Mężatki, co tam u Was słychać? cz.II

[aaneczka]

Madziwnia gratulacje

Pomidora kuruj się

[***luna]

madziwnia gratulacje pracy
Pomidora kuruj sie i zdrowiej szybko.
U mnie też chorowanko: mąż chory, syncio chory, tylko ja się trzymam jako tako..

[madziwnia]

BARDZO BARDZO BARDZO DZIEKUJę!!! JESTEśCIE KOCHANE!!!

[hihi]

Napisane przez madziwnia

Dziewczyny!!!!!!!!!!!!!!M ąż mi prace załatwił od zaraz D i Juz na 10 pojechałąm do 18 tej normalnie 8h siedziałam.

Super, powodzenia w nowej pracy

[kulbit]

Napisane przez Pomidora

No to będziemy się w myślach wspierać

Wczoraj był 13 i chyba nie powinnam była sie ruszac z domu ani cała moja rodzinka Oj kiepski to był dzień... Mój tata zniszczył całą jedną miske do siekania wraz z ostrzem w moim nowym robocie Brauna..
Trzeba dokupić cała część, robota miałam 1 dzień Dałam mu żeby sobie zobaczył jak to działa i stało się.. Oczywiście odkupi mi tą część ale i tak przykro mnie i jemu też, że zepsuł..
Wieczorem okazało sie, ze mamy "kapcia" w oponie, nowej oponie wymienionej tydzień temu... I troche kiepsko bo jestesmy tydzień przed świetami a mamy jechać do domu męża 250 km od nas.. Mamy nadzieję, że to nie opona tylko felga gdzieś nie dochodzi.. I sie tym martwimy.. Bo w razie co, w przypadku naszego auta, które ma bardzo nietypowy rozmiar opon na szybko bedzie trudno coś kupic.
I takie buty.. ech

Napisane przez kindzia1984

A też, bo lubię szpinak, np. zupkę szpinakową, mniam

Ja tez lubię!

Napisane przez madziwnia

Dziewczyny!!!!!!!!!!!!!!M ąż mi prace załatwił od zaraz D i Juz na 10 pojechałąm do 18 tej normalnie 8h siedziałam. Jest to taki butik- sklep z orgianlnymi spodnaimi bluzami bluzkami itp. np. wrangler, Lee, No more itp itd. Suepr jest , tylko plany mi pokrzyżowało bo jutro miałam robić rurki z kremem strogonowa i biszkopt na torta . A że pracuje to dzis juz robie rurki z kremem!!! Szok!!! A w sobote załatwiłam sobie wolne bo powiedziałąm że mężowi urodziny szykuje. A sklep nalezy do Tomka szefa, którzy byli na weselu u nas , i szef sam spytał męża czy nie chciałabym pracować. Ale niestety dzidziusia musimy przełozyc o jakies 7-8 miesięcy bo ta obeca dziewczyna jest w ciązy i źle się czuje i dlatego mnie zatrudniaja za wczasu wiec nawet nie ładnie zatrudnić sie i odrazu zafasolkowac.... Zakupy prawie w całosci zrobione!!!

Gratuluje pracy!!!

[hihi]

A przede mną ostatni weekend w szkole i miesiąc wolnego... Jak przetrwam ten weekend to będę taaakaaa szczęśliwa, bo ostatni tydzien ciągnie się dla mnie jak cały miesiąc

[Pomidora]

Napisane przez kulbit

Wczoraj był 13 i chyba nie powinnam była sie ruszac z domu ani cała moja rodzinka Oj kiepski to był dzień... Mój tata zniszczył całą jedną miske do siekania wraz z ostrzem w moim nowym robocie Brauna..
Trzeba dokupić cała część, robota miałam 1 dzień Dałam mu żeby sobie zobaczył jak to działa i stało się.. Oczywiście odkupi mi tą część ale i tak przykro mnie i jemu też, że zepsuł..
Wieczorem okazało sie, ze mamy "kapcia" w oponie, nowej oponie wymienionej tydzień temu... I troche kiepsko bo jestesmy tydzień przed świetami a mamy jechać do domu męża 250 km od nas.. Mamy nadzieję, że to nie opona tylko felga gdzieś nie dochodzi.. I sie tym martwimy.. Bo w razie co, w przypadku naszego auta, które ma bardzo nietypowy rozmiar opon na szybko bedzie trudno coś kupic.
I takie buty.. ech

BiedactwoMam nadzieję, że to rzeczywiście felga i nie będzie problemu z dojazdem na święta

