16-letnia mamusia? to mam byc ja? niee!

[malkol13]

heheh))
karmelkowa

nie no Ty naprawde jestes ambitna...dobra szkola, dobre studia) kosmetologia)) hmmmmDD to zycze Ci i to szczerze zebys byla w ciazy, byla z tym chlopakiem do konca zycia, zebys tak jak napisalas rodzice wyrzucili CIe z domu i zebys z zawodu kosmetyczki byla w stanie oplacic szkole, ubrac i nakarmic dziecko, siebie i ukochanego a pozatym mieszkanie...

podziwiam za optymizm ale jak dla mnei jestes kompletnym dzieckiem, rozpieszczonym jedynakiem ktory nie ma pojecia o zyciu...

i nie pisz mi zebym nigdy o "tego typu " dzieciach mowila ze to nie jest wpadka!!!

bo nie znam 16latki, ktora zaplanowala sobie w tym wieku dziecko, a jezeli bympoznala z pewnoscia zawiozlabym do TWOREK...(wyszukaj co to jest, znajduje sie pod Pruszkowem...) polecam krotka wizyte...ewentualnie zastanowienie sie nad tym co piszesz i w jaki sposob to robisz

jak dla mnei to sie poprostu wyglupiasz i zajmujesz dziewczynom czas, ktore sa tu z checi pomocy innym osobom, a nie po to zeby je oszukiwac(nie twierdze, ze tak robisz, ale twoje wypowiedzi nei sa spojne)

[natii4]

Napisane przez Mondzia

Czytam i czytam ten wątek i nie dostrzegam nic tylko atak na niedoświadczoną w temacie seksu małolatkę . Wiem, że macie rację ale po co aż tyle się rozpisywać, skoro widzę iż dziewczyna i tak zrobi swoje i poglądów nie zmieni...

A do Karmelkowej - zrobiłaś już ten test czy nadal nie?? Bo jak nie to naprawdę Cię nie rozumiem, jak nie dostaniesz okresu to kiedy go w końcu wykonasz albo pójdziesz do lekarza, jak będzie Ci już brzuszek rósł??

W poniedziałek zrobi

[natii4]

Jakieś kilka tygodniu temu oglądałam Rozmowy w toku o nastoletnich rodzicach. Pewna 23 latka zaszała w ciążę z 16 latke,bo jak twierdziła bardzo sie kochają i chcą mieć dziecko. I pani psycholog powiedziała im,że nie dorośli do posiadania dzieci,że ona dziewczyna tylu letnia na takie coś się decyduje

[Ray]

tez jestem zdania ze jest niedojrzala... wybacz dziewczynko.. ale gdybys byla dojrzala to bys nie wypisywala tu tych wszystkich rzeczy o rodzinie itp bo co kogo to obchodzi za przeproszeniem... tylko bys poszla kupila test dowiedziala sie czy jeste w ciazy czy nie.... a jak tak pozla dop lekarza od razu i zrobila badania... bo dziecko to nie bajka...

i qwyciagnela wznioski ze nastepnym razemw arto pomyslec o innej tez antykoncepcji... powiem tak pieknie piszesz i5tp.. ale sama teoria to jedno a praktyka to drugie...

chcewz zeby cie wyrzucili z domu a wtedy co z dzieckiem?? wydaje mi sie ze cacy wszystko widzisz do momentu kiedy mama da jesc mama upierze przytuli i w ogole.. a gdyby sie dowiedziala o ciazy i ty tak samo to byl by placz gzrzyt zebami...

modl sie zebys nie byla w ciazy a nie takie moje zdanie

[aga21087]

mysle ze niema na co czekac i udaj sie do lekarza

[Ray]

hehe mi to sie smiac chce co to sie teaz wyprawia.. zreszta 16 lat i dziecko czemu nie heheheheheh nowa rozrywka jak sie znudzi to sie mamie da hehe oh boshe boshe

[Paris]

natii4 - zgadzam się z Tobą w 100%
i tak jak inne dziewczyny - albo to jest bajeczka wymyślona przez nastolatkę z wybujałą wyobraźnią, albo ta dziewczynka ma nieźle zrytą psychikę, że tak się ładnie wyrażę...

