Długie karmienie piersią - Strona 6 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem

Notka

Być rodzicem Forum dla osób, które starają się o dziecko, czekają na poród lub już posiadają potomstwo. Rozmawiamy o blaskach i cieniach macierzyństwa.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2013-01-15, 19:03   #151
agnieszka 0605
Zakorzenienie
 
Avatar agnieszka 0605
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: z serca matki
Wiadomości: 3 012
Dot.: Długie karmienie piersią

Cytat:
Napisane przez stokrotka_to_ja Pokaż wiadomość
ja znam parę,ale siedzą w klubie

,ale nic na siłę,zobaczymy jak będzie,do 3 r.ż mogę karmić i nie będę sie zarzekać,ze na pewno nie dłuzej ,bo nie wiem
Chciałabym karmić do samoodstawienia,ale jeśli miałoby nastąpić ok 5 r.ż to dla mnie za długo
mówisz siedzą w klubie ? A jest jakiś klub długo karmiących?

Widzę, że mamy podobny "plan" i podejście. Tylko, że ja chciałabym jeszcze drugiego malucha i nie wiem jak się nam to wszystko potoczy

Cytat:
Napisane przez Puma13 Pokaż wiadomość
Wam życzę samych miłych chwil z maluchami przy piersi
Dzięki
__________________
Amelia


Twoje zdanie jest twoje, wiec zapewne rożni się od mojego.
agnieszka 0605 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-01-15, 19:04   #152
Puma13
Zadomowienie
 
Avatar Puma13
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: P-ń
Wiadomości: 1 338
Dot.: Długie karmienie piersią

stokrotka_to_ja ,Zawsze karmiłyśmy się w tym samym miejscu, na takiej wielkiej poduszce. Doszło do tego, że jak mała przechodziła obok poduchy, to jej się przypominało. Śmiać mi się chciało, że ma odruchy jak pies Pawłowa (wiem, wredna jestem, że dziecko do psiaków porównuję)ale było to już naprawdę męczące.
Więc zaczęłam karmić ją w różnych miejscach, tak żeby przestała jej się kojarzyć ta nieszczęsna poducha. Do tego, po każdym karmieniu, zaczęła mówić "papa ciuciu". Po kilku dniach powiedziałam jej, że w nocy tylko tulimy cycusia i mówimy papa. I tak zostało nam karmienie do zasypiania i po śniadaniu.
Znowu po kilku dniach wieczorem zrobiła "ciuciu papa" i przytulenie wystarczyło.
Najgorzej było z tym pośniadaniowym karmieniem, bo to taki nasz zwyczaj się zrobił. Ze dwa tygodnie jeszcze chciała, po tym czasie udało mi się przeciągać o godz, dwie i w końcu zapomiała.
Trochę to trwało, ale poszło bezboleśnie
__________________
Amelka 09.09.2007

Nadia 06.05.2010
Puma13 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-01-15, 19:14   #153
stokrotka_to_ja
Zakorzenienie
 
Avatar stokrotka_to_ja
 
Zarejestrowany: 2004-03
Wiadomości: 11 425
GG do stokrotka_to_ja
Dot.: Długie karmienie piersią

Cytat:
Napisane przez Puma13 Pokaż wiadomość
stokrotka_to_ja ,Zawsze karmiłyśmy się w tym samym miejscu, na takiej wielkiej poduszce. Doszło do tego, że jak mała przechodziła obok poduchy, to jej się przypominało. Śmiać mi się chciało, że ma odruchy jak pies Pawłowa (wiem, wredna jestem, że dziecko do psiaków porównuję)ale było to już naprawdę męczące.
Więc zaczęłam karmić ją w różnych miejscach, tak żeby przestała jej się kojarzyć ta nieszczęsna poducha. Do tego, po każdym karmieniu, zaczęła mówić "papa ciuciu". Po kilku dniach powiedziałam jej, że w nocy tylko tulimy cycusia i mówimy papa. I tak zostało nam karmienie do zasypiania i po śniadaniu.
Znowu po kilku dniach wieczorem zrobiła "ciuciu papa" i przytulenie wystarczyło.
Najgorzej było z tym pośniadaniowym karmieniem, bo to taki nasz zwyczaj się zrobił. Ze dwa tygodnie jeszcze chciała, po tym czasie udało mi się przeciągać o godz, dwie i w końcu zapomiała.
Trochę to trwało, ale poszło bezboleśnie
dzięki

moja mówi "tutu papa" albo jak chce drugą piers to robi tej pierwszej "papa" ,pokazuje na drugą i mówi "ten" Moze za jakiś czas sprobuję sposbu z przytualniem

---------- Dopisano o 19:14 ---------- Poprzedni post napisano o 19:12 ----------

Cytat:
Napisane przez agnieszka 0605 Pokaż wiadomość
mówisz siedzą w klubie ? A jest jakiś klub długo karmiących?

