Ploty od soboty do soboty - no gdzieś chyba musimy gadać, nie???

[zielona butelka]

Widzisz Magdu, zaraz cię dziewczyny urządzą

Ja się nie udzialam, nie mam wizji kuchennej, mam za to wizję " Wokół same problemy" Moje oczywiście.

W ferworze przeprowadzki, zapomniałam, że na sobotę, muszę coś przygotować na uczelnię ( nie wspominam nawet o egzaminie, który miał deadline do końca lutego, a ja nie zrobiłam dokładnie nic, żeby go zdać, umówić się z panem dr i zaliczyć:P i ciągle wierzę, że nic się nie stało, przecież powinni być elastyczni, przecież wiadomo, że jestem dorosła i mogły mi się przytrafić róże sytuacje losowe, na które nie miałam wpływu i nie mogłam się wyrobić na termin. I co mi zrobią, obleją mnie???)

Nie mogę się zupełnie skupić na tej szkole, zaczynam mieć czarne myśli pt " Po kiego mi to było? Czy ja naprawdę tego chcę?" a to dopiero 1/3 , a jeszcze praktyki i praca zaliczeniowa, a ja się czuję zupełnie na to nie gotowa Lenia mamy ohydnego i gigantycznego. Jestem na siebie zła potwornie. Musze się wziąć w garść.

Zaczne może od kawy, komu komu bo idę do domu??

[sioodemka]

A kto takie wyplata ?

[zielona butelka]

A jest okazja, to naucz się i wyplataj sama!
Zawsze to dodatkowa linijka w CV

[sioodemka]

Mi mi mi Zielonka, ale tak na jednej nodze, bo ja kończę za pół godzinki
Znów w pracy zrobiłam dziś nadprogram i padam i na oczy nie widzę...
Ehhh....
Codziennie rano walczę ze sobą by nie zadzwonić po urlop na żądanie

Trzymaj się dzielnie Mysia. Pomyśl, że inni mają gorzej A mieszkanko nowe prosze pokazac na zdjęcia już już !


Informacja z ostatniej chwili:
Właśnie dostałam na konto pieniążki z firmy na remont!!!!!!!!!!!!!!!! JUPI !!!!!!!




...teraz tylko będę je sobie przez 4 lata spłacała

---------- Dopisano o 14:29 ---------- Poprzedni post napisano o 14:28 ----------

... w moim CV nie ma już wolnego miejsca no chyba, że usunę studia to będzie miejsce na wyplatanie hahahahaha

[kicia0940]

A nie no w fazie projektu to standard, to naczelne oszustwo architektów, bo im szkoda dać kasę instalatorowi. Architekt tłumaczy klientowi, że przyjdzie Kazio ze szwagrem instalatori i zrobią mu ogrzewanie. W takiej formie funkcjonowało to przez ostatnie lata, przecież pan złota rączka wie najlepiej jak się takie rzeczy robi.
Przez 10 lat jak projektowałam nie trafił mi się ani jeden dom jednorodzinny, bo po co brać instalatora. Teraz nie mogę sie od nich opędzić, bo już niewielu Kaziowi ufa i wie że przeinwestowuje bez projektu.
Wszyscy "złota rączka" dają do domu piece o mocy 18-25kW, "bo takie się daje". Monter kiedyś pyszczył do mojej przyjaciółki, że jakis kretyn projektant (ja) dał piec 8kW na 180m2, zmontował, działa i wystarczy. Więc ludzie czytają w necie o tym i juz nie daja się wrobić. Przewymiarowany 100% piec to koszt 3-5 tys. Przewymiarowane grzejniki kolejne 3tys przewymiarowane rury 1 tys zł, a projekt to 500-1000zł. Więc ludzie zaczynają wymagać projektu a skąpemu architektowi szkoda dzielic się kasą

Mój chrzesny też dostał projekt bez instalacji sanitarnych (tylko przyłacza) i architekt przepchną mu przez pozwolenie na budowę

[Emila3000]

Kiciu, taka szczotka to w cale nie głupi pomysł, rewelacyjnie kamień nazębny usunie

[Emila3000]

No nie wiem, w każnym innym pomieszczeniu było ładnie policzone co i jak z tym ogrzewaniem

a projekt był kupiony gotowiec i to bez żadnych zmian nanoszonych na życzenie klienta

[kicia0940]

Jak bym taką szczoteczkę do domu przyniosła to by ją kocica zagospodarowała. Jak każda przyzwoita kobitka lubi "czesanko"

[zielona butelka]

Ooo jak ja pokażę nowe mieszkanko w obecnym stanie, to nie uwierzycie, że można mieć tyle gratów. Teraz to wszystko stoi w pudłach i torbach z Ikei i czeka na lepszy czas, czyli na moje dzisiaj z tym robienie porządku.
Szlag by to trafił, zachciało mi się przeprowadzki, ech..

[kicia0940]

A propos torby z Ikei
Wiecie po czym poznać osobę, która ma zamiar sie w górach wspinać?
Niesie torbę z Ikei a w środku ma linę. Autentycznie! Jedźcie w Jure to zobaczycie same niebieskie torby

[Emila3000]

ja już teraz planuje przeprowadzkę , u nas to będzie wesoło, bo do naszego domu obecnego wprowadzają się teściowe, do ich domu mąż przenosi firmę, a my uciekamy daleko na wieś, zabierając wszystko łącznie z kuchnią....

