo

Pokoiki i łózeczka macie sliczne

Brzuszki rowniez

musialam tyle nadrobic czytania ze juz zapomnialam co chcialam napisac i cos mnie sen ogarnal ze nie mysle juz
po za tym tak moj dzidzius sie rozpycha ze juz mam dosyc
no i odczuwam od trzech dni tj delikatne ,krotkie skurcze
a wizyte mam dopiero 4.01 choc i tak cokolwiek mi sie dzieje i o tym mowie poloznej to tylko slysze odpowiedz ze to normalne

Chantalle mam dwa razy wiekszy brzuch od Ciebie ,normalnie wygladasz jak ja w20 tc ,bardzo zgrabnie jak na tak zaawansowana ciaze a jaki kocur

[Chantalle]

Karina,to bylo jakies 2 tygodnie temu,teraz to ja opuchniety słon jestem
dobranoc wszystkim!

[make_up_istka]

MARIKA nam na SR położna z poradni laktacyjnej mówiła o tzw. kryzysach laktacyjnych, które najczęściej przypadają około 3-go tygodnia, 6-go tygodnia, 3-go miesiąca i 6-go miesiąca. (U Ciebie zdaje się by się zgadzało, bo Sara ma ok. trzech tygodni) Wtedy wydaje się że pokarmu jest za mało, że dziecko nie dojada itp. Dużo kobiet wtedy poddaje się i rezygnuje z karmienia piersią, ale należy to przetrwać, karmić dalej i po paru dniach wszystko powinno się unormować więc powodzenia!


Ja nie mogę spać, przewracam się z boku na bok, niewygodnie mi, latam do toalety co 20min, bo mała uciska mocno na pęcherz, wypina się i brzuch twardnieje. Kolejna kiepska noc... Wczoraj zasnęłam twardo dopiero rano i dziś pewnie byłoby to samo, gdyby nie to, że muszę wstać przed 6:00 bo jedziemy do Wrocławia... a jutro nie mam kiedy spać, bo muszę iść na uczelnię... Jestem totalnie padnięta i nie wiem co ze sobą zrobić...

[JeSuisUnPapillon]

Napisane przez hippiepear

olbka trzymaj się z Maleńką, dużo siły na jutro...

Śliczne brzuszki
A co do tego "ale przytyłaś" to mnie wszyscy pytają czy to czasami nie bliźniaki... Aż zapytałam mojego ginekologa, czy może coś ze mną nie tak. Ale utwierdził mnie w przekonaniu, że to inni patrzą na mnie nie tak Zresztą ogólnie dziwnie trochę jest. Małe miasteczko, wszędzie cię znają, no i jeszcze według niektórych jestem za młoda na bycie mamą. W dodatku raczyli mnie o tym poinformować. Ajjj ci ludzie. Niektórzy nie rozumieją jak można pragnąć dziecka "W tym wieku?!"

Zazdroszczę tych kącików dla maluszków. Troszeczkę czuję się zacofana, bo jakby tak snuję plany ale nic z tego konkretnego nie wynika. Jutro wielkie pranie ubranek.

Ale mam ochotę na kiwi

A ile masz lat?

ludzie są dziwni...mój TŻ na szczęście używa zwrotu "Ale mały urósł" a ja wiem że razem z nim ja...w udkach i tyłku, ale TŻ twardo twierdzi że tylko mały...
pocieszne



jak mi się nic nie chceeeeeeeeeeeeeeeeeeeeee ! mam teraz kolokwia przedświąteczne...męczy mnie to już bo spać z nerwów nie mogę;

[muron]

Napisane przez olbka

Muron, wstawiaj zdjęcie, ocenimy

Mieliśmy jechać dzisiaj oglądać wózki, ale pogoda nie bardzo no i przed jutrzejszym pogrzebem jestem jakoś przybita strasznie... A wybierani wózka to powinna być sama radość...
Miała któraś do czynienia z wózkami firmy Jedo?
http://jedo.pl/2009/
Podoba nam się model Fyn 4DS...

niee;-)poza tym nawet jak mi ktoś powie, że nie jest źle to średnio mnie to kręci bo nie jest tak jak chciałam, ja lubię włosy co najmniej póldługie. Inaczej czuje się fatalnie i nic tego nie zmieni. Ale kurcze, miałam dobrze ułożone wczoraj więc było widać co mam na tej głowie...

