Marcowe Mamy 2015 cz. 3 - Strona 58 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2014-10-31, 16:26   #1711
Lila_17
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 952
Dot.: Marcowe Mamy 2015 cz. 3

Cytat:
Napisane przez asiulek8 Pokaż wiadomość
Mniam

Zrobiłam dwa ciasta i umęczyłam się jak dzika. A zaraz jedziemy do teściów.
Myślisz, że da się wypić?;P pierwszy raz będę to próbować
Lila_17 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-31, 16:28   #1712
aaakarolina
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 2 272
Dot.: Marcowe Mamy 2015 cz. 3

Witam Wszystkie
dzisiaj od rana zabiegana, więc nie zdążyłam nic napisać, tylko podczytywałam.
Wczoraj po USG mała była taka rozochocona, że nawet było widać jak kopie

chciałam załączyć zdjęcie, ale coś mi nie wychodzi

byłam dzisiaj w galerii i pierwszy raz od początku ciąży zgrzeszyłam i zjadłam b smarta z kfc
pooglądałam też trochę ciuszków, ale nic mnie nie zauroczyło i w końcu kupiłam sobie tylko rajstopy ciążowe.

P.S. 100 Lat dla Solenizantek!! :winko :
aaakarolina jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-31, 16:33   #1713
ojustyna
Zadomowienie
 
Avatar ojustyna
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 1 829
Dot.: Marcowe Mamy 2015 cz. 3

smv płacz i lament bo co? bo TŻ w pracy, wogle to powinni im dać wolne na wspieranie ukochanych podczas ciąży, bo przecież najbardziej dołująco-smucąca jest samotność, nawet i taka 8 czy 12 godzinna
__________________
Olga 20.03.3015
ojustyna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-31, 16:39   #1714
smv
Zakorzenienie
 
Avatar smv
 
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 5 494
Dot.: Marcowe Mamy 2015 cz. 3

Cytat:
Napisane przez ojustyna Pokaż wiadomość
smv płacz i lament bo co? bo TŻ w pracy, wogle to powinni im dać wolne na wspieranie ukochanych podczas ciąży, bo przecież najbardziej dołująco-smucąca jest samotność, nawet i taka 8 czy 12 godzinna
Mój sam sobie szefem ale ma drukarnie i wybory idą i roboty dużo.. Eh.. Ciemno już dzisiaj cały dzień było szaro i ponuro. Może coś posprztam? Zrobiłam póki co herbatę i zmylam po obiedzie... Eh chce mi się wyć wyć wyć ;(zalamka

---------- Dopisano o 17:39 ---------- Poprzedni post napisano o 17:36 ----------

Cytat:
Napisane przez meganka18 Pokaż wiadomość
Czesc dziewczyny )
Ja właśnie po obiadku :
Dorsz, zmiemniaczki i surówka z kapusty kiszonej, marchewki i jabłka mniam ...
Byłam dzis na zakupach i oczywiscie cos dla dzidziusia kupiłam :
Jedne śpioszki troche babskie bo różowe ale miały fajna cenę a jakościowo sa super
Załącznik 5827441Załącznik 5827442Załącznik 5827443


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
Jaki to sklep i ceny? A to z Żyrafa to ręczniczek?
__________________
38/40 Szymuś- mój skarbek <3
smv jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-31, 16:50   #1715
mon9
Zakorzenienie
 
Avatar mon9
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: warszawa
Wiadomości: 6 795
Dot.: Marcowe Mamy 2015 cz. 3

Cytat:
Napisane przez EdithS Pokaż wiadomość
zbieram też, ale ja mam 1000, ale i tak się mega cieszę!!! A tez mam tak jak Ty, że sobie odmawiam i na dziecko wolę wydać. Ale stanik sobie kup, bo nie możesz swoich skarbów męczyć, w końcu mają wykarmić już niedługo, a poza tym jeszcze się nacierpią nasze cycuszki, więc trzeba im fundować komfort

A ja właśnie teraz kupuje sobie wszystko co mam kupić i na co mam ochotę bo pózniej bedzie bejbik i inne wydatki na 1 miejscu

A w kurtce zimowej tez juz chodzę od 2 tygodni, rano i wieczorem zimno jest przecież.

