Wszystko o co chcielibyście, ale wstydzicie się zapytać ;)

[Cappuccino]

jak sie wypowiada slowo :IMAGE? imasz? imidż? czy jeszcze inaczej?

[czapeczkaelfa]

Napisane przez Cappuccino

jak sie wypowiada slowo :IMAGE? imasz? imidż? czy jeszcze inaczej?

imidż to po angielsku, imaż po francusku. więc chyba obie formy chyba sa dopuszczalne.
Ja mówię imidż

---------- Dopisano o 17:07 ---------- Poprzedni post napisano o 16:26 ----------

Moje pytanie:
Czy lekarz może sam sobie wypisywac recepty? Albo swojej najbliższej rodzinie? A jeśli nie, to jak to jest sprawdzane?

[bura kocurka]

Napisane przez czapeczkaelfa

imidż to po angielsku, imaż po francusku. więc chyba obie formy chyba sa dopuszczalne.
Ja mówię imidż

---------- Dopisano o 17:07 ---------- Poprzedni post napisano o 16:26 ----------

Moje pytanie:
Czy lekarz może sam sobie wypisywac recepty? Albo swojej najbliższej rodzinie? A jeśli nie, to jak to jest sprawdzane?

Nie jestem lekarzem, ale mam lekarzy w rodzinie i wypisują innym członkom rodziny recepty. Więc wydaje mi się, że mogą

[gsk]

Napisane przez czapeczkaelfa

Moje pytanie:
Czy lekarz może sam sobie wypisywac recepty? Albo swojej najbliższej rodzinie? A jeśli nie, to jak to jest sprawdzane?

Moja babcia emerytowana stomatolog może wypisywać recepty tylko sobie i swoim córkom. Ale jak jest z pracującymi lekarzami to nie wiem.

[czapeczkaelfa]

Napisane przez bura kocurka

Nie jestem lekarzem, ale mam lekarzy w rodzinie i wypisują innym członkom rodziny recepty. Więc wydaje mi się, że mogą

i np w przypadku lekarza lekomana nie ma żadnych ograniczeń? Może sobie np opiaty, albo jakies psychotropy bez ograniczeń wypisywać i nic mu nie zrobią za to?

[My life be like]

Napisane przez Cappuccino

jak sie wypowiada slowo :IMAGE? imasz? imidż? czy jeszcze inaczej?

Wyszukiwarka na prawdę nie boli. Jest już oddzielny wątek...
Po za tym można bardzo łatwo i szybko sprawdzić w słowniku, no ale trzeba chcieć...
http://pl.wiktionary.org/wiki/image zajęło mi to 5 sekund- ciężko?


DOKĄD DOLECI BALON NAPEŁNIONY HELEM PUSZCZONY W NIEBO?

[nicRu]

Czapeczkaelfa, jak jest dr House'm no to wiadomo jak jest, a w Polsce z pewnością znalazłby się rpzypadek lekarza robiącego takie przekręty, choć podejrzewam, że nie może przepisywac (ani sam sobie ani nikomu) podejrzanie duzych dawek, bo takie to chyba tylko szpitalnie się podaje.

[gsk]

Napisane przez My life be like

Wyszukiwarka na prawdę nie boli. Jest już oddzielny wątek...
Po za tym można bardzo łatwo i szybko sprawdzić w słowniku, no ale trzeba chcieć...
http://pl.wiktionary.org/wiki/image zajęło mi to 5 sekund- ciężko?

Po to jest ten wątek żeby pytać bez szukania w necie

[czapeczkaelfa]

Napisane przez nicRu

Czapeczkaelfa, jak jest dr House'm no to wiadomo jak jest, a w Polsce z pewnością znalazłby się rpzypadek lekarza robiącego takie przekręty, choć podejrzewam, że nie może przepisywac (ani sam sobie ani nikomu) podejrzanie duzych dawek, bo takie to chyba tylko szpitalnie się podaje.

No właśnie I ciekawa jestem kto to tak naprawdę kontroluje. Czy jest jakaś instytucja, która takimi sprawami się zajmuje.
(A House to sobie poradzi tak czy inaczej)

Napisane przez gsk

Po to jest ten wątek żeby pytać bez szukania w necie

Zwłaszcza, że odpowiedz na tamto pytanie wcale nie jest aż taka oczywista
http://www.edupedia.pl/words/index/s...zny-image.html

[bura kocurka]

Napisane przez czapeczkaelfa

i np w przypadku lekarza lekomana nie ma żadnych ograniczeń? Może sobie np opiaty, albo jakies psychotropy bez ograniczeń wypisywać i nic mu nie zrobią za to?