---------- Dopisano o 08:14 ---------- Poprzedni post napisano o 08:13 ----------

Napisane przez make_up_istka

mysiopez ja je kupiłam - 1 opakowanie, ale mam też mini i micro i mam nadzieję, ze tyle wystarczy Odpakowałam jedną i wydaje się być miła w dotyku i nie jest taka sztywna na szczęście więc nic za bardzo nie powinno się odznaczać

marlena niestety (nie wiem czemu niestety?) możesz jednak urodzić w grudniu, bo to też zalicza się do terminu. Możesz starać się nie przemęczać i leniuchować ale i to nie gwarantuje, ze nie urodzisz

marleen wyglądasz bardzo zgrabnie i nie wiem, czego ktoś od Ciebie oczekuje!

muron jeśli tak źle się czujesz w tej fryzurze, to może warto wydać jeszcze raz pieniądze i pójść gdzie indziej to naprawić? Ja wiem, ze dla innych może nie być wcale źle, ale nie ma chyba nic gorszego niż jak człowiek źle się czuje we własnych włosach - czy to sama fryzura czy kolor (jak kiedyś fryzjerka zamiast brązu nałożyła mi - fakt że piękne - bordo i tylko ja nie mogłam z tym kolorem wytrzymać dłużej niż jeden dzień...) - wtedy nic nie jest w stanie pocieszyć.

olbka trzymajcie się dzielnie dziewczynki!

make_up _isto- jak mi naprawią to będę mieć krótkie włosy, nie ma już z czego o to właśnie chodzi, o długość, a właściwie krótkość ;-)

---------- Dopisano o 08:19 ---------- Poprzedni post napisano o 08:14 ----------

Napisane przez JeSuisUnPapillon

A ile masz lat?

ludzie są dziwni...mój TŻ na szczęście używa zwrotu "Ale mały urósł" a ja wiem że razem z nim ja...w udkach i tyłku, ale TŻ twardo twierdzi że tylko mały...
pocieszne



jak mi się nic nie chceeeeeeeeeeeeeeeeeeeeee ! mam teraz kolokwia przedświąteczne...męczy mnie to już bo spać z nerwów nie mogę;

my z dużych miast to z reguły mamy w d.. innych i to co myślą, bo są obcy. A u Ciebie pewnie większość się zna. ALe wierz mi każdy z nich ma jakieś swoje czarne tajemnice. Ludzie lubią innym wytykaćjakieś np. potknięcia. Jak Ci ktoś zapyta jeszcze raz: a nie za młoda jesteś, to pytaj: hm.. to może pójdę usunąć to od razu się zamkną. Ile masz lat? 16?

---------- Dopisano o 08:38 ---------- Poprzedni post napisano o 08:19 ----------

Napisane przez muron

niee;-)poza tym nawet jak mi ktoś powie, że nie jest źle to średnio mnie to kręci bo nie jest tak jak chciałam, ja lubię włosy co najmniej póldługie. Inaczej czuje się fatalnie i nic tego nie zmieni. Ale kurcze, miałam dobrze ułożone wczoraj więc było widać co mam na tej głowie...

---------- Dopisano o 08:14 ---------- Poprzedni post napisano o 08:13 ----------


make_up _isto- jak mi naprawią to będę mieć krótkie włosy, nie ma już z czego o to właśnie chodzi, o długość, a właściwie krótkość ;-)

---------- Dopisano o 08:19 ---------- Poprzedni post napisano o 08:14 ----------


my z dużych miast to z reguły mamy w d.. innych i to co myślą, bo są obcy. A u Ciebie pewnie większość się zna. ALe wierz mi każdy z nich ma jakieś swoje czarne tajemnice. Ludzie lubią innym wytykaćjakieś np. potknięcia. Jak Ci ktoś zapyta jeszcze raz: a nie za młoda jesteś, to pytaj: hm.. to może pójdę usunąć to od razu się zamkną. Ile masz lat? 16?

