Opryszczka - zbiorczy.

[Magda_CK]

Opryszczka...masakra... Ileż ja się przez to paskudztwo nacierpiałam.... Aż mój facet nie mógł się na mnie patrzeć :P Byłam z tym w końcu u lekarza i przepisał mi różne specyfiki. Jakieś maście (nie pamiętam nazw) i taki jeden lek na odporność (Groprinosin), bo opryszczkę wywołują wirusy i miał on wzmocnić organizm, żeby opryszczka nie wróciła. No i powiem Wam, że dzięki temu wszystkiemu paskudztwo zniknęło Chociaż nie chcę zapeszać, bo jak to znowu wróci to ja już nie wiem co zrobię

[Magda_CK]

Tak, eryni, mam takie wrażenie, że właśnie po tej kuracji jest lepiej Tymbardziej, że stosowałam wiele innych specyfików i było różnie... Cóż, na każdego działa co innego.

[b0006]

Osoby posiadające nawracający problem z opryszczką muszą się przeleczyć. Za opryszczkę odpowiedzialny jest ten sam wirus co za ospę. Idziemy do lekarza dostajemy receptę na heviran i bierzemy całą zalecaną dawkę.

[Aleksandra06]

Ja generalnie słyszałam kiedys równiez i taka wersje ze ten wirus jest sobie tak w nas i kiedy tylko własnie mamy słabsza odpornośc czy po prostu jestesmy nawet lekko przeziebieni on sie uaktywnia.Wiec tu trzeba walczyc własnei bardziej na organizm.Ale nie wiem czy sama vitC pomoze.

[justusia16]

Mi też kiedyś wyskakiwała... poszłam do lekarza dostałam takie tabletki nie pamietam nazwy i nie miałam chyba z 2 lata, aż tu nagle wyskoczyła mi znowu, ale taka mała jeden bąbel na szczescie juz zszedł, ale blizenka została mała :/

opłakaną mam górną warge :/

[travis]

czy taka zwykla opryszczka moze spowodowac opryszczke narzadow plciowych?? jak to jest bo sie nie orientuje

[b0006]

Będąc u lekarza z dzieckiem, które miało ospę dowiedziałam się, że te same lekarstwa są na opryszczkę. Heviran i Vratozolin (oba na receptę) i taniutkie jak barszcz. Przeleczyłam się i od kilku lat mam spokój. Ktoś mówi, że nie ma sensu obciążać nerek - może i nie, indywidualny wybór, ja wolałam łyknąć całe opakowanie i mieć spokój.

Inną sprawą jest kupowanie np. zoviraxu. Vratizolin to taka sama maść, jednak w o wiele większym opakowaniu i o wiele tańsze. Nie przepłacajcie bez potrzeby i poproście o receptę lekarza.

Warto mieć świadomość, że opryszczka to wirus, zwiększając swoją odporność nie będziemy mieć z nią problemu. Ja do codziennego używana włączyłam czosnek. Coby nie śmierdzieć, zaczęłam używać czosnku w proszku. U mnie idzie to tonami: do zup, do mięs, do sałatek, mizerii, pomidorów (czosnek w proszku nie jest tak "intensywny" jak naturalny). I to chyba działa. Od dwóch lat nie nie chorujemy...

[FrancoiseB]

Aaaaaaaa! Wczoraj wyskoczyło mi to dziadostwo, a w sobotę mam wesele kolegi! Smaruję Sonolem, mam nadzieję, że zejdzie oczywiście.. a nie miałam opryszczki miesiącami. I pojawiła się w tak ważnym momencie!
Myślicie, że jest szansa, że do soboty będę jakoś wyglądać?

[kwiatr]

Drogie wizażanki dokładnie wiem co przeżywacie. Sama dość często ma opryszczki... Nawet jak nad morzem byłam to wyszła mi taka wielka na całe usta (z przegrzania). Wyglądałam jak potwór! Ostatnio z kolei wyszła mi na brodzie...
Stosowałam już wiele maści, tabletek, plasterki. Ale cóż opryszczkę trzeba 'przeżyć'... Wyszła to i musi zejść. Tylko niestety potrzeba na to czasu...
Osobiście polecam maść 'hascovir'

---------- Dopisano o 12:07 ---------- Poprzedni post napisano o 12:05 ----------

Napisane przez FrancoiseB

Aaaaaaaa! Wczoraj wyskoczyło mi to dziadostwo, a w sobotę mam wesele kolegi! Smaruję Sonolem, mam nadzieję, że zejdzie oczywiście.. a nie miałam opryszczki miesiącami. I pojawiła się w tak ważnym momencie!
Myślicie, że jest szansa, że do soboty będę jakoś wyglądać?

