Zazdrośnice część 51 :)

[justyna_dt]

Napisane przez najfajniejsza

media pracuja całą dobę

w kiblu!


ja jestem dziwna i nie podziwiałam honorowych krwiodawców, bo to takie nic tak naprawdę - ot pobierają krew i koniec. Ktoś chce to robić, niech robi, spoko, dobra inicjatywa, ale zeby od razu podziwiać? Podziwiam ludzi, którzy robią cos WOW, życie ryzykują albo coś takiego. Piszę, bo mam koleankę z pracy, która regularnie oddaje krew i tego dnia przychodzi do pracy i każe sobie w związku z tym pomniki stawiać, jaka to ona dzielna jest. Wszystkich czstuje czekolada i mowi: "czestujcie sie, dostalam dzis za dobry uczynek” albo ”oddalam dzis krew i pomyslalam, ze zrobie cos dobrego tez dla was - troche hormonow szczescia przynioslam" - mnie to dziwi. I ogolnie ciagle tak gda, ze dzis byla i daje rade przyjsc do prcy. Jej sprawa wg mnie, czy do pracy przyjdzie, czy nie.
Ja krwi nie oddaję, bo hormony biore i nie wiem, czy mogę, a nawet jeśli mogę, to nie chcę, by mi się mniej wchłonęło
Ale jakiś czas temu chciałam się zapisać do oddania szpiku, ale zapomniałam

Ja wypełniłam i wysłałam deklarację i nic. Niestety, ale organizatorzy akcji gromadzenia dawców szpiku są bezmyślni i działają na bardzo ograniczonych zasadach. Narzekają na brak dawców, ale tak naprawdę sami ich odrzucają.

[zuken]

Napisane przez najfajniejsza

ja jestem dziwna i nie podziwiałam honorowych krwiodawców, bo to takie nic tak naprawdę - ot pobierają krew i koniec. Ktoś chce to robić, niech robi, spoko, dobra inicjatywa, ale zeby od razu podziwiać? Podziwiam ludzi, którzy robią cos WOW, życie ryzykują albo coś takiego. Piszę, bo mam koleankę z pracy, która regularnie oddaje krew i tego dnia przychodzi do pracy i każe sobie w związku z tym pomniki stawiać, jaka to ona dzielna jest. Wszystkich czstuje czekolada i mowi: "czestujcie sie, dostalam dzis za dobry uczynek” albo ”oddalam dzis krew i pomyslalam, ze zrobie cos dobrego tez dla was - troche hormonow szczescia przynioslam" - mnie to dziwi. I ogolnie ciagle tak gda, ze dzis byla i daje rade przyjsc do prcy. Jej sprawa wg mnie, czy do pracy przyjdzie, czy nie.
Ja krwi nie oddaję, bo hormony biore i nie wiem, czy mogę, a nawet jeśli mogę, to nie chcę, by mi się mniej wchłonęło
Ale jakiś czas temu chciałam się zapisać do oddania szpiku, ale zapomniałam

Co za laska


Ja też nie podziwiam nikogo z tego powodu aczkolwiek myślę, że fajnie jak ktoś pójdzie oddać krew dla konkretnej osoby, żeby pomóc a nie dostać czekolady i zwolnienie ze szkoły/pracy

Jeśli chcesz się zapisać do oddania szpiku to polecam przez internet Przyślą Ci taką "szpatułkę" i wszystkie dokumenty, wystarczy, że pobierzesz trochę śliny i im odeślesz Ja mam właśnie w domu jeszcze tą szpatułkę bo zawsze zapomnę wysłać

---------- Dopisano o 09:16 ---------- Poprzedni post napisano o 09:15 ----------

Napisane przez justyna_dt

Ja wypełniłam i wysłałam deklarację i nic. Niestety, ale organizatorzy akcji gromadzenia dawców szpiku są bezmyślni i działają na bardzo ograniczonych zasadach. Narzekają na brak dawców, ale tak naprawdę sami ich odrzucają.

