Nałogowe Kosmetykoholiczki- część XII

[bossy]

Isa nie wiem czy aparat ją ładnie ujmie W każdym razie jest czarna, prosta, ma rękawy 3/4, i jest tak przed kolano. Jest cała obcisła, i ma delikatny paseczek brązowy na talii. Ale nie jest taka typowo elegancka. Materiał jest taki, że może być rownie dobrze do sandałków i kapelusza na lato jak i do pracy do szpilek
A koszula biała długa, luźnawa ale z serii "skinny", z paskiem na dole.

[karolina1985]

No nie zeżarło mi wszystko co naprodukowałam ((

Napisane przez bossy

A ja wróciłam z Londynu. Pogoda była boska, bawiłam się przecudownie. W każdym razie zakupowo NIE poszalałam, mimo, że byłam na to totalnie nastawiona. NIC mnie nie urzekło. Ani kosmetycznie, ani ciuchowo. Jechałam z myslą zakupu płaszczyka, kilku koszul, kilku sukienek, z 2 par spodni a wróciłam z 1 luźniejszą, dłuższą koszulą i 1 sukienką!

Mam tak za każdym razem jak się nastawię na duże zakupyZa to z niewinnego wypadu do sklepu w czasie lunchu potrafię wrócić z upatrzonymi butami,2 spódnicami, sukienkami itp.

---------- Dopisano o 18:44 ---------- Poprzedni post napisano o 18:36 ----------

Napisane przez Szprycha174

Widzę sporo moich rówieśniczek
1985 rulez

Faktycznie sporo nas tu w podobnym wieku

Napisane przez isa666

Ojej, czyżby piekielni sąsiedzi?

Ja też chcę nowe jeansy, najlepiej rurki w ciemnogranatowym kolorze (czyli mój ulubiony fason i kolor ).

Niestety tak. Miałam już z nimi jedną miłą rozmowę i wiem, że nie są to ludzie z którymi można się kulturalnie dogadać

Do rurek nie umiem się przekonać, czuję się w nich jak baleron
Muszę mieć lekko rozszerzane, albo proste nogawki.

Napisane przez kochanie

Ja teraz nie mogę na swoich narzekać, ale mieszkanie nade mną jest wynajmowane, więc działy się kiedyś dziwne rzeczy...
I mi też się puszą włosy na deszczu

Eeej co mi nie piszesz ile kasy przelewać

Napisane przez Estella

jaki jaki jaki

Giggly A miałam nie kupować
Kusi mnie jeszcze kremowy, ale w GM nie mają Something Special (Pan nawet sprawiał wrażenie jakby nigdy o takim nie słyszał) a to jedyny kolor, który mi odpowiada. Myślałam jeszcze nad So Sweet So Easy bodajże, ale tego z kolei w ogóle na mnie nie widać.

Napisane przez Organzza

ja tak samo, poszłam z TŻ po upatrzoną wcześniej spódnicę, ale nie było rozmiaru, po drodze do domu miałam Naturę i wróciłam z Catrice Pink Grapefruit Shake kuszą jeszcze pozostałe (tak ze 2 ) i pędzel do pudru

Bardzo fajny Na szczęście jakoś mnie też róże nie urzekły kiedy byłam w Naturze i na wszelki wypadek już się do nich nie zbliżam

Napisane przez iceflower

Zaczęliśmy wczoraj z TŻem ćwiczyć osławioną 6 Weidera. Ciekawa jestem czy dotrwamy cały cykl.

Doszłam kiedyś do 3/4, ale dopadła mnie choroba i musiałam przerwać a potem już nie wróciłam.

[kochanie]

Napisane przez karolina1985

Eeej co mi nie piszesz ile kasy przelewać

No bo ten, dopiero teraz złożyłam zamówienie z sigmy... Ale jak tylko mi pobierze pieniądze z konta, to wszystko policzę i napiszę


A i zapomniałam w końcu, rzyrafka i Magja Was pozdrawiają

[isa666]

Napisane przez bossy

Isa nie wiem czy aparat ją ładnie ujmie W każdym razie jest czarna, prosta, ma rękawy 3/4, i jest tak przed kolano. Jest cała obcisła, i ma delikatny paseczek brązowy na talii. Ale nie jest taka typowo elegancka. Materiał jest taki, że może być rownie dobrze do sandałków i kapelusza na lato jak i do pracy do szpilek
A koszula biała długa, luźnawa ale z serii "skinny", z paskiem na dole.