idę do sklepu mam nadzieję, że bez niespodzianek się obędzie;-)

[vilya]

muron, może powinnaś reklamować fryzurę i nie płacić. Teraz to już za późno ale chyba jest taka możliwość. Też zależy od salonu jak jest dobry salon a klient niezadowolony i nie mogą zrobić poprawki to kasy nie biorą, żeby jednak nie stracić klienta. A w pozostałych to im nie zależy. Nie martw się jednak na zapas, krótkie włosy bardzo szybko odrastają i nie minie miesiąc a będziesz miec półdługie. W sumie mi się takie fryzurki grzybki podobają. A może się przyzwyczaisz, bo z krótkimi to wygodniej jest jednak.

[make_up_istka]

Napisane przez muron

make_up _isto- jak mi naprawią to będę mieć krótkie włosy, nie ma już z czego o to właśnie chodzi, o długość, a właściwie krótkość ;-)

A, no to problem No to tylko moge polecić olejek rycynowy i wcieranie lotionu Seboradin (z czarną rzepą) - bardzo szybko odrastają. Szkoda, tylko ze nie w parę dni

Ja oczywiście zasnęłam koło 4:30 i wstałam trochę ponad godzinę później no i wyjechaliśmy z domu. Tylko teściowa się chyba obraziła, bo zajęłam tym razem przednie siedzenie (gdzie ona zawsze siada, a kieruje TŻ, ja siedzę sama z tyłu...) bo mnie kręgosłup boli, a przednie zawsze można rozłożyć na bardziej leżące... Trudno, więcej z tyłu nie dam rady jeździć.
Niedługo lecę na uczelnię na chwilę, a tymczasem chyba się zdrzemnę.

Aha, co do tego co mówią inni, ja mam to zwykle głęboko gdzieś. Moje życie, mój wygląd, moje decyzje i nikogo to nie powinno obchodzić. Kiedyś się przejmowałam co pomyślą inni i stwierdziłam że nic dobrego z tego nie ma. Czasami niestety trzeba mieć zdanie innych w głębokim poważaniu...

[muron]

Napisane przez vilya

muron, może powinnaś reklamować fryzurę i nie płacić. Teraz to już za późno ale chyba jest taka możliwość. Też zależy od salonu jak jest dobry salon a klient niezadowolony i nie mogą zrobić poprawki to kasy nie biorą, żeby jednak nie stracić klienta. A w pozostałych to im nie zależy. Nie martw się jednak na zapas, krótkie włosy bardzo szybko odrastają i nie minie miesiąc a będziesz miec półdługie. W sumie mi się takie fryzurki grzybki podobają. A może się przyzwyczaisz, bo z krótkimi to wygodniej jest jednak.

no ja już życiu krótkawe miałam ale nigdy mi się ani nie podobały, ani dobrze się nie czułam Więc ta opcja przy mnie odpada. Ja lubi takie klasyczne boby gładkie, bez kopułek z tyłu. A ona ją popełniła i to źle zrobiła, o.

Nie mam siły jezdzić z reklamacją Musiałby mnie ktoś zawieźć.


Kurcze znowu sny porodowe....

---------- Dopisano o 09:01 ---------- Poprzedni post napisano o 08:59 ----------

Napisane przez muron

no ja już życiu krótkawe miałam ale nigdy mi się ani nie podobały, ani dobrze się nie czułam Więc ta opcja przy mnie odpada. Ja lubi takie klasyczne boby gładkie, bez kopułek z tyłu. A ona ją popełniła i to źle zrobiła, o.

Nie mam siły jezdzić z reklamacją Musiałby mnie ktoś zawieźć.


Kurcze znowu sny porodowe....

kiedy będzie wiosna?
Kupiłam małą paczkę pampersów, 24, i myślę akurat na te 4 dni Schodzi do ok 2 miesięcy 10 dziennie. Powiedzcie jak to obliczyłam;-)??