A na jakiej stronie? Dziwne bo ja nie odesłałam im tego patyczka ze śliną póki co i sami się domagają w mailach

[justyna_dt]

Napisane przez zuken

Co za laska


Ja też nie podziwiam nikogo z tego powodu aczkolwiek myślę, że fajnie jak ktoś pójdzie oddać krew dla konkretnej osoby, żeby pomóc a nie dostać czekolady i zwolnienie ze szkoły/pracy

Jeśli chcesz się zapisać do oddania szpiku to polecam przez internet Przyślą Ci taką "szpatułkę" i wszystkie dokumenty, wystarczy, że pobierzesz trochę śliny i im odeślesz Ja mam właśnie w domu jeszcze tą szpatułkę bo zawsze zapomnę wysłać

---------- Dopisano o 09:16 ---------- Poprzedni post napisano o 09:15 ----------



A na jakiej stronie? Dziwne bo ja nie odesłałam im tego patyczka ze śliną póki co i sami się domagają w mailach

A gdzie się wpisywałaś??? ja już nie pamiętam, ale chyba we dwóch fundacjach się rejestrowałam.

[mikonada]

Napisane przez najfajniejsza

w kiblu!

naj normalnie jakbyś mnie znała siostra mnie z kibla ściągała na szczęście zdąrzyłam sobie podciągnąć gacie, otworzyć drzwi i ją zawołać, ale to już wisiałam na kiblu głową w dół, mięśnie moment zwiotczały

Napisane przez najfajniejsza

ja jestem dziwna i nie podziwiałam honorowych krwiodawców, bo to takie nic tak naprawdę - ot pobierają krew i koniec. Ktoś chce to robić, niech robi, spoko, dobra inicjatywa, ale zeby od razu podziwiać? Podziwiam ludzi, którzy robią cos WOW, życie ryzykują albo coś takiego. Piszę, bo mam koleankę z pracy, która regularnie oddaje krew i tego dnia przychodzi do pracy i każe sobie w związku z tym pomniki stawiać, jaka to ona dzielna jest. Wszystkich czstuje czekolada i mowi: "czestujcie sie, dostalam dzis za dobry uczynek” albo ”oddalam dzis krew i pomyslalam, ze zrobie cos dobrego tez dla was - troche hormonow szczescia przynioslam" - mnie to dziwi. I ogolnie ciagle tak gda, ze dzis byla i daje rade przyjsc do prcy. Jej sprawa wg mnie, czy do pracy przyjdzie, czy nie.
Ja krwi nie oddaję, bo hormony biore i nie wiem, czy mogę, a nawet jeśli mogę, to nie chcę, by mi się mniej wchłonęło
Ale jakiś czas temu chciałam się zapisać do oddania szpiku, ale zapomniałam

ja też jakoś tak nie podziwiam, to jest ich wybór co robią, nie muszą tak się tym wszędzie ekscytować. Dostaną 8 czekolad i pójdzie im to w

[zuken]

Napisane przez justyna_dt

A gdzie się wpisywałaś??? ja już nie pamiętam, ale chyba we dwóch fundacjach się rejestrowałam.

To może jakieś oszukane były

Ja oglądałam kiedyś dzień dobry tvn i prosili właśnie by rejestrować się tylko tutaj http://www.dkms.pl/choose.html

Po tygodniu od rejestracji dostałam ten patyczek i wszystko co potrzebne Ale nie odesłałam jeszcze Muszę się za to wziąć!!

[kkasia007]

Bry
Czuje się jakby mnie przejechał co najmniej mercedes w 123.

Wczoraj byłam z tż u jego mamy wkurzyła mnie tylko ale o tym jak wrócę bo uczelnia już mnie woła

[zuken]

Dostałam już z 3 maile od nich czy na pewno dostałam list i czy się nie odmyśliłam

[justyna_dt]

Napisane przez zuken

To może jakieś oszukane były

Ja oglądałam kiedyś dzień dobry tvn i prosili właśnie by rejestrować się tylko tutaj http://www.dkms.pl/choose.html

Po tygodniu od rejestracji dostałam ten patyczek i wszystko co potrzebne Ale nie odesłałam jeszcze Muszę się za to wziąć!!