Widzę, że mamy podobny "plan" i podejście. Tylko, że ja chciałabym jeszcze drugiego malucha i nie wiem jak się nam to wszystko potoczy



Dzięki
nie nie,nie ma klubu dkp ,to taki inny klub do którego należę,tak się złozyło,ze kilka mam tam dkp

Tez myślę o drugim dziecku ,nie mam dylematu związanego z karmieniem w ciązy czy karmieniem tandemu,problemem jest raczej to,ze zeby zajsc w ciaze bede musiala najprawdopodobniej przejsc leczenie hormonalne a to oznacza zakonczenie karmienia.
__________________
...i jest

Dziecko grzeczne/niegrzeczne to stan umysłu matki a nie dziecka.


POMOC dla dzieci z Tanzanii https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=675684
stokrotka_to_ja jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-01-15, 19:22   #154
agnieszka 0605
Zakorzenienie
 
Avatar agnieszka 0605
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: z serca matki
Wiadomości: 3 012
Dot.: Długie karmienie piersią

Cytat:
Napisane przez stokrotka_to_ja Pokaż wiadomość
dzięki
nie nie,nie ma klubu dkp ,to taki inny klub do którego należę,tak się złozyło,ze kilka mam tam dkp

Tez myślę o drugim dziecku ,nie mam dylematu związanego z karmieniem w ciązy czy karmieniem tandemu,problemem jest raczej to,ze zeby zajsc w ciaze bede musiala najprawdopodobniej przejsc leczenie hormonalne a to oznacza zakonczenie karmienia.
aaa rozumiem Fajnie, że jest Was kilka i się wspieracie. Teraz dkp jak na lekarstwo.

Ja też nie widzę problemu z tandemem, sama właśnie robiłam niedawno rozeznanie w tym temacie i choć spotkałam się z różnistymi opiniami to jestem absolutnie na TAK dla tandemu - chodziło mi bardzie o to, że może mała sama się odstawi, że nie wiadomo jak to będzie z ciążą i kiedy nam się uda coś wymajstrować i dlatego nie wiadomo jak to się nam potoczy
__________________
Amelia


Twoje zdanie jest twoje, wiec zapewne rożni się od mojego.

Edytowane przez agnieszka 0605
Czas edycji: 2013-01-15 o 19:26
agnieszka 0605 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-01-15, 21:56   #155
_vixen_
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 17 087
Dot.: Długie karmienie piersią

Moja mama karmiła brata 2 lata, więc rozumie, że można chcieć i lubić długo karmić piersią, dużo daje takie wsparcie.
_vixen_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-01-15, 22:09   #156
stokrotka_to_ja
Zakorzenienie
 
Avatar stokrotka_to_ja
 
Zarejestrowany: 2004-03
Wiadomości: 11 425
GG do stokrotka_to_ja
Dot.: Długie karmienie piersią

Cytat:
Napisane przez _vixen_ Pokaż wiadomość
Moja mama karmiła brata 2 lata, więc rozumie, że można chcieć i lubić długo karmić piersią, dużo daje takie wsparcie.
fajnie masz
moja mama karmiła nas stosunkowo krotko (chyba ze 3 m-ce) ,nic przeciwko karmieniu młodej nie ma ,ale dla niej to dziwne zjawisko Tesciowa jest absolutnie na nie ,bo wg niej krzywdę młodej robię karmiąc dłuzej niz pół roku.
__________________
...i jest

Dziecko grzeczne/niegrzeczne to stan umysłu matki a nie dziecka.


POMOC dla dzieci z Tanzanii https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=675684
stokrotka_to_ja jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-01-15, 22:51   #157
precious_81
Wtajemniczenie
 
Avatar precious_81
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 2 447
Dot.: Długie karmienie piersią

Ja karmię 3,5 roku - praktycznie ciągiem jak zaszłam w ciążę to starsza córka miała dwa latka i dopiero wtedy zaczęłam ją powoli odstawiać od piersi. Drugą córę też chciałabym karmić do 2 lat.

