Panny MŁode Śląsk ;)

[anialaura]

Napisane przez SSR

Przeszła, przeszła, teraz to ma taki power, że nie wiem gdzie ręce wsadzić
A z Laurą już lepiej?


Ja to ma tak niewyparzony pysk, że czasami mam język pogryziony od mojego "ugryzę sie w język zanim z czymś wypalę". Słucham jednego a robię swoje.

dziekuje Laura nadal ma wysypke, sama juz nie wiem z czego to uczulenie, katar juz troche odpuscil i kaszelek tez.Z tym pyskiem to ja tez tak mam

Napisane przez kitek_fm

Zobaczę jeszcze te butelki, jak pojadę do makro. By może, te butelki tak na zdjęciu tylko się różnią, bo z tego co kojarzę to wszystkie były jednakowe.
Te w łabędzie też za mną chodzą, bo właśnie sobie wymyśliłam dekorację sceny łabądkami (będzie tylko dj, a nie chcę żeby scena wydała się "pusta") i te butelki by fajnie pasowały (niby mam firmę dekorującą, ale i tak muszę trochę "dostroić salę", bo w tej firmie wszystkiego nei mają, a jak chcę coś z innej firmy, to już na własną rękę muszę stroic bo tamci nie biorą odpowiedzialności za obce dekoracje)
Dodaję zdjecie (same łabędzie będę miec bez tego serca)
A w cukierni z której będziemy mieli ciasta i tort kolei mają jakieś bezy- łabędzie (myślę o nich jako o dekoracji, ale muszę wpierw zobaczyć jak to wygląda).

Napisane przez Amelka4747

Fajnie się czyta o Waszych pomysłach, chociaż mnie to omija - mamy to w cenie. Ale nie chcemy żadnych udziwnień, w sumie, to wcześniej nawet nie myślałam o tym. Sala jest ładna sama w sobie i na początku nawet nie chciałam balonów pod sufitem, ale ostatecznie zdecydowałam się, tylko że mają być w jednym kolorze, metalicznym białym, bo inaczej na prawdę popsują efekt...
Kitek, do tego materiału jakoś nie jestem przekonana, pewnie dziwnie będzie się chodziło gościom po Waszych imionach, ale to jest tylko moje zdanie
Jeżeli chodzi o dekorowanie stolika od szampana - ze świeczkami wygląda rewelacyjnie, tylko trzeba będzie bardzo ostrożnie lać tego szampana, żeby ich nie zgasić
Dziś kolejny koszmar ślubny - chwilę przed podziękowaniem dla rodziców orientujemy się że nie mamy kwiatów i musimy jechać do kwiaciarni, a do tego mam obrzydliwą zieloną suknię chyba za długo spałam

My tez mamy wszystko w sali i ja nie musze sie niczym martwic.Ale faktycznie fajnie sie czyta o waszych pomyslach) I mam to samo zdabnie na temat tych ozdow co Amelka

Napisane przez malinowe pole

No miała pewnie wizję, że coś takiego każę synkowi założyć - a do tego może jeszcze kazać różowe łabędzie do stawu wpuścić???

Napisane przez kitek_fm

No ja też wszystko sama załatwiam. Mąż ma przedstawione tylko gotowe propozycje, ale i tak zawsze mi mówi, że ja się lepiej na tym znam.

Co do kościoła, to ja też nie będę miała jakoś przestrojone. Będą stroiki na co drugiej ławce, jeden duży bukiet na ołtarzu, 2 małe bukieciki na ołtarzach bocznych, świeczniki przed ołtarzem (to niby jest gratis od firmy), woal na pierwszej ławce i woal między ławkami zamiast dywanu. A przed kościołem babka zaproponowała woal na poręczy i zastanawiam się jeszcze nad tym dywanikiem na schodach przed kościołem.
Zdjęcia 1-5 to przykładowe dekoracje jakie będę miała w kościele; zdjęcia 6-8 to zdjęcia "mojego" kościółka, na fotkach są dekorację z I komunii z zeszłego roku.

Ja tez juz gotowce podsylam mojemu heheh zaproszenia zobaczyl jak przyszlyJa sie wszystkim zajmuje a opn tylko kasiurke daje

Za 2 tyg jade do Polski to zaczne cos robic tzn butki mysle zakupic bo t jest strasznie nic nie moge znalezc Kupuje bizuterie z Dodomi ale chyba zdecyduje sie na projekt indywidualny jeszcze przemysle chodz mam juz pomysl na gotowy produkt do zakupu ze sklepu.Pochodze po kwiaciarniach z wybranym bukietem i zapytam o koszt- oczywiscie pojde tam gdzie najtaniejpo co przeplacac.Umowie sie z moja fryzjerka na czesanie.Mam kolezanke na tipsy wiec z nia tez sie umowie obgadac szczegoly No i mysle sie wybrac na makijarz probny bo roznie to bywa z tymi babeczkami mam nadzieje ze jak pokaze jej suknie i fryz to sam bedzie wiedzial jak mnie pomalowac

[ebolka]

witam
czy któraś z Wizażystek słyszała opinie o salonie ślubnym " Moda Ślubna" w Katowicach - u.Sokolska ?? Podoba mi się jeden model ale nie znam nikogo kto tam już coś kupował. Chodzi mi o tą druga część salonu - pierwsza to modele bardziej strojne i tam broń niczego nie dotykaj. Natomiast byłam w drugie części - można powiedzieć że z standardowymi sukniami - i tam już w miarę przystępniejsza cena i obsługa <lol>

[kitek_fm]

Miałam dodać wcześniej te zdjęcia, ale miałam gości i musiałam się oderwać od forum.
Zdjęcia 1-4 to przykładowe dekoracje jakie będę miała w kościele; zdjęcia 5-7 to zdjęcia "mojego" kościółka, na fotkach są dekorację z I komunii z zeszłego roku.

A propos tego różowego to kiedyś oglądałam taki program o ludziach związanych z branżą ślubną (amerykańską) i tam jedna konsultantka opowiadała, że pani młoda chciała przefarbować konie na różowo, bo jej marzeniem było jechać do ślubu różowym koniem. Oczywiście konsultantka wybiła jej to z głowy. Ale sam pomysł to dopiero masakra!

