STRIPTIZ-jak go zaskoczyć?!

[Iguśka]

Napisane przez Ravissante

hm ...moze dlatego masz taka treme ze nie jesets pewna czy bedziesz np ladnie wygladac i zgrabnie tanczyc i jeszcze przy tym rozbierajac sie wiec moze na poczatek pocwicz sama w domu przed lustrem tanczyc seksownie a gdy juz bedziesz wiedziala ze tak jak tanczysz ci sie podoba to dodaj do tego rozbieranie sie wazne abys nie ubierala zbyt ze tak powiem ,, trudno sciagajacych sie ciuchow" tylko cos co latwo i szybko zdjac choc oczywiscie ty wcale nie musisz tego sciagac szybko

Chyba czytasz w moich myślach włąśnie się obawiam że źle mi to wyjdzie i będę śmiesznie wyglądac, czy zrobie cos głupiego... Ale pójdę za Waszymi radami. Musze pocwiczyc przed lustrem, a mam jeszcze tydzień na przygotowanie. Mam nadzieję że się odważę ostatnio gdy była okazja to....stchórzyłam

[Fuxia83]

witam ) dawno tu nie zagladalam

Ja rowniez szykuje sie do jutrzejszego pokazu )))

Dzis musze poswiecic troche czasu na depilacje i jakis masaz czy peeling skory
No i musze dobrac odpowiednie ciuchy ... moj chlopak ost chcial zebym przebrala sie za ... prostytutke tzn bardziej mu pewnie chodzilo o wyzywajacy makijaz i stroj wiec napewno musze zalozyc ponczochy ... biale do tego szpilki mam fajna bielizne z firmy obsessive polecam te firme bo moj chlopak jest oczarowany ta bielizna
www.obsessive.pl a na to jakas mini i krotka bluza na zamek ))

jesli chodzi o muzyke to tez mam na oku marlina mansona tainted love
Mocne brzmienia
Ja polecam nastawic muze jak najglosniej sie da, to doaje niesamowicie odwagi i zaglusza mysli, myslisz tylko o tancu, a nie o wstydzie, wiec lepiej robic ten striptiz troche wczesniej jak kazdy jest jeszcze "na chodzie" czyli o 18 najpozniej to moje zdanie tylko

co do tanca, to fajnie sie tanczy przy krzesle, kurcze najlepiej to by bylo poogladac profesjonalistki jak tancza, ale skad sciagnac filmik, zeby zadnego wirusa nie sciagnac ???

[sysecka]

Mój też uwielbia Obsessive Ale czasem udaję mi się też coś wyszukać na allegro ciekawego.


Zamiast ściągać to chyba lepiej poszukać na takich serwisach jak wrzuta czy youtube. Ostatecznie jeszcze jest redtube.com i pornotube.com gdzie więcej seksu niż striptizu ale i ten pewnie się znajdzie.

[Ravissante]

Napisane przez Iguśka

Chyba czytasz w moich myślach włąśnie się obawiam że źle mi to wyjdzie i będę śmiesznie wyglądac, czy zrobie cos głupiego... Ale pójdę za Waszymi radami. Musze pocwiczyc przed lustrem, a mam jeszcze tydzień na przygotowanie. Mam nadzieję że się odważę ostatnio gdy była okazja to....stchórzyłam

hihi trening czyni mistrza wiec cwicz i bedzie dobrze najwazniejsze to oswojic sie z mysla ze tanczenie nago jest sexy

[misty82]

witam
Po powrocie mojego TŻ oczywiście mu zatańczyłam
wachałam sie nad dwiema piosenkami - joe Cocker - you can leave your hat on i nad celine dion - because you loved me Eybrałam celine i musze przyznac cze bardzo dobrze mi sie do niej tanczyło.TZ oczywiście zachwyconyhehe jak skonczyłam,nie zdarzyłam do łózka dojśc jak juz mnie dorwałhehe
dziweczyny jesli sie wachacie to ...do działa!!wierzcie mi wasi faceci beda zachwyceni waszym seksapilem, odwaga i tym,ze robicie to tylko dla nichpowodzenia

