Pedagodzy, studentki i studenci pedagogiki

[Lavi92]

Napisane przez Alexandraa

"Śpiewać każdy może trochę lepiej lub trochę gorzej ale nie o to chodzi jak co komu wychodzi... "

Oh proszę Cię W gim jak miałam śpiewać hymn to myślałam, że się zapadnę pod ziemię. Śpiewałam go wraz z koleżanką i naszego profesjonalnie wyciąganego "za twoiiiiiim przewodem" nie zapomnę nigdy A mina nauczycielki - bezcenna

[Alexandraa]

Oj tam, nie każdy ma talent. A jak już tu było wspominane - ważne jest podejście do dzieci a nie to czy umiesz prawidłowo zaśpiewać. :

[Lavi92]

Raacje, ale jak mają mnie zdyskwalifikować na wstępie bo nie umiem śpiewać to porażka

[anlejka]

Rany, rany Byłam dziś odwiedzić te moje trzylatki Prawie same się ubierają, same jedzą, a jak ślicznie już kolorują, wyklejają i w ogóle. Jak na to zwróciłam uwagę pani to stwierdziła, że musi się temu przypatrzeć i najwyżej będą wychowywać młodych artystów, którzy nie muszą się umieć perfekcyjnie samodzielnie ubrać
A jeden z chłopców w imieniu całej grupy postanowił mnie przywitać hasłem: "Psysłaś do nas! Pamiętas o nas! Ty... Ty.... Ty to nas kochas chyba normarnie!"

[madziuniaaaaa]

Napisane przez anlejka

Rany, rany Byłam dziś odwiedzić te moje trzylatki Prawie same się ubierają, same jedzą, a jak ślicznie już kolorują, wyklejają i w ogóle. Jak na to zwróciłam uwagę pani to stwierdziła, że musi się temu przypatrzeć i najwyżej będą wychowywać młodych artystów, którzy nie muszą się umieć perfekcyjnie samodzielnie ubrać
A jeden z chłopców w imieniu całej grupy postanowił mnie przywitać hasłem: "Psysłaś do nas! Pamiętas o nas! Ty... Ty.... Ty to nas kochas chyba normarnie!"

Ale fajne przywitanie zdolne dzieciaki z nich

[Lavi92]

Ależ słodziutkie przywitanie miałaś!

[ulinkaaa]

Napisane przez Lavi92

Jeej przeglądam informator 03/04 i tam jest napisane,że przy specjalności z j.ang też trzeba wykazać się umiejętnościami wokalnymi
Oby to się zmieniło...

Spokojnie, to nie poligon wojskowy

Napisane przez anlejka

Rany, rany Byłam dziś odwiedzić te moje trzylatki Prawie same się ubierają, same jedzą, a jak ślicznie już kolorują, wyklejają i w ogóle. Jak na to zwróciłam uwagę pani to stwierdziła, że musi się temu przypatrzeć i najwyżej będą wychowywać młodych artystów, którzy nie muszą się umieć perfekcyjnie samodzielnie ubrać
A jeden z chłopców w imieniu całej grupy postanowił mnie przywitać hasłem: "Psysłaś do nas! Pamiętas o nas! Ty... Ty.... Ty to nas kochas chyba normarnie!"

Oj moje 3 latki tez bardzo samodzielne sa, same jedza i sie ubieraja i w ogole sa cudowne, dopiero 3 miesiace minely a ja sie juz tak przywiazalam do nich. w srode mamy pasowanie na przedszkolaka, ale nie wiem czy sie odbedzie, bo ponad polowa dzieci choruje

[Alexandraa]

Napisane przez anlejka

A jeden z chłopców w imieniu całej grupy postanowił mnie przywitać hasłem: "Psysłaś do nas! Pamiętas o nas! Ty... Ty.... Ty to nas kochas chyba normarnie!"

słodko...