Wydaje mi sie ze w Warszawie takiego strojenia na groby nie ma tak dużo jak w mniejszych miejscowościach, za to tłumy są jak nigdy
mon9 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-31, 16:50   #1716
ewka5891
Zakorzenienie
 
Avatar ewka5891
 
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 4 422
Dot.: Marcowe Mamy 2015 cz. 3

Cytat:
Napisane przez emilia1987 Pokaż wiadomość

Pytanie do mam które miały lub będą miały ten sam problem co ja. Jak sobie radzilyscie/ będziecie radzily z wychodzeniem codziennym na spacer z wózkiem i dzieckiem z wys piętra ( w moim przypadku 4) bez windy. U nas nie ma domofonow, wózkowni. Jest ryzyko duże kradzieży wózka jeśli bym zostawiala go na parterze. Mąż w domu tylko na weekendy i zostaje mi wnoszenie go samej na gore z dzieckiem.. Przeraża mnie to
Ja miałam taką sytuacje. Mieszkałam na 3 piętrze, samochod miałam jeden tydzien w miesiącu i musiałam jakoś sobie radzić. Najpierw wnosilam młodego z gondolą i zbiegałam na dół po stelaz. Strasznie męczące to było ale nie miałam wyjścia, bo na dole nie mogłam zostawić wozka.
__________________
http://suwaczki.maluchy.pl/li-60657.png



Synek


"Wędrówką jedną życie jest człowieka..."
ewka5891 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-31, 16:55   #1717
smv
Zakorzenienie
 
Avatar smv
 
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 5 494
Dot.: Marcowe Mamy 2015 cz. 3

Cytat:
Napisane przez ewka5891 Pokaż wiadomość
Ja miałam taką sytuacje. Mieszkałam na 3 piętrze, samochod miałam jeden tydzien w miesiącu i musiałam jakoś sobie radzić. Najpierw wnosilam młodego z gondolą i zbiegałam na dół po stelaz. Strasznie męczące to było ale nie miałam wyjścia, bo na dole nie mogłam zostawić wozka.
I dziecko samo zostawialas? Trochę się tego obawiam no ale chyba jak śpi to można na minutę i szybko skoczyć po resztę.... Oj będzie sie działo

A ja znów chyba mam infekcje dowcipną po basenie lub globulkach bo wczoraj po basenie sobie wsadzilam na noc a rano mi wypłynela i szczypalo a dziś już cały dzień nie wargi te mniejsze bolą aż siedzieć mam problem... Koło zamknięte ;( sorki że wam tak Truje ale normalnie jestem nienormalna ;D idę z psem po mieście sie przejdę
__________________
38/40 Szymuś- mój skarbek <3
smv jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-31, 16:59   #1718
ewka5891
Zakorzenienie
 
Avatar ewka5891
 
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 4 422
Dot.: Marcowe Mamy 2015 cz. 3

Smv zostawiłam spiacego młodego na chwile, to była max minuta. Jak wiedziałam, ze Tz bedzie niedługo w domu to zostawiłam stelaz dla niego do wniesienia. Przez minutę dziecku sie nie stanie nic, do toalety tez bedziemy musiały chodzić. Choc nie ukrywam, że na początku było to bardzo stresujące
__________________
http://suwaczki.maluchy.pl/li-60657.png



Synek


"Wędrówką jedną życie jest człowieka..."
ewka5891 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-31, 17:18   #1719
lesyeux
Zadomowienie
 
Avatar lesyeux
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: ...
Wiadomości: 1 504
Dot.: Marcowe Mamy 2015 cz. 3

Witajcie!
jaka ja zmęczona... Was tez szybko dopada zmęczenie... tragedia, widzę, ze juz na maratony po sklepach się nie nadaję nogi mi odpadna zaraz i trochę brzuszek pobolewa
jedynie kupiłam dzisiaj rampersy z H&M w lumpku za 3 zł hihi

i przejechałam się do ZUSu zapytać kiedy mi kasiorkę wypłacą... mam czekać do 5 listopada


lejdi_aga13 super, ze synuś zdrowy a za 6 tyg. do nast USG szybko zleci, też kiedys tyle czekałam i jakoś da się wytrzymać


z okazji urodzin Wszytskiego naj naj najlepszego dziewczyny! co tylko sobie wymarzycie by się spełniło Nouvelle, 87Marta
Sto lat Sto lat !!!
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg 69854469666045769931.jpg (48,2 KB, 9 załadowań)
__________________
Zosia ur. 26.02.2015r.
długa 55 cm waga 3000kg

Edytowane przez lesyeux
Czas edycji: 2014-10-31 o 17:21
lesyeux jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-31, 17:37   #1720
smv
Zakorzenienie
 
Avatar smv
 
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 5 494
Dot.: Marcowe Mamy 2015 cz. 3

Cytat:
Napisane przez ewka5891 Pokaż wiadomość
Smv zostawiłam spiacego młodego na chwile, to była max minuta. Jak wiedziałam, ze Tz bedzie niedługo w domu to zostawiłam stelaz dla niego do wniesienia. Przez minutę dziecku sie nie stanie nic, do toalety tez bedziemy musiały chodzić. Choc nie ukrywam, że na początku było to bardzo stresujące
No właśnie przecież żyć jakoś musimy

Wrocilam ze spaceru z psem matko ludzie zakupy robią jakby tydzień miało być wszystko nieczynne a tu tylko sobota
__________________
38/40 Szymuś- mój skarbek <3
smv jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-31, 17:43   #1721
rosiek
Zakorzenienie
 