[coff3ina]

Genialny wątek. Kilka pomysłów podbieram

[karoola0]

ja mam dwie obawy:
-wstyd, ale to chyba normalne i do pokonania
-druga jest to główna moja obawa i ona mnie głównie powstrzymuje przed tym. kiedyś, gdy jeszcze z TŻtem znaliśmy się krótko słyszałam jak on kiedyś opowiadał kolegom o swojej koleżance/znajomej, która była/jest(?) zawodową tancerką erotyczną. mówił on wtedy, co ona to nie umie zrobić ze swoim ciałem.. teraz się boję, że mnie będzie do niej porównywał albo, że go niepodniecę, bo będzie to uważał za mało profesjonalne on napewno już niejedno widział w swoim życiu, bo jest 10 lat starszy ode mnie i prowadził bardzo rozrywkowy tryb życia, i był z wieloma kobietami.. a ja mam taki charakter, że jak mi na czymś zależy (w tym przypadkuTŻ) to muszę być jak najlepsza. jesteśmy ponad 2 lata ze sobą, a ja za każdym razem tchorzę gdy chcę zrobić przed nim striptease. w ten weekend wyjeżdżamy na urlop i chciałabym zrobić mu pokaz ale nie wiem jak pokonać ten lęk. w dodatku on bardzo często kręci tyłeczkiem rozbierając się i wydaje mi się, że powinnam zrobić teraz coś extra, żeby zrekonpensować kompletny brak moich erotycznych ruchów przez cały ten związek.

[larysapik]

JA JESTEM ZAWODOWĄ TANCERKĄ EROTYCZNĄ, NAJWAżNIEJSZE!!!!

=ładnie równiutko opalone ciałko, pachnące wybalsamowane!
=rozpuszczone włosy najlepiej do perfekcji wyprostowane prostownicą( na loki szkoda czasu zresztą i tak się rozwalą)
=spontaniczne ruchy głową i pupą,
=prisowane spódniczki, pończochy KABARETKI!!!!, szpileczki, kolorowe bikini,
=najlepeij tańczyć przy przygaszonym świetle

ja swojemu chłopakowi często robiłam takie nie spodzianki a że strojów mam pełno więc miał radoche lubił też jak się kochaliśmy u niego w wannie albo u mnie pod prysznicem a oprócz tego uwielbiał jak byłam w spódnicze bez majtek i niechcący dałam mu odkryć że ich nie mam noi nic tak go ne pobudzało jak byłam ubrana tylko w szpilki lub kozaczki i perfumy pozdrawiam

[aleXxxanderka]

hmm.. przezcytałam.. ale mimo wszytko jakoś sie wstydze.. mimo iż jestesmy z Tż-tem rok.. ;P
ogólnie to absur.. zeby np.l nie wstydzić sie uprawiać sexu, a wstydzić sie striptizu:P
cóż jestm głuptaSkiem
ale sie boje.. jak on zaraaguje, co powie.. co bedzie myślał itd.. poprostu wiecej schizy niż przyjemnosći jak narazie

aa.. i znalazłam coś fajnego --> http://www.joemonster.org/filmy/4696...rwszy-striptiz

[leatitia1985]

Witam
To moje początki na wizażu, a już mi się podoba Zwłaszcza czytając ten wątek jakoś tak nabieram więcej odwagi...bo wielki dzień zbliża się jeszcze większymi krokami, a ja coraz bardziej boję się, że stchórzę... Otóż w przyszłym tygodniu mamy z TŻ-tem 1 rocznice i właśnie chcę się przełamać i zrobić mu striptiz... Z tańcem myślę, że jakoś sobie poradzę, zdejmowanie ciuszków poćwiczę wcześniej (żeby się w tym wszystkim nie zaplątać ). Jedyną rzeczą, która mnie stresuje są domownicy... Nie wiem sama jak to wszystko wyjdzie, ale PO podziele się wrażeniami pozdrawiaki

[halinka1410]

tez mam maksymalnego stresiora...:/ chce to zrobic od dluzszego czasu, ale juz dwa razy stchorzylam... moze faktycznie proby z muzyka mnie troche doladuja i sie nastepnym razem odwaze...

