Starania o dziecko w 2020 roku :)

[Anastazja3208]

Ja też już siedzę w domu starań nie porzucamy. Obecnie zabieramy się za remont kuchni, pokoju bo sypialnie skonczylismy

Wysłane z mojego Mi 9T przy użyciu Tapatalka

[Enigvaa]

Napisane przez anka1897

Po 24 dniach dostalam @. Rozpoczynamy 3 cs.
Jakoś przykro mi dzisiaj.

Enigvaa, robiłaś coś więcej poza tsh? Mnie endokrynolog ostatnio powiedziala ze samo tsh nie jest miarodajne bo może zmieniać nawet w ciągu dnia. Najlepiej je zestawić z ft4 oraz anty-tg, anty-tpo (te 2 ostatnie tylko na początku sprawdzic)

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

U mnie ft3 i ft4 zawsze w normie. (Robiłam w grudniu). Atpo i atg poza skalą. Liczby czterocyfrowe zawsze.

Pod opięką endo jestem już jakieś 4-5 lat. Tylko nigdy aż tak mi nie skakało bez powodu,nic nie zmieniałam szczególnie (pdstawiłam anty i zaczęłam przyjmować witaminy dla kobiet starających się). Wièc nie wiem skąd taka zmiana :/


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[paula1456]

A w ogóle to zamówiłam termometr owulacyjny, tylko ciekawe kiedy do mnie przyjdzie...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Shadoww90]

Hej dziewczyny

Dokładnie za oknem pięknie a jakoś tak wszYtako przygnębia .. mnie łapie frustracja co do planowania ślubu , mogłabym już mieć datę a tak się wahamy . Dziś dzwoniłam się popytać Yo wesela z kwietnia maja poprzeglądane ale jakieś jeszcze terminy są na lipiec , sierpień , wrzesień ale czy sens jest ? Jestem myśli ze już wtedy będzie dobrze ale .. to takie okropne ze nie mogę nic z tym zrobić . Ja @ na piątek , narazie nie cZuje . Ale jakoś tak czuje ze tez się nie udało ... dlatego tez na urodzinach sobie wypiłam i nawet wczoraj lampkę ... ehhh ... a przez to ze ludzie idą na L4 moj Na. Nocki ... a nienawidzę być sama w domu

[5e34ff6befca073180cbcc66321058714c7d55ca_5effb872cc7f0]

Hejo mało mnie co Zawirowania mąż ma urlop że względu na wirusa nadrabiamy ogród córcia wymaga uwagi ale 13 dc owu sie zbliza

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[theali]

Napisane przez Shadoww90

Hej dziewczyny

Dokładnie za oknem pięknie a jakoś tak wszYtako przygnębia .. mnie łapie frustracja co do planowania ślubu , mogłabym już mieć datę a tak się wahamy . Dziś dzwoniłam się popytać Yo wesela z kwietnia maja poprzeglądane ale jakieś jeszcze terminy są na lipiec , sierpień , wrzesień ale czy sens jest ? Jestem myśli ze już wtedy będzie dobrze ale .. to takie okropne ze nie mogę nic z tym zrobić . Ja @ na piątek , narazie nie cZuje . Ale jakoś tak czuje ze tez się nie udało ... dlatego tez na urodzinach sobie wypiłam i nawet wczoraj lampkę ... ehhh ... a przez to ze ludzie idą na L4 moj Na. Nocki ... a nienawidzę być sama w domu

Ale planujecie jakąś większą imprezę? Jeżeli coś bardziej kameralnego, to chyba na sierpień-wrzesień na luzie bym planowała. Jeśli coś dużego, to nie wiem. Trudno przewidzieć, jak się obecna sytuacja będzie rozwijać i kiedy trochę się wyciszy

W podobnym momencie cyklu jesteśmy
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[paula1456]

U mnie 21 dc, a wiec niedlugo zawita @. Ten cykl starań uznaje za nieudany bo nawet jakos nie mialam ochoty na starania...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Shadoww90]

Theali



Nie chcemy dużego .. tzn z najbliższymi wyszło nam 64 osoby .

