Mamy lipcowe 2018 cz. IV

[xXBlankaXx]

Ja się też boję tych upałów w czerwcu/lipcu...

Dziś moja koleżanka urodziła córeczkę sn... Wszystko pięknie, ale mala była niedotleniona przez jakiś czas.. Nie znam szczegółów, niby z dzieckiem ok, ale prawda jest taka, że na skutki trzeba czekać....
I chyba podjęłam decyzję o cc,nie chce ryzykować, za dużo przykrych sytuacji miałam w rodzinie po SN..
Sama nie wiem co robić..naprawde ciężka decyzja..

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[KarolinaK]

Sandam piekny dzien mieliscie! I trzymam kciuki aby mieszkanie przypadło Adam do gustu i pieniadze sie znalazły!

Camelitos ale ciasto cudowne!

Ciagnie mnie strasznie do słodkiego! Nigdy chyba nie miałam takiej chęci na słodkie jak teraz w ciazy.
Oficjalnie spędziłam dzis ostatni dzien w biurze. Od środy praca z domu.

A jutro mam USG ️ zobaczymy maluszka. Juz nie moge sie doczekac.

[xXBlankaXx]

Napisane przez KarolinaK

Sandam piekny dzien mieliscie! I trzymam kciuki aby mieszkanie przypadło Adam do gustu i pieniadze sie znalazły!

Camelitos ale ciasto cudowne!

Ciagnie mnie strasznie do słodkiego! Nigdy chyba nie miałam takiej chęci na słodkie jak teraz w ciazy.
Oficjalnie spędziłam dzis ostatni dzien w biurze. Od środy praca z domu.

A jutro mam USG ️ zobaczymy maluszka. Juz nie moge sie doczekac.

Ja od 3 dni muszę zjeść codziennie loda migdałowego w mlecznej czekoladzie... Inaczej nie zasnę haha

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[odowska]

Bry Bry!

Napisane przez Kathyyy91

My już po usg, Koksik pozostał dużym koksiątkiem waży już 1607 gr w 29+3 a tak to wszystko ok, przepływy, serduszko itp. Mam nie jeść słodyczy, a z owoców tylko jabłka, bo o ile ja na wadze nie przybieram mocno, to dziecko tyje na potęgę nie mam ani jednego zdjęcia, bo zakrywała buźkę rączkami przez całe usg szkoda, miesiąc temu też nie chciała się pokazać, ostatnie jej zdjęcie mam z lutego

Ładną wagę ma ten nasz-Wasz Koksik! Z niskokalorycznych owoców jest też grejpfrut i cytryna. Ale ten lekarz, to na serio Ci takie wytyczne zostawił?

Napisane przez kropka_nad_i

[/COLOR]Jeju ale jestem zapominalska... chcialabym zagadac Folinke lub Odowska lub kogokolwiek, kto ma doswiadczenie z pieluszkami wielorazowymi... patrze na te zestawy milovia i czy ten zestaw startowy dla noworodka jest ok? Tzn. Praktyczny, wystarczający i na dluzszy okres pieluchowania?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Zerknęłam na ten zestaw od Milovii i na pierwszy rzut oka wydaje się ok. Pisałaś chyba wcześniej, że macie zapas tetry na wkłady do otulaczy? W połączeniu z tymi wkładami z zestawu wydaje mi się, że wystarczy. Ja miałam trzy otulacze S, czyli te noworodkowe, większego rozmiaru już 4. Wkładów na początek chyba ze 30 tetr i jakieś dodatkowe Kokosi, ale chyba nie sprawdziły się. Potem dokupowałam jeszcze jakieś wkłady, ale nie tak dobre jak te Milovii. I tak jednorazówki czasem wchodziły do akcji, ale to głównie na kłopotliwe wyjścia.

xXBlankaXx Jak tam z brzuchem? Przeszło już całkiem to super mocnym rozpychu Młodej?

Elaaaa Cieszę się, że to nie udar u babci! A jak tam dziś? Babcia już bardziej kontaktowa?

[aniama6]

Widzę ze nie tylko mnie upały dokuczają. Ale może czerwiec będzie chłodniejszy? Akurat w tym roku tak bym chciała. Zreszta ja w ogóle za upałami/ latem nie przepadam no a w kwietniu to lekka przesada. Pewnie jakby było chłodniej to jeszcze bym na pełny etat śmigała. Blanka ciężko coś radzić w sprawie porodu, to musi być Twoja decyzja, ale warto porozmawiać z lekarzem, połozna. Jakieś sprawdzone źródła poczytać. Powiem tak, ja jeśli radziłabym kilka lat temu ba pewno miałabym cesarkę „na życzenie”, teraz o ile nie będzie wyraźnych wskazań chce rodzic naturalnie. Dla matki na pewno jest to zdrowsze/bezpieczniejsze a i dla dziecka tez wcale nie zawsze jest to lepsze wyjście. Jedyne co do czego mam obawy to waga dziecka bo tego dokładnie nie da się oszacować przed porodem i np niby będzie ważyć powiedzmy 3500g, a tak naprawdę 4500 i to już robi różnice, ale tym to się będę martwić później.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Kathyyy91]

Odowska tak, serio mówił, żebym nie jadła słodyczy i z owoców to jabłka głównie mogę. Tak zrobię, bo potem mi każą rodzić sn dziecko ze sporą nadwagą i jak to przetrwam?