Cytat:
Napisane przez agnieszka 0605 Pokaż wiadomość
aaa rozumiem Fajnie, że jest Was kilka i się wspieracie. Teraz dkp jak na lekarstwo.

Ja też nie widzę problemu z tandemem, sama właśnie robiłam niedawno rozeznanie w tym temacie i choć spotkałam się z różnistymi opiniami to jestem absolutnie na TAK dla tandemu - chodziło mi bardzie o to, że może mała sama się odstawi, że nie wiadomo jak to będzie z ciążą i kiedy nam się uda coś wymajstrować i dlatego nie wiadomo jak to się nam potoczy
A ja ze względu na nocne karmienia cieszyłam się, że udało się córkę odstawić od piersi przed porodem. Często było tak, że przychodziła do nas w nocy i ja akurat karmiłam młodszą, a starsza chciala żebym ją w tym momencie przytuliła. Gdyby chciała wtedy też pierś to obawiam się, że byłby płacz albo jednej albo drugiej

Cytat:
Napisane przez stokrotka_to_ja Pokaż wiadomość
fajnie masz
moja mama karmiła nas stosunkowo krotko (chyba ze 3 m-ce) ,nic przeciwko karmieniu młodej nie ma ,ale dla niej to dziwne zjawisko Tesciowa jest absolutnie na nie ,bo wg niej krzywdę młodej robię karmiąc dłuzej niz pół roku.
Mnie na szczęście nikt z rodziny nigdy nie podpytywał kiedy przestanę karmić albo po co tak długo karmię.
precious_81 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-01-16, 11:44   #158
agnieszka 0605
Zakorzenienie
 
Avatar agnieszka 0605
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: z serca matki
Wiadomości: 3 012
Dot.: Długie karmienie piersią

Cytat:
Napisane przez _vixen_ Pokaż wiadomość
dużo daje takie wsparcie.
Bardzo dużo - ja mam w sumie wsparcie tylko od męża. Reszta dziwnie patrzy na mnie, część z góry pytając czy jeszcze karmię zakłada, że nie coś w stylu: "Karmisz jeszcze? Chyba nie, co?"
I czegoś tu właśnie nie rozumiem, bo tak - jak ktoś nie karmi to źle bo mleko matki najlepsze dla noworodka, potem jak karmi długo to też źle...

Cytat:
Napisane przez precious_81 Pokaż wiadomość
A ja ze względu na nocne karmienia cieszyłam się, że udało się córkę odstawić od piersi przed porodem.
precious - czyli odstawiłaś już w ciąży, tak?
__________________
Amelia


Twoje zdanie jest twoje, wiec zapewne rożni się od mojego.
agnieszka 0605 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-01-16, 19:41   #159
Puma13
Zadomowienie
 
Avatar Puma13
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: P-ń
Wiadomości: 1 338
Dot.: Długie karmienie piersią

To ja się spotykałam ze skrajnymi opiniami, część osób widziała sens długiego karmienia, a część karmienie traktowało jak zbrodnię. Prawie z wyrzutami nie raz słyszałam, że powinnam już skończyć, bo do szkoły pójdzie z cycem. I co ciekawe najmądrzejsze były osoby bezdzietne

A w ogóle, to wczoraj rano, mała dopadła swojego ukochanego "ciuciucia" ( nie wiem co ją napadło, bo 2 i poł m-ca nie piła) i z takim rozmarzeniem, z pełną buzią mówi do mnie: mamusiu.. mmm.. pycha naszczęście więcej nie chciała.
__________________
Amelka 09.09.2007

Nadia 06.05.2010
Puma13 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-01-16, 19:43   #160
stokrotka_to_ja
Zakorzenienie
 
Avatar stokrotka_to_ja
 
Zarejestrowany: 2004-03
Wiadomości: 11 425
GG do stokrotka_to_ja
Dot.: Długie karmienie piersią

a ja mam dziś kryzys

Ola jest chora od poniedziałku i ssie jak noworodek. I ok,wiem,ze tak jest przy chorobie...tylko ona do tego gryzie. Nie gryzla od bardzo dawna,a teraz zaczeła,a odmówic jej nie mogę,bo nie przyjmuje innych płynów i nic nie je.
__________________
...i jest

Dziecko grzeczne/niegrzeczne to stan umysłu matki a nie dziecka.


