Mężatki, co tam u Was słychać? - Strona 6 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum ślubne

Notka

Forum ślubne Forum ślubne - zanim staniecie na ślubnym kobiercu, możecie tutaj podyskutować na tematy jak: suknie, stroje dla świadków, wybór wizażystki i fryzjerki itd.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2007-02-08, 12:22   #151
iszsza
Zadomowienie
 
Avatar iszsza
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Waterford, Irl
Wiadomości: 1 444
Dot.: Mężatki, co tam u Was słychać?

Dziekuje Dziewczyny za wsparcie. Ech tak to jest jak się od razu nie pójdzie na swoje...
Może i bym porozmawiała z rodzicami ale nie chcę pogarszać sytuacji. Jeszcze do jesieni tu jestesmy a potem wyjeżdżamy i może na stałe. Może to zabrzmi nieładnie ale chcę by za nami tęsknili i dopiero wtedy docenią że jak byliśmy to mieli b.dobrze
Swoją drogą jest coś w tym że jak się mieszka pod jednym dachem to się różne nastroje i fochy czasem uwydatniają. Ja wiem,bo z dziadkami mieszkaliśmy aż 14 lat w jednym domu.I pamiętam dobrze że Dziadek zawsze wymyślał "misje" w stylu: robienie kompotów, pielenie grządek itd...A rodzice tez mieli z tego tytułu zadania do wykonania. Dlatego lubiałam bardziej babcię z dziadkiem od strony mamy, bo do nich się daleko jechało i w ogóle...
I tak teraz mam że obecnosc moich ciągle narzekających rodziców mnie męczy a do Teściów chętnie chodzę
iszsza jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-02-08, 14:09   #152
tarasia
Wtajemniczenie
 
Avatar tarasia
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: góry
Wiadomości: 2 476
Dot.: Mężatki, co tam u Was słychać?

Tak... trzeba mieszkać osobno.
Ja na szczęście mam nowoczesnych rodziców.
Moj tata powiedział, że jeżeli chcę wychodzić za mąż, to musimy z mężem mieszkać osobno, bo on z zięciem mieszkał nie będzie!! oczywiście nie dlatego że go nie lubi- ale tak jest bezpieczniej i wszyscy są zdrowsi
Czasami się jednak tak nie da - siła wyższa, więc trzeba to przetrzymać i dążyć do spełnienia wszystkich marzeń i planów
__________________
NASZ ŚLUB
w dniach
w latach



tarasia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-02-08, 15:55   #153
kociulek
Zakorzenienie
 
Avatar kociulek
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: lubelskie
Wiadomości: 3 535
Dot.: Mężatki, co tam u Was słychać?

Cytat:
Napisane przez Knife_Girl Pokaż wiadomość
No właśnie kosztorysu nam nie zrobiła Nie jest to wymagane, aczkolwiek mogloby chyba ułatwić sprawę... Ale podobno ile czego, to wszystko można z planów wyliczyć Plany już oczywiście mamy i pozwolenie na budowę też
A co do zaufania, ja też nie jestem zbyt ufna jeśli chodzi o takie sprawy, ale ta ekipa jest sprawdzona. Poza tym to już widzę jak teściowa biega i na ręce im patrzy Nic nie umknie
My za ten kosztorys będziemy musieli dodatkowo zapłacić,ale będę chyba wtedy spokojniejsza. To dobrze,że trafiliście na dobrą ekipę. Fachowiec pewnie umie wyliczyć wszystko z planów,ale niestety ja tego nie potrafię Moja teściówka nawet się nie zapytała gdzie mamy tą działkę,czy już coś udało nam się załatwić.. Ale tak naprawdę dla mnie to i lepiej Nie muszę jej nic tłumaczyć. Denerwuje mnie tylko bardzo,że ona w związku z tym uwarza,że mamy niewiadomo ile kasy i do niczego w domu sie nie dokłada. Nie wiem jak długo to wytrzymam nie odzywając sie ani słowa. Boje sie tego,że jak wybuchnę,to wygarnę wszystko po kolei

Cytat:
Napisane przez Moniska84 Pokaż wiadomość
Ja jeszcze studiów uzupełniających nie zaczęłam, jestem przed obrona inżyniera...jakoś za miesiąc pewnie bede sie bronić
Życzę powodzenia i trzymam kciuki
__________________



My + A + K +
kociulek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-02-08, 15:57   #154
kindzia1984
Wtajemniczenie
 
Avatar kindzia1984
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: blisko gór
Wiadomości: 2 017
Dot.: Mężatki, co tam u Was słychać?