To już chyba wiem jaka to sukienka. Sama chciałabym kupić sobie do pracy jakąś kieckę, ale wszystkie w sklepach wydają mi się takie eleganckie i bardziej na przyjęcia. Muszę poszukać czegoś prostego co się nada do biura

Napisane przez karolina1985

Do rurek nie umiem się przekonać, czuję się w nich jak baleron
Muszę mieć lekko rozszerzane, albo proste nogawki.

Jaki baleron?
Ja z kolei w prostych i rozszerzanych czuję się grubiej, choć mam szeroki tyłek i biodra a nóżki chude i teoretycznie rurki jeszcze bardziej to podkreślają.


Jestem z siebie dumna, bo udało mi się wczoraj w pracy zjeść wreszcie porządne śniadanie, dziś też sobie takie zrobię. Dzięki temu wieczorem nie miałam napadu głodu, a na słodko zjadłam tylko trochę lodów

[Szprycha174]

Laski!!! Jakiego idiota z siebie dziś zrobiłam
Jak już Wam pisałam pracowałam przed Świętami Boż Narodz w drogerii na zlecenie. I sytuacja jest taka, że kierownik mi obiecał zlecenie też na luty/marzec (mojej koleżance też). Okazało się potem, że dwie dziewczyny z tej drogerii zaszły w ciążę i poszły na L4. Więc logicznie myśląc przypuszczałyśmy z koleżanką, że zatrudni nas obie - bo bardzo nas chwalił Zatrudnił JĄ i dodatkowo 3 inne dziewczyny nie wiedomo skąd na zlecenia!!!! A do mnie do tej pory się nie odezwał - ani be ani me.
A dziś... Zadzwoniła do mnie koleżanka z numeru drogerii i pyta czy nie pomogłabym im sprzątać przez 3 dni w drogerii za...gratisy. No to się wkurzyłam i powiedziałam żeby dała mi kierownika do telefonu i rozgoryczona powiedziałam, że skoro miał TYLE okazji do zatrudnienia mnie to niech sobie znajdzie jakąś inną głupią do sprzątanie za gratisy i się rozłączyłam. Tyle że wyszło że to był pomysł tej koleżanki żeby mnie ściągnąć
Co o tym myślicie?

[bossy]

Napisane przez Szprycha174

Laski!!! Jakiego idiota z siebie dziś zrobiłam
Jak już Wam pisałam pracowałam przed Świętami Boż Narodz w drogerii na zlecenie. I sytuacja jest taka, że kierownik mi obiecał zlecenie też na luty/marzec (mojej koleżance też). Okazało się potem, że dwie dziewczyny z tej drogerii zaszły w ciążę i poszły na L4. Więc logicznie myśląc przypuszczałyśmy z koleżanką, że zatrudni nas obie - bo bardzo nas chwalił Zatrudnił JĄ i dodatkowo 3 inne dziewczyny nie wiedomo skąd na zlecenia!!!! A do mnie do tej pory się nie odezwał - ani be ani me.
A dziś... Zadzwoniła do mnie koleżanka z numeru drogerii i pyta czy nie pomogłabym im sprzątać przez 3 dni w drogerii za...gratisy. No to się wkurzyłam i powiedziałam żeby dała mi kierownika do telefonu i rozgoryczona powiedziałam, że skoro miał TYLE okazji do zatrudnienia mnie to niech sobie znajdzie jakąś inną głupią do sprzątanie za gratisy i się rozłączyłam. Tyle że wyszło że to był pomysł tej koleżanki żeby mnie ściągnąć
Co o tym myślicie?

Że cię trochę poniosło. Trzeba było zapytać skąd w ogóle taki pomysł. Napisałaś, że obiecał - więc powinien się wywiązać, ale może powiedział też tak tylko, żeby cię zbyć? Może mu do końca nie podpasowałaś jako pracownik. Ale to mógł nie obiecywać.