O, już wiem, ja na pewno w Poltransplant i Podaruj Życie. Ale dziękuję za linka, zaraz się tam wpiszę

[zuken]

Napisane przez justyna_dt

O, już wiem, ja na pewno w Poltransplant i Podaruj Życie. Ale dziękuję za linka, zaraz się tam wpiszę

To daj znać jak dostaniesz od nich list

Ja właśnie go znalazłam i już ślinię i jutro wyślę Przypomniałyście mi

[arrakis]

nie nadrobie was chyba nigdy
jestem od wczoraj w Hanowerze u kolezanki - zaraz jedziemy na zakupy - i ona ma dzidzie taka mala 5-miesieczna - sliczny jest ten maly - takie pogodne dziecko - ciagle sie smieje porobimy pozniej zdjecia to wrzuce

a jutro do Jeleniej

[justyna_dt]

Napisane przez zuken

To daj znać jak dostaniesz od nich list

Ja właśnie go znalazłam i już ślinię i jutro wyślę Przypomniałyście mi

Właśnie się zarejestrowałam więc czekam na wacik

[magda2109]

HI

Justynaaaa, jestem z Ciebie MEGA DUMNA! A moja magisterka leży, bo nie mam kiedy siąść, a nawet jak bym miała to co najmniej w dwa miesiące bym ją pisała, a nie tydzień. Jesteś MISZCZEM!

Karola uwielbiam Twoje posty z rana A "Przestrzeń" mnie rozwaliła

Krwi nigdy nie oddawałam i raczej nie oddam, bo mają u mnie problem nawet z pobraniem próbki do badania Zawsze mi się żyły chowają

Coś jeszcze miałam pisać, ale zapomniałam

[mikonada]

Napisane przez justyna_dt

Właśnie się zarejestrowałam więc czekam na wacik

też to właśnie zrobiłam

[zuken]

Nawet 2 waciki są ja już po ślinieniu

[Zuzik06]

helooł

nowości w klubiku

Pati co? fikasz? masz coś do olbrzyma?

Gwizdak Ciebie moge nie ślinić, Mrówa mnie wyręczy

Karola nie zazdroszcze porannych atrakcji

Jusia

Njaka oddawanie szpiku boliiiiii

ide na seminarium bleee

[czarna_kawa80]

czołgiem nie przelece Was dzis

Napisane przez aleksandrettaa

Naj a to nie kawa swojemu ślub zaproponowała?

no ja ale byl tylko placz i zgrzytanie zebow a przyklek zrobil ponad pol roku pozniej

---------- Dopisano o 10:05 ---------- Poprzedni post napisano o 09:59 ----------

Napisane przez mikonada

ja też jakoś tak nie podziwiam, to jest ich wybór co robią, nie muszą tak się tym wszędzie ekscytować. Dostaną 8 czekolad i pójdzie im to w

nieprawda oddanie krwi jest to bardzo duzy wydatek energetyczny dla organizmu wiec w tym dniu mozesz zjesc bardzo duzo
co do podziwiania ja nie oddaje bo sie boje igiel ale bym chciala

i Najeczko podziwiac nie musisz ale krew ratuje życie w wielu przypadkach (z samej krwi rowneiz robi sie preparaty i tylko transfuzje ) wiec ja osobiscie chyle poklony dla ludzi ktorzy te krew oddaja , co do kolezanki z pracy to kretynka

[Zuzik06]

CArmi https://wizaz.pl/szafa/wieszak_widok.php?wid=33213

[Zwies]

Napisane przez BYou

Zwies i co wtedy? wogóle nie będzie w systemie?