Cytat:
Napisane przez Knife_Girl Pokaż wiadomość
kindziu, u mnie jest dokładnie ta sama sytuacja Trochę innny sposób wychowania, a jednak tak wiele to może sprawiać problemów Poza tym dochodzi do tego jeszcze kwestia innych zwyczajów domowników, które np. dla mnie są wręcz zaskakujące (np. oglądanie TV z głosem podkręconym na full, głośne zachowywanie się często bladym świtem, notoryczne trzaskanie drzwiami - [tłumaczenie: "bo się przyzwyczaiłam", "bo mi uciekły"], czy wchodzenie do łazienki, jeśli wiadomo dokładnie, że ktoś już tam jest... ).
Może jestem mało tolerancyjna, no nie wiem... Ale opisywałam już tutaj pewne sytuacje
to widzę, ze ja nie mam tak źle bo z moja teściową pod tym względem da się wytrzymać a nawet jest wręcz przeciwnie. Jak póścisz na chwilkę głośniej muzykę to haja, jak znajomi przyjdą (raz na jakiś czas) i posiedzą dłużej to obraza świata bo spac nie może. Przez to wszystko to zdiwaczałam i mi się juz nie chce powoli nigdzie wychodzic
Cytat:
Napisane przez iszsza Pokaż wiadomość
No to czas przyszedł na mnie. Domyślam się że opisujecie tu swoje niełatwe czasem zycie, które uległo gruntowym zmianom po ślubie. Ja jestem mężatką od 7 miesięcy i już mam ochotę ponarzekać. Nowością będzie że to nie o teściów będzie chodziło ale o moich WŁASNYCH rodziców, którzy lekko zwariowali. Zawsze myslałam że to na teściów się narzeka, a ja tymczasem wolę ucieknąć czasem do nich !!!
W sumie to sytuacje tą mamy na własne zyczenie, bo plany po ślubie mielśmy inne, mielismy wyjechac a jak nie to teściowa nam proponowała mieszkanie.Odmówilismy bo wyjazd się szykował,ale nie wypalił.No i się zaczęło: pół roku na bezrobotnym.Co za duzo to niezdrowo. Wiem że trochę pasożytowalismy,ale pomagaliśmy jak mogliśmy.
Mieszkamy u mnie, a z nami moi rodzice i młodsza siostra.
Jeszcze na początku jakoś to było, ale rozkręciło się na nasza niekorzyść.
Nikt już nie docenia naszych starań.
Mój tato na za dużo sobie pozwala: każe mężowi robić jego firmowe strony internetowe, wizytówki, montowac interent, kupowac drukarkę i inne pierdoły wykorzystując go na maxa.Ja znów mam jeździc mu do Urzędów, płacić za rachunki, tłumaczyć dokumenty a ostatnio stwiedził że powinnam jechać z Nim do Niemiec i wziąść wolne (mam tylko 10 dni wolnego - odbywam staż).
Z kolei mama kręci nosem tak samo. Narzeka że jak coś kupię i chcę gotować to mówi: "Po co to robicie?".Dużo krytykuje, zwraca uwagę.
A najgorsze jest to,że młodsza córeczka siedzi po 12h na necie i nikt jej nawet nie szepnie że jest coś źle.
To my odwalamy robotę. Doszło to tego że mama wysyła nas żeby odebrać siostrze cos tam ze sklepu (ona sama sie ruszy się) albo isc na jej wywiadowkę.Musimy być na każde zawołanie i grymas!
Jak to samo bym robiła u teściów to by mnie wychwalali choć tego bym nie chciała i cieszyli się, a moim rodzicom ciągle mało.
Teraz oboje poszlismy do pracy i trochę chociaż nas nie ma,ale jak tylko wracamy to od razu do pokoju puka: tato, mama i znów to samo...prośby, uwagi, zlecenia...
Powiedzcie mi co zrobić? Marzę codziennie o własnym domu - wreszcie! i o spokoju....
Odwrotna sytuacja a jakże podobna. Bidulko musisz to wszystko znosić. Ale może to nie wina Twoich rodziców tylko dziadków, bo jak pisałaś to mieszkaliście razem 14 lat i widocznie rodzice Twoi wpadli w taki trans nasladowania dzidków, ze teraz na Was to odbijają W każdnym razie współczuje ale trzymaj się dzielnie
__________________



Nowosądeczanki
Nasze pragnienia zawsze się modlą,
choćby wargi milczały.

