Jestem w ciąży, moje pierwsze objawy 3

[cleo28]

Napisane przez libra22

cleo, lubię takie opisy
Gratuluję!

Dzięki!!

[cleo28]

Dziewczyny pomóżcie! (4-5 tydzień ciąży) Strasznie boli mnie brzuch, tzn może to nie jest taki ból do niewytrzymania ale mega uciążliwy, takie jakby rwanie i kłucie, jak leże i się nie ruszam to jest ok ale jak zacznę się ruszać to zaczyna mnie mega kłuć Dziś w nocy też ciężko było, czy tak zawsze jest we wczesnej ciąży?? Kiedy to minie?? Dlaczego każdy opisuje objawy typu wymioty jak to jest gorsze od wszystkiego nie cierpię tego kłucia....
Zawsze miałam mega bolesne miesiączki, właściwie bez zastrzyków co miesiąc nie dałabym rady, może dlatego teraz też mam takie odczucia że bardziej to jest dla mnie odczuwalne niż dla innych? Co myślicie?

Za tydzień mam wizytę u gina.

[aniolekKB]

Napisane przez cleo28

Dziewczyny pomóżcie! (4-5 tydzień ciąży) Strasznie boli mnie brzuch, tzn może to nie jest taki ból do niewytrzymania ale mega uciążliwy, takie jakby rwanie i kłucie, jak leże i się nie ruszam to jest ok ale jak zacznę się ruszać to zaczyna mnie mega kłuć Dziś w nocy też ciężko było, czy tak zawsze jest we wczesnej ciąży?? Kiedy to minie?? Dlaczego każdy opisuje objawy typu wymioty jak to jest gorsze od wszystkiego nie cierpię tego kłucia....
Zawsze miałam mega bolesne miesiączki, właściwie bez zastrzyków co miesiąc nie dałabym rady, może dlatego teraz też mam takie odczucia że bardziej to jest dla mnie odczuwalne niż dla innych? Co myślicie?

Za tydzień mam wizytę u gina.

Jak bardzo mocno boli Cię ten brzuch, to może weź sobie nospę? Bezpieczna w ciąży i po co się męczyć jak można sobie ulżyć
Ja z tego co pamiętam, to miałam też bóle, ale bardziej takie rozciąganie od środka a nie kłucie.

[diatoma]

cle o28 pamietaj tez o jelitach. teraz zwalnia ci perystaltyka itd. macica bedzie ci rosla. mnie jelita daly bardzo popalic w ciazy. nie jadlam wzdyamjacych rzeczy a po gruszce myslalam ze w szpitalu wyladuje. natomist nie szalej z nospą, i to nie prawda ze jest bezpieczna, bo potem moze u dziecka powodowac wzmozone czy obnizone napiecie miescniowe. juz nie pamietam ktore z tych

[Hosenka*]

Napisane przez diatoma

cle o28 pamietaj tez o jelitach. teraz zwalnia ci perystaltyka itd. macica bedzie ci rosla. mnie jelita daly bardzo popalic w ciazy. nie jadlam wzdyamjacych rzeczy a po gruszce myslalam ze w szpitalu wyladuje. natomist nie szalej z nospą, i to nie prawda ze jest bezpieczna, bo potem moze u dziecka powodowac wzmozone czy obnizone napiecie miescniowe. juz nie pamietam ktore z tych

Obniżone - może się skończyć niedowładem, zwiotczeniem mięśni u dziecka.

[cleo28]

Nospa nie pomaga, więc skoro może zaszkodzić nie będę brać w ogóle. Zrobiłam wszystkie badania łącznie z progesteronem i wszystko ok. Beta hcg przyrasta w mega szybkim tempie, może będą bliźniaki? Tak więc te bóle to chyba normalne, dziś o niebo lepiej. Najgorsze były te pierwsze dni- być może taki mój urok.

[diatoma]

cleo28 w takim razie po usg dowiemy sie ile tam dzieciaczków się ulokowało u ciebie

[cleo28]

Napisane przez diatoma

cleo28 w takim razie po usg dowiemy sie ile tam dzieciaczków się ulokowało u ciebie

Jest duża szansa na bliźniaki, więc tłumaczyłoby to te wszystkie dolegliwości ale to się okaże! W czwartek będę wiedziała! A może nawet jutro bo jak będzie mnie bardzo bolał brzuch to mam odwiedzić swojego gina w szpitalu kurcze już chciałabym wiedzieć, a najbardziej że wszystko gra.

