Prawie żony 2010-prawie robi wielką różnicę cz. IV

[obca7]

Właśnie miałam napisać to samo co Tancerka Zdecydowanioe za mało soków i wody. Ja liczę 2 litry soków na osobę i litr innych typu pepsi, cola i woda i boję się, że nie starczy. Więc myślę, że to zdecydowanie za mało. Co do ilości dań też myślę, że za tą kwote to jest niedużo. Ale to zależy od podejścia. Moi rodzice byli w zeszłym roku na komunii i nasza rodzina mówiła, że było mało jedzenia. Natomiast tamta druga strona stwierdziła, że strasznie duzo było. Bo u nas jak jakaś impreza jest typu imieniny to się szykuje dużo jedzenia, a niektórym wystarczy postawić sałatke, trochę kiełbasy zgrzac i też sa imieniny. Więc w kwesti ilości dań to każdy myśli inaczej.
Ja na szczęście mam swoje placki, tort, i owoce, bo sale przeważnie strasznie mało tego dają.

[bianeczkaa]

Napisane przez kaska87

Alluna mi tez średnio się podoba Twoje menu za taką kasę, przede wszystkim jak pisze Tancerka napoje!

No z tymi napojami to przegięcie! ja bym tej umowy nie podpisała, no i nie wydaje wam się dziwne, że wszystko można wnieść tylko nie te napoje??? przecież to wyzysk!!! nie podpisuj tego! poza tym co to znaczy zimna tafla? bo zazwyczaj jest ok 10 przystawek a tu jest ile? 3? 7? no i tych ciepłych dań też mało, no chyba że na obiad liczą oddzielnie zupę i 2 danie. Nie dość że tak mało to tak drogo!

[lain]

Napisane przez Alunna

ale.....
[/SIZE][/FONT]kolejny punkt
W przypadku podwyżek zastrzegamy sobie prawo do zwiększenia kwoty wyszczególnionej w umowie.

normalka. tyle, ze powinno byc napisane 'wyzsza nie wiecej niz wysokosc inflacji' czy cos w tym stylu.

Napisane przez Alunna

Nasępnie ..........
pkt 2
Dodatkowo płatne są: napoje oraz alkohol, klosze ciast i owoców, tort weselny.

Dopuszczamy możliwość wprowadzenia na imprezę weselną własny alkohol (koniecznie z polską akcyzą), oraz ciasta, owoce oraz tort weselny – za odpowiednimi opłatami dodatkowymi.

dlatego ja gdy mialam do wyboru hotel gdzie napoje sa nieograniczone i wliczone w cene, a hotel gdzie trzeba sobie dodatkowo te napoje dokupic to wybralam ten pierwszy. bo jednak na weselu na prawde duzo schodzi zimnych napoi (szczegolnie latem).
mam nadzieje, ze w mojej umowie nie bedzie nic o polskiej akcyzie, bo ja chce wniesc swoje wino i szampana z francuska akcyza a nie bede tego kupowac w |Polsce, bo bym chyba z torbami poszla

Napisane przez Alunna

Po za powyższym nie ma możliwości wprowadzenia na imprezę żadnych dań własnych oraz napoi.

w sumie norma. tyle, ze zazwyczaj jak nie zapewniaja nieograniczonej ilosci napoi to mozna sobie przywiesc z hurtowni w butelkach zamknietych. tu widze probuja was zmusic zeby zimne napoje koniecznie u nich kupic.

Napisane przez Alunna

Co o tym sądzicie i jak to u was wygląda bo mnie sie to coś nie podoba.....
nie podają przykładowych kwot napoi więc nie mma pojęcia o jakich tu cenach mówimy.

koniecznie zapytaj ile sobie licza za taka butelke coli czy fanty, bo cos mi tu smierdzi.


ja mam poki co sama rezerwacje, bo nie chca jeszcze zaliczek i umow, bo nie sa w stanie powiedziec jaka bedzie cena w 2010 i jakie menu. czekam sobie spokojnie

edit: i jeszcze korkowe
ja bym poszukala innego lokalu na Twoim miejscu...
i zeby im placic za to, ze przyniesiesz swoje ciasta i owoce
to jacyz zlodzieje bezczelni z czyms takim to sie jeszcze nie spotkalam.