[Szprycha174]

Powiedział wtedy, że stawka będzie ok 630zł. za te zlecenie i ze każdy grosz mi sie pewnie przyda i jak da radę to na 2 miesiące. Plus chwalił, że dobrze pracuję i że nie ściemniam po kątach, tylko zawsze mam coś do roboty - chociażby dosuwanie towaru na półkach

[bossy]

Napisane przez Szprycha174

Powiedział wtedy, że stawka będzie ok 630zł. za te zlecenie i ze każdy grosz mi sie pewnie przyda i jak da radę to na 2 miesiące. Plus chwalił, że dobrze pracuję i że nie ściemniam po kątach, tylko zawsze mam coś do roboty - chociażby dosuwanie towaru na półkach

To niefajnie się zachował w takim razie

[isa666]

Ale naprodukowałyście od wczoraj

Znów się właśnie zdenerwowałam na współpracującą z nami firmę (tym razem inną, nie tą od komputerów). Jak można wysłać maila wczoraj o 19.00 z informacją, że na dziś pilnie potrzebuje się mieć pewne rzeczy? Nie wiem czy ludzie myślą, że jak oni siedzą po kilkanaście h na dobę w pracy to inni też? Cycki opadają

EDIT: Dziewczyny macie jakiś sposób na zmywanie lakieru z brokatem? Ten brokatowy top coat z Essence, który kupiłam jakiś czas temu po prostu nie chce zejść z paznokci. Mimo, że mam np. kolorowy lakier i na niego dopiero daję brokat to i tak przy zmywaniu brokat trzyma się płytki tak, że niemal muszę go od niej zeskrobywać

[kochanie]

Ja mam sposób Isa:

Tniesz wacik na kilka kawałków, każdy przykładasz do płytki paznokcia i owijasz kawałkiem folii aluminiowej. Zostawiasz na jakieś 5 minut i delikatnie ściągasz. Może brzmi jak dużo roboty, ale uwierz, to najlepszy sposób - człowiek nie upaprze całych rąk i każdy brokat zejdzie


Czekam na 3 paczki Ale tak to nie chodzę do sklepów i nic nie kupuję

[isa666]

Napisane przez kochanie

Ja mam sposób Isa:

Tniesz wacik na kilka kawałków, każdy przykładasz do płytki paznokcia i owijasz kawałkiem folii aluminiowej. Zostawiasz na jakieś 5 minut i delikatnie ściągasz. Może brzmi jak dużo roboty, ale uwierz, to najlepszy sposób - człowiek nie upaprze całych rąk i każdy brokat zejdzie


Czekam na 3 paczki Ale tak to nie chodzę do sklepów i nic nie kupuję

Rozumiem, wacik nasączony zmywaczem? Spróbuję, bo wczoraj chyba z 10 minut zdłubywałam brokat z paznokci.

[kochanie]

Napisane przez isa666

Rozumiem, wacik nasączony zmywaczem? Spróbuję, bo wczoraj chyba z 10 minut zdłubywałam brokat z paznokci.

Haha, tak się spieszyłam, żeby to napisać, że zapomniałam - pewnie, że zmywaczem, najlepiej jakimś mocnym (ja lubię Isanę zieloną i taki miętowy z eurofashion)

Ja intensywnie regeneruję skórki, bo ostatnio mi się znowu popsuły i wyglądają okropnie...

[kochanie]

Ale fajnie, wiecie, od kilku dni miałam coraz większego doła, że nie mogę znaleźć stałego zajęcia, wczoraj czułam się strasznie w pracy... A dziś robię już coś całkiem nowego, uczę się nowego programu, mogę sobie to wpisać w cv, bo to już coś znaczy... i w ogóle super

[Hosenka*]

Napisane przez kochanie

Ale fajnie, wiecie, od kilku dni miałam coraz większego doła, że nie mogę znaleźć stałego zajęcia, wczoraj czułam się strasznie w pracy... A dziś robię już coś całkiem nowego, uczę się nowego programu, mogę sobie to wpisać w cv, bo to już coś znaczy... i w ogóle super

Fajnie

Ja miałam dziś szkolenie z wrzucania reklam na portal. Kolejny obowiązek mi dojdzie, natomiast na wypłatę to sie nie przełoży niestety

[rzyrafka]

Witajcie

Napisane przez bossy

A ja wróciłam z Londynu. Pogoda była boska, bawiłam się przecudownie. W każdym razie zakupowo NIE poszalałam, mimo, że byłam na to totalnie nastawiona. NIC mnie nie urzekło. Ani kosmetycznie, ani ciuchowo. Jechałam z myslą zakupu płaszczyka, kilku koszul, kilku sukienek, z 2 par spodni a wróciłam z 1 luźniejszą, dłuższą koszulą i 1 sukienką!