POMOC dla dzieci z Tanzanii https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=675684
stokrotka_to_ja jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-01-16, 20:03   #161
precious_81
Wtajemniczenie
 
Avatar precious_81
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 2 447
Dot.: Długie karmienie piersią

Cytat:
Napisane przez agnieszka 0605 Pokaż wiadomość
Bardzo dużo - ja mam w sumie wsparcie tylko od męża. Reszta dziwnie patrzy na mnie, część z góry pytając czy jeszcze karmię zakłada, że nie coś w stylu: "Karmisz jeszcze? Chyba nie, co?"
I czegoś tu właśnie nie rozumiem, bo tak - jak ktoś nie karmi to źle bo mleko matki najlepsze dla noworodka, potem jak karmi długo to też źle...



precious - czyli odstawiłaś już w ciąży, tak?
Tak, jak zaszłam w ciążę to pierwsza córka miała 2 latka, a że szła wtedy do żłobka to nie chciałam jej jeszcze fundować odstawienia od piersi. Zaczęliśmy ją powoli odstawiać jak byłam chyba w 4 miesiącu ciąży - tzn. ona wtedy piła pierś już tylko wieczorem, w nocy i rano po przebudzeniu.
Wszystkie karmienia wyeliminowaliśmy chyba w ciągu miesiąca, udało się bez płaczu, marudzenia. Chyba wszyscy byliśmy już gotowi tylko brakowało motywatora tak jak z osobnym łóżkiem
precious_81 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-01-16, 21:00   #162
taszkin
Zakorzenienie
 
Avatar taszkin
 
Zarejestrowany: 2004-12
Lokalizacja: Podbeskidzie/BB
Wiadomości: 4 758
Dot.: Długie karmienie piersią

Cytat:
Napisane przez stokrotka_to_ja Pokaż wiadomość
a ja mam dziś kryzys

Ola jest chora od poniedziałku i ssie jak noworodek. I ok,wiem,ze tak jest przy chorobie...tylko ona do tego gryzie. Nie gryzla od bardzo dawna,a teraz zaczeła,a odmówic jej nie mogę,bo nie przyjmuje innych płynów i nic nie je.
Też tak miałam z córką (jakoś ponad rok miała), i też nigdy nie gryzła tylko jak zachorowała właśnie
U nas samo przeszło, trwało kilka dni takie podgryzanie...

Zdrówka dla córci

Edytowane przez taszkin
Czas edycji: 2013-01-16 o 21:02
taszkin jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-01-16, 21:29   #163
Linka25
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: moje miasto...?
Wiadomości: 21 441
Dot.: Długie karmienie piersią

Przyłączę się Karmię pół roku moją córkę i planuję do roku co najmniej. Może dłużej. nie powiem mam trochę dylematów i obaw...
Ale udało mi się przezwyciężyć tyle problemów z kp, ze teraz gdy w końcu jest jak należy, chcę trochę "pokorzystać" z tej wygody. Moja córa niestety należy raczej do niejadków, jest na 10-15 centylu w siatce, właśnie zaczynamy rozszerzać dietę.
Linka25 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-01-16, 21:32   #164
taszkin
Zakorzenienie
 
Avatar taszkin
 
Zarejestrowany: 2004-12
Lokalizacja: Podbeskidzie/BB
Wiadomości: 4 758
Dot.: Długie karmienie piersią

Cytat:
Napisane przez Linka25 Pokaż wiadomość
Przyłączę się Karmię pół roku moją córkę i planuję do roku co najmniej. Może dłużej. nie powiem mam trochę dylematów i obaw...
Ale udało mi się przezwyciężyć tyle problemów z kp, ze teraz gdy w końcu jest jak należy, chcę trochę "pokorzystać" z tej wygody. Moja córa niestety należy raczej do niejadków, jest na 10-15 centylu w siatce, właśnie zaczynamy rozszerzać dietę.
To tak jak my
Skoro najtrudniejsze już za Wami, to gratuluję, że się udało
taszkin jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-01-17, 12:01   #165
agnieszka 0605
Zakorzenienie
 
Avatar agnieszka 0605
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: z serca matki
Wiadomości: 3 012
Dot.: Długie karmienie piersią

Cytat:
Napisane przez Puma13 Pokaż wiadomość
I co ciekawe najmądrzejsze były osoby bezdzietne

A w ogóle, to wczoraj rano, mała dopadła swojego ukochanego "ciuciucia" (
To ja jeszcze dostawałam rady od tych co wcale bądź bardzo krótko kp. Szczerze -nie rozumiem tych komentarzy innych co do kp. Ja nigdy nie skomentowałam dziecka karmionego butelką.