[Augustyn z Hippony]
kindzia1984 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-02-09, 08:16   #155
iszsza
Zadomowienie
 
Avatar iszsza
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Waterford, Irl
Wiadomości: 1 444
Dot.: Mężatki, co tam u Was słychać?

Dzięki Kindzia1984 - ja tez myślę że to przez Dziadków przysposobili sobie te nawyki
Pozdrawiam Cię serdecznie (ja też jestem rocznik84)
iszsza jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-02-09, 11:39   #156
kindzia1984
Wtajemniczenie
 
Avatar kindzia1984
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: blisko gór
Wiadomości: 2 017
Dot.: Mężatki, co tam u Was słychać?

Cytat:
Napisane przez iszsza Pokaż wiadomość
Dzięki Kindzia1984 - ja tez myślę że to przez Dziadków przysposobili sobie te nawyki
Pozdrawiam Cię serdecznie (ja też jestem rocznik84)
to jesteśmy dwie
__________________



Nowosądeczanki
Nasze pragnienia zawsze się modlą,
choćby wargi milczały.

[Augustyn z Hippony]
kindzia1984 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-02-09, 12:17   #157
kindzia1984
Wtajemniczenie
 
Avatar kindzia1984
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: blisko gór
Wiadomości: 2 017
Dot.: Mężatki, co tam u Was słychać?

Ale się tutaj cichutko zrobiło. Czyżby się wszystkie mężatki pochowały przed teściami
__________________



Nowosądeczanki
Nasze pragnienia zawsze się modlą,
choćby wargi milczały.

[Augustyn z Hippony]
kindzia1984 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2007-02-09, 12:30   #158
Yoolia
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 6 899
GG do Yoolia
Dot.: Mężatki, co tam u Was słychać?

Cytat:
Napisane przez kindzia1984 Pokaż wiadomość
Ale się tutaj cichutko zrobiło. Czyżby się wszystkie mężatki pochowały przed teściami
hihi
ja nie musze sie chować przed tesciami
widuję sie z nimi średni raz na tydzien przez 5-10 minut
Moi rodzice i tesciowie mieszkają w tym samym bloku i na tym samym piętrze. Jak przyjeżdzamy to ja ide do moich a mąż do swoich, potem ja ide na chwilkę do tesciów, a na koniec jeszcze chwilke siedzimy u moich
Yoolia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-02-09, 12:49   #159
kindzia1984
Wtajemniczenie
 
Avatar kindzia1984
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: blisko gór
Wiadomości: 2 017
Dot.: Mężatki, co tam u Was słychać?

Cytat:
Napisane przez Yoolia Pokaż wiadomość
hihi
ja nie musze sie chować przed tesciami
widuję sie z nimi średni raz na tydzien przez 5-10 minut
Moi rodzice i tesciowie mieszkają w tym samym bloku i na tym samym piętrze. Jak przyjeżdzamy to ja ide do moich a mąż do swoich, potem ja ide na chwilkę do tesciów, a na koniec jeszcze chwilke siedzimy u moich
Też bym tak chciała Mam nadzieję, że szybciej sie tego doczekam niz myślę
__________________



Nowosądeczanki
Nasze pragnienia zawsze się modlą,
choćby wargi milczały.

[Augustyn z Hippony]
kindzia1984 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-02-10, 07:31   #160
Moniska84
Raczkowanie
 
Avatar Moniska84
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 309
Dot.: Mężatki, co tam u Was słychać?

Ja rownież jestem rocznik '84, wiec jesteśmy trzy
He he ja sie także przed teściami nie chowam, ale czasem czlowiek ma ochotę,to prawda
Pozdrawiam
Moniska84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-02-10, 14:26   #161
Knife_Girl
Piekielnie Ubrunetowiona
 
Avatar Knife_Girl
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: świętokrzyskie ~> k. tego Miasta Cudów
Wiadomości: 6 824
Dot.: Mężatki, co tam u Was słychać?