Rzyrafko zdechł mi telefon w połowie dnia, przełożyłam kartę ale miałam Twój nr zapisany na telefonie :/ i nie miałam jak się odezwać wieczorkiem i w ogóle przez cały pobyt, bo nie miałam tam dostępu do netu. :/

ojej, a ja już potem nie chciałam się narzucać

Ja się nie nastawiałam na jakies szalone zakupy, miałam tylko listy co kupić rodzinie i znajomym. Sporą część się udało dostać. Dla siebie nie planowałam nic konkretnego więc kupiłam przy okazji w Primarku tandetne balerinki zwykłe sztuczne czarne, sweterek bladoróżowy i 6 koszulek prawie bokserek w różnych kolorach. I okukary różowe śmieszne na imprezy. Potem w HM czarne spodnie i okulary, ale na drugi dzień jednak spodnie oddałam bo za duże (a to niespodzianka ) a mniejsze były za małe już. A i jeszcze 4 pary stringów w TopShopie

Natomiast kosmetykowo to porażka wyszła . Udało się dorwać żelik i wodę Aquarelle YR z gratisem w postaci masła z tej serii arganowej 6 lakierów topshop (tak wiem, upadłam na głowę), 2 lakiery gosh + paletka do brwi oraz lakier, podkład i błyszczy Bourjois -oba komplety upolowane w promocji superdruga 3 w cenie 2 i na dodatek niedostępne kolorki u nas ; szminka Rimmel w różowym opakowaniu, w dniu wyjazdu jeszcze 2 maski Lusha (chciałam jeszcze jedną, ale nie mieli akurat, mogłam iść dzień wcześniej to by mi zrobili no ale nie wpadłam na to, że nie będzie ) i na lotnisku 2 miniaturki moringa TBS i gratis born lippy marakujkowy

No jednym słowem MASAKRA Na obrone mam tylko tyle, że..... zużyłam 6 próbek na wyjeździe. No i z lakierów i podkładu nie kupiłabym żadnego u nas. No i na TopShopa byłam strasznie napalona przez głupie blogi już dawno. No i Lusha obowiązkowo musiałam spróbować tak na poważnie- chyba jako ostatnia w wątku

Napisane przez iceflower

Mam mocno nie-wątkowe pytanie, dziewczyny z Krakowa, kojarzycie może jakiś przyzwoity zakład krawiecki? Muszę zwęzić sukienkę.

Zaczęliśmy wczoraj z TŻem ćwiczyć osławioną 6 Weidera. Ciekawa jestem czy dotrwamy cały cykl.

Hmmm. mi mama zawsze wszystkie poprawki krawieckie robiła, włącznie z szyciem sukienek (ale to dawno), tylko dżinsy oddajemy pod halę targowa do zreperowania.
Ooo, gdybym ja miała taką motywacje to pewnie bym dotrwała do końca, udało mi się dojśc tylko do połowy z jednym dniem przerwy gdzieś tam pośrodku. Ale bardzo nie lubiłam któregoś ćwiczenia z zestawu, już nie pamiętam co to było nawet.

Na fitness wrócę chyba w maju- teraz nie ma sensu kupowac karnetu, bo wyjazd na święta, potem zaraz przerwa majowa, a mam ważne na miesiąc. Oby pogoda bytła to nadrobię rowerkiem

Napisane przez kochanie

Ale fajnie, wiecie, od kilku dni miałam coraz większego doła, że nie mogę znaleźć stałego zajęcia, wczoraj czułam się strasznie w pracy... A dziś robię już coś całkiem nowego, uczę się nowego programu, mogę sobie to wpisać w cv, bo to już coś znaczy... i w ogóle super

Jeszcze raz wielkie dzięki za pomoc przy IsaDorze!!! wzięłam w końcu podkład jak radziłaś najjasniejszy, paletkę nudes, błyszczyka i szminki nie pamiętam, bo wybierałam tuż przed północą no i też spać musiałam się spieszyć żeby nie nadużywać gościnności "gospodyni" naszej

