Majowe Żony 2011 - część II

[I_K]

Napisane przez Dark lady

Jak o jedzeniu piszecie to pochwalę się że zrobiłam dziś przepyszny gulasz mięsny, mniam, ale mi smakował i nie tylko mi

uwielbiam gulasz a najlepiej z plackami ziemniaczanymi mniammmm

Napisane przez Joasiunia:)

Passion chyba się to tak pisze
Badzia stare lepsze niż nowe Mój Szwagier zawsze mówi,żeby nie kupować nowej maszyny. Tylko stare używki. Znaczy się nie kto wie jakie stare,ale używane Bo te nowe to sam plastik.

to prawda joasiunia, mama miała takiego starego łucznika, super maszyna ale musiała ją oddać babci i kupiła drugą. Ta nowa się nie umywa...

---------- Dopisano o 21:24 ---------- Poprzedni post napisano o 21:22 ----------

Napisane przez ewka1368

jakos mi to umknelo

---------- Dopisano o 20:20 ---------- Poprzedni post napisano o 20:16 ----------

http://demotywatory.pl/3384674/W-dziecinstwie
cos dla was

ach mój król lew... siedem razy oglądałam jak mi mama kasete wypożyczyła

[Mystiquee]

Cześć dziewczyny
Dark

A u mnie jutro remont kończą i przychodzi pan od szafy i szafek w kuchni

[passion80]

Napisane przez ewka1368

http://demotywatory.pl/3384674/W-dziecinstwie
cos dla was

chciałabym moją chrześnicę zabrać(przy okazji )

Napisane przez I_K

uwielbiam gulasz a najlepiej z plackami ziemniaczanymi mniammmm

ja ostatnio robiłam, a'la po węgiersku mężulek zadowolony

[I_K]

Napisane przez Mystiquee

Cześć dziewczyny
Dark

A u mnie jutro remont kończą i przychodzi pan od szafy i szafek w kuchni

fajnie

[ewka1368]

lece sie wykapiusiac
pozniej zagladne do Wasbo mi sie bedzie nudzic chyba ze mi sie spac zachce

[T'ai]

ej znowu wyszło że jestem dobra żona
babcia dała mi ciasto

Ewka co ty piszesz na jakiej podstawie

a ja piję sobie teraz piwo sama i świętuję
mąż polazł do kolegi na piwo
moja kumpela już poszła, druga mnie olała

[badziabadzia]

Napisane przez Joasiunia:)

Badzia stare lepsze niż nowe Mój Szwagier zawsze mówi,żeby nie kupować nowej maszyny. Tylko stare używki. Znaczy się nie kto wie jakie stare,ale używane Bo te nowe to sam plastik.

no ta moja to jest taka "pancerna". Czuć, że się nie rozleci przy szyciu.. a te w przystępnych cenach to takie lekkie są.. jakby puste w środku, dlatego na razie muszę się zadowolić tym co mam jedyna jej wada, to że ma mało ściegów.. i że owerloka nie ma!! a

Napisane przez Dark lady

To pomyślcie jak czuję się ja, weekendowa żona

[passion80]

Napisane przez T'ai

ej znowu wyszło że jestem dobra żona
babcia dała mi ciasto

Ewka co ty piszesz na jakiej podstawie

a ja piję sobie teraz piwo sama i świętuję
mąż polazł do kolegi na piwo
moja kumpela już poszła, druga mnie olała

a nie?

czasem tak bywa, że koleżanki olewają
ostatnio miało być u nas 2 kolegów TŻ z żonami, jedna para przyszła, czekamy na drugą, napisali o 21.30 e jednak ich nie będzie

[I_K]

badzia moja mama ma z owerlokiem i wcale nie jest zadowolona... ściegów jest dużo ale przepuszczają. teraz to już nie są prawdziwe łuczniki... drogi nie był i faktycznie jest lekki ale jakoś nie ta co tamten. Tamten jest właśnie taki pancerny

[T'ai]

Napisane przez passion80

a nie?

