Lipcowo-Sierpniowe 2,5-latki :o)

[kristi75]

Witam się
przypuszczam że nawet nie zauważyliście że mnie nie było

wczoraj komp mi odmówił posłuszeństwa i postanowił się nie załączyć //coś się schrzaniło /
chłopak co mi zawsze robi kompa powiedział że jeszcze czegoś takiego nie widział
No ale już mam sprawny, przy okazji oczyszczony, zregenerowany i chodzi jak burza


Kasiulka za bardzo nie wiem o co chodzi z tym klikaniem ale kliknęłam na Olutkę


Judi potworne to co spotkało twoją koleżankę
ja sobie tego nie wyobrażam //takiej straty//




dodam jeszcze że wczoraj miałam spięcie z panią z przedszkola
wnerwiła mnie //następnym razem pójdę do dyrektorki/
bo Krsytian ma dietę laktozową /i nie może mleka i przetworów mlecznych //jak jest wszystko w porządku to są wybrane produkty na które przymykam oko i pozwalam zjeść ale jak jest nie dobrze tzn skarży się na bóle brzucha to musi być dieta ścisłą i to miałam omówione z paniami w przedszkolu //
kilka dni temu poinformowałam panią że ma mieć dietę ścisłą i te posiłki których nie może zjeść czyli coś w czekoladzie , deserki,serki,ma zabierać do domu // bo w domu podaję tabletkę i może to zjeść, a w przedszkolu tabletek nie mogą podawać, a wiadomo że dzieci mają smaka jak widzą że inne mają/
no i wczoraj mieli monte no i oczywiście Krystian dostał już otworzone i zjadł połowę, bo sobie przypomniał że niemógł tego zjeść/pani oczywiście nie zareagowała//i jeszcze się przyznała że ona sobie zapomniała///co oczywiście już się to kkiedyś powtórzyło/
do tego gdy przyszłam po niego dosłownie lało się z niego, był cały mokry, spocony i mówię pani żeby dopilnowała żeby przed wyjściem tak nie szalał, no bo jak może taki mokry spocony wychodzić na dwór jak tak zimno , a ona do mnie że przecież i tak jest przeziębiony //w tym momęcie mnie omało jasny szlag nie trafił
miał pierwszy dzień katar bo dzień wcześniej bawił się z kaszlącym kolegom //co nawet widziałam w momęcie jak przyszłam po niego jak on kaszlał prosto mu w twarz, kucając obok siebie /więc wygarnęłam babsku i poszłam
czy uważacie że przesadziłam

to się wyżaliłam wam i jest mi trochę lepiej




teraz idę poczytać co tam u was bo tylko przeleciałam ostatnią stronę piąte przez dziesiąte

---------- Dopisano o 00:32 ---------- Poprzedni post napisano Wczoraj o 23:17 ----------

veronko i anka życzę wam dużo zdrówka mam nadzieję że już się czujecie zdrowe bez żadnych dolegliwości

Napisane przez Anisia25

Kristi, to dluga ta wywiadówka
Co przeforsowałaś? Przyznaj sie

tzn chodzi o dyskusję z dyrem ?????
jeśli tak
to dyskusja była na temat wniosku który dostarczyliśmy dyrowi o tym że chcemy żeby nasze dzieci z klas 6a i 6b w gimnazjum byli jako jedna klasa i żeby ich nie rozdzielali i nie dokładali nikogo z innych szkół
oczywiście dyro był przeciwny i próbował nas/rodziców/ za wszelką cenę przekonać do swoich racji/

później była normalna wywiadówka, a po ja jako przewodnicząca i należąca do rady rodziców miałam jeszcze jedno spotkanie w sprawie organizowania przez radę rodziców biesiady śląskiej,

Napisane przez Anisia25

Nie wiecie ile na zapalenie pluc sie lezy w szpitalu???
bo od mojej siostry cora ma zajete cale pluco i zaczyna sie juz na drugim, dostala skierowanie do szpitala i sie tak zastanawiamy ile trwa leczenie?