Dziękuję wszystkim za gratulację, też się cieszę, że z małą ok

Blanka co do cc, jeśli masz jakieś wskazania to przemyśl to. Ja nie mam jak na razie, ale może to i dobrze. Rozmawiałam z moją ginekolog tak teoretycznie i u niej cesarka na życzenie nie przejdzie. A na wydanie 6 tys. na poród w prywatnej klinice szkoda kasy. także co będzie to będzie, zabezpieczam się tylko tym, że jadę do szpitala, gdzie mają znieczulenie dolędźwiowe, bo niestety nie w każdym szpitalu nawet na to można liczyć. A pytałam ją teoretycznie z tego względu, że ja się bardzo boję porodu. Jak jeszcze nigdy niczego innego. Nie wiem czemu, ale mam ciągłe koszmary przez to. Nawet nie to, że jakoś bardzo się boję bólu, ale właśnie, żeby z dzieckiem było ok., bo też mam w rodzinie przypadki komplikacji po sn.

[kropka_nad_i]

Napisane przez xXBlankaXx

Ja się też boję tych upałów w czerwcu/lipcu...

Dziś moja koleżanka urodziła córeczkę sn... Wszystko pięknie, ale mala była niedotleniona przez jakiś czas.. Nie znam szczegółów, niby z dzieckiem ok, ale prawda jest taka, że na skutki trzeba czekać....
I chyba podjęłam decyzję o cc,nie chce ryzykować, za dużo przykrych sytuacji miałam w rodzinie po SN..
Sama nie wiem co robić..naprawde ciężka decyzja..

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Blanka tak napeawde co chwile mozna uslyszec ze cos poszlo nie tak podczas sn... przy cc tez moze pojsc nie tak... musisz przeanalizowac swoją sytuacje zdrowotną i mozliwosci... porozmawiac z lekarzem... no i myslec pozytywnie, bo czarnw mysli nie daja nic dobrego...

Napisane przez odowska

Bry Bry!



Ładną wagę ma ten nasz-Wasz Koksik! Z niskokalorycznych owoców jest też grejpfrut i cytryna. Ale ten lekarz, to na serio Ci takie wytyczne zostawił?



Zerknęłam na ten zestaw od Milovii i na pierwszy rzut oka wydaje się ok. Pisałaś chyba wcześniej, że macie zapas tetry na wkłady do otulaczy? W połączeniu z tymi wkładami z zestawu wydaje mi się, że wystarczy. Ja miałam trzy otulacze S, czyli te noworodkowe, większego rozmiaru już 4. Wkładów na początek chyba ze 30 tetr i jakieś dodatkowe Kokosi, ale chyba nie sprawdziły się. Potem dokupowałam jeszcze jakieś wkłady, ale nie tak dobre jak te Milovii. I tak jednorazówki czasem wchodziły do akcji, ale to głównie na kłopotliwe wyjścia.

xXBlankaXx Jak tam z brzuchem? Przeszło już całkiem to super mocnym rozpychu Młodej?

Elaaaa Cieszę się, że to nie udar u babci! A jak tam dziś? Babcia już bardziej kontaktowa?

Dzieki Odo i Folinka (bo chyba nie podziekowalam...)! No wczytuje sie i wczytuje i prawdopodobnie kupie albo ten zestaw albo sama "skleje" sobie taki zestaw. Bo wiadomo- albo ja i/lub mąż nie damy rady z wielorazowymi albo Maly bedzie wybredny (jak to bylo z Lidusia od Folinki)... ale mam wsparcie od strony mojej mamy, wiec powinnam dac rade

Milego wieczoru kochane!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[emma90]

Napisane przez Kathyyy91

My już po usg, Koksik pozostał dużym koksiątkiem waży już 1607 gr w 29+3 a tak to wszystko ok, przepływy, serduszko itp. Mam nie jeść słodyczy, a z owoców tylko jabłka, bo o ile ja na wadze nie przybieram mocno, to dziecko tyje na potęgę nie mam ani jednego zdjęcia, bo zakrywała buźkę rączkami przez całe usg szkoda, miesiąc temu też nie chciała się pokazać, ostatnie jej zdjęcie mam z lutego

jaki duży maluszek super

Napisane przez KarolinaK

Sandam piekny dzien mieliscie! I trzymam kciuki aby mieszkanie przypadło Adam do gustu i pieniadze sie znalazły!

