Rozstanie z facetem, część XXV - Strona 58 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2012-12-15, 00:32   #1711
pogubiona88
Zadomowienie
 
Avatar pogubiona88
 
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 1 166
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXV

Cytat:
Napisane przez Tindomerel_ Pokaż wiadomość
[/COLOR]
Dobre pytanie.Może,że jak np. chcesz powiedzieć,że kochasz to na prawdę musisz kochać a nie wydaje ci się,że coś czujesz, że musisz brać odpowiedzialność za to co mówisz,więc powinno się mówić tylko to co się na prawdę czuje?

I'm not an expert..

---------- Dopisano o 01:20 ---------- Poprzedni post napisano o 01:12 ----------



Ja też wolę mieć wszystko na talerzu. Już raz (2 tyg po rozstaniu) się spotkaliśmy i niby obgadaliśmy wszystko, i wtedy jak wróciłam do domu to na prawdę czułam ulgę,płakałam,było mi strasznie ciężko,ale czułam mega ulgę i było mi lepiej. Wtedy myślałam,że to nasze ostatnie spotkanie i rozmowa. Ale on do mnie pisze co jakiś czas,więc w koncu go zapytałam po co to robi, skoro mnie zostawił i powiedział,że za mną nie tęskni ani mu mnie nie brakuje i że nie musi do mnie pisać z grzeczności.To mi wyjechał z elaboratem,że on się chce przyjaźnić,że bylismy sobie bliscy i nie chce,żebyśmy udawali,że się nie znamy,że jak mowil,ze nie tęskni i mu mnie nie brakuje to to naciągnął itp itd. BEZ SENSU. No to od tego momentu znowu zaczęślismy rozmawiać o nas, mam wrażenie,że się nigdy nie dogadamy,może jeszcze za wcześnie?

Ale jak chcemy się kumplować to nie wyobrażam sobie nie rozmawiania o tym i wyjasnienia sobie, bo mnie to będzie gryzło. Odkąd zaczął temat znowu mnie gryzie.:confuse d:

Sama nie wiem, mam taki chaos w głowie,że sobie nie wyobrażacie nawet Jest tutaj ktoś,kto się przyjaźni dalej z eksem? Po jakim czasie? Bardzo dziwnie było na początku?
U mnie cieżko nazwać to przyjaźnią więc ze swojego punktu widzenia się nie wypowiem. Znam parę osób które mają kontakt z ex...ale raczej koleżeński. Większość związków, które rozstają się spokojnie planują przyjaźń...ale chyba tak szczerze się nie da. A jeśli da to pewnie nawet nie po miesiącach a po latach. Bo czym jest przyjaźń? Zaufaniem? Szczerością? mówieniem sobie wszystkiego? Jak spotykasz się z przyjacielem i Ci powie "słuchaj podoba mi się jakaś dziewczyna, ale nie wiem jak ją zdobyć" to szczerze doradzisz. Doradzisz tak swojemu ex? Może po latach...ale nie po miesiącu, dwoch....I co ja mogę spotkać się z ex (jutro się przecież widzę), zapyta na przykład jak bym zrobiła w jakiejś tam sprawie np. związanej z pracą. Doradzę mu w 100% od serca... Ale czy byłabym w stanie mu po przyjacielsku powiedzieć coś odnośnie kobiety jakiejś? No nie. Nie powiem mu np. jutro na imprezie "ej ta dziewczyna na Ciebie zerka...może do niej zagadaj.." No chyba że na żarty :P Dlatego ja w taka przyjaźń nie wierzę, aczkolwiek MOZE są wyjątki...




A co do pytania o odpowiedzialność za uczucia to .... ja CHYBA wiem o co chodzi.
I to odnosi się właśnie do mojego ex-związku. Przypomnę w skrócie bo nie każdy wie.