[lilijka3]

Napisane przez make_up_istka

Tylko teściowa się chyba obraziła, bo zajęłam tym razem przednie siedzenie (gdzie ona zawsze siada, a kieruje TŻ, ja siedzę sama z tyłu...) bo mnie kręgosłup boli, a przednie zawsze można rozłożyć na bardziej leżące... Trudno, więcej z tyłu nie dam rady jeździć.

hehe moja teściowa mam ten sam syndrom "muszę jeździć z przodu, bo twoje miejsce jest z tyłu". Nawet się z nią nie kłóciłam, bo wydała mi się śmieszna mówiąc: "w ciąży kobiety nie mogą jeździć z przodu". Taaaaa i jeszcze co wymyśli, żeby usiąść z przodu z synem, a nie z tyłu z mężem

A mi różnie mówią, raz, że mam duży brzuch, drugi raz, że mały. Ostatnio koleżanka powiedziała, że mam trochę popuchniętą twarz, ale zaraz dodała, że ona to w ogóle była cała spuchnięta itp. Potem dołączyła się druga i była gadka jak to one były w ciąży i jakie wielkie i popuchnięte były i ile to kg przybrały. Tak więc, jakbym miała się jeszcze tym denerwować (a ja to raczej nerwus i dużo, za dużo się pierdołami przejmuję) to bym wylądowała na oddziale psychiatrycznym.

Chantalle laska, gdzie ty trzymasz te małe pociechy?? Ślicznie wyglądasz, a spodnie superanckie, bo pewnie wygodne

[dewi]

dzień dobry

Mój synuś spał dzisiaj do 8,30 oj chociaż raz się wyspałam... Najczęsciej wstaje ok 6,30-7 więc dzisiaj jakieś święto

Ja też już nie potrafię jeździć na tylnym siedzieniu, tylko że ja nie mam takich problemów bo Tż też uważa że mi tam wygodniej

Chantalle ale masz malutki brzuszek ja mam dwa razy większy, a po wczorajszej sesji stwierdziłam że już mi bardzo poszło na boczki. Jeszcze miesiąc

Wczoraj robiłam mega pranie... chyba z 4 pralki, kocyki pokrowce z wózka i fotelika. Pokrowce do kołyski którą dostaliśmy od teściowej plus kołderka podusia i poszewki...

[s_a_j]

cześć,

noc średniawa, za oknem sypie, dziś wybieramy z mężem choinkę, cieszę się jak dziecko

dziewczynki macie wyrobione karty rabatowe w aptekach dbam o zdrowię dla młodych mam? Polecam ich aktywację bo jest naprawdę wiele produktów dla kobiet w ciąży i dla maluchów obniżonych nawet o 20%. fajna sprawa

[magdaka13]

witam z rana,

dzisiaj musze zrobic szybki myk do pracy - zostawic zwolnienie, zgarnac pieczatke do leg. ubezp. a potem do rodzicow na wyzerke...
nie piszcie o snach porodowych-bo bede sie niepotrzebnie nerwowac..a przeciez wczoraj juz mowilam lek, ze nie moge wczesniej urodzic bo sa Swieta i Sylwester, a poza tym mamy znowu bryke w warsztacie i nie ma jak dojechac do szpitala [zawsze mozna wziasc taxi, ale to cicho sza!]. Z jednej strony juz bym chciala byc po-bo mnie to czekanie denerwuje, szczegolnie mnie wkurzalo jak mialam jakies dziwne bole w nocy. Z drugiej strony jak teraz juz ich nie mam wogole, to moge poczekac [bo caly czas jeszcze mam troche roboty w domu, ktora mam nadzieje skonczyc w tym tyg.]...no i spakowac sie musze;P

[agape]

Napisane przez olbka

Muron, wstawiaj zdjęcie, ocenimy

Mieliśmy jechać dzisiaj oglądać wózki, ale pogoda nie bardzo no i przed jutrzejszym pogrzebem jestem jakoś przybita strasznie... A wybierani wózka to powinna być sama radość...
Miała któraś do czynienia z wózkami firmy Jedo?
http://jedo.pl/2009/
Podoba nam się model Fyn 4DS...

ja ma jedo ale bartatine i po próbnej jeździe z obciążeniem jesteąśmy baardzo zadowoleni bo łatwo wjeżdza na chodniki i zjezdza i mimo że w moim medelu koła nie są skrętne to prowadzi się go bardzo leciutko, jedyna jak dotąd wada- trochę waży bo ok. 15kg... ale łatwo się go rozkłada i wypina np. gondole i chyba tak będę robiła że w gondoli małego do domu a reszte potem

[cytrynka3002]

Witam Was wtorkowo!! U mnie od rana sypie śnieg...a podobno od weekendu dopiero mają się zacząć mrozy.