Nie będzie.
Często tak jest.
Niektóre poczty się pilnują, ale większość niestety nie

[karola991]

a ja lubię oddawac krew tez wolę dla konkretnej osoby czuję ze komus mogę pomóc a czekolady i tak zawsze tz je więc on ma z tego radochę ja to robię dla samej siebie i nie afiszuję się z tym po prostu ide oddaje i wracam do codziennych czynności przy okazji sie czuję lepiej to tez zaleta szpik tez dałam do rejestru dawców(ale na zbiorce nie przez neta) jakis miedzynarodowy cos tam ale na razie nikt nie potrzebuje dostałam list, że juz jetsem na tej liście i w kazdej chwili mogę dostać telefon ze ktoś mojego szpiku potrzebuje szkoda tylko ze dopiero po roku czy po dwóch można poznać biorcę, bo chciałabym widzieć jak ktoś dochodzi do zdrowia i cieszyć się razem z tym kimś
a na woodstocku oddałam krew i wypiłam browara i miałam taka lutę, ze koniec a hormony w zaden sposób nie przeszkadzaja w oddawaniu ;-)
zawsze chciałam tez oddać narządy, ale ostatnio tz mi powiedział, ze jak ma się oswiadczenie a potrzeba narządów to w przypadku smierci cie nie reanimuja tylko do razu pod nóż..

[najfajniejsza]

nie zapiszę się na razie, najpierw o tym poczytam oddanie szpiku boli mniej niż śmierć na białaczkę, podejrzewam, więc może jakoś to przeyję
kawa,ja uważam, że to jest potrzebne, trzeba propagować i super, ze sa ludzie, którzy to robia, ale bohaterski czyn to dla mnie nie jest bohaterskie jest dla mnie bycie wolontariuszem w hospicjum na przykład.
dziwna jestem, wiem siostra mi mówi, że jestem czasem jak meredith - dark & twisted

[Zwies]

Mnie oddawanie krwi stresuje Na samą myśl robi mi się słabo.
Ja raczej nie oddam krwi, bo się boję
A swoją drogą nie ważę 50kg, więc chyba i tak się nie nadaję

[vicky7]

Napisane przez Zwies

Nie będzie.
Często tak jest.
Niektóre poczty się pilnują, ale większość niestety nie

Przesyłka, której nie ma w systemie nie jest wydawana listonoszowi, ponieważ nie zgadza się w tym momencie liczba listów, które powinien mieć ze sobą. Tak przynajmniej było praktykowane w urzędzie, w którym ja pracowałam

---------- Dopisano o 10:20 ---------- Poprzedni post napisano o 10:19 ----------

Napisane przez Zwies

Mnie oddawanie krwi stresuje Na samą myśl robi mi się słabo.
Ja raczej nie oddam krwi, bo się boję
A swoją drogą nie ważę 50kg, więc chyba i tak się nie nadaję

Ja zawsze chciałam oddać, ale ważę 45kg i mi wszyscy mówili, że przez to się nie nadaję

[Zwies]

Napisane przez vicky7

Przesyłka, której nie ma w systemie nie jest wydawana listonoszowi, ponieważ nie zgadza się w tym momencie liczba listów, które powinien mieć ze sobą. Tak przynajmniej było praktykowane w urzędzie, w którym ja pracowałam

Wiesz co nie wiem jak to jest - ale w systemie trackingowym bardzo często nie ma informacji o przesyłce. Mi się nawet kiedyś zgubił tak list polecony Nigdzie nie mogli o nim informacji znaleźć i musieli zwrócić kasę, ale trochę to nerwów kosztowało.

A właśnie lepiej traktowane są paczki wartościowe?

[BYou]

rosomakiem

oddaję krew bo mam ab-, mi kiedyś po operacji podawali krew i wiem, że akurat wtedy ciężko było ją znaleźć igła jest duża ale mnie boli mniej niż ukłucie w palca

w dkms-ie jestem długo czekałam na ten zestaw do pobrania bo jakieś 4 miesiące ale wtedy był nawał po apelu Dody

Vicky, Zwies dzięki za info

Naj zaraz będę dzwonić na pocztę dla spokojności bo dopiero z kieratu domowego wychodzę

Zuuu

[najfajniejsza]