[kosheen]

Dziewczyny naprawde nie macie sie czego wstydzic!! Facet na sama mysl o striptizie jest w takim stanie, ze malo co pamieta . Ja jeszcze dla urozmaicenia stripitzu każę Tż-owi usiaść na krześle i ręce z tyłu przypinam mu kajdankami takimi zabawkowymi (jak nie macie możecie uzyc jakiejś apaszki), to go jeszcze bardziej podnieci, ze bedzie na ciebie tylko patrzyl a nie bedzie mogl cie dotykac. Jak juz ktos wczesniej pisal, moim zdaniem tez najlepsza piosenka na striptiz jest Joe Cocer- You can leave your hat on.

A moze macie jeszcze jakies inne pomysly jak urozmaicic gre wstepna? Bo moje sie juz chyba wyczerpaly

[Ankalime]

zazdroszcze Wam tej odwagi

ja sama spalilabym sie ze wstydu, a znajac mojego faceta to by mnie pewnie wysmial, bo zapewne bym sie przewrocila i z tego wszystkiego wyniknelaby pewnie wizyta na pogotowiu z szyciem mojej glowy w roli glownej....

szkoda, ze ja taka nieudaczna jestem (i jeszcze te kompleksy)

[aleXxxanderka]

Napisane przez leatitia1985

Witam
To moje początki na wizażu, a już mi się podoba Zwłaszcza czytając ten wątek jakoś tak nabieram więcej odwagi...bo wielki dzień zbliża się jeszcze większymi krokami, a ja coraz bardziej boję się, że stchórzę... Otóż w przyszłym tygodniu mamy z TŻ-tem 1 rocznice i właśnie chcę się przełamać i zrobić mu striptiz... Z tańcem myślę, że jakoś sobie poradzę, zdejmowanie ciuszków poćwiczę wcześniej (żeby się w tym wszystkim nie zaplątać ). Jedyną rzeczą, która mnie stresuje są domownicy... Nie wiem sama jak to wszystko wyjdzie, ale PO podziele się wrażeniami pozdrawiaki

Noo no pochwal sie PO
Ja wczoraj leżac w łózku myslałam o tym striptizie.. na 1 rocznice ;P ale w sumie nie wime czy sie przełamie :P
Choc nasz sex- z dnia na dzien jest jeszcze lepszy.. ;-)
To z racji tego ze Tż- uwielbia i odpływa.. jak bawie sie a on patzry.. to moze byłby dobry pomysł z tym STRIPTIZEm:p albo urodziny, albo rocznica

[Ilia]

Witajcie
Pierwszy striptiz był spontaniczny - po prostu zrzucałam na sobie to co miałam do jakiejś muzyki w tle (z radia). Drugi był już przemyślany i przygotowany. Miałam na sobie czarną koronkową bieliznę, pas do pończoch, czarne pończochy i szpilki, a na to wszystko narzucona koszula TŻ. Muzyka - Joe Cocker "You can leave your hat on". Jako rekwizyt do wygibasów została użyta gitara mojego mężczyzny, a każda kolejna ściągana część garderoby była rzucana w jego stronę Był zachwycony! i ten rozmarzony wzrok.....
Z obserwacji własnych: do striptizu świetnie nadaje się krzesło - można usiąść, zrobić rozkrok, założyć nogę na nogę, oprzeć stopę przy ściąganiu pończoch czy odpinaniu pasków od butów, chodzić wokół niego, usiąć tyłem i wyeksponować pośladki (Moje Szczęście ma bzika na ich punkcie). Drugą rzeczą która się przydaje jest boa z piór - można w nim zostać aż do ściągnięcia ostateniego fatałaszka i cały czas zmysłowo się nim gładzić po ciele. I włosy - zawsze najpierw mam je wysoko upięte spinką, a w trakcie tańca je rozpuszczam, od czasu do czasu zarzucając nimi