Poczekamy chyba te 1,5 tyg . I zadecydujemy



Malami

A co tam u Ciebie Kochana ?

Czy Twój już wrócił z Niemiec ?

---------- Dopisano o 21:56 ---------- Poprzedni post napisano o 21:54 ----------

Źle nadusiłam 54 osoby



Beatka a co tam u Ciebie ? 😘

[theali]

Napisane przez Shadoww90

Theali



Nie chcemy dużego .. tzn z najbliższymi wyszło nam 64 osoby .

Poczekamy chyba te 1,5 tyg . I zadecydujemy


---------- Dopisano o 21:56 ---------- Poprzedni post napisano o 21:54 ----------

Źle nadusiłam 54 osoby

Tu wychodzi, że "duże" to pojęcie względne Dla mnie 54 to już sporo. W urzędzie właśnie około 50 osób mieliśmy, na przyjęciu 14 (w tym my i znajoma fotograf)

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[paula1456]

Napisane przez theali

Tu wychodzi, że "duże" to pojęcie względne Dla mnie 54 to już sporo. W urzędzie właśnie około 50 osób mieliśmy, na przyjęciu 14 (w tym my i znajoma fotograf)

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

U nas max 80 będzie, ale to dlatego ze TŻ ma sporą rodzinę i dla mnie to taka średnia ilość

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[anka1897]

Napisane przez Enigvaa

U mnie ft3 i ft4 zawsze w normie. (Robiłam w grudniu). Atpo i atg poza skalą. Liczby czterocyfrowe zawsze.

Pod opięką endo jestem już jakieś 4-5 lat. Tylko nigdy aż tak mi nie skakało bez powodu,nic nie zmieniałam szczególnie (pdstawiłam anty i zaczęłam przyjmować witaminy dla kobiet starających się). Wièc nie wiem skąd taka zmiana :/


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Caly czas leki bierzesz? Niepokojący wynik. Udalo sie konsultację umowic?

Napisane przez paula1456

U mnie 21 dc, a wiec niedlugo zawita @. Ten cykl starań uznaje za nieudany bo nawet jakos nie mialam ochoty na starania...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Na podobnym etapie byłyśmy bo u mnie po 23 dc, dzisiaj tak jakby 1 dc

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Enigvaa]

Napisane przez anka1897

Caly czas leki bierzesz? Niepokojący wynik. Udalo sie konsultację umowic?Na podobnym etapie byłyśmy bo u mnie po 23 dc, dzisiaj tak jakby 1 dc

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Tak. Ostatnio mialam zmniejszona dawke bo juz wpadalam w nadczynnosc. Takze pewnie wroce do starej dawki.

Tak, moj endo przyjmuje normalnie


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Lilou_898]

Napisane przez maaalinowaaa

Beatka nie ma co się załamywać. Na pewno się ułoży. Ja też kiedyś przez rok szukałam pracy i nic nie mogłam znaleźć, ale w końcu udało się. Chociaż nigdy nie zapomnę tego roku i tych nerwów, bo tego nawet nie da się opisać.
Ale koniec końców wszystko się ułożylo i wierzę, że u Ciebie też się ułoży

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja też byłam rok temu bez pracy przez pół roku i doskonale wiem jak się czujesz. Ściskam Cię mocno i głowa do góry Wszystko się ułoży

Napisane przez senioritta19

W

Hi Dziewczyny,

U mnie było tak samo, byłam asystentka lekarza, uwielbiałam na początku swoją prace, kochałam ludzi i im pomagać, ale menadżerką kliniki tak mnie wykończyła psychicznie ze nie dałam rady i się zwolniłam , doktor z nią rozmawiał , pare dni było ok a później znów to samo.
Psychiczna kobieta, przynosiła swoje problemy do pracy, doszło do tego ze na mnie krzyczała a ja sobie nie dam w kasze dmuchać.
My się staramy cały czas , trochę się boje , odwołałam piątkowa wizytę u lekarza.
Na razie przychodńie pracują jak zawsze, zamknęli wczoraj restauracje i szkoły.