Napisane przez karola991

a ja lubię oddawac krew tez wolę dla konkretnej osoby czuję ze komus mogę pomóc a czekolady i tak zawsze tz je więc on ma z tego radochę ja to robię dla samej siebie i nie afiszuję się z tym po prostu ide oddaje i wracam do codziennych czynności przy okazji sie czuję lepiej to tez zaleta szpik tez dałam do rejestru dawców(ale na zbiorce nie przez neta) jakis miedzynarodowy cos tam ale na razie nikt nie potrzebuje dostałam list, że juz jetsem na tej liście i w kazdej chwili mogę dostać telefon ze ktoś mojego szpiku potrzebuje szkoda tylko ze dopiero po roku czy po dwóch można poznać biorcę, bo chciałabym widzieć jak ktoś dochodzi do zdrowia i cieszyć się razem z tym kimś
a na woodstocku oddałam krew i wypiłam browara i miałam taka lutę, ze koniec a hormony w zaden sposób nie przeszkadzaja w oddawaniu ;-)
zawsze chciałam tez oddać narządy, ale ostatnio tz mi powiedział, ze jak ma się oswiadczenie a potrzeba narządów to w przypadku smierci cie nie reanimuja tylko do razu pod nóż..

pewnie, że to dobrze, ze się dobrze potem czujesz
ale z krwią pobiorą mi część hormonów i nie będę chroniona, nie?
ja mam deklarację i nie wierzę w to u nas trzeba reanimować. chyba tylko w przypadku śmierci mózgowej się ”zabija” dla narządów.

zu, te obrączki

[mikonada]

idę się mordować na uczelnię

[vicky7]

Napisane przez Zwies

Wiesz co nie wiem jak to jest - ale w systemie trackingowym bardzo często nie ma informacji o przesyłce. Mi się nawet kiedyś zgubił tak list polecony Nigdzie nie mogli o nim informacji znaleźć i musieli zwrócić kasę, ale trochę to nerwów kosztowało.

A właśnie lepiej traktowane są paczki wartościowe?

Tak, paczki wartościowe za pobraniem są traktowane lepiej, ale ogólnie dużo się napatrzyłam na uszkodzone przesyłki i osobiście bym nie wysłała nic, co się może rozbić lub w inny sposób uszkodzić. No chyba, że na prawdę bardzo dobrze zabezpieczone. I nie ma znaczenia czy są wysyłane listem poleconm czy zwykłym, traktowane są tak samo .

A tak w ogóle to wiecie, że ludzie przesyłają pocztą kiełbasę wiejską ?

[justyna_dt]

Napisane przez magda2109

Justynaaaa, jestem z Ciebie MEGA DUMNA! A moja magisterka leży, bo nie mam kiedy siąść, a nawet jak bym miała to co najmniej w dwa miesiące bym ją pisała, a nie tydzień. Jesteś MISZCZEM!

Czekałam na Twoje gratulacje! dziękuję

Też nigdy nie oddawałam krwi, chciałabym, ale nie mogę się zebrać

[Zwies]

Napisane przez vicky7

Tak, paczki wartościowe za pobraniem są traktowane lepiej, ale ogólnie dużo się napatrzyłam na uszkodzone przesyłki i osobiście bym nie wysłała nic, co się może rozbić lub w inny sposób uszkodzić. No chyba, że na prawdę bardzo dobrze zabezpieczone. I nie ma znaczenia czy są wysyłane listem poleconm czy zwykłym, traktowane są tak samo .

A tak w ogóle to wiecie, że ludzie przesyłają pocztą kiełbasę wiejską ?

Ja chcę tylko do skarbówki przesłać pisemko i je ubezpieczyć

Ja do Zuzika wysyłałam i szkło i lusterko I pierwsze co Pani zrobiła po odebraniu paczki rzuciła ją na kupkę o.O Ale przeżyło. Opakować trzeba

[karola991]

raczej nie działaja gorzej hormony ja oddawałam krew i jakos nie jestem mamą a brałam

https://wizaz.pl/Babskie-sprawy/Konk...kursu-Pantene2 frezi znowu wygrałas? :P