Napisane przez hihi

A przede mną ostatni weekend w szkole i miesiąc wolnego... Jak przetrwam ten weekend to będę taaakaaa szczęśliwa, bo ostatni tydzien ciągnie się dla mnie jak cały miesiąc

Przetrwasz ten weekend, a potem będzie cudownie, wolne, odpoczynek Zobaczysz

A ja byłam dziś u lekarza, mam zapalenie oskrzeli i tchawicy, nieciekawieMam nadzieję, że do poniedziałku mi przejdzie, tylko że latam po kuchni z gorączką, bo nie mogę jej zbić w żaden sposób No cóż, muszę dać radę

[aaneczka]

Napisane przez kulbit

Wczoraj był 13 i chyba nie powinnam była sie ruszac z domu ani cała moja rodzinka Oj kiepski to był dzień...

Faktycznie, sytuacja z robotem przykra zarówno dla Was, jak i taty . Ale czasem tak jest, że niechcący coś "wychodzi".

Jakiś czas temu, jak mielismy jeszcze samochód, mieliśmy podobną sytuację, że nam powietrze schodziło, ale trzeba było coś tam tylko podkleić (właśnie tak jak pisałaś- przy feldze, czy gdzieś tam- no dobra, nie znam się , pamiętam że wyszło bardzo tanio, coś koło 10zł) i już było ok.

Napisane przez hihi

A przede mną ostatni weekend w szkole i miesiąc wolnego... Jak przetrwam ten weekend to będę taaakaaa szczęśliwa, bo ostatni tydzien ciągnie się dla mnie jak cały miesiąc

Szybko zleci, jak już zajrzysz do nas następnym razem (zdaje mi się, że pisałaś, iż nie chcecie mieć netu w domu, więc nie prędzej niż w poniedziałek ), już będzie to wolne od szkoły

Napisane przez Pomidora

A ja byłam dziś u lekarza, mam zapalenie oskrzeli i tchawicy, nieciekawieMam nadzieję, że do poniedziałku mi przejdzie, tylko że latam po kuchni z gorączką, bo nie mogę jej zbić w żaden sposób No cóż, muszę dać radę

To faktycznie się rozchorowałaś na całego- zapalenie oskrzeli i tchawicy to już poważniejsza sprawa . Kuruj się .

[kulbit]

Napisane przez Pomidora

BiedactwoMam nadzieję, że to rzeczywiście felga i nie będzie problemu z dojazdem na święta

A ja byłam dziś u lekarza, mam zapalenie oskrzeli i tchawicy, nieciekawieMam nadzieję, że do poniedziałku mi przejdzie, tylko że latam po kuchni z gorączką, bo nie mogę jej zbić w żaden sposób No cóż, muszę dać radę

Dzięki za pocieszki
A ja życzę tobie zdrówka, dbaj o siebie i kuruj się szybko

Napisane przez aaneczka

Faktycznie, sytuacja z robotem przykra zarówno dla Was, jak i taty . Ale czasem tak jest, że niechcący coś "wychodzi".

Jakiś czas temu, jak mielismy jeszcze samochód, mieliśmy podobną sytuację, że nam powietrze schodziło, ale trzeba było coś tam tylko podkleić (właśnie tak jak pisałaś- przy feldze, czy gdzieś tam- no dobra, nie znam się , pamiętam że wyszło bardzo tanio, coś koło 10zł) i już było ok.
.

Tak z robotem to przykre, szczególnie dla taty, któremy poprostu głupio z tego powodu.. Ale sytuacja została rozładowana Dzis dzwoniłam do serwisu i ta częśc kosztuje 40 zł, powiedziałam tacie i od razu poczuł się lepiej Przeciez to tylko robot Ale rozumiecie, jak on sie poczuł, że mi go zniszczył..

Co do opon jutro jedziemy do warsztatu gdzie nam je zakładali, mam nadzieję, że to na prawdę tylko felga! Trzymajcie kciuki, bo wyjazd na świeta jest dla nas bardzo ważny.

[***luna]

Pomidora zrobiłam dziś naleśniki ze szpinakiem
fantastyczne, pyszne...

[aaneczka]

Napisane przez kulbit

Tak z robotem to przykre, szczególnie dla taty, któremy poprostu głupio z tego powodu.. Ale sytuacja została rozładowana Dzis dzwoniłam do serwisu i ta częśc kosztuje 40 zł, powiedziałam tacie i od razu poczuł się lepiej Przeciez to tylko robot Ale rozumiecie, jak on sie poczuł, że mi go zniszczył..