Z ex byliśmy szczęśliwą parą, mieszkaliśmy razem, planowaliśmy ślub, data ustalona, nawet imiona dla dzieci były wybrane... I nagle TŻ zaczął mówić o swoich planach, o tym jak widzi przyszlość... Nie mówił ze nie chce ślubu, dzieci, one dalej się pojawiały...ale REALNIE jego wizji przyszłości z tym ślubem , dziećmi itp nie dało się pogodzić. Po nitce do kłębka,rozmowami doszliśmy do tego że.... on MYŚLAŁ że chce dzieci, chce ślubu... Tak bardzo mu na mnie zależało (jak mówił) że uwierzył w to że ma takie wartości jak ja (rodzinne). Ale w środku ukrył prawdziwą naturę, wolnej osoby, podróżnika, samotnika. Okazało się że natura wygrała....
Mam mieszane uczucia bo....on oszukał nie tylko mnie, ale i siebie. Wmówił sobie że chce mnie jako żonę, chce mieć ze mną dzieci. Może wlaśnie o taką odpowiedzialność za uczucia chodzi?

Nie wiem...
pogubiona88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-15, 00:53   #1712
Tindomerel_
Zadomowienie
 
Avatar Tindomerel_
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 1 215
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXV

Cytat:
Napisane przez pogubiona88 Pokaż wiadomość
Jak spotykasz się z przyjacielem i Ci powie "słuchaj podoba mi się jakaś dziewczyna, ale nie wiem jak ją zdobyć" to szczerze doradzisz. Doradzisz tak swojemu ex? Może po latach...ale nie po miesiącu, dwoch....

Zapytałam go,czego on ode mnie oczekuje i czy on mysli,ze ja bede go wspierac i wysłuchiwać jesgo żali i przemyśleń odnośnie rozterek srecowych, stwierdził,że nie i że on nie ma zamiaru się nikomu wyżalać, w to akurat wierzę,bo się bardzo zamknięty w sobie zrobił, z resztą ma jeszcze na tyle taktu,że wie,że mówiąc mi o czymś takim dałby d.upy niesamowicie i by mnie tym ranił. Ja sobie też nie jestem w stanie wyobrazić jak mu opowiadam o kimś nowym w moim życiu, być może na to za wcześnie.


Z ex byliśmy szczęśliwą parą, mieszkaliśmy razem, planowaliśmy ślub, data ustalona, nawet imiona dla dzieci były wybrane... I nagle TŻ zaczął mówić o swoich planach, o tym jak widzi przyszlość... Nie mówił ze nie chce ślubu, dzieci, one dalej się pojawiały...ale REALNIE jego wizji przyszłości z tym ślubem , dziećmi itp nie dało się pogodzić. Po nitce do kłębka,rozmowami doszliśmy do tego że.... on MYŚLAŁ że chce dzieci, chce ślubu... Tak bardzo mu na mnie zależało (jak mówił) że uwierzył w to że ma takie wartości jak ja (rodzinne). Ale w środku ukrył prawdziwą naturę, wolnej osoby, podróżnika, samotnika. Okazało się że natura wygrała....
Mam mieszane uczucia bo....on oszukał nie tylko mnie, ale i siebie. Wmówił sobie że chce mnie jako żonę, chce mieć ze mną dzieci.
Może wlaśnie o taką odpowiedzialność za uczucia chodzi?

Nie wiem...
Nie chodziłaś czasem z moim chłopakiem? On niby też chciał rodziny, mnie za żonę, nawet oglądaliśmy pierścionki zaręczynowe, a teraz on mi mowi,że on nie chce nikogo,że może kiedyś jeszcze spróbuje ale nie widzi powodzenia w tej kwestii.. z resztą właściwie odkąd go znam on był raczej przeciwny związkom i samotne życie go bardzo pociągało i nawet w czasie związku zdażało mu się snuć takie teorie/plany,że będzie żył sam.
Nie wiem jak mam to rozumieć.



Czuję się taka "wypruta" ze wszystkiego co było we mnie dobre, taką pustkę w środku, jakby już nic dobrego miało mnie nie spotkać, jakby wszystko co było we mnie radosne umarło.Jakbym ja umarła wewnętrznie, duchowo, nie wiem jak to określić.

Edytowane przez Tindomerel_
Czas edycji: 2012-12-15 o 00:57
Tindomerel_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-15, 00:58   #1713
pogubiona88
Zadomowienie
 
Avatar pogubiona88
 
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 1 166
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXV

Hahaha....no mój w czasie związku nie gadał tak okrutnie, ale teraz mówi że ... skazany jest na życie samotnika z takim podejściem... I że nie chce związku, a jeśłi to na bank nie szybko bo nie chce nikogo ranić...