Do nieśmiałych: w lazience po kąpieli jak balsamujecie ciało spróbujcie to robić zmysłowo przed lustrem, przy rozbieraniu się machnąć parę razy zmysłowo biodrami, naprężyć łydkę, wypiąć pupę Spróbować zatańczyć przed lustrem, pokochać swoje ciało i dobrze się w nim czuć. Tym bardziej, że miękkie linie kobiecego ciała są przepiękne, delikatne, faliste, stworzone do zmysłowych ruchów! I każda kobieta to potrafi A jeśli to was nie przekonuje to obejrzyjcie parę filmików z tańczącymi "niuniami" na necie i powiedzcie sobie, że zrobicie to lepiej, bo tylko dla swojego wyjątkowego mężczyzny

[szugarbejb]

Jedno z brazylijskich czasopism stworzyło "krok po kroku" - ze zdjęciami:

http://nova.abril.uol.com.br/passo-a...m-strip-tease/

[pani_smith]

dla przełamania wstydu polecam striptiz w częściach.

akurat w naszym przypadku wyszło tak, że któregoś wieczora wpadły do mnie babeczki na ploty, więc mężczyzna po zjedzeniu z nami kolacji udał się do sypialni z komputerkiem, a potem książką, co by zostawić nam nieco prywatności na wyciąganie kosmetyczek, fryzjerów, ciuchów i facetów. chwilę przed wyjściem dziewczyn poprosiłam go, żeby nie opuszczał pokoju i mi zaufał, no i oczywiście wymusiłam obietnicę. wyszłam następnie z pokoju i dołączyłam do babek - jakieś 15 min później wychodziły, więc chłopisko miało chwilę czasu "na zapomnienie" o nietypowej prósbie, zresztą książka i tak pochłonęła go totalnie
(w tym momencie muszę dodać, że z naszego łóżka jest dobry widok na drzwi)
szybko pobiegłam do łazienki przebrać się w coś seksowniejszego i odstawiłam mu show w bodajże 5 aktach - zajrzałam do sypialni i zgasiłam mu światło, po obu stronach drzwi w korytarzu poustawiałam świece, żeby zapewnić mordzie odpowiednie oświetlenie mojej osoby, nastawiłam muzykę i otworzyłam drzwi. pierwsza odsłona to krótki taniec i utrata koszuli. chłop był oszołomiony i zaskoczony, więc na tym etapie nie potrzeba było żadnego w zasadzie urozmaicenia. po paru chwilach zamknęłam drzwi i zniknęłam na kolejne parenaście sekund. przy drugiej odsłonie weszłam do pokoju i zbliżyłam się na taką odległość, że mógł poczuć zapach perfrum i zdjął mi pończochy. i znów go zostawiłam. kolejne odłony to krótki taniec z krzesełkiem, naszym oldschoolowym wieszakiem na płaszcze itd. w między czasie gubiłam oczywiście kolejne ciuszki, a mężczyzna się bardzo uśmiechał

owa koncepcja z chowaniem się na krótkie chwile pozwoliła mi zniknąć "ze sceny", gdy traciłam pewność siebie albo gubiłam pomysł na "co dalej w tańcu". mężczyznę mojego to nakręcało, bo się zastanawiał co dalej i wyczekiwał

(ostatni element polegał na zgaszeniu wszystkich świec w korytarzu. zostawiłam 1, ktora przyniosłam do sypialni. a potem to już zaczęłam striptizować mordę i spędziliśmy bardzo udaną noc )

[halinka1410]

Napisane przez pani_smith

dla przełamania wstydu polecam striptiz w częściach.