Wydaje mi się, że do pewnych leków są jakieś ograniczenia. Bo coś co działa narkotycznie to chyba nie można sobie ot tak, w każdej ilości przepisywać. No ale ja tak dumam sobie tylko w tym temacie, bo nie znam się zbytnio

[erha]

Napisane przez My life be like

Wyszukiwarka na prawdę nie boli. Jest już oddzielny wątek...
Po za tym można bardzo łatwo i szybko sprawdzić w słowniku, no ale trzeba chcieć...
http://pl.wiktionary.org/wiki/image zajęło mi to 5 sekund- ciężko?


DOKĄD DOLECI BALON NAPEŁNIONY HELEM PUSZCZONY W NIEBO?

Do góry, ponieważ hel jest lżejszy od powietrza. W kosmos nie poleci, bo po drodze zdąży pęknąć na skutek działania temperatur na tworzywo z jakiego jest zrobiony balon.

[201604200942]

Napisane przez My life be like

DOKĄD DOLECI BALON NAPEŁNIONY HELEM PUSZCZONY W NIEBO?

najczęściej na drzewo
A tak prawdę mówiąc leci dopóki hel z niego nie uleci, lub dopóki nie pęknie. Czasem się słyszy, że jakiś tam balon został znaleziony nawet 100 km od wypuszczenia.


Dlaczego jeśli położy się różę np. na stole to ona gnije, a jeśli powiesi "do góry nogami" to usycha? Dlaczego jesli leży w jakimś wazonie, jej płatki spadają, a jak wisi odwrócona, płatki nie spadają?

ach i jeszcze jedno. Uprzedzam, że nigdy nie miałam kota, stąd moje dziwne pytanie.
Czy koty (takie domowe) trzeba uczyć, że mają robić swoje potrzeby w kuwecie, czy robią to "instynktownie"?

[bura kocurka]

Napisane przez SamaraMorganx

najczęściej na drzewo
A tak prawdę mówiąc leci dopóki hel z niego nie uleci, lub dopóki nie pęknie. Czasem się słyszy, że jakiś tam balon został znaleziony nawet 100 km od wypuszczenia.


Dlaczego jeśli położy się różę np. na stole to ona gnije, a jeśli powiesi "do góry nogami" to usycha? Dlaczego jesli leży w jakimś wazonie, jej płatki spadają, a jak wisi odwrócona, płatki nie spadają?

Myślę, że nie jest tutaj ważna kwestia pozycji kwiatu jeśli chodzi o gnicie, ale o podłoże i wilgotność powietrza. Jeśli nie będzie wystarczająco sucho - kwiatek zgnije Wiele kwiatów suszy się w pozycji leżącej, np. na rozkładając na gazecie, a robi się to wtedy kiedy są zbyt ciężkie. A wiesza się je w pozycji "do góry nogami" chyba dlatego, żeby miały odpowiedni kształt - nie są wtedy przyklapnięte z żadnej strony od podłoża, główka trzyma się im prosto.
Co do płatków, to chyba wydaje mi się, że jeśli odpowiednio wcześnie się przestanie kwiatek nawadniać a zacznie suszyć, to płatki nie opadną nawet przy staniu kwiatka w wazonie - bo tak się dzieje gdy kwiat więdnie. Ale tutaj to już moje dywagacje

---------- Dopisano o 19:03 ---------- Poprzedni post napisano o 19:02 ----------

Napisane przez SamaraMorganx

najczęściej na drzewo
A tak prawdę mówiąc leci dopóki hel z niego nie uleci, lub dopóki nie pęknie. Czasem się słyszy, że jakiś tam balon został znaleziony nawet 100 km od wypuszczenia.


Dlaczego jeśli położy się różę np. na stole to ona gnije, a jeśli powiesi "do góry nogami" to usycha? Dlaczego jesli leży w jakimś wazonie, jej płatki spadają, a jak wisi odwrócona, płatki nie spadają?

ach i jeszcze jedno. Uprzedzam, że nigdy nie miałam kota, stąd moje dziwne pytanie.
Czy koty (takie domowe) trzeba uczyć, że mają robić swoje potrzeby w kuwecie, czy robią to "instynktownie"?

Kotki trzeba uczyć gdzie mają robić swoje - zwykle szybko pojmują o co kaman (przynajmniej mój nie miał z tym większych problemów )

[famka89]

ile db (decybeli) może pogorszyć słuch - uszkodzić ucho?

