Pedagodzy, studentki i studenci pedagogiki

[baja_86]

No dobrze, no wiec zajęcia chcę rozpocząć od dwóch zabaw- pierwsza "lokomotywa uczuć'- powieszę na tablicy duży arkusz papieru z narysowana lokomotywą i 5 wagonami z widocznymi nazwami uczuć, np. radość, smutek, gniew, strach itp. Potem poproszę uczniów o wypisane na małych karteczkach swoich imion i doklejenie tych karteczek do pociągu zgodnie z ich nastrojem.
Potem przeprowadzę drugą zabawę "kiedy mam dobry humor"- na mój znak dzieci kolejno wymawiają zdania "kiedy mam dobry humor...", kiedy jestem zły..." , "kiedy coś mnie nudzi..." itp. i kończą wypowiedziane zdanie dowolnym gestem, okrzykiem, miną lub innym zachowaniem ilustrującym wypowiedziane słowa.

Po tych zabawach poproszę o wypisane na tablicy wszystkich im znanych nazw uczuć i o podanie przykładów sytuacji, w których mogły wystąpić te uczucia. Następnie wspólnie je pogrupujemy na uczucia negatywne i pozytywne. Przy czym zwrócę uwagę, że każdy człowiek ma różne uczucia w różnych sytuacjach,ale jedne są przez nas uważane za pozytywne, a inne za negatywne.

Do następnej części zajęć mam przygotowane niedokończone historyjki, w których bohaterowie przejawiają różne uczucia, a uczniowie mają za zadanie dopowiedzieć zakończenie każdej z historii, które będzie reakcją na dane uczucie bohatera.

Potem mam zamiar opowiedzieć trochę o emocjach, ich roli, o efektach działania pod wpływem impulsów itd. a także o sposobach kontrolowania impulsów.

Na sam koniec mam ostatnie zadanie do dzieci - chcę żeby mi opowiedziały o tym czego się nauczyły na tych zajęciach kończąc zdanie "Dzisiaj nauczyłem sie..."


No i to by było wszystko Troszkę sie naszukałam w różnych źródłach scenariuszów zajęć o tej tematyce, ale się udało.

[kindzia1984]

baja super sobie to zorganizowałaś Ja bardzo lubie robić konspekty zajęć bo są one naprawdę przydatne.

A ja dzisiaj byłam u dyrektorki żłobka i od 27 września zaczynam praktykę Będę w najstarszej grupie u 3 i 4 latków ale się cieszę bo mam akurat 2 tygodnie urlopu a pogoda beznadziejna więc miło spęze czas z dzieciaczkami Do przedszkola mnie nie chcieli przyjąć bo nie mam ped. przedszkolnej więc wzięłam się za żłobek. W poradni psych.-ped. pracowalam i praktykę też tam kiedyś miałam więc nie ma sensu w to samo miejsce. W Ośrodku Adopcyjno-Opiekuńczym są moje papiery bo czekam na staż więc tam też praktyki nie ma co odrabiać. I padło na żłobek i jestem happy

[baja_86]

Napisane przez kindzia1984

baja super sobie to zorganizowałaś Ja bardzo lubie robić konspekty zajęć bo są one naprawdę przydatne.

A ja dzisiaj byłam u dyrektorki żłobka i od 27 września zaczynam praktykę Będę w najstarszej grupie u 3 i 4 latków ale się cieszę bo mam akurat 2 tygodnie urlopu a pogoda beznadziejna więc miło spęze czas z dzieciaczkami Do przedszkola mnie nie chcieli przyjąć bo nie mam ped. przedszkolnej więc wzięłam się za żłobek. W poradni psych.-ped. pracowalam i praktykę też tam kiedyś miałam więc nie ma sensu w to samo miejsce. W Ośrodku Adopcyjno-Opiekuńczym są moje papiery bo czekam na staż więc tam też praktyki nie ma co odrabiać. I padło na żłobek i jestem happy

Dziękuje
Fajnie, że padło na żłobek Sama chciałabym kiedyś zobaczyć jak się tam pracuje.