Cytat:
Napisane przez kociulek Pokaż wiadomość
My za ten kosztorys będziemy musieli dodatkowo zapłacić,ale będę chyba wtedy spokojniejsza. To dobrze,że trafiliście na dobrą ekipę. Fachowiec pewnie umie wyliczyć wszystko z planów,ale niestety ja tego nie potrafię Moja teściówka nawet się nie zapytała gdzie mamy tą działkę,czy już coś udało nam się załatwić.. Ale tak naprawdę dla mnie to i lepiej Nie muszę jej nic tłumaczyć. Denerwuje mnie tylko bardzo,że ona w związku z tym uwarza,że mamy niewiadomo ile kasy i do niczego w domu sie nie dokłada. Nie wiem jak długo to wytrzymam nie odzywając sie ani słowa. Boje sie tego,że jak wybuchnę,to wygarnę wszystko po kolei
Taki kosztorys to też troszkę chyba kosztuje. Nie wiem czy dobrze pamiętam, ale koło 1200 zł - w Muratorze taką cenę podawali.
My oprócz samych planów, musieliśmy mieć zrobioną inwentaryzację tego co jest teraz (czyli parter), bo się okazało, że stan obecny kompletnie nie zgadza się z tym co na planach Po prostu jeszcze nie dawno tak było - każdy przerabiał, jak chciał, bez żadnej dokumentacji.
A co się jeszcze ciekawego okazalo - dom jest tylko częściowo podpiwniczony. Pod resztą jest po prostu ziemia Podobno to tak oszczędnościowo było zrobione. A to oznacza, że mogę sobie z głowy wybić pralnię na dole, bo po prostu nie ma tam miejsca.
__________________
He's mine!

- A ty kto? - Dobra wróżka
- A czemu z siekierą?- A widzisz, jak ty mało wiesz o dobrych wróżkach?

www.miauczykotek.pl
Knife_Girl jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-02-10, 19:19   #162
iszsza
Zadomowienie
 
Avatar iszsza
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Waterford, Irl
Wiadomości: 1 444
Dot.: Mężatki, co tam u Was słychać?

Boże Dziewczyny dziś chyba postawiliśmy na swoim. Trochę głupio się czuję bo mój mąż dosyć stanowczo rozmawiał z teściem (moim tatą) ale jestem mu za to wdzięczna. Chodzi o to ,że mój tato na siłę chcę uszczęśliwiać wszystkich i chcę by korzystać z jego znajomości, biznesów itd. Ja chcę kupić sobie cyfrowa lustrzankę, nie jest tania (4,5tys zł) ale to będzie zakup na lata. A tato stwierdził że ja się napaliłam i że on mi kupi gdzieś tam za pół ceny albo w hurtowni.A ja nie chcę! Chcę z polskim menu i żeby potem nie było problemu np. z gwarancją.On stwierdził że nie zarabiam tyle by było mnie stać na to i w ogóle okazał dezabrobatę.Poza tym my mu pożyczyliśmy kasę jeszcze z wesela na interesy a on teraz nam nią chcę zarządzać! Nie jestem gówniarą ani nie jest to moja zachcianka. Mój mąż z zasiłku dla bezrobotnych spłacił sobie kompa, potem poszedł do pracy, miał auto, komórkę itd. i dawał radę. Ja tu czegoś nie rozumiem!!!
Grrr..jestem zła że we własnym domu traktują mnie jak małą dziewczynkę
Ale wiecie co on powiedział? że on UDOWODNI że da się taniej i kupi ją gdzies tam i potem sprzeda na allegro - on się mści czy co???
Racje miał ten który po opisaniu mojej sytuacji napisał że niedługo nie wytrzymamy nerwowo!
__________________
don't make a photograph - just take it
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=229365

iszsza jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-02-11, 15:59   #163
Moniska84
Raczkowanie
 
Avatar Moniska84
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 309
Dot.: Mężatki, co tam u Was słychać?