Camelitos ale ciasto cudowne!

Ciagnie mnie strasznie do słodkiego! Nigdy chyba nie miałam takiej chęci na słodkie jak teraz w ciazy.
Oficjalnie spędziłam dzis ostatni dzien w biurze. Od środy praca z domu.

A jutro mam USG zobaczymy maluszka. Juz nie moge sie doczekac.

za jutrzejszą wizytę też mam mega ochotę na słodkie i sobie pozwalam sporo już zjadłam

Napisane przez xXBlankaXx

Ja od 3 dni muszę zjeść codziennie loda migdałowego w mlecznej czekoladzie... Inaczej nie zasnę haha

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

też dziś takiego jadłam to są moje ulubione magnumy, ale te podobne lidlowe nawet nie wiem czy nie lepsze :P mniam!

[xXBlankaXx]

Napisane przez odowska

Bry Bry!



Ładną wagę ma ten nasz-Wasz Koksik! Z niskokalorycznych owoców jest też grejpfrut i cytryna. Ale ten lekarz, to na serio Ci takie wytyczne zostawił?



Zerknęłam na ten zestaw od Milovii i na pierwszy rzut oka wydaje się ok. Pisałaś chyba wcześniej, że macie zapas tetry na wkłady do otulaczy? W połączeniu z tymi wkładami z zestawu wydaje mi się, że wystarczy. Ja miałam trzy otulacze S, czyli te noworodkowe, większego rozmiaru już 4. Wkładów na początek chyba ze 30 tetr i jakieś dodatkowe Kokosi, ale chyba nie sprawdziły się. Potem dokupowałam jeszcze jakieś wkłady, ale nie tak dobre jak te Milovii. I tak jednorazówki czasem wchodziły do akcji, ale to głównie na kłopotliwe wyjścia.

xXBlankaXx Jak tam z brzuchem? Przeszło już całkiem to super mocnym rozpychu Młodej?

Elaaaa Cieszę się, że to nie udar u babci! A jak tam dziś? Babcia już bardziej kontaktowa?

Tak, przeszło całkowicie dziękuję, że pytasz

Co do cc jeśli bym chciała to spokojnie moja gin na to pójdzie..
Dla mnie poród SN ma więcej możliwych komplikacji dla dziecka niż cc..
Dla mnie jedynym plusem SN jest to, że ja mogę (ale nie muszę) dojść szybciej do sprawności niż po cc... Za to, to jak może się potoczyc poród SN dla małej mnie przeraża...
Ehh... Ciężki temat nie wiem, naprawdę nie wiem na co się zdecyduje.
Mam jeszcze troszkę czasu. Muszę to przemyśleć tak na 100%
Na dzień dzisiejszy gdybym miała podjąć decyzję to wybieram cc..
M. Nie chcę się wtrącać, jego zdaniem to tylko i wyłączenie moja decyzja,na ktora on nie ma prawa mieć wpływu..czego nie wybiorę to on mnie wspiera.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[cambria04]

Napisane przez Kathyyy91

My już po usg, Koksik pozostał dużym koksiątkiem waży już 1607 gr w 29+3 a tak to wszystko ok, przepływy, serduszko itp. Mam nie jeść słodyczy, a z owoców tylko jabłka, bo o ile ja na wadze nie przybieram mocno, to dziecko tyje na potęgę nie mam ani jednego zdjęcia, bo zakrywała buźkę rączkami przez całe usg szkoda, miesiąc temu też nie chciała się pokazać, ostatnie jej zdjęcie mam z lutego

Gratulacje! Faktycznie słuszną waga, ale jak dzidziuś zdrowy to super. Nie jest też powiedziane, że utrzyma takie tempo przybierania na wadze. Mniej słodyczy nie zaszkodzi, ale ma to aż takie przełożenie na wagę maluszka?

Elaa super że sytuacja z babcią tak się skończyła ale jak to tak można było źle dobrać dawkowanie... To lekarz czy farmaceuta się pomylił?
Świetnie, że przeprowadzka się udała

Karolinka daj znać jak tam Chicco dream bo też mi się marzy, ale faktycznie jakoś/cena nie zachwyca...

Emma, Carmelitos u nas też malowanie! Mamy wybrany do sypialni taki pastelowy miętowy/groszkowy kolor, ale zobaczymy jak wyjdzie jeszcze chciałbym kuchnię odświeżyć.