I było mleczko?

Cytat:
Napisane przez stokrotka_to_ja Pokaż wiadomość
Ola jest chora od poniedziałku i ssie jak noworodek.
I choćby dla takich sytuacji dkp to wybawienie
Jak dziś córa? Lepiej się czuje?

Cytat:
Napisane przez precious_81 Pokaż wiadomość
Zaczęliśmy ją powoli odstawiać jak byłam chyba w 4 miesiącu ciąży - tzn. ona wtedy piła pierś już tylko wieczorem, w nocy i rano po przebudzeniu.
aha rozumiem To ładnie Wam poszło. A potem jak urodziło się maleństwo starsza nie dopominała się o cyca? Zapomniała?
A powiedz mi - co mówił ginekolog o kp w ciąży?

Linka
__________________
Amelia


Twoje zdanie jest twoje, wiec zapewne rożni się od mojego.
agnieszka 0605 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-01-17, 23:35   #166
Puma13
Zadomowienie
 
Avatar Puma13
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: P-ń
Wiadomości: 1 338
Dot.: Długie karmienie piersią

Chyba mleczka już nie było, bo po chwili pobiegła sie bawić, ale jej minka i tekst były bezcenne
__________________
Amelka 09.09.2007

Nadia 06.05.2010
Puma13 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-01-18, 06:35   #167
stokrotka_to_ja
Zakorzenienie
 
Avatar stokrotka_to_ja
 
Zarejestrowany: 2004-03
Wiadomości: 11 425
GG do stokrotka_to_ja
Dot.: Długie karmienie piersią

Cytat:
Napisane przez taszkin Pokaż wiadomość
Też tak miałam z córką (jakoś ponad rok miała), i też nigdy nie gryzła tylko jak zachorowała właśnie
U nas samo przeszło, trwało kilka dni takie podgryzanie...

Zdrówka dla córci
dzięki

Precious dzisiaj noc była trochę lepsza,temperatura spadła
__________________
...i jest

Dziecko grzeczne/niegrzeczne to stan umysłu matki a nie dziecka.


POMOC dla dzieci z Tanzanii https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=675684
stokrotka_to_ja jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-01-18, 09:09   #168
stokrotka_to_ja
Zakorzenienie
 
Avatar stokrotka_to_ja
 
Zarejestrowany: 2004-03
Wiadomości: 11 425
GG do stokrotka_to_ja
Dot.: Długie karmienie piersią

Jak moze wyglądać kupa dziecka po roku wyłacznie na piersi? Ola od paru dni w zwiazku z chorbą tak ma -tzn. odmawia picia/jedzenia -wszytskiego poza piersią. No to karmię jak noworodka tyle,ze ma bardzo rzadkie (nie wodniste,ale rzadkie) kupy. I teraz nie wiem ,zaliczyć to do objawów choroby ,czy to w zwiazku z nową dietą taki efekt?
__________________
...i jest

Dziecko grzeczne/niegrzeczne to stan umysłu matki a nie dziecka.


POMOC dla dzieci z Tanzanii https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=675684
stokrotka_to_ja jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-01-18, 09:15   #169
Rzabba
Rzabbocop
 
Avatar Rzabba
 
Zarejestrowany: 2002-07
Lokalizacja: Guernsey
Wiadomości: 18 528
GG do Rzabba
Dot.: Długie karmienie piersią

Może być połączenie jednego i drugiego
__________________
[SIGPIC][/SIGPIC]
Było smaszno, a jaszmije smukwijne
Świdrokrętnie na zegwniku wężały,
Peliczaple stały smutcholijne
I zbłąkinie rykoświstąkały.
10 PŻ
Rzabba jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-01-18, 10:50   #170
Linka25
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: moje miasto...?
Wiadomości: 21 441
Dot.: Długie karmienie piersią

Cytat:
Napisane przez taszkin Pokaż wiadomość
To tak jak my
Skoro najtrudniejsze już za Wami, to gratuluję, że się udało
dziękuję
mieliśmy taką sytuację, że musiałam czasowo karmić przez dren przy piersi (SNS Medeli) - laktacja u mnie bardzo przystopowała przez długotrwałe stosowanie kapturków.. ehh długa historia
na szczęście problemy dawno już za nami