[malkol13]

Pari ja juz o tej bajeczce tez mowilam...ale chyab nikt nie zauwazyl...

Ray... mnie to nawet nie smieszy to jest poprostu zalosne

[Paris]

Napisane przez malkol13

Pari ja juz o tej bajeczce tez mowilam...ale chyab nikt nie zauwazyl...

Ray... mnie to nawet nie smieszy to jest poprostu zalosne

No więc mówię, że myślę tak jak inne dziewczyny, że może to być bajeczka

[margitta]

Napisane przez malkol13

Pari ja juz o tej bajeczce tez mowilam...ale chyab nikt nie zauwazyl...

Malko, a ja o tej bajeczce mówiłam trzy posty wyżej niż twój i chyba też nikt nie zauważył


Myślę, że chyba wszystko zostało już powiedziane Chociaż dla mnie trochę za bardzo temat zjechał na świadomość nastolatek. Nie chcę bronić KaRm3lKoWeJ, ale w końcu się zabezpiecza. A pęknięcie może się każdemu przytrafić. Dlatego trochę chyba przezadzacie z tym "pomyśl o zabezpieczeniu", "pogadajcie o zabezpieczeniu najpierw". Prezerwatywa, a również globulki, które stosują są chyba wystarczającym środkiem? Chociaż test powinna zrobić NATYCHMIAST.

Problemem jest tu dla mnie jej podejście do dziecka, a nie sposoby zabezpieczania się.

[malkol13]

masz racje MArgitta... ale moze to ze na nia troszke" powrzeszczymy" cos da i za miesiac nie napisze takiego samego postu

[margitta]

Napisane przez malkol13

masz racje MArgitta... ale moze to ze na nia troszke" powrzeszczymy" cos da i za miesiac nie napisze takiego samego postu

Masz rację. Miejmy nadzieję

[the magus]

no to idź do ginekologa i sprawa będzie jasna

[primavera]

Napisane przez the magus

no to idź do ginekologa i sprawa będzie jasna

Karmelkowa powiedziała, że do ginekologa nie pójdzie, bo nie chce, aby rodzice się dowiedzieli.
Testu też nie zrobi, bo...nie (mówiła, że zrobi w poniedziałek)

Może czeka, byśmy to my w końcu zdiagnozowały ciążę lub jej brak

[Caramella]

Czytam i czytam... jestem w tym samym wieku co Karmelkowa mam chłopaka rok starszeg, jesteśmy razem prawie 2 lata i może bym czasem chciała rozpocząć już współzycie, ciekawi mnie to, ale na litość boską, myślę głową a nie inną częścią ciała nie wierzę, że gdybym wpadła byłabym dobrą matką, nie dorosłam do tego i wątpie żeby Karmelkowa była wystarczająco do tego dojrzała- mówię to z perspektywy 16-latki.
Gdy ja będę chciała rozpocząć współżycie pójdę do ginekologa po tabletki. Nie znam się na tym, czy 16latka może już brać tabletki antykonceptyjne? Od czego to zależy? ( to takie pytanie na marginesie )

[Ray]

echh ludzie jak 16 latka moze byc gotowa do maciezynstwa? no dajcie spokoj takie dziewczynki mysla ze jak urodza dziecko i beda je tulic to bedzie juz wsytarzajace... na milosc boska to dziecko nie lalka z super markietu... zeby byc dojrzala matka... trzeba umiec zapewnic dziecku warunki mieszkaniowe materialne..trzeba umiec pogodzic swoje obwiązki z dzieckiem..trzbea byc silnym... a nie dziecko placze tyo usiasc i sie samemu rozplakac to ciezka "praca" dziecko.. a nie lalka ktora sue usmiecha a jak sie nie podoba to odda sie...

sa rozne dzieci jedne sa spokojne inne maja kolki rycza dzien w dzien i co wtedy??? watpie by taka 16 latka dala rade bo nawet 20 latkom ciezko.. bez pomocy rodzicow to umarl w butach a ona uciekac z domu chce ja bym blagala na jej miejscu rodzicow zeby jej pomogli a anie uciekac.. echhh

dzieci dzieci..