[kaska87]

tak napoje tylko ich można a pewnie przebitkę mają dużą ja bym nie chciała na takiej sali

[can't be perfect]

Napisane przez Alunna

Mnie się tez te kwoty przestają coraz bardziej podobać. Po dalszych rozmowach dostałam kolejny cennik napojów i opłat dodatkowych obowiązujący na 2009


Sok owocowy (pomarańczowy, grejpfrutowy, jabłkowy, czarna porzeczka)
1 litr – 10 zł
Woda mineralna niegazowana 1 litr – 3zł

Napoje gazowane – butelka 0,2 ml
Pepsi – 2,20
Mirinda – 2,20
7 Up – 2,20
Gazowana woda mineralna – 1,90

Kawa – 3,00 zł
Herbata – 2,00 zł

Wino Rycerskie – Don Barossa
(białe, czerwone, półwytrawne, wytrawne)
0,75 l – 25 zł

Wódki: Bols, Eristof, Wyborowa, Sobieski, Smirnoff
0,5 l – 30 zł

Wódki: Finlandia (blue, cranbery), Absolut (blue, citron, kurant)
0,5 l – 42 zł


DODATKOWE:
klosz owoców – 55zł
klosz ciast – 75zł
paczki z ciastem – 30zł/szt – 1kg
tort weselny – 75zł/kg


Opłaty:

Własny alkohol
Korkowe wino i wódka – 6 zł od otwartej butelki
Inne alkohole – 25 zł od otwartej butelki

Własne ciasta oraz tort – 300 zł
Własne owoce – 200 zł

ja bym się nad tą oferta w ogóle nie zastanawiała, bo w ogóle się nie opłaca.. płacisz 160zł/os masz mało jedzenia i jeszcze musisz kupowac u nich napoje.. i jeszcze za wniesienie cisat musisz płacic, za korkowe musisz płacić!!! 6 zł za butelkę aż strach pomysleć ile Ci to wszytsko wyjdzie na osobe, bo pamietaj że napoi duzo idzie szczxególnie soków..

u ,mnie jest tak że za wnoszenie własnego ciasta , alkoholi, owoców, napoi nic nie płacę, kto kiedy chce może poprosic o kawę czy herbatę.

[tancerka212]

dla mnie wspólne pieniądze w małżeństwie są czymś tak naturalnym jak spanie razem po ślubie w jednym łóżku... ja z tżtem też założymy sobie wspólne konto jeszcze w tym roku bo narazie nie mamy co opłacać itp bo póki co rodzice się biją o to który zapłaci zaliczkę ale ja tu dzielnie uspokajam zapędy teściowej i wszystko pół na pół idzie. bo teściowa uważa że jak ma 2/3 gości to wszystkiego powinna płacić 2/3 na co mój tata się nie godzi bo uważa że przecież jej goście więcej muzyki nie wysłuchają hehehe ale ja z tżtem najpierw zawsze sami na osobności obgadujemy sprawy, ustalamy wspólną wersję której bedziemy się trzymac a potem jak przyjdzie co do czego to twardo za sobą murem stoimy i wszyscy mają się słuchac ale jak już przyjdzie więcej rzeczy opłacać to na pewno powstanie wspólny fundusz

dziewczyny ja ostatnio jak tak poważnie zaczęliśmy rozplanowywac mieszkanie, zaklepaliśmy wszystko na wesele i zaczęliśmy myśleć o pracy to mnie zaczęły motylko w brzuchu łaskotać- jednak się tym wszystkim troszkę przejmuję jak to będzie że nagl staniemy się z tżtem taką odrębną rodzinką hehehe strasznie się cieszę ale ojjjj będzie stresik przed ślubem heheh


odpisałam na posta a tu już 50 następnych i wygląda na to jakbym pisała nie na temat



Alluna ta oferta jest do niczego. rezygnuj z niej bo to wyzysk jest a nie oferta... pójdziesz z torbami!!!