[vanesia1]

Baja, moje gratulacje, naprawde ciekawie to wymyslilas
Madzialenka, zaproponowalabym Ci cos takiego :

KONSPEKT.
Cele lekcji: ksztalcacy : poznanie cwiczen z wykorzystywaniem nietypowych przyborow
wychowawczy: wspoldzialanie w grupie, przestrzeganie zasady fair-play
zdrowotny: ksztaltowanie prawidlowej postawy ciala.
Czas trwania 45 min.
Temat: gry i zabawy z wykorzystaniem nietypowych przyborow
Przybory: balony, puszki po napojach, gazety

CZesc wstepna : zbiorka, powitanie, sprawdzenie obecnosci, mala rozgrzewka (np.stojac w miejscy dzieci kreca biodrami, dlonmi, glowa itp.)

Cwiczenie 1.
Cwiczenie z balonami -
podbijanie balonu roznymi czesciami ciala, odbicie balonu i wykonanie w miedzyczasie jak najwiekszej liczby obrotow,odbijanie balonu jak najwieksza ilosc razy nad glowa itp.

Cwiczenie 2.
Cwiczenie z puszka-
chodzenie z puszka na glowie (kto najdluzej), poruszanie sie z puszka na zewnetrznej lub wewnetrznej czesci dloni, przekladanie puszki za plecami (np.lewa reka podaje od gory, prawa reka odbiera od dolu), wykonanie siadu skrzyznego z puszka na glowie tak zeby nie upadla, puszka na podlodze i przeskoki obiema nogami w przod, tyl i na boki.

3.Cwiczenia ksztaltujace z balonami-
siad prosty, przekladanie balona pod uniesinymi, prostymi nogami (kto da rade najwiecej razy),dzieci dobieraja sie w pary i staja do siebie tylem, miedzy ich plecami umieszcza sie balonik, dzieci staraja sie poruszac tak zeby balonik nie spadl ani nie pekl, chodzenie w roznych kierunkach.

4. Zabawa podaj dalej -
dzieci dziela sie na 2 zespoly (lub wiecej mniejszych, w zaleznosci od tego ile masz miejsca do dyspozycji i na sygnal podaja w obrebie kola balon stopami, wygrywa ta druzyna ktora skonczy pierwsza.

5.Zabawa odbijanka w kole-
dzielisz dzieciaki na 2 lub wiecej zespolow, kazdy zespol ma 2-3 balony, zbawa polega na tym aby w wyznaczonym czasie odbijac je tak, aby zaden balon nie upadl na podloge. Wygrywa zespol ktoremu sie uda.

6.Zabawa wieża-
kazda druzyna posiada taka sama ilosc puszek. nalezy w ciagu np. 30 sekund wybudowac jak najwyzsza wieze.

7.Dzieci siedza w rzedach naprzeciwko siebie, podzielone na druzyny, kazda z nich ma za zadanie "przedmuchac" balon do dzieci siedzacych naprzeciwko. (mozna tak kilka razy)

CZESC KONCOWA: uporzadkowanie korytarza, zbiorka, omowienie zajec, wylonienie zwycieskiej druzyny i nagrodzenie jej brawami .

Oczywiscie mozesz sobie to zmodyfikowac pod siebie, ale mam nadzieje ze pomoglam Ci albo chociaz zainspirowalam powodzenia

[baja_86]

Dzięki, ale nie do końca to mój autorski plan zmodyfikowałam kilka znalezionych scenariuszy

[kindzia1984]

Napisane przez baja_86

Fajnie, że padło na żłobek Sama chciałabym kiedyś zobaczyć jak się tam pracuje.