Cytat:
Napisane przez iszsza Pokaż wiadomość
Boże Dziewczyny dziś chyba postawiliśmy na swoim. Trochę głupio się czuję bo mój mąż dosyć stanowczo rozmawiał z teściem (moim tatą) ale jestem mu za to wdzięczna. Chodzi o to ,że mój tato na siłę chcę uszczęśliwiać wszystkich i chcę by korzystać z jego znajomości, biznesów itd. Ja chcę kupić sobie cyfrowa lustrzankę, nie jest tania (4,5tys zł) ale to będzie zakup na lata. A tato stwierdził że ja się napaliłam i że on mi kupi gdzieś tam za pół ceny albo w hurtowni.A ja nie chcę! Chcę z polskim menu i żeby potem nie było problemu np. z gwarancją.On stwierdził że nie zarabiam tyle by było mnie stać na to i w ogóle okazał dezabrobatę.Poza tym my mu pożyczyliśmy kasę jeszcze z wesela na interesy a on teraz nam nią chcę zarządzać! Nie jestem gówniarą ani nie jest to moja zachcianka. Mój mąż z zasiłku dla bezrobotnych spłacił sobie kompa, potem poszedł do pracy, miał auto, komórkę itd. i dawał radę. Ja tu czegoś nie rozumiem!!!
Grrr..jestem zła że we własnym domu traktują mnie jak małą dziewczynkę
Ale wiecie co on powiedział? że on UDOWODNI że da się taniej i kupi ją gdzies tam i potem sprzeda na allegro - on się mści czy co???
Racje miał ten który po opisaniu mojej sytuacji napisał że niedługo nie wytrzymamy nerwowo!

Kurcze no to rzeczywiście może czlwieka szlag tarfic..aż brak mi słów, na zachowanie Twojego ojca.. Może powiedz mu głośno i wyraźnie ze nie jestes juz dzieckiem i ze dziękujesz mu za jego rady ale dobrze przemyslałaś sprawę i zrobisz po swojemu!!! A jesli juz to zrbiłaś to przykro mi ,ale moge Ci tylko współczuć takiego ojca.Moi rodzice i teściowie bardzo staraja sie kontrolowac zeby nas nie pouczać i nie wtrącać sie.I ja zdaję sobie sprawę ze ciezko jest rodzicom z dnia na dzien zmienic postepowanie ale ważne że próbuja ...Ale Twój tata ewidentnie robi to chyba z czystej złośliwości Nie chce Cię urazić w żadnym wypadku, ale w miarę możliwości uciekajcie od rodziców gdzie pieprz rośnie...
Trzymaj sie
Moniska84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-02-11, 16:14   #164
iszsza
Zadomowienie
 
Avatar iszsza
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Waterford, Irl
Wiadomości: 1 444
Dot.: Mężatki, co tam u Was słychać?

Dzieki Moniska84. Masz racje i ja też to wiem. Jeszcze trochę się pomęczymy i uciekamy
__________________
don't make a photograph - just take it
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=229365

iszsza jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-02-12, 13:04   #165
kindzia1984
Wtajemniczenie
 
Avatar kindzia1984
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: blisko gór
Wiadomości: 2 017
Dot.: Mężatki, co tam u Was słychać?

iszsza kurcze widzę, że macie niefajną sytuację w domu. Mój mąż to by juz dawno nerwowo nie wytrzymał. Chyba masz nienerwowego męża skoro to wszystko znosi. Zmykajcie od rodziców jak najdalej bo później mogą być z tego tylko nieprzyjemne sceny i sytuacje a szkoda drzec koty z własnymi rodzicami. Mimo, że są tacy jacy są ale to w końcu rodzice
__________________



Nowosądeczanki
Nasze pragnienia zawsze się modlą,
choćby wargi milczały.

[Augustyn z Hippony]
kindzia1984 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-02-12, 15:10   #166
kociulek
Zakorzenienie
 
Avatar kociulek
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: lubelskie
Wiadomości: 3 535
Dot.: Mężatki, co tam u Was słychać?

Cytat:
Napisane przez Knife_Girl Pokaż wiadomość
Taki kosztorys to też troszkę chyba kosztuje. Nie wiem czy dobrze pamiętam, ale koło 1200 zł - w Muratorze taką cenę podawali.
My oprócz samych planów, musieliśmy mieć zrobioną inwentaryzację tego co jest teraz (czyli parter), bo się okazało, że stan obecny kompletnie nie zgadza się z tym co na planach Po prostu jeszcze nie dawno tak było - każdy przerabiał, jak chciał, bez żadnej dokumentacji.
A co się jeszcze ciekawego okazalo - dom jest tylko częściowo podpiwniczony. Pod resztą jest po prostu ziemia Podobno to tak oszczędnościowo było zrobione. A to oznacza, że mogę sobie z głowy wybić pralnię na dole, bo po prostu nie ma tam miejsca.
Nam w biurze projektowym obiecali zrobić ten kosztorys za 150zł.
Zrobi go nasz architekt. Cena 1200zł. ogromnie mnie zaskoczyła,bo nie aż tak wiele więcej płaciliśmy za projekt. Ale powiedziano nam,że nas tratują i tak bardzo ulgowo A to dlatego,że projekt zaczeliśmy robić u zupełnie kogo innego,ale nasz poprzedni architekt miał niestety śmiertelny wypadek... Był to ich kolega.
U nas dom też będzie tylko częściowo podpiwniczony,ale pralnia oczywiście musi być Powiem Ci,że tak faktycznie robi się ze względów oszczędnościowych, bo jak to mówią "to jest tylko wrzucenie pieniedzy w ziemię".
Fajnie Wam,że już jesteście na parterze. zawsze to juz o tyle mniej do końca