[lexor]

Ewuniu to jest ta miska http://www.tupperware.pl/xchg/pl/hs.xsl/945.html, czyli źle cię poinformowałam, ale wczoraj była u mnie Jola i tak na szybko napisałam - przepraszam, przy pieczeniu i nie tylko używam jeszcze http://www.tupperware.pl/xchg/pl/hs.xsl/949.html - przy drożdżowym np. mieszam tam jaka, mleko i drożdże,

W kuchni drewno sprawdza się rewelacyjnie - wszelakie deski i mieszaczki, ale szklane deski też są super i do tego nietłukące

nad tym urządzeniem z Lidla też się zatrzymałam chwilkę, ale zwątpiłam w jego jakość i nie zakupiłam, może któraś z was ma takowy i wypowie się na ten temat

Miłego popołudnia w ten pochmurny i deszczowy dzień

[kicia0940]

Ja juz też duchem się przeprowadzam.
Właśnie mi przesłali propozycje umowy z banku.
Trzymajcie kciuki, bo rodzice wtym tygodniu negocjują sprzedaż mojej działki.
Już bym się chciała przeprowadzić ale zwlekam, bo nie mam kasy, znowu mi nie popłacili. Nie będę psioczyć bo wyjdę na rasistę, antysemitę itp. z powodu pochodzenia niepłacących

[sioodemka]

dla Zielonki za kawunię

[zielona butelka]

Plosię plosię

[Emila3000]

ja właśnie 4 kawę w siebie wlewam bez skutecznie

[Terenia18]

Madziu , miałam kiedyś sąsiada - takiego dziadka co wyplatał koszyki.
Oj przydałby się teraz do takiego zlecenia.
Pomysł super ..
Ewuś koniec maja jedziemy na wycieczkę autokarową - Kowno, Ryga,
Tallin , Perersburg. 8 dni. Intensywne zwiedzanie z przyjaciółmi
z lat studenckich.

[magcich]

Jak dla mnie grzejnik w kuchni nie jest potrzebny nigdy nie był odkręcany tyle, że sobie wisi. A w kuchni wcale nie jest zimno więc nie wiem po co to montują

Madziu byłam kiedyś u takiego wikliniarza co robi wszystko na zamówienie było to gdzieś pod Tyńcem. Jak jesteś zainteresowana to mogę poszukać wizytówki

[zielona butelka]

Wy tu sobie remontujcie, a ja sobie dziś pooglądałam w internecie działki

http://kopisk.nieruchomosci-online.p...z/1975443.html

Kopisko. Jaka sympatyczna nazwa wsi, taka wiejska

[Emila3000]

u mnie też był zakręcony w kuchni grzejnik, kiedy nie mieliśmy regulatorów na grzejnikach - działał tylko grzejnik w salonie i cały dom ogrzewał, a i w łazience

---------- Dopisano o 14:59 ---------- Poprzedni post napisano o 14:58 ----------

My chyba po 35 zl kupowaliśmy, poźniej chyba staniały chyba.

[zielona butelka]

Chybe nie staniały, chyba nie

[kicia0940]

Napisane przez Emila3000

u mnie też był zakręcony w kuchni grzejnik, kiedy nie mieliśmy regulatorów na grzejnikach - działał tylko grzejnik w salonie i cały dom ogrzewał, a i w łazience
.

No i dowód na to, że w salonie był za duży, stąd mój wcześniejszy wywód na temat przeinwestowania

[Pupil]

Napisane przez Emila3000

w zeszłym roku wysłałam meża po to cudo do lidla - kupił tylko zapasowe wiertełka urządzenia nie było

A to był tylko dodatek ja Joli u mnie kupowałam, bo urządzonka też już nie było

Napisane przez magcich

Jak dla mnie grzejnik w kuchni nie jest potrzebny nigdy nie był odkręcany tyle, że sobie wisi. A w kuchni wcale nie jest zimno więc nie wiem po co to montują

Madziu ale masz rurki, które są ciepłe i ogrzewają ścianę. To jednak wielka płyta marnie izolowana - no chyba, że ją ubrali w plastikowy kondonik w postaci sidingu

Ja też nie znoszę wszelakich plastikowo-formaldehydowo-podobnych wytworów. Pamiętam smród kuchni z płyty, ale cóż takie były czasy. teraz zdecydowanie tylko drewno, ale ono jest znacznie droższe. Tak na oko kuchnia Madzi zamiast 7500 wyszłaby w drewnie pewnie około 10000-12000 zł.

---------- Dopisano o 15:08 ---------- Poprzedni post napisano o 15:06 ----------

Napisane przez lexor

nad tym urządzeniem z Lidla też się zatrzymałam chwilkę, ale zwątpiłam w jego jakość i nie zakupiłam, może któraś z was ma takowy i wypowie się na ten temat

Miłego popołudnia w ten pochmurny i deszczowy dzień

Alinko dobre jest, przynajmniej dla mnie

[Emila3000]

salon otwarty na cały dom, mrozów nie było, a pieca się nie da niższa temp, ustawić, wiec musiał mieć 55 stopni chyba czy tam ile... i tak grzał

na te mrozy 30 stopni jest w sam raz ten grzejnik

[zielona butelka]

Uffa, nadrobiłam forumowe zaległości

[Emila3000]

chyba nie wszystkie

[zielona butelka]

Nie skomentowałam toskańskiej??? 4 razy byłam już u cibeie na wątku!!!
To z zazdrości na pewno!!!

[Emila3000]

ja tez musze kiedy nadrobić zaległosci forumowe

[kicia0940]

Mam chitry plan.
Nie paplajmy pół dnia to nie zrobią się zaległości w czytaniu
Ups chyba nie wykonalene

[magcich]

Wydaje mi się, że do tego pudełka zmieszczą się herbatki http://allegro.pl/drewniane-pudelko-...163345098.html