---------- Dopisano o 16:17 ---------- Poprzedni post napisano o 16:12 ----------

Dziewczyny co myślicie o moich wynikach?
beta hcg:
28 dc- 196,7 U/l
30 dc- 515,7 U/l
duży przyrost czy normalny?

FT4: 14,68 pmol/l - nie wiem czy nie za mało, niby w normie ale tak na dolnej granicy

Progesteron: 106,2 nmol/l - chyba dobry jak na 1 trymestr?

[Magnolia_83]

Jakoś na 57 stronie opisywalam moje wątpliwości, króre wtedy jeszcze sie nie potwierdziły. Dostalam normalnie okresu a wczesniej bylam u lekarza.
Dzien po "Dniu kobiet" zrobilam test i juz po paru sekundach pokazaly sie dwie wyrazne kreski. Chyba podswiadomie czulam ze cos jest na rzeczy bo bylam niezwykle spokojna. Piersi mnie bolaly i byly opuchniete. No i spoznial mi sie okres. Oczywiscie powtorzylam test i nie chce wyjsc inaczej.

Ps. Pamietam tez ze chyba mialam leciutkie plamienie implatacyjne. Wtedy jeszcze tego nie skojarzylam, gdyz kochalam sie ze swoim tz i myslalam ze to jakies obtarcie, ze zbyt krotka gra wstepna itp.

[Sleena]

Witam jestem tu po raz drugi po 4 latach (nowy nick) nasza córeczka ma teraz 3lata i 4mc-e. Staramy się o kolejnego dzidziusia i czekamy na najbliższą niedzielę (z nadzieją, że nie będzie żadnej @) - wtedy zrobimy test. Widzę, że temat się przez tyle lat wcale nie znudził
Niestety od piątku bolało mnie gardło i wczoraj już z bólu nie mogłam wytrzymać więc wybrałam się do przychodni dyżurnej i... angina Dostałam antybiotyk (amoxicilline), podobno nie ma wpływu na płód, ale zawsze stres pozostaje... dodam, że dziś 23dc, w czwartek miałam bóle podbrzusza jak przed okresem - ale jestem niemal pewna, że owulacja była już tydzień wcześniej.
żeby nie odbiegać od wątku, oto
objawy naszej 1 ciąży (przed terminem (nie)spodziewanej @):
- chcieliśmy jechać na basen i jak przymierzyłam górę od kostiumu to wszystko mi się ze stanika "wylewało" - po drodze na basen zajechaliśmy do sklepu po nowy, większy kostium (oczywiście do głowy mi nie przyszło, że to objaw
- pierwszy raz przeszło mi przez myśl, że może jestem w ciąży gdy moja przyjaciółka (obecnie chrzestna mojej córki) wylała na mnie przez przypadek cały kieliszek mojego wina, pomyślałam, że skoro się wylało to nie mam pić - ale to taki trochę "metafizyczny" objaw
- mąż miał bankiet dla "szych" w Warszawie - nie wiadomo dlaczego takie bankiety mają to do siebie, że nie ma krzeseł tylko są wysokie stoliki z przekąskami i trzeba przy nich stać. Pokładałam się niemal na tym stoliku, nie mogłam ustać w butach na obcasach, mdliło mnie, nogi odmawiały posłuszeństwa (też nie zgadłam, że to objaw ; dopiero wracając z Warszawy pomyśleliśmy, że może zrobimy test i następnego dnia rano (był to 30 dzień cyklu; normalnie mam 28) zrobiliśmy test - wyszła bladziutka, prawie niewidoczna "kreseczka-córeczka"

[ag9]

Magnolia - po pierwsze gratuluję a po drugie mam pytanie, czy w ciąży byłaś już wtedy jak opisywałaś swoje objawy pod koniec stycznia? Zwłaszcza interesuje mnie też domniemany okres o którym pisałaś ?