Nie chce Cię martwić, ale ciężko będzie...

[kropaa]

Dziewczyny mam pytanie, czy macie jakieś sposoby na poprawienie kształtu i kolorytu ust po opryszczce?
Całe życie miałam problem z opryszczką! Wychodziły mi przed okresem i po okresie.. czasem nawet na obydwu wargach po każdej stronie.. to był koszmar! Przemywałam je tylko amolem.. i szczerze mówiąc to traktowałam je bardzo drastycznie bo przebijałam igłą jednorazową. Uzywałam też maści ale dawały wolne efekty.
Teraz moje usta są nieregularne, i zabliźnione bo praktycznie od 1 kl szkoły podstawowej te opryszczki mi wychodziły Od kąt biorę tabletki anty NIE WYCHODZĄ W OGÓLE, nie wiem czym to jest spowodowane? Ale bardzo mnie to cieszy

A wosk z ucha podobno super działa próbowałyście?

[vainqueur_]

Mnie opryszczka zawsze pojawia się nad górną wargą, tuż pod przegrodą nosową po gorączce. Teraz właśnie siedzę z wysmarowanymi ustami i nosem, bo miałam anginę. Nic jeszcze nie ma, ale jak się pojawi to na bank w najmniej odpowiednim momencie...

[whitechocolateraspberry]

Napisane przez kropaa

Dziewczyny mam pytanie, czy macie jakieś sposoby na poprawienie kształtu i kolorytu ust po opryszczce?
Całe życie miałam problem z opryszczką! Wychodziły mi przed okresem i po okresie.. czasem nawet na obydwu wargach po każdej stronie.. to był koszmar! Przemywałam je tylko amolem.. i szczerze mówiąc to traktowałam je bardzo drastycznie bo przebijałam igłą jednorazową. Uzywałam też maści ale dawały wolne efekty.

Przebijanie igłą to niestety najgorsze co mogłaś zrobić...
Na drugi raz zakup sobie zovirax albo idź do lekarza po heviran - moim zdaniem najlepsze są tabletki, działają dużo lepiej niż maści, plasterki itp. bo efekty są szybsze.
Co do blizn - spróbuj zastosować jakąś maść na blizny, być może jakieś efekty będą.
A tak ogólnie to polecam również zapobiegawczo witaminę B1 na pewno zmniejszy prawdopodobienstwo wyskoczenia opryszczki

[kropaa]

whitechocolateraspberry wiem wiem.. jestem tego świadoma że igła to najgorsze rozwiązanie.. ale pozbycie sie tego z ust było dla mnie ważniejsze.. teraz jest mi głupio aczkolwiek w tedy byłam strasznie zdesperowana Brałam mnóstwo witamin, tak że heviran mnie nie dawało to satysfakcjonujących efektów - oprych zawsze był raz w miesiącu. Tak jak pisałam już nie mam z tym problemu bo tabletki anty całkowicie za hamowały moje opryszczki
A jeśli chodzi o blizny to ja ich w sumie nie mam jako takich.. nie wiem jak to określić - kiedy jest mi zimno siwieją mi usta i miejsca poza nimi, tam gdzie opryszczka najczęściej się pojawiała a że jestem wieczny lodowiec to widać to często. No i podejrzewam że moje krzywe usta są własnie po tych oprychach poza tym zawsze były naturalnie krwisto czerwone a teraz bardzo, bardzo blady róż. Na to jedynie chyba operacja plastyczna heh ale aż taka krzywa chyba nie jestem

Wolałam kiedy oprychy pojawiały sie w nosie, przynajmniej nikt na to nie musiał patrzeć..

[Dominika 27og]

heviran i profilaktycznie kompleks witamin z grupy b

[joliana]

Mi opryszczka pojawia się zazwyczaj na dolnej wardze. Stosowałam różne maści, żele i suplementy, ale szczerze mowiąc ona wciąż wraca, jak w kalendarzu Chyba nie zostaje nic innego jak regularne wizyty u lekarza?

[joliana]

Dzięki. Tak zrobię Póki co łykam tabletki. Dam znać jak wynajdę jakiś nowy specyfik.

[kat_rine]

Musisz też zadbać o odporność. Ważna jest suplementacja. Witaminki łykaj regularnie. Bez lekarza się jednak nie obejdzie.

