Zima się zbliża, liście z drzew spadają, a tżtówki 2010 wciąż mocno kochają!:) Cz. VI

[martusia205]

Napisane przez behindblueeyes

marta - pewnie,że nie jestem zła Upatrzyłam ją już dawno ale wszystkie były ponad 7dych bo ściągane z Tajlandii Aż tu wczoraj jakaś lokalna sprzedaż i cena atrakcyjna Zamówiłam Oby do Wigilii doszła Jak będzie źle leżeć to trudno..wystawię na All

uff kamień z serca

oby była dobra

[mariamarysienka]

Uff, udało się Tzn przegrałam zakład, ale obejrzałam ten "film". Moja opinia: więcej autentycznej akcji jest w ruskich pornolach

[EsTeLL25]

Hey
U mnie od wczoraj był Tż niestety musiał dzisiaj już jechać bo jutro ma na rano do pracy.. zresztą ja też
Nawet mi nie mówcie jaka masakra w sklepach bo u mnie to był dzisiaj jakiś kosmos... o 9 rano otwierają galerię a u mnie już była kolejka
Był taki młyn, ze nie wiedziałam gdzie jestem i dziękowałam Bogu, że tylko do 15.

Dzisiaj lepiłam z mamą pierogi przed samymi świętami nie będzie na to czasu. Jutro lepimy uszka

Napisane przez Charlotte1103

szczerze mowiac moj zwiazek jest w kompletnej rozsypce. tz twierdzi ze moj kumpel z roku chce mnie przeleciec a to gowno prawda. robi mi chore jazdy o to ze np ide do niego z moja wspollokatorka bo u nas slab z netem, jego kumple mnie sledza we wto i kabluja mu co z kim i kiedy... masakra... na rocznice bylam tak na niego wkurzona ze nie przyjelam prezentu - lancuszka. jestem na niego tak mega zla bo mnie kontroluje i przez to wiem ze uciekam od niego... naprawde mam ochote to skonczyc ale nie potrafie...

teraz wyjechal mi tekstem w smsie ze lancuszek byl przykrywka bo naprawde czekal na mnie pierscionek...

Zachowanie Twojego Tż jest dla mnie jakieś nie pojęte.. Rozumiem zazdrość itd ale bez przesady.. nasyła na Ciebie kolegów, żeby Cię śledzili mówi Ci jakieś wymyślone rzeczy a na koniec Twierdzi, że chciał Ci się oświadczyć. Dla mnie to śmieszne.
Pogadaj z Nim i niech się zdecyduje o co mu chodzi.

Napisane przez mariamarysienka

Hej
Wczoraj z tż się świetnie bawiliśmy Biegaliśmy jak opętani w tesco na dziale świątecznym Wyszliśmy z całą siatką świątecznych rzeczy, m.in. jakieś wstążki, papiery do pakowania, łańcuchy, girlandy i jeszcze kupiłam sobie taaaaką śliczną świeczkę
A potem poszliśmy na piwo z kolegą i też było super, zaprosiłam kolegę z jego dziewczyną na sylwestra do mnie i tż jest wniebowzięty

No to fajnie spędziliście czas My wczoraj zamówiliśmy wielką pizzę do domu oglądaliśmy Rozmowy w Toku i piliśmy piwko
Pośmialiśmy się - bardzo fajnie było

Napisane przez mariamarysienka

Nie ma, nie pisałam że nie było nigdzie miejsc? Trochę mnie to w tż denerwuje, że myśli, że zawsze jest wszystko dostępne i nic nie trzeba wcześniej rezerwować. Najlepiej by szukał wszędzie noclegu dopiero po przyjeździe a wesele planował 2 miesiące wcześniej, bo nie ma pojęcia, że sale rezerwować trzeba rok-dwa wstecz

Identycznie jak Mój Tż. Wszystko zawsze na ostatnią chwilę

[mariamarysienka]

Cieszę się, że jak jutro wrócę z biologii to będę mogła dać się ponieść świątecznej euforii Żadnej nauki, aż po świętach

[asqua92]

w czwartek jadę do domu i zobaczę się TŻtem i do 6 wolne, teoretycznie praktycznie zaraz po powrocie, 7 mamy koło z fizjologii, więc wkuwanko znowu. Ale przez kilka dni nie robię nic jak przyjadę
u mnie nic ciekawego, głównie nauka, aż mam dość czasami tak totalnie, co chwile coś, we wtorek zaliczenie z biofizyki, ciężko je widzę.
TŻ dalej nie ma pracy. I na razie nie widzę perspektyw, żeby miał ją dostać, a we Wrocku za bardzo nie chce szukać
a ja mam @ i mnie wszystko wkurza.