Cytat:
Napisane przez agnieszka 0605 Pokaż wiadomość
Linka


Stokrotko ja myślę, że to tylko mleczne kupki. A są "ładne"? Jeśli byłaby biegunka to byłyby wodniste, a mówisz, ze takie nie są.
Linka25 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-01-18, 11:14   #171
stokrotka_to_ja
Zakorzenienie
 
Avatar stokrotka_to_ja
 
Zarejestrowany: 2004-03
Wiadomości: 11 425
GG do stokrotka_to_ja
Dot.: Długie karmienie piersią

dzięki dziewczyny

tak,kupi są "ładne" tyle,ze odwyklam juz od takich
__________________
...i jest

Dziecko grzeczne/niegrzeczne to stan umysłu matki a nie dziecka.


POMOC dla dzieci z Tanzanii https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=675684
stokrotka_to_ja jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-01-18, 19:02   #172
agnieszka 0605
Zakorzenienie
 
Avatar agnieszka 0605
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: z serca matki
Wiadomości: 3 012
Dot.: Długie karmienie piersią

Linka i zadowolona byłaś z tego SNS Medeli? Sprawdził się?
__________________
Amelia


Twoje zdanie jest twoje, wiec zapewne rożni się od mojego.
agnieszka 0605 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-01-18, 21:12   #173
Linka25
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: moje miasto...?
Wiadomości: 21 441
Dot.: Długie karmienie piersią

Cytat:
Napisane przez agnieszka 0605 Pokaż wiadomość
Linka i zadowolona byłaś z tego SNS Medeli? Sprawdził się?
Bardzo jestem zadowolona, to był strzał w dziesiątkę. Bardzo pomógł mi utrzymać karmienie. Polecę każdemu z problemami.
A było tak:
karmiłam małą od samego początku, jeszcze w szpitalu miałam koszmarne problemy z dostawieniem jej do piersi, czasem ktoś mi pomógł ale częściej nie; mimo wszystko mała nie dostała ani razu butelki. Jej technika była super (gdy juz złapała pierś), ale po prostu udawało mi się ją przystawić raz na nie wiem ile prób. A wszystko odbywało się oczywiscie w krzyku (jej) i nerwach (moich i jej).
W domu zaczęłam używać kapturków i potraktowałam je niestety jako rozwiązanie problemu Przez pierwsze dwa miesiące było ok, przyrost w porządku. W trzecim dużo płaczu i niski, bardzo niski przyrost. W którymś momencie moja laktacja (w kapturkach) nie zdołała dostosować się do zapewne rosnących potrzeb. Gdy tylko zorientowałam się jak jest źle, odstawiłam kapturki i zaczęłam stosować SNSa. Sytuacja diametralnie sie odmieniła na korzyść.
SNS wcale nie jest tak upierdliwy w stosowaniu jak się wydaje.
Dodam, że zaraz po powrocie ze szpitala była u mnie w domu doradczyni laktacyjna, chciałam by nauczyła mnie przystawiać dziecko bez kapturków; nie pomogla jednak.
Linka25 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-01-18, 22:42   #174
precious_81
Wtajemniczenie
 
Avatar precious_81
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 2 447
Dot.: Długie karmienie piersią

Cytat:
Napisane przez agnieszka 0605 Pokaż wiadomość
aha rozumiem To ładnie Wam poszło. A potem jak urodziło się maleństwo starsza nie dopominała się o cyca? Zapomniała?
A powiedz mi - co mówił ginekolog o kp w ciąży?
Nie, nigdy nie chciała już piersi, mimo, że bardzo często widziała jak karmię Młodszą. Podchodziła, patrzyła i często się wtedy przytulała, ale piersi nigdy nie chciała. Sama mówiła, że tylko takie maluszki piją mleczko no i zaczęła karmić piersią swojego misia przed spaniem

Ginekolog nie narzucał mi odstawienia, wspomniał tylko na pierwszej wizycie, że w razie jakby pojawiły sie skurcze to powinnam przestać karmić.