[qat]

Ja osobiście jestem na NIE. Kiedyś czułam, że wychodzi mi opryszczka, więc pobiegłam do apteki i skusiłam się na te plastry compleed, na szczęście kupiłam tylko 1 plasterek, bo pomyślałam, że jak nie zadziała, to wypróbuję czegoś innego. Na początku byłam z niego baardzo zadowolona i kupiłam jeszcze kilka po przyklejeniu plasterka nie wyszła mi większa opryszczka, tylko się goiła, nawet strupka nie było ;D gdy się zagoiła całkowicie ( ok. 2 dni to trwało) byłam nimi zachwycona. Niestety... po tygodniu wyszła mi MEGA WIELKA opryszczka wydaje mi się, że wyszła taka wielka, bo nie rozwinęła się wtedy, gdy miałam plastry.. od tej pory postanowiłam, że opryszczkę będę traktować kremami, chyba, że będę miała jakąś ważną okazję, to wtedy przecierpię w następnym tygodniu tą masakrę, nie życzę tego nikomu, bo szału z nią dostaję, jest ohydna

[sylllvia89]

dla mnie plastry super, uzylam dwa i nie bylo sladu

[aniaa669]

ja tez stosowalam heviran. pomogl na jakis rok. opryszczka jak juz wyskoczyla to bardzo rzadko, byla mała i znikala po 2 dniach a teraz od nowa to samo. najgorzej jak wyskoczy pod nosem ;(

[JustCassie]

Ja również jestem zachwycona, użyłam ich kiedy szłam na rozmowę o pracę. Zakrył ładnie nic nie szczypało makijaż ładnie na nim wyglądał i po 3 plastrach wszystko było już ok

[ZawszeCos]

Napisane przez sylllvia89

dla mnie plastry super, uzylam dwa i nie bylo sladu

Użyłam jednego plastra i niestety spuchła mi przez noc warga co uniemożliwiło mi proste czynnosci picia,jedzenia a nawet mówienia.
Podobno najlepszym środkiem jest najtańszy antybiotyk "Tribiotic"

[katzenjammer]

Wczoraj po raz pierwszy w życiu pojawiła mi się na ustach opryszczka (trochę późno jak na pierwszą, wiem). Z tego, co czytam, wnioskuję, że moja opryszczka przebieg ma dość niestandardowy: nic mnie nie piekło, nic nie swędziało, nie czułam kłucia. Zaczęło się od pęknięć w kącikach ust. Parę godzin później wyskoczyły mi bąble średnicy 1-2mm, które posmarowałam grubą warstwą Hascoviru, wzięłam dwie Belissy (jedna tabletka to ok. 70% dziennego zapotrzebowania na cynk, witaminy z grupy B) i teraz praktycznie nic już nie widać... nie ma żadnych ranek, pęcherzyków, strupków itp. Usta mam ściągnięte i suche, na obrzeżach ust mam tylko, nie wiem, jak to nazwać... nierówności, których nie nazwałabym jednak pęcherzykami.
Stąd pytanie: czy u którejś z Was atak opryszczki miał, lub miewa taki przebieg? Wiem, że wirusa złapałam najprawdopodobniej jakieś trzy-cztery lata temu od ówczesnego chłopaka, ale wirus do tej pory nie dawał o sobie znać. Czy to możliwe, aby hibernował tak długo? Od zarażenia się miałam i okresy stresujące i obniżonej odporności, dwa razy brałam antybiotyki (przeciwbakteryjne, nie przeciwwirusowe) i nic się nie działo...

Edit... tu było jednak uczulenie na pomadkę...

[garfieldek]

ja w dziecinstwie czesto mialam opryche, teraz na szczescie coraz rzadziej sie pojawia hm.. ale nie tesknie za nia

[Kate_in_Wonderland]

Widzę, że wiele z Was bardzo wychwala te plastry, ale mi niestety nie pomagają, a nawet pogarszają sytuację...tak jak któraś z dziewczyn wcześniej napisała, opryszczka pod plastrem się "maże" i tak jakby puchnie, zmieniając się w żółte, ropne COŚ
Na szczęście opryszczkę mam nie częściej niż raz, dwa razy do roku, ale i tak jako fanka wszelakich nowinek zdążyłam już zrobić wiele podejść do plasterków, używałam zarówno tych na dzień, jak i na noc... i niestety nie polecam - są drogie, a nie pomagają.

Dziewczyny i mam dla Was jeszcze jedną radę, mam nadzieję, że nie odbierzecie tego źle, bo w Polsce ciągle jest to temat tabu
Jeżeli macie problemy z wiecznie nawracającą i rozległą opryszczką, to zróbcie sobie badania na obecność wirusa HIV tak dla świętego spokoju - notoryczna opryszczka niestety może być powiązana z poważnym osłabieniem odporności, związanym właśnie z tym wirusem.