Mały mnie dziś obudził o 5.30, byłam taka głodna, jak chyba nigdy wcześniej...a że biorę tabletki, które muszę przyjmować na czczo, min. pół godziny przed posiłkiem, to męczyłam się w wyrku do 6.30...Mały też chyba głodny był, bo przeciągał się i wiercił straszliwie.
Dziś popołudniu mam z mężem wizytę u dentysty - ciekawe, ile nas skasuje...ja tylko na kontrolę idę, ale męża od 2 tygodni ząb pobolewa, w dodatku taki zaplombowany, także może być coś poważniejszego.
A do tego czasu czeka na mnie sterta ubrań do wyprasowania.

Wczoraj napisała do mnie koleżanka ze studiów, która mieszka w Białymstoku, że na święta na stałe przenosi się do Torunia, a pod koniec lutego rodzi! Ale się ucieszyłam - będę miała pełno koleżanek do wychodzenia na wiosenne spacerki

Napisane przez lilijka3

Właśnie wróciłam z wynikami tarczycowymi i od wizyty u endokrynologa. Niestety nie mam dobrych wieści. Mam prawie podwojoną dawkę leków bo wyniki bez zmian. Ciekawe, jak on to chce ugryźć. Bo zaczynam się martwić.

Już nie mówiąc o tym, że strasznie zmarzłam, bo powypadało dużo autobusów i na przystankach wystałam się w sumie z 1,5 h!!!
Zapowiedziałam też mężowi, że na następną wizytę albo mnie zawiezie autem, albo da mi na taksówkę w dwie strony, bo jeżeli będzie taka pogoda jak teraz to ja dziękuje.

muron

Mariko jak zwykle podnosisz nas na duchu.

Ja to chyba nie chcę liczyć kosztów ciążowych: leki, wizyty, badania itp. Bo zakręci mi się jeszcze w głowie...........od tego wszystkiego.

Co do ciśnienia, to ja zazwyczaj w przychodni mam podwyższone. A w szpitalu miałam za niskie. Na co dzień w domu mam normalne, książkowe.

Tarczyca w ciąży i u zdrowych kobiet płata figle, także u nas tym bardziej...ja w piątek mam zrobić ft4 i już się boję...chociaż mi po Euthyroxie w 2 tygodnie wyniki się unormowały, boję się, że teraz przez te tabsy może mi pójść znowu w nadczynność...

Co do ciśnienia to przy chorobach tarczycy tak samo jest zmienne - ja akurat z tym problemu nie miałam, ale jak leczyłam nadczynność to musiałam brać propranolol na serce, bo puls mi powyżej 100 skakał...

Napisane przez olbka

Dzięki dziewczyny za słowa otuchy

a czy to nie jest tak, że w trzecim trymestrze wszystkie wyniki pieprzą się na maksa? Ja dzisiaj tez odebrałam, czerwone krwinki już są ok, bo było za mało, ale dla odmiany teraz mam za dużo neutrofili... No i w moczu mam całą, ale to całą tablicę Mendelejewa... ale ja tam mam zawsze, wszystkie bakterie moje...

Tak chyba jest w ostatnim trymestrze - nasze organizmy są już zmęczone ciążą, dziecko najszybciej rośnie, a to się równa temu, że "pobiera" z nas najwięcej...ja akurat potwierdzam teorię, że 2 trymestr jest najfajniejszy, tak szybko mi przeleciał.