A ja jestem pewna że znajdzie szybciej niż ja. Nie zdziwie się jak już na jakimś Sylwestrze czy coś!

Z resztą założył się ze mną i to o spore rzeczy kto pierwszy kogoś znajdzie. On mówi, że ja, ja że on.... Jeśli ja pierwsza się zwiążę z kimś - kupuję mu 2 butelki jakiegoś wypasionego trunku z Japonii (mam zapisane). A jeśli on pierwszy, to ja dostaję walizkę która mi się podoba i perfumy j'adore I jestem pewna że perfumy i waliza są moje!
pogubiona88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-15, 01:02   #1714
Tindomerel_
Zadomowienie
 
Avatar Tindomerel_
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 1 215
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXV

Cytat:
Napisane przez pogubiona88 Pokaż wiadomość
Hahaha....no mój w czasie związku nie gadał tak okrutnie, ale teraz mówi że ... skazany jest na życie samotnika z takim podejściem... I że nie chce związku, a jeśłi to na bank nie szybko bo nie chce nikogo ranić...

A ja jestem pewna że znajdzie szybciej niż ja. Nie zdziwie się jak już na jakimś Sylwestrze czy coś!

Z resztą założył się ze mną i to o spore rzeczy kto pierwszy kogoś znajdzie. On mówi, że ja, ja że on.... Jeśli ja pierwsza się zwiążę z kimś - kupuję mu 2 butelki jakiegoś wypasionego trunku z Japonii (mam zapisane). A jeśli on pierwszy, to ja dostaję walizkę która mi się podoba i perfumy j'adore I jestem pewna że perfumy i waliza są moje!
podziwiam cię! ja bym nie była w stanie tak żartować z moim... przynajmniej na razie. Ile jesteś po rozstaniu? u mnie będzie 7 tygodni niedługo.Czasami mi się jeszcze wydaje,że go kocham nadal.
Tindomerel_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-15, 01:05   #1715
pogubiona88
Zadomowienie
 
Avatar pogubiona88
 
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 1 166
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXV

no ja się rozstałam z 2 na 3 listopada... Więc mam wrażenie że tyle samo za nami...
Wiesz co ta umowa powstała.... hmm....w czasie rozstania. Rozstanie było dziwne. Spokojne. Siedzieliśmy, on palił sheeshe, ja piłam winko....ustaliliśmy ze to koniec i...poszliśmy wtuleni spać. Oboje nie wiemy co się stało. Jakoś chyba do nas nie dotarlo. Nasze rozmowy o rozstaniu zaczęły się w środę...a w nocy piątek/sobota był koniec. Dość szybko jak na date ślubu, wspólne mieszkanie itp.... Więc zupełnie chyba nie dochodziło do nas co się dzieje.... Dopiero rano zaczęłam okrutnie płakać jak zdałam sobie sprawę, że ...pozamiatane.
pogubiona88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-15, 01:09   #1716
Tindomerel_
Zadomowienie
 
Avatar Tindomerel_
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 1 215
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXV

Mój mnie najpierw zostawił na miesiąc bez kontaktu,żeby wszystko przemyśleć,samo zerwanie trwało 5min, powiedział,że to koniec i sobie poszłam.

Spotkalismy się później,żeby oddać sobie swoje rzeczy i pogadać i też było miło spokojnie, przyjaźnie, przytulalismy się. I własnie wtedy, jak mnie przytulał jak od niego wychodziłam i jak powiedział mi,że mam o niego nie walczyć,własnie wtedy pękło mi serce. I już go nie mam.Serca.
Tindomerel_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-15, 01:13   #1717
pogubiona88
Zadomowienie
 
Avatar pogubiona88
 
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 1 166
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXV

No tak to mogło boleć. Szczegolnie tempo rozstania. U mnie to było łagodniej, bo wiadomo mieszkał (nie pomieszkiwał) na dobre.... więc kilka dni wynosił rzeczy... W sumie od soboty do środy był codziennie. Przychodził po pracy, gadaliśmy, jak zaczynał się pakować ja dostawałam histerii.... on uciekał mówiąc że nie może na to patrzeć. Dziwne że wtedy to lepiej znosił, niż teraz... Tzn. łatwiej mu było miec ze mną kontakt jak byłam nieprzytomna z bólu, niż teraz kiedy zwyczajnie mówię że mi źle czy tęsknię... Może wtedy jeszcze mnie kochał, teraz się odzwyczaił. Nie weim. Dużo tez pokaże impreza na którą idę...