[Katunia:)]

Napisane przez ebolka

witam
czy któraś z Wizażystek słyszała opinie o salonie ślubnym " Moda Ślubna" w Katowicach - u.Sokolska ?? Podoba mi się jeden model ale nie znam nikogo kto tam już coś kupował. Chodzi mi o tą druga część salonu - pierwsza to modele bardziej strojne i tam broń niczego nie dotykaj. Natomiast byłam w drugie części - można powiedzieć że z standardowymi sukniami - i tam już w miarę przystępniejsza cena i obsługa <lol>

Ja bylam w salonie na Sokolskiej, w tym gdzie sa suknie Urszula Mateja. I nie jestem pewna czy o i ten Ci chodzi bo okob chyba jest zaraz drugi. Ale w sumie moge tylko powiedziec ze obsluga byla mila bo nic tam nie zamawialam.

kitek - fajna masz wizje dekoracji kosciola, mysle ze bedzie pieknie...

Ja mam dylamat nad dekoracja...
Siostra TZta, ktora jest nasza swiadkowa zaproponowala ze ona moze sie zajac strojeniem kosciola. Ale ma to tak wygladac ze ona wynajmuje forme strojaca (ta sama ktora ona miala na swoim slubie w pazdzierniku) a ja wybieram co i jak ma byc przystrojone.
Ale wacham sie nad tym, bo u nas tez jest w miejscowosci kwiaciarnia i pani ktora w kosciele zajmuje sie strojeniem klecznikow dla mlodych i wiem ze jak jej opisze co ma zrobic to bedzie slicznie. Zawsze jaki stroila ona kosciol to mi sie podobalo....
Nie wiem co zrobic....

[anika222]

kochane nie uwierzycie
teściowa tak tak teściowa wczoraj dala na w prezencie komplet obrączek!!!!!! proste połokrąggłe jak diabli 7mm szer. z takiego ciemniejszego złota..... i mamy sobei zrobić z nich co zechcemy...... az mnie zatkało, w sumie sprawa wyszła jak moj wczoraj powiedział ze bylismy ogladac obraczkii i mamy juz wybranea ona na to ze własciwie to ona ma dla nas obraczki i ze jak bysmy chcieli to kupic to mamy kupic a z tymi cos tam zrobic... ale moj stwierdził ze z tych sie cos wykona,
ze to u nich w rodzinie tak jest ze rodzice dwóm starszym braciom tez dawali obrączki i my tez dostalismy....

normalnie szok

[SSR]

Napisane przez anika222

i jeszcze mi powiedział ze ja sama podejmuje wszystkie decyzje, wszystko załatwiam dzwonie i takie tam, not o sie poryczałam i powiedziałam ok to sobei sam wszystko załatwiał od dzis, (a przeciez pytam go o zdanie w KAZDEJ kwestii kurna nawet o kiecke sie jego radziła bo sie chce mu podobac a przeciez nei powinnam

A to TŻ niewdzięcznik Masz rację niech załatwi choć jedną rzecz i dopasuje wszystko ceną i terminem a później niech mówi
Mój też się mną wyręcza i mówi, że mam robić jak mi się podoba, ale czasem nie wiem czego chcę i każe mu wybierać, a on specjalnie wybiera coś co się niczego nie trzyma i mówi: "no i widzisz to co ja wybiorę to Ci się nie podoba, czyli sama wiesz najlepiej co wybrać". Wtedy się wkurzam i sama wszystko załatwiam, ale mi to na rękę bo mam czas, TŻ płaci a ja mogę wydziwiać Choć muszę pochwalić mojego TŻ bo w kulminacyjnych wyborach co do sali i "grubszych" rzeczy to sie sprawdził

Napisane przez malinowe pole

A najlepsza byla jego mama, która ostatnio stwierdziła, że na pewno będę chciał P. w różowy (sic!) frak ubrać i by się nie dał, bo to tylko moje fanaberie.

wow ale pojechała Ja bym powiedziała a i owszem będzie różowy frak a P. będzie miał jeszcze pióra pawie w ......ogonie

Napisane przez kitek_fm

Co do kościoła, to ja też nie będę miała jakoś przestrojone. Będą stroiki na co drugiej ławce, jeden duży bukiet na ołtarzu, 2 małe bukieciki na ołtarzach bocznych, świeczniki przed ołtarzem (to niby jest gratis od firmy), woal na pierwszej ławce i woal między ławkami zamiast dywanu. A przed kościołem babka zaproponowała woal na poręczy i zastanawiam się jeszcze nad tym dywanikiem na schodach przed kościołem.

Kitek ten woal między ławkami super wygląda, ale ogranicza ruch ludiz w ławkach, każdy będzie wychodził drugą stroną, nie będzie płynności. Ja znając moje szczęści to bym przechodząc przez ten woal na ziemi zachaczyłą szilką i leżałabym jak długa, bo to moja specjalność
Co do tego dywanu na dworze to jak Ci sie podoba to weź, ale co jak będzie lało? Czego Ci oczywiście nie życzę. Ale pogody nie przewidzimy niestety

Napisane przez anialaura

dziekuje Laura nadal ma wysypke, sama juz nie wiem z czego to uczulenie, katar juz troche odpuscil i kaszelek tez.Z tym pyskiem to ja tez tak mam

A robiłaś Laurze testy uczuleniowe u alergologa? Bo ja jak byłam mała to wysypka cały czas i nei katar ale wymuszony suchy kaszel, no i testy niec nie wykazały (a mogły bo przecież chomików to miałam z 12, drzewa, kwiaty i trawy pyliły no i wszdobylski kurz). Ale w końcu okazałao się, że kaszel był od suchego powietrza w mieszkaniu, a wysypka od słońca

Napisane przez kitek_fm

Miałam dodać wcześniej te zdjęcia, ale miałam gości i musiałam się oderwać od forum.
Zdjęcia 1-4 to przykładowe dekoracje jakie będę miała w kościele; zdjęcia 5-7 to zdjęcia "mojego" kościółka, na fotkach są dekorację z I komunii z zeszłego roku.

mmmmmm uwielbiam takie urokliwe kościółki kryte gontem, my też taki mamy z 1410roku, ale właśnie jest w renowacji, dlatego będziemy brać ślub w kościele nowszym.