czasem tak bywa, że koleżanki olewają
ostatnio miało być u nas 2 kolegów TŻ z żonami, jedna para przyszła, czekamy na drugą, napisali o 21.30 e jednak ich nie będzie

co a nie?

napisała że prezent nie dotarł to napisałam że nie zapraszam jej dla prezentów i niech przyjdzie (ubrałam się ładnie, wyjęłam ciasto, dokupiłam cukierków, krakersów, owoców, piwa......) a ona że może wtedy jutro
sorry jutro po pracy zamierzam przygotowywać jedzonko na piątek

[I_K]

Napisane przez T'ai

co a nie?

napisała że prezent nie dotarł to napisałam że nie zapraszam jej dla prezentów i niech przyjdzie (ubrałam się ładnie, wyjęłam ciasto, dokupiłam cukierków, krakersów, owoców, piwa......) a ona że może wtedy jutro
sorry jutro po pracy zamierzam przygotowywać jedzonko na piątek

a to niech się ugryzie

[passion80]

Napisane przez T'ai

co a nie?

napisała że prezent nie dotarł to napisałam że nie zapraszam jej dla prezentów i niech przyjdzie (ubrałam się ładnie, wyjęłam ciasto, dokupiłam cukierków, krakersów, owoców, piwa......) a ona że może wtedy jutro
sorry jutro po pracy zamierzam przygotowywać jedzonko na piątek

no, z tgo co piszesz to Ty prawie idelana jesteś prawie, bo ideałów nie ma
chyba nie przeoczyłyśmy Twoich urodzin

[ewka1368]

Napisane przez T'ai

ej znowu wyszło że jestem dobra żona
babcia dała mi ciasto

Ewka co ty piszesz na jakiej podstawie

a ja piję sobie teraz piwo sama i świętuję
mąż polazł do kolegi na piwo
moja kumpela już poszła, druga mnie olała

ale ze o co chodzi??ze pisalam ze jestes zorganizowana i zaradna

no tak sobie wnioskuje tu jakis placek goscie sprzatanie i wogole tak mysle o tobie

no i ze sie tz zmienil za twoja pomoca drobna
a niewiem no tak se wnioskuje

[T'ai]

Napisane przez passion80

no, z tgo co piszesz to Ty prawie idelana jesteś prawie, bo ideałów nie ma
chyba nie przeoczyłyśmy Twoich urodzin

no co wy, że raz na jakiś czas tam posprzątam czy coś? że codziennie obiad ugotuje?
a skąd niby macie wiedzieć kiedy je mam?

Napisane przez ewka1368

ale ze o co chodzi??ze pisalam ze jestes zorganizowana i zaradna

no tak sobie wnioskuje tu jakis placek goscie sprzatanie i wogole tak mysle o tobie

no i ze sie tz zmienil za twoja pomoca drobna
a niewiem no tak se wnioskuje

no o to o to
bo ja nic takiego nie robię
teraz jeszcze mam minus bo od babci mam to ciasto
(ale już zjedzone, jutro to ona może wpaść na pół minuty )

mąż by powiedział że jestem tyranem
mówię żeby pranie zdjął a on że potem, wystarczyło spojrzenie i było "dobra, już lecę"

[passion80]

Napisane przez ewka1368

ale ze o co chodzi??ze pisalam ze jestes zorganizowana i zaradna

no tak sobie wnioskuje tu jakis placek goscie sprzatanie i wogole tak mysle o tobie

no i ze sie tz zmienil za twoja pomoca drobna
a niewiem no tak se wnioskuje

też tak myślę

Napisane przez T'ai

no co wy, że raz na jakiś czas tam posprzątam czy coś? że codziennie obiad ugotuje?
a skąd niby macie wiedzieć kiedy je mam?


no o to o to
bo ja nic takiego nie robię
teraz jeszcze mam minus bo od babci mam to ciasto
(ale już zjedzone, jutro to ona może wpaść na pół minuty )

mąż by powiedział że jestem tyranem
mówię żeby pranie zdjął a on że potem, wystarczyło spojrzenie i było "dobra, już lecę"

nie no, mam takie wrażenie, że jesteś zorganizowana, ułożona itp itd. Janiby też co tydzień sprzątam, czasem w tygodniu, ciasta piekę sama może masz po prostu dar do opisywania tego
a z mężembardzo dobrze sobie radzisz, albo taki pojętny facet jest