Lecę spać.

Zdam relację jak było na imprezie. Trzymajcie kciuki PROSZE! Wysyłajcie dobre myśli Żebym była uśmiechnięta, ładnie wyglądała, nie złamała się i ..... żeby chociaż przez sekundeczkę pomyślał że kogoś fajnego stracił...
pogubiona88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-15, 01:17   #1718
Tindomerel_
Zadomowienie
 
Avatar Tindomerel_
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 1 215
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXV

Ja od rozstania ani raz pierwsza się nie odezwałam.Ani raz nie napisałam nic o swoich uczuciach.Nie, poprawka.Tylko raz,że złamał mi serce.Oprócz tego ani słowa. On też kompletnie nic nie mówi.Wydaje mi się,że on już zamknął ten rozdział.Zazdroszczę mu. Ja tak nie potrafię.Jak można w tak krótkim czasie zapomnieć o tylu wspólnych latach? Boże jak to boli.
Tindomerel_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-15, 08:49   #1719
pogubiona88
Zadomowienie
 
Avatar pogubiona88
 
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 1 166
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXV

A z tym to prawda.. Mam wrażenie, że mężczyźni zwykle szybciej zapominają. A może nie tyle co zapominają, ale nie rozpaczają i idą do przodu. Mają w pamięci dobre chwile, cieszą się ze były i tyle. Też bym tak chciała. Mnie bolało jak zaraz po rozstaniu płakał. Dlaczego? Bo nie powiedział nigdy "płaczę, bo mi szkoda związku...że tak się skończyło" tylko "płaczę bo Cię skrzywdziłem i Tobie źle"....
pogubiona88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-15, 10:49   #1720
anoska
Zakorzenienie
 
Avatar anoska
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 6 437
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXV

echh, tak to właśnie jest: szansa na dwa nowe związki i co? Jajo. P się zakochał, powiedział mi o tym z tydzień temu, a ja? a ja wczoraj powiedziałam, że nie czuję tego co on, że raczej nic z tego nie będzie. Z T. coś próbujemy, uwielbiam tę chemię między nami. On też jest po rozstaniu, zdradziła go dziewczyna i zbiera się od czerwca...
Dobrze, że już niedługo wracam do domu na święta, chociaż boję się tego okresu z takich samych powodów jak Wy...
__________________
anoska jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-15, 10:51   #1721
Tindomerel_
Zadomowienie
 
Avatar Tindomerel_
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 1 215
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXV

A ja zostaję sama w domu na sylwestra. Samiusienka. Rodzice wychodzą, siostra też.
Tindomerel_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-15, 11:35   #1722
charlie charlie
Zadomowienie
 
Avatar charlie charlie
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 1 784
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXV

pogubiona mam parę pomysłów (ale mnie to się wydaje, że zawsze wyglądam albo grubo, albo jak mała, skromna, nieśmiała dziewczynka a chciałabym wygladać kobieco)
__________________
happiness is easy
charlie charlie jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-15, 11:42   #1723
Tindomerel_
Zadomowienie
 
Avatar Tindomerel_
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 1 215
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXV

Cytat:
Napisane przez anoska Pokaż wiadomość
echh, tak to właśnie jest: szansa na dwa nowe związki i co? Jajo. P się zakochał, powiedział mi o tym z tydzień temu, a ja? a ja wczoraj powiedziałam, że nie czuję tego co on, że raczej nic z tego nie będzie. Z T. coś próbujemy, uwielbiam tę chemię między nami. On też jest po rozstaniu, zdradziła go dziewczyna i zbiera się od czerwca...
Dobrze, że już niedługo wracam do domu na święta, chociaż boję się tego okresu z takich samych powodów jak Wy...
Zazdroszczę. Bo ja to się czuję niesamowicie samotna.
Tindomerel_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-15, 12:24   #1724
anitaa223
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 47
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXV

U mnie minęło już pare dni od rozstania, ale zaczynam mieć tego dość. Zamieszkałam z tatą, nawet mówił, że mogę z nim na stałe mieszkać, nie tylko do końca miesiąca, tymczasem wczoraj usłyszałam od niego że muszę wrócić do domu na weekend bo on będzie miał gości. Domyślam się, że to jakaś jego kochanka, choć wczoraj powiedział, że jakiś jego kolega z pracy.