Avatar rosiek
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Wiadomości: 12 523
GG do rosiek
Dot.: Marcowe Mamy 2015 cz. 3

Cytat:
Napisane przez smv Pokaż wiadomość
No właśnie przecież żyć jakoś musimy

Wrocilam ze spaceru z psem matko ludzie zakupy robią jakby tydzień miało być wszystko nieczynne a tu tylko sobota
Po maturze pracowałam w warzywniaku, przed Bożym Ciałem ludzie gromadzili zapasy jakby wojna nadchodziła a zamknięte mieliśmy tylko w ten jeden dzień. Nigdy tego nie rozumiałam
rosiek jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-10-31, 17:46   #1722
mon9
Zakorzenienie
 
Avatar mon9
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: warszawa
Wiadomości: 6 795
Dot.: Marcowe Mamy 2015 cz. 3

Cytat:
Napisane przez smv Pokaż wiadomość
Ładny ten zestaw mój TŻ twierdzi że przewijak niepotrzebny bo k tak pewnie dziecko będę na kanapie czy łóżku przewijac... MÓWI tak jakby 5dzieci wychował heh


Cytat:
Napisane przez nouvelle2 Pokaż wiadomość
dziękuję pięknie za życzenia! wypijmy wspólnie bezalkoholowe wińsko



Marta Tobie życzę wszystkiego dobrego, szczęścia, miłości i spełnienia marzeń



A ja mam jeszcze pytanie, co sądzicie o przewijakach nakładanych na łóżeczko? Bo się zastanawiam czy czegoś takiego sobie nie sprawić, co by nie zagracać sypialni. Chodzi mi o to, że i tak drugi, duży przewijak będzie przy wyjściu z łazienki i tam będziemy składować wszystkie kosmetyki, szpargały pielęgnacyjne itd. A przy przewijaku w pokoju tylko te najpotrzebniejsze rzeczy, więc nie jest mi potrzebne miejsce na to Wtedy kilka pieluszek + zasypka + kremiki mogłyby wisieć w tym:http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/10288299/

Służyć on miałby tylko do przewijania dziecka w nocy, ale zastanawiam się nad bezpieczeństwem takiego wynalazku, nie zsunie mi się to z łóżeczka?



dobra, a teraz się przyznam po prostu znalazłam fajne lustro i akurat by mi pasowało w to miejsce, gdzie miał być przewijak 'nocny' i szukam jakiegoś rozwiązania

Ja myśle ze przewijak sie przydaje, wiadomo na łożku tez mozna maluszka położyć i przebrać ale wygodniej jest mieć wysoko i nie musieć sie schylać.

Ja lozeczko będe miała turystyczne, z opcja zmiany wysokości. Tez ma swoje plusy w porównaniu do drewnianych szczebelkow nie potrzeba ochraniaczy bo maluszek nie będzie sie obijał o twarde szczebelki.
mon9 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-31, 17:47   #1723
Michiru
Zakorzenienie
 
Avatar Michiru
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Gliwice
Wiadomości: 6 731
Dot.: Marcowe Mamy 2015 cz. 3

Prawiee was nadgoniłam wczoraj nawet odpisałam 2x tylko wysłać nie potrafiłam

Gratuluję kolejnych udanych wizyt i poznania płci

EdithS, kilka stron wcześniej pisalaś, że lepiej sobie samemu polożną wybrac, bo po porodzie i tak jakaś przyjdzie. Myślałam, że położna to mój wybór, a nie obligatoryjnie od nikogo nie słyszalam, zeby po porodzie do kogoś przychodziła jakaś przypadkowa polożna.

smv, ja bym chciała dać za stanik tylko 80zł. Mam rozmiar 70f i za taki poniżej 100 to jakas mega okazja

[B]nouvelle[\B], ja planuję przewijak właśnie taki nakładany na łóżeczko, bo nie mam tyle miejsca w domu, by postawić sobie taka dodatkową komodę

marta, nouvelle, 100lat

Wy sie zamartwiacie jak wejdziecie na 3-4pietro bez windy z wózkiem, ja z kolei mam problem taki, że mam nadpobudliwego psa, ktory za nic nie chce opanować chodzenia na smyczy bez ciągnięcia, a bd musiała z nim na spacery z wózkiem wychodzić

Jutro mieliśmy jechać do mojej babci i na groby, ale Tż się pochorował, mamie się nie chce a ja się sama 3h pociągiem tłukła w ciąży nie bd
Michiru jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-31, 18:05   #1724
szkrabeniek
Raczkowanie
 
Avatar szkrabeniek
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 431
Dot.: Marcowe Mamy 2015 cz. 3

nouvelle2 i Marta - spełnienia najskrytszych marzeń - zwłaszcza tych z głębi serduszka

Mam pytanie odnośnie właśnie położnych - ja najprawdopodobniej rodzić będę w Bytomiu a mieszkam od niego kilkadziesiąt kilometrów - więc się zastanawiam, czy położna będzie ze szpitala w Bytomiu i będzie dojeżdżać czy muszę wybrać ze swojej miejscowości ?
__________________
Tymuś 27 tc.
Aniołek 7 tc,

II kreseczki 08.07.2014
Mikołajek już z Nami
szkrabeniek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-31, 18:22   #1725
nusiekowa
Wtajemniczenie
 
Avatar nusiekowa
 
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 2 219
Dot.: Marcowe Mamy 2015 cz. 3

Jestem po USG-oto Oskar oszukaniec-w poczekalni wiercił sie że masakra -weszliśmy do gabinetu I twarz rączkami zasłaniał....
Wszystko jest ok,przepływy,serduszko ale doctor zmartwił mnie bo powiedział,ze łożysko mam na tylnej ścianie macicy ale jeden kraniec jest niedaleko ujścia. Za miesiąc na wizycie trzeba to sprawdzić no I sie wystraszyłam...zaczełam czytać na necie..... no nic trzeba to kontrolować I tyle...
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg dziecie.jpg (62,6 KB, 38 załadowań)
__________________
Oskar
TP:08.03.2015
nusiekowa jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2014-10-31, 18:25   #1726
Michiru
Zakorzenienie
 
Avatar Michiru
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Gliwice
Wiadomości: 6 731
Dot.: Marcowe Mamy 2015 cz. 3

Cytat:
Napisane przez szkrabeniek Pokaż wiadomość
nouvelle2 i Marta - spełnienia najskrytszych marzeń - zwłaszcza tych z głębi serduszka

Mam pytanie odnośnie właśnie położnych - ja najprawdopodobniej rodzić będę w Bytomiu a mieszkam od niego kilkadziesiąt kilometrów - więc się zastanawiam, czy położna będzie ze szpitala w Bytomiu i będzie dojeżdżać czy muszę wybrać ze swojej miejscowości ?
Wydaje mi się, że wygodniej byłoby Ci wybrać położną tam gdzie mieszkasz. Bliżej i szybciej, łatwiejszy kontakt, a o to przecież chodzi wątpię, żeby był wielki pożytek z położnej, która praktykuje kilkadziesiąt kilometrów od Twojej miejscowości, skoro powinna do Ciebie przyjechać ileś razy przed i po porodzie, a przecież nie byłabyś jedyną pacjentką.
Michiru jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-31, 18:27   #1727
Tepsa
Zakorzenienie
 
Avatar Tepsa
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 15 988
Dot.: Marcowe Mamy 2015 cz. 3

Cytat:
Napisane przez szkrabeniek Pokaż wiadomość
nouvelle2 i Marta - spełnienia najskrytszych marzeń - zwłaszcza tych z głębi serduszka
podpinam się po życzenia) sto lat i czekam na porcję picollo
Cytat:
Napisane przez nusiekowa Pokaż wiadomość
Jestem po USG-oto Oskar oszukaniec-w poczekalni wiercił sie że masakra -weszliśmy do gabinetu I twarz rączkami zasłaniał....
Wszystko jest ok,przepływy,serduszko ale doctor zmartwił mnie bo powiedział,ze łożysko mam na tylnej ścianie macicy ale jeden kraniec jest niedaleko ujścia. Za miesiąc na wizycie trzeba to sprawdzić no I sie wystraszyłam...zaczełam czytać na necie..... no nic trzeba to kontrolować I tyle...
za miesiąc wszytsko bedzie dobrze nie martw się na zapas bo małego tez stresujesz
__________________
Mój blog, mój świat KLIK
Tepsa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-31, 18:30   #1728
smv
Zakorzenienie
 
Avatar smv
 
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 5 494
Dot.: Marcowe Mamy 2015 cz. 3

Cytat:
Napisane przez nusiekowa Pokaż wiadomość
Jestem po USG-oto Oskar oszukaniec-w poczekalni wiercił sie że masakra -weszliśmy do gabinetu I twarz rączkami zasłaniał....
Wszystko jest ok,przepływy,serduszko ale doctor zmartwił mnie bo powiedział,ze łożysko mam na tylnej ścianie macicy ale jeden kraniec jest niedaleko ujścia. Za miesiąc na wizycie trzeba to sprawdzić no I sie wystraszyłam...zaczełam czytać na necie..... no nic trzeba to kontrolować I tyle...
Jaki śliczny chłopak mi sie imię Oskar strasznie podoba takie inteligentne... Niech ja sie tylko dowiem kto we mnie e mieszka piękne zdjęcie!
Moje łożysko też jest na tylnej ścianie ale nie wiem nic więcej... Czymś to u Ciebie grozi?
O u mnie smark fiku miku mi w brzuchu robi
__________________
38/40 Szymuś- mój skarbek <3

Edytowane przez smv
Czas edycji: 2014-10-31 o 18:32
smv jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-31, 18:36   #1729
lesyeux
Zadomowienie
 
Avatar lesyeux
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: ...
Wiadomości: 1 504
Dot.: Marcowe Mamy 2015 cz. 3

nusiekowa
Super że Oskar zdrowy zdjecie rewelacja

A co do łożyska to też zaraz poczytam o tym. Słyszałam że źle jak łożysko przodujące, ale o opinni doktorka to nie. Nie stresuj sie wszystko gra i to najważniejsze jesteś pod dobrą opieką
__________________
Zosia ur. 26.02.2015r.
długa 55 cm waga 3000kg
lesyeux jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-10-31, 18:39   #1730
Michiru
Zakorzenienie
 
Avatar Michiru
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Gliwice
Wiadomości: 6 731
Dot.: Marcowe Mamy 2015 cz. 3

Chyba może się okazać za jakiś czas, że jest przodujące. Poprawcie mnie jask się mylę. Ale póki co nie ma co się przejmować, bo to niepotrzebne nerwy, a te są bardzo niewskazane. Śliczny synek, nusiekowa
Michiru jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-31, 18:43   #1731
nusiekowa
Wtajemniczenie
 
Avatar nusiekowa
 
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 2 219
Dot.: Marcowe Mamy 2015 cz. 3

Powiedział,ze mam teraz o tym nie myśleć,dobrze,ze nie ma krwawienia i na nast wizycie coby to skontrolować. Czytałam troche ze jak jest przodujące łożysko to wtedy zazwyczaj sie cesarka konczy...w III trymestrze jesli takie łożysko wystepuje trzeba leżeć (wstawac tylko na siku) no i czasami obserwacja szpitalna....ehhhh no nic najwazniejsze ze dziecie zdrowe-bede duzo leżec,odpoczywać i bedzie dobrze!!!!!! musi byc!!!
__________________
Oskar
TP:08.03.2015
nusiekowa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-31, 19:03   #1732
Michiru
Zakorzenienie
 
Avatar Michiru
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Gliwice
Wiadomości: 6 731
Dot.: Marcowe Mamy 2015 cz. 3

Cytat:
Napisane przez nusiekowa Pokaż wiadomość
Powiedział,ze mam teraz o tym nie myśleć,dobrze,ze nie ma krwawienia i na nast wizycie coby to skontrolować. Czytałam troche ze jak jest przodujące łożysko to wtedy zazwyczaj sie cesarka konczy...w III trymestrze jesli takie łożysko wystepuje trzeba leżeć (wstawac tylko na siku) no i czasami obserwacja szpitalna....ehhhh no nic najwazniejsze ze dziecie zdrowe-bede duzo leżec,odpoczywać i bedzie dobrze!!!!!! musi byc!!!
Spokojnie, to nie musi się tak skończyć, a nawet jesli to w tych czasach technika i opieka lekarska sa na takim poziomie, że sytuację spokojnie da sie opanować i wszystko z dzieckiem będzie w porzadku najważniejszy jest teraz spokój

Zaś jestem skopywana ostatnio nie ma dnia, żeby junior nie dał o sobie znać. Kilka kopnieć wieczornych wyczuł ostatnio nawet TŻ
Michiru jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-31, 19:03   #1733
nusiekowa
Wtajemniczenie
 
Avatar nusiekowa
 
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 2 219
Dot.: Marcowe Mamy 2015 cz. 3

Cytat:
Napisane przez meganka18 Pokaż wiadomość
Czesc dziewczyny )
Ja właśnie po obiadku :
Dorsz, zmiemniaczki i surówka z kapusty kiszonej, marchewki i jabłka mniam ...
Byłam dzis na zakupach i oczywiscie cos dla dzidziusia kupiłam :
Jedne śpioszki troche babskie bo różowe ale miały fajna cenę a jakościowo sa super
Załącznik 5827441Załącznik 5827442Załącznik 5827443


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
śliczne!
__________________
Oskar
TP:08.03.2015
nusiekowa jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2014-10-31, 19:25   #1734
tout-petit-fille
Zadomowienie
 
Avatar tout-petit-fille
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Z nienacka
Wiadomości: 1 007
Dot.: Marcowe Mamy 2015 cz. 3

Witam Was cieplutko w ten miły wieczór

Co ja miałam dziś za poranek... MASAKRA!! Więcej takich nie chcę

Wczoraj po dłuuugej podróży samochodem i totalnym wytrzęsieniu na beznadziejnych drogach, nasza malutka nie ruszała się w brzuszku, prawdopodobnie ze zmęczenia. Jak sobie myślę co musiała przeżywać, aż chce mi się ryczeć.

Kładąc się spać wciąż jej nie czułam, chociaż przed snem zawsze sobie buszuje po brzuszku.
Dziś rano wstałam w zasadzie z dobrym humorem, ale nagle uświadomiłam sobie, że wciąż nie czuję maleńkiej. W nocy pędziło mnie do toalety, więc niby musiała uciskać na pęcherz.

Struta lekko przywitałam się z TŻ, on zaczął całować brzuszek jak zwykle rano i mówię mu, że coś jej nie czuję. Pyta czy bolą mnie piersi. Dotykam i NIC! W jaką panikę nagle wpadliśmy oboje, to masakra.. Ryk, strach, trzęsące całe ciało, szybko chwyciłam za telefon i dzwonię do szpitala z zapytaniem czy mogą mi natychmiast pomóc, bo muszę sprawdzić czy bije serduszko.

Przyjechałam do szpitala, musiałam oczywiście kilka razy pobiegać od jednego do drugiego, zanim ktoś mógł mi powiedzieć jakiś konkret.
Chcieli mnie położyć na oddział (w końcu muszą za mnie otrzymać kasę). Niby innej możliwości zbadania mnie nie było. A moje prośby były jak głową w mur

Wywalczyłam jednak swoje, bo zdecydowanie nie zgodziłam się na bezmyślne i bezsensowne kładzenie mnie na oddział i zabieranie łóżek najbardziej potrzebującym, bo w końcu była u mnie nadzieja, że wszystko ok. A gdyby było inaczej, rzecz jasna, że musieliby mnie położyć...

W końcu dostałam skierowanie na konsultację, gdzie zbadano mnie dokładnie (świetni lekarze!!!!! bardzo profesjonalnie i precyzyjnie się mną zajęto) i będąc o krok od wyplucia serca dowiedziałam się nagle, że SERDUSZKO BIJE!

Ile my się naprzeżywaliśmy z TŻ rano, to już nasze. Katastrofa. Panikarą broń boże nie jestem, twardo stąpam po ziemi choć jestem na maxa uczuciowa, ale ta ważna istotka będąca w moim brzuszku jest teraz naszym priorytetem.

Malutka musiała być straszliwie wymęczona podróżą i po prostu spała baaaaarrdzo długo.
Ale wniosek z tego jest jeden - jak będziecie mieć jakiekolwiek wątpliwości ze swoją ciążą, idźcie do szpitala i muszą Wam udzielić pomocy.

A.. i jeśli już wybieracie się w trasę, wybierajcie gładką i bardzo dobrą drogę, nawet jeśli miałybyście jechać 12 godzin zamiast 8 (jak w moim przypadku). Bo te cholerne niby szybsze trasy czasem bywają mega podziurawionymi, powypaczanymi drogami milionami zakrętów na odcinku kilkudziesięciu kilometrów.

I na koniec- teraz jeszcze bardziej doceniam to, że w brzuszku jest życie
__________________
Mój skarbeczek Nikola 26.02.2015

tout-petit-fille jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-31, 19:31   #1735
smv
Zakorzenienie
 
Avatar smv
 
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 5 494
Dot.: Marcowe Mamy 2015 cz. 3

O rety współczuję przeżyć.. Dobrze ze wszystko dobrze. Myślę że gdyby coś złego sie dzialo to bolalby cie chyba brzuch a że piersi nie bolały to akurat nie wiem czy to objaw jakiś.. Ale ja rozumiem bo sama bym pewnie po takiej podróży schizowala. Ściskam i cieszę się że jest Oki.
Moje młode dziś cały dzień siedziało se cicho a na wieczór skakalo ale chyba już śpi.
Gdzieś wyczytałam że taki maluch to w ciągu dnia aktywny jest przez 6min max ale wydaje mi sie że moje dziecię więcej szaleje
__________________
38/40 Szymuś- mój skarbek <3
smv jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-31, 19:38   #1736
tout-petit-fille
Zadomowienie
 
Avatar tout-petit-fille
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Z nienacka
Wiadomości: 1 007
Dot.: Marcowe Mamy 2015 cz. 3

Cytat:
Napisane przez nusiekowa Pokaż wiadomość
Jestem po USG-oto Oskar oszukaniec-w poczekalni wiercił sie że masakra -weszliśmy do gabinetu I twarz rączkami zasłaniał....
Wszystko jest ok,przepływy,serduszko ale doctor zmartwił mnie bo powiedział,ze łożysko mam na tylnej ścianie macicy ale jeden kraniec jest niedaleko ujścia. Za miesiąc na wizycie trzeba to sprawdzić no I sie wystraszyłam...zaczełam czytać na necie..... no nic trzeba to kontrolować I tyle...
Jakie słodkości.. Mały elegancik rośnie

Cytat:
Napisane przez smv Pokaż wiadomość
O rety współczuję przeżyć.. Dobrze ze wszystko dobrze. Myślę że gdyby coś złego sie dzialo to bolalby cie chyba brzuch a że piersi nie bolały to akurat nie wiem czy to objaw jakiś.. Ale ja rozumiem bo sama bym pewnie po takiej podróży schizowala. Ściskam i cieszę się że jest Oki.
Moje młode dziś cały dzień siedziało se cicho a na wieczór skakalo ale chyba już śpi.
Gdzieś wyczytałam że taki maluch to w ciągu dnia aktywny jest przez 6min max ale wydaje mi sie że moje dziecię więcej szaleje
Gdzieś się naczytałam (a wiecie jak to jest - "gdzieś czytałam ale nie wiem czy to prawda, ale na wszelki wypadek uwierzę"), że jeśli nagle zanikają towarzyszące ciąży bóle np. piersi, to jest źle.
I to był mój gwóźdź to paniki:P
__________________
Mój skarbeczek Nikola 26.02.2015

tout-petit-fille jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-31, 19:39   #1737
emilia1987
Raczkowanie
 
Avatar emilia1987
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 243
Dot.: Marcowe Mamy 2015 cz. 3

Cytat:
Napisane przez ojustyna Pokaż wiadomość
Buu.... humorek płaczliwy, dziś mnie nikt nie lubi, nikt nie kocha, świat i wszystko inne jest przeciwko mnie chyba brakuje mi słońca, pojechać gdzieś daleko gdziejest całkowita cisza i odpocząć ehh.. nawet jedzenie mi nie idzie, a Bubcia już się dopomina i kto powiedział że ciąża to taki cudowny stan ?

emilia1987 czeka mnie podobny problem, 3 piętro, a w klatce mamy różnych sąsiadów w tym żuli, co to jeszcze nasika mi do wózka. TŻ wymyślił żebym stelaż zostawiała w samochodzie a gondole czy fotelik z bobaskiem wnosić na góre, ale co z tego jak mamy jeden samochód? A on często dojeżdża autem i co wtedy? ja nie mam pomysłu, bo do piwnicy nie chce nosić bo prześmierdnie mi wózek. Jedyne co, to pompowane koła tylne i ewentualnie schodek po schodku wtarabaniać, a do tego super ekstra najlżejszy wózek kupić jaki istnieje. Ty coś może wymyśliłaś innego ? lepszego
Ja podobnie jak Ty myślałam o trzymaniu stolarza w samochodzie ale ten sam problem bo mamy jeden samochod a mąż jak w trasę wyjeżdża, nieraz w środku nocy to musi dojechać na parking do ciężarówki. Myślałam też o piwnicy ale to chyba ostateczność, kurz, smród, bród i przeraża mnie świadomość że w piwnicy to na pewno myszy są których ja się strasznie boję. Mąż wymyślił że najlepiej będzie tak jak Ty piszesz tylnymi kołami delikatnie wjeżdżać na górę, no cóż zobaczymy na wiosnę jak będziemy sobie radzić. Napewno damy jakoś radę
__________________
tp wg USG: 27 marca
tp wg OM:
25 marca

Tydzień 40/ 40
emilia1987 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2014-10-31, 19:51   #1738
Michiru
Zakorzenienie
 
Avatar Michiru
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Gliwice
Wiadomości: 6 731
Dot.: Marcowe Mamy 2015 cz. 3

Cytat:
Napisane przez tout-petit-fille Pokaż wiadomość
Witam Was cieplutko w ten miły wieczór

Co ja miałam dziś za poranek... MASAKRA!! Więcej takich nie chcę

Wczoraj po dłuuugej podróży samochodem i totalnym wytrzęsieniu na beznadziejnych drogach, nasza malutka nie ruszała się w brzuszku, prawdopodobnie ze zmęczenia. Jak sobie myślę co musiała przeżywać, aż chce mi się ryczeć.

Kładąc się spać wciąż jej nie czułam, chociaż przed snem zawsze sobie buszuje po brzuszku.
Dziś rano wstałam w zasadzie z dobrym humorem, ale nagle uświadomiłam sobie, że wciąż nie czuję maleńkiej. W nocy pędziło mnie do toalety, więc niby musiała uciskać na pęcherz.

Struta lekko przywitałam się z TŻ, on zaczął całować brzuszek jak zwykle rano i mówię mu, że coś jej nie czuję. Pyta czy bolą mnie piersi. Dotykam i NIC! W jaką panikę nagle wpadliśmy oboje, to masakra.. Ryk, strach, trzęsące całe ciało, szybko chwyciłam za telefon i dzwonię do szpitala z zapytaniem czy mogą mi natychmiast pomóc, bo muszę sprawdzić czy bije serduszko.

Przyjechałam do szpitala, musiałam oczywiście kilka razy pobiegać od jednego do drugiego, zanim ktoś mógł mi powiedzieć jakiś konkret.
Chcieli mnie położyć na oddział (w końcu muszą za mnie otrzymać kasę). Niby innej możliwości zbadania mnie nie było. A moje prośby były jak głową w mur

Wywalczyłam jednak swoje, bo zdecydowanie nie zgodziłam się na bezmyślne i bezsensowne kładzenie mnie na oddział i zabieranie łóżek najbardziej potrzebującym, bo w końcu była u mnie nadzieja, że wszystko ok. A gdyby było inaczej, rzecz jasna, że musieliby mnie położyć...

W końcu dostałam skierowanie na konsultację, gdzie zbadano mnie dokładnie (świetni lekarze!!!!! bardzo profesjonalnie i precyzyjnie się mną zajęto) i będąc o krok od wyplucia serca dowiedziałam się nagle, że SERDUSZKO BIJE!

Ile my się naprzeżywaliśmy z TŻ rano, to już nasze. Katastrofa. Panikarą broń boże nie jestem, twardo stąpam po ziemi choć jestem na maxa uczuciowa, ale ta ważna istotka będąca w moim brzuszku jest teraz naszym priorytetem.

Malutka musiała być straszliwie wymęczona podróżą i po prostu spała baaaaarrdzo długo.
Ale wniosek z tego jest jeden - jak będziecie mieć jakiekolwiek wątpliwości ze swoją ciążą, idźcie do szpitala i muszą Wam udzielić pomocy.

A.. i jeśli już wybieracie się w trasę, wybierajcie gładką i bardzo dobrą drogę, nawet jeśli miałybyście jechać 12 godzin zamiast 8 (jak w moim przypadku). Bo te cholerne niby szybsze trasy czasem bywają mega podziurawionymi, powypaczanymi drogami milionami zakrętów na odcinku kilkudziesięciu kilometrów.

I na koniec- teraz jeszcze bardziej doceniam to, że w brzuszku jest życie
Sytuacja rzeczywiście stresująca, dobrze że się okazało, że wszystko jest ok dobrze, że mi takie czarne scenariusze do głowy nie przychodzą, bo przecież to jest za wcześnie by dzidziusia czuć cały czas z kolei jestesmy juz w 2 trymestrze i wiele dokuczliwych dolegliwości ciążowych chwilowo zanika. O ile nie ma ostrych bóli czy krwawień to może cieszyć się, że czujemy ruchy dziecka i nie przejmować się za bardzo, gdy ich przez jakiś czas nie czujemy tyle nerwów się nie potrzebnie najazłaś:/

smv, mi też nie chce się wierzyć, że dziecko jest aktywne tylko 6min na dzień. Ja dziś kopniaki czuję co chwile przez cały dzień i to nie jest jakis wyjatkowy dzień

Ośmiornicę z lidla jem. :glupek:

Edytowane przez Michiru
Czas edycji: 2014-10-31 o 20:13
Michiru jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-31, 20:54   #1739
meganka18
Rozeznanie
 
Avatar meganka18
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 795
Dot.: Marcowe Mamy 2015 cz. 3

Cytat:
Napisane przez smv Pokaż wiadomość
Mój sam sobie szefem ale ma drukarnie i wybory idą i roboty dużo.. Eh.. Ciemno już dzisiaj cały dzień było szaro i ponuro. Może coś posprztam? Zrobiłam póki co herbatę i zmylam po obiedzie... Eh chce mi się wyć wyć wyć ;(zalamka

---------- Dopisano o 17:39 ---------- Poprzedni post napisano o 17:36 ----------



Jaki to sklep i ceny? A to z Żyrafa to ręczniczek?

TK MAxx . Tak żyrafka to ręczniczek - piękna ta aplikacja żyrafy jest zobaczymy jak w praktyce ręczniki mam juz 4 robię pass


Chyba mnie cos tez mnie lapie grupa 37,4;(


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
meganka18 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-01, 07:49   #1740
rosiek
Zakorzenienie
 
Avatar rosiek
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Wiadomości: 12 523
GG do rosiek
Dot.: Marcowe Mamy 2015 cz. 3

Cytat:
Napisane przez meganka18 Pokaż wiadomość
TK MAxx . Tak żyrafka to ręczniczek - piękna ta aplikacja żyrafy jest zobaczymy jak w praktyce ręczniki mam juz 4 robię pass


Chyba mnie cos tez mnie lapie grupa 37,4;(


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
To dzisiaj cały dzień w łóżku, nie daj się rozkręcić chorobie
Ja wczoraj odpoczęłam, wcześnie się położyłam i dzisiaj się czuję sto razy lepiej

I zapomniałam się pochwalić, że wczoraj wybiło u mnie 20 tygodni
rosiek jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-11-19 15:13:12


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 17:51.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.