zapalenie płuc najczęściej leczy się //pod warunkiem że leki skutkują i choroba ładnie się cofa /10 dni antybiotykiem, ale w szpitalu przetrzymują ok tygodnia i dalsze leczenie już w domu
Bywa tak że leki od razu nie pomagają to wtedy ten czas się wydłuża

Ale ten tydzień to już trzeba liczyć
wszystko zależy od pacjenta i od lekarza

Napisane przez Kasiulka22

A co się będę pogrążać (śpi z mamusią). Nie, tak serio to wyprzedałam bo Ola dostanie na dniach swoje własne łoże. Taką kanapkę rozkładaną, do przodu z pojemnikiem na pościel. Kupuję właśnie pościel już taką dużą dorosłą rozmiarowo i dumam nad jakimś fajnym bajkowym kompletem poszewek.

też tak myślałam //bo gdyby było inaczej to byś się szybciej pochwaliła

A jak Olutka reaguje na to że będzie miała swoje łoże ??

Nie chcę byś to odebrała jako pouczanie albo wymądrzanie
ale może to jest doskonały moment na to by ją nastawić że w takim łóżku śpią już duże dziewczynki które ładnie same chodzą spać
no chyba że ona się nie cieszy na nowy nabytek, to ją tym nie przekonasz


Jowiszku nie ciekawie z tą Idźką
A jak ona reagowała na to że się tam zsikała //nie zrażał ją fakt że dzieci to widzą/ w sumie chyba jeszcze za mała na takie przemyślenia //

wiesz czasem w necie są różni psychologowie może napisz do jakiegoś, przedstaw tą sytuację, może coś ci poradzi jak masz to rozwiązać

czytałam kiedyś gdzieś wypowiedź psychologa że nie powinno się mówić dziecku w taki sposób że " jesteś już dużym /chłopcem/dziewczynką, i nie powinieneś sikać w majtki, że powinieneś się wstydzić "
że zazwyczaj działa to w odwrotnym kierunku.

Ja już kiedyś korzystałam z psychologa w jednej trudnej sprawie, przez net, i dostałam w miarę zadowalające odpowiedzi.



co do dostępu z telefonu do internetu to ja miałam cały czas a od wczoraj w ogóle nie mogę wejść na żadną stronę od razu komunikat brak połączenia //i też nie wiem czemu muszę poszperać na necie //

[anka1900]

hello
w ten dżdżysty poranek
meblowy ma ponoć do nas zawitać
i będziemy mieli czas na zakupy z tż, nie jakieś materialne, bo do tego to ja nie mam zacięcia w taką pogodę, potrzeba mi większego ciśnienia

Kristi waleczne serce
walczysz o swoje dzieciaki więc ok, każda z nas by tak postąpiła
w końcu to dla dobra Twoich chłopaków

a Kristi, Olutkowa to chyba tylko chwilę wspólnie spała z Kasiulkową, tak na przetrzymanie do nowego łoża
tak bynajmniej to zrozumiałam , przecież Kasiulka ma jeszcze tż, to niby gdzie on, przecież nie z Emmą na drapaku

Jowiszowa trzymaj sie sam na sam z bobasem przez taki szmat czasu

mnie babcia wcześnie nauczyła załatwiać sie do nocnika, ale zawsze w przedszkolu na leżakowaniu zlałam sie w majtasy , wszystko pływało

u M mały postęp w odpieluchowywaniu, jeśli można to nazwać to mini mini kroczek
już mu przeszkadza wilgoć jak nasika w majtki, ale ostatnio własnie prawie nic nie robi do sedesu tylko cała zawartość prosto do majtek i zaraz larum , mama sika
widać że trzyma już zwieracze ciut na wodzy, bo sika dość rzadko, jak przypomnę sobie początki gdzie sikał jak pies co pół godziny
a wczoraj przez przypadek zasiadł na tronie i sie skasztanił prosto do muszli, więc dzieki Bogu nie musiałam majtasów prać a jaki był zadowolony , chyba najbardziej z odgłosu plusku kasztana (chyba przesadziłam lekko z realizmem w opisie )