[Lena21]

Ja za osobę płacę 160 zł (w 2010 może być 170 zł/os.) w tym mam 4 gorące dania (wliczając obiad), napoje (kawa, herbata, soki) bez ograniczeń. Ciasta, alkohol, tort na własną rękę.... W czym piwo, które można kupić w barze jest "kreskowane" (po weselu policza ile goście wypili piwa i za to zapłacimy). To są standardowe warunki u nas, tzn Krakowa i okolic.

Allunna widzę że tez jesteś z Krakowa. Ja bym na Twoim miejscu im podziękowała, robiłam rozeznanie w wielu lokalach i warunki sa porównywane do moich

[obca7]

O jejku jakie ceny. Ja bym nie wzięła tej sali, bo poszłabym z torbami chyba.

Ja też nie mam jeszcze umowy. Jedziemy w poście podpisć. Wiem, że zaliczka 1000 zł. A ceny się moge domyślić. W tym roku \bierze 130, w 2008 było 120, a w 2007 110. Więć pewnie zapłacimy 140 za osobę i jedzenia jest naprawdę użo. A wiem, bo byłam na kilku imprezach na tej sali, kilku znajomych tam miało i jeszcze nigdy złej opini nie słyszałam .

[kaska87]

o matko przczytałam to co było zacytowane przez Can't patologia normalnie za same korkowe i takie tam zapłacisz z 5.000

[bianeczkaa]

Napisane przez kubusewa

O tym,że przegiął wiem ja i wie każdy kto to by usłyszał, on nie wydaje sięzdawaćsobie sprawy z tego, że po chamsku się odezwał... no przecież nie jesteś.....
Moj TZ ma charakter po ojcu a ten zawsze mowi to co myśli nie patrzac czy to kogos zrani czy nie....
Uwaza, ze jest szczery no i przeciez prawde powiedzial.....
ilain ten sam argument na który emotkowo omdlałaś padł podczas rozmoawy o wspólnym koncie na wydatki weselne, po przecinku zostało dodane, ze moze dostane piny i hasla jak zostane jego zona .. poki co on nie widzi potrzeby, a tak w ogoel to dlaczego nasze weselne pieniadze mialby nie lezec u neigo na koncie....
Caly czas wydawalo mi se ze moze lekko przesadzam wymagajac no moze nie wspolnego konta, ale choc konta z pelnomocnictwem ale w takim razie dlaczego to on ma byc wlascicielem konta a ja mam dostac pelnomocnictwo... chyba za duzo sie naczytalam o lain i jej malzenskiej kasie.. zachcialo mi sie tak samo i zostalam zgaszona.. bo przeciez nie jestem jeszcze żoną....
lenko a co do natloku obowiazkow... ja bym na to nie liczyla.. od wrzesnia do listopada zeszlego roku tak bylo wlasnie ze padal na twarz codziennie byl niewyspany i zmeczony... i tej nauczki starczylo raptem na 3 miesiace.... znowu chce miec taki zapierdziel i zdaje sie nie zdawac sprawy ile obowiazkow na nim ciazy w ziwazku z tym ze trzeba porzadnie zaczac zarabiac na wesele a nei fikac nozkami trawce ze matrny tysiac zlotych
tak go neca i zachecaja a jesli nie daj bog zeby cos sie stalo jakas powazna kontuzja.. ciekawe kto oplaci mu zabiegi i rehabilitacje.... bo klub nagle sobie przypomni ze nie ma pieneidzy... dokladnie taka byla sytuacja z jego kolegami w jego poprzednim klubue... 2 mialo operacje na kolana kazda srednio po 3 tysiace i rehabilitacja i co i nagle okazalo sie ze klub bankrutuje...
chcialam zeby zrobil uprawnienia najpierw budowlane potem spawalnicze, zeby potem moc poswiecic komus papierkiem i zaczac zarabiac po prostu wieksze pieniadze.... ale on nie.. pilka....bo daja pieniadze a nam by sie przydaly.... jasne....