[asik1503]

jej ale miałam wczoraj dzień... tż zaprosił mnie do kina byliśmy jeszcze na małych zakupach kupiłam sobie czapkę i dwa prezenty... a potem tak wyszło, że zostałam u tż'a na noc
ehhh i teraz nie będziemy się za bardzo widzieć do nowego roku

[martusia205]

Cześć

Asia to przez Twój wyjazd nie będziecie się widzieć? a u mnie całkiem odwrotnie.Od czwartku,do nowego roku będę ciągle z tz za wyjątkiem wigilii.

[behindblueeyes]

Napisane przez asik1503

jej ale miałam wczoraj dzień... tż zaprosił mnie do kina byliśmy jeszcze na małych zakupach kupiłam sobie czapkę i dwa prezenty... a potem tak wyszło, że zostałam u tż'a na noc
ehhh i teraz nie będziemy się za bardzo widzieć do nowego roku

Mój TŻ też wczoraj wyskoczył z kinem ale w końcu zostaliśmy w domu Coś kiepsko przechodzę @

Dość długa rozłąka..ale co zrobić

Naomi - jak samopoczucie dziś?

[asik1503]

Marta tak przez wyjazd... całe szczęście, że żyjemy w dobie internetu chociaż będzie można pogadać na skypie...
Behind oj to współczuję ja już jestem na szczęście zdrowa... no cóż coś za coś... z mamą widuję się dwa razy w roku to 2 tygodnie bez tż'a jest do zniesienia...

[mariamarysienka]

Hej dziewczyny
Dzisiaj nauka cały dzień, a po 20 słodkie lenistwo Mam nadzieję, że jutro uda mi się poozdabiać pierniczki, a wieczorem jestem umówiona do drugiego dietetyka
Jakoś jestem dzisiaj zmęczona W dodatku czekam na @, już trzeci dzień przerwy i cisza
Miłego dnia wszystkim

[Maryjamie]

dzień dobry
ja miałam fajny weekend w sobotę odwiedzili nas znajomi i wczoraj miałam dużego kaca poza tym dostałam @ ale tż był dla mnie kochany i się mną opiekował
jutro mamy kontrolę u lekarza mam nadzieję że wreszcie koniec chorowania

[Naomi21]

Napisane przez behindblueeyes

Naomi - jak samopoczucie dziś?

Dobrze, wyspałam się porządnie Po raz pierwszy od dawna spałam jak zabita przez ponad 10 godzin, bez żadnych przerw. Wczoraj na koncercie taka byłam zmordowana, że dziwię się, że nie zasnęłam w autobusie.

Idą święta, a ja jakoś nie potrafię się nimi cieszyć, od paru lat nie czuję ich magii, to straszne, chciałabym się poczuć tak, jak kiedyś

[Frutti]

Też kompletnie tego nie czuję w tym roku

[martusia205]

i ja tak samo,a tu tylko tydzień..jeszcze ten snieg stopniał

[asik1503]

a ja czuję klimat świąt i już się nie mogę doczekać przygotowań muszę popakować do końca prezenty...

[behindblueeyes]

Napisane przez Naomi21

Dobrze, wyspałam się porządnie Po raz pierwszy od dawna spałam jak zabita przez ponad 10 godzin, bez żadnych przerw. Wczoraj na koncercie taka byłam zmordowana, że dziwię się, że nie zasnęłam w autobusie.

Zawsze jakieś odstresowanie się

---------- Dopisano o 14:51 ---------- Poprzedni post napisano o 14:50 ----------

Napisane przez asik1503

no cóż coś za coś... z mamą widuję się dwa razy w roku to 2 tygodnie bez tż'a jest do zniesienia...

To tym bardziej..TŻ poczeka

Ja mam wolne w pt aż do 1 stycznia

[karolinaaa92]

Hey.

Napisane przez EsTeLL25

Dzisiaj lepiłam z mamą pierogi przed samymi świętami nie będzie na to czasu. Jutro lepimy uszka

Zazdroszczę. U mnie to niestety niemożliwe, bo ostatnio kontakt z mamą mam żaden. Cały czas są pretensje o to, ze spotykam się z TŻem, wczoraj nawet powiedziała, że w życiu nie doczekam się oświadczyn od Niego, a nawet jeśli, to ona nigdy nie zaakceptuje naszego związku. Powiedziała nawet, że moge nie przyjeżdżać na święta skoro i tak przynajmniej jeden dzień spędze z TŻem. Tłumaczyłam, próbowałam rozmawiać, ale to nic nie daje. Na święta do domu wracam tylko dla siostry.
Przez to wszystko też nie czuję tej magii świąt, moge nawet powiedzieć, że lepiej czuję się na uczelni wśród obcych ludzi niż w domu, gdzie cały czas sś kłótnie.

