Mamy swe pociechy pielęgnują, ciążówki do nowej roli się szykują.Mamy po staraniach V

[manieczka1]

Mako no nocka super cala przespal, bo chyba padl bo tych wczorajszych akcjach
Ciesze sie ze z cisnieniem lepiej, oby tak juz zostalo

[ma.ko]

Napisane przez manieczka1

Mako no nocka super cala przespal, bo chyba padl bo tych wczorajszych akcjach
Ciesze sie ze z cisnieniem lepiej, oby tak juz zostalo

No to super, że dzisiejsza noc lepsza. Oby dzień i kolejna noc znó były bez problemów

[manieczka1]

Napisane przez ma.ko

No to super, że dzisiejsza noc lepsza. Oby dzień i kolejna noc znó były bez problemów

Oj tego sobie i ja życzę

[maciejka1987]

Jull
bardzo mi przykro, u mnie w podobnym czasie straciłam ostatnią ciążę.. i mimo, że noszę pod serduszkiem córcię teraz to nie jest łatwo, musiałam się wypłakać, a na choince mam powieszonego aniołka... także bądźcie przy niej

Mako u mnie leki na ciśnienie nie podziałały od razu, dopiero po tygodniu była widoczna zmiana.

Dziewczyny chciałam Wam życzyć Wesołych i Spokojnych Świąt

[meire]

Wszytkiego najlepszego z okazji Swiat, babeczki..

[Zalamana_girl]

Wesołych świąt Bożego Narodzenia kochane moje :-* :-* :-*

[Elfka86]

Hej u nas świąteczne szaleństwo
Wpadłam tylko życzyć Wam wesołych, spokojnych Świąt, pełnych miłości i ciepła

[zubi89]

Wesołych Świąt kochane

P.s. Po świętach liczę na fotki z świat!!

[pani_pierozkowa]

Hej, wpadam na chwilkę z życzeniami, przepraszam że ostatnio mnie nie ma ale zamieszanie przedświąteczne....

My z Misią dzisiaj zaczynamy 20 tydzień, to już półmetek... w poniedziałek mamy USG połówkowe

Życzę Wam wszystkim cudownych spokojnych Świąt i przede wszystkim bardzo nażartych

Obyście odpoczęły i nastroiły się dobrze na Nowy Rok

Po Świętach obiecuję się poprawić i bywać częsciej

[agaaga89]

jest tu któraś?

[(kicia)]

ostatnie dni to maraton kuchenny w końcu znalazłam czas na wątek

Jul współczuję Wam sytuacji a szwagierce to już w ogóle

u nas w końcu po skoku

i Bartek od wczoraj robi motorek buzią i głośno i wyrażnie robi "brrrrrrrrrrrum"


później na pocztę wrzucę kilka fot bo dawno go nie pokazywałam


a i chciałam Wam złożyć najserdeczniejsze życzenia zdrowych spokojnych radosnych świąt

---------- Dopisano o 21:01 ---------- Poprzedni post napisano o 20:53 ----------

God nie nie prowadzałam jeszcze bo sama już nie wiem co robić. 14go stycznia mamy gastrologa nie wiem czekać nie czekać on dalej troche ma problemy z gazami. Tzn nadal ta nieszczęsna godzina 21 i bobotic w ruch dalej sie budzi rzuca tymi nogami jakby miał kolke zresztą był na antybiotyku nie chciałam mu robić rewolucji. Jedynie co zaczęłam dodawać kleik do mleka żeby zagęsić żeby się na dłużej najadał ale nic to nie dało. A na kleik reaguje dobrze.

co do jedzenia ja się trzymam sztywno no max pół godziny odchylenia.


