*Dziewczyny jak maliny* Wypieścimy, wystaramy,a następnie się wspieramy -cz. XI

[lisek15]

Napisane przez Pamela86

zapomnialam o najwazniejszym wózek dopiero bedzie w przyszlym tygodniu to niech mała siedzi w brzuszku

a ty kupilas karuzele do łóżeczka???

lisku kiedy wybieracie sie na 1 spacerek???

Przymusowy spacer mamy w piątek, bo idziemy do lekarza. Wypisując nas ze szpitala miałam mieć kontrolę po 7 dniach. Nie było miejsca u lek,więc dopiero idziemy w piątek. Także nie chcę myśleć jak ja to zrobię bo będe jechała sama,autem parking od przycodni daleko.Także chyba wezmę wózek do auta i jakoś się wypiorę. bo nie wiem jak ciękie bedzie nosidełko

[sanderinka]

Napisane przez lisek15

Doczekasz się juz niedługo. Tak jak napisała Marlenka to jesteś już jedną noga na porodówce
A swoją drogą zaraz bedzie wysyp dzieciaczków

ale sie boje

Napisane przez Pamela86

hihi biedny tż mój też już ma nerwy, chyba nawet wieksze ode mnie

mnie na razie nic nie boli, brzus tylko twardnieje ale to tylko kilka razy na dzień... brak jakichkolwiek skurczy

ja wczoraj miałam ochotkę na jakies przytulanki a tz do mnie : "no wiesz co! przeciez Ty niedługo rodzisz!" co za oburzenie bylo... myslalam ze padne

Napisane przez Pamela86

zapomnialam o najwazniejszym wózek dopiero bedzie w przyszlym tygodniu to niech mała siedzi w brzuszku

a ty kupilas karuzele do łóżeczka???

lisku kiedy wybieracie sie na 1 spacerek???

karuzeli nie kupowalam ale mam zamiar a moze mi ktoś sprezentuje

---------- Dopisano o 14:57 ---------- Poprzedni post napisano o 14:56 ----------

Napisane przez Pamela86

Tak dokładnie to przyjdzie w najmniej spodziewanym momencie moze sie zaczac w kazdej chwili takze nie ma co...
ja juz dzis torbe sobie spakowalam

ja juz mam spakowaną

[motylek85]

o matko a my jeszcze ani łóżeczka ani wózka

[Pamela86]

Napisane przez lisek15

Przymusowy spacer mamy w piątek, bo idziemy do lekarza. Wypisując nas ze szpitala miałam mieć kontrolę po 7 dniach. Nie było miejsca u lek,więc dopiero idziemy w piątek. Także nie chcę myśleć jak ja to zrobię bo będe jechała sama,autem parking od przycodni daleko.Także chyba wezmę wózek do auta i jakoś się wypiorę. bo nie wiem jak ciękie bedzie nosidełko

Aha. Poradzisz sobie spokojnie, dacie sobie z Olkiem sami rade
a mozesz sobie fotelik z małym zamontowac po wyjeciu z auta na stelaż z wózka? chyba tak byłoby ci łatwiej?

[lisek15]

Sanderinka nie bój się. Ja nie myślałam o porodzie. A każdy kolejny ból tłumaczyłam sobie,że bedzie bardziej bolało i chyba dzieki temu nie było tak tragicznie. Choć trochę bolało,ale nastawiałam się na większy ból. Podród do przezycia.
Poza tym jak wlazło to i musi wyleź Choć twierdzę,że jak wchodziło to było przyjemne

---------- Dopisano o 15:01 ---------- Poprzedni post napisano o 15:00 ----------

Napisane przez Pamela86

Aha. Poradzisz sobie spokojnie, dacie sobie z Olkiem sami rade
a mozesz sobie fotelik z małym zamontowac po wyjeciu z auta na stelaż z wózka? chyba tak byłoby ci łatwiej?