Nie mogę w to uwierzyć i dla mnie nie do pomyślenia jest to, że ludzie w swoim miejscu pracy robią sobie taką podłą atmosferę...

Napisane przez chocolate_she

Hej wszystkim
my z mężem starania rozpoczęliśmy w 2019 roku, więc nie wiem czy mogę zostać? Ale jeśli tak, to będzie mi bardzo miło Was poznać

Witaj witaj i zbytnio się nie rozgaszczaj

Napisane przez theali

Niby dzisiejszy spadek temperatury mówi mi "szykuj się na okres", ale tak się dzisiaj dziwnie czułam, że jeśli jutro nie poleci jeszcze bardziej, to chyba zatestuję

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

I co u Ciebie przyszła @???

Napisane przez beata19961996

Jestwm z wszystkiego zrwzygnowana . Granice z DE zamkniete .. moj siedzi w DE na razie nie zjedzie bo by musial miec dwa tygodnie kwarantanny . Do firmy nie sa dostarczane porduktt bo mieli z.chin jesli szef ich wysle na przymusowy urlop to bwdzie musial siedziec w Niemczech.. mam dosc

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Przytulam Cię Bidusiu️

Napisane przez Enigvaa

Już wiem skąd taka dziwna @ w tym miesiącu
Odebrałam wyniki.
Tsh 5,36

Chociaż prolaktyna dobra chyba:
248,2mIU/l (108,78 - 557,13)


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

To jest przerąbane z tą tarczyca ️

Napisane przez anka1897

Po 24 dniach dostalam @. Rozpoczynamy 3 cs.
Jakoś przykro mi dzisiaj.

Enigvaa, robiłaś coś więcej poza tsh? Mnie endokrynolog ostatnio powiedziala ze samo tsh nie jest miarodajne bo może zmieniać nawet w ciągu dnia. Najlepiej je zestawić z ft4 oraz anty-tg, anty-tpo (te 2 ostatnie tylko na początku sprawdzic)

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Jejku wiem jak to przykro ale nowy cykl nowe szanse ️

Napisane przez Patipati7

Tak poza koronawirusem... Czuję że kolejny cykl jest nieudany. W poniedziałek mam dostać @ i wszystko na to wskazuje że będzie o czasie. Pobolewa mnie już brzuch i piersi niby jesteśmy na początku starań ale jakoś mnie to przygnębia. Mimo panującego wirusa nie odpuszczamy i nadal będziemy się starać. Jestem dobrej myśli i myślę że za kilka miesięcy zapomnimy o tym.. Taka mam nadzieję

Cała ta aura jest przygnębiającą...


Wysłane z mojego VOG-L29 przy użyciu Tapatalka

Do poniedziałku jeszcze trochę czasu więc póki okresu nie ma jest nadzieja. Chociaż ja pewnie w tym miesiącu tak się nastawię, że się zeeeeesram w kwietniu bo to pierwszy cykl starań.

Napisane przez Anastazja3208

Ja też już siedzę w domu starań nie porzucamy. Obecnie zabieramy się za remont kuchni, pokoju bo sypialnie skonczylismy

Wysłane z mojego Mi 9T przy użyciu Tapatalka

I Dobrze zajmiesz czymś głowę a starania przy okazji,[1=5e34ff6befca073180cbcc6 6321058714c7d55ca_5effb87 2cc7f0;87668837]Hejo mało mnie co Zawirowania mąż ma urlop że względu na wirusa nadrabiamy ogród córcia wymaga uwagi ale 13 dc owu sie zbliza

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]To działajcie u mnie dziś 13 DC i wykorzystany go wieczorem na Maksa ️

Napisane przez Enigvaa

Tak. Ostatnio mialam zmniejszona dawke bo juz wpadalam w nadczynnosc. Takze pewnie wroce do starej dawki.