Cytat:
Napisane przez stokrotka_to_ja Pokaż wiadomość
Jak moze wyglądać kupa dziecka po roku wyłacznie na piersi? Ola od paru dni w zwiazku z chorbą tak ma -tzn. odmawia picia/jedzenia -wszytskiego poza piersią. No to karmię jak noworodka tyle,ze ma bardzo rzadkie (nie wodniste,ale rzadkie) kupy. I teraz nie wiem ,zaliczyć to do objawów choroby ,czy to w zwiazku z nową dietą taki efekt?
U nas też przy chorobie liczy się tylko pierś i kupy od razu są rzadsze Do tego dochodzą leki, probiotyki.


Linka to faktycznie po takich przejściach szkoda teraz nie skorzstać z przyjemności karmienia Mnie na szczęście ominęły wszelkie niedogodności - ze starszą córką miałam chwilowy zastój ale szybko się z tym uporałam. Jedyne co to starsza córka godzinami wisiała przy piersi a z kolei młodsza jadła krótko ale baaardzo często ale faktycznie w 4-5 m-cu jak się wszystko normuje i reguluje to karmienie jest czystą przyjemnością. I wtedy jak dla mnie stałe posiłki to sam problem głowienie się co by tu dziś zaserwować, szykowanie, wożenie słoiczków/śliniaków/ubrań na zmianę, upaćkane dizecko i ciuchy itp.

Edytowane przez precious_81
Czas edycji: 2013-01-18 o 22:48
precious_81 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-01-19, 07:19   #175
Linka25
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: moje miasto...?
Wiadomości: 21 441
Dot.: Długie karmienie piersią

Cytat:
Napisane przez precious_81 Pokaż wiadomość


Linka to faktycznie po takich przejściach szkoda teraz nie skorzstać z przyjemności karmienia Mnie na szczęście ominęły wszelkie niedogodności - ze starszą córką miałam chwilowy zastój ale szybko się z tym uporałam. Jedyne co to starsza córka godzinami wisiała przy piersi a z kolei młodsza jadła krótko ale baaardzo często ale faktycznie w 4-5 m-cu jak się wszystko normuje i reguluje to karmienie jest czystą przyjemnością. I wtedy jak dla mnie stałe posiłki to sam problem głowienie się co by tu dziś zaserwować, szykowanie, wożenie słoiczków/śliniaków/ubrań na zmianę, upaćkane dizecko i ciuchy itp.
Dlatego teraz - gdy mała ma 6 miesięcy - nie mam najmniejszego zamiaru kończyć
SNS przydał mi się głównie w dokarmieniu małej. Gdy zorientowałam się jak jest źle (z jej przyrostem i moją laktacją) trzeba było szybko dokarmić dziecko i to było najważniejsze. Ona, uparciuszek, mimo że głodna, nie chciała butelki. Pozostawała opcja - karmienie strzykawką: krzyk, płacz, protest. Natychmiast kupiłam SNSa i to pozwoliło mi na nakarmienie małej tak jak ona akceptuje - z piersi. Bez jej i mojego stresu. W ciągu następnych dni i tygodni rozkręcałam laktację, ale w tym SNS już (moim zdaniem) tak bardzo nie pomaga. Rozkręcałam przystawiając ją często bez SNSa i używając laktatora.
SNS żeby dokarmić bezbutelkowo - idealny, wcale nie bardzo kłopotliwy (porównywalnie do butelki, co mnie zaskoczyło, bo na początku przerażały mnie te dreniki itp.) Ale żeby odbudować laktację - to nie przeceniałabym go aż tak.

---------- Dopisano o 08:19 ---------- Poprzedni post napisano o 08:13 ----------

Precious zazdroszczę braku duzych problemów - u mnie wszystko rozbijało się o trudności w dostawieniu, spowodowane po prostu fizjonomią. Technika ssania małej - ok.
Mój błąd polegał na tym, ze zbyt długo stosowałam kapturki, one niektórym nie zaszkodzą, ale niektórym zmniejszą laktację (jednak sygnał do piersi jest o wiele mniejszy).
Bardzo mi zależało na kp, ale przyznam, ze gdyby moje dziecko zaakceptowało butelkę, to nie wiem czy bym walczyła. To byl naprawdę duży stres i wysiłek, wszystko tygodniami kręciło się wokół kp. Nie miałam jednak wyboru. Wiem, ze trudno w to uwierzyć, ale moje dziecko absolutnie nie chciało butli. Może gdybym nie karmiła dzień, dwa, może to by ją przekonało ale tak daleko posuwać się oczywiscie nie chciałam.