[anka_bzzz]

moim skromnym zdaniem 16 lat to trochę wcześnie na rozpoczynanie współżycia... ale tu każdy może mieć własne zdanie. w końcu dwie 16stki mogą być w różnym stopniu "dojrzałe". jeśli mogę sobie pozwolić na szczerą uwagę - jak tak czytam wypowiedzi autorki wątku to mam wrażenie, że jest młodsza niż w rzeczywistości... momentami ubawiłam się śledząc Wasze posty (pamiętajcie - autorka wątku idzie w ponmiedziałek po test ciążowy!) ale ogólnie to smutne to, żeby nie napisać żałosne... uwagi Karmelkowej odnośnie sytuacji w domu mnie szczerze powiedziawszy dziwią. wszystkiego okresem buntu nie da się wytłumaczyć. bajka? bardziej prawdopodobne w tym wypadku, ale nawet wtedy pozostaje jak dla mnie niesmak
tak podsumowując - zgadzam się z Natii. chyba tyle

[Paris]

Napisane przez Ray

echh ludzie jak 16 latka moze byc gotowa do maciezynstwa? no dajcie spokoj takie dziewczynki mysla ze jak urodza dziecko i beda je tulic to bedzie juz wsytarzajace... na milosc boska to dziecko nie lalka z super markietu... zeby byc dojrzala matka... trzeba umiec zapewnic dziecku warunki mieszkaniowe materialne..trzeba umiec pogodzic swoje obwiązki z dzieckiem..trzbea byc silnym... a nie dziecko placze tyo usiasc i sie samemu rozplakac to ciezka "praca" dziecko.. a nie lalka ktora sue usmiecha a jak sie nie podoba to odda sie...

sa rozne dzieci jedne sa spokojne inne maja kolki rycza dzien w dzien i co wtedy??? watpie by taka 16 latka dala rade bo nawet 20 latkom ciezko.. bez pomocy rodzicow to umarl w butach a ona uciekac z domu chce ja bym blagala na jej miejscu rodzicow zeby jej pomogli a anie uciekac.. echhh

dzieci dzieci..

Zgadzam się w pełni. To nie Baby Born, które można rzucić w kąt, jak się znudzi...

[Jadeitea]

Ja wam coś powiem... Dwie moje kuzynki wyszły za mąż jedna po drugiej, w wieku 17 i 16 lat, właśnie z powodu ciąży... Obecnie każda ma dwójkę dzieci, zrezygnowały ze szkoły, studiów, perspektyw... Nie widuję się z nimi często, bo mieszkam w mieście, a one na wsi, ale nie sądzę, żeby były szczęśliwe. Zwłaszcza ta pierwsza, podobno w ogóle nie zajmuje się dziećmi, nie pracuje, tylko siedzi przy komputerze - mąż nie lepszy... Właściwie ich rodzice im za wszystko płacą. Aż mi się nóż w kieszeni otwiera. Trzeba najpierw dojrzeć do tak odpowiedzialnej decyzji, jaką jest współżycie, ale wiele dziewczyn jest po prostu w emocjonalnym wieku 5 lat i nie obchodzą ich konsekwencje...

[7ff68c701155e8d8df718a53d4dcd8f42fe80c19_6010ad0234c28]

Nie będę dopisywać nic więcej, bo dziewczyny się wypowiedziały a ja się z nimi zgadam. :tak:
Mam tylko takie małe offtopowe pytanko do Carrie...Skąd wzięłaś ten podpis "Edek z fabryki kredek" ?? Coś mi to mówi....