Tak, moj endo przyjmuje normalnie


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Ja mam teraz od stycznia 150 i niezbyt dobrze się na niej czuje. Ale wynik mam do zachodzenia w ciążę dobry 0,98. Nie mniej jednak długo na takiej dawce nie pociagne więc zachodze dziś lub jutro w ciążę i po kłopocie

Ja jak jechałam dziś do pracy widziałam bociany. Mam nadzieję że to dobry znak. Poza tym jakiś psychicznie mi gorzej staram się nie dawać ale są gorsze i lepsze dni. Dzwoni mi w uchu już od stycznia. Miałam wcześniej już takie epizody ale nie trwały nigdy tak długo. Dobija mnie to strasznie ️ Miłego dnia wszystkim ️

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Shadoww90]

Napisane przez paula1456

U nas max 80 będzie, ale to dlatego ze TŻ ma sporą rodzinę i dla mnie to taka średnia ilość

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Paula dobrze ja kojarzę , że Ty masz 06-06 ślub? U mnie i u Narzeczonego duża rodzina chociaż u mnie jeszcze większa wiec tak to pewnie jakieś 120 by było, więc jak mówicie " duże" to pojęcie względne

---------- Dopisano o 08:18 ---------- Poprzedni post napisano o 08:14 ----------

Ja jak jechałam dziś do pracy widziałam bociany. Mam nadzieję że to dobry znak. Poza tym jakiś psychicznie mi gorzej staram się nie dawać ale są gorsze i lepsze dni. Dzwoni mi w uchu już od stycznia. Miałam wcześniej już takie epizody ale nie trwały nigdy tak długo. Dobija mnie to strasznie ️ Miłego dnia wszystkim ️

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]


Lilou

wszystko będzie dobrze tak jak mówisz , w tym cyklu zajdziesz w ciążę trzymam kciuki

[theali]

Napisane przez Lilou_898

I co u Ciebie przyszła @???

Od rana plamienie, pewnie się rozkręci. Jak nie dziś, to jutro.
Ale w sumie luz, my się jeszcze aktywnie nie staramy, prawdopodobieństwo ciąży było nikłe. Tylko po samopoczuciu zastanawiałam się, czy coś może być na rzeczy.

[Shadoww90]

Napisane przez theali

Od rana plamienie, pewnie się rozkręci. Jak nie dziś, to jutro.
Ale w sumie luz, my się jeszcze aktywnie nie staramy, prawdopodobieństwo ciąży było nikłe. Tylko po samopoczuciu zastanawiałam się, czy coś może być na rzeczy.

Ja też , zaczynam czuć podbrzusze . U mnie prawdopodobieństwo duże, ale jakoś teraz też nie mam parcia jak , chcemy ślub, wesele , to wolałabym po

[paula1456]

Napisane przez Shadoww90

Paula dobrze ja kojarzę , że Ty masz 06-06 ślub? U mnie i u Narzeczonego duża rodzina chociaż u mnie jeszcze większa wiec tak to pewnie jakieś 120 by było, więc jak mówicie " duże" to pojęcie względne

---------- Dopisano o 08:18 ---------- Poprzedni post napisano o 08:14 ----------

Ja jak jechałam dziś do pracy widziałam bociany. Mam nadzieję że to dobry znak. Poza tym jakiś psychicznie mi gorzej staram się nie dawać ale są gorsze i lepsze dni. Dzwoni mi w uchu już od stycznia. Miałam wcześniej już takie epizody ale nie trwały nigdy tak długo. Dobija mnie to strasznie ️ Miłego dnia wszystkim ️

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Lilou

wszystko będzie dobrze tak jak mówisz , w tym cyklu zajdziesz w ciążę trzymam kciuki [/QUOTE]

26.06. planujemy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Shadoww90]

Napisane przez paula1456

Lilou

wszystko będzie dobrze tak jak mówisz , w tym cyklu zajdziesz w ciążę trzymam kciuki