Napisane przez vilya

Lilijka to jak masz przeciwciała ok, to znaczy, ze to przez ciąże. Podobno wyniki TSh w ciązy są niemiarodajne i patrzy się na ft3 i ft4 bo to one właściwie sa potrzebne dizekcu,

Mi też lekarka powtarza, że na TSH w ciąży można patrzeć, jeśli kobieta nie miała problemów z tarczycą wcześniej. Jeśli się chorowało przed ciążą, to obok TSH należy robić przynajmniej ft4.

Napisane przez LadySith

masz apetyczny biust

takie kartony składane są też w castoramie, w dwupakach


noo, 100 to podobno normalka... ja mam tylko po tabletkach na obniżenie, bo normalnie 120 ;/ i zasłabnięcia [przez leki]

Kurczę, nawet sobie nie wyobrażam, jak się z takim tętnem czuć musiałaś...ja jak kiedyś miałam w okolicach 100, to myślałam, że mi wyskoczy - nawet spać nie mogłam, bo dosłownie w uszach słyszłam tętno.

Napisane przez Chantalle

moje foto z 3 grudnia,czyli 30+2
prosze się nie śmiac z spodni, jedyne ktore nie doprowadzają mnie do szału

Oj tam, ja też pomykam w dresach, albo wytartych leggach po domu. Brzucholek malutki - serio, ciężko mi uwierzyć, że tam 2 dziewczynki mieszkają.

---------- Dopisano o 10:05 ---------- Poprzedni post napisano o 10:00 ----------

Napisane przez agape

ja ma jedo ale bartatine i po próbnej jeździe z obciążeniem jesteąśmy baardzo zadowoleni bo łatwo wjeżdza na chodniki i zjezdza i mimo że w moim medelu koła nie są skrętne to prowadzi się go bardzo leciutko, jedyna jak dotąd wada- trochę waży bo ok. 15kg... ale łatwo się go rozkłada i wypina np. gondole i chyba tak będę robiła że w gondoli małego do domu a reszte potem

Fajne są te wózki, też chcieliśmy na początku bartatinę, ale potem stwierdziliśmy, że jednak chcemy skrętne przednie koła, także pewien czas nam się ten Fyn podobał, ale one ciężkie są, nie dałabym rady go wnosić.

[kma1982]

Napisane przez muron

no ja już życiu krótkawe miałam ale nigdy mi się ani nie podobały, ani dobrze się nie czułam Więc ta opcja przy mnie odpada. Ja lubi takie klasyczne boby gładkie, bez kopułek z tyłu. A ona ją popełniła i to źle zrobiła, o.

mi się raz zdarzyło (całkiem niedawno), że bratowa-fryzjerka zaproponowała, że mi podetnie końcówki. Zawsze byłam zadowolona z tego co wyprawia z moimi włosami, ale wtedy nie - obcięła mnie za krótko, nie mogłam spiąc (a tego nie lubię), ale byłam zła a mój Tż jeszcze bardziej

Napisane przez lilijka3

hehe moja teściowa mam ten sam syndrom "muszę jeździć z przodu, bo twoje miejsce jest z tyłu". Nawet się z nią nie kłóciłam, bo wydała mi się śmieszna mówiąc: "w ciąży kobiety nie mogą jeździć z przodu". Taaaaa i jeszcze co wymyśli, żeby usiąść z przodu z synem, a nie z tyłu z mężem

u mnie za pierwszym razem, jak wsiadaliśmy z teściową do naszego samochodu, Tż otworzył jej drzwi z tyłu a potem mi z przodu i tak zostało. Teściowa nie protestuje...

Napisane przez s_a_j

dziewczynki macie wyrobione karty rabatowe w aptekach dbam o zdrowię dla młodych mam? Polecam ich aktywację bo jest naprawdę wiele produktów dla kobiet w ciąży i dla maluchów obniżonych nawet o 20%. fajna sprawa

a ja czekam na tę kartę właśnie, ciekawe kiedy przyjdzie
Właśnie mówią w DDTVN o seksizmie w zabawkach dla dzieci...

Ale mam na coś ochotę - tylko nie wiem na co na jakąś dobrą drożdżówkę

Dziś mam wizytę u gina i pierwsze KTG, ale mam nerwa