Tak czy siak w ogóle nie pasowało mi teraz wracać do domu, bo miałam dużo spraw do załatwienia w mieście, które teraz muszę przełożyć na poniedziałek i wtorek. Nie chce tak mieszkać, bo czasem mam na prawdę cieżki weekend i dużo zajęć. Muszę sobie coś teraz znaleźć w ciągu paru dni od stycznia, bo później przerwa świąteczna.

W dodatku tak sobie myślę, że już chyba wolałabym z moim mieszkać, niż szukać mieszkania z kimś obcym. Nie wiem, ale wkurza mnie rodzina, bo wszyscy mają z czymś problem, kłócą się o wszystko, czuje się tak dziwnie, bo chyba przechodzi mi złość na mojego faceta, chciałabym wrócić, ale z drugiej strony, czy on się zmieni? Teraz siedze i czekam aż zaproponuje spotkanie, ale przecież on tego nie zrobi, bo powiedziałam żeby dał mi spokój. Tak za nim tęsknie, jak nam było dobrze razem jak nie wykręcał mi żadnych numerów.
anitaa223 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-15, 12:25   #1725
anoska
Zakorzenienie
 
Avatar anoska
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 6 437
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXV

Cytat:
Napisane przez charlie charlie Pokaż wiadomość
pogubiona mam parę pomysłów (ale mnie to się wydaje, że zawsze wyglądam albo grubo, albo jak mała, skromna, nieśmiała dziewczynka a chciałabym wygladać kobieco)
kobiecość siedzi w głowie, a to jak się ubierzesz może ewentualnie pomóc Ci tak się poczuć. Dopóki nie poczujesz tego to gdybyś odwaliła się jak stróż na boże ciało to nic z tego

Cytat:
Napisane przez Tindomerel_ Pokaż wiadomość
Zazdroszczę. Bo ja to się czuję niesamowicie samotna.
zmień to, wyjdź do ludzi.
__________________
anoska jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-15, 12:37   #1726
Malla
Nie depcze krokusów
 
Avatar Malla
 
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXV

Cytat:
Napisane przez Tindomerel_ Pokaż wiadomość
Rajstopy koniecznie czarne! a najlepiej leć do gatty po takie: http://elitelady.pl/system/images/pr..._Up_01_mod.jpg mam je i są boskie ;d
True story. Wczoraj wychodziłam z klubu i dziewczyna stukała smsa mając na sobie mini i takie rajstopy. Podszedł do niej koleś "ile bierzesz?". Tak więc ten tego...
Cytat:
Napisane przez pogubiona88 Pokaż wiadomość
Z ex byliśmy szczęśliwą parą, mieszkaliśmy razem, planowaliśmy ślub, data ustalona, nawet imiona dla dzieci były wybrane... I nagle TŻ zaczął mówić o swoich planach, o tym jak widzi przyszlość... Nie mówił ze nie chce ślubu, dzieci, one dalej się pojawiały...ale REALNIE jego wizji przyszłości z tym ślubem , dziećmi itp nie dało się pogodzić. Po nitce do kłębka,rozmowami doszliśmy do tego że.... on MYŚLAŁ że chce dzieci, chce ślubu... Tak bardzo mu na mnie zależało (jak mówił) że uwierzył w to że ma takie wartości jak ja (rodzinne). Ale w środku ukrył prawdziwą naturę, wolnej osoby, podróżnika, samotnika. Okazało się że natura wygrała...
I co, podróżuje?
Cytat:
Napisane przez Tindomerel_ Pokaż wiadomość
Spotkalismy się później,żeby oddać sobie swoje rzeczy i pogadać i też było miło spokojnie, przyjaźnie, przytulalismy się. I własnie wtedy, jak mnie przytulał jak od niego wychodziłam i jak powiedział mi,że mam o niego nie walczyć,własnie wtedy pękło mi serce. I już go nie mam.Serca.
Masz, tylko zeszło do piwnicy po słoik ogórków. Jak znajdzie, to wróci