[anlejka]

Jestem po trzech godzinach matematyki Wiecie, że nie mam mózgu? Przez trzy godziny dodawałyśmy 6+7 i 5+7

[Alexandraa]

Nauczyłaś się dodawać? :d

[niusiunia20]

dodawanie jest bardzo ciężkim i twardym orzechem do zgryzienia, powodzenia

[souvenir]

Napisane przez anlejka

Jestem po trzech godzinach matematyki Wiecie, że nie mam mózgu? Przez trzy godziny dodawałyśmy 6+7 i 5+7

eee, co tak słabo?
to ja napisze Wam zadanie z mojej sobotniej edukacji matematycznej. Zadanie podobno dla 3klasy podstawówki. Rozwiązanie w jednym równaniu

W Polmozbycie było 66 samochodow osobowych i motocykli jednosladowych łącznie. Samochód posiada 5 kól (4+ jedno zapasowe) motor ma po 2 koła. Razem mają 219 kół. Ile jest samochodów a ile motocykli?

Mądre te dzieciaki w 3 klasie

[Alexandraa]

[anlejka]

Napisane przez Alexandraa

Nauczyłaś się dodawać? :d

Yhy. Wyszłam z sali to na słowo: 'sześć/ siedem/ pięć' miałam odruch wymiotny
Ogólnie temat zajęć to było wykraczanie poza dziesiątki. No i ćwiczyliśmy na tych klockach kogoś tam, na takich statkach matematycznych, potem układaliśmy z figur geometrycznych- taki krótki teścik na orientację na kartce

[_kamea_]

Napisane przez souvenir

eee, co tak słabo?
to ja napisze Wam zadanie z mojej sobotniej edukacji matematycznej. Zadanie podobno dla 3klasy podstawówki. Rozwiązanie w jednym równaniu

W Polmozbycie było 66 samochodow osobowych i motocykli jednosladowych łącznie. Samochód posiada 5 kól (4+ jedno zapasowe) motor ma po 2 koła. Razem mają 219 kół. Ile jest samochodów a ile motocykli?

Mądre te dzieciaki w 3 klasie

Nie w jednym równaniu, tylko w jednym układzie równań
odp. 37 motocykli i 29 samochodów

[Alexandraa]

Fajne są takie zajęcia. Jak miałam " sztukę i technikę w edukacji wczesnoszkolnej z metodyką' to robiliśmy jakieś rożne prace i jak wracałam do domu z praca to tata się ze mnie nabijał, że trzeba studia kończyć, żeby takie rzeczy robić.

[souvenir]

Napisane przez _kamea_

Nie w jednym równaniu, tylko w jednym układzie równań
odp. 37 motocykli i 29 samochodów

hmmm, dzieciaki w 3 klasie nie mają układu równań. I rozwiązanie ma być podane w taki sposób (chociaż na początek każdy w grupie liczył w układzie równań żeby było łatwiej, ale n-lka powiedziała że dzieciaki tak nie potrafią )

5x + (66-x) x2 = 219

i tylko tyle, z jedną niewiadomą.

Ale oczywiście wynik podałaś prawidłowy

[_kamea_]

Napisane przez souvenir

hmmm, dzieciaki w 3 klasie nie mają układu równań. I rozwiązanie ma być podane w taki sposób (chociaż na początek każdy w grupie liczył w układzie równań żeby było łatwiej, ale n-lka powiedziała że dzieciaki tak nie potrafią )

5x + (66-x) x2 = 219

i tylko tyle, z jedną niewiadomą.