26.06. planujemy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]




Ale ogółem macie już sale zarezerwowana ? Ja się kurka boje nawet tak sierpnia rezerwować , że to się nie wyklaruje i nie będzie można nadal robić imprez. Bo wszytskie z kwietnia i maja ogółem są przekładane jak się dowiaduje od organizatorów wesel , chociaż tak bardzo pragnę juz mieć Datę i cieszyć się na ten dzień

[paula1456]

Napisane przez Shadoww90

26.06. planujemy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ale ogółem macie już sale zarezerwowana ? Ja się kurka boje nawet tak sierpnia rezerwować , że to się nie wyklaruje i nie będzie można nadal robić imprez. Bo wszytskie z kwietnia i maja ogółem są przekładane jak się dowiaduje od organizatorów wesel , chociaż tak bardzo pragnę juz mieć Datę i cieszyć się na ten dzień [/QUOTE]Ale my nie w tym roku tylko 2021
A Salę mamy już wybrana, tylko nie możemy na razie umówić się na domowienie szczegolow bo wszystko pozamykane...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Shadoww90]

Napisane przez paula1456

Ale ogółem macie już sale zarezerwowana ? Ja się kurka boje nawet tak sierpnia rezerwować , że to się nie wyklaruje i nie będzie można nadal robić imprez. Bo wszytskie z kwietnia i maja ogółem są przekładane jak się dowiaduje od organizatorów wesel , chociaż tak bardzo pragnę juz mieć Datę i cieszyć się na ten dzień

Ale my nie w tym roku tylko 2021
A Salę mamy już wybrana, tylko nie możemy na razie umówić się na domowienie szczegolow bo wszystko pozamykane...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]



aaaa no to tak a my chcemy tego roku

[manuilla]

Napisane przez Enigvaa

Już wiem skąd taka dziwna @ w tym miesiącu
Odebrałam wyniki.
Tsh 5,36

Chociaż prolaktyna dobra chyba:
248,2mIU/l (108,78 - 557,13)


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Mam niedoczynność i też walczę..
Brałam 50 - TSH 2,4, więc chciałam nieco obniżyć i przy dawce 75 - nagle 0,084 - więc znowu schodzę na 50 i dwa razy w tygodniu 75.

Upierdliwa sprawa z tą tarczycą. Mam nadzieję, że w tym cyklu i tak coś zatrybi... Chociaż chyba coraz luźniej do tego podchodzę, jakoś tak nie wierzę, że może się za szybko udać. Może i dobrze?

---------- Dopisano o 10:51 ---------- Poprzedni post napisano o 10:50 ----------

Napisane przez manuilla

Mam niedoczynność i też walczę..
Brałam 50 - TSH 2,4, więc chciałam nieco obniżyć i przy dawce 75 - nagle 0,084 - więc znowu schodzę na 50 i dwa razy w tygodniu 75.

Upierdliwa sprawa z tą tarczycą. Mam nadzieję, że w tym cyklu i tak coś zatrybi... Chociaż chyba coraz luźniej do tego podchodzę, jakoś tak nie wierzę, że może się za szybko udać. Może i dobrze?

No i nie wiem, czy zachodzenie w ciążę teraz to dobry pomysł... Ten cały wirus, a ja pracuję (w zamkniętym biurze, ale jest nas tu ok 12 osób, więc ryzyko jest zawsze). Mam wątpliwości, nie chcę przerywać starań, ale może i wyjdzie lepiej, jeśli jednak nie wyjdzie? Jestem rozerwana

[theali]

Napisane przez manuilla

Mam niedoczynność i też walczę..
Brałam 50 - TSH 2,4, więc chciałam nieco obniżyć i przy dawce 75 - nagle 0,084 - więc znowu schodzę na 50 i dwa razy w tygodniu 75.