Co do opon jutro jedziemy do warsztatu gdzie nam je zakładali, mam nadzieję, że to na prawdę tylko felga! Trzymajcie kciuki, bo wyjazd na świeta jest dla nas bardzo ważny.

Super, że ta część nie jest aż tak droga, wiadomo- jasne, że to tylko rzecz- natomiast rozumiem, jak człowiek czuje się w takiej sytuacji (sama kiedyś stłukłam koleżance całe pudełko nowych bombek na choinkę, z których bardzo się cieszyła i było mi strasznie przykro, nawet pomimo tego, że jej odkupiłam, to czułam się ... dziwnie ).

Trzymam kciuki bardzo bardzo mocno .

[Pomidora]

Napisane przez ***luna

Pomidora zrobiłam dziś naleśniki ze szpinakiem
fantastyczne, pyszne...

Świetnie, cieszę się, że ci smakowały

Dziękuję za życzenia powrotu do zdrowia. Na razie bezskutecznie próbuję zbić gorączkę i ciągle latam po kuchni

Mam nadzieję, że Madziwni dzisiaj urodzinki super wyjdą

Miłego dnia wszystkim życzę!

[aaneczka]

I jak Dziewczyny Wam sie imprezki udały?

Pomidora mam nadzieję, że już się lepiej czujesz .

A my dzisiaj zrobiliśmy już wszystkie świąteczne zakupy . Ufff...

[kindzia1984]

Jejku ale wam dobrze, że już świąteczne zakupy za wami. Ja nienawidzę tych kolejek i zapchanych sklepów więc muszę się zebrać wcześniej i też sobie pokupić co trzeba

[kulbit]

Napisane przez aaneczka

Super, że ta część nie jest aż tak droga, wiadomo- jasne, że to tylko rzecz- natomiast rozumiem, jak człowiek czuje się w takiej sytuacji (sama kiedyś stłukłam koleżance całe pudełko nowych bombek na choinkę, z których bardzo się cieszyła i było mi strasznie przykro, nawet pomimo tego, że jej odkupiłam, to czułam się ... dziwnie ).

Trzymam kciuki bardzo bardzo mocno .

Dzięki Aaneczka

Na świeta jedziemy:jupi : Opony są całe, to sprawa felg, które musimy oddać do pełnej regeneracji. Na razie pan od opon zrobił z nimi co się da tak żebyśmy mogli w spokoju jechać na święta. Po świetach oddany je do regenracji do innego warsztatu i tyle Jest ok!

Co do prezentów. My już wszystko w weekend kupiliśmy!!! Bardzo się cieszymy! Bo to zajmuje sporo czasu, bo ani ja ani mąż nie umiemy robić zakupów na odczep, tylko zawsze bardzo przejmujemu się i chcemy utrafić prezentami w gusta i potrzeby Prawie całą sobotę nam to zajęło ale kupiliśmy to co chcieliśmy i jesteśmy zadowoleni

[aaneczka]

Napisane przez kindzia1984

Jejku ale wam dobrze, że już świąteczne zakupy za wami. Ja nienawidzę tych kolejek i zapchanych sklepów więc muszę się zebrać wcześniej i też sobie pokupić co trzeba

Oj, ja też nie znoszę tych tłumów, ale dziś był jeden z nielicznych dni, kiedy mogliśmy z mężem pozwolić sobie na wyprawę tego typu. Bardzo się cieszymy, że już wszystko mamy .

Napisane przez kulbit

Na świeta jedziemy:jupi : Opony są całe, to sprawa felg, które musimy oddać do pełnej regeneracji. Na razie pan od opon zrobił z nimi co się da tak żebyśmy mogli w spokoju jechać na święta. Po świetach oddany je do regenracji do innego warsztatu i tyle Jest ok!

Super, że samochód będzie sprawny na święta .

Napisane przez kulbit

Co do prezentów. My już wszystko w weekend kupiliśmy!!! Bardzo się cieszymy! Bo to zajmuje sporo czasu, bo ani ja ani mąż nie umiemy robić zakupów na odczep, tylko zawsze bardzo przejmujemu się i chcemy utrafić prezentami w gusta i potrzeby Prawie całą sobotę nam to zajęło ale kupiliśmy to co chcieliśmy i jesteśmy zadowoleni

Wiem co czujecie . My właśnie niedawno po raz kolejny dzisiejszego dnia rozmawialiśmy z mężem o tym, ze nam się ten dzisiejszy "zakupowy" dzień udał .