Ja jestem cała w skowronkach i mam nadzieję, że wyniosę stamtąd miłe wspomnienia i doświadczenia. Muszę sobie tylko zaświadczenie lekarskie załatwić

[geonia]

Napisane przez virka

Ja jestem po pedagogice resocjalizacyjnej (z profilaktyką społeczną). Skończyłam ją 4 lata temu i nie pracuję w zawodzie...
Studiowałam na UŚ.
Pozdrawiam wszystkie obecne i byłe studentki pedagogiki

Witajcie pedagożki

virka- dlaczego nie pracujesz w zawodzie? Nie ma etatów czy to Twój świadomy wybór?

[vika19871]

baja_86 bardzo fajnie to opracowalas gratuluje juz

kindzia1984 3-4 latki ale bedziesz miala z nimi ubaw rozrabiaki pewnie beda

[baja_86]

Napisane przez vika19871

baja_86 bardzo fajnie to opracowalas gratuluje juz

Dzięki

[kindzia1984]

Napisane przez vika19871

baja_86 bardzo fajnie to opracowalas gratuluje juz

kindzia1984 3-4 latki ale bedziesz miala z nimi ubaw rozrabiaki pewnie beda

Mam nadzieje, ze ubaw będzie bo miło spedze czas. Zresztą jednego dzieciaka stamtąd znam więc będzie ciekawie

[madzia_g]

ja praktyki mam dopiero za rok ale jakos mi sie do tego nie pali

[anuteczka]

Cześć! Ja w tym roku zaczynam pedagogikę (praca socjalna). Byłam rok na polonistyce ale zrezygnowałam, gdy pzryjeli mnie w tym roku na pedagogikę, mam nadzieje, że nie pożałuję decyzji

[kfiatuszek2007]

czesc, ja jestem na 5 roku pedagogiki, specjalnosc doradztwo zaowodwe i personalne...teraz czeka mnie magister

[Ann_ka]

Witam!
Ja również wybrałam studia pedagogiczne- pedagogikę wczesnoszkolną i wychowanie przedszkolne . Pierwszy rok już za mną. O praktykach również boję się myśleć, ale mam nadzieję, że jakoś przeżyję .
Proszę napiszcie mi czy bardzo ciężko jest na metodykach z poszczególnych przedmiotów, np. języka polskiego, matematyki?? Pierwszy rok był przyjemny, bo były takie ogólne i wprowadzające przedmioty (no może oprócz dydaktyki ), ale teraz przypuszczam, że się zacznie...

[vanesia1]

hej Ann_ka
Ja stdiuje surdopedagogike i teraz zaczynam 3 rok. Co do "ciezkich" przedmiotow to pierwsza nasuwa mi sie na mysl historia wychowanie, podobnie jak wiekszosci nas przypuszczam Mialam niesamowite perypetie ze zdawaniem tego przedmiotu i teraz wspominam to ze smiechem ale wtedy bylo gorzej :P
Po drugie wspomniana przez Ciebie dydaktyka a po trzecie antropologia :/
Ale jest duze prawdopodobnienstwo ze bedziesz miala inne przedmioty z racji innej specjalizaji
Pozdrawiam!

P.S Dziewczyny jesczze tylko 2 tygodnie wakacji !!

[Ann_ka]

Aha Historię wychowania wspominam jako jedno wielkie nieporozumienie, bo liczyła się ilość nie jakość . Dydaktyka to chyba zmora większości, ale udało się przeżyć. Może znajdzie się ktoś o podobnej specjalności i napisze jak jest z tymi metodykami?? Z góry dzięki

[malijka]

Napisane przez kamilciaop

zgodze sie z Toba...i dodam teorie wychowania...masakra poprostu...

a jakie wam sie przedmioty najbardziej podobaly??
ja mile wspominam pedagogike specjalna, moze dlatego ze fajnego pana doktora mialam. I jeszcze na 2 semestrze psychologia rozwojowa...