[ver_ona]

hi.
My juz po sniadaniu, usmazylam dzis te racuchy co takusna sie ostatnio pytala, na maslance. Dawno ich nie robilam, bo maslanki w domu niet. Ja nie mam zadnych przepisow, wszystko zawsze na oko dodaje.
Wstalismy przed 9
musze troche ogarnac i pojechalabym gdzies do sklepu, ale sama nie wiem gdzie...moze ikea

[Judi21_84]

hello

mam pytanko wiadomo gdzie. Myślę że Anka powinna pomóc

[kristi75]

WITAM SIĘ

anka ja też tak zrozumiałam że to tylko chwilowo Olutka się wyleguje z mamusią
tylko że jakoś jej brakło odwagi od razu się nam przyznać

a Kasiulkowego tz już zobaczyłam wkulonego w Emmę


też bym zjadła racuchy ale jak by mi je ktoś zrobił



anka super że widzisz już małe postępy
e efekt pluskającego kasztana potrafi zmobilizować każde dziecko //może będzie chciał jeszcze to kiedyś powtórzyć
musisz mu to tylko przypominać


u nas jest paskudna pogoda pochmurno, siąpi deszcz i wieje jak w kieleckim
i niestety ta koszmarna pogoda udziela się w nastrojach
noo ale wystarczy wejść na wizzaż i humorek mam lepszy

[Kasiulka22]

Baby ale mnie rozbawiłyście ale tak serio to u nas pełen bajzel bo Olutowa śpi między mną a tż a emma na mnie albo na tż zależy kto jej akurat przypasuje. Potem nie mogę się nawet na bok przewrócić i ją z siebie zrzucam (kota of course)

Kristi bardzo dobrze zrobiłaś, babiszony mają wszystko w głębokim poważaniu nie ich dziecko, nie ich broszka, więc trzeba dziadostwo do pionu ustawiać!!! aż się sama wkurzyłam!

Byłam w leclerku, w jednej ręce parasol w drugiej wózek, siatka, wieje i leje hardkor baby, przyjechałam zajechana jak koń po westernie. i mokre jeansy mam

[rusalka]

Chciałam zagłosowac na Kasiulki Oleńkę ale widzę że tylko raz można bo wczoraj głosowałam a dziś nie mogę.

[Kasiulka22]

Napisane przez rusalka

Chciałam zagłosowac na Kasiulki Oleńkę ale widzę że tylko raz można bo wczoraj głosowałam a dziś nie mogę.

Dziękuję Ci bardzo Rusałko , niestety można tylko raz

[kristi75]

dziękuję wam dziewczyny //bo szczerze mówiąc miałam lekkie wyrzuty sumienia, że jestem taka nietolerancyjna i mówię co myślę //


Kasiulka ja też chciałam jeszcze raz zagłosować ale z góry mi podziękowali i drugiego głosu nie chcieli

[taka sobie]

witam sie młoda śpi wiec mam chwilkę az do pracy wyjdę, dzis na 24

straszna ta śmierć łóżeczkowa nawet sobie nie wyobrazam co czują rodzice, masakra jakas

Kristi dobrze zrobiłaś :brawo: ja tez z tych co sobie nie dadzą w kaszę dmuchac i zareagowałabym tak samo az sie boję co to będzie jak Wiki pojdzie do przedszkola i mi ktos nadepnie na odcisk

jutro mój tata robi urodziny wiec cała chata ludzi.....no i oczywiscie znów będę miała przyjemność z bratową musze sie nastawic

[Kasiulka22]

Kristi dziękuję za dobre chęci

Takuśna trzymaj się dzielnie na tej imprezie

[taka sobie]

dzięki Kasiulko


Anka Ty wywoływałaś fotki u kogos z allegro? przyszły juz? jak jakosc?