akurat w naszym przypadku wyszło tak, że któregoś wieczora wpadły do mnie babeczki na ploty, więc mężczyzna po zjedzeniu z nami kolacji udał się do sypialni z komputerkiem, a potem książką, co by zostawić nam nieco prywatności na wyciąganie kosmetyczek, fryzjerów, ciuchów i facetów. chwilę przed wyjściem dziewczyn poprosiłam go, żeby nie opuszczał pokoju i mi zaufał, no i oczywiście wymusiłam obietnicę. wyszłam następnie z pokoju i dołączyłam do babek - jakieś 15 min później wychodziły, więc chłopisko miało chwilę czasu "na zapomnienie" o nietypowej prósbie, zresztą książka i tak pochłonęła go totalnie
(w tym momencie muszę dodać, że z naszego łóżka jest dobry widok na drzwi)
szybko pobiegłam do łazienki przebrać się w coś seksowniejszego i odstawiłam mu show w bodajże 5 aktach - zajrzałam do sypialni i zgasiłam mu światło, po obu stronach drzwi w korytarzu poustawiałam świece, żeby zapewnić mordzie odpowiednie oświetlenie mojej osoby, nastawiłam muzykę i otworzyłam drzwi. pierwsza odsłona to krótki taniec i utrata koszuli. chłop był oszołomiony i zaskoczony, więc na tym etapie nie potrzeba było żadnego w zasadzie urozmaicenia. po paru chwilach zamknęłam drzwi i zniknęłam na kolejne parenaście sekund. przy drugiej odsłonie weszłam do pokoju i zbliżyłam się na taką odległość, że mógł poczuć zapach perfrum i zdjął mi pończochy. i znów go zostawiłam. kolejne odłony to krótki taniec z krzesełkiem, naszym oldschoolowym wieszakiem na płaszcze itd. w między czasie gubiłam oczywiście kolejne ciuszki, a mężczyzna się bardzo uśmiechał

owa koncepcja z chowaniem się na krótkie chwile pozwoliła mi zniknąć "ze sceny", gdy traciłam pewność siebie albo gubiłam pomysł na "co dalej w tańcu". mężczyznę mojego to nakręcało, bo się zastanawiał co dalej i wyczekiwał

(ostatni element polegał na zgaszeniu wszystkich świec w korytarzu. zostawiłam 1, ktora przyniosłam do sypialni. a potem to już zaczęłam striptizować mordę i spędziliśmy bardzo udaną noc )

Genialny pomysl! Te przerwy faktycznie moga dac czas na ponowne nabranie pewnosci siebie i zastanowienie sie "co by tu dalej..."
Dzieki za podpowiedz

[Madaaa]

Dobry pomysl. Tylko my nie mieszkamy razem.....

[Liyiah]

Ja też próbuję się przełamać ale... jakoś ciągle nie mogę a mój chłopiec prosił mnie o striptiz wieki temu i wieki temu obiecałam że go zrobię. A jak tylko mi o tym przypomina i się domaga to ja pod różnymi pretekstami przesuwam ten moment na inny dzień, inny miesiąc i inną okzję ;P

Ale niedługo ma urodzinki i właśnie taki prezent chciałabym mu dać - zatańczyć przed nim. I zależy mi na tym żeby mój striptiz był "widowiskowy". Dlatego nie wiem co mam ubrać, jaką piosenkę najlepiej wybrać no i wreszcie - jak to zrobić żeby nie zjadł mnie stres i żeby wyszło...

Wasze wypowiedzi mi już co prawda bardzo pomogły ale teraz muszę wszystko dokładnie obmyślić. Póki co moim głównym problemem jest strój...

Trzymam kciuki za wszystkie "zamierzające" dziewczyny . oby nam się udało

[mariposa91]

Hmm. kurde

ja też bym chciała mojemu TŻ zrobić striptiz ale... wstydzę się że się zbłaźnie...

pff.

[ushia]

ja tez jakos sie nie moge zebrac - juz nawet mam "rekwizyty" - np stringi wiazane z bokow, zeby tylko pociagnac, a nie gimnastykowac ze zwyklym sciaganiem, ale dalej wyszukuje jakies wymowki
a to muzyka nie wiem jaka, a to dzieci za pozno poszly spac....