Przepraszam, ale zaczynam wątpić że to jest partnerski związek, powiedziałabym prędzej że jesteś jego wyręczycielem a on twoim panem! Z jakiej paki konta ma być jego a ty może dostaniesz pin przecież prezenty beda tez od twojej rodziny to już o tym zapomniał? To po ślubie jak to będzie? będziesz się musiała rozliczać z każdego grosza? Nie pozwól się tak traktować! Przecież on tobą pomiata. Jezu....nie zdziwiłabym się, gdyby jeszcze opowiadał o tym jak cię ustawia swoim piłkarskim kolegom i się z tego smiał!

[tancerka212]

albo ten tort własny to musisz 300zł dopłacic?????????? nie dosc ze tort drogi jak nie wiem co to jeszcze plus 300zł... aż dziw że jeszcze biletów wstępu dla gości nie każą wykupowac bo to że masz juz tam wesele to jeszcze nic nie znaczy dla nich...
Alluna rezygnuj póki jeszcze możesz... a podpisałaś juz tą umowę i zapłaciłaś zaliczkę???

[can't be perfect]

Napisane przez kaska87

o matko przczytałam to co było zacytowane przez Can't patologia normalnie za same korkowe i takie tam zapłacisz z 5.000

i o to własnie chodzi.. ceny masakryczne..

[metkaa]

Napisane przez Acik88

Witam Do tej pory siedzialam tylko na podforum pazurkowym, ale przybywam i tu gdyz w kwietniu 2010 biore slub Jeszcze dokladna data nie jest znana. Dopiero szukam sali, zespolu itd

witam witam nowa pania kwiecien piekny miesiac
a tak wogole to jestem z dziecmi w kawiarence i dorwałam sie do komputera

co do cen to naprawde jest duze zroznicowanie ja zapłace zdecydowanie mniej a wiem ze jedzenia i picia nikomu nie zabraknie tylko sala moze nie jest taka piekna jak wasze

spadam pracowac buziaki

[lain]

Napisane przez Lena21

Ja za osobę płacę 160 zł (w 2010 może być 170 zł/os.) w tym mam 4 gorące dania (wliczając obiad), napoje (kawa, herbata, soki) bez ograniczeń. Ciasta, alkohol, tort na własną rękę.... W czym piwo, które można kupić w barze jest "kreskowane" (po weselu policza ile goście wypili piwa i za to zapłacimy). To są standardowe warunki u nas, tzn Krakowa i okolic.

Allunna widzę że tez jesteś z Krakowa. Ja bym na Twoim miejscu im podziękowała, robiłam rozeznanie w wielu lokalach i warunki sa porównywane do moich

Lena a gdzie ty bedziesz miec wesele?

[Kulkaaga]

Dziewczyny - (sorry, że tak się wcinam ni z gruszki ni z pietruszki ) pisałam w poprzedniej części wątku z Wami, ale teraz pędzicie w takim tempie, że nie daje rady. Dla przypomnienia - jestem PM2010, data 10.07.2010.

Mam wielka prośbę do Was - czy mogę prosić którąś z Was o przesłanie wzoru Waszej umowy o najem sali? Właśnie się dowiedziałam, że babka od sali którą mamy wstępnie zarezerwowaną twierdzi, że nie ma potrzeby spisywania wszystkiego szczegółowo
Jak łatwo się domyslić - z czymś takim sie absolutnie nie zgadzam, więc zamierzam sama pójść do niej z umową w łapce i dlatego potrzebuję Waszej pomocy

[Lena21]

Napisane przez lain

Lena a gdzie ty bedziesz miec wesele?