Jutro mam wigilię ze znajomymi z roku, więc chociaż na chwilę może przestanę o tym wszystkim myśleć. A w piątek wraca jeden z najlepszych kumpli i urządzamy małą imprezę z okazji końca świata. Cieszę się, bo teraz TŻ, siostra i znajomi są mi naprawdę potrzebni, dzięki nim czuję się potrzebna.
A od środy wieczorem do 2go stycznia wolne. Parę prac maturalnych i zaliczeniowych do napisania, ale dam radę, przynajmniej się czymś zajmę.

[martusia205]

idę do pracy na 3 dni jako hostessa,10 zł na rękę za godzinę

[Naomi21]

Napisane przez Frutti

Też kompletnie tego nie czuję w tym roku

Gdyby to tylko w tym roku... Rok temu też było niemagicznie, w 2009 i 2008 też, smutne to, bo ja tak kocham święta

Napisane przez martusia205

i ja tak samo,a tu tylko tydzień..jeszcze ten snieg stopniał

A u mnie sypie pięknie śnieg, aż miło

Napisane przez behindblueeyes

Ja mam wolne w pt aż do 1 stycznia

Super Mój chłopak też ma wolne cały ten okres swiąteczny.

Właśnie skończyłam pracę na dziś, mam wolny wieczór, który spędzę z nowym numerem "Twojego Stylu" i z absolutnie wspaniałą płytą Alicii Keys

[karolinaaa92]

Napisane przez martusia205

idę do pracy na 3 dni jako hostessa,10 zł na rękę za godzinę

super!

Napisane przez Naomi21

A u mnie sypie pięknie śnieg, aż miło

Zazdroszczę. u mnie po śniegu ani śladu, ale od jutra ma trochę sypać i ma być dość mroźno, więc mam nadzieję, że na święta chociaż trochę biało będzie.

[martusia205]

Karolina a co Twoja mama ma do Twojego tż? zrobił jej coś? bo zachowuje się strasznie.Skąd ona może wiedzieć,że on się Tobie nie oświadczy

[Naomi21]

Napisane przez karolinaaa92

mam nadzieję, że na święta chociaż trochę biało będzie.

Też liczę na białe święta

[ParoleParole]

a ja nie czuję nie czułam i nie będę czuła klimatu świąt sa one dla mnoe totalnie obojętne i meczące i nic więcej

[EsTeLL25]

Hey

Napisane przez Naomi21

Idą święta, a ja jakoś nie potrafię się nimi cieszyć, od paru lat nie czuję ich magii, to straszne, chciałabym się poczuć tak, jak kiedyś

Ja mam dokładnie to samo.. już drugi rok

A jak relacje z Tż? Lepiej?

Napisane przez karolinaaa92

Zazdroszczę. U mnie to niestety niemożliwe, bo ostatnio kontakt z mamą mam żaden. Cały czas są pretensje o to, ze spotykam się z TŻem, wczoraj nawet powiedziała, że w życiu nie doczekam się oświadczyn od Niego, a nawet jeśli, to ona nigdy nie zaakceptuje naszego związku. Powiedziała nawet, że moge nie przyjeżdżać na święta skoro i tak przynajmniej jeden dzień spędze z TŻem. Tłumaczyłam, próbowałam rozmawiać, ale to nic nie daje. Na święta do domu wracam tylko dla siostry.
Przez to wszystko też nie czuję tej magii świąt, moge nawet powiedzieć, że lepiej czuję się na uczelni wśród obcych ludzi niż w domu, gdzie cały czas sś kłótnie.

Nie rozumiem zachowania i gadki Twojej mamy.. rozumiem, że mozna kogoś nie lubić ale bez przesady Co On jej takiego zrobił, że jest do Niego aż tak negatywnie nastawiona?
I taka gadka ze strony Twojej mamy, że jak się z Nim zobaczysz na święta to możesz nie przyjeżdżać do domu.. to dla mnie chore
Jak matka może coś takiego powiedzieć?