Napisane przez Katunia:)

JJa mam dylamat nad dekoracja...
Siostra TZta, ktora jest nasza swiadkowa zaproponowala ze ona moze sie zajac strojeniem kosciola. Ale ma to tak wygladac ze ona wynajmuje forme strojaca (ta sama ktora ona miala na swoim slubie w pazdzierniku) a ja wybieram co i jak ma byc przystrojone.
Ale wacham sie nad tym, bo u nas tez jest w miejscowosci kwiaciarnia i pani ktora w kosciele zajmuje sie strojeniem klecznikow dla mlodych i wiem ze jak jej opisze co ma zrobic to bedzie slicznie. Zawsze jaki stroila ona kosciol to mi sie podobalo....
Nie wiem co zrobic....

A świadkowa to chce robić tą dekorację w ramach prezentu czy jak?
Jeśli miałaś już wcześniej koncepcję, że ta Twoja kwiaciarnia będzie Ci stroić, to bym jej nie zmieniała. Przynajmniej będziesz wiedzieć, że wszystko będzie tak jak chcesz A może i taniej niż w tych firmach dekoracyjnych.

[kitek_fm]

No u nas nie ma wejścia do ławek z 2 stron, tylko z jednej.
Masz trochę racji, że goście mogę się o to zahaczyć i wywalić.
Z drugiej strony goście chyba będą widzieć że tam jest ten woal i chyba będą uważać. Jak ktoś ma pecha (jak ja) to się i na prostej posadzce wywali.
A z tym dywanikiem to tez racja, tylko że ja o muszę zamówić wcześniej. A z pogodą to się nie wyznasz teraz. Tam jest nad tym schodami daszek, to może by aż tak nie zmoknął. Ale dobrze ze o tym piszesz, to się zapytam w tej firmie jak to jest jeśli będzie na zewnątrz i będzie lało. Najwyżej go wykorzystam w inny sposób, np. w korytarzu na sali.

Co do kościółka, to mnie się też podobają takie malutkie. Jedyne co mi sie nie poodba to to, ze zaraz przy kościele jest cmentarz, ale to tak wszędzie jest przy tych starych kościółkach.

P.S.
Na poprawę humoru. Coś niezwiązanego ze ślubem.
Hasło dnia:
"Kiedy kobieta nie może zdecydować się pomiędzy dwoma sukienkami kupuje wszystkie trzy"
To hasło "reklamowe" z mojego ulubionego sklepu odzieżowego (orsay).

[kwiatuszekk88]

Ja wystrój sali też mam w cenie i dlatego o nic się nie martwię, bo przyjdę na gotowe, a mój TŻ też zostawia mi wolną rękę mu podoba się to co mi i tylko daje peniądze mówiąc, że on się nie zna na takich rzeczach.

[anika222]

kobitki zapomniałam napisac ide dziś zamówić suknię popstrykam zdjęcia moze jakies))

to już chyba na milion%%%% ta

[kwiatuszekk88]

No to trzymam kciuki, żeby to była ta i czekam na fotki

[Amelka4747]

Napisane przez kitek_fm

Miałam dodać wcześniej te zdjęcia, ale miałam gości i musiałam się oderwać od forum.
Zdjęcia 1-4 to przykładowe dekoracje jakie będę miała w kościele; zdjęcia 5-7 to zdjęcia "mojego" kościółka, na fotkach są dekorację z I komunii z zeszłego roku.

Kitek znam ten kościółek Robi wrażenie! Co do dekoracji - nie podobają mi się te wstęgi pod sufitem ze zdjęć z komunii. Poprzednie - świetne, myślę że woal plus kwiat przy ławce robią najlepsze wrażenie- skromnie ale ładnie. Ja też się zastanawiałam nad woalem między ławkami - od jednej do następnej, tyle że nie na ziemi a w powietrzu, ale wtedy trzeba by było wchodzić od zewnątrz do ławki a to chyba za duże zamieszanie by było. Więc zostanie woal z kwiatkiem, nasze miejsca przystrojone i oczywiście bukiety, koniecznie całe białe

Co do załatwiania spraw - ja też wszystko załatwiam sama, tzn. wybieram, bo załatwiamy już razem, ale mój nie ma żadnych "ale". Jakiś czas temu, przy wyborze fotografa miałam problem, nie umiałam znaleźć takiego jakiego chciałam, albo byli już zajęci. TŻ nie mógł zrozumieć, czemu mnie to tak martwi i denerwuje. Więc stwierdziłam, że to nie MÓJ ŚLUB tylko NASZ! No i miał za zadanie poszukać fotografa. Ku mojemu zdziwieniu szukał! Dwa dni hehe Ostatecznie zdecydowaliśmy razem Ale zdziwił mnie ostatnio, kiedy był zaskoczony że sama wybrałam zaproszenia, bez niego, więc musiałam mu pokazać mniej więcej jakie są i wybieraliśmy razem - ostatecznie i tak zostały moje propozycję plus dwie jego

Anika222 - my też dostaliśmy propozycję że dostaniemy obrączki w prezencie (nie od rodziców ani rodziny). I to nawet nie była propozycja, tylko stwierdzenie faktu. Ale byłam zła! Przecież to nasze obrączki które będziemy nosić już zawsze i sami chcemy je wybrać i kupić, to przecież logiczne, a nie dostać od kogoś. No i powiedzieliśmy, że nie chcemy, że kupujemy sami. Przecież to nasz ślub i my mamy ostatnie zdanie, a jak się ktoś obrazi - trudno... Wy jesteście w innej sytuacji, obrączki już kupione i to teściowa, jeśli jest u nich taki zwyczaj to jakoś to tłumaczy taką sytuację. Ale dobrze, że możecie przetopić i zrobić z nich jakie chcecie. Jeden wydatek mniej

ebolka - ja byłam ostatnio tam, jeżeli chodzi Ci o Urszulę Mateję. Normalny salon jak każdy inny, ale byłam tylko w pierwszej części, nawet nie wiedziałam że jest druga, myślałam że to ich zaplecze albo pracownia Obsługa w normie, suknie można dotknąć - ja dotykałam i nikt krzywo na mnie nie patrzał. Ale nie zdecydowałam się tam na nic.