[piceofmee]

28 grudnia jest nasza 1 rocznica wybieramy sie do Wroclawia do jego domu bd sami (on tam studiuje) i postawnowilam mu zrobisz striptiz sexy ciuszki juz sa problem z tym co dalej <bezradna> nie umiem sie ruszac !! wstydze sie!!
polecilybyscie mi jakis film instruktazowy ?? bede bardzoooo wdzieczna !!!!!

[La Canela]

.

[pragnienie]

http://pl.youtube.com/watch?v=G9tIj-MYtm8 - ka-pi-tal-ne polecam, może zainspiruje

[Krakoska87]

Mój TŻ zrobił mi striptiz na naszą rocznicę.Założył koszulę,bokserki,na biodrach zawiązał ręcznik i poszło. Nie podziałało podniecająco(nikt by tak nie podziałał) ale rozbawiło mnie to,miałam kupę śmiechu i zabawy
Piosenka to chyba Right Said Fred-I'm Too Sexy

Teraz od kilku miesięcy sama zbieram w sobie odwagę i pomysły,i może na walentynki go zaskoczę.Wstydliwa jestem strasznie,niepewna siebie i tak to... 3majcie kciuki

[Kingula]

Hej dziewczyny!
Świetny ten wątek, właśnie czegoś takiego szukałam. Mój chłopaka ma niedługo urodziny i właśnie planuję zaserwować mu prezent typu striptiz w moim wykonaniu. Trochę mi ciężko się przełamać, ale nabrałam już takiej ochoty, że musi się udać Chciałam was zapytać, jak długo trwa taki wasz "pokaz"? Tańczycie do jednej piosenki, czy więcej? Ile czasu to tak mniej więcej trwa? Myślę, że na faceta działa takie długie, powolne zrzucanie ciuszków, ale nie chcę, żeby trwało to za długo i żeby facet się nie znudził i nie stracił ochoty....... Może mi cos doradzicie w tej kwestii, bo mam wielka ochotę zobaczyc "to"spojrzenie mojego TŻta, o którym pisały niektóre dziewczyny.
Pozdrawiam wszystkich

[FoxyC]

hej dziewczyny...ja tez zbieram sie juz jakis dluzszy czas na odwageObiecalam i ciagle sie wymiguje.jestem wstydliwa mimo ze jestem tancerka <taniec towarzyski to moja pasja>nie wstydze sie swojego ciala tylko tego ze mu sie nie spodoba...nie potrafie sie przelamac!nie wiem tez jaki stroj ubrac zeby najlepiej wygladac??zeby bylo latwo sciagnac itd...co Wy na sobie mialyscie robiac striptiz?

[coff3ina]

Napisane przez FoxyC

hej dziewczyny...ja tez zbieram sie juz jakis dluzszy czas na odwageObiecalam i ciagle sie wymiguje.jestem wstydliwa mimo ze jestem tancerka <taniec towarzyski to moja pasja>nie wstydze sie swojego ciala tylko tego ze mu sie nie spodoba...nie potrafie sie przelamac!nie wiem tez jaki stroj ubrac zeby najlepiej wygladac??zeby bylo latwo sciagnac itd...co Wy na sobie mialyscie robiac striptiz?

FoxyC seksownie wygląda koszula rozpinana powoli...Można też ją całkiem zgrabnie ściągnąć lub pozwolić by ześlizgnęła Ci się z ramion... (Polecam) Ja myślałam nad dolną częścią ale już mam pomysł co bym wykorzystała. Mam spódnicę, którą żeby zapiąć trzeba się owinąć. Wiesz pewnie o co chodzi... Jak się rozepnie (ewentualnie obluźnię guzik i ią zerwę, zaszalejmy ) nie ma problemu z miotaniem się jak w przypadku spodni pewnie by było. Ewentualnie jak nie masz takiej załóż nieco większą, żeby po rozpięciu mogła swobodnie ześlizgnąć się z bioder

[aniolka]

a co sądzicie o koszuli TŻ, ponczochach, czarnej bieliznie i szpilkach? Do tego spięte wlosy..pozniej je rozpuszcze i piosenka Beyonce Naughty Girl?