[ewka1368]

Napisane przez T'ai

no co wy, że raz na jakiś czas tam posprzątam czy coś? że codziennie obiad ugotuje?
a skąd niby macie wiedzieć kiedy je mam?


no o to o to
bo ja nic takiego nie robię
teraz jeszcze mam minus bo od babci mam to ciasto
(ale już zjedzone, jutro to ona może wpaść na pół minuty )

mąż by powiedział że jestem tyranem
mówię żeby pranie zdjął a on że potem, wystarczyło spojrzenie i było "dobra, już lecę"

a to masz dobry wplyw na niego bo mojego to nic nie ruszy
jak mu mowie zeby odkurzyl to mi mowi przeciez czysto jest

[T'ai]

Napisane przez passion80

nie no, mam takie wrażenie, że jesteś zorganizowana, ułożona itp itd. Janiby też co tydzień sprzątam, czasem w tygodniu, ciasta piekę sama może masz po prostu dar do opisywania tego
a z mężembardzo dobrze sobie radzisz, albo taki pojętny facet jest

Napisane przez ewka1368

a to masz dobry wplyw na niego bo mojego to nic nie ruszy
jak mu mowie zeby odkurzyl to mi mowi przeciez czysto jest

kurde to musiałby poczytać że mnie chwalicie a nie
bo on mnie uważa za dyktatora, no ale co zodiakalny lew w sumie jestem

a tak serio to jeśli chodzi o zorganizowanie to w sumie macie trochę racji
ja muszę mieć zawsze zaplanowane, uporządkowane itd itp, jak posprzątane to posprzątane, niczego nie gubię, niczego nigdzie nie zostawiam, i myślę też za innych
i nawet opatrzę rany jak trzeba

co do daru opisywania - z wypracowań zawsze 5 bo tak umiałam wodę lać

[I_K]

T'ai jak ty się ładnie opisałaś
twoje zorganizowanie można było tez zaobserwować przy planowaniu wesela my czasem byłyśmy przy tobie daleko w tyle

ja Twojego Tz rozumiem ze mówi na ciebie dyktator mój tez jest taki za bardzo poukładany i mowie ze mnie terroryzuje tym ciągłym układaniem

[passion80]

Napisane przez T'ai

co do daru opisywania - z wypracowań zawsze 5 bo tak umiałam wodę lać

ja niby też ale jak pisze "na szybko" to czasem sama siebie nie rozumiem
T'ai Dyktator
na mnie TŻ kiedyś mówił SS i tu mój pseudonim

[I_K]

Napisane przez passion80

ja niby też ale jak pisze "na szybko" to czasem sama siebie nie rozumiem
T'ai Dyktator
na mnie TŻ kiedyś mówił SS i tu mój pseudonim

[passion80]

Napisane przez I_K

T'ai jak ty się ładnie opisałaś
twoje zorganizowanie można było tez zaobserwować przy planowaniu wesela my czasem byłyśmy przy tobie daleko w tyle

oooooj tak
ale T'ai, to komplementy

[T'ai]

Napisane przez I_K

T'ai jak ty się ładnie opisałaś
twoje zorganizowanie można było tez zaobserwować przy planowaniu wesela my czasem byłyśmy przy tobie daleko w tyle

ja Twojego Tz rozumiem ze mówi na ciebie dyktator mój tez jest taki za bardzo poukładany i mowie ze mnie terroryzuje tym ciągłym układaniem

nie chciałam się pochwalić ale tak jest
za to minusem jest to że czasem brakuje mi spontaniczności i martwię się wieloma sprawami

co do wesela i innych rzeczy - ja lubię mieć zawsze szybciej wszystko zrobione i spokój, nawet mgr miałam napisaną pamiętam do 10 maja (obrona była 21 czerwca)

ale z drugiej strony miło słyszeć "nie zmywaj, ja to zrobię" "zostaw, ja rano ogarnę" no mówię wam wyrobił się

a skoro już jesteśmy to stawiam

[T'ai]

