On nie chce .. :(

[Vivienne]

A to dupek. No cóż, wyszło szydło z worka. Chociaż im szybciej tym lepiej, co miałaś żyć w złudzeniach...

[martinka_m]

Napisane przez Gatta85

Dziękuję osobie, która podpowiedziała mi o odzyskaniu archiwum. To była zdrada...z koleżanką z pracy...mężatką

wszystko już jasne. Tylko dlaczego to tak bardzo boli ze po 5 latach nie zasługiwałam na prawdę

co za ..uj z niego dobrze ze go sprawdzilas!
te wszytskie jego slowka zebys dala mu czas, ze bedzie dobrze... normalnie powiesilabym takiego pajaca za jajca

trzymaj sie mocno

[Cześka]

Trzymaj się Gatta85, będzie dobrze, głowa do góry!

Znajdziesz tkaiego, co będzie cię szanował

[Gatta85]

To jest jak jakiś koszmar. Trawa to dokładnie od 4 miesięcy czyli od czasu kiedy stronił ode mnie. Twierdzi, ze to sie za szybko potoczyło a ona go zauroczyła. Potrzebował czasu, aby przekonać się co tak naprawdę jest między nimi i jednocześnie nie chciał mi mówić a tym bardziej odchodzić.
Zaręczyny zerwałam.....

[blue _eyes]

No i facet nie okazal sie gejem , a wszytskie przypuszczeni o zdrade sie sprawdzily... widzicie dziewczyny jak znacie facetow .
A tak woglole Gatta trzymaj sie

[Kasieńka_666]

To jest straszne... jak sobie pomyślę że mój TŻ mógłby coś takiego zrobić to aż mi słabo się robi...
Ja bym się załamała ale mam nadzieję, że Ty będziesz silna. Musisz. Pokaż temu dupkowi że bez niego sobie świetnie radzisz!
Powodzenia. Trzymam kciuki!

[kropka241]

gatta wspolczuje ci z calego serca..

hmm.. zdradzal ciebia a tamta kobieta swojego meza.. sa okropni, zepsuci i amoralni

[martinka_m]

i bardzo dobrze zrobilas ! on nie zasluguje na szanse !

[Lexie]

Dobrze, że zerwałaś zaręczyny... Oszukiwał Cię przez 4 miesiące! Tchórz i kłamca

Trzymaj się

[syntagma]

dobrze, ze w koncu wyszla prawda przynajmniej

[Shady44]

No cóż. Nareszcie wyszło szydło...
Dziewuszki dobrze mówią. Potraktuj to jako nauczkę. Teraz Twoje życie się zmieni zapewne ale z czasem okaże sie że to zmiana na lepsze.... wiem cos o tym.... Zaczniesz żyć własnym życiem i ułożysz wszystko na nowo. Pamiętaj tylko żeby nie przekreślać wszystkich mężczyzn. Za jakiś czas emocje opadną.... Koleś to zwykły cwelbeka i nigdy nie zasługiwał na Ciebie. Powinien dostac w Tubę.....

Mam nadzieję, że nawet przez myśl nie przejdzie Ci aby dawac mu drugą szansę " bo przyszedł na kolanach, tak ładnie prosił i przepraszał , bo tyle razem byliśmy" !! To zwykły typ zwierzaka, który sprawia, że czasami wstydze się że jestem facetem.
Pamiętaj, że zasługujesz na dużo więcej i na świecie jest całe mnóstwo facetów, którzy gotowi będa poświęcić wiele żeby byc z Tobą wiernie i bezinteresownie.

Bądź rozsądna, i co najważniejsze, silna a bedzie ok. Życie należy do Ciebie- pamiętaj. Wszyscy trzymamy kciuki i wierzymy w Ciebie
Napisz czasami cos pozytywnego abyśmy się nie martwili

[martinka_m]

Napisane przez Shady44

No cóż. Nareszcie wyszło szydło...
Dziewuszki dobrze mówią. Potraktuj to jako nauczkę. Teraz Twoje życie się zmieni zapewne ale z czasem okaże sie że to zmiana na lepsze.... wiem cos o tym.... Zaczniesz żyć własnym życiem i ułożysz wszystko na nowo. Pamiętaj tylko żeby nie przekreślać wszystkich mężczyzn. Za jakiś czas emocje opadną.... Koleś to zwykły cwelbeka i nigdy nie zasługiwał na Ciebie. Powinien dostac w Tubę.....