[ktosiula]

Witam

Od jakiegoś czasu po cichu Was podczytywałam, a teraz przyszła kolej na mnie

U mnie objawów ciążowych praktycznie nie ma... i jak tak Was czytam to trochę się martwię :P Czasem leciutko boli podbrzusze i szybko serducho mi bije. Nie bolą piersi, nie zmieniają się. Jem wszystko, od niczego mnie nie odrzuca ani na nic nie mam zwiększonej ochoty. Z zapachami też nie mam problemów. Aha, temperaturę mam podwyższoną w granicach 37-37,4 a przeziębiona się nie czuję (mierzone klasycznie pod pachą )

OM 19 lutego, pierwszy test zrobiłam 23 marca (2 dni po spodziewanej miesiączce ) wyszedł dosłownie cień cienia kreski! Na drugi dzień już trochę wyraźniej i dopiero wtedy uwierzyliśmy Później powtórzyłam jeszcze raz i krecha była ale dużo jaśniejsza od kontrolnej (we wtorek 26 lutego).

25 lutego poleciałam na betę wynik był bardzo niski ale był - 31. Po 48h - 96. Także rośnie ładnie. Planowałam wizytę w 8 tyg, ale z powodu takiej niskiej bety poleciałam w 5t3d. Martwiłam się i chyba z nerwów zjadłabym paznokcie.

Gin zrobiła mi USG brzuszne (mówiła, że nie chce drażnić szyjki w tak wczesnej ciąży i dlatego przez brzuch). Widać było pęcherzyk 13 mm Stwierdziła, że może owulacja była późna i stąd niska beta i w ogóle. Macica rozpulchniona, szyjka zamknięta. Teraz czekam na następną wizytę, żeby zobaczyć zarodek i serducho. To będzie 7t2d mam nadzieję, że będzie już biło serduszko i odetchnę z ulgą.

[Kinia201116]

Witajcie. Jestem w 3 miesiącu ciąży i w poniedziałek idę do ginekologa i chciałabym wiedzieć co ta pani doktor będzie mi robić? To będzie moja wogóle pierwsza wizyta u ginekologa i troche się denerwuje

[Dizzy1906]

Napisane przez Kinia201116

Witajcie. Jestem w 3 miesiącu ciąży i w poniedziałek idę do ginekologa i chciałabym wiedzieć co ta pani doktor będzie mi robić? To będzie moja wogóle pierwsza wizyta u ginekologa i troche się denerwuje

to dość ciekawe że jeszcze nie dotarłaś do lekarza.... dlaczego?
Przeprowadzi z Tobą wywiad i zrobi badania. Nic strasznego


Dziewczyny, a ja chyba zaczynam panikować... 3 lata starałam się o dzidzię. Nie udało się. Rozwiodłam się. Teraz mam wspaniałego faceta. Mieszkamy razem i jest pięknie. ale trochę za wcześnie na dziecko. Najpierw jego rodzice ciągle mi wmawiają ciążę. Bo mam zachwiania jedzenia (uwielbiam jeść, a tu nagle mniejszy apetyt.. później znów większy itd), nie mogę palić ani tknąć alkoholu.. Ostatnią @ miałam dziwną... 9 marca zaczęły się plamienia, 16 marca taki mega okres. Uznałam, że skoro to były tylko plamienia, a ja ma cykle 26-28 dni to powinnam go dostać między 10 a 12 kwietnia. No ale mamy 13... Byłam wczoraj u gina (zwykła kontrolna wizyta). Powiedział, że ciąży nie widzi (nie mówiłam nawet, że mogłabym być w ciąży tylko mówiłam o tym dziwnym okresie), ale jak coś to żebym sobie bete zrobiła. Wkurzyłam się, że nawet lekarz mi coś wmawia

No ale dzisiaj zaczynam panikować.. oczywiście brzuch boli jak na @, podobnie jak piersi... sama nie wiem.... jak @ nie przyjdzie do wtorku to zrobię betę.... (w poniedziałek zaczynam nową pracę )

[Hosenka*]

Napisane przez Kinia201116

Witajcie. Jestem w 3 miesiącu ciąży i w poniedziałek idę do ginekologa i chciałabym wiedzieć co ta pani doktor będzie mi robić? To będzie moja wogóle pierwsza wizyta u ginekologa i troche się denerwuje

W 3 miesiącu idziesz pierwszy raz do ginekologa? nic tylko pogratulować "rozsądku"

---------- Dopisano o 17:44 ---------- Poprzedni post napisano o 17:43 ----------

Napisane przez Dizzy1906

Wkurzyłam się, że nawet lekarz mi coś wmawia

Nic nie wmawia, tylko sugeruje upewnienie się.