Cytat:
Napisane przez anoska Pokaż wiadomość
echh, tak to właśnie jest: szansa na dwa nowe związki i co? Jajo. P się zakochał, powiedział mi o tym z tydzień temu, a ja? a ja wczoraj powiedziałam, że nie czuję tego co on, że raczej nic z tego nie będzie. Z T. coś próbujemy, uwielbiam tę chemię między nami. On też jest po rozstaniu, zdradziła go dziewczyna i zbiera się od czerwca...
A z T. to czemu jajo?
Cytat:
Napisane przez Tindomerel_ Pokaż wiadomość
A ja zostaję sama w domu na sylwestra. Samiusienka. Rodzice wychodzą, siostra też.
Ja też, z kotem, zamierzam pójść spać o 1, jak już się cicho zrobi
Cytat:
Napisane przez Tindomerel_ Pokaż wiadomość
myślę,że nie uda mi się już zakochać. Bo zauważcie,że teraz związki zaczynają się na zasadzie: spotykamy się 2-3 tygodnie, randki, potem się całujemy i bach!jestesmy w związku i dopiero potem czekamy na uczucie. Ja tak nie umiem. Ja się muszę najpierw zakochać,żeby z kimś być. Poznać go, zaprzyjaźnić się a tak jak teraz to się robi to się nie da. eh.
Moje związki zaczynają się od bum! chemii i strzały amora w jednym momencie
Spokojnie, znajdzie się taki, co będzie miał Twoje tempo
Cytat:
Napisane przez pogubiona88 Pokaż wiadomość
Wiem, że pewnie nie powinnam się łamac itp. ale szczerze? Ulżyło mi i teraz wiem, że już na bank chce iść na imprezę...
Oprócz wspomnianego już stroju ubierz to, co najważniejsze - uśmiech
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się.
Malla jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-15, 12:50   #1727
charlie charlie
Zadomowienie
 
Avatar charlie charlie
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 1 784
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXV

anoska wiem, dlatego staram się zmienić jeszcze myślenie o sobie
__________________
happiness is easy
charlie charlie jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-15, 13:07   #1728
Tindomerel_
Zadomowienie
 
Avatar Tindomerel_
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 1 215
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXV

Cytat:
Napisane przez Malla Pokaż wiadomość
True story. Wczoraj wychodziłam z klubu i dziewczyna stukała smsa mając na sobie mini i takie rajstopy. Podszedł do niej koleś "ile bierzesz?". Tak więc ten tego...

Serio?!;o no to faktycznie robią wrażenie


Masz, tylko zeszło do piwnicy po słoik ogórków. Jak znajdzie, to wróci
Obyś miała rację dziękuję


Spokojnie, znajdzie się taki, co będzie miał Twoje tempo
I hope so, inaczej zostanę starą panną

Oprócz wspomnianego już stroju ubierz to, co najważniejsze - uśmiech
Malla ma rację!
Tindomerel_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-15, 13:53   #1729
Onnaa88
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 6 200
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXV

Nie długo minie 10 miesiąc bez niego ...
Śnił mi się dzisiaj,plakalam cały dzień o nim myśle.Nie chce się nigdy zakochac już nigdy bo nie przetrwam roztania po raz drugi.
Ciagle wydaje mi się ze stanie z bukietem róż i przed moimi drzwiami i będzie prosił żebym wróciła
Głupia ja,przecież on tego nie zrobi
Nie mam siły płakać,cały dzień zepsuty znów będę chodzić smutna i przygnebiona.
Onnaa88 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-12-15, 13:54   #1730
Malla
Nie depcze krokusów
 
Avatar Malla
 
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXV

Czarne rajstopy ze wzorkiem zawsze robią wrażenie
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się.
Malla jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-15, 13:59   #1731
Tindomerel_
Zadomowienie
 
Avatar Tindomerel_
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 1 215
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXV

Cytat:
Napisane przez Onnaa88 Pokaż wiadomość
Nie długo minie 10 miesiąc bez niego ...
Śnił mi się dzisiaj,plakalam cały dzień o nim myśle.Nie chce się nigdy zakochac już nigdy bo nie przetrwam roztania po raz drugi.
Ciagle wydaje mi się ze stanie z bukietem róż i przed moimi drzwiami i będzie prosił żebym wróciła
Głupia ja,przecież on tego nie zrobi
Nie mam siły płakać,cały dzień zepsuty znów będę chodzić smutna i przygnebiona.
to twoj 1 facet? Nie martw się,wszystkie tak mamy..
Tindomerel_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-15, 14:01   #1732
Onnaa88
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 6 200
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXV

Cytat:
Napisane przez Tindomerel_ Pokaż wiadomość
to twoj 1 facet? Nie martw się,wszystkie tak mamy..
Niestety pierwszy
8 lat z nim byłam,3 lata mieszkania razem ...
W tym roku miał być ślub cywilny

---------- Dopisano o 15:01 ---------- Poprzedni post napisano o 15:00 ----------

On ma inna od 7 miesięcy dowiedziałam się ze z nią już mieszka.Ja za to nie umiem sobie nic z nikim ułożyć próbowałam ale nie potrafię
Onnaa88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-15, 14:05   #1733
Tindomerel_
Zadomowienie
 
Avatar Tindomerel_
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 1 215
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXV

Cytat:
Napisane przez Onnaa88 Pokaż wiadomość
Niestety pierwszy
8 lat z nim byłam,3 lata mieszkania razem ...
W tym roku miał być ślub cywilny

On ma inna od 7 miesięcy dowiedziałam się ze z nią już mieszka.Ja za to nie umiem sobie nic z nikim ułożyć próbowałam ale nie potrafię
eh mój też pierwszy,byliśmy razem 3 lata, nie wyobrażam sobie rozstania po 8 latach.. też mi cholernie ciężko się pozbierać. Najbardziej mnie boli to,że najbliższa mi osoba wyrzuciła mnie ze swojego życia.

Też chodziłam na randki, ale nie daję rady. Nie chcę, nie umiem. Chyba trzeba więcej czasu po prostu.Chociaż i tak cały czas mi się wydaje,że już nigdy się tak nie zaangażuję ani nie zakocham ani nie zaufam.

To,że ma już nową i to po 3 miesiącach od zerwania musi być niewyobrażalnym ciosem. Ja bym chyba umarła. Mój eks twierdzi,że chce być sam,ale pewnie to długo nie potrwa.Ehh

Edytowane przez Tindomerel_
Czas edycji: 2012-12-15 o 14:07
Tindomerel_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-15, 14:09   #1734
pogubiona88
Zadomowienie
 
Avatar pogubiona88
 
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 1 166
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXV

Cytat:
Napisane przez Malla Pokaż wiadomość
I co, podróżuje?
Oczywiście że NIE. Znaczy wiem, że będzie, ale teraz nie. On ma kredyty, ma debet... musiałby na serio ześwirować żeby teraz jeszcze wyjechać (ma stałą, nieźle płatną pracę o co teraz ciężko). Ale podejrzewam że koło października też wybędzie....
Problem był taki że ja TEŻ chciałam podróżować, np. raz w roku, i nawet jego destynacje były znośne (Tajlandia, Malezja, Indie)... Ale... Dla mnie priorytetem był opłacenie studiów, mieszkania, jedzenia i odkładanie na podróż. A dla niego kredyt na wyjazd a potem zastanawianie się co z tym zrobić. Przecież jego obecne kredyty też z czegoś się wzięły prawda? I już latami leżą nietknięte, a on dalej wyjeżdża....

Anyway, dzisiaj byłam w sklepie dokupić sweterek malinowy do mojej czarnej sukienki I właśnie zadzwonił żeby dopytać czy koleżanka wysłała mi adres gdzie jest impreza i powiedzieć, że jakbym nie mogła trafić to żebym do niego zadzwoniła. Miło.
Ale krótko rozmawiałam bo dochodziłam do kasy. Powiedział "ok, to pogadamy na urodzinach, pa"....

