Ponowne starania po t. Zaczynamy

[Pchelka216]

no ja właśnie zastanawiam się czy robić te mutacje? bo w sumie to chyba wynikiem tego jest branie zmetylowanej wersji kwasu foliowego. a ta jest w miovarianie który brałam i bede brac teraz. Też czytam że niby te mutacje mogą mieć wplyw na zd. choć genetyk mi powiedział że nic naukowo nie udowodniono. Macie jakiś dostęp do artykułów z konkretnymi wynikami badań które to ew. powiazaly/udowodniły?

[klebuszkowa1212]

Oska305 Klapsa w tyłek powinnaś dostać! człowiek się zastanawiał czy wszystko u Ciebie dobrze... Poproszę fotki małych urwisów na priv.

[MamusiaOliwierka]

Dziewczyny! Znowu zbyt mało dna! 21tc no i co mam robić 😯😟 Czy ja kiedykolwiek zaczne cieszyc sie ta ciaza?

[fioleciasto]

Napisane przez MamusiaOliwierka

Dziewczyny! Znowu zbyt mało dna! 21tc no i co mam robić 😯😟 Czy ja kiedykolwiek zaczne cieszyc sie ta ciaza?

Ojej Pojęcia nie mam co powinnaś zrobić czemu ciągle te próbki nie są odpowiednie?

[klebuszkowa1212]

Napisane przez MamusiaOliwierka

Dziewczyny! Znowu zbyt mało dna! 21tc no i co mam robić 😯😟 Czy ja kiedykolwiek zaczne cieszyc sie ta ciaza?

Ja bym zrobiła standardową amniopunkcje + Fish. Wyniki są w przeciągu 7 dni...

[gynvael]

MamusiaOliwierka, dziwne to jest... moze cos jie tak jest z tym testem panorama... mam nadzieję ze zwrocą Ci pieniądze. Mozesz zrobic jeszcze nifty. No i jest jeszcze amniopunkcja. Tylko skoro dotychczasowe badania wychodzily dobrze to nie wiem czy jest sens... chociaz z drugiej strony pozostaje niepokój czy aby na pewno wszystko jest ok. Naprawdę nie wiem jak ja bym postąpiła na Twoim miejscu. Chyba spoboealabym jeszcze z nifty...

Sent from my SM-G928F using Wizaz Forum mobile app

[MamusiaOliwierka]

Tak to jest chore! Oni proponuja ponowne pobranie. Niby oszacowali, ze tym razem jest 1/3 szansy, ze wynik znowu mialby nie wyjsc. To kolejne pobranie jest w cenie - bo w tym warszawskim laboratorium bedzie 2 pobranie (wczesniej Poznan). Jednak tez Panorama. Póki nie pobiorę krwi 2gi raz u nich, kasy raczej nie zwroca. Przy zdrowych zmyslach i w miare pozytywnych myslach trzyma mnie 1 usg genetyczne ktore wyszlo ok (z poprzedniej ciazy zle z uwagi na nieprawidlowe przeplywy), pappa też ok (poprzednie parametry złe), no i połówkowe ok ( wraz z kością nosową 6 mm). Zawsze jest to ALE? Czy ta wiedza mi wystarczy...

[Igni2017]

Pchełka ja robiłam i okazało się że mam mutacje odp za zagęszczenie krwi i jak przejżałam wyniki z Igorem to d-dimery miałam 1500 gdzie norma jest 500 i tak naprawde lekarz obecny mi powiedział że przy takich wartościach nawet gdyby mały nie miał wad mogloby dojść do niedotlenienia dzidzi i obumarcie.Teraz wiem co mam biore zastrzyki neoparin,acard no i kwas z richtera.

---------- Dopisano o 11:49 ---------- Poprzedni post napisano o 11:48 ----------

I teraz raz w miesiącu sprawdzam d-dimery i są w normie.

[gynvael]

Napisane przez MamusiaOliwierka

Tak to jest chore! Oni proponuja ponowne pobranie. Niby oszacowali, ze tym razem jest 1/3 szansy, ze wynik znowu mialby nie wyjsc. To kolejne pobranie jest w cenie - bo w tym warszawskim laboratorium bedzie 2 pobranie (wczesniej Poznan). Jednak tez Panorama. Póki nie pobiorę krwi 2gi raz u nich, kasy raczej nie zwroca. Przy zdrowych zmyslach i w miare pozytywnych myslach trzyma mnie 1 usg genetyczne ktore wyszlo ok (z poprzedniej ciazy zle z uwagi na nieprawidlowe przeplywy), pappa też ok (poprzednie parametry złe), no i połówkowe ok ( wraz z kością nosową 6 mm). Zawsze jest to ALE? Czy ta wiedza mi wystarczy...