Wogóle to witam się po przerwie ciągle coś się dzieje, chcemy trochę kuchnię do nas dopasować, jakieś zakupy w IKEA, taki fotel uszak jednak mi się marzy... I to chyba ten w liście
Na dodatek wyniki mi się nie poprawiły za bardzo a tak się starałam... Doszłam do wniosku jednak, że najważniejsze że nie spadły! Jutro idę na wizytę i może uda mi się zrobić USG III trymestru więc trzymajcie kciuki!
Aha kocham ciasto z rabarbarem albo rabarbarem i truskawkami, najlepiej kruche z posypką
U nas też upały.. kostki to mam z 3 razy większe niż zwykle... Szok...
Moja mała też się tak wierci jak Blanki albo i bardziej przez pępek chce wyjść wystający btw mam nadzieję, że to nie ma przełożenia na jej późniejszą aktywność 🤣
A na koniec hit dnia dzisiejszego : była u mnie kontrola z ZUSu! Akurat nie było mnie w domu, na szczęście odbierałam wyniki na jutrzejszą wizytę

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[KarolinaK]

Chicco ma przyjśc w srode. Jak Tz rozłoży to powiem jak sie sprawuje.

Dziekuje Emma! Bardzo sie ciesze ze zobaczę go juz jutro. Bardzo ciekawa jestem ile urósł.

[pozytywnaj]

Co do porodu :zawsze będę obstawać, że i dla matki i dzieci poród sn jest lepszy. Tak nas stworzyła natura. Ze wskazaniem do cc wiadomo, że wybrałbym cc ale cc na życzenie nieee

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[xXBlankaXx]

Napisane przez pozytywnaj

Co do porodu :zawsze będę obstawać, że i dla matki i dzieci poród sn jest lepszy. Tak nas stworzyła natura. Ze wskazaniem do cc wiadomo, że wybrałbym cc ale cc na życzenie nieee

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

No ja się mogę jedynie częściowo zgodzić z tym, że matka natura nas stworzyła do rodzenia, ale czy zawsze jest to najlepsze dla matki i dziecka, to mogę długo dyskutować niestety.
Ile kobiet tyle opinii, każdy medal ma dwie strony.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Elaaaa]

Napisane przez odowska

Bry Bry!



Ładną wagę ma ten nasz-Wasz Koksik! Z niskokalorycznych owoców jest też grejpfrut i cytryna. Ale ten lekarz, to na serio Ci takie wytyczne zostawił?



Zerknęłam na ten zestaw od Milovii i na pierwszy rzut oka wydaje się ok. Pisałaś chyba wcześniej, że macie zapas tetry na wkłady do otulaczy? W połączeniu z tymi wkładami z zestawu wydaje mi się, że wystarczy. Ja miałam trzy otulacze S, czyli te noworodkowe, większego rozmiaru już 4. Wkładów na początek chyba ze 30 tetr i jakieś dodatkowe Kokosi, ale chyba nie sprawdziły się. Potem dokupowałam jeszcze jakieś wkłady, ale nie tak dobre jak te Milovii. I tak jednorazówki czasem wchodziły do akcji, ale to głównie na kłopotliwe wyjścia.

xXBlankaXx Jak tam z brzuchem? Przeszło już całkiem to super mocnym rozpychu Młodej?

Elaaaa Cieszę się, że to nie udar u babci! A jak tam dziś? Babcia już bardziej kontaktowa?

Dziękuję, że pytasz tak babcia już zdecydowanie w lepszej formie, mówi już normalnie, logicznie. Jest w stanie usiąść, poczytać gazetę, lekarze zabraniają jeszcze wstawać jako tako, przez zawroty głowy. Ale ogólnie niebo, a ziemia między dniem dzisiejszym, a widokiem z piątku czy soboty

Napisane przez cambria04

Gratulacje! Faktycznie słuszną waga, ale jak dzidziuś zdrowy to super. Nie jest też powiedziane, że utrzyma takie tempo przybierania na wadze. Mniej słodyczy nie zaszkodzi, ale ma to aż takie przełożenie na wagę maluszka?

Elaa super że sytuacja z babcią tak się skończyła ale jak to tak można było źle dobrać dawkowanie... To lekarz czy farmaceuta się pomylił?
Świetnie, że przeprowadzka się udała

Karolinka daj znać jak tam Chicco dream bo też mi się marzy, ale faktycznie jakoś/cena nie zachwyca...

Emma, Carmelitos u nas też malowanie! Mamy wybrany do sypialni taki pastelowy miętowy/groszkowy kolor, ale zobaczymy jak wyjdzie jeszcze chciałbym kuchnię odświeżyć.