No to świetnie ja już dziś na uczelni z rana byłam, ale nadal nie ma odczynnika do mojej nowej metody no i nie wiem kiedy to zacznę- przy tylu dniach wypadających Chociaż daje mi to czas na pisanie wstępu

Odwiozłam MagJę na PKSa a potem cały dzień nadrabiałam zaległości telewizyjne z tygodnia

Z wycieczki jestem strasznie zadowolona, uwielbiam miasta! No i ta cudowna pogoda nowej parasolki nie użyłam ani razu Słocyczy za mało przywiozłam- tylko pomarańczowe kitkaty- wagi bagażu nie starczyło

Zmykam spać, miałam się dziś porządnie porolniczyć, ale przez telewizję zdazyłam tylko maseczkę nałożyć (wykończona SPA tajska Avonu ) 3 godziny temu- najwyższa pora ją zmyć

[isa666]

Napisane przez rzyrafka

Natomiast kosmetykowo to porażka wyszła . Udało się dorwać żelik i wodę Aquarelle YR z gratisem w postaci masła z tej serii arganowej 6 lakierów topshop (tak wiem, upadłam na głowę), 2 lakiery gosh + paletka do brwi oraz lakier, podkład i błyszczy Bourjois -oba komplety upolowane w promocji superdruga 3 w cenie 2 i na dodatek niedostępne kolorki u nas ; szminka Rimmel w różowym opakowaniu, w dniu wyjazdu jeszcze 2 maski Lusha (chciałam jeszcze jedną, ale nie mieli akurat, mogłam iść dzień wcześniej to by mi zrobili no ale nie wpadłam na to, że nie będzie ) i na lotnisku 2 miniaturki moringa TBS i gratis born lippy marakujkowy

Chcemy fotki

Cieszę się, że wyjazd się udał

[Hosenka*]

Byłam wczoraj na otwarciu nowego centrum handlowego. Pierwsze co to musiałam iść do drogerii Wispol
Troszkę się zawiodłam, bo niby mają firmy, które są trudno u mnie odstępne czy nawet w ogóle jak Isa Dora, Pupa, Gosh, Revlon, Art Deco, Lumene, Gosh, Marion, lakiery Ados, Smackersy (co prawda tylko 4 rodzaje, ale są ), balsamy i oliwki Palmer's, produkty do włosów z serii profesjonalnej Joanna, Wella, Chi, to nie ma takich polskich firm jak Bell, Eveline, Vipera - może jeszcze dotrą
Ceny mają bardzo dobre, także w części perfumeryjnej. W Douglasie wypatrzyliśmy dla TŻ czarnego Hugo Bossa - w D. 50 ml było po 226 zł, a w Wispolu 190 zł.
Ilość nowości mnie przytłoczyła (teraz nawet nie pamiętam co, wczoraj w kółko powtarzałam widząc coś nowego czy ciekawego: nie wierze że to mają ), więc wyszłam tylko z małym peelingiem Marion (w takich buteleczkach jak Joanny) truskawkowo-waniliowym.

[kochanie]

Napisane przez rzyrafka

Jeszcze raz wielkie dzięki za pomoc przy IsaDorze!!! wzięłam w końcu podkład jak radziłaś najjasniejszy, paletkę nudes, błyszczyka i szminki nie pamiętam, bo wybierałam tuż przed północą no i też spać musiałam się spieszyć żeby nie nadużywać gościnności "gospodyni" naszej

Nie ma za co!
Mam tylko nadzieję, że to będzie dobry dla Ciebie kolor

A zakupy super, zazdroszczę takiego szaleństwa


Jej, próbujemy załatwić papiery do ślubu i w różnych miejscach mówią nam sprzeczne rzeczy Wczoraj nic nie załatwiłam, bo mi powiedzieli, żebym poszła tam, gdzie będziemy brać ślub, dzwonię tam dzisiaj, a oni mówią, że to się załatwia w swojej parafii, a nie u nich Oni chyba nie chcą, żeby ludzie śluby brali

Ale za to byłam wczoraj na piwie ze znajomymi ze studiów i się uśmiałam strasznie, trochę krótko spałam, ale co tam, prawie weekend

[Hosenka*]

Kochanie: a co chcecie załatwić?


Rzyrafka: zazdroszczę szaleństwa

[iceflower]

Rzyrafko ale poszalałaś, zazdroszczę.