anialaura - Dużo zdrówka dla córeczki! Ja też mam problem z butami - nic mi się nie podoba, ale mam jeszcze trochę czasu na szczęście. Co do makijażu - też koniecznie muszę mieć próbny, żeby później pół godziny przed ślubem nie zmywać i malować się sama (moja znajoma tak miała). A makijaż chcę delikatny, bez koloru,pastelowy cały w bazie złoto-beżowo- opalonej o ile można to tak nazwać

[kitek_fm]

Mnie ogólnie ten wystrój z komunii się nie podobał. Ja też kwiaty białe będę miała. Nie podobają mi się kolorowe w kościele. Najpierw to chciałam mieć takie same kwiaty jak w bukiecie czyli kalie, ale jak mi pani powiedziała cenę to myślałam że z krzesła spadnę, bo kalie to drogie kwiaty. Ostatecznie wystrój nie będzie pasował do mojego bukiety, ale przynajmniej nie zostawię fortuny za dekorację kościoła.

SSR - pytałaś czemu na tym zdjęciu z szampen są 2 rodzaje. To czerwone to albo coś 0% (np. dla niepijących i dzieci), i żeby się kelnerzy nie pomylili w roznoszeniu to są innego koloru; albo czerwone wino musujące, bo może młodzi chcieli 2 rodzaje.
Mnie na tym zdjęciu nei podoba się że to winko ogólnei jest w literatkach a nie kieliszkach.

[Amelka4747]

Napisane przez kitek_fm

Mnie ogólnie ten wystrój z komunii się nie podobał. Ja też kwiaty białe będę miała. Nie podobają mi się kolorowe w kościele. Najpierw to chciałam mieć takie same kwiaty jak w bukiecie czyli kalie, ale jak mi pani powiedziała cenę to myślałam że z krzesła spadnę, bo kalie to drogie kwiaty. Ostatecznie wystrój nie będzie pasował do mojego bukiety, ale przynajmniej nie zostawię fortuny za dekorację kościoła.

.

Kitek ja też bukiet ślubny będę miała z kalii I też chciałam kościół mieć w kaliach, ale raz że za drogo a dwa za dużo by tego było i mój bukiet rozmyłby się w takim tle, nie wyróżniałby się. Ale wiesz o jakich kwiatach do kościoła pomyślałam? O mieczykach, widziałam zdjęcia jak kościół jest nimi przystrojony i całkiem ładnie to wyglądało. Nie lubię róż- dlatego myślę że przy ławkach razem z woalem wyglądałyby ładnie i oryginalnie, a bukiety przy ołtarzu - pomieszałabym je z innymi białymi kwiatami, ale jeszcze nie zdecydowałam z jakimi.

[agatkasu]

a ja nie znalazłam na razie fajnej krawcowej. Byłam w 2 miejscach-to usłyszałam sprzeczne opinie co do materiału z ktrego powinna być suknia jeden salon gdzie szyją nawet w miarę-tylko tam szyją niby jednoczęsciowe-ale 2 przód jest cały-a tył-zapinana spódnica i gorset nachodzący na spodnicę-że wszystko trzyma się na spódnicy. Jakoś nie fajnie mi to wygląda-nie po to chce 1 częściową żeby tył wyglądał byle jak.ale może faktycznie jest wygodniejsze??
Zaproszenia wybrane-teraz tylko czekamy na czerwiec i będziemy zamawiać

[anika222]

Anika222 - my też dostaliśmy propozycję że dostaniemy obrączki w prezencie (nie od rodziców ani rodziny). I to nawet nie była propozycja, tylko stwierdzenie faktu. Ale byłam zła! Przecież to nasze obrączki które będziemy nosić już zawsze i sami chcemy je wybrać i kupić, to przecież logiczne, a nie dostać od kogoś. No i powiedzieliśmy, że nie chcemy, że kupujemy sami. Przecież to nasz ślub i my mamy ostatnie zdanie, a jak się ktoś obrazi - trudno... Wy jesteście w innej sytuacji, obrączki już kupione i to teściowa, jeśli jest u nich taki zwyczaj to jakoś to tłumaczy taką sytuację. Ale dobrze, że możecie przetopić i zrobić z nich jakie chcecie. Jeden wydatek mniej


tak tak dostalismy takie całkiem gładkie błyszczące z zoltego złota i od razu powiedziała ze mamy z nich zrobic takie jak sobie zazyczymy,

w sumie to się zdziwiłam bo miała z nia takie przeboje ostatniuo ze szok a tu taki prezent

i w rzeczy samej jakies 1500,00 w kieszeni zostanie

[anialaura]

Napisane przez anika222

kochane nie uwierzycie
teściowa tak tak teściowa wczoraj dala na w prezencie komplet obrączek!!!!!! proste połokrąggłe jak diabli 7mm szer. z takiego ciemniejszego złota..... i mamy sobei zrobić z nich co zechcemy...... az mnie zatkało, w sumie sprawa wyszła jak moj wczoraj powiedział ze bylismy ogladac obraczkii i mamy juz wybranea ona na to ze własciwie to ona ma dla nas obraczki i ze jak bysmy chcieli to kupic to mamy kupic a z tymi cos tam zrobic... ale moj stwierdził ze z tych sie cos wykona,
ze to u nich w rodzinie tak jest ze rodzice dwóm starszym braciom tez dawali obrączki i my tez dostalismy....

normalnie szok

no to tesciowa was zaskoczyla, w sumie teraz mozecie sobie z nimi zrobic co chcecie

Napisane przez Katunia:)

Ja bylam w salonie na Sokolskiej, w tym gdzie sa suknie Urszula Mateja. I nie jestem pewna czy o i ten Ci chodzi bo okob chyba jest zaraz drugi. Ale w sumie moge tylko powiedziec ze obsluga byla mila bo nic tam nie zamawialam.

kitek - fajna masz wizje dekoracji kosciola, mysle ze bedzie pieknie...