Edytowane przez Linka25
Czas edycji: 2013-01-19 o 07:21
Linka25 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-01-19, 09:43   #176
stokrotka_to_ja
Zakorzenienie
 
Avatar stokrotka_to_ja
 
Zarejestrowany: 2004-03
Wiadomości: 11 425
GG do stokrotka_to_ja
Dot.: Długie karmienie piersią

Linka podziwiam

U mnie tez były problemy,ale jednak sporo mniejsze. Najpierw w szpitalu mi wkrecili,ze mloda placze bo mam mało mleka. Żyłam w tym poczuciu i wariactwie przez 3 miesiace,mimo,ze młoda przybierała jak szalona i czasem wręcz ulewała z przejedzenia. Do tego doszly problemy z brzuszkiem zwiazane z przejsciowa nietolerancja laktozy i białka krowiego,kazde karmienie to był krzyk,płacz,rzucanie się na pierś,wypluwanie i tak w kółko. Zewsząd rady,zeby przejsć na butelkę ,bo młodą głodzę/bo jej krzywde robię . Na szczęscie trafiłam na mądrą pediatrę,która po upewnieniu się,ze chcę karmić zrobiła wszytsko,zeby to było możliwe.

Moja tez nie chciała butli
__________________
...i jest

Dziecko grzeczne/niegrzeczne to stan umysłu matki a nie dziecka.


POMOC dla dzieci z Tanzanii https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=675684
stokrotka_to_ja jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-01-19, 11:36   #177
mamad1
Zadomowienie
 
Avatar mamad1
 
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 749
Dot.: Długie karmienie piersią

Witam
Mogę się do was przyłączyć? Karmię synka już 17 miesięcy i śmieję się, że dopiero się rozkręcam Trafił mi się prawdziwy cycoholik Nasze początki były o tyle trudne, że Mały w pierwszym miesiącu całymi dniami (i nocami) wisiał na cycu, a do końca 4. miesiąca ulewał.
Potwierdzam, że dkp w Polsce jest rzadko widywane i ciągle krążą jakieś mity na ten temat (że to sama woda, matka uwiązana, dziecko niesamodzielne itp.). I wierzą w to nawet lekarze...
mamad1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-01-19, 12:05   #178
gabafunkia
Raczkowanie
 
Avatar gabafunkia
 
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 151
Dot.: Długie karmienie piersią

poczytałam wątek z sentymentu
starszaka karmiłam 18 m-cy
młodszą 22 miesiące
nie przejmowałam się dziwnymi komentarzami nic a nic
ech...szkoda, że dzieci tak szybkko rosną...
__________________
mój blog o zdrowym odżywianiu : KLIK

Edytowane przez gabafunkia
Czas edycji: 2013-01-19 o 12:06 Powód: literówka
gabafunkia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-01-19, 19:43   #179
ewelinka2210
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 631
Dot.: Długie karmienie piersią

Hej Ja na razie karmię ponad 3 miesiące , ale mam pytanie do mam długokarmiących: jak wyglądał u Was spadek wagi po ciąży? Po przyznam, że w moim wypadku jest tak, że mam wrażenie, że jeszcze wręcz tyję... Miała któraś tak, że nie chudła karmiąc piersią? Podobno są również takie typy kobiet. Czy po prostu jest jeszcze za wcześnie, żebym się mogła spodziewać, że zacznę wracać do poprzedniej wagi?
Karmić i tak będę, nawet jak te zbędne kilogramy pozostaną, ale źle się ze sobą czuję i chciałabym wrócić stopniowo do formy z przed ciąży. Poradźcie coś... Pozdrawiam
ewelinka2210 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-01-19, 19:58   #180
Rzabba
Rzabbocop
 
Avatar Rzabba
 
Zarejestrowany: 2002-07
Lokalizacja: Guernsey
Wiadomości: 18 528
GG do Rzabba
Dot.: Długie karmienie piersią

Często jest tak, że dopiero po 3 miesiącach waga rusza
U mnie po pierwszej ciąży stało i stało i nagle jak córcia skończyła 5 miesięcy to w miesiąc spadło 5 kg.
__________________
[SIGPIC][/SIGPIC]
Było smaszno, a jaszmije smukwijne
Świdrokrętnie na zegwniku wężały,
Peliczaple stały smutcholijne
I zbłąkinie rykoświstąkały.
10 PŻ
Rzabba jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Być rodzicem


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2016-02-22 22:01:39


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:01.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.