Tak , mam.Dlatego wezmę ten wózek

[Pamela86]

Napisane przez sanderinka

ale sie boje



ja wczoraj miałam ochotkę na jakies przytulanki a tz do mnie : "no wiesz co! przeciez Ty niedługo rodzisz!" co za oburzenie bylo... myslalam ze padne




karuzeli nie kupowalam ale mam zamiar a moze mi ktoś sprezentuje

---------- Dopisano o 14:57 ---------- Poprzedni post napisano o 14:56 ----------



ja juz mam spakowaną

mój to w ogole nie chce slyszec o prztulaskach wiec chyba pozostaje nam czekac aż urodzimy...

no ja dopiero dzis spakowalam i jestem ciut spokojniejsza, a ty to mialas spakowana bo juz leżałaś w szpitalu

---------- Dopisano o 15:04 ---------- Poprzedni post napisano o 15:02 ----------

Napisane przez lisek15

Sanderinka nie bój się. Ja nie myślałam o porodzie. A każdy kolejny ból tłumaczyłam sobie,że bedzie bardziej bolało i chyba dzieki temu nie było tak tragicznie. Choć trochę bolało,ale nastawiałam się na większy ból. Podród do przezycia.
Poza tym jak wlazło to i musi wyleź Choć twierdzę,że jak wchodziło to było przyjemne

---------- Dopisano o 15:01 ---------- Poprzedni post napisano o 15:00 ----------


Tak , mam.Dlatego wezmę ten wózek

O dobra taktyka z tym bólem, tez to spróbuje zastosować, ciekawe czy u mnie podziała

Ale fakt jak wchodzilo bylo przyjemniej
Damy rade laseczki

[emigra]

Lisku, a masz maxi cosi? Ja bym to zalatwila tak ze wzielabym Olka w maxi cosi, w tym i przewieziesz w aucie i mozesz nosic potem - wcale takie ciezkie nie jest na poczatku jesli nie ma przeciwskazan zebys nosila to ja bym sie nie fatygwala z wozkiem, no chyba ze masz pod maxi cosi tez to inna sprawa i wtedy wygodniej

[lisek15]

Napisane przez Pamela86

mój to w ogole nie chce slyszec o prztulaskach wiec chyba pozostaje nam czekac aż urodzimy...

no ja dopiero dzis spakowalam i jestem ciut spokojniejsza, a ty to mialas spakowana bo juz leżałaś w szpitalu

---------- Dopisano o 15:04 ---------- Poprzedni post napisano o 15:02 ----------



O dobra taktyka z tym bólem, tez to spróbuje zastosować, ciekawe czy u mnie podziała

Ale fakt jak wchodzilo bylo przyjemniej
Damy rade laseczki

A my przed pójściem do szpitala troche poszaleliśmy już się nie mogę doczekać,aż znów będziemy mogli Chyba Olka sprzedam i zrobię kolacyjkę romantyczną A odwozie tak mnie swędzi,że lepiej nie mówić. To to zasługa gojącej sie rany. Tż wczoraj sprawdzał i mówi,że wszystko sie ładnie goi

---------- Dopisano o 15:09 ---------- Poprzedni post napisano o 15:06 ----------

Napisane przez emigra

Lisku, a masz maxi cosi? Ja bym to zalatwila tak ze wzielabym Olka w maxi cosi, w tym i przewieziesz w aucie i mozesz nosic potem - wcale takie ciezkie nie jest na poczatku jesli nie ma przeciwskazan zebys nosila to ja bym sie nie fatygwala z wozkiem, no chyba ze masz pod maxi cosi tez to inna sprawa i wtedy wygodniej

Mam zestaw gracco zielony jakiś delux. Jeszcze zobaczę jak to będzie. Wózek moge wrzucić do auta a zawsze mogę go nie wyjmować.

Pamelka sprubój, a nóż podziała Psychika potrafi zdzialać cuda

[Pamela86]

Napisane przez lisek15

A my przed pójściem do szpitala troche poszaleliśmy już się nie mogę doczekać,aż znów będziemy mogli Chyba Olka sprzedam i zrobię kolacyjkę romantyczną A odwozie tak mnie swędzi,że lepiej nie mówić. To to zasługa gojącej sie rany. Tż wczoraj sprawdzał i mówi,że wszystko sie ładnie goi

---------- Dopisano o 15:09 ---------- Poprzedni post napisano o 15:06 ----------


Mam zestaw gracco zielony jakiś delux. Jeszcze zobaczę jak to będzie. Wózek moge wrzucić do auta a zawsze mogę go nie wyjmować.