Mam nadzieję, że nawet przez myśl nie przejdzie Ci aby dawac mu drugą szansę " bo przyszedł na kolanach, tak ładnie prosił i przepraszał , bo tyle razem byliśmy" !! To zwykły typ zwierzaka, który sprawia, że czasami wstydze się że jestem facetem.
Pamiętaj, że zasługujesz na dużo więcej i na świecie jest całe mnóstwo facetów, którzy gotowi będa poświęcić wiele żeby byc z Tobą wiernie i bezinteresownie.

Bądź rozsądna, i co najważniejsze, silna a bedzie ok. Życie należy do Ciebie- pamiętaj. Wszyscy trzymamy kciuki i wierzymy w Ciebie
Napisz czasami cos pozytywnego abyśmy się nie martwili

jakos mnie tak podbudowal twoj post...
a jednak ci porzadni faceci gdzies jeszcze sa

[pagos]

Napisane przez martinka_m

jakos mnie tak podbudowal twoj post...
a jednak ci porzadni faceci gdzies jeszcze sa

Są są ... niektóre z nas mają ich w domu i Gatta też będzie miała takiego Tego jestem pewna... potrzebuje tylko troszkę czasu... na ochłonięcie

[blue _eyes]

Ale jakim beszczelnym mozna byc i oklamywac druga osobe.

[kropka241]

mi sie wydaje ze to bylo jakies chore..

on nie chcial sie kochac z gatta bo zdradzalby w ten sposob swoja kochanke

[Gatta85]

Czytałam co oni tam pisali. Ze żyć bez siebie nie mogą, że łzy się leją kiedy sie rozstają. Ona była zazdrosna o mnie. Ubolewali razem, że tak sie życie potoczyło ze teraz tkwią w tym wszystkim. Seks ich nie łączył ale pożądanie tak. Tragedią było kiedy zostawałam razem z nim na weekend w pustym mieszkaniu. Rozmawiali póki nie poszłam spać. Wtedy on tez szedł bo byli pewni ze nic sie nie zdarzy. Wypominała mu nawet przytulenie się do mnie.Moja koleżanka chodziła z nią do grupy i powiedziała ze ta dziewczyna to taka pinda żadnemu nie przepuści.

[martinka_m]

Napisane przez Gatta85

Czytałam co oni tam pisali. Ze żyć bez siebie nie mogą, że łzy się leją kiedy sie rozstają. Ona była zazdrosna o mnie. Ubolewali razem, że tak sie życie potoczyło ze teraz tkwią w tym wszystkim. Seks ich nie łączył ale pożądanie tak. Tragedią było kiedy zostawałam razem z nim na weekend w pustym mieszkaniu. Rozmawiali póki nie poszłam spać. Wtedy on tez szedł bo byli pewni ze nic sie nie zdarzy. Wypominała mu nawet przytulenie się do mnie.Moja koleżanka chodziła z nią do grupy i powiedziała ze ta dziewczyna to taka pinda żadnemu nie przepuści.

pogonic takiego dziada, zero litosci ... jak mozna bylo tak perfidnie klamac "nic sie nie dzieje,bedzie dobrze" ...
nie wiem jak ale dalabym mu popalic, zeby po prostu poczul sie jak g**** ...
no i oczywscie zerwac kontakt, nie sluchac wyjasnien,ani przeprosin.
a za jakis czas niech zobaczy cie odmieniona, piekna,kwitnaca i niech go zzera w srodku ze byl takim glupkiem !

[olbka]

Matko kochana, az sie noz w kieszeni otwiera...

[martiii]

brak słów, wiedziałam, cos czułam ze tak bedzie. Gatta nie załamuj sie . Daj mu popalic i jej tez. Nie przepusciłabym takiej szmacie a temu frajerowi jeszcze bardziej. Normalnie zycie bym im obrzydziła. Niech wyjasni twojej i swojej rodzinie dlaczego zerałas zarczyny-5 lat ! niech sie pochwali swojej rodzince jaki z niego skurczybyk. A tej pindzie to bym takiego wstydu narobiła, ze szok. Ciekawe czy jej mąz wie jaka sucz ma w domu, jeśli nie, to chętnie bym go powiadomiła Gatta głowa do góry! Na szczęscie nie wszyscy faceci to skończeni idioci

[miphuhiz]

Napisane przez olbka

Matko kochana, az sie noz w kieszeni otwiera...

dokladnie.
co za knur

[olbka]