Krusiu my walczymy od soboty i jest coraz lepiej w sumie to zmieniło mu się tylko popołudnie że nie je o 15 tylko o 16 a o 18 nie dostaje wcale. Wtedy o 18 jest trochę marudny ale to biorę go jak do jedzenia daje wodę lub herbatkę i z reguły to pomaga. Lekko nie jest pierwsze dwa dni to masakra była bo przyzwyczajony że budzi się po spacerze i jest karmiony a teraz nie. choć godzinę 18 gorzej przeżywa. Ale jak wrowadzimy pokarmy stałe na maxa tzn będzie zjadał cały obiadek wracamy do jedzenia co 3h z tym że o 12 i o 18 będzie coś innego niż mm np 12 obiadek 18 owocek ale to już jak wprowadzimy na maxa

[ma.ko]

Dzień dobry.

Aga ja byłam wczoraj ale jakoś nie miałaś siły pisac wiec się nie odzywałem wieczorem

Kicia


Wczoraj najpierw po siedzieliśmy u teściów trochę, później u moich i jak wróciłam do domu to bolały mnie krzyże, podbrzusze i w ogóle wszystko wiec sie pooozylam. Teraz po nocce trochę lepiej

[Zalamana_girl]

Napisane przez ma.ko

Dzień dobry.

Aga ja byłam wczoraj ale jakoś nie miałaś siły pisac wiec się nie odzywałem wieczorem

Kicia


Wczoraj najpierw po siedzieliśmy u teściów trochę, później u moich i jak wróciłam do domu to bolały mnie krzyże, podbrzusze i w ogóle wszystko wiec sie pooozylam. Teraz po nocce trochę lepiej

Czyli odpocznij sobie przez swieta, a w sobote rodzimy :-*

[ma.ko]

Zalamama taki plan mi sie podoba hehe.

[agaaga89]

Napisane przez Zalamana_girl

Czyli odpocznij sobie przez swieta, a w sobote rodzimy :-*

Ooo idealnie

[Juliette25]

Wesolych Swiat zycze Mamusiom i Ciezaroweczkom!!! :-* :-* :-*

Wysłane z mojego GT-S7560 przy użyciu Tapatalka

[God Of War 20]

Hej.

Wesołych Świąt dziewczynki!

Wczoraj nie miałam czasu nic napisać.
Wigilię spędziliśmy u nas a potem u teściów choć nie za długo bo Zuza marudna była już później i zmęczona a nie mogła usnac bo za dużo ludzi, dzieci i hałas wiec trzeba było wracać.
Poza tym tak wszystko slini ze ciągle ja musze przebierać heh.

[manieczka1]

My wczoraj latalismy od chalupki do chalupki, wrocilismy po 22 i maly z tych emocji byl mega ozywiony zasnal o polnocy i spal bez pobudki do 7
Jutro jedziemy na obiad do tesciowej, a potem do moich rodzicow na noc

[wik_and_ola]

Napisane przez ma.ko

Zalamama taki plan mi sie podoba hehe.

Taki plan w sam raz, akurat wrócicie do domu na imprezę sylwestrową :-D

My też cały czas się gościmy. Wczoraj u moich rodziców, ale o 20 już wracaliśmy bo Ania była strasznie zmęczona, a tam za głośno i spać nie mogła.
Dziś od rana byliśmy u męża dziadków, teraz wróciliśmy do domu ja chwilę i o 15 znów jedziemy do moich rodziców.

[ma.ko]

Napisane przez agaaga89

Ooo idealnie

Napisane przez Juliette25

Wesolych Swiat zycze Mamusiom i Ciezaroweczkom!!! :-* :-* :-*

Napisane przez God Of War 20

Hej.

Wesołych Świąt dziewczynki!

Wczoraj nie miałam czasu nic napisać.
Wigilię spędziliśmy u nas a potem u teściów choć nie za długo bo Zuza marudna była już później i zmęczona a nie mogła usnac bo za dużo ludzi, dzieci i hałas wiec trzeba było wracać.
Poza tym tak wszystko slini ze ciągle ja musze przebierać heh.

za duzo wrażeń jak na jeden wieczór heh

Napisane przez manieczka1

My wczoraj latalismy od chalupki do chalupki, wrocilismy po 22 i maly z tych emocji byl mega ozywiony zasnal o polnocy i spal bez pobudki do 7
Jutro jedziemy na obiad do tesciowej, a potem do moich rodzicow na noc

to i tak super że miesięczny maluch taki wytrwaly

Napisane przez wik_and_ola

Taki plan w sam raz, akurat wrócicie do domu na imprezę sylwestrową :-D

My też cały czas się gościmy. Wczoraj u moich rodziców, ale o 20 już wracaliśmy bo Ania była strasznie zmęczona, a tam za głośno i spać nie mogła.
Dziś od rana byliśmy u męża dziadków, teraz wróciliśmy do domu ja chwilę i o 15 znów jedziemy do moich rodziców.