Ja mam dylamat nad dekoracja...
Siostra TZta, ktora jest nasza swiadkowa zaproponowala ze ona moze sie zajac strojeniem kosciola. Ale ma to tak wygladac ze ona wynajmuje forme strojaca (ta sama ktora ona miala na swoim slubie w pazdzierniku) a ja wybieram co i jak ma byc przystrojone.
Ale wacham sie nad tym, bo u nas tez jest w miejscowosci kwiaciarnia i pani ktora w kosciele zajmuje sie strojeniem klecznikow dla mlodych i wiem ze jak jej opisze co ma zrobic to bedzie slicznie. Zawsze jaki stroila ona kosciol to mi sie podobalo....
Nie wiem co zrobic....

ja bym powiedziala ze juz mam kogos kto sie tym zajmnie wiec nie musi sie fatygowac.Skoro masz byc potem niezadowolona to skorzystaj z uslugi osoby ktorej wiesz ze bedzie tak jak chcesz

Napisane przez SSR

A robiłaś Laurze testy uczuleniowe u alergologa? Bo ja jak byłam mała to wysypka cały czas i nei katar ale wymuszony suchy kaszel, no i testy niec nie wykazały (a mogły bo przecież chomików to miałam z 12, drzewa, kwiaty i trawy pyliły no i wszdobylski kurz). Ale w końcu okazałao się, że kaszel był od suchego powietrza w mieszkaniu, a wysypka od słońca.

Jutro mam wizyte u lekarza to sie dowiem wszytskiego zapewne wysle nas do dermatologa bo masc nie pomaga.Wiem zapewno ze to moze byc AZS W domu mam 50% wilgotnosci wiec jest ok Ale wiem ze od ciepla lali ma tego wiecej bo ja wstaje rano a spi na buzi to ma strasznie widoczne te krostki a popoludniu jest zdecydowanie lepiej

Napisane przez Amelka4747

Co do załatwiania spraw - ja też wszystko załatwiam sama, tzn. wybieram, bo załatwiamy już razem, ale mój nie ma żadnych "ale". Jakiś czas temu, przy wyborze fotografa miałam problem, nie umiałam znaleźć takiego jakiego chciałam, albo byli już zajęci. TŻ nie mógł zrozumieć, czemu mnie to tak martwi i denerwuje. Więc stwierdziłam, że to nie MÓJ ŚLUB tylko NASZ! No i miał za zadanie poszukać fotografa. Ku mojemu zdziwieniu szukał! Dwa dni hehe Ostatecznie zdecydowaliśmy razem Ale zdziwił mnie ostatnio, kiedy był zaskoczony że sama wybrałam zaproszenia, bez niego, więc musiałam mu pokazać mniej więcej jakie są i wybieraliśmy razem - ostatecznie i tak zostały moje propozycję plus dwie jego


anialaura - Dużo zdrówka dla córeczki! Ja też mam problem z butami - nic mi się nie podoba, ale mam jeszcze trochę czasu na szczęście. Co do makijażu - też koniecznie muszę mieć próbny, żeby później pół godziny przed ślubem nie zmywać i malować się sama (moja znajoma tak miała). A makijaż chcę delikatny, bez koloru,pastelowy cały w bazie złoto-beżowo- opalonej o ile można to tak nazwać

Fajnie powiedzialas TZ i mialas racej.A co do makijayu to ja tez chce delikatny

Napisane przez Amelka4747

Kitek ja też bukiet ślubny będę miała z kalii I też chciałam kościół mieć w kaliach, ale raz że za drogo a dwa za dużo by tego było i mój bukiet rozmyłby się w takim tle, nie wyróżniałby się. Ale wiesz o jakich kwiatach do kościoła pomyślałam? O mieczykach, widziałam zdjęcia jak kościół jest nimi przystrojony i całkiem ładnie to wyglądało. Nie lubię róż- dlatego myślę że przy ławkach razem z woalem wyglądałyby ładnie i oryginalnie, a bukiety przy ołtarzu - pomieszałabym je z innymi białymi kwiatami, ale jeszcze nie zdecydowałam z jakimi.

uwielbiam kalie ale ja wybralam bukiet z roz ze wzgledu na sukienke

[Katunia:)]

Napisane przez anika222

kochane nie uwierzycie
teściowa tak tak teściowa wczoraj dala na w prezencie komplet obrączek!!!!!! proste połokrąggłe jak diabli 7mm szer. z takiego ciemniejszego złota..... i mamy sobei zrobić z nich co zechcemy...... az mnie zatkało, w sumie sprawa wyszła jak moj wczoraj powiedział ze bylismy ogladac obraczkii i mamy juz wybranea ona na to ze własciwie to ona ma dla nas obraczki i ze jak bysmy chcieli to kupic to mamy kupic a z tymi cos tam zrobic... ale moj stwierdził ze z tych sie cos wykona,
ze to u nich w rodzinie tak jest ze rodzice dwóm starszym braciom tez dawali obrączki i my tez dostalismy....

normalnie szok

o to bardzo fajnie, moze to tak na pojednanie i zeby juz pomiedzy Wami bylo dobrze
Z wlasnego zlota kazda obraczke zlotnik Ci zrobi, chyba ze chcecie miec w pomieszaniu z bualym zlotem to chyba sie cos drozej placi.
A jakie obraczki wybralisce ??

Napisane przez SSR

A świadkowa to chce robić tą dekorację w ramach prezentu czy jak?
Jeśli miałaś już wcześniej koncepcję, że ta Twoja kwiaciarnia będzie Ci stroić, to bym jej nie zmieniała. Przynajmniej będziesz wiedzieć, że wszystko będzie tak jak chcesz A może i taniej niż w tych firmach dekoracyjnych.

tak w ramach prezentu... wiec nie chce zeby sie obrazlia, ale juz jej powiedziala ze sama cos zaczelam zalatwiac w tej sprawie u mnie w kwiaciarni, gdzie na pewno jest taniej...