[bura kocurka]

Napisane przez famka89

ile db (decybeli) może pogorszyć słuch - uszkodzić ucho?

Według Wikipedii 150dB.

[czapeczkaelfa]

Dlaczego człowiek płacze pod wpływem emocji?Czemu ma to służyć i czy ma jakieś biologiczne wytłumaczenie?

[Jamajka007]

Napisane przez czapeczkaelfa

Dlaczego człowiek płacze pod wpływem emocji?Czemu ma to służyć i czy ma jakieś biologiczne wytłumaczenie?

... i dlaczego łzy są słone?

[rapifen]

Uprzedzam, że nigdy nie miałam kota, stąd moje dziwne pytanie.
Czy koty (takie domowe) trzeba uczyć, że mają robić swoje potrzeby w kuwecie, czy robią to "instynktownie"?

Mojej podstawiłam kuwetę pod nos, to na początku się bawiła ale nigdy nie zdarzyło się żeby sikała poza nią to jedyne miejsce w domu gdzie może zakopać i schować odchody

[czapeczkaelfa]

Napisane przez rapifen

Mojej podstawiłam kuwetę pod nos, to na początku się bawiła ale nigdy nie zdarzyło się żeby sikała poza nią to jedyne miejsce w domu gdzie może zakopać i schować odchody

A doniczki?

[bura kocurka]

Napisane przez rapifen

Mojej podstawiłam kuwetę pod nos, to na początku się bawiła ale nigdy nie zdarzyło się żeby sikała poza nią to jedyne miejsce w domu gdzie może zakopać i schować odchody

Ja też pamiętam (chociaż bardzo mała wtedy byłam), że naszemu kotkowi po prostu pokazywaliśmy tą kuwetę...i on to najwyraźniej zrozumiał

Napisane przez czapeczkaelfa

Dlaczego człowiek płacze pod wpływem emocji?Czemu ma to służyć i czy ma jakieś biologiczne wytłumaczenie?

Gdzieś przy początku wątku ktoś zadał takie pytanie i padały różne odpowiedzi - któraś stwierdziła, że we łzach znajdują się hormony stresu...i że niby je uwalniamy Moim zdaniem...to niewyjaśniona zagadka dlaczego płaczemy z emocji

Napisane przez Jamajka007

... i dlaczego łzy są słone?

Łzy są słone, bo zawierają sole, np. chlorek sodu - albo pozbywamy się w ten sposób jego nadmiaru (większość wydzielin go zawiera) ale też zapewne obecność soli pełni funkcje obronną przeciwdrobnoustrojom.

---------- Dopisano o 21:32 ---------- Poprzedni post napisano o 21:30 ----------

Napisane przez czapeczkaelfa

A doniczki?

A to właśnie ciekawe...u mnie stała duża doniczka i mój kotek nigdy się nią nie interesował Ciekawe czemu...w końcu na dworze jak czasem biega to załatwia się do ziemi Przypuszczam, że bardziej by się zainteresował jakby gdzieś leżał kopiec z piasku

[famka89]

Napisane przez bura kocurka

Według Wikipedii 150dB.

No własnie i to mnie zastanawia , dziś byłam na zawodach Car Audio Show i tam odsłuchy były mniej więcej od 120 do 155 dB a uczestnicy znajdowali się w środku auta...

Napisane przez bura kocurka

A to właśnie ciekawe...u mnie stała duża doniczka i mój kotek nigdy się nią nie interesował Ciekawe czemu...w końcu na dworze jak czasem biega to załatwia się do ziemi Przypuszczam, że bardziej by się zainteresował jakby gdzieś leżał kopiec z piasku

mojemu zdarzało się narobić do doniczki ,ale tylko wtedy gdy ktoś przez przypadek zamknął go w pokoju na noc i nie miał dostępu do swojej kuwety w łazience

[bura kocurka]

Napisane przez famka89

No własnie i to mnie zastanawia , dziś byłam na zawodach Car Audio Show i tam odsłuchy były mniej więcej od 120 do 155 dB a uczestnicy znajdowali się w środku auta...

Hmm... Uszy ich nie bolały?
Tzn. wiesz...to niby wszystko zależy od osobnika, ale 150dB to bardzo dużo, więc chyba może uszkadzać słuch. No sama nie wiem

[czesterka]

Napisane przez SamaraMorganx

ach i jeszcze jedno. Uprzedzam, że nigdy nie miałam kota, stąd moje dziwne pytanie.
Czy koty (takie domowe) trzeba uczyć, że mają robić swoje potrzeby w kuwecie, czy robią to "instynktownie"?