[kristi75]

Takuśna dzięki
i życzę ci miłego imprezowania w jutrzejszym dniu
no i żebyś wytrzymała pod jednym dachem z bratową

[jowisz]

hej.
młoda poszła spać godzinę temu. jakimś cudem nie umarłyśmy z nudów dzisiaj
pod koniec dnia psióły mi humor poprawiły, kawkowały dziś w wawie i ustaliły zlot weekendowy na 12 lutego choćby nie wiem co wybywam na sb/nd taaaadaaaaaaaam (jedna z psiół pozbędzie się z domu małża, 2-latki i 9-miesięcznej córci i będziemy nocować )

[ver_ona]

hello.
ja tez sie dzis nie nudzilam. narobilam sie jak gupi gupek, rano smazylam racuchy, sprzatanie m2, pozniej spacer 2godz., w moim stanie to na prawde juz duzy wyczyn, wrocilam to zaczelam obiad gotowac i karpatke upieklam, pozniej goscilam brata i mame, a na koniec wizytowalismy sie u kuzyna tz-towego. plecy normalnie mi juz daja tak w kosc! straasznie mi ciezko juz w polowie dnia.
teraz na szczescie sobie odpoczelam przy meczyku i ogladalam dokument: http://www.popler.tv/piotrgg/8367#8367
zalamalam sie normalnie

[anka1900]

hello
robiłam racuchy, na sodzie,
uwaga uwaga
nie polecam
goryczka nie do zniesienia
wylądowały w koszu
dobrze że nastawiam tylko dwa wsady na patelnię
nigdy więcej

Takuśna wywoływałam tutaj
http://allegro.pl/500szt-10x15-kodak...383576736.html
fotki w miarę ok, za 21 groszy to co sie można spodziewać
babcie z dziadkami rozpoznają kto jest kto
a tak serio, to zbliżone do np. rossmannowych, bo tu tylko wywoływałam bo zawsze mam z 500 szt
ogólnie to jak ładnie opracujesz fotki, rozcieplisz, pousuwasz co tam niepotrzebne , zdjęcia np, są w słoneczny dzień
to wywołane wyszły całkiem całkiem
ogólnie powiem , tak że jak będę jeszcze kiedyś wywoływać, to chętnie skorzystam z usług tego sprzedawcy, ewentualnie może ktoś jeszcze innego poleci
ja wziełam na papierze kodaka, a np. nie wiem jakie wyszłyby na agfie ?
podsumowanie,
jak nie ma się spaczonego oka jakością jak Cestusia i Jowiszowa
do albumów rodzinnych mogą być
jakieś większe , można robić droższe ale taka masówka , to nie chce mi sie przepłacać
w końcu to o połowe taniej zapłaciłam
jeszcze podetkam małżowi do oceny to może coś skoryguje w moim pozytywnym nastawieniu

o Veronka to chyba jakieś moje rejony te Trawniki , to widowisko sobotnie żałosne

[Judi21_84]

Hello
vvvvvVerona zaczęłam oglądać ten film wczoraj, ale było już póxno dooglądam dziś wieczorkiem. Mimo to załamałam się już jak zobaczyłam jak oni na dyskotece wciskają ten blondynce łapska między nogi, każdy po kolei fujjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjj jjj

U nas pobudka o 8 bo młody poszedł wczoraj wcześniej spać-po 20 już leżał w łóżku.
W ogóle to Tymek od dwóch dni śpi w namiocie mamy taki mały namiot dla dzieci z Ikei Iglo, tz położył mu ten namiot na łóżku, powkładał do środka kocyk na spód, poduszki wszystkie miśki i młody tam śpi Ciężko czyta sie mu bajkę wieczorem bo trzeba tam wejść ale co tam niech dzieciak ma radochę