Napisane przez kitek_fm

"Kiedy kobieta nie może zdecydować się pomiędzy dwoma sukienkami kupuje wszystkie trzy"
To hasło "reklamowe" z mojego ulubionego sklepu odzieżowego (orsay).

bardzo fajne haslo - zaczne sie do nieg stosowac przy zakupch :p
jesli portwel to wytrzyma :p

Napisane przez anika222

kobitki zapomniałam napisac ide dziś zamówić suknię popstrykam zdjęcia moze jakies))

to już chyba na milion%%%% ta

juz czekamy na fotki

Napisane przez agatkasu

a ja nie znalazłam na razie fajnej krawcowej. Byłam w 2 miejscach-to usłyszałam sprzeczne opinie co do materiału z ktrego powinna być suknia jeden salon gdzie szyją nawet w miarę-tylko tam szyją niby jednoczęsciowe-ale 2 przód jest cały-a tył-zapinana spódnica i gorset nachodzący na spodnicę-że wszystko trzyma się na spódnicy. Jakoś nie fajnie mi to wygląda-nie po to chce 1 częściową żeby tył wyglądał byle jak.ale może faktycznie jest wygodniejsze??
Zaproszenia wybrane-teraz tylko czekamy na czerwiec i będziemy zamawiać

a poka jaka to suknie chcesz szyc ?
moze wklejalas fotki to przeoczylam

[frukabo]

Czesc dziewczyny!
Mam ogromna prosbe,a wiec zaczne od poczatku: w sumie bylam tylko w paru salonach sukien slubnych na slasku, ale to mi wystarczylo, jak dla mnie ceny sa powalajace;/ i do tego jeszcze dodatki i wszystko, zbiera sie duuuuuuza kwota. Wiec moja prosba-pytanie- czy znacie jakies salony mody slubnej w ktorych mozna uszyc sukienke (np. za polowe ceny) a po weselu im ja oddac?? moja kuzynka tak szyla w Zabrzu, tylko to bylo z 15 lat temu i tego salonu juz dawno tam nie ma. Najlepiej okolice Katowic, Rudy Śląskiej, Zabrza, Chorzowa, Mikolowa.Plissssssss dziewczyny bedziecie dla mnie wybawieniem, bo w worku na kartoflenie chce isc

[kwiatuszekk88]

Witaj frukabo no niestety ceny są masakryczne na moją kieszeń też nie, ja kupowałam końcem lutego i mieli suknie ślubne z poprzedniej kolekcji nawet za 300 zł i za dopłatą można było ją troche przerobić, a za mają dałam 700zł może w salonach mają jeszcze jakieś wyprzedaże poprzedniej kolekcji, a co do tego gdzie można uszyć to nie mam pojęcia niestety

[anialaura]

Napisane przez frukabo

Czesc dziewczyny!
Mam ogromna prosbe,a wiec zaczne od poczatku: w sumie bylam tylko w paru salonach sukien slubnych na slasku, ale to mi wystarczylo, jak dla mnie ceny sa powalajace;/ i do tego jeszcze dodatki i wszystko, zbiera sie duuuuuuza kwota. Wiec moja prosba-pytanie- czy znacie jakies salony mody slubnej w ktorych mozna uszyc sukienke (np. za polowe ceny) a po weselu im ja oddac?? moja kuzynka tak szyla w Zabrzu, tylko to bylo z 15 lat temu i tego salonu juz dawno tam nie ma. Najlepiej okolice Katowic, Rudy Śląskiej, Zabrza, Chorzowa, Mikolowa.Plissssssss dziewczyny bedziecie dla mnie wybawieniem, bo w worku na kartoflenie chce isc

niestety nie pomoge
Ale moze z wyprzedazy zawsze taniej

[Amelka4747]

Napisane przez frukabo

Czesc dziewczyny!
Mam ogromna prosbe,a wiec zaczne od poczatku: w sumie bylam tylko w paru salonach sukien slubnych na slasku, ale to mi wystarczylo, jak dla mnie ceny sa powalajace;/ i do tego jeszcze dodatki i wszystko, zbiera sie duuuuuuza kwota. Wiec moja prosba-pytanie- czy znacie jakies salony mody slubnej w ktorych mozna uszyc sukienke (np. za polowe ceny) a po weselu im ja oddac?? moja kuzynka tak szyla w Zabrzu, tylko to bylo z 15 lat temu i tego salonu juz dawno tam nie ma. Najlepiej okolice Katowic, Rudy Śląskiej, Zabrza, Chorzowa, Mikolowa.Plissssssss dziewczyny bedziecie dla mnie wybawieniem, bo w worku na kartoflenie chce isc

W Madonnie tak można - ale zapłacisz więcej niż w normalnym salonie kupisz, bo tam ceny sukienek są powalające - 3 tyś to minimum.
Ja kupuję sukienkę (chyba) w Karinie w Rybniku - obsługa b.dobra, sukienki b.ładne i duży wybór, myślę że każdy znajdzie tam coś dla siebie, skoro ja znalazłam tylko tam, a na prawdę dużo szukałam. Moja kosztuje 2 800 ale to jest jedna z droższych, dlatego że cała jest z koronki. Są też wyprzedaże, więc warto zobaczyć, wiem, że można na prawdę tanio kupić coś ładnego.