[iwciunia]

Przeczytałam cały wątek i ręce mi opadły KaRm3lKoWa gratuluję uczęszczania do 'najlepszej szkoły w mieście' (myślę sobie, że chodzenie do szkoły, a zdobywanie wiedzy w szkole i wykorzystywanie jej w życiu to dwie różne sprawy, więc radziłabym się nad sobą poważnie zastanowić) i podpisu, który bardzo trafnie mógłby podsumować ten wątek... (choć mnie na duchu nic, a nic nie podniosły Twoje wypowiedzi, natomiast nasunęła mi się myśl, że sporo dzieci kończy szkołę bez jakiegokolwiek przygotowania do prawidłowego funkcjonowania w społeczeństwie, co jest niestety bardzo smutne)

[eM!]

Obserwowalam sobie ten watek, i tak sie zastanawiam, po co wypisywac wymyslone bajeczki w internecie? Coraz wiecej teo typu watkow sie pojawia.. Aby zwrocic na siebie uwage? Pewnie tak. Nie rozumiem tego i najwyrazniej nie zrozumiem.

Do autorku watku: jesli potrzebujesz akceptacji i jakiegos zainteresowania swoja osobą, to moze poszukaj jej najpierw w swiecie rzeczywistym.. a nie wymyslaj bajek na forum internetowym..

[KaRm3lKoWa]

hehh..tlyko ze to nie bajka ale malo mnie obchodzi wasze zdanie bo ja tu przyszlam w konkretnym celu pomocy takiej troche bardziej niz tego zbey tkos mi wierzyl czy nie...no ale coz:P nie znam was, wiec nie oceniam..widze ze tu wiedzy tej co chialam rto za bardzo nie otrzymam..:/ poszukam gdzies indziej..a tak n marginesie to widze ze duzea czesc boli nie to jak podchodze do sprawy tlyko ze wgogole wspolzyje ale..dobra...zamilkne:P bylo milo naprawde dziekuje za komentarze te przydatne i mniej i te milsze i mniej mile tez opamietalaam sie i kupilam test..dzis robie..mam nadzieje ze bede milaa odwage sprawdzic..
3mjacie kciuki

muuua

[fredka]

Napisane przez KaRm3lKoWa

hehh..tlyko ze to nie bajka ale malo mnie obchodzi wasze zdanie bo ja tu przyszlam w konkretnym celu pomocy takiej troche bardziej niz tego zbey tkos mi wierzyl czy nie...no ale coz:P nie znam was, wiec nie oceniam..widze ze tu wiedzy tej co chialam rto za bardzo nie otrzymam..:/ poszukam gdzies indziej..a tak n marginesie to widze ze duzea czesc boli nie to jak podchodze do sprawy tlyko ze wgogole wspolzyje ale..dobra...zamilkne:P bylo milo naprawde dziekuje za komentarze te przydatne i mniej i te milsze i mniej mile tez opamietalaam sie i kupilam test..dzis robie..mam nadzieje ze bede milaa odwage sprawdzic..
3mjacie kciuki

muuua

Ale my jesteśmy w pełni zdrowe, nic nas nie boli, tym bardziej to, że Ty współżyjesz, bo to nie my ponosimy ewentualne konsekwencje tego co robisz, na szczęście

[Paris]

Napisane przez KaRm3lKoWa

hehh..tlyko ze to nie bajka ale malo mnie obchodzi wasze zdanie bo ja tu przyszlam w konkretnym celu pomocy takiej troche bardziej niz tego zbey tkos mi wierzyl czy nie...no ale coz:P nie znam was, wiec nie oceniam..widze ze tu wiedzy tej co chialam rto za bardzo nie otrzymam..:/ poszukam gdzies indziej..a tak n marginesie to widze ze duzea czesc boli nie to jak podchodze do sprawy tlyko ze wgogole wspolzyje ale..dobra...zamilkne:P bylo milo naprawde dziekuje za komentarze te przydatne i mniej i te milsze i mniej mile tez opamietalaam sie i kupilam test..dzis robie..mam nadzieje ze bede milaa odwage sprawdzic..
3mjacie kciuki

muuua

Więc polecam forum Brawo

[anka_bzzz]