Napisane przez martusia205

Karolina a co Twoja mama ma do Twojego tż? zrobił jej coś? bo zachowuje się strasznie.Skąd ona może wiedzieć,że on się Tobie nie oświadczy

No dokładnie

[Elaaaa]

hej dziewczyny

melduję tylko, że żyję bo nie mam siły nawet Was nadrobić. Złapała mnie grypa żołądkowa chyba, cały dzień nic nie jem, wymiotuje choć właściwie nie mam już czym. A tu tyle pracy w domu, zakupy, do tego projekt mam zrobić do piątku a ja leżę w łóżku i ciężko mi się ruszać.. Szkoda, że nie mogę iśc na L4..

ostatni raz taki wirus to miałam chyba jako dziecko.. wrrr

[Naomi21]

Napisane przez EsTeLL25

A jak relacje z Tż? Lepiej?

Nie widziałam się z nim dzisiaj i mam nadzieję, że nie przyjedzie, bo nie mam na razie siły z nim rozmawiać

Co do tych świąt, to może jak się pojawią dzieci, to znowu magia wróci Moja mama twierdzi, że tak było u niej: najlepsze święta to te, jak byliśmy z bratem mali.

Napisane przez Elaaaa

Złapała mnie grypa żołądkowa chyba, cały dzień nic nie jem, wymiotuje choć właściwie nie mam już czym.

Uuu, współczuję, zdrowiej

[EsTeLL25]

Napisane przez Elaaaa

hej dziewczyny

melduję tylko, że żyję bo nie mam siły nawet Was nadrobić. Złapała mnie grypa żołądkowa chyba, cały dzień nic nie jem, wymiotuje choć właściwie nie mam już czym. A tu tyle pracy w domu, zakupy, do tego projekt mam zrobić do piątku a ja leżę w łóżku i ciężko mi się ruszać.. Szkoda, że nie mogę iśc na L4..

ostatni raz taki wirus to miałam chyba jako dziecko.. wrrr

współczuję

Ja leniuchuję jeszcze jutro na rano i 2 dni wolne Nie mogę się doczekać

[Chatul]

Napisane przez martusia205

idę do pracy na 3 dni jako hostessa,10 zł na rękę za godzinę

Napisane przez karolinaaa92

Zazdroszczę. U mnie to niestety niemożliwe, bo ostatnio kontakt z mamą mam żaden. Cały czas są pretensje o to, ze spotykam się z TŻem, wczoraj nawet powiedziała, że w życiu nie doczekam się oświadczyn od Niego, a nawet jeśli, to ona nigdy nie zaakceptuje naszego związku. Powiedziała nawet, że moge nie przyjeżdżać na święta skoro i tak przynajmniej jeden dzień spędze z TŻem. Tłumaczyłam, próbowałam rozmawiać, ale to nic nie daje. Na święta do domu wracam tylko dla siostry.
Przez to wszystko też nie czuję tej magii świąt, moge nawet powiedzieć, że lepiej czuję się na uczelni wśród obcych ludzi niż w domu, gdzie cały czas sś kłótnie.

Współczuję

Jutro mam wigilię ze znajomymi z roku, więc chociaż na chwilę może przestanę o tym wszystkim myśleć. A w piątek wraca jeden z najlepszych kumpli i urządzamy małą imprezę z okazji końca świata. Cieszę się, bo teraz TŻ, siostra i znajomi są mi naprawdę potrzebni, dzięki nim czuję się potrzebna.
A od środy wieczorem do 2go stycznia wolne. Parę prac maturalnych i zaliczeniowych do napisania, ale dam radę, przynajmniej się czymś zajmę.

Widzę, że nie tylko ja robię imprezę z okazji końca świata

Napisane przez Elaaaa

hej dziewczyny

melduję tylko, że żyję bo nie mam siły nawet Was nadrobić. Złapała mnie grypa żołądkowa chyba, cały dzień nic nie jem, wymiotuje choć właściwie nie mam już czym. A tu tyle pracy w domu, zakupy, do tego projekt mam zrobić do piątku a ja leżę w łóżku i ciężko mi się ruszać.. Szkoda, że nie mogę iśc na L4..

ostatni raz taki wirus to miałam chyba jako dziecko.. wrrr

Zdrowiej

[behindblueeyes]

marta - świetnie, na promocjach można fajnie dorobić

Ela - zdrówka

Mnie dopadła migrena i trzyma calutki dzień..
Mam już foremki do ciastek także jutro będziemy rządzić w kuchni Chcemy też wybrac się do kina na Atlas Chmur

[martusia205]

Ja mam teraz ta pracę ale postaram się zrobić w środę kruche ciasteczka przekładane dżemem popijam winko domowe,i jest mocne jak nie wiem