[anika222]

kochane no i ze zdjęć nici, oczywiście suknię zamówiłam ale zdjeć nie było jak zrobić bo pani rano sprzedały mój model z manekina jakiejs kobitce
zasmuciłam się cholercia

a obrączki taki jak wklejone szczotkowane z wybraniem w srodku, tyle że z żółtego

o dziwo caqłe 30 lat nosiłam srebro i zawsze myslalam ze obraczki tez beda z białego złota a teraz ciagle tylko zółte złotko

eh kobieta zmienną jest

[kwiatuszekk88]

Napisane przez anika222

kochane no i ze zdjęć nici, oczywiście suknię zamówiłam ale zdjeć nie było jak zrobić bo pani rano sprzedały mój model z manekina jakiejs kobitce
zasmuciłam się cholercia

a obrączki taki jak wklejone szczotkowane z wybraniem w srodku, tyle że z żółtego

o dziwo caqłe 30 lat nosiłam srebro i zawsze myslalam ze obraczki tez beda z białego złota a teraz ciagle tylko zółte złotko

eh kobieta zmienną jest

Bardzo ładne obrączki. Ja jutro jak będzie ładna pogoda wybieram się na rajd po jubilerach w gliwicach porozglądać się i jak zobacze coś interesującego to potem pojade z TŻ, żeby już konkretnie do jakiegoś jubilera, bo mój TŻ pracuje, a ja nie więc mam czas, żeby jeździć, a on nie bardzo.

[anialaura]

Napisane przez anika222

kochane no i ze zdjęć nici, oczywiście suknię zamówiłam ale zdjeć nie było jak zrobić bo pani rano sprzedały mój model z manekina jakiejs kobitce
zasmuciłam się cholercia

a obrączki taki jak wklejone szczotkowane z wybraniem w srodku, tyle że z żółtego

o dziwo caqłe 30 lat nosiłam srebro i zawsze myslalam ze obraczki tez beda z białego złota a teraz ciagle tylko zółte złotko

eh kobieta zmienną jest

ja tez jestem maniaczka srebra i dlatego obraczki beda dwukolorowe bo pierscionek zareczynowy mam z bialego zlota.Wole biale niz zolte

Napisane przez kwiatuszekk88

Bardzo ładne obrączki. Ja jutro jak będzie ładna pogoda wybieram się na rajd po jubilerach w gliwicach porozglądać się i jak zobacze coś interesującego to potem pojade z TŻ, żeby już konkretnie do jakiegoś jubilera, bo mój TŻ pracuje, a ja nie więc mam czas, żeby jeździć, a on nie bardzo.

Powodzenia ja szukam w necie a potem zapytam u jubilera czy takie maja

[SSR]

Napisane przez anika222

kochane nie uwierzycie
teściowa tak tak teściowa wczoraj dala na w prezencie komplet obrączek!!!!!!

No to super, mi (nam) też teściowa dała obrączki z żółtego złota półokrągłe chyba 5mm. Ta sama tradycja co o Twojego TŻ. Brat TŻ dostał jak się żenił i teraz my Dokładam mój łańcuszek poprzerywany z Komunii, kolczyki i złoty złom i przetapiamy, robimy sobie nowe, takie jak chcemy

Napisane przez kitek_fm

Co do kościółka, to mnie się też podobają takie malutkie. Jedyne co mi sie nie poodba to to, ze zaraz przy kościele jest cmentarz, ale to tak wszędzie jest przy tych starych kościółkach.

P.S.
Na poprawę humoru. Coś niezwiązanego ze ślubem.
Hasło dnia:
"Kiedy kobieta nie może zdecydować się pomiędzy dwoma sukienkami kupuje wszystkie trzy"
To hasło "reklamowe" z mojego ulubionego sklepu odzieżowego (orsay).

U nas przy małym (starym) kościółku też jest cmentarz, widać kiedyś tylko tak było Ale ja na cmentarz od małego mam pod oknem i to kwestia przyzwyczajenia

A sukienki to wszystkie trzy Tak tak właśnie będę wybierać moją suknię ślubną

Napisane przez kitek_fm

bo kalie to drogie kwiaty. Ostatecznie wystrój nie będzie pasował do mojego bukiety, ale przynajmniej nie zostawię fortuny za dekorację kościoła.

SSR - pytałaś czemu na tym zdjęciu z szampen są 2 rodzaje. To czerwone to albo coś 0% (np. dla niepijących i dzieci), i żeby się kelnerzy nie pomylili w roznoszeniu to są innego koloru; albo czerwone wino musujące, bo może młodzi chcieli 2 rodzaje.
Mnie na tym zdjęciu nei podoba się że to winko ogólnei jest w literatkach a nie kieliszkach.

Nie wiedziałam, że kalie to drogie kwiaty, no ale człowiek się całe życie uczy
Tak myślałam, że to może być winko, bo obok stała butelka, ale czemu w szklankach to tego też nie kumam. Ja tam będę mieć tylko szampan a dzieci mam nadzieję nie będzie:/

Napisane przez agatkasu

Zaproszenia wybrane-teraz tylko czekamy na czerwiec i będziemy zamawiać

Dopiero w czerwcu zamawiacie zaproszenia? A przypomnij kiedy masz ślub?

Napisane przez Amelka4747

Ale wiesz o jakich kwiatach do kościoła pomyślałam? O mieczykach, widziałam zdjęcia jak kościół jest nimi przystrojony i całkiem ładnie to wyglądało.

Mieczyki są cudne to moje ulubione kwiaty zaraz po frezjach No ale cóż w październiku to pozostaną tylko moimi ulubionymi i nic więcej

Napisane przez Katunia:)

tak w ramach prezentu... wiec nie chce zeby sie obrazlia, ale juz jej powiedziala ze sama cos zaczelam zalatwiac w tej sprawie u mnie w kwiaciarni, gdzie na pewno jest taniej...

Nie no chyba się nie obrazi.... Zresztą to Twój ślub i Ty decydujesz. Ja bym brała ładnie a tanio, jeśli chodzi o strojenie. A masz sama ślub w tym dniu? Ja się na wystrój Kościoła składam z inną parą, która ma po mnie. Zresztą oni nie mają nic do gadania, bo mi babka z kwiaciarni jedzie po kwiaty na giełdę a układac będzie kolega, który na co dzień ukąłda kwiaty u nas, a ja mu przed świętami pomagam. Więc będzi etak jak ja chcę i basta!