W hotelu "Azalia" w Szarowie koło Niepołomic, a Ty??

[kaska87]

Napisane przez Kulkaaga

Mam wielka prośbę do Was - czy mogę prosić którąś z Was o przesłanie wzoru Waszej umowy o najem sali? Właśnie się dowiedziałam, że babka od sali którą mamy wstępnie zarezerwowaną twierdzi, że nie ma potrzeby spisywania wszystkiego szczegółowo
Jak łatwo się domyslić - z czymś takim sie absolutnie nie zgadzam, więc zamierzam sama pójść do niej z umową w łapce i dlatego potrzebuję Waszej pomocy

ja nie mam umowy i nie będę mieć do kwietnia póki nie wróci teściowa

[lain]

Napisane przez Lena21

W hotelu "Azalia" w Szarowie koło Niepołomic, a Ty??

oo chodzilam do klasy z dziewczyna z Szarowa
ja w Hotelu Junior na Skotnickiej (przy zjezdzie z obwodnicy na Skawine)

[jozia]

Prawo jazdy nie zdałam z manewrówki nawet nie wyjechałam ale chcił mnie przepóścić ale za duzo egzaminatorów bylo....

Co do mszy to w zadnym kościele nie ma godzin juz.... Nic najwyzej bede o 19 dopiero miec ślub ale wrzesien ładny miesiac i ciemno bedzie sie robic dopiero o 21:30 to akurat)

[bianeczkaa]

Alluna ty nie to że rezugnuj, ty uciekaj z tamtą!!! ja bym jeszcze tego własciciela wyśmiała

Nie dajcie się nabrać, że nie trzeba spisywać wszystkiego na umowie

Na gębę nic później nie udowodnicie

Napisane przez jozia

Prawo jazdy nie zdałam z manewrówki nawet nie wyjechałam ale chcił mnie przepóścić ale za duzo egzaminatorów bylo....

Co do mszy to w zadnym kościele nie ma godzin juz.... Nic najwyzej bede o 19 dopiero miec ślub ale wrzesien ładny miesiac i ciemno bedzie sie robic dopiero o 21:30 to akurat)

a co ty mówisz! ja byłam na weselu 25 września, jakoś po 19 wracaliśmy ze zdjęć i już było bardziej ciemno niż jasno

[kaska87]

Napisane przez jozia

Prawo jazdy nie zdałam z manewrówki nawet nie wyjechałam ale chcił mnie przepóścić ale za duzo egzaminatorów bylo....

Co do mszy to w zadnym kościele nie ma godzin juz.... Nic najwyzej bede o 19 dopiero miec ślub ale wrzesien ładny miesiac i ciemno bedzie sie robic dopiero o 21:30 to akurat)

a nie możecie już daty? macie juz cos zaklepane? bo na prawdę to Wasze wesele to potrwa pewnie z 4 godziny

to Wy do obiadu zasiądziecie o 21:00

[lain]

Napisane przez jozia

Co do mszy to w zadnym kościele nie ma godzin juz.... Nic najwyzej bede o 19 dopiero miec ślub ale wrzesien ładny miesiac i ciemno bedzie sie robic dopiero o 21:30 to akurat)

na 4 wrzesnia nie ma juz godzin w zadnym kosciele? na pewno sprawdzalas dobrze? nawet w tym malym drewnianym
ja chyba bylabym w stanie nawet zarezerwowac na lipiec zabytkowy kosciol z centrum Krk, a na wrzesien to juz na pewno...
a we wrzesniu o 21.30 to juz ciemnosci beda egipskie, a nie zacznie sie sciemniac

to ja bym chyba date zmienila... bo ta 19 to troche taka niefajna godzina na slub.

[can't be perfect]

Napisane przez jozia

Prawo jazdy nie zdałam z manewrówki nawet nie wyjechałam ale chcił mnie przepóścić ale za duzo egzaminatorów bylo....