Gdy moja kotka (używająca kuwety) miała małe, to one od razu wiedziały do czego kuweta służy, ponieważ nauczyły się tego od matki.
Natomiast mam jednego kota dachowca -znajdę, który wychodzi z domu kiedy chce -> on nie załatwia się w kuwecie mimo, że pozostałe 2 domowe koty to tam robią, robi siusiu i kupkę na dworzu i zakopuje

[famka89]

ja mam ciągle pytania hehe - zablokujcie mi to forum

gdzie są nagrywane odcinki Mam talent i czy ktoś sie orientuję czy można brać udział w tym ( siedzieć jako widownia) : )?

[broadwaydream]

http://www.bileteria.pl/teatr-musica...am-talent.aspx

Odnośnie półfinałów, odnośnie wcześniejszych, zapewne też można, trzeba się tylko w porę ogarnąć z zaklepaniem miejsc.

[Klarissa]

Napisane przez czapeczkaelfa

Moje pytanie:
Czy lekarz może sam sobie wypisywac recepty? Albo swojej najbliższej rodzinie? A jeśli nie, to jak to jest sprawdzane?

Napisane przez bura kocurka

Nie jestem lekarzem, ale mam lekarzy w rodzinie i wypisują innym członkom rodziny recepty. Więc wydaje mi się, że mogą

Napisane przez gsk

Moja babcia emerytowana stomatolog może wypisywać recepty tylko sobie i swoim córkom. Ale jak jest z pracującymi lekarzami to nie wiem.

Mój teść jest emerytowanym lekarzem. Prowadzi prywatną praktykę więc może wypisywać recepty komu chce - członkom rodziny, osobom obcym itd. Może zapisać każdy lek jaki uzna za stosowne. Nie wiem w jaki sposób jest to później weryfikowane, ale mogę zapytać mojej bratowej - aptekarki Nie wiem czy lekarz może zapisywać leki sobie - nigdy nie widziałam takiej recepty ale o to też zapytam

[ankasz]

Napisane przez Klarissa

Mój teść jest emerytowanym lekarzem. Prowadzi prywatną praktykę więc może wypisywać recepty komu chce - członkom rodziny, osobom obcym itd. Może zapisać każdy lek jaki uzna za stosowne. Nie wiem w jaki sposób jest to później weryfikowane, ale mogę zapytać mojej bratowej - aptekarki Nie wiem czy lekarz może zapisywać leki sobie - nigdy nie widziałam takiej recepty ale o to też zapytam

z tego co kajarzę weryfikowane są te na bazie narkotyków i te, które są refundowane przez NFZ ;] reszta - hulaj dusza...

[czapeczkaelfa]

Napisane przez Klarissa

Mój teść jest emerytowanym lekarzem. Prowadzi prywatną praktykę więc może wypisywać recepty komu chce - członkom rodziny, osobom obcym itd. Może zapisać każdy lek jaki uzna za stosowne. Nie wiem w jaki sposób jest to później weryfikowane, ale mogę zapytać mojej bratowej - aptekarki Nie wiem czy lekarz może zapisywać leki sobie - nigdy nie widziałam takiej recepty ale o to też zapytam

o, bardzo dziękuję!

[aktaga13]

Napisane przez lalalabamba

Czy mieliście kiedyś taką sytuację, że razem ze swoim nauczycielem zostaliście "kolegami" z ławki w dosłownym tego słowa znaczeniu?

mialam podobną sytuację na studiach na zajęciach z języka spotkałam doktorantkę z ćwiczeń. starsza ode mnie o jakieś 6 lat. ona zaproponowała rozwiązanie, że na języku jesteśmy na ty, a na zajęciach jest normalnie (bez żadnego spoufalania się). i tak było mi niezręcznie więc zwracałam się w formach bezosobowych

---------- Dopisano o 10:40 ---------- Poprzedni post napisano o 10:34 ----------

Napisane przez peggy_blue

wiecie może jak w Warszawie mogę znaleźć w miarę tanie łóżko używane? Bo w pokoju który chcę wynająć nie ma, a raczej nie mogę wieźć 200km tapczanu z domu w zwykłym samochodzie. No chyba że mogę?

http://gratyzchaty.pl/ ! poszukaj tutaj. moj znajomy urzadzil sobie wynajmowany pokoj wlasnie w taki sposob

[emememsik]

Dlaczego w Krakowie bilet ulgowy na MPK kosztuje 1,35 zł, a studencki 1,25 zł, ale przy kupowaniu biletu miesięcznego to studencki okazuje się droższy?