[Rzabba]

Trzeci miesiąc to może być równie dobrze 9-10-ty tydzień

[Dizzy1906]

Napisane przez Hosenka*

W 3 miesiącu idziesz pierwszy raz do ginekologa? nic tylko pogratulować "rozsądku"

---------- Dopisano o 17:44 ---------- Poprzedni post napisano o 17:43 ----------


Nic nie wmawia, tylko sugeruje upewnienie się.

zdaje sobie z tego sprawę. zastanawiam sie tylko czy to ciągłe ich gadanie (w tym rodziców TŻ) nie ma wpływu na to wszystko... próbuje sobie to racjonalnie tłumaczyć, ale czy tak naprawdę się nie blokuję..?

No dobra, ale zakręciłam

[Hosenka*]

Napisane przez Rzabba

Trzeci miesiąc to może być równie dobrze 9-10-ty tydzień

Wiem co nie zmienia faktu, że trochę późno.
równie dobrze może to być 11 i 12

[Rzabba]

W UK na pierwszą wizytę nawet nie u lekarza a u położnej idzie się właśnie w 12 tygodniu
W PL pierwsze USG też zalecane jest dopiero w 12 t.c

nie widzę powodu do paniki

[Hosenka*]

Nie pisałam o usg, a o wizycie u lekarza
Choć ja pierwsze usg (dopochwowe) miałam w 8 tygodniu - na pierwszej wizycie.

[Dizzy1906]

Wezmy ten pod uwage,ze to nie jest tylko 1 wizyta w ciazy, ale i w ogole....

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Kinia201116]

Mam 18 lat , mama mnie namawia do pójścia do lekarza. Bardzo często wymiotowałam i wtedy sama się zorientowała że jestem w ciąży. Ide póżno bo nie chciałam by ktoś się dowiedział.

[Kinga_20]

Napisane przez Kinia201116

Mam 18 lat , mama mnie namawia do pójścia do lekarza. Bardzo często wymiotowałam i wtedy sama się zorientowała że jestem w ciąży. Ide póżno bo nie chciałam by ktoś się dowiedział.

Nic się nie przejmuj, ja na pierwszej wizycie u ginekologa w życiu też byłam jak skończyłam 18 lat - wcześniej nie miałam po co iść, nie współżyłam, wszystko było ok, miesiączki regularne. Na pewno lekarz przeprowadzi wywiad, zbada szyjkę, zważy, może założy kartę ciąży - nie masz czego się bać!

[Hosenka*]

Napisane przez Kinia201116

Mam 18 lat , mama mnie namawia do pójścia do lekarza. Bardzo często wymiotowałam i wtedy sama się zorientowała że jestem w ciąży. Ide póżno bo nie chciałam by ktoś się dowiedział.

A co ma wizyta u lekarza do dowiedzenia się otoczenia?

[Kinia201116]

Dobra jest! Myślałam ,że uzyskam tu jakąś pomoc lub porade ale widze że mnie tylko osądzacie!!!!!! Bo 10 tydzień to za późno... bla bla durne gadanie a raczej pisanie bo żadna z was mnie nie zna na tyle by coś wogóle stwierdzić!!! Nie chce by się ktoś dowiedział o TYM bo mam powody!!! Nie dbam o TO bo go nie chce, pisząc tu myslałam , że zmienie zdanie ale teraz widze ,że to nie możliwe!!!!!!

[Kinga_20]

Chyba Ci odpisałyśmy to co chciałaś się dowiedzieć, nie wrzucaj wszystkich do jednego wora...