Upierdliwa sprawa z tą tarczycą. Mam nadzieję, że w tym cyklu i tak coś zatrybi... Chociaż chyba coraz luźniej do tego podchodzę, jakoś tak nie wierzę, że może się za szybko udać. Może i dobrze?

Jesteś moją tarczycową siostrą? Zdarzały mi się już kwiatki typu przy dawce 50 - TSH rzędu 3, przy dawce 75 - nagle <0,005

A niedawno było parę miesięcy, kiedy byłam całkiem bez leków (parę głupot się na to poskładało) i początkiem roku startowałam od TSH ponad 8. Od razu dostałam 75 Letroxu, zobaczymy jak wyjdzie. Musiałabym w miarę niedługo zrobić badania.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Lilou_898]

Napisane przez manuilla

Mam niedoczynność i też walczę..
Brałam 50 - TSH 2,4, więc chciałam nieco obniżyć i przy dawce 75 - nagle 0,084 - więc znowu schodzę na 50 i dwa razy w tygodniu 75.

Upierdliwa sprawa z tą tarczycą. Mam nadzieję, że w tym cyklu i tak coś zatrybi... Chociaż chyba coraz luźniej do tego podchodzę, jakoś tak nie wierzę, że może się za szybko udać. Może i dobrze?

---------- Dopisano o 10:51 ---------- Poprzedni post napisano o 10:50 ----------




No i nie wiem, czy zachodzenie w ciążę teraz to dobry pomysł... Ten cały wirus, a ja pracuję (w zamkniętym biurze, ale jest nas tu ok 12 osób, więc ryzyko jest zawsze). Mam wątpliwości, nie chcę przerywać starań, ale może i wyjdzie lepiej, jeśli jednak nie wyjdzie? Jestem rozerwana

Napisane przez theali

Jesteś moją tarczycową siostrą? Zdarzały mi się już kwiatki typu przy dawce 50 - TSH rzędu 3, przy dawce 75 - nagle <0,005

A niedawno było parę miesięcy, kiedy byłam całkiem bez leków (parę głupot się na to poskładało) i początkiem roku startowałam od TSH ponad 8. Od razu dostałam 75 Letroxu, zobaczymy jak wyjdzie. Musiałabym w miarę niedługo zrobić badania.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Łączę się z Wami Dziewczynki z tą tarczycą. Ja wczoraj i dziś nie brałam eutyrox bo źle się czuje po takiej wysokiej dawce. Mam nadzieję że uda się to jakoś szybko Wam unormować 🤷

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Nemmireth_]

Hej, u nas kolejny ładny dzień się zapowiada.

U mnie dziś 17dc, ale test owu negatywny. Jeszcze ma parę dni ta owulka, ale pewnie nie będzie. Sprawdzałam klinikę, zapisy wstrzymane więc chcąc nie chcąc nie możemy się starać

Wysłane z mojego DUB-LX2 przy użyciu Tapatalka

[theali]

Napisane przez Lilou_898

Łączę się z Wami Dziewczynki z tą tarczycą. Ja wczoraj i dziś nie brałam eutyrox bo źle się czuje po takiej wysokiej dawce. Mam nadzieję że uda się to jakoś szybko Wam unormować 🤷

Od ponad ośmiu lat nie udało się unormować, bo jak już dojdę do "optymalnych" poziomów TSH, to zaraz lecę w nadczynność. Zmniejszymy dawkę - z powrotem idę do co najmniej 3-4. Może to po prostu są moje osobnicze zakresy i jednak nie ma co u mnie patrzeć na TSH, tylko FT4 i FT3...

[Shadoww90]

Napisane przez manuilla

Mam niedoczynność i też walczę..
Brałam 50 - TSH 2,4, więc chciałam nieco obniżyć i przy dawce 75 - nagle 0,084 - więc znowu schodzę na 50 i dwa razy w tygodniu 75.

Upierdliwa sprawa z tą tarczycą. Mam nadzieję, że w tym cyklu i tak coś zatrybi... Chociaż chyba coraz luźniej do tego podchodzę, jakoś tak nie wierzę, że może się za szybko udać. Może i dobrze?