A ja odebrałam właśnie paczkę z nagrodą IsaDora. Jak fajnie dostać tyle kosmetyków na raz, nie mogę się doczekać testowania.

[bossy]

Dziewczyny pamiętacie może czy Sephora wysyła zniżkowe smsiki w okresie Wielkanocy? Bronzer mi się kończy i chciałam błyszczyk Diora.
Jak ktoś dostanie to napiszcie to poproszę o przesłanie

[Organzza]

rzyrafko, cieszę się, że się dobrze bawiłyście

Napisane przez kochanie

Jej, próbujemy załatwić papiery do ślubu i w różnych miejscach mówią nam sprzeczne rzeczy Wczoraj nic nie załatwiłam, bo mi powiedzieli, żebym poszła tam, gdzie będziemy brać ślub, dzwonię tam dzisiaj, a oni mówią, że to się załatwia w swojej parafii, a nie u nich Oni chyba nie chcą, żeby ludzie śluby brali

mam nadzieję, że uda Ci się załatwić


ja się rozłożyłam.. podejrzewam, że przez pogodę ostatnich kilku dni, rano zimno, potem pełne słońce, żeby w końcu padało i wiał silny wiatr - nawet w te zimowe mrozy mnie tak mocno nie brało, a teraz czuję się fatalnie i czuję, że przez weekend nie wyjdę z łóżka

Bossy, ja dostałam dziś sms od 15 do 23 ale nie mam Twojego numeru - jak coś pisz na pw

[kochanie]

Napisane przez Hosenka*

Kochanie: a co chcecie załatwić?

ślub w innej parafii niż każde z nas mieszka... i dodatku jesteśmy zameldowani poza Warszawą

Napisane przez iceflower

A ja odebrałam właśnie paczkę z nagrodą IsaDora. Jak fajnie dostać tyle kosmetyków na raz, nie mogę się doczekać testowania.

a do mnie nie, bo siedzę jeszcze w pracy i nie miałam jak się spotkać z kurierem

Napisane przez Organzza

mam nadzieję, że uda Ci się załatwić


ja się rozłożyłam.. podejrzewam, że przez pogodę ostatnich kilku dni, rano zimno, potem pełne słońce, żeby w końcu padało i wiał silny wiatr - nawet w te zimowe mrozy mnie tak mocno nie brało, a teraz czuję się fatalnie i czuję, że przez weekend nie wyjdę z łóżka

Trzymaj się ciepło, mam nadzieję, że szybko z tego wyjdziesz

[rzyrafka]

Napisane przez isa666

Chcemy fotki

Bedą, będą, może jeszcze dzisiaj jak się ogarnę trochę z bałaganu

Napisane przez kochanie

Nie ma za co!
Mam tylko nadzieję, że to będzie dobry dla Ciebie kolor
A zakupy super, zazdroszczę takiego szaleństwa

Ale za to byłam wczoraj na piwie ze znajomymi ze studiów i się uśmiałam strasznie, trochę krótko spałam, ale co tam, prawie weekend

Zmacałam dziś, powinien pasować jak złapie trochę słońca (chiciaż i tak mnie opaliło nieźle już) A ja mam trochę wyrzuty sumienia, że tak dużo zwiozłam

Fajnie, za mną chyba się stęsknili bo już mam zaproszenia na 4 imprezy na dziś i jedną jutro

Napisane przez Hosenka*

Byłam wczoraj na otwarciu nowego centrum handlowego. Pierwsze co to musiałam iść do drogerii Wispol
Ilość nowości mnie przytłoczyła (teraz nawet nie pamiętam co, wczoraj w kółko powtarzałam widząc coś nowego czy ciekawego: nie wierze że to mają ), więc wyszłam tylko z małym peelingiem Marion (w takich buteleczkach jak Joanny) truskawkowo-waniliowym.

Pisałam już, że zazdraszczam, testuj, może i u nas otworzą to będę wiedziała co kupować

Napisane przez Hosenka*

Rzyrafka: [/B]zazdroszczę szaleństwa

No, trochę poszalałam. Ale i tak bym to jakoś gdzieś dorwała więc tyle dobrze, że się opłacało bardzo

Napisane przez iceflower

A ja odebrałam właśnie paczkę z nagrodą IsaDora. Jak fajnie dostać tyle kosmetyków na raz, nie mogę się doczekać testowania.