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[diatoma]

ja w pierwszej ciąży ciągle latałam do lekarza i robiłam badania, usg, gdybym mialabyc drugi raz w ciazy napewno juz nie będę taka nadgorliwa

[Kinga_20]

Napisane przez diatoma

ja w pierwszej ciąży ciągle latałam do lekarza i robiłam badania, usg, gdybym mialabyc drugi raz w ciazy napewno juz nie będę taka nadgorliwa

Chyba każda kobieta tak ma

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[dzoker007]

Napisane przez ktosiula

Witam

Od jakiegoś czasu po cichu Was podczytywałam, a teraz przyszła kolej na mnie

U mnie objawów ciążowych praktycznie nie ma... i jak tak Was czytam to trochę się martwię :P Czasem leciutko boli podbrzusze i szybko serducho mi bije. Nie bolą piersi, nie zmieniają się. Jem wszystko, od niczego mnie nie odrzuca ani na nic nie mam zwiększonej ochoty. Z zapachami też nie mam problemów. Aha, temperaturę mam podwyższoną w granicach 37-37,4 a przeziębiona się nie czuję (mierzone klasycznie pod pachą )

OM 19 lutego, pierwszy test zrobiłam 23 marca (2 dni po spodziewanej miesiączce ) wyszedł dosłownie cień cienia kreski! Na drugi dzień już trochę wyraźniej i dopiero wtedy uwierzyliśmy Później powtórzyłam jeszcze raz i krecha była ale dużo jaśniejsza od kontrolnej (we wtorek 26 lutego).

25 lutego poleciałam na betę wynik był bardzo niski ale był - 31. Po 48h - 96. Także rośnie ładnie. Planowałam wizytę w 8 tyg, ale z powodu takiej niskiej bety poleciałam w 5t3d. Martwiłam się i chyba z nerwów zjadłabym paznokcie.

Gin zrobiła mi USG brzuszne (mówiła, że nie chce drażnić szyjki w tak wczesnej ciąży i dlatego przez brzuch). Widać było pęcherzyk 13 mm Stwierdziła, że może owulacja była późna i stąd niska beta i w ogóle. Macica rozpulchniona, szyjka zamknięta. Teraz czekam na następną wizytę, żeby zobaczyć zarodek i serducho. To będzie 7t2d mam nadzieję, że będzie już biło serduszko i odetchnę z ulgą.

ktosiula natknełam się nA TWÓJ POST i jakbym o sobie czytała....
U mnie ostatni okres był. 24.02 a pozytywny test ciążowy wyszedł mi 9 kwietnia-słabiutka kreska. Owu była późno bo dopiero 30 marca- testy owu pozytywne przez kolejne 2 dni. Pierwszą wizytę mam 25 kwietnia także jeszcze muszę uzbroić się w cierpliość i czekać.
Moje objawy?? to jedynie lekkie bólo/kłucie w dole brzuszka, trochę napuchnięte piersi i tyle,,, apetyt dopisuje bez zmian :p

Napisz jak po wizycie, kiedy termin i 3mam kciuki Będziemy miały podobny termin ))

[malenstwo0908]

Witam Was,ostatnni tydzien prześledziłam Wasz stary wątek i muszę powiedziec że czytało mi sie go super,normalnie jak ukochana książka,więc pozwole sobie od czasu do czasu zameldowac sie.Ja też podejrzewam u siebie dzidzie i w zasadzie wsio na to wskazuje,napisze wiec moje objawy zaczynające sie już pare dni po wou...
-tempka 37 i wyżej,bóle,kłucia,ciągnie cia bodbrzusza-jajników(jak na @)
- zgaga i do tego suszyło mnie jak na mega kacu(do teraz tylko miej)
-bóle głowy i otepienie(jak bym zeszła z karuzeli)mdlenie ale nie wymioty od południa nasilały sie pod wieczór
-wzrost apetytu i wagi(jem wsio jak opetana,no może poza parówkami działaja na mnie wymiotnie
-czeste wizyty w wc nawet nocą
-no i co dla mnie dziwne zaraz po owu biały gesty sluz(dziwne bo jedyny sluz jaki u mnie był to ten przy jajeczkowaniu a tak to sahara)
-ból piersi po bokach i sfedzace sutki(od ponad tyg powiększyły sie i pokazują żyły,duże i takie od dekoldu do piersi)
-cera mi sie strasznie po psuła a wczesniej nie wiedziałam co to pryszcz
To chyba tyle z objawów,cykle mam 27-28,kocham sie co weekend(stosunek przerwany)więc to był by cud nad cudami jak bym zafasolkowała,bo od lat stosuje tą metode anty i jak do teraz żadnej wpadki,no i dziś własnie mija 28dzien jak powinna przyjść @ i narazie nie zapeszac cichutko co mnie niesamowicie cieszy.Napiszcie proszę kochane co o tym myślicie