Wogóle to witam się po przerwie ciągle coś się dzieje, chcemy trochę kuchnię do nas dopasować, jakieś zakupy w IKEA, taki fotel uszak jednak mi się marzy... I to chyba ten w liście
Na dodatek wyniki mi się nie poprawiły za bardzo a tak się starałam... Doszłam do wniosku jednak, że najważniejsze że nie spadły! Jutro idę na wizytę i może uda mi się zrobić USG III trymestru więc trzymajcie kciuki!
Aha kocham ciasto z rabarbarem albo rabarbarem i truskawkami, najlepiej kruche z posypką
U nas też upały.. kostki to mam z 3 razy większe niż zwykle... Szok...
Moja mała też się tak wierci jak Blanki albo i bardziej przez pępek chce wyjść wystający btw mam nadzieję, że to nie ma przełożenia na jej późniejszą aktywność 🤣
A na koniec hit dnia dzisiejszego : była u mnie kontrola z ZUSu! Akurat nie było mnie w domu, na szczęście odbierałam wyniki na jutrzejszą wizytę

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Cambria dziękuję, że pytasz to lekarz niestety popełnił błąd, nie wiem czy świadomie i celowo. Ciężko powiedzieć, wiem, że babcie bardzo bolała noga od rwy kulszowej i nic nie działało. Przepisał więc coś z grubej rury, kazał dawkować po całej, a powinno się zaczynać nawet od ćwiartki i to 5x mniejszej dawki no i mamy efekt..
Ale najważniejsze, że dochodzi do siebie

Zostawili jakaś informacje, że byli z Zusu? Musisz się teraz zgłosić? Daj znać jak pójdzie kciuki!


U mnie niestety pobudka, ale liczę na to, że jeszcze się zdrzemnę


Aaa co do porodu, to kiedyś nie wyobrażałam sobie sn. Z czasem jakoś dojrzałam do tego i chyba i wiem, że muszę i tyle. Ale jestem zdania, że każdy poród przynosi ryzyko komplikacji, jak się słyszy o porodach sn, to faktycznie włos się jeży, a CC wypada naprawdę w lepszym świetle. Wiem, że nikt nikomu nie powinien niczego narzucać, ani decyzji krytykować, wiem jak strach potrafi sparaliżować, dlatego fajnie byłoby mieć wybór

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[summer_overture]

Elu, super, że przeprowadzka się udała i co najważniejsze - że u babci nie było udaru! Domyślam się, z jakiej grupy leki wzięła - też je biorę, moja babcia również i wiem, że trzeba na nie bardzo uważać....

Sandam, ależ cudownie czytało się o waszym ślubie aż mi się łezka w oku zakręciła. Jeszcze raz wszystkiego najlepszego na nowej drodze życia!

A tak poza tym, to witam wszystkie
Nie odzywałam się, bo najpierw cierpiałam z powodu wózka (ach, te hormony, wszystko zdaje się o wiele bardziej tragiczne i trudne niż jest w rzeczywistości ), a potem wpadliśmy z tż-tem w wir przygotowań do majówki. Kupiliśmy nawet nowego, wypasionego grilla i uciekamy w naszą głusz i dzicz Tak więc chwilę mnie nie będzie, mam nadzieję, że naładuję akumulatory.

Dołączam też do nienawidzących upałów - zawsze byłam zmarźlucham i chudzielcem lubiącym wygrzać stare kości i upały 30+ nie robiły na mnie wrażenia, a wczoraj przemykałam rano między sklepami jak wampir przyłapany o wschodzie słońca, ble! A w dodatku, w tym tygodniu zaczął mi ciążyć brzuch - boli przy obracaniu, wstawaniu i szybszym kroku. A było tak pięknie

I jeszcze odwołam się do posta Blanki - u mnie też jest wskazanie do CC, ale ja przez długi czas mówiłam, że urodzę naturalnie, dam radę i to nie jest nic takiego. Niestety dochodzą mnie głosy, że może nie być tak kolorowo, nie da się przewidzieć, ile będzie trwał poród, jak intensywne będą skurcze i jakie rozmiary osiągnie dziecko. A u mnie w tle jest zagrożenie paraliżem. Idę więc w następnym tygodniu do mojego neurologa i dodatkowo do neurochirurga, ale chyba zdecyduję się jednak na CC. Uważam, że choć faktycznie natura stworzyła nas wszystkich do rodzenia siłami naturami, to niektóre egzemplarze (tj. ja) są niestety ewolucyjnie wybrakowane i nie powinny tego robić
Ale się rozpisałam

A tymczasem życzę wam wszystkim cudownych dni wolnych, spędzonych z najbliższymi, najlepiej na łonie natury i w gronie przyjaciół

[pozytywnaj]

Dziewczyny, ale mi nie chodzi o to, że nie rozumiem dziewczyn wybierających cesarki. Jeśli jest do niej wskazanie to owszem. Ale nikt mnie nie przekona, że CC (operacja) jest lepsza. Jeśli poród zaczyna się naturalnie są te wszystkie skurcze itd. Dziecko się przygotowuje i wie, że ma przyjść na świat z CC jest nagle wyrwane. Myślę, że jest dużo bardziej nagłaśniane że sn jest niebezpieczny a nikt nie mówi o skutkach cc.

I jeszcze jedno co mnie zaczyna wkurzać w państwowych. Kobiety płacą swoim lekarzom na życzenie a jak przyjdzie co do czego i jest wskazanie u innych kobiet, to im już tak szybko nie zrobią, żeby była równowaga.