Też właśnie wróciłam z wyprawy na miasto zahaczając o UPS, normalnie banan na twarzy, oczy jak świeczki, podoba mi się wszystko prócz błyszczyków o tym różyku marzyłam i tusz mnie baaaardzo ciekawił od pewnego czasu. A jeszcze ta mini kosmetyczka taka śliczna

Napisane przez Organzza

rzyrafko, cieszę się, że się dobrze bawiłyście

ja się rozłożyłam.. podejrzewam, że przez pogodę ostatnich kilku dni, rano zimno, potem pełne słońce, żeby w końcu padało i wiał silny wiatr - nawet w te zimowe mrozy mnie tak mocno nie brało, a teraz czuję się fatalnie i czuję, że przez weekend nie wyjdę z łóżka

Bossy, ja dostałam dziś sms od 15 do 23 ale nie mam Twojego numeru - jak coś pisz na pw

ja też, chociaż momentami było nam ciężko pogodzić charaktery

oj, nie dobrze. mam nadzieję, że rowerkiem się dziś nie doprawiłam, zapowiadało się słońce więc wzięłam tylko bluzę dłuższą ale cienką i szalik. a w międyczasie padało

A jaka zniżka jest? Odebrałam dziś 2 mini cienie w Sephorze na bon urodzinowy i przysłali 10% z Douglasa też
Ale chyba nic nie kupię, nie wiem jak sie zmieścić w obecnych kartonach z tym co zwiozłam i wygrałam z ID

I trzymajcie bardzo mocno kciuki o 20 dziś, mam wizytę na komisiariacie policji w związku ze złamaniem paru przepisów wczoraj w drodze z MagJą na dworzec

aha i kupiłam korektor brązowy do brwi Delii

[isa666]

Napisane przez Organzza

ja się rozłożyłam.. podejrzewam, że przez pogodę ostatnich kilku dni, rano zimno, potem pełne słońce, żeby w końcu padało i wiał silny wiatr - nawet w te zimowe mrozy mnie tak mocno nie brało, a teraz czuję się fatalnie i czuję, że przez weekend nie wyjdę z łóżka

Biedactwo, kuruj się

Napisane przez rzyrafka

Bedą, będą, może jeszcze dzisiaj jak się ogarnę trochę z bałaganu

I trzymajcie bardzo mocno kciuki o 20 dziś, mam wizytę na komisiariacie policji w związku ze złamaniem paru przepisów wczoraj w drodze z MagJą na dworzec

To ja czekam niecierpliwie na zdjęcia.

Kciuki trzymam Co żeście tam przeskrobały?

[Hosenka*]

Napisane przez iceflower

Rzyrafko ale poszalałaś, zazdroszczę.


A ja odebrałam właśnie paczkę z nagrodą IsaDora. Jak fajnie dostać tyle kosmetyków na raz, nie mogę się doczekać testowania.

Też odebrałam

Dotarła do mnie paletka Sleek Bad Girl

[isa666]

A ja chyba kliknę ten zestawik Avene: http://aptekaslonik.pl/prod_info.php...-promocja.html
Taki filtr o niższym faktorze będzie w sam raz na codzień do pracy (pięćdziesiątkę zostawię na opalanie) a ponieważ żelu Cleanance nigdy nie miałam (chyba jako jedyna ) to akurat wypróbuję


EDIT: Kliknęłam razem z Biovaxem do ciemnych włosów

[Organzza]

Napisane przez kochanie

Trzymaj się ciepło, mam nadzieję, że szybko z tego wyjdziesz

Napisane przez isa666

Biedactwo, kuruj się

już mi trochę lepiej, w porównaniu do wczoraj dużo lepiej

Napisane przez rzyrafka

A jaka zniżka jest? Odebrałam dziś 2 mini cienie w Sephorze na bon urodzinowy i przysłali 10% z Douglasa też