Ojj tak historia wychowania jest jednym z gorszych przedmiotów dydaktyka zresztą też

Skończyłam lic. Pedagogike specjalną z informatyka w kształceniu specjalnym o specjalności oligo praktyki wspominam rewelacyjnie a teraz wyjeżdżam do pracy w szkole specjalnej w UK

Napisane przez et-ka

ja studiuję na V roku pedagogiki specjalnej.

dokładnie wybrałam sobie wczesną interwencję

Miałam do czynienia z WI w ośrodku adaptacyjno-rehabilitacyjnym ... ehh czasami płakać się chciało ... ale maluszki przesłodkie

[Madzialenka12344321]

a ja wam ze praktyki w szkole sa wspaniałe opowiem więcej jak bede miała troszke czasu bo siedze i pisze konspekty

[kindzia1984]

Napisane przez kfiatuszek2007

czesc, ja jestem na 5 roku pedagogiki, specjalnosc doradztwo zaowodwe i personalne...teraz czeka mnie magister

Fajny kierunek, szkoda, że u nas taki mały wybór specjalności pedagogicznych

[madzia_g]

jutro(czwartek) o 10.00 mam egzamin z dydaktyki trzymajcie za mnie kciuki bardzo sie boje

[vanesia1]

Bedziemy trzymac napewno!!! Nic sie nie martw i napisz jak Ci poszlo

[Ann_ka]

Na pewno dasz radę!! Dzisiaj odpocznij, a jutro pokażesz im wszystkim co potrafisz

[Nadin]

madzia_g powodzenia

[madzia_g]

jak wroce to napisze Wam jak bylo to pisemny wiec nie bede miec wynikow odrazu... ale moze to dobrze bo nie znosze ustnych

[anuteczka]

POWODZENIA

[baja_86]

Madzia_g jak poszło?


Ja dzisiaj prowadziłam te zajęcia profilaktyczne. Stres był nie powiem, ale dałam radę. Byłam w 6 klasie, a żeby było śmieszniej to do tej klasy chodzi mój kuzyn Bałam się, że będzie hałas, że mnie słuchać nie będą, że nie będzie dyscypliny i że mi czasu nie starczy na zrobienie wszystkiego co sobie zaplanowałam. Z tych moich wszystkich obaw tylko z czasem był problem, bo nie zdążyłam omówić jednej sprawy, ale akurat to da się jeszcze przeżyć. Dzieciaki były zadowolone z zajęć, były aktywne i z tego się najbardziej ciesze

[madzia_g]

nie bylo zle bardzo szczegolowy byl ten egzamin ale wszystko napisalam tylko nie wiem czy dobrze...okaze sie we wtorek bo wtedy wyniki
baja_86 gratuluje udanych zajec

[Kica.]

witajcie
ja tez studiuje pedagogikę, specjalności jeszcze nie wybrałam ale bedzie to promocja zdrowia
teraz jestem po trzech tygodniach praktych : w świetlicy środowiskowej, domu dziecka i gimnazjum i zwątpiłam czy ja sie nadaje do tej pracy
w świetlicy i domu dziecka było luźno wiec nie miałam czym się wykazać, ale prowadzenie zajeć w szkole...- uczniowie robili ze mną co chcieli i to oni przejęli kontrolę nad lekcją, ale za to bardzo pochwalili mnie przed pedagog i dyrektorką

[baja_86]

Napisane przez madzia_g

nie bylo zle bardzo szczegolowy byl ten egzamin ale wszystko napisalam tylko nie wiem czy dobrze...okaze sie we wtorek bo wtedy wyniki
baja_86 gratuluje udanych zajec

Dzięki

Grunt, że napisałaś, na pewno będzie dobrze. Daj znać jak będą wyniki

[vanesia1]

Baja, to moje gratulacje!
Ja wlasnie wczoraj dostalam nowy podzian godzin i okazuje sie ze nie mam migowego w tym roku a tak sie cieszylam dopiero w przyszlym
A tak poza tym, to obserwuje ze na tej pedagogice jest naprawde duzo specjalnosci ;|
U nas na uczelni sa tylko:surdopedagogika, oligopedagogika, przedszkolna i spoleczna