Oby
Lo matki, wymeczycie dziecko to szybko zasnie heh.


Kurczr a ją sie pogubilam. W pon po wizycie pozyxzylam od teściowej cisnieniomierz taki nadgarstkowy i w pon i wtorek rano miałam jeszce podzyzszone a pozbiej zaczelo sie normowac, a dzis zmiersylam u taty takim naramiennym i wyszło 140/92. Teraz znow mierzylam i tym na nadgarstek w normie, a tym na ramię podzyzszone. już ie wiem któremu wierzyć.

[agaaga89]

Mako a jakim mierzyli Ci u lekarza?

[(kicia)]

Mako a ten naramienny jest elektroniczny czy zwykły ?? ja mam tylko naramienny elektroniczny i sama nie wiem czy dobrze mierzył... np miałam mega opuchnięte nogi pod koniec bolała mnie głowa ewidentnie od ciśnienia a pokazywało w normie


my dziś byliśmy cały dzień u moich rodziców Bartek śmiał sięcały dzień

za to w nocy coś odiwaniał i chciał jesć co 2 h

[ma.ko]

Aga elektroniczn naramiennym. Ale gin miał taka jakby plastikową tube i wkładali sie ram rękę aż ramię i jak sie ponoowalo to taka poduszeczka sie robila heh.

Kicia oba mam elektroniczne. Ale wlasnie ten na ramię pokazał malzowo w normie a ten na nadgarstek bardzo niskie. A on ma raczej w normie.
Mi z kolei ten na takie pokazuje górną granice a ten na nadgarstek prawie w normie heh.

[agaaga89]

Kurczę, czyli tak na dobrą sprawę to każdy jest inny... Najlepiej mierzyć jednym stałym i na jego podstawie sprawdzać czy skacze, ale pewnie na Twoim miejscu też pewnie mierzyłabym u każdego u kogo bym dorwała ciśnieniomierz, trochę stresu jest Generalnie za wysokie Ci nie wyszło ani na jednym ani na drugim, także spokojnie

[ma.ko]

Aga wzięłam od tesciowej i od taty. Będę mierzyla obydwoma ale w odstępach 15 minutowych. Zobaczymy
Jest w miarę bo biorę 3x1 dopegyt.


A w ogóle to maly strasznie sie kreci i nie wiem czy szykuje sie do wyjscia czy co. Miałam kilka skurczy znów ale nieregularnych więc liczę je teraz heh.

[(kicia)]

wiecie że ja byłam tak przejęta skurczami w czasie pierwszej fazy porodu że w ogóle zapomniałam o tym cyz on się rusza czy nie
teraz to nawet nie pamiętam jak się zachowywał w nocy przed tym jak mi odeszły wody

[agaaga89]

Mako oby się wyregulowały !

[manieczka1]

Mako zagladam co jakis czas i sprawdzam czy rodzisz
U nas dzis kolkowy dzien. Na szczescie w domku. Mam nadzieje, ze jutro w gosciach bedzie lepiej

[Juliette25]

Ma.ko jeszcze jestes w dwupaku?

My wczoraj i dzis sie goscilismy u moich rodzicow i tesciow. Teraz juz lece spac. Mlody spi od 20:00
Dobranoc :-*

Wysłane z mojego GT-S7560 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 21:27 ---------- Poprzedni post napisano o 21:27 ----------

Mania - wspolczuje kolek :-(

Wysłane z mojego GT-S7560 przy użyciu Tapatalka

[ma.ko]

Jul tak w dwupaku ale jakos nie chce mi sie ba wizazu siedzieć heh