Iszsza, powtórzę słowa Moniski84 - uciekajcie od rodziców gdzie pieprz rośnie...
__________________



My + A + K +
kociulek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-02-12, 18:54   #167
Knife_Girl
Piekielnie Ubrunetowiona
 
Avatar Knife_Girl
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: świętokrzyskie ~> k. tego Miasta Cudów
Wiadomości: 6 824
Dot.: Mężatki, co tam u Was słychać?

Cytat:
Napisane przez kociulek Pokaż wiadomość
Nam w biurze projektowym obiecali zrobić ten kosztorys za 150zł.
Zrobi go nasz architekt. Cena 1200zł. ogromnie mnie zaskoczyła,bo nie aż tak wiele więcej płaciliśmy za projekt. Ale powiedziano nam,że nas tratują i tak bardzo ulgowo A to dlatego,że projekt zaczeliśmy robić u zupełnie kogo innego,ale nasz poprzedni architekt miał niestety śmiertelny wypadek... Był to ich kolega.
U nas dom też będzie tylko częściowo podpiwniczony,ale pralnia oczywiście musi być Powiem Ci,że tak faktycznie robi się ze względów oszczędnościowych, bo jak to mówią "to jest tylko wrzucenie pieniedzy w ziemię".
Fajnie Wam,że już jesteście na parterze. zawsze to juz o tyle mniej do końca
Dobrze, że macie tak ulgowo (szkoda tylko tego architekta... ). My też mieliśmy plany policzone ze studencką zniżką
No tak, niby parter już jest... teściów od jakiegoś czasu zaczełam temat przepisania części domu (tej co będzie TYLKO nasza) na mojego męża lub na nas. Na razie tak jakoś schodzi, ale ja tego nie odpuszczę Koleżanki nastraszyły mnie różnymi historiami, jak to ludzie sobie dobudowali piętro i się okazało, że im rodzice powiedzieli, że to nie ich, itp Więc wolę dmuchać na zimne
__________________
He's mine!

- A ty kto? - Dobra wróżka
- A czemu z siekierą?- A widzisz, jak ty mało wiesz o dobrych wróżkach?

www.miauczykotek.pl
Knife_Girl jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-02-12, 22:23   #168
kociulek
Zakorzenienie
 
Avatar kociulek
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: lubelskie
Wiadomości: 3 535
Dot.: Mężatki, co tam u Was słychać?

Cytat:
Napisane przez Knife_Girl Pokaż wiadomość
Dobrze, że macie tak ulgowo (szkoda tylko tego architekta... ). My też mieliśmy plany policzone ze studencką zniżką
No tak, niby parter już jest... teściów od jakiegoś czasu zaczełam temat przepisania części domu (tej co będzie TYLKO nasza) na mojego męża lub na nas. Na razie tak jakoś schodzi, ale ja tego nie odpuszczę Koleżanki nastraszyły mnie różnymi historiami, jak to ludzie sobie dobudowali piętro i się okazało, że im rodzice powiedzieli, że to nie ich, itp Więc wolę dmuchać na zimne
Masz rację, będziesz wtedy wiedziała,że to jest tylko Wasze Do naszego całego domku całe szczęście nic nie będzie miala ani teściowa,ani moi rodzice
__________________



My + A + K +
kociulek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-02-14, 11:20   #169
kindzia1984
Wtajemniczenie
 
Avatar kindzia1984
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: blisko gór
Wiadomości: 2 017
Dot.: Mężatki, co tam u Was słychać?

Cisz nastała Czyżby Walentyki tak na Was działały
__________________



Nowosądeczanki
Nasze pragnienia zawsze się modlą,
choćby wargi milczały.

[Augustyn z Hippony]
kindzia1984 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-02-14, 15:22   #170
kociulek
Zakorzenienie
 
Avatar kociulek
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: lubelskie
Wiadomości: 3 535
Dot.: Mężatki, co tam u Was słychać?