Ale oczywiście wynik podałaś prawidłowy

Ha ha dostanę 5?
do tego równania tez doszlam, bo za drugą niewiadomą podstawiłam y = 66 - x

[souvenir]

Napisane przez _kamea_

Ha ha dostanę 5?
do tego równania tez doszlam, bo za drugą niewiadomą podstawiłam y = 66 - x

jak najbardziej, dostajesz 5, nawet z kwiatuszkiem

[_kamea_]

Napisane przez souvenir

jak najbardziej, dostajesz 5, nawet z kwiatuszkiem

dzię-ku-ję

[anlejka]

Napisane przez Alexandraa

Fajne są takie zajęcia. Jak miałam " sztukę i technikę w edukacji wczesnoszkolnej z metodyką' to robiliśmy jakieś rożne prace i jak wracałam do domu z praca to tata się ze mnie nabijał, że trzeba studia kończyć, żeby takie rzeczy robić.

Taaa. Ze mnie też się śmieją Dziś dostałam książkę 'uczę się rysować'. Takie typowo dziecięce obrazki. I siedzę od 18 i ciągle coś rysuję W domu stwierdzili, że oni się o mnie boją. Z roku na rok ze mną gorzej

---------- Dopisano o 23:26 ---------- Poprzedni post napisano o 23:26 ----------

Napisane przez souvenir

jak najbardziej, dostajesz 5, nawet z kwiatuszkiem

A z uśmiechniętą buzią też będzie?

[souvenir]

Napisane przez anlejka

A z uśmiechniętą buzią też będzie?

a oczywiście a za jakiś miesiąc będziecie mogły dostać 5, albo nawet 6 z brodą i czapką mikołaja

ja o swoich pracach plastycznych się nie wypowiadam....

[anlejka]

Napisane przez souvenir

a oczywiście a za jakiś miesiąc będziecie mogły dostać 5, albo nawet 6 z brodą i czapką mikołaja

ja o swoich pracach plastycznych się nie wypowiadam....

To koniecznie zaglądnij na tą książkę Ja niestety nie posiadam umiejętności rysowania czegoś z prostych kształtów i dla mnie prostota tej książki jest największą trudnością

[Alexandraa]

Ja też nie umiem rysować.

[weronika_91]

Ja też nie bardzo umiem rysować

Słuchajcie dziewczyny, czy Wy też macie taki przedmiot jak biomedyczne podstawy rozwoju?? ja niebawem mam zaliczenie, a nic z tego nie czaje

[madziuniaaaaa]

Napisane przez weronika_91

Ja też nie bardzo umiem rysować

Słuchajcie dziewczyny, czy Wy też macie taki przedmiot jak biomedyczne podstawy rozwoju?? ja niebawem mam zaliczenie, a nic z tego nie czaje

Mialam to na pierwszym roku... masakra , centyle i te sprawy ,,, nauczylam sie tego w dniu egzaminu bo tylko 2 osoby to rozumialy i zdalam hehehe

[ulinkaaa]

Napisane przez weronika_91

Ja też nie bardzo umiem rysować

Słuchajcie dziewczyny, czy Wy też macie taki przedmiot jak biomedyczne podstawy rozwoju?? ja niebawem mam zaliczenie, a nic z tego nie czaje

ten przedmiot jest zawsze na pierwszym roku, to cos jak szeroko pojeta biologia, ogolnie trzeba zakuwac, zdac i zapomniec - do niczego mi sie to podczas pracy nie przydalo ot taka zapchajdziura, by zajac studentow na 1 roku

[anlejka]

Napisane przez ulinkaaa

ten przedmiot jest zawsze na pierwszym roku, to cos jak szeroko pojeta biologia, ogolnie trzeba zakuwac, zdac i zapomniec - do niczego mi sie to podczas pracy nie przydalo ot taka zapchajdziura, by zajac studentow na 1 roku

A ja to ponoć na trzecim będę mieć Bo u nas na trzecim już za dużo zajęć nie ma. Zapychają nam ładnie pierwszy i drugi, a na trzecim jest spokojniej. Przynajmniej było, w tym roku nie mają za luźno xD

[weronika_91]

No mam nadzieję,że też tylko na pierwszym roku to będę miała... jeszcze mam gościa który pracuje też na Uniwersytecie Medycznym... i niby wymaga tyle co od studentów medycyny... już się boje :/

[GOśka T.]