[kulbit]

Napisane przez aaneczka

Super, że samochód będzie sprawny na święta .

Dziękuję kochana

Napisane przez aaneczka

Wiem co czujecie . My właśnie niedawno po raz kolejny dzisiejszego dnia rozmawialiśmy z mężem o tym, ze nam się ten dzisiejszy "zakupowy" dzień udał .

Oj ja to doskonale rozumiem Też parę razy wspominaliśmy z mężem z radością najpierw nasze udane zakupy do domu które zrobiliśmy przed świętami (robot kuchenny, gofrownica, patelnia, mp3, waga, sprzęt grajacy), a teraz te zakupy prezentowe Dla nas to radocha i już
Do tego kupiłam swobie wczoraj dwie bluzki więc jest super I to numer mniejsze!!!

[aaneczka]

Napisane przez kulbit

Oj ja to doskonale rozumiem Też parę razy wspominaliśmy z mężem z radością najpierw nasze udane zakupy do domu które zrobiliśmy przed świętami (robot kuchenny, gofrownica, patelnia, mp3, waga, sprzęt grajacy), a teraz te zakupy prezentowe Dla nas to radocha i już
Do tego kupiłam swobie wczoraj dwie bluzki więc jest super I to numer mniejsze!!!

Oj tak tak , nie ma to jak udane zakupy .

PS. też chciałam przy okazji kupić sobie jakieś ciuszki, ale kupienie czegokolwiek dobrego na mnie (w sensie dobrze leżącego) graniczy prawie z cudem i dziś się nie udało. Ale już się przyzwyczaiłam .

[kulbit]

Napisane przez aaneczka

Oj tak tak , nie ma to jak udane zakupy .

PS. też chciałam przy okazji kupić sobie jakieś ciuszki, ale kupienie czegokolwiek dobrego na mnie (w sensie dobrze leżącego) graniczy prawie z cudem i dziś się nie udało. Ale już się przyzwyczaiłam .

Nie wiem jaki masz problem z kupnem ciuchów, ale jesli masz to łączę się z tobą w bólu... Ile ja sięczasem musze nachodzić by kupić dobre na mnie spodnie.. Ale trudno się mówi i żyje się dalej

[aaneczka]

Napisane przez kulbit

Nie wiem jaki masz problem z kupnem ciuchów, ale jesli masz to łączę się z tobą w bólu... Ile ja sięczasem musze nachodzić by kupić dobre na mnie spodnie.. Ale trudno się mówi i żyje się dalej

Spodnie mówisz... - czyli nie tylko ja się muszę nachodzić, że prawie buty zdzieram . I tak z każdym ciuchem .

Szczupła jestem dość mocno i rozmiar 34 za mały, a 36 za duży .

Ale tak jak piszesz- trudno sie mówi, ja tam się przyzwyczaiłam i już nawet mnie nie dziwi, że prawie nic na mnie nie pasuje .

[Pomidora]

Napisane przez aaneczka

Spodnie mówisz... - czyli nie tylko ja się muszę nachodzić, że prawie buty zdzieram . I tak z każdym ciuchem .

Szczupła jestem dość mocno i rozmiar 34 za mały, a 36 za duży .

Ale tak jak piszesz- trudno sie mówi, ja tam się przyzwyczaiłam i już nawet mnie nie dziwi, że prawie nic na mnie nie pasuje .

No dziewuszki, to łączę się z wami. Mam 173 cm wzrostu, dosyć szczupła, ale mam szerokie biodra i długie nogi, przez co jak coś jest dobre na długość i w biodrach, to w udach wisi jak worek No cóż, taki nasz urok, nie ma co

A ja po imprezie, udała się super, tylko ciągle mam gorączkęNie wiem jak jutro w pracy wytrzumam, ale muszę iść
Dobrej nocy dziewczyny!!!

[aaneczka]

Napisane przez Pomidora

No dziewuszki, to łączę się z wami. Mam 173 cm wzrostu, dosyć szczupła, ale mam szerokie biodra i długie nogi, przez co jak coś jest dobre na długość i w biodrach, to w udach wisi jak worek No cóż, taki nasz urok, nie ma co

A ja po imprezie, udała się super, tylko ciągle mam gorączkęNie wiem jak jutro w pracy wytrzumam, ale muszę iść
Dobrej nocy dziewczyny!!!

To jest nas już 3 .

Pomidora mam nadzieję, że jutro będzie już lepiej z Twoim zdrowiem, w razie co przesyłam uzdrawiające .