Pamelka sprubój, a nóż podziała Psychika potrafi zdzialać cuda

Mi pozostaje pomarzyć o seksie ale jakbym dopadła tż to chyba wióry by leciały wiec lepiej nie zaczynam

A żebyś wiedziała ze psychika dziala najwiecej w tym wszystkim

[lisek15]

Zmykam na razie, bo coś mi się oczy zamykają Skorzystam i poleżę chwilkę.
Pozdrawiamy

[emigra]

My poscimy od 6 tygodni

[Pamela86]

Napisane przez lisek15

Zmykam na razie, bo coś mi się oczy zamykają Skorzystam i poleżę chwilkę.
Pozdrawiamy

Pewnie korzystaj z chwili wytchnienia i odpocznij
Buźki

---------- Dopisano o 15:15 ---------- Poprzedni post napisano o 15:15 ----------

Napisane przez emigra

My poscimy od 6 tygodni

A my od 2,5 miesiąca

[trooskava]

no witam kochane. nie było mnie troche , praca, praca i praca... a teraz na zwolnieniu lek jestem przez tydz i wczoraj pomyslalam ze nadrobie was a tu lipa awaria serwerów anyway LISKU big gratulacje wszystkiego dobrego a ja wracam do nadrabiania buziole dziewuszencje

[Scio]

Czesc. Jak dobrze ze wiz nie dzialał mam mało nadrabiania
Ja w sobote trafilam z malutkim plamieniem na IP, ale dzis w koncu mnie wypuscili. To był jednorazowy przypadek i jest juz dobrze

[Pamela86]

Napisane przez Scio

Czesc. Jak dobrze ze wiz nie dzialał mam mało nadrabiania
Ja w sobote trafilam z malutkim plamieniem na IP, ale dzis w koncu mnie wypuscili. To był jednorazowy przypadek i jest juz dobrze

Oj ciesze sie ze już jest lepiej

---------- Dopisano o 15:56 ---------- Poprzedni post napisano o 15:33 ----------

Dziewczynki musicie od nowa ustawic sobie avatarki bo chyba im sie potraciły

[emigra]

Scio, to dobrze ze juz dobrze .....

[Black_Angel86]

dobry wieczór

[Pamela86]

Napisane przez Black_Angel86

dobry wieczór

hehe dobry wieczór bo już w sumie ciemno

[emigra]

U mnie jeszcze jasno ale juz niedlugo, bo sie szarzyc zaczyna.....

[Pamela86]

u mnie juz ciemno jak w d**** u murzyna

[emigra]

Hehe u mnie bodajze o godzine pozniej zaczyna sie robic ciemno

[Pamela86]

Napisane przez emigra

Hehe u mnie bodajze o godzine pozniej zaczyna sie robic ciemno

a no tak bo ty w dojczlandzie jesteś

[Pepus]

Czy ktos mnie jeszcze pamięta? Tęsknił ktoś? Pewnie nikt nie pamięta i nie tęskni za mną :ryczy:

[Pamela86]

Napisane przez Pepus

Czy ktos mnie jeszcze pamięta? Tęsknił ktoś? Pewnie nikt nie pamięta i nie tęskni za mną :ryczy:

Wszystkie pamiętamy o Tobie

[emigra]

Napisane przez Pepus

Czy ktos mnie jeszcze pamięta? Tęsknił ktoś? Pewnie nikt nie pamięta i nie tęskni za mną :ryczy:

Jestes!!!!!

[sanderinka]

Napisane przez Pamela86

u mnie juz ciemno jak w d**** u murzyna

u mnie tez

Napisane przez Pepus

Czy ktos mnie jeszcze pamięta? Tęsknił ktoś? Pewnie nikt nie pamięta i nie tęskni za mną :ryczy:

pamietamy

[Pepus]

Napisane przez Pamela86

Wszystkie pamiętamy o Tobie

[aa2]

heja wszystkim ponownie w ten zimny dzionek a juz prawie wieczór

Napisane przez Pepus

Czy ktos mnie jeszcze pamięta? Tęsknił ktoś? Pewnie nikt nie pamięta i nie tęskni za mną :ryczy:

oczywiście ze pamiętamy, nawet jakis czas temu pytałam czy ktokolwiek widział ktokolwiek wie co tam u ciebie

---------- Dopisano o 16:35 ---------- Poprzedni post napisano o 16:34 ----------

Emigra jak u was warunki pogodowe? bo wiem ze wybierasz sie do pl a tu leci snieg jest zimno i slisko

[sanderinka]

a wogole mam osttnio takie zryte sny dziś mi sie snilo ze urodziłam córeczke 70 cm i 6 kg ale miałą piekne oczka ciemne po tz i sie na mnie tak ładnie patrzyła

[Pamela86]

Napisane przez sanderinka

a wogole mam osttnio takie zryte sny dziś mi sie snilo ze urodziłam córeczke 70 cm i 6 kg ale miałą piekne oczka ciemne po tz i sie na mnie tak ładnie patrzyła

też mam ostatnio takie sny prawie co dzień śnie że mała jest juz z nami