Napisane przez Paris

Więc polecam forum Brawo

do Karmelkowa:
na takie informacje liczyłaś? kobieto - jesteś niekonsekwentna - sama sobie przeczysz, dostrzec da się niekonsekwencje - a my mamy wierzyć? mój znajomy mitoman sobie lepiej z tym radził. nie rozumiem w ogóle dlaczego ten wątek powstał. wiesz co - jesteś żałosna - właśnie miałam ciężki dzień, a to co czytam mnie po prostu dobija!

Albo wiesz co... Fajnie, że już uprawiasz seks, będziesz się iała czym chwalić. a jak już urodzisz dziecko to koleżanki będą przychodzić i mówić jakie co ono nie jest słodkie. cud, miód, orzeszki

nie wytrzymałam...

[malkol13]

Napisane przez KaRm3lKoWa

hehh..tlyko ze to nie bajka ale malo mnie obchodzi wasze zdanie bo ja tu przyszlam w konkretnym celu pomocy takiej troche bardziej niz tego zbey tkos mi wierzyl czy nie...no ale coz:P nie znam was, wiec nie oceniam..widze ze tu wiedzy tej co chialam rto za bardzo nie otrzymam..:/ poszukam gdzies indziej..a tak n marginesie to widze ze duzea czesc boli nie to jak podchodze do sprawy tlyko ze wgogole wspolzyje ale..dobra...zamilkne:P bylo milo naprawde dziekuje za komentarze te przydatne i mniej i te milsze i mniej mile tez opamietalaam sie i kupilam test..dzis robie..mam nadzieje ze bede milaa odwage sprawdzic..
3mjacie kciuki

muuua

co do podpisu - pasuje do ciebei tylko ze nie podnosi na duchu a ciagnie w przepasc.

przyszlas w celu pomocyu, zebysmy zdiagnozowaly czy to ciaza- nie jestesmy wrozkami do tych celow sluzy ginekolog i testy ciazowe,
twoje wspolzycie mnie gowno interesuje ale pamietaj o tym ze to ty bedziesz nianczyc ta wpadke a nie my wiec nasze komentarze wez sobei do serca moze cos ci dadza

[agnieska]

Napisane przez KaRm3lKoWa

dzis robie..mam nadzieje ze bede milaa odwage sprawdzic..

data: Wczoraj 21:34

jeśli to robiłaś wieczorem, to mam nadzieję, że kupiłaś specjalny test do robienia o każdej porze dnia?

[katerinka]

Napisane przez Anisia25

no skoro prezerwatywy tylko wchodza w gre, to niech facet wyskakuje podczas wytrysku nawet jesli ma gumke, zwiekszysz bezpieczenstwo i unikniesz pekniecia gumki.. na moj gust w ciazy nie jestes bo jesli miesiaczkujesz prawidlowo to byl 20 dzien cyklu, ale to moja opinia i proponowalabym jej nie ufac, a pojsc do apteki jak radza dziewczyny po test i poczekac na wynik.

no niekoniecznie ja mam dwojke dzieci i pierwszym zaszlam w ciaze w 21niu cyklu a z drugim w 11.Niezly rozrzut ale dzieci sliczne,a co do tabletek tak wogole to jak sa dobrze dobrane to nie sa niebezpieczne.Trzeba zrobic badania hormonalne a poza tym sa jeszcze plastry

[iwciunia]

Napisane przez agnieska

data: Wczoraj 21:34

jeśli to robiłaś wieczorem, to mam nadzieję, że kupiłaś specjalny test do robienia o każdej porze dnia?

No właśnie?