Ja już zmykam spać . Dobranoc

[kulbit]

Napisane przez aaneczka

Spodnie mówisz... - czyli nie tylko ja się muszę nachodzić, że prawie buty zdzieram . I tak z każdym ciuchem .

Szczupła jestem dość mocno i rozmiar 34 za mały, a 36 za duży .

Ale tak jak piszesz- trudno sie mówi, ja tam się przyzwyczaiłam i już nawet mnie nie dziwi, że prawie nic na mnie nie pasuje .

Napisane przez Pomidora

No dziewuszki, to łączę się z wami. Mam 173 cm wzrostu, dosyć szczupła, ale mam szerokie biodra i długie nogi, przez co jak coś jest dobre na długość i w biodrach, to w udach wisi jak worek No cóż, taki nasz urok, nie ma co

Napisane przez aaneczka

To jest nas już 3 .

Nie jest nas 3 Bo ja raczej z powodu grubości a nie szczupłości mam problem z zakupem spodni;D Ale kłopot z zakupem mamy wszsytkie trzy


Pomidorku cieszę, że imoreza sie udała Kuruj się!!!

[madziwnia]

Napisane przez Pomidora

Mam nadzieję, że Madziwni dzisiaj urodzinki super wyjdą

Miłego dnia wszystkim życzę!

Witam!!!!!!!! Oczywiście odsypiałam dzis bo spac poszlismy o 4 rano Dziewczyny!! Nalesniki wegług przepisu który kilka postów wcześniej wkleiłam wyszły po prostu wyśmienite!!!! Uprazyłam łuskany słonecznik i dodałam do farszu szpinakowego i było o wiele lepsze niz sam szpinak!!!!! POLECAM!!! A tort !! No po prostu mój mąż był w szoku bo sie nie spodziewał że torta będzie i to roboty własnej zony!!! Goście zadowloleni i ja tez bo nic nie zostało do jedzenia no 4 nalesniki na obiad mój mąz zjadł dzis i wszystcy pierwszy raz jedli szpinak. Jestem zadowolona z siebie!!! Aha jeszcze ze słodkich rzeczy to robiłam rurki z kremem, to dopiero sztuka- babcia mnie nauczyła. Ale siedziałąm w kuchni od 9 rano do 19 tej czyli szykowałąm sie jak juz część gości było ale to nic wazne że wszyscy zadowoleni!!!

Napisane przez aaneczka

I jak Dziewczyny Wam sie imprezki udały?
..

odp. wyżej!!!! a jutro do pracy może się dowiem na jakich zasadach bede pracowałą w koncu ale w sumie to nieistotne ważne że w praca a nie siedzenie w domu na zasiłku!!! A jak dobrze pójdzie to do wakacji bede brałą zasiłek i wypłate

[hihi]

Napisane przez Pomidora

Przetrwasz ten weekend, a potem będzie cudownie, wolne, odpoczynek Zobaczysz

Jestem po weekendzie W piątek i sobotę byłam w szkole, a w niedziele, jak Mąz mnie zobaczył to nie wypuścił z domu (grypa z gorączką...) Ale teraz miesiąc wolnego od szkoły i swięta przed nami

Napisane przez kulbit

Nie jest nas 3 Bo ja raczej z powodu grubości a nie szczupłości mam problem z zakupem spodni;D Ale kłopot z zakupem mamy wszsytkie trzy

A ja to co? Cztery!

[kulbit]

Napisane przez hihi

A ja to co? Cztery!

Taaaaaaaaaak ty też

[hihi]

Napisane przez kulbit

Taaaaaaaaaak ty też

Nooooo, bo już myślałam, że zostałam zapomniana na amen

Szkoda, że nie działa

[kulbit]

Napisane przez hihi

Nooooo, bo już myślałam, że zostałam zapomniana na amen

Szkoda, że nie działa

Może potem zadziała

Ty zapomniana??????????????? ?? NIGDY!

[hihi]

Napisane przez kulbit

Może potem zadziała

Ty zapomniana??????????????? ?? NIGDY!

Hehe, oby oby

W ogóle ide na obiad świąteczny do Teściów i... już sie stresuję Wczoraj wymyslałam z Męzem w co się ubrać, aby wystarczająco elegancko wyglądać

[kulbit]

Napisane przez hihi

W ogóle ide na obiad świąteczny do Teściów i... już sie stresuję Wczoraj wymyslałam z Męzem w co się ubrać, aby wystarczająco elegancko wyglądać

Czy ty sie przejmuejsz? Co bys nie ubrała i tak będziesz wyglądała bosko