[ver_ona]

Napisane przez Judi21_84

Hello
vvvvvVerona zaczęłam oglądać ten film wczoraj, ale było już póxno dooglądam dziś wieczorkiem. Mimo to załamałam się już jak zobaczyłam jak oni na dyskotece wciskają ten blondynce łapska między nogi, każdy po kolei fujjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjj jjj

Judi ja tez sie wczoraj tym zalamalam albo jak sobie rozebrala chlopaka na scenie i z nim tancowala...a dobil mnie jej tekst, ze mama jest z niej zadowolona

no ale nic, z bardziej przyziemnych rzeczy, to bylam dzis na placu, takie wiecie male allegro w miescie :p
i zakupilam tadam tadam http://allegro.pl/my-sweet-baby-wikl...409692242.html mniej wiecej takowy kosz, uwaga za 30zl ma sciagane koleczka i moze byc jako kolyska... tylko baldachimu nie ma, ale dla mnie jest zbedny, bo to zbiorowisku kurzu

ps. bylo jeszcze takie krzeselko, ale dzwonilam do tz i mowil, zeby nie brac wiec dalam sobie spokoj 50zl
http://allegro.pl/krzeselko-drewnian...415022742.html

[kristi75]

Witam się
a ja nocny marek zobaczyłam ten filmik do konca
i też się przeraziłam //jak można mieć takie podejście do zycia
te laski to mają pstro w głowach i faceci nie lepsi
najbardziej zniesmaczyło mnie to/pomijając ten fakt wciskania łap miedzy nogi / jak ten chłopak mówił jakie te laski co jeżdżą z nimi na kilka godzin i wracają że to takie szmaty, że oni z nimi jeżdżą bo co mają robić ale z takimi by się zadawać nie chcieli
a ja się pytam jak one takie szmaty to kim oni są
czy chłop to już może robić wszystko i z wszystkimi i jest w porządku
a ta matka tej dziewczyny to było widać po minie jak to jest zadowolona z niej co miała innego powiedzieć przed kamerami //jak ją było wstyd za córę //
szkoda słów



dodam jeszcze że

veronko ten koszyczek super też mi się takie podobają a z tym baldachimem też super wygląda
mnie to się takie cudeńka podobają

[ver_ona]

Napisane przez kristi75

dodam jeszcze że

veronko ten koszyczek super też mi się takie podobają a z tym baldachimem też super wygląda
mnie to się takie cudeńka podobają

ja tez siedzialam wczoraj do 2 przed kompem..
co do baldachimu, to ja patrze pod swoim kontem, alergii itp..

a filmik poprostu zalamka.
mnie jeszcze dobil moment, jak pod koniec filmu, wypowiada sie ten chlopak, ze nie potrafi poradzic sobie z tym szczesciem, w tym dniu jak swiniaka bija. ze za duzo tego w tym dniu i sobie jakos nie daje rady

ale mi sie te rzeczy na tych stronach podobaja, tu i wczesniej

http://www.flickr.com/photos/sewfunbymonique/page49/

[anka1900]

fiu Veronka
jaki zakup
w końcu masz kołyskę
a takie krzesełka to ostatnio jakiś hit modowy, ale ja szczerze wolę takie rozkładane , regulowane plastikowe bo można małego 5-miesięcznego bobasa tam ulokować w pozycji półlezącej
a film obejrzę dokładnie jak nie bedę miała towarzystwa moich chłopków bo mnie rozpraszają
widziałam tylko na wstępie tę lasencję, co ją mocno obmacywali, i mi sie na wymioty zebrało
bo nawet taka dajmy na to tancerka erotyczna, jak tańczy to nie raczej nie miętoszą jej jak ciastolinę
no i że takie ekscesy się odbywają podczas wiejskich potańcówek , zgroza

[taka sobie]

witam
a co to za film taki straszny?