Jakoś przestałam juz dawno obchodzić walentynki,ale dzisiaj dostałam od męża przepiekną różę Aż teściowa zrobiła taaakie oczy
__________________



My + A + K +
kociulek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-02-14, 22:17   #171
Moniska84
Raczkowanie
 
Avatar Moniska84
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 309
Dot.: Mężatki, co tam u Was słychać?

Ja rownież byłam bardzo zaskoczona , bo kiedy otworzyłam oczy zobaczyłam na podłodze koło łóżka pudełko czekoladek wedla w sercu, kawałek dalej kolejne czekoladki i koło drzwi do sypialni jeszcze jedne Alez mi sie miło dzien rozpoczął...a wieczorem wybralismy sie ze znajomym małżeństwem do kina na Rysia, a potem do McDonalsa na lody..bardzo miły dzien Mąż oglada teraz Titanica , a potem chyba wezmę się za niego i jakieś przytulanko mu zafunduję...
A jak Wam minął dzisiejszy dzień???
Moniska84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-02-15, 07:25   #172
zuzaneczka
Zakorzenienie
 
Avatar zuzaneczka
 
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 3 750
Dot.: Mężatki, co tam u Was słychać?

Ja Walentynek nie lubię. Takie wymuszone święto. Ale generalnie je "jakoś" obchodzimy.

Wczoraj minęło dokładnie 250 dni od naszego ślubu. Dostałam od męża piękne róże, ja natomiast zrobiłam mu tiramisu które uwielbia (przy okazji sama skorzystałam )
Dla mnie ważniejsza jest nasza rocznica która wypada miesiąc później W tym roku już piąta !!!
__________________
.
.

Marzenia się spełnią. Czekają tylko na właściwy moment.
zuzaneczka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-02-15, 07:52   #173
kulbit
Zakorzenienie
 
Avatar kulbit
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 15 703
Dot.: Mężatki, co tam u Was słychać?

Moj mąz zafundował mi wczoraj bardzo miły dzień Wprawdzie byłam troszkę zmęczona po fitnesie ale było super
Poszliśmy do kina na film francuski, komedie "Milość. Nie przeszkadzać"
Bardzoooo miły i śmieszny filmik I ten głowny boheter mnimmmm niezły kąseczek
Potem była jeszcze kawiarnia ze słodką przegryzką
A w domu czekały na mnie prezenciki: kartka z misiaczkami, bukiet pięknych tulipanów, moje ukochane czekoladki "mon cheri" i magnesy na lodówkę tez z misiaczkami Bardzoooo miły dzień
__________________
Nikt nie zasługuje na twoje łzy, a ten kto na nie zasługuje na pewno nie doprowadzi cię do płaczu.

Moje anioły z masy solnej:
kulbit jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-02-15, 09:16   #174
Yoolia
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 6 899
GG do Yoolia
Dot.: Mężatki, co tam u Was słychać?

My też wczoraj byliśmy w kinie na "Dlaczego nie", bardzo fajny, przyjemny filmik, nawet mojemu męzowi się spodobał.
Tak myslałam, że kupiła bilety do kina ale obstawiałam "świadka koronnego".
Kwiatka niestety nie dostałam.
Za to wkinie kazdy dostał czekoladkę After Eight i było jeszcze losowanie na podstawie numerkow z biletów, nagrodą był karnet na kolację w restauracji, niestety nie wygraliśmy
A potem mąż zamówił ze swojej firmy 2 pizze i pilismy w domku winko
i po walentynkach
Yoolia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-02-15, 09:32   #175
Moniska84
Raczkowanie
 
Avatar Moniska84
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 309
Dot.: Mężatki, co tam u Was słychać?

Super, bardzo się cieszę że wiele z nas mialo bardzo miły dzień, choć fakt faktem Walentynki troche drażnią swoją slodkością..( mnie bynajmniej)
Ale raz w roku da sie przezyc, i mąż ma okazję być miły i stara się wszystko zrobic w tajemnicy, i myśli że ja tego nie widzę..ehh
A wczoraj dostałam też dobrą wiadomość od teścia, już moge się przemeldować i zmienić dokumenty.Załatwił formalności z dyrektorem i mogę sie zameldować w domku w którym mieszkam
Moniska84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-02-15, 09:41   #176
kulbit
Zakorzenienie
 
Avatar kulbit
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 15 703
Dot.: Mężatki, co tam u Was słychać?