W takim razie pozostaje spróbować 2gi a w zasadzie 3ci raz skoro to jest w cenie i wczesniej nie zwrócą kosztów ... ale to chore, przy nifty są 2 proby a potem zwrot kosztów.
Niemniej inne wyniki masz dobre i tego trzeba się trzymać bo nic nie wskazuje aby tym razem cos mialo pójść nie tak. Chocisz rozumiem Cię doskonale. Pp takich przejsciach kazds z nas chce miec pewnosc ze tym razem wszystko jest dobrze.
Ja mimo ze dotychczasowe wyniki mam dobre z nifty na czele to jednak pewien niepokój jest ze mimo wszystko cos moze pojsc nie tak.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kinga611]

Napisane przez MamusiaOliwierka

Tak to jest chore! Oni proponuja ponowne pobranie. Niby oszacowali, ze tym razem jest 1/3 szansy, ze wynik znowu mialby nie wyjsc. To kolejne pobranie jest w cenie - bo w tym warszawskim laboratorium bedzie 2 pobranie (wczesniej Poznan). Jednak tez Panorama. Póki nie pobiorę krwi 2gi raz u nich, kasy raczej nie zwroca. Przy zdrowych zmyslach i w miare pozytywnych myslach trzyma mnie 1 usg genetyczne ktore wyszlo ok (z poprzedniej ciazy zle z uwagi na nieprawidlowe przeplywy), pappa też ok (poprzednie parametry złe), no i połówkowe ok ( wraz z kością nosową 6 mm). Zawsze jest to ALE? Czy ta wiedza mi wystarczy...

Skoro kasy i tak narazie nie oddadzą to ja bym doradzała kolejne pobranie, gorzej być nie może a jednak dają sporą szansę że tym razem będzie wynik...

Ja nie robiłam dodatkowych testów, pytałam się lekarza czy doradza żeby zrobić ale mi powiedział że skoro USG i pappa wyszło dobrze to nie ma sensu prowadzić dalszej diagnostyki, u nas był ZE...

[MamusiaOliwierka]

Poprzednio było coś w granicach 2.7% DNA, teraz też cos koło tej wartości. Niby mają jeszcze raz przeanalizować te wyniki (poprzednie i obecne)i może coś z tego wyjdzie...

---------- Dopisano o 15:04 ---------- Poprzedni post napisano o 14:57 ----------

Gynvael tutaj tez sa 2 proby, z tym, ze wczesniej krew pojechala do innwgo laboratorium, w innym miescie. Za pierwszym razem byla awaria sprzetu (słabe to,ale tak sie tlumaczylo), za drugim razem malo dna. Dlatego sprobowalismy przez inne laboratorium (niestety tez panorama), ale znowu zbyt mala ilosc dna. No zobaczymy czy cos z tego analizowania wyniknie.

Mój lekarz stwierdzil, ze raczej nie ma sensu ponowne pobranie...

[malachite]

MamusiaOliwierka kurcze wkoncu do 3 razy sztuka, jeśli nie tracisz nic finansowo to ja bym zrobiła jeszcze jedno pobranie... chociaż musi to być strasznie frustrujące. Chyba nic w życiu nas nie nauczy cierpliwości jak nasze ciąże.

[fioleciasto]

Napisane przez MamusiaOliwierka

Poprzednio było coś w granicach 2.7% DNA, teraz też cos koło tej wartości. Niby mają jeszcze raz przeanalizować te wyniki (poprzednie i obecne)i może coś z tego wyjdzie...

---------- Dopisano o 15:04 ---------- Poprzedni post napisano o 14:57 ----------

Gynvael tutaj tez sa 2 proby, z tym, ze wczesniej krew pojechala do innwgo laboratorium, w innym miescie. Za pierwszym razem byla awaria sprzetu (słabe to,ale tak sie tlumaczylo), za drugim razem malo dna. Dlatego sprobowalismy przez inne laboratorium (niestety tez panorama), ale znowu zbyt mala ilosc dna. No zobaczymy czy cos z tego analizowania wyniknie.

Mój lekarz stwierdzil, ze raczej nie ma sensu ponowne pobranie...

Sprawdziłam mój wynik Panoramy. Miałam 9,1% DNA - za pierwszym pobraniem, w 11 tygodniu ciąży. Zastanawia mnie skąd wynika fakt, że u Ciebie jest tego tak mało.

[MamusiaOliwierka]

Fioleciasto nie mam pojęcia i chyba wolę się nie zagłebiać, bo osiwieję... W zeszlym roku, w poprzedniej ciąży robiłam nifty i też było mało dna, z tego co pamietam 3,6% i byla to wartosc minimalna, ale wynik był - zły, ale był.

[gynvael]

MamusiaOliwierka przed chwilą sprawdziłam swoje badanie nifty i u mnie w 12t6d było 12.6% DNA. Moze po prostu tak u Ciebie jest ze malo dna krąży we krwii ale to wcale nie mudi oznaczać nic złego

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Karolkowa_86]

Ee do dupy.. już zaczyna coś rosnąć na buzi chyba nici z tego cyklu, porażka ..