Jeśli będę miała wskazanie to wybiorę mniejsze zło ale mam nadzieję na sn.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[summer_overture]

Napisane przez pozytywnaj

Dziewczyny, ale mi nie chodzi o to, że nie rozumiem dziewczyn wybierających cesarki. Jeśli jest do niej wskazanie to owszem. Ale nikt mnie nie przekona, że CC (operacja) jest lepsza. Jeśli poród zaczyna się naturalnie są te wszystkie skurcze itd. Dziecko się przygotowuje i wie, że ma przyjść na świat z CC jest nagle wyrwane. Myślę, że jest dużo bardziej nagłaśniane że sn jest niebezpieczny a nikt nie mówi o skutkach cc.

I jeszcze jedno co mnie zaczyna wkurzać w państwowych. Kobiety płacą swoim lekarzom na życzenie a jak przyjdzie co do czego i jest wskazanie u innych kobiet, to im już tak szybko nie zrobią, żeby była równowaga.

Jeśli będę miała wskazanie to wybiorę mniejsze zło ale mam nadzieję na sn.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Pozytywna, jeśli to do mnie, to ja nie odebrałam negatywnie twojego posta. Większość racjonalnie myślących kobiet wie, że sn jest lepsze dla dziecka (pod warunkiem, że nic się nie wydarzy podczas porodu i nie trwa on nie wiadomo ile)
Aha, i ja mam wrażenie, że jest inaczej niż napisałaś - gloryfikuje się od dłuższego czasu sn i wychwala pod niebiosa, a cesarka traktowana jest jak zło. Widziałam to zwłaszcza i w poście mamyginekolog i w wielu komentarzach pod nim. Ale ile rodzących, tyle potem różnych historii.

[zUa_tysica]

Cami, ciasto wygląda po prostu bosko !!!
Kathy, widzę, że i ja i Ty nosimy takie małe kokosiątka
Blanka, przykre z tą koleżanką i niedotlenieniem.... nie myslalam o tym nigdy tak mocno, zawsze wydawalo mi się, że jak jest pepowina i moj tlen, to dziecko go dostaje.... a tu przy porodzie czesto slyszy się o niedotlenieniu..... jak to sie dzieje ? Boże i juz zaczynam sie stresować
Karolinko, powodzenia na wizycie !
Cambria ale jaka z tą kontrolą ! Tez mam schizy co jakis czas, że przyjdzie....
Summer, ładuj akumulatory, na pewno miło spedzisz czas !
U mas wczoraj od 16 byly burze. Dzisiaj tez ma sie zachmurzyc od 14, mimo pieknej temperatury.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Camelitos]

Napisane przez cambria04

Gratulacje! Faktycznie słuszną waga, ale jak dzidziuś zdrowy to super. Nie jest też powiedziane, że utrzyma takie tempo przybierania na wadze. Mniej słodyczy nie zaszkodzi, ale ma to aż takie przełożenie na wagę maluszka?

Elaa super że sytuacja z babcią tak się skończyła ale jak to tak można było źle dobrać dawkowanie... To lekarz czy farmaceuta się pomylił?
Świetnie, że przeprowadzka się udała

Karolinka daj znać jak tam Chicco dream bo też mi się marzy, ale faktycznie jakoś/cena nie zachwyca...

Emma, Carmelitos u nas też malowanie! Mamy wybrany do sypialni taki pastelowy miętowy/groszkowy kolor, ale zobaczymy jak wyjdzie jeszcze chciałbym kuchnię odświeżyć.

Wogóle to witam się po przerwie ciągle coś się dzieje, chcemy trochę kuchnię do nas dopasować, jakieś zakupy w IKEA, taki fotel uszak jednak mi się marzy... I to chyba ten w liście
Na dodatek wyniki mi się nie poprawiły za bardzo a tak się starałam... Doszłam do wniosku jednak, że najważniejsze że nie spadły! Jutro idę na wizytę i może uda mi się zrobić USG III trymestru więc trzymajcie kciuki!
Aha kocham ciasto z rabarbarem albo rabarbarem i truskawkami, najlepiej kruche z posypką
U nas też upały.. kostki to mam z 3 razy większe niż zwykle... Szok...
Moja mała też się tak wierci jak Blanki albo i bardziej przez pępek chce wyjść wystający btw mam nadzieję, że to nie ma przełożenia na jej późniejszą aktywność 🤣
A na koniec hit dnia dzisiejszego : była u mnie kontrola z ZUSu! Akurat nie było mnie w domu, na szczęście odbierałam wyniki na jutrzejszą wizytę

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Cambria i jak wygląda sytuacja jak Ciebie nie było w domu a oni przyszli? Zostawili jakies info ze masz się do nich zgłosić?

Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 06:50 ---------- Poprzedni post napisano o 06:49 ----------

Napisane przez KarolinaK

Chicco ma przyjśc w srode. Jak Tz rozłoży to powiem jak sie sprawuje.

Dziekuje Emma! Bardzo sie ciesze ze zobaczę go juz jutro. Bardzo ciekawa jestem ile urósł.

Powodzenia i koniecznie zdaj relacje

Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka

[emma90]

Witam się z łóżka, już po śniadaniu wszędzie dobrze, ale w domu najlepiej

Summer rozśmieszyło mnie porównanie z wampirem ale coś w tym jest Dzisiaj pogoda ma być znośna 23 stopnie, ale ten czwartek to jakiś hardcorowy zapowiadają

Cambria za usg III trymestru! daj znać jak po wyjaśnieniu w zusie

[ovejita]

Dzień dobry,
Cambria, za wyjaśnienie sprawy z zusem

Co do CC to ja kiedyś byłam przekonana ze tylko w taki sposób będę rodzić. Im więcej poczytałam, tym więcej mam wątpliwości. I teraz chyba wolałabym SN, ale też boję się niedotlenienia, zaklinowania dziecka etc. Tylko niestety przy cc tez może pójść coś nie tak - nie jest to operacja bez ryzyka komplikacji.
Jeden przejdzie bezproblemowo i szybko porod SN, drugi szybko dojdzie do siebie po cc, a trzeci niezależnie od rodzaju porodu będzie się męczył. I najgorsze jest to ze nie mamy zielonego pojęcia jak to u nas będzie i to jest chyba najgorsze.

Ja mam nadzieje ze jakby coś źle szlo przy porodzie SN to lekarze szybko zrobią cc i będzie dobrze. .

[emma90]

Napisane przez ovejita

Dzień dobry,
Cambria, za wyjaśnienie sprawy z zusem

Co do CC to ja kiedyś byłam przekonana ze tylko w taki sposób będę rodzić. Im więcej poczytałam, tym więcej mam wątpliwości. I teraz chyba wolałabym SN, ale też boję się niedotlenienia, zaklinowania dziecka etc. Tylko niestety przy cc tez może pójść coś nie tak - nie jest to operacja bez ryzyka komplikacji.
Jeden przejdzie bezproblemowo i szybko porod SN, drugi szybko dojdzie do siebie po cc, a trzeci niezależnie od rodzaju porodu będzie się męczył. I najgorsze jest to ze nie mamy zielonego pojęcia jak to u nas będzie i to jest chyba najgorsze.

Ja mam nadzieje ze jakby coś źle szlo przy porodzie SN to lekarze szybko zrobią cc i będzie dobrze. .

też się tego trzymam komplikacje mogą się pojawić niezależnie od rodzaju porodu. Natomiast lepiej o nich nie myśleć


Udało mi się wczoraj upolować dwie sukienki maxi z Lidla ostatnie dwie xs

[MalaGosia88]

Podobał mi się jeden wzór z lidlowych sukienek, ale nie poszłam w końcu, udało mi się dwie letnie sukieniunie kupić w sh

Chwalę się, dziś u mnie 27+0 i witam sie w 3 trymestrze !!! Idealnie wypada bo dziś równe 3 miesiące do TP

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Camelitos]

Napisane przez MalaGosia88

Podobał mi się jeden wzór z lidlowych sukienek, ale nie poszłam w końcu, udało mi się dwie letnie sukieniunie kupić w sh

Chwalę się, dziś u mnie 27+0 i witam sie w 3 trymestrze !!! Idealnie wypada bo dziś równe 3 miesiące do TP

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Super, gratulacje!

Ja za to dzisiaj witam się w 30+0

Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka

[MalaGosia88]

Napisane przez Camelitos

Super, gratulacje!

Ja za to dzisiaj witam się w 30+0

Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka

Zmiana kodu na 3 z przodu gratuluję, ostatnia prosta

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Camelitos]

Napisane przez MalaGosia88

Zmiana kodu na 3 z przodu gratuluję, ostatnia prosta

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Hehe tak tak ostatnia prosta



Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka

[pozytywnaj]

Gosia ja też dziś 27t0d a termin mam na 31 może to od długości cyklu zależy?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[aaska92]

Cześć! Udanego weekendu majowego Wam życzę
Mi leci teraz czas sporo zajęć na mieszkaniu, a też ostatnio pogoda na mnie gorzej wpływała.

Co do porodu ja jestem za SN, ale jeśli tylko są jakieś wskazania do CC to oczywiście w tym przypadku CC. Tak samo, jak dziecko zostaje przenoszone to już po tyg. chciałabym wywołanie lub CC w zależności od sytuacji. Ja planuję na kolejnej wizycie porozmawiać z ginekolog jak to widzi u mnie , jak nie będzie wskazań do CC to będę próbować SN. Wiadomo, że w trakcie też różnie może być i mimo prób może się skończyć CC.
A o komplikacjach staram się nie myśleć, w szpitalu są lekarze i będą reagować, a ja wolę się nastawiać pozytywnie.