---------- Dopisano o 10:51 ---------- Poprzedni post napisano o 10:50 ----------




No i nie wiem, czy zachodzenie w ciążę teraz to dobry pomysł... Ten cały wirus, a ja pracuję (w zamkniętym biurze, ale jest nas tu ok 12 osób, więc ryzyko jest zawsze). Mam wątpliwości, nie chcę przerywać starań, ale może i wyjdzie lepiej, jeśli jednak nie wyjdzie? Jestem rozerwana

Dzis słyszałam w Tv, jak mówili , że PODOBNO , choroba ( korona) nie przechodzi na dziecko w czasie ciąży jak i porodu.
Ale wiecie jak to jest.

[Nemmireth_]

Napisane przez Shadoww90

Dzis słyszałam w Tv, jak mówili , że PODOBNO , choroba ( korona) nie przechodzi na dziecko w czasie ciąży jak i porodu.

Ale wiecie jak to jest.

A ostatnio w UK był zarazony noworodek bo matka miała korona. Ciekawe jak to jest. Podobno też zalecają rozwiązać ciąże przez cc jeśli matka chora

Wysłane z mojego DUB-LX2 przy użyciu Tapatalka

[Shadoww90]

Napisane przez Nemmireth_

A ostatnio w UK był zarazony noworodek bo matka miała korona. Ciekawe jak to jest. Podobno też zalecają rozwiązać ciąże przez cc jeśli matka chora

Wysłane z mojego DUB-LX2 przy użyciu Tapatalka

Nemmireth,

o tym własnie mówie... jedni jedno drudzy drugie.. :/ dlatego napisałam PODDONO..

i bądź tu mądrym w tym wszytskim.. dlatego ja staram się słuchać tyle o ile bo człowiek i tak nie wie co jest prawda.

[Enigvaa]

Napisane przez manuilla

Mam niedoczynność i też walczę..
Brałam 50 - TSH 2,4, więc chciałam nieco obniżyć i przy dawce 75 - nagle 0,084 - więc znowu schodzę na 50 i dwa razy w tygodniu 75.

Upierdliwa sprawa z tą tarczycą. Mam nadzieję, że w tym cyklu i tak coś zatrybi... Chociaż chyba coraz luźniej do tego podchodzę, jakoś tak nie wierzę, że może się za szybko udać. Może i dobrze?

---------- Dopisano o 10:51 ---------- Poprzedni post napisano o 10:50 ----------




No i nie wiem, czy zachodzenie w ciążę teraz to dobry pomysł... Ten cały wirus, a ja pracuję (w zamkniętym biurze, ale jest nas tu ok 12 osób, więc ryzyko jest zawsze). Mam wątpliwości, nie chcę przerywać starań, ale może i wyjdzie lepiej, jeśli jednak nie wyjdzie? Jestem rozerwana

Ja wczesniej bralam 6x 137 i 1x75
Teraz 2x 150 i 5x 125.

Nie wiem czy odstawienie anty moglo miec wplyw :/
Teraz jak potrzebna dobra tarczyca to ona jak na zlosc sobie nie dziala

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[theali]

Napisane przez Enigvaa

Ja wczesniej bralam 6x 137 i 1x75
Teraz 2x 150 i 5x 125.

Nie wiem czy odstawienie anty moglo miec wplyw :/
Teraz jak potrzebna dobra tarczyca to ona jak na zlosc sobie nie dziala

Mogło.
Tzn. zdaniem mojej endo podczas brania anty jest większe zapotrzebowanie na hormony tarczycy (czy gorsza wchłanialność?) - w każdym razie, na ogół w czasie stosowania anty potrzebne są wyższe dawki.

Jeśli teraz potrzebujesz wyższej dawki, to może zwyczajnie postępuje uszkodzenie tarczycy. Pisałaś chyba o bardzo wysokim poziomie przeciwciał?