Napisane przez souvenir

eee, co tak słabo?
to ja napisze Wam zadanie z mojej sobotniej edukacji matematycznej. Zadanie podobno dla 3klasy podstawówki. Rozwiązanie w jednym równaniu

W Polmozbycie było 66 samochodow osobowych i motocykli jednosladowych łącznie. Samochód posiada 5 kól (4+ jedno zapasowe) motor ma po 2 koła. Razem mają 219 kół. Ile jest samochodów a ile motocykli?

Mądre te dzieciaki w 3 klasie

padłam na twarz i nie mogę sie podnieść ile czasu dzieciaki to rozwiazywały? tak z ciekawości pytam mnie by troche dłuzej zajeło zapewne.

Napisane przez anlejka

Jestem po trzech godzinach matematyki Wiecie, że nie mam mózgu? Przez trzy godziny dodawałyśmy 6+7 i 5+7

wiem ,znam to uczucie

Napisane przez anlejka

Yhy. Wyszłam z sali to na słowo: 'sześć/ siedem/ pięć' miałam odruch wymiotny .
Ogólnie temat zajęć to było wykraczanie poza dziesiątki. No i ćwiczyliśmy na tych klockach kogoś tam, na takich statkach matematycznych, potem układaliśmy z figur geometrycznych- taki krótki teścik na orientację na kartce

Napisane przez Alexandraa

Fajne są takie zajęcia. Jak miałam " sztukę i technikę w edukacji wczesnoszkolnej z metodyką' to robiliśmy jakieś rożne prace i jak wracałam do domu z praca to tata się ze mnie nabijał, że trzeba studia kończyć, żeby takie rzeczy robić.

ja zawszzze byłam plastyczna,w sensie lubiłam przeróżne pierdółki robić wiec dla mnie było to mi graj ja po plastyce wycinałam, kleiłam, malowałam, rysowałam.BEZ przymusu.

Napisane przez anlejka

Taaa. Ze mnie też się śmieją Dziś dostałam książkę 'uczę się rysować'. Takie typowo dziecięce obrazki. I siedzę od 18 i ciągle coś rysuję W domu stwierdzili, że oni się o mnie boją. Z roku na rok ze mną gorzej ?

ja powinnam była kupić ksiazkę "Uczę sie liczyć" na podyplomówce miałam matme i jka na poziom klas 1-3 to ponad połowa z 20 osobowej grupy miała kłopoty z wyciaganiem dziesiatek, jednosci ..chrystteeee przeklinałyśmy ze szok.
a na pierwszych zajeciach babka <fajna co smiejszejsze> dała nam klocki i kazała zrobić zbiór wspólny dla dwóch innych zbiorów-wstyd sie przyznać ale tylko jedna para zakumała

Napisane przez weronika_91

Ja też nie bardzo umiem rysować

Słuchajcie dziewczyny, czy Wy też macie taki przedmiot jak biomedyczne podstawy rozwoju?? ja niebawem mam zaliczenie, a nic z tego nie czaje

Napisane przez ulinkaaa

ten przedmiot jest zawsze na pierwszym roku, to cos jak szeroko pojeta biologia, ogolnie trzeba zakuwac, zdac i zapomniec - do niczego mi sie to podczas pracy nie przydalo ot taka zapchajdziura, by zajac studentow na 1 roku

Napisane przez anlejka

A ja to ponoć na trzecim będę mieć Bo u nas na trzecim już za dużo zajęć nie ma. Zapychają nam ładnie pierwszy i drugi, a na trzecim jest spokojniej. Przynajmniej było, w tym roku nie mają za luźno xD

biomedyczne były były. w sumie przedmiot przedmiotem ale facet doktorek z deka przydurnowaty był na 3 chyba włąsnei miałam powtórke z tym samym.