Jednak wybieram cieliste rajstopy. Sukienka jest tak hmm...nie do samych kolan, ale bardziej do kolan niż mini.... WIęc wzorków, podkolanówek itp nikt nie zobaczy bo będę miała kozaki
A ja raczej lubię ubierać się ładnie, z klasą ale bardziej skromnie niż wyzywająco. Więc na razie podjęłam decyzję że zakładam:

1) sukienkę na grubych ramiączkach za uda, przed kolana
2) cieliste rajstopy
3) kozaki
4) malinowy sweterek
5) złoty łańcuszek z różową zawieszką
6) rozpuszczone włosy


pogubiona88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-15, 14:52   #1735
wariatka345
Raczkowanie
 
Avatar wariatka345
 
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 328
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXV

Cytat:
Napisane przez Tindomerel_ Pokaż wiadomość
Mój mnie najpierw zostawił na miesiąc bez kontaktu,żeby wszystko przemyśleć,samo zerwanie trwało 5min, powiedział,że to koniec i sobie poszłam.

Spotkalismy się później,żeby oddać sobie swoje rzeczy i pogadać i też było miło spokojnie, przyjaźnie, przytulalismy się. I własnie wtedy, jak mnie przytulał jak od niego wychodziłam i jak powiedział mi,że mam o niego nie walczyć,własnie wtedy pękło mi serce. I już go nie mam.Serca.
U mnie było tak, że miał się zastanowić, ale po tygodniu ja nie wytrzymałam i zadzwoniłam, spotkaliśmy się i zerwał ze mną. Może źle zrobiłam, że zadzwoniłam, ale miałam dosyć takiej sytuacji. Ale teraz to już nie ważne, było minęło. I od tej pory się nie widzieliśmy..

Od kiedy zerwaliśmy schudłam ok 5 kilo i wczoraj zrobiłam sobie takie świetne zdjęcie, z dopasowaną sukienką, wymalowana i wstawiłam na fb. Niech widzi co stracił
__________________
Zamierzam:
Zdrowo się odżywiać
Ograniczyć słodycze


wariatka345 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-15, 14:54   #1736
pogubiona88
Zadomowienie
 
Avatar pogubiona88
 
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 1 166
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXV

Witać że grupowo przechodzimy chęć pokazania ex-om jak pięknie wyglądamy
pogubiona88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-15, 15:16   #1737
wariatka345
Raczkowanie
 
Avatar wariatka345
 
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 328
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXV

Cytat:
Napisane przez pogubiona88 Pokaż wiadomość
Witać że grupowo przechodzimy chęć pokazania ex-om jak pięknie wyglądamy
Chybaa tak Z nim to nie mogłam utrzymać wagę. Gdy byłam u niego to ciągle kazał mi coś jeść. A później z tekstem, że dupa mi urosła On był z tych co mogą jeść a nie tyją a ja szybko tyłam. Gdy z nim byłam ważyłam 60-62 kilo a teraz 56-57. Nie dużo schudłam, ale różnica nawet jest. Ja tego nie widzę, ale znajomi tak mówią
__________________
Zamierzam:
Zdrowo się odżywiać
Ograniczyć słodycze


wariatka345 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2012-12-15, 16:34   #1738
pogubiona88
Zadomowienie
 
Avatar pogubiona88
 
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 1 166
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXV

No to moje postanowienie. Na razie tylko 1kg schudłam Poznałam go to ważyłam 57, a teraz 62.... 5 kilogramów przy nim przyszło.... Gotował...rewelacyjnie. Tylko on jadł i nie tył a ja za dwóch tyłam
pogubiona88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-15, 16:39   #1739
Kwiatuszek133
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 1 217
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXV

Cytat:
Napisane przez pogubiona88 Pokaż wiadomość
No to moje postanowienie. Na razie tylko 1kg schudłam Poznałam go to ważyłam 57, a teraz 62.... 5 kilogramów przy nim przyszło.... Gotował...rewelacyjnie. Tylko on jadł i nie tył a ja za dwóch tyłam

Przeciez osoby co waz ponad nawet 65 kg wygladaja dobrze przy wzroscie 165
__________________
W życiu nie ma powrotów, czas przecież nigdy nie zawraca...
Kwiatuszek133 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-15, 17:29   #1740
pogubiona88
Zadomowienie
 
Avatar pogubiona88
 
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 1 166
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXV

Ale ja nie... Bo ja jestem typowa gruszka....i mi wszystko w dół brzucha i tyłek idzie. Nie wygląda to proporcjonalnie. Dowód? W spodnie nr 42 ledwo wchodzę (w tyłku, bo w łydkach latają nawet rurki), a teraz mam sukienkę odcinaną pod biustem, na dole luźną i jest 36...
pogubiona88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 09:02.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.