-20% na wszystko

Napisane przez rzyrafka

I trzymajcie bardzo mocno kciuki o 20 dziś, mam wizytę na komisiariacie policji w związku ze złamaniem paru przepisów wczoraj w drodze z MagJą na dworzec

mam nadzieję, że dobrze się skończyło

Napisane przez isa666

A ja chyba kliknę ten zestawik Avene: http://aptekaslonik.pl/prod_info.php...-promocja.html
Taki filtr o niższym faktorze będzie w sam raz na codzień do pracy (pięćdziesiątkę zostawię na opalanie) a ponieważ żelu Cleanance nigdy nie miałam (chyba jako jedyna ) to akurat wypróbuję


EDIT: Kliknęłam razem z Biovaxem do ciemnych włosów

o, ja też kupiłam w zeszłym roku taki zestaw choć na plaży z tą 30 żadna opalenizna mnie nie brała i ostatecznie stosowałam 20tkę do ciała - wtedy coś było widać
z 50tką Avene wróciłabym całkiem blada

[rzyrafka]

Napisane przez isa666

To ja czekam niecierpliwie na zdjęcia.

Kciuki trzymam Co żeście tam przeskrobały?

zrobiłam wczoraj, ale nie zdążyłam wkleić już. Wrzucam dodaje też pozostałą kolorówkę z kwietnia i IsaDorę (zapomniałam obfocić kosmetyczkę malutką, śliczna jest i usztywniana w sam raz na kolorówkę do torebki! Potestowałam troszkę i w sumie błyszczyki jednak mi się podobają, za to paletka cieni taka se- strasznei delikatne te kolory i mało napigmentowane prócz fioletu no i dziwne- ten niby beż to lila i jaśniejszy róż to też jakiś lilak :/

No, yyy, ten tego przepisowo pan mi naliczył 2250 zł i 44 punkty
takie tam bzdury- zakazy skrętu, pas mpk, podwójna ciągła, zakaz wjazdu itp. Bo pod ten idiotyczny dworzec pks nie da się normalnie podjechać :/ znaczy teraz wiem jak się da bo mi nawet to wytłumaczył, ale nie sprawdzałam jak to działa

Napisane przez Organzza

-20% na wszystko

mam nadzieję, że dobrze się skończyło

o, ja też kupiłam w zeszłym roku taki zestaw choć na plaży z tą 30 żadna opalenizna mnie nie brała i ostatecznie stosowałam 20tkę do ciała - wtedy coś było widać
z 50tką Avene wróciłabym całkiem blada

O, a nie wiecz czy to się łączy z innymi promocjami? Chcę kupić jeden cień, ale ma już pół ceny obniżonej. i maska mineral flowers mnie jeszcze ciągle kusi, ale też jest obniżona

Ano dobrze i nie dobrze- 200 zł i 5 punktów tylko No ale mandat być musiał

Ja w te wakacje co byłam na zaglach nie mogłam się opalić na rossmannową 20stkę nawet!

odgruzowałam trochę twarz- dziś wypróbowałam Lusha Sacred Truth- fajne to, ma papainę i działa jak taki peeling enzymatyczny, polubimy się i próbeczkę kremy Vanishing użyłam- jak na razie ok

[isa666]

Napisane przez Organzza

o, ja też kupiłam w zeszłym roku taki zestaw choć na plaży z tą 30 żadna opalenizna mnie nie brała i ostatecznie stosowałam 20tkę do ciała - wtedy coś było widać
z 50tką Avene wróciłabym całkiem blada

Ja do ciała kupię coś nieaptecznego, ale z w miarę dobrym filtrem. Przez pierwsze upalne dni jak będę się opalać to na pewno dekolt muszę potraktować 50, bo on mi się szybko opala i z reguły na czerwono

Napisane przez rzyrafka

No, yyy, ten tego przepisowo pan mi naliczył 2250 zł i 44 punkty
takie tam bzdury- zakazy skrętu, pas mpk, podwójna ciągła, zakaz wjazdu itp. Bo pod ten idiotyczny dworzec pks nie da się normalnie podjechać :/ znaczy teraz wiem jak się da bo mi nawet to wytłumaczył, ale nie sprawdzałam jak to działa

Ano dobrze i nie dobrze- 200 zł i 5 punktów tylko No ale mandat być musiał

O matko, taka kwota i tyle punktów?! Dobrze, że skończyło się na zmniejszeniu.

Zakupy super, ja chyba nie mam tyle mojej kolorówki jeśli chodzi o cały zbiór a u Ciebie to tylko aktualizacja Czekam na jakieś fotki lakierów.