[whitechocolateraspberry]

LUDZIE, BARDZO PROSZĘ O SZYBKA POMOC.
Chyba zaczyna mi sie robic opryszczka i co gorsza nie na ustach tylko pod nosem, jeszcze jej nie widać dobrze, ale juz czuje pieczenie i swędzenie... takie samo jak zwykle. Na dodatek pod swiatlo jest taki lekki zarys. Mialam w domu tylko 1 ostatnia tabletke heviranu, wzielam ja, wiecej w domu nic nie mam, co robic? Lekarka nie przepisze mi heviranu bo juz ostatnio byly z tym problemy, oni zawsze zaczynaja od najlagodniejszych maści. Ostatnio mialam opryszczke po, roku temu taka bolesna, ze spać nie mogłam. Co robic teraz, zeby sie nie powiekszyla, najlepiej zeby w ogole nie wyszla, jak myslicie?

[whitechocolateraspberry]

Wtedy miałam tą tabletke heviranu i nic nie wyskoczylo, kiedy ją wziełam, ale teraz ZNOWU mam ten problem, tabletka przestała dzialac i juz po wewnetrznej stronie (od strony dziasel) mam mały pecherzyk i na dodatek na górnej wardze taki jakby placyk ;( nie mam już heviranu, wzięłam 2 witaminy B2 i rutinoscorbin, ale to zapewne niewiele pomoże... mi pomaga ogólnie tylko heviran i opryszczka przebiega u mnie ciężko... nie wiecie może czy gdzieś w internecie mozna w razie czego znależć spis przychodni dyżurujących w niedzielę?

[pauliniora]

Hej,
Ja dopiero co 2 tygodnie miałam 3 opryszczki jednoczesnie i sie zagoily to wczoraj znowu 2 ................ no ale można powiedzieć że już coraz łagodniej przechodzę , nie wiem czy słyszałyscie o takim czymś jak clic&go firmy osmoza to sa takie patyczki jak do uszu z tym ze jak sie "kliknie" jedna strone patyczka to plyn ktory jest w srodku wylewa sie na 2 koniec patyczka . Wczoraj juz widziałam zaczerwienie i pęcherzyk i posmarowałam tym a potem warstwa kremu ogólnie piecze jak cholera ja mysle ze to dobrze ze działa i nie radze zeby wam sie na jezyk dostało bo naprawde pieprz+papryczka chili ponieważ jest tam dużo olejków eterycznych ktore sa naprawde mocne swędzenie ustepuje i napewno sie nie powieksza przynajmniej u mnie jakgdyby zostaje w miejscu i nie powoduje strupa ktorego blizny potem pamietamy jeszcze długgiii czas...u mnie była to nowość w aptece no , a że probowalam dosłownie wszystkiego to co mi tam kosztowało troche bo chyba ponad 27 zł ale patyczkow jest dużo (24).. Wiem że nie można tego świństwa wyleczyć i to jest smutne nawet już nie wiem jakie mam brać tabsy na odporność bo chyba nie istnieje jakis super a u mnie srednio pojawia sie raz na miesiac w 3 miejscach... pozostaje mi tylko życzyć jak najpoźniejszego pojawienia albo hibernacji jakies

[buds24]

na mnie zadziałała półroczna kuracja heviranem. teraz mam spokój. ale wcześniej gdy tylko czułam swędzenie to od razu smarowałam sonolem- kilkadziesiąt razy w ciągu dnia, jak podeschło to wtedy maść cynkowa- na noc duże ilości. po czymś takim szybko przechodziło.

[Alrea]

Miałam spokój przez prawie 5 miesięcy i teraz znowu mnie to świństwo złapało. Niestety z podwójnym natężeniem. Jedno mi zeszło - wyskoczyły mi dwie następne. Kupiłam polecane w kilku miejscach plastry na opryszczkę. Mogę stwierdzić, że są przereklamowane. Na mnie nie działają. Nie widzę żadnej różnicy. Gdy byłam w aptece, farmaceutka powiedziała mi, że jeśli często mi to wyskakuje jest to spowodowane brakiem cynku w organizmie. Zaleciła jakieś tabletki. Z kolei ja wiem, że w poniedziałek od razu udaję się do lekarza po receptę po heviran. Byłam przeciwna tym tabletkom, ale teraz widzę, że nie mam innej opcji, a ja nie mam zamiaru już dłużej się z tym męczyć i czuć się jak potwór, przechodząc ulicą.