Napisane przez passion80

ja niby też ale jak pisze "na szybko" to czasem sama siebie nie rozumiem
T'ai Dyktator
na mnie TŻ kiedyś mówił SS i tu mój pseudonim

no co, w mojej dekadzie urodził się też Fidel Castro

[passion80]

Napisane przez T'ai

nie chciałam się pochwalić ale tak jest
za to minusem jest to że czasem brakuje mi spontaniczności i martwię się wieloma sprawami


ale z drugiej strony miło słyszeć "nie zmywaj, ja to zrobię" "zostaw, ja rano ogarnę" no mówię wam wyrobił się

a skoro już jesteśmy to stawiam

spontaniczna jest Takaya nie można mieć wszystkiego
no i jeszcze raz za Twoje metody wychowawcze
ja zawsze się wszystkim martwie, przejmuje, TŻ mówi, że za bardzo zresztą nie tylko On

[I_K]

T'ai fajnie ze piszesz, przecież to dobre rzeczy
no to pijemy
a te urodziny to juz były czy dopiero będą ?

[passion80]

Napisane przez T'ai

a skoro już jesteśmy to stawiam

[takaya]

Napisane przez ewka1368

a to masz dobry wplyw na niego bo mojego to nic nie ruszy
jak mu mowie zeby odkurzyl to mi mowi przeciez czysto jest

Ewciu ja tak mówię sama do siebie jak spoglądam na nasz pokój Jak mnie napadnie myśł o sprzątaniu to zawsze wspieram się 'a poco przecież zaraz i tak będzie syf' A tak na serio to u nas zawsze zza jakiejś szafki wyleci wielka garść kocich kłaków jak tylko zdążę schować odkurzać Teraz w nowym mieszkanku będzie łatwiej bo pod meblami nie będzie tyle syfu. Mamy taką starą wielką szafę, którą chciała przesunąć jak malowaliśmy, ale po tym jak przesunęłam szafkę pod TV na kółkach a ona zamiast jechać to złożyła się w pół stwierdziłam,że szafy nie ruszam bo ubrania musimy mieć w czym trzymać

[ewka1368]

Napisane przez T'ai

nie chciałam się pochwalić ale tak jest
za to minusem jest to że czasem brakuje mi spontaniczności i martwię się wieloma sprawami

co do wesela i innych rzeczy - ja lubię mieć zawsze szybciej wszystko zrobione i spokój, nawet mgr miałam napisaną pamiętam do 10 maja (obrona była 21 czerwca)

ale z drugiej strony miło słyszeć "nie zmywaj, ja to zrobię" "zostaw, ja rano ogarnę" no mówię wam wyrobił się

a skoro już jesteśmy to stawiam

czyli sa urodzinki
to sto lat i spelnienia marzen
to ja wysle mojego tz do Ciebie to go "wychowasz" troche

[passion80]

T'ai, pisałaś, że rodzina TŻ wprasza się na Twoje urodziny

[ewka1368]

Napisane przez takaya

Ewciu ja tak mówię sama do siebie jak spoglądam na nasz pokój Jak mnie napadnie myśł o sprzątaniu to zawsze wspieram się 'a poco przecież zaraz i tak będzie syf' A tak na serio to u nas zawsze zza jakiejś szafki wyleci wielka garść kocich kłaków jak tylko zdążę schować odkurzać Teraz w nowym mieszkanku będzie łatwiej bo pod meblami nie będzie tyle syfu. Mamy taką starą wielką szafę, którą chciała przesunąć jak malowaliśmy, ale po tym jak przesunęłam szafkę pod TV na kółkach a ona zamiast jechać to złożyła się w pół stwierdziłam,że szafy nie ruszam bo ubrania musimy mieć w czym trzymać

ja tam lubie sprzatac ale czasami mnie tz wkurza i chce zeby sie udzielal on ma to gdzies

---------- Dopisano o 21:43 ---------- Poprzedni post napisano o 21:41 ----------

http://bebzol.com/pl/Oko-za-oko---mocne.20833.html
hehe dobre