---------- Dopisano o 08:52 ---------- Poprzedni post napisano o 08:45 ----------

Napisane przez MalaGosia88

Podobał mi się jeden wzór z lidlowych sukienek, ale nie poszłam w końcu, udało mi się dwie letnie sukieniunie kupić w sh

Chwalę się, dziś u mnie 27+0 i witam sie w 3 trymestrze !!! Idealnie wypada bo dziś równe 3 miesiące do TP

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

W gazetce też podobała mi się jedna sukienka w Lidlu , ale wczoraj, przed tym wolnym wolałam się nie wybierać bo ruch u mnie i parkingi pod sklepami to była masakra jakaś i sobie darowałam może jeszcze dorwę ją pod koniec tygodnia.

[ovejita]

Napisane przez emma90

też się tego trzymam komplikacje mogą się pojawić niezależnie od rodzaju porodu. Natomiast lepiej o nich nie myśleć


Udało mi się wczoraj upolować dwie sukienki maxi z Lidla ostatnie dwie xs

Które wzory wzięłaś?

Napisane przez MalaGosia88

Podobał mi się jeden wzór z lidlowych sukienek, ale nie poszłam w końcu, udało mi się dwie letnie sukieniunie kupić w sh

Chwalę się, dziś u mnie 27+0 i witam sie w 3 trymestrze !!! Idealnie wypada bo dziś równe 3 miesiące do TP

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Witamy w 3cim trymestrze
Pochwal się swoimi łupami

Napisane przez Camelitos

Super, gratulacje!

Ja za to dzisiaj witam się w 30+0

Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka

Trójka z przodu - robi się poważnie


Ja juz przygotowałam obiad, zjadłam śniadanie a mąż śpi... coś mówił ze go głowa boli i nie nam serca go budzić, ale ja już mogłabym iść na spacer albo pojechać gdzieś na wycieczkę

[Elaaaa]

Napisane przez summer_overture

Elu, super, że przeprowadzka się udała i co najważniejsze - że u babci nie było udaru! Domyślam się, z jakiej grupy leki wzięła - też je biorę, moja babcia również i wiem, że trzeba na nie bardzo uważać....

Sandam, ależ cudownie czytało się o waszym ślubie aż mi się łezka w oku zakręciła. Jeszcze raz wszystkiego najlepszego na nowej drodze życia!

A tak poza tym, to witam wszystkie
Nie odzywałam się, bo najpierw cierpiałam z powodu wózka (ach, te hormony, wszystko zdaje się o wiele bardziej tragiczne i trudne niż jest w rzeczywistości ), a potem wpadliśmy z tż-tem w wir przygotowań do majówki. Kupiliśmy nawet nowego, wypasionego grilla i uciekamy w naszą głusz i dzicz Tak więc chwilę mnie nie będzie, mam nadzieję, że naładuję akumulatory.

Dołączam też do nienawidzących upałów - zawsze byłam zmarźlucham i chudzielcem lubiącym wygrzać stare kości i upały 30+ nie robiły na mnie wrażenia, a wczoraj przemykałam rano między sklepami jak wampir przyłapany o wschodzie słońca, ble! A w dodatku, w tym tygodniu zaczął mi ciążyć brzuch - boli przy obracaniu, wstawaniu i szybszym kroku. A było tak pięknie

I jeszcze odwołam się do posta Blanki - u mnie też jest wskazanie do CC, ale ja przez długi czas mówiłam, że urodzę naturalnie, dam radę i to nie jest nic takiego. Niestety dochodzą mnie głosy, że może nie być tak kolorowo, nie da się przewidzieć, ile będzie trwał poród, jak intensywne będą skurcze i jakie rozmiary osiągnie dziecko. A u mnie w tle jest zagrożenie paraliżem. Idę więc w następnym tygodniu do mojego neurologa i dodatkowo do neurochirurga, ale chyba zdecyduję się jednak na CC. Uważam, że choć faktycznie natura stworzyła nas wszystkich do rodzenia siłami naturami, to niektóre egzemplarze (tj. ja) są niestety ewolucyjnie wybrakowane i nie powinny tego robić
Ale się rozpisałam

A tymczasem życzę wam wszystkim cudownych dni wolnych, spędzonych z najbliższymi, najlepiej na łonie natury i w gronie przyjaciół

Niestety Kochana, bardzo niebezpieczny lek, nawet sobie człowiek nie zdaje sprawy jakie mogą być skutki.

Miło się Ciebie czyta, więc takie posty wskazane!
Odpoczywajcie
My też planujemy wieczorkiem jakiegoś grila nad jeziorko

Ja też cierpiałam długo na wózek, tzn bardziej na podjęcie decyzji który szalone

Miłego dnia dla wszystkich!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz