Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXVI

[anitaxas]

Dzięki dziewczyny za rady dot. roczku. U nas raczej będzie bez "wielkiej pompy". Wiadomo dekoracje i baloniki zamówiłam, tort a reszte musze jeszcze wymyslic no i wykonac

Pani u E. osłuchowo (odpukac) czysto, wiec mamy zalecenie pdciagania kataru,inhalacji, krople do noska, syropek, probiotyk + krople do oczu, które zainfekowały sie od kataru. Jakies rady jak pozbyc sie tego wrednego kataru?
A jak Olka? juz wszytsko ok? nadal z niej taka "ułożona" dziewczynka? jada według zegarka i daje w nocy pospac?

Gryzia to czekamy na bete!

Jojla oby u Madzi to był tylko katarek! Super ze chrzest i imprezka udane, pokazesz nam jakies foty?

Barbi i jak tam katarek Krzysia? masz jakieś sposoby na to cholerstwo? Co do spacerówki, to jak na codzień używam tej z 2w1, a parasolkę kupiłam na szybko (kierowałam się głównie ceną, bo wiedziałam, że nie będę jej często używać) gdy lecieliśmy samolotem, wożę ją w aucie i jest w sam raz na takie szybkie i krótkie wypady, typu sklep czy jakieś załatwienia na mieście. Jednak na wsi te małe kółeczka średnio się sprawdzają, wolę jeździć tymi dużymi, pompowanymi.

[rena5]

Napisane przez fiolusiek

My po pediatrze. Chłopaki obaj antybiotyki Nie wyglądali na takich chorych. S. na krtań i kaszel, a F. ma czerwone uszy, za długo to trwa, żeby nic nie dostał. A tak się cieszyłam, że im przechodzi i wogóle

zdrówka

[1=d1b06f3951e378bb3fdc337 11a759ec9373c9f74_6556ad7 364f3f;51029964]W dziennym świetle w sumie nie muszę się zbyt przyglądać, żeby zobaczyć tą 2 kreskę... Więc wychodzi na to, że chyba jednak ciąża beta da najlepszą odpowiedź...[/QUOTE]
za betę!!!

Napisane przez jojla

My dziś idziemy do lekarza przez ten katar paskudny. Musiałam Madzi na noc złożyć oparcie w gondoli, żeby mogła spać, bo w łóżeczku budziła się z płaczem choć jest lekko pochylone.

zdrówka

Napisane przez Ewusia_marchew

Ja tymczasem dziś mam wizytę na której się dowiem czy pęcherzyki pękły i czy jest szansa na ciążę w tym miesiącu czy nie

bardzo mocno trzymam

Napisane przez pikaso

Gryzia super wieści za bętę.
Ja, chociaż mało się udzielam ostatnio, to proszę o kcikasy również. Dzisiaj o 12.40 mam badanie połówkowe. Witam się w 21 tygodniu.

i jak po połówkowym???


========================= ================
a ja po wielkiej sobocie dziś mam znów schizy... w nocy albo przespałam aktywność mojego synka albo jej nie było...rano koło 5-6 zawsze kopał a dziś nic (choć czekałam)...w dzień w pracy ciężko wyczuć - jakieś smyrania koło 10:00 a teraz póki co nic...idę zjeść obiad może to go ruszy

[pikaso]

Więc tak dziewczynki. Wszystko wskazuje na to, że będziemy mieli synusia. Waży całe 403 gramy. Tak się cieszę, że jest zdrowy.

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Napisane przez pikaso

Więc tak dziewczynki. Wszystko wskazuje na to, że będziemy mieli synusia. Waży całe 403 gramy. Tak się cieszę, że jest zdrowy.

Rena, daj znać co i jak. Na pewno jest OK, w ruchu to ciężko wyczuć.

[rena5]

Napisane przez pikaso

Więc tak dziewczynki. Wszystko wskazuje na to, że będziemy mieli synusia. Waży całe 403 gramy. Tak się cieszę, że jest zdrowy.

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;51036715]Rena, daj znać co i jak. Na pewno jest OK, w ruchu to ciężko wyczuć.[/QUOTE]
czekam na to aż panicz zechce kopnąć

[d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f]

60.71

Wysłane z mojego Xperia L za pomocą Tapatalka

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Gratulacje i kciuki, naprawdę mocne

[Ewusia_marchew]

Napisane przez pani22ka

no to wielgachne kciukory.

Napisane przez jojla

Kciuki!

Napisane przez Wika28

Napisane przez rena5

bardzo mocno trzymam

Napisane przez rena5

========================= ================
a ja po wielkiej sobocie dziś mam znów schizy... w nocy albo przespałam aktywność mojego synka albo jej nie było...rano koło 5-6 zawsze kopał a dziś nic (choć czekałam)...w dzień w pracy ciężko wyczuć - jakieś smyrania koło 10:00 a teraz póki co nic...idę zjeść obiad może to go ruszy

oby szybko skopał mamusię

Napisane przez pikaso

Więc tak dziewczynki. Wszystko wskazuje na to, że będziemy mieli synusia. Waży całe 403 gramy. Tak się cieszę, że jest zdrowy.

super i gratuluję Syneczka
[1=d1b06f3951e378bb3fdc337 11a759ec9373c9f74_6556ad7 364f3f;51036914]60.71

Wysłane z mojego Xperia L za pomocą Tapatalka [/QUOTE]
cudownie to teraz wielkie kciuki za ciąg dalszy tym razem musi być happy end

[krolewna1986]

[1=d1b06f3951e378bb3fdc337 11a759ec9373c9f74_6556ad7 364f3f;51036914]60.71

Wysłane z mojego Xperia L za pomocą Tapatalka [/QUOTE]

Olbrzymie gratulacje!!!!!!

[d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f]

Tylko tsh też duże 3.828 :/

Wysłane z mojego Xperia L za pomocą Tapatalka

[201704210903]

Napisane przez pikaso

Więc tak dziewczynki. Wszystko wskazuje na to, że będziemy mieli synusia. Waży całe 403 gramy. Tak się cieszę, że jest zdrowy.

gratulacje

Wysyłane z mojego GT-I8160 za pomocą Tapatalk 2

[d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f]

Pikaso super, że jest ok! Gratuluję synka!

Wysłane z mojego Xperia L za pomocą Tapatalka

[krolewna1986]

Pikaso gratuluje synusia!!

Rena jak masz się denerwować, to pojedź na IP..choć na pewno wszystko jest ok

[jojla]

Napisane przez anitaxas

Jojla oby u Madzi to był tylko katarek! Super ze chrzest i imprezka udane, pokazesz nam jakies foty?

wrzuciłam ale tylko z lokalu, bo szwagierka nie podesłała nam jeszcze zdjęć z kościoła.

Napisane przez rena5

z
zdrówka

Napisane przez rena5

a ja po wielkiej sobocie dziś mam znów schizy... w nocy albo przespałam aktywność mojego synka albo jej nie było...rano koło 5-6 zawsze kopał a dziś nic (choć czekałam)...w dzień w pracy ciężko wyczuć - jakieś smyrania koło 10:00 a teraz póki co nic...idę zjeść obiad może to go ruszy

na pewno wszystko jest ok, synek się inaczej ułożył zapewne i matkę stresuje

Napisane przez pikaso

Więc tak dziewczynki. Wszystko wskazuje na to, że będziemy mieli synusia. Waży całe 403 gramy. Tak się cieszę, że jest zdrowy.

wspaniałe wieści! gratuluję

[1=d1b06f3951e378bb3fdc337 11a759ec9373c9f74_6556ad7 364f3f;51036914]60.71

Wysłane z mojego Xperia L za pomocą Tapatalka [/QUOTE]

cudownie!!!! bardzo się cieszę

[rena5]

[1=d1b06f3951e378bb3fdc337 11a759ec9373c9f74_6556ad7 364f3f;51036914]60.71 [/QUOTE]


[1=d1b06f3951e378bb3fdc337 11a759ec9373c9f74_6556ad7 364f3f;51037824]Tylko tsh też duże 3.828 :/[/QUOTE]
no to kochana - szybko jutro do lekarza i tabsy - będzie dobrze!!! ja też od tak wczesnej ciąży wszystkie leki brałam

Napisane przez krolewna1986

Rena jak masz się denerwować, to pojedź na IP..choć na pewno wszystko jest ok

teraz spałam, ale przez sen wydawało mi się, że mnie kopał...

Napisane przez jojla

na pewno wszystko jest ok, synek się inaczej ułożył zapewne i matkę stresuje

pewnie tak

[pikaso]

Dzięki za gratulacje.
Gryzia spokojnych dziewięciu miesięcy
Rena wszystko penie jest dobrze, tylko tak jak dziewczyny pisały, pewnie się inaczej obrócił, aczkolwiek wiem jakie to stresujące. Trzymaj się

[BERBIE]

Napisane przez pani22ka

Koleżanka wizażowa kupiła używkę za 500 zł. tapicerka się dobrze pierze, a stelaż ma dożywotnią gwarancję.

właśnie szukałam używanej, ale jak jest z pałąkiem to jest z różowym...

Napisane przez Ewusia_marchew

Ja tymczasem dziś mam wizytę na której się dowiem czy pęcherzyki pękły i czy jest szansa na ciążę w tym miesiącu czy nie

mam nadzieję, że pękły

Napisane przez pikaso

Więc tak dziewczynki. Wszystko wskazuje na to, że będziemy mieli synusia. Waży całe 403 gramy. Tak się cieszę, że jest zdrowy.

gratulacje!
[1=d1b06f3951e378bb3fdc337 11a759ec9373c9f74_6556ad7 364f3f;51036914]60.71 [/QUOTE]
daj znać jak zareagował tż

anitax na katar lepiej żebym nic nie radziła bo ostatni skonczyl sie szpitalem. teraz też Krzyś zaczyna kaszleć płakać mi się chce

[dwakolory1]

[1=d1b06f3951e378bb3fdc337 11a759ec9373c9f74_6556ad7 364f3f;51029964]Jedna... Może za wcześnie? rosi:

Wysłane z mojego Xperia L za pomocą Tapatalka

---------- Dopisano o 06:24 ---------- Poprzedni post napisano o 06:20 ----------

A jak tak patrzę teraz na ten test, to jakiś cień chyba widać... rosi: chyba po prostu pojadę na betę...

Wysłane z mojego Xperia L za pomocą Tapatalka

---------- Dopisano o 06:42 ---------- Poprzedni post napisano o 06:24 ----------

W dziennym świetle w sumie nie muszę się zbyt przyglądać, żeby zobaczyć tą 2 kreskę... Więc wychodzi na to, że chyba jednak ciąża beta da najlepszą odpowiedź...

Wysłane z mojego Xperia L za pomocą Tapatalka [/QUOTE]

[1=d1b06f3951e378bb3fdc337 11a759ec9373c9f74_6556ad7 364f3f;51036914]60.71

Wysłane z mojego Xperia L za pomocą Tapatalka [/QUOTE]
Jej kochana!!!! Super. Gratulacje!

[Maga83]

Gryzia gratulacje. Jak tz zareagował?
Rena współczuję stresów:/ jedz na IP jak masz się denerwować
Pikaso gratulacje

Tak czytam o waszych wyborach wózka i chyba jestem wyjątkiem bo cały czas jeździmy naszym wózkiem od kompletu 2w1. Ale jestem z niego super zadowolona. Nawet jak lecielismy samolotem na wakacje to go wzięliśmy

[Madzionella]

Gryzia, GRATULACJE!

U nas już zaczęli oglaszać wyniki. A moja komisja jeszcze nie ogłosiła..... Aż się boję...

[Ewusia_marchew]

[1=d1b06f3951e378bb3fdc337 11a759ec9373c9f74_6556ad7 364f3f;51037824]Tylko tsh też duże 3.828 :/
[/QUOTE]
oj a euthyrox bierzesz?

Napisane przez rena5

teraz spałam, ale przez sen wydawało mi się, że mnie kopał...

na pewno kopał

Napisane przez BERBIE

mam nadzieję, że pękły

Napisane przez BERBIE

anitax na katar lepiej żebym nic nie radziła bo ostatni skonczyl sie szpitalem. teraz też Krzyś zaczyna kaszleć płakać mi się chce

Napisane przez Madzionella

Gryzia, GRATULACJE!

U nas już zaczęli oglaszać wyniki. A moja komisja jeszcze nie ogłosiła..... Aż się boję...

U mnie dobre wieści: oba pęcherzyki pękły
no więc za 2 tygodnie albo @ albo testowanie

[d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f]

Ewusia kciuki!

TŻ chyba jest zawiedziony, że się udało... Cały czas mówi, że on myślał, że jeszcze poczekamy

Byłam u lekarza, który robił mi pierwszy zabieg, mądry facet. Dostałam euthyrox 25, jod, luteinę 50 mg 2 razy dziennie i większą dawkę kwasu... O acardzie mówił, że mam czas, żeby zacząć brać do czasu aż się serduszko pojawi, ale zacznę teraz... Doradźcie tylko ile...?

Wysłane z mojego Xperia L za pomocą Tapatalka

[Maga83]

Madzionella kciuki za wyniki egzaminu
Gryzia TZ pewnie się boi. Daj mu chwilę

[rena5]

Napisane przez Ewusia_marchew

U mnie dobre wieści: oba pęcherzyki pękły
no więc za 2 tygodnie albo @ albo testowanie

[1=d1b06f3951e378bb3fdc337 11a759ec9373c9f74_6556ad7 364f3f;51040039]Byłam u lekarza, który robił mi pierwszy zabieg, mądry facet. Dostałam euthyrox 25, jod, luteinę 50 mg 2 razy dziennie i większą dawkę kwasu... O acardzie mówił, że mam czas, żeby zacząć brać do czasu aż się serduszko pojawi, ale zacznę teraz... Doradźcie tylko ile...?[/QUOTE]
daj trochę czasu tż - pewnie boi się - mój tż też zawsze sceptycznie na początku podchodził a ja się jarałam...

ja brałam od początku 1x1 aspirynę cardio 100mg...

[iza243]

Napisane przez rena5

zdrówka


za betę!!!


zdrówka


bardzo mocno trzymam


i jak po połówkowym???


========================= ================
a ja po wielkiej sobocie dziś mam znów schizy... w nocy albo przespałam aktywność mojego synka albo jej nie było...rano koło 5-6 zawsze kopał a dziś nic (choć czekałam)...w dzień w pracy ciężko wyczuć - jakieś smyrania koło 10:00 a teraz póki co nic...idę zjeść obiad może to go ruszy

Ruszył się?

Napisane przez pikaso

Więc tak dziewczynki. Wszystko wskazuje na to, że będziemy mieli synusia. Waży całe 403 gramy. Tak się cieszę, że jest zdrowy.

Gratuluje syneczkakla ski:
[1=d1b06f3951e378bb3fdc337 11a759ec9373c9f74_6556ad7 364f3f;51036914]60.71

Wysłane z mojego Xperia L za pomocą Tapatalka [/QUOTE]
Aaaaa:j upi:
[1=d1b06f3951e378bb3fdc337 11a759ec9373c9f74_6556ad7 364f3f;51040039]Ewusia kciuki!

TŻ chyba jest zawiedziony, że się udało... Cały czas mówi, że on myślał, że jeszcze poczekamy

Byłam u lekarza, który robił mi pierwszy zabieg, mądry facet. Dostałam euthyrox 25, jod, luteinę 50 mg 2 razy dziennie i większą dawkę kwasu... O acardzie mówił, że mam czas, żeby zacząć brać do czasu aż się serduszko pojawi, ale zacznę teraz... Doradźcie tylko ile...?

Wysłane z mojego Xperia L za pomocą Tapatalka [/QUOTE]
Ja brałam acard raz dziennie.Jestes obstawiona lekami,bedzie dobrze

[Hosenka*]

Rena, na pewno wszystko jest dobrze


Czy Wasze ponad roczne dzieci chętnie piją mleko lub jedzą kaszkę? Kacper od kilkunastu dni nie chce jeść kaszki, a wcześniej wcinał (na śniadanie i kolację) aż mu się uszy trzęsły. Za to chleb, jajecznicę czy omleta zje w 5 minut (po marudzeniu nad kaszką). Wczoraj na kolację ani łyżeczki kaszki nie zjadł, a tak to zostawia ok połowe. Wcześniej zjadał wszystko.
Parę dni temu próbowałam go przechytrzyć i do popicia kromki z masłem dałam mleko, ale wypił ledwo 60ml i to też niezbyt chętnie.

[Maga83]

Hosenko Olek nigdy nie pił mleka. OOstatnio je kaszke na śniadanie ale robię ją na wodzie lub mleku owsianym. Ale byl wcześniej długi czas że kaszki też nie jadł tylko chleb na śniadanie i kolacje

[fiolusiek]

Hosenko Może się mu kaszki znudziły albo przejadły? Spróbuj z innymi owocami, albo tylko raz dziennie podać. 60 ml mleka w kubku to sporo.
S. też tak czasem miał, że czegoś nie chciał, a potem znowu wracał. Ostatnio ma faze na mięso i wszedzie musi widzieć, że jest, nawet w zupie czy kanapce z pasztetem.

Gryzia Ja bym się wstrzymała z takimi lekami skoro lekarz nie zalecił. Nie lecz się sama Cieszę się, że się udało, będziemy trzymać kciuki

Zeberko Jakie Emelki zamówiłaś?

[d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f]

Profesorka mówiła o acardzie, ale do niej jadę dopiero za tydzień w czwartek... Ten lekarz to był inny... Nie wiem sama co robić :/ w sumie ten dr u którego byłam dzisiaj powiedział, że acard nie zaszkodzi...

Wysłane z mojego Xperia L za pomocą Tapatalka

[Hosenka*]

Napisane przez Maga83

Hosenko Olek nigdy nie pił mleka. OOstatnio je kaszke na śniadanie ale robię ją na wodzie lub mleku owsianym. Ale byl wcześniej długi czas że kaszki też nie jadł tylko chleb na śniadanie i kolacje

Kacper przestał pić samo mleko niedługo po skończonym roku. Na mleko się krzywił, ale chętnie na I śniadanie i kolację (przed rokiem na kaszkę zamieniłam mu kolację, bo mleko na śniadanie jeszcze tako jako pił) jadł gęste kaszki (kupuję zwykłe z Nestle lub Bobovity), a kilkanaście dni temu coś mu się poprzestawiało

Napisane przez fiolusiek

Hosenko Może się mu kaszki znudziły albo przejadły? Spróbuj z innymi owocami, albo tylko raz dziennie podać. 60 ml mleka w kubku to sporo.
S. też tak czasem miał, że czegoś nie chciał, a potem znowu wracał. Ostatnio ma faze na mięso i wszedzie musi widzieć, że jest, nawet w zupie czy kanapce z pasztetem.

Kupuję mu różne kaszki, z różnymi owocami - nic nowego, wszystko co jadł i lubił wcześniej. Nigdy nie daję mu tej samej na śniadanie i kolację czy przez 2 dni pod rząd.