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[MamusiaOliwierka]

Karolkowa, nie poddawaj się i odsuń pesymistyczne myśli- one w takim momencie nie są wskazane 😀 Uwierz, najgorsze to nakręcanie się

[Karolkowa_86]

Wiesz co fajnie by było być już w ciąży i mieć ten stres z głowy, nie da się nie myśleć o tym

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[joasiala]

Napisane przez Oska305

Cześć dziewczyny. Widzę tu dużo nowych osób, ale może ktoś mnie jeszcze kojarzy. Nasze bliźniaki mają już 10 tygodni i chociaż czasami jest ciężko z dwójką to szczęście przeogromne
Pisze szczególnie do @Japonka. Słońce nie poddawaj się. My też jesteśmy po in vitro, a wcześniej dwie inseminacje. Pierwszy transfer okazał się szczęśliwy. Teraz Ci ciężko, ale się nie poddawaj. Tutaj masz link do forum o in vitro gdzie ja uzyskałam wiele wsparcia i cennych wskazówek https://www.babyboom.pl/forum/temat/...936/page-22664

A co tam u Was dziewczyny ze starej brygady??




Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Fajnie, że się odezwałaś Czas leci jak szalony, twoje maluchy mają już 10 tygodni, a moja gwiazda 15 .

Klebuszkowa, a ty jak tam, jeszcze w dwupaku?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[MamusiaOliwierka]

Karolkowa wiem coś o tym, sama co miesiąc sie nakrecalam, miewalam przez to doły, złe samopoczucie, wiec doskonale Cie rozumiem.

[klebuszkowa1212]

Napisane przez joasiala

Fajnie, że się odezwałaś Czas leci jak szalony, twoje maluchy mają już 10 tygodni, a moja gwiazda 15 .

Klebuszkowa, a ty jak tam, jeszcze w dwupaku?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja jeszcze w dwupaku, 3 tygodnie mi zostały
szyjka już krótka, mała masakruje mi krocze, czasami bardzo boleśnie... ii tak czekamy cierpliwie

[AleAleAle90]

Dziewczyny, czy wy w ciąży macie wzdęcia? Ja mam kosmiczny apetyt, brzuch wzdęty jakbym była w 6 miesiącu a to dopiero 11 tydzień...

[malachite]

Wzdęcia i odbijanie (normalnie czuje się jak stary pijak) ale apetytu brak. Co mnie właśnie dziwi pod koniec dnia, mimo ze mało jem strasznie mnie "wywala".

[klebuszkowa1212]

Okropne wzdęcia przez całą ciążę. Cały czas muszę wietrzyć mieszkanie he he 😉

[kinga611]

Ja też tak mam, pytałam się nawet lekarza czemu mam już taki duży brzuch że przecież to dopiero początek i uświadomił mnie że to wzdęcia

Pytanie z innej beczki czy używacie specjalistycznych kremow przeciw rozstępom? Czy poprostu oliwka? Czytałam ostatnio w internecie że nie ma różnicy co się stosuje że jest to genetyczne i mimo stosowania najdroższych kremów i tak można się nie uchronić przed rozstępami nie mam niestety doświadczenia w temacie i zastanawiam się czy jest sens wydawać kasę na specyfiki...

[totylkoona]

Napisane przez Karolkowa_86

Wiesz co fajnie by było być już w ciąży i mieć ten stres z głowy, nie da się nie myśleć o tym

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Jaaasne, jak już zajdziesz to się przekonasz co to stres i z pewnością nie będziesz miała go z głowy, nie po tych przejściach.


Kinga, ja też się naczytalam w pierwszej ciąży, że to genetyczne itd. Jako, że moją mamę ciąża "przeorala" strasznie to byłam pewna, że czym się nie nasmaruje to i tak będę miał rozstępy. Tak więc smarowalam brzuch czym popadlo, oliwka, nivea i jakimiś niedrogimi kremami na rozstępy z rossmana. A po ciąży ku mojemu zaskoczeniu zero rozstępów na brzuchu, ale za to mam rozstępy na pośladkach, których nie smarowalam. Śmiem twierdzić, że to jednak nie tylko genetyka.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[wynn]

Lepiej na wszelki wypadek sie smarowac, ale myślę,że bez przesady z tymi specyfikami, byle dobrze natluszczalo, nie musi kosztowac duzo, ponoc jakas oliwka dla mam z rossmana za grosze jest ok

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[klebuszkowa1212]

Ja na początku używałam oliwki w żelu, ogólnie nawet jak nie byłam w ciąży to ja stosowałam na wilgotną skórę bo świetnie nawilżała. Od 4 miesiąca używam balsam Palmers. Smaruje brzuch, uda, pośladki i piersi. Póki co nie mam rozstępów a skórę mam skłonna. Po odchudzaniu zostały mi kreski właśnie na piersiach i pośladkach. Co prawda prawie ich nie widać, ale są.

[wynn]

Ja jak bylam w ciazy to zle reagowalam na zapach palmersa-od razu zwracanie, ale to byl pierwszy trymestr, pewnie w kolejnych juz ta wrazliwosc na zapach bylaby mniejsza

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kinga611]

Jutro ruszam do Rossmana bo do tej pory zaniedbałam temat. Narazie bardziej odczuwam takie pieczenie na brzuchu w różnych miejscach więc zacznę czymś smarować ale tak jak piszecie nie będę pchać się w koszta.

Totylkoona pocieszyłas mnie bo moja Mama ma zebrę na brzuchu ale po 3 ciążach... Już nawet męża zaczęłam przyzwyczajać do tej myśli