A ja tam lubie walentynki Ten jeden dzień lubie jak wszystko się czerwieni, jest słodki i misiowe Zreszta ja lubię być rozpieszczana nie tylko w ten dzień Zreszta kto nei lubi okazywania uczuc? Byle tylko te uczucia nie były okazywane tylko ten jeden dzień w roku
__________________
Nikt nie zasługuje na twoje łzy, a ten kto na nie zasługuje na pewno nie doprowadzi cię do płaczu.

Moje anioły z masy solnej:
kulbit jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-02-15, 11:27   #177
kociulek
Zakorzenienie
 
Avatar kociulek
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: lubelskie
Wiadomości: 3 535
Dot.: Mężatki, co tam u Was słychać?

Cytat:
Napisane przez Moniska84 Pokaż wiadomość
Mąż oglada teraz Titanica , a potem chyba wezmę się za niego i jakieś przytulanko mu zafunduję...
A jak Wam minął dzisiejszy dzień???
Oj tak,należy się za te czekoladki

Mmm... a jak tu sie nie poprzytulać do męzusia skoro on taki słodki... mmm

A teściówka nam dzis pączki smaży A wieczorkiem idzie do swojego klubu seniora na walentynki... i zostawia nam wolną chatkę...
__________________



My + A + K +
kociulek jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2007-02-15, 12:04   #178
Knife_Girl
Piekielnie Ubrunetowiona
 
Avatar Knife_Girl
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: świętokrzyskie ~> k. tego Miasta Cudów
Wiadomości: 6 824
Dot.: Mężatki, co tam u Was słychać?

Ale Walentynkowo tu dziś
Ja dostałam wieelki bukiet cudnych kwiatów do pracy - dostarczył mi je goniec. A potem pojawił się mąż, jak niewiniątko
Jak się dziś wyrobię, to może zamieszczę fotkę tego bukietu. Pochwalę się, a co
W kinie nie byliśmy, ale za to wieczór w domku był też milutki

A jak tam dzisiejszy dzionek, dziewczynki? Przyznawać się, ile pączków zjadłyście Mój mąż z samego rana zakupił 10 sztuk i jak stwierdził, sam zamierza je zjeść przez te 8 h w pracy
To ja nie gotuję dziś obiadu, oo
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg P2140005.JPG (119,4 KB, 22 załadowań)
__________________
He's mine!

- A ty kto? - Dobra wróżka
- A czemu z siekierą?- A widzisz, jak ty mało wiesz o dobrych wróżkach?

www.miauczykotek.pl

Edytowane przez Knife_Girl
Czas edycji: 2007-02-15 o 16:38 Powód: dorzuciłam fotkę bukietu :D
Knife_Girl jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-02-15, 12:32   #179
zuzaneczka
Zakorzenienie
 
Avatar zuzaneczka
 
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 3 750
Dot.: Mężatki, co tam u Was słychać?

U mnie i u męża w pracy jest taki zwyczaj, że szefowie fundują pączki w tłusty czwarek. No więc mąż zjadł u siebie 4, a ja u siebie 3. Mdli mnie bo jeszcze koło mnie stoi talerz z 4 pączkami i drugi z chrustem (faworkami)
Wczoraj u męża było też walentynkowe imprezowanie w pracy (szampanik i ciacho) u nas szef walentynki obchodził z nami 13 - też zafundował ciasta. Wczoraj w domku mielismy jeszcze tiramisu także oboje jesteśmy przesłodzeni. W domu już nic nie zjem!!!
__________________
.
.

Marzenia się spełnią. Czekają tylko na właściwy moment.
zuzaneczka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-02-15, 13:46   #180
Knife_Girl
Piekielnie Ubrunetowiona
 
Avatar Knife_Girl
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: świętokrzyskie ~> k. tego Miasta Cudów
Wiadomości: 6 824
Dot.: Mężatki, co tam u Was słychać?

zuzaneczko, ale Wam dobrze U mnie w pracy nie ma imprezek Walentynkowych. U mojego męża też nie.
Słodkości też nikt w pracy nie sponsoruje Ale pączka od kierownika dziś dostałam
__________________
He's mine!

- A ty kto? - Dobra wróżka
- A czemu z siekierą?- A widzisz, jak ty mało wiesz o dobrych wróżkach?

www.miauczykotek.pl
Knife_Girl jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Forum ślubne


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 01:28.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.