Napisane przez frukabo

Czesc dziewczyny!
Mam ogromna prosbe,a wiec zaczne od poczatku: w sumie bylam tylko w paru salonach sukien slubnych na slasku, ale to mi wystarczylo, jak dla mnie ceny sa powalajace;/ i do tego jeszcze dodatki i wszystko, zbiera sie duuuuuuza kwota. Wiec moja prosba-pytanie- czy znacie jakies salony mody slubnej w ktorych mozna uszyc sukienke (np. za polowe ceny) a po weselu im ja oddac?? moja kuzynka tak szyla w Zabrzu, tylko to bylo z 15 lat temu i tego salonu juz dawno tam nie ma. Najlepiej okolice Katowic, Rudy Śląskiej, Zabrza, Chorzowa, Mikolowa.Plissssssss dziewczyny bedziecie dla mnie wybawieniem, bo w worku na kartoflenie chce isc

Cześć No to chyba zostaje wyprzedaż kolekcji, albo jak sie nie mylę to chyba Sarah w Katowicach tak szyje, że potem mozna im oddac.

Napisane przez anika222

kochane no i ze zdjęć nici, oczywiście suknię zamówiłam ale zdjeć nie było jak zrobić bo pani rano sprzedały mój model z manekina jakiejs kobitce
zasmuciłam się cholercia

a obrączki taki jak wklejone szczotkowane z wybraniem w srodku, tyle że z żółtego

o dziwo caqłe 30 lat nosiłam srebro i zawsze myslalam ze obraczki tez beda z białego złota a teraz ciagle tylko zółte złotko

eh kobieta zmienną jest

No szkoda z tą suknią Ale cierpliwe jesteśmy poczekamy na fotki
A ja obrączki zawsze chciałam złote
Anika obrączki amcie ładne, a Twoja też będzie z brylantami?
No i musiecie sie nastawić na ich odświeżanie od czasu do czasu.

[gabza21]

Napisane przez frukabo

Czesc dziewczyny!
Mam ogromna prosbe,a wiec zaczne od poczatku: w sumie bylam tylko w paru salonach sukien slubnych na slasku, ale to mi wystarczylo, jak dla mnie ceny sa powalajace;/ i do tego jeszcze dodatki i wszystko, zbiera sie duuuuuuza kwota. Wiec moja prosba-pytanie- czy znacie jakies salony mody slubnej w ktorych mozna uszyc sukienke (np. za polowe ceny) a po weselu im ja oddac?? moja kuzynka tak szyla w Zabrzu, tylko to bylo z 15 lat temu i tego salonu juz dawno tam nie ma. Najlepiej okolice Katowic, Rudy Śląskiej, Zabrza, Chorzowa, Mikolowa.Plissssssss dziewczyny bedziecie dla mnie wybawieniem, bo w worku na kartoflenie chce isc

Ja znam ale w Pszczynie. Jest taki salon gdzie szyją suknie jaką chcesz po wszystkim oddajesz ją z powrotem do salonu. Ale adres dokladnie musialabym zapytac bo nie pamiętam na jakiej to ulicy bylo pozdrawiam. Właśnie ostatnio koleżanka zamawiala suknie w jakim stylu greckim i chyba biorą od niej coś ok 1000zł

A wogóle jeszcze 18 dni kurcze ale się cieszę Dziś pieczemy kołocze dla sąsiadów i do pracy.
I jedziemy zamówić napoje. W piątek na wielkie zakupy...troszkę tego będzie:/
Byłam z TŻ w sobotę na zakupach..kupował garnitur wcześnie bardzo..no ale coż lepiej późno niż wcale. Kolor wybral sobie taki ciemny szary metaliczny - dosyć ładnie w nim wyglądal i może same spodnie wykorzystać później więc powiedziałam, że ma zamawiać i się nie zastanawiać (mialam już dosyć 1,5h bylam z nim w sklepie... a to niby kobiety są wymyślne ehh) Jutro idę na USG...znowu zobaczę maleństwo :jupi Mieszkanie wczoraj odebraliśmy i zaczynamy remont. No i sobota dzień dla mnie, ale będzie zabawa hehe

[malinowe pole]

Ale Wam się wszystko świetnie układa - oby tak dalej i do ołtarza

[agatkasu]

Napisane przez Katunia:)

a poka jaka to suknie chcesz szyc ?
moze wklejalas fotki to przeoczylam

http://www.madameblanche.pl/403test.html - taką-tylko nie wiem gdzie mi uszyją tak-a nie byle jak

SSR-ślub mamy w październiku-24.10. więc myślę że czerwiec jest akurat.

Jak robicie to wklejanie wielu cytatów-bo mi coś nie wychodzi

[Amelka4747]

Napisane przez gabza21

A wogóle jeszcze 18 dni kurcze ale się cieszę Dziś pieczemy kołocze dla sąsiadów i do pracy.
I jedziemy zamówić napoje. W piątek na wielkie zakupy...troszkę tego będzie:/
Byłam z TŻ w sobotę na zakupach..kupował garnitur wcześnie bardzo..no ale coż lepiej późno niż wcale. Kolor wybral sobie taki ciemny szary metaliczny - dosyć ładnie w nim wyglądal i może same spodnie wykorzystać później więc powiedziałam, że ma zamawiać i się nie zastanawiać (mialam już dosyć 1,5h bylam z nim w sklepie... a to niby kobiety są wymyślne ehh) Jutro idę na USG...znowu zobaczę maleństwo :jupi Mieszkanie wczoraj odebraliśmy i zaczynamy remont. No i sobota dzień dla mnie, ale będzie zabawa hehe

No Kochana aż Ci zazdroszczę Też chciałabym już ten dzień, a tu jeszcze tyle czasu, a ja już nie mogę się doczekać Oby wszystko układało się po Twojej myśli

[anika222]

no na fotki trzeba bedzie ze 3 m-ce poczekać aż przyjdzie ze stanów,

ja to coraz czesciej mam ścisk w żołądku jak pomyślę o wrzesniu śmialiśmy się z miom ze do września to ja osiwieję ze zmartwień, cały czas sie boje ze coś neiwyjdzie ze kiecka nie taka, ze fotograf nie taki,

a w końcu fotografa zmienilismy i bedziemy mieli tych od kamery także do zdjęć ale jestem zadowolona