jaka kołyska za 30 zł tez bym brała nawet na miesiąc uzytkowania bardzo mi sie odobają takie gadzety ale ceny są powalające

czekamy na gości ale sie dzis najem, same pysznosci

[kristi75]

hej kobitki gdzie się podziewacie


miałam gości, przed chwilą pojechali,
przyjechali na koncert kolędowy do kościoła //bo miedzy innymi występował Darek, grał na organach kolędy //

[Kasiulka22]

Hej hej

my dziś u teściów bawiliśmy

Ten film oglądałam już jakiś czas temu i jest porażający faktycznie. Co jak co ja bym nie była w stanie funkcjonować na wsi na której nic nie ma w sensie przybytki rozkoszy dwudziestego pierwszego wieku, kina, teatry, kluby (fitness, jogi, tańca) centra handlowe itp. Nie dla mnie mieszkanie na wsi, oj nie

Jutro najpewniej pójdę pita zanieść bo już mamy wypełnionego to nasz hit czasowy z tym pitem

[Judi21_84]

Kasiunia ale szybka jesteś
Ja jeszcze nie dostałam z pracy pita... też mi się spieszy bo muszę odliczyć Tymka wpadnie kaska

[taka sobie]

a my juz po imprezce przezyłam obyło sie bez scen, nie ma co opowiadac

nadal nie wiem co to za film

ja zawsze powtarzałam ze na wsi mogę mieszkac ale do hipermarketu musiałabym miec góra godzinę drogi najbardziej tego by mi brakowało. Choc powiem Wam ze jak byłam w zeszłe wakacje u mojej rodzinki na wsi to było pięknie bo wszystko pod nos wożą codziennie. Pieczywko, wędliny , mięso, 2 razy w tygodniu jedzie sklepik ogólnospozywczy. Praktycznie wszystko mozna zamówic i pod nos przywiozą, tylko do bramy trzeba wyjsc.......super

[ver_ona]

Napisane przez taka sobie

a my juz po imprezce przezyłam obyło sie bez scen, nie ma co opowiadac

nadal nie wiem co to za film

Takusna, wklejam jeszcze raz http://www.popler.tv/piotrgg/8367#8367


mnie mieszkaniena wsi tez nie przeszkadza, a nawet bylabym bardziej za mieszkaniem tam niz w tu

[taka sobie]

Napisane przez ver_ona

Takusna, wklejam jeszcze raz http://www.popler.tv/piotrgg/8367#8367

oo dzieki, zaraz obejrzę

[rusalka]

Hej dziewczyny
Filmik obejrzałam i aż za głowę się złapałam, laska jara się że tanczy bo kocha to robić a z tym jak to robi to normalnie do burdelu się tylko nadaje, mąż nie wie że ona to robi ale jak się dowie to jej dopiero facjate obije( nie popieram tego).
No i mama chyba żyje w nieświadomości jak to wygląda albo udaje że nie wie:/.
Mój brat jak to obejrzał określił słowem patologia.
A i ja wolę mieszkać w mieście, bliziutko mam centrum handlowe 10 min na piechotę , które zresztą dziś zaliczyłam - btw fajne są wyprzedaże

[kristi75]

moim zdaniem to jest tak że jak ktoś się wychowywał w mieście lub na pograniczu miasta to sobie w życiu by nie wyobrażał tego że on może zamieszkać na wsi
Ale jak ktoś mieszka całe życie na wsi czy jakimś zadu...piu to u niego jest normalne że tam się nic nie dzieje, nie zna supermarketów i innych rozrywek, a jak już im jakąś otworzą to uważają to za coś nadzwyczajnego i właściciela by najchętniej na rękach nosili


co do tego filmiku to też właśnie zwróciłam uwagę na to że chłopak sobie że szczęściem nie umie poradzić
w ogóle to tego chłopaka ta cała wypowiedź była coś nie teges //tak choćby trochę był ograniczony