Co do mszy to w zadnym kościele nie ma godzin juz.... Nic najwyzej bede o 19 dopiero miec ślub ale wrzesien ładny miesiac i ciemno bedzie sie robic dopiero o 21:30 to akurat)

a plener to kiedy macie??

szkoda że na 19, bo ja bym chciała jak najdłużej welon nosić a od 24 są oczepiny

no i ja tez uważam że troszkę ciemno może byś.. ale to wasze wesle i zrobice jak będziecie chcieli.. ale faktycznie zasiąść do obiaddu o 21.30 czy nawet troche później, bo przeciez na sali jest przywitanie państwa młodych, zyczenia itp.

[kaska87]

ale Wy macie z tym slubem same problemy ja to już bym się bała, że to jakis znak-wiem głupia jestem

[bianeczkaa]

kurde no wszyscy mają tyle problemów że aż się sama boję!!! niech już ten mój tż przyjeżdża i zaczynamy załatwiać bo z nerwów ostatnio zasnać nie mogę

[can't be perfect]

Napisane przez kaska87

ale Wy macie z tym slubem same problemy ja to już bym się bała, że to jakis znak-wiem głupia jestem

ej no nie kracz

musicie się zastanowić nad tym wszystkim.. dla mnie 17 to już jest późno hehe mamy na 16, bo w sumie 15 to by była za wczesnie bo mamy plener przed slubem i w trakcie wesela też

bianeczka my na razie mamy tylko salę załatwionę, reszta to null

[obca7]

Józia naprwde nie możecie zmienić godziny albo Kościółka?? To jest naprawdę pożna godzina i nie chodzi tu o to, ze beędzie ciemno czy coś, ale o zabawę. Przeciez to jest najpiękniejszy dzien w Twoim zyciu i powinnas się cieszyć nim jak najdlużej. Zanim masz się skończy, życzenia. goście się najedzą i pierwszy taniec to się 21 zrobi.
A egzamionem się nie przejmuj ja zdawałam 5 razy i tak naprawdę jeżdże więcej i lepiej niż ci co za 1 razem. Tak naprawde człowiek nauczy się jeżdzić jak sam pokonuje kilometry. Ni liczy się za którym razem zdałaś tylko jak jeżdzisz tak naprawdę. Trzymaj się i nie przejmuj Następnym razem sie uda.

[Kulkaaga]

Napisane przez kaska87

ja nie mam umowy i nie będę mieć do kwietnia póki nie wróci teściowa

Kaska - dzięki za odp

Napisane przez bianeczkaa

Nie dajcie się nabrać, że nie trzeba spisywać wszystkiego na umowie

Na gębę nic później nie udowodnicie

Wychodzę z założenia, że ufam tylko samej sobie, dlatego też wolę mieć wszystko na papierze
Maja przyszła szwagierka w tej samej sali ma wesele we wrześniu br i do tej pory nie ma umowy . Na moje pytanie pytanie, co zrobi gdy np. na miesiąc przed weselem dowie się, że koszt jest np. 250 zł (a nie jak było mówione 165), rozłożyła ręce i powiedziała "tak przeciez nie będzie"

[kaska87]

Napisane przez can't be perfect

ej no nie kracz

no co ja tak mam

Napisane przez can't be perfect

musicie się zastanowić nad tym wszystkim.. dla mnie 17 to już jest późno hehe mamy na 16, bo w sumie 15 to by była za wczesnie bo mamy plener przed slubem i w trakcie wesela też

ja chcę 15:00 akurat ok 16:30 będzie obiad i impresssssssska

[can't be perfect]

Napisane przez kaska87

no co ja tak mam

ja chcę 15:00 akurat ok 16:30 będzie obiad i impresssssssska

nio ja juz nie moge się doczekać u mnie obiad to pewnie 17.30 a wesele to 4-5 rano, bo dłużej rodzinka nie wytrzymuje