Napisane przez martiii

brak słów, wiedziałam, cos czułam ze tak bedzie. Gatta nie załamuj sie . Daj mu popalic i jej tez. Nie przepusciłabym takiej szmacie a temu frajerowi jeszcze bardziej. Normalnie zycie bym im obrzydziła. Niech wyjasni twojej i swojej rodzinie dlaczego zerałas zarczyny-5 lat ! niech sie pochwali swojej rodzince jaki z niego skurczybyk. A tej pindzie to bym takiego wstydu narobiła, ze szok. Ciekawe czy jej mąz wie jaka sucz ma w domu, jeśli nie, to chętnie bym go powiadomiła Gatta głowa do góry! Na szczęscie nie wszyscy faceci to skończeni idioci

fakt, Gatta, jesli jestes osoba msciwa, to moglabys oficjalnie zwolac rodzine i niech powiadomi dlaczego nie ma zareczyn... MOzna by wesprzec cytatami z gg Tylko ze Ciebie bedzie to jeszcze bardziej bolalo...

A co rodzina Twoja na to w ogole? I mieszkaliscie razem zdaje sie, dobrze pamietam? Nie mieszkacie juz ze soba? wywalilas go?

[pagos]

Napisane przez martinka_m

(...) no i oczywscie zerwac kontakt, nie sluchac wyjasnien,ani przeprosin.
a za jakis czas niech zobaczy cie odmieniona, piekna,kwitnaca i niech go zzera w srodku ze byl takim glupkiem !

Myślę dokładnie tak samo.

Wiem, że przykro czyta się takie rzeczy... [moja kuzynka miała podobną sytuację z gg, tyle że to był jej mąż i ojciec jej dziecka... więc sprawa była bardziej skomplikowana] dlatego wiem co i jak się czujesz...

Nie przejmuj się tym idiotą...

Może zmień fryzurę... kolor włosów... bardziej teraz o siebie zadbaj... niech wie co stracił... na pewno pomoże Ci to odzyskać równowagę psychiczną. Są przecież faceci, którym się podobasz... zrób to głównie dla siebie ale też i dla nich...

...i nie skreślaj każdego... na pewno jest wśród nich ten Twój jedyny... na zawsze...

[pagos]

Dziewczyny... ja raczej nie widzę sensu w tym, żeby się teraz mścić na nim czy na niej... to i tak nic nie zmieni... nie powinni do siebie wrócić! A satysfakcja? Nie wiem czy potem Gatta miałaby ją... nie sądzę...


Uwarzam, że dla niego najlepszą zemstą będzie widok Gatty za jakiś czas... pięknej, zadbanej i promieniście uśmiechniętej...


Ja na jej miejscu zerwałabym kontakt zupełnie... od razu!

[pani ćma]

ja tez nie mscilabym sie. trzeba pokazac klase - oni jej nie maja, to nie znaczy ze ja mam znizac sie do ich poziomu.
jedyne co bym zrobila, to zmusila go do wyznania prawdy mojej i jego rodzinie. nic wiecej.
i zerwala kontakt i zajela sie soba.

[pagos]

Napisane przez pani ćma

ja tez nie mscilabym sie. trzeba pokazac klase - oni jej nie maja, to nie znaczy ze ja mam znizac sie do ich poziomu.
jedyne co bym zrobila, to zmusila go do wyznania prawdy mojej i jego rodzinie. nic wiecej.
i zerwala kontakt i zajela sie soba.

TAK TAK I JESZCZE RAZ TAK!!!

[kropka241]

Napisane przez pani ćma

jedyne co bym zrobila, to zmusila go do wyznania prawdy mojej i jego rodzinie. nic wiecej.
i zerwala kontakt i zajela sie soba.

zgadzam sie z panią cmą

kurcze wczoraj mi caly wieczor smutno bylo przez ten watek.. nawet powiedzialam o nim mojemu tz..
trzymam kciuki za ciebie gatta

[Pawełeczek]

No bardzo zle sie sytuacja rozwineła...jak widac nawet przez 5 lat nie da sie poznac czlowieka. Gatta trzymaj sie ciepło. Na pewno spotkasz na swojej drodze kogos z kim bedziesz .. i bedziesz szczesliwa. A jego olej..nie jest wart ani Twojego placzu ani mysli.

[martinka_m]

no wlasnie a co z jej rodzina? chyba tez powinna wiedziec....

[Gatta85]

Dałam jej czas do niedzieli wieczorem bo ze swoim mężem widzi sie tylko w weekendy. Niech sama sie przyzna. Chce mieć osobiście od niego potwierdzenie ze wie dokładnie o jakie relacje chodzi. W przeciwnym razie całe archiwum trafia do niego. Tak mieszkamy razem i tu jest jeszcze gorzej bo on zachowuje się jakby sie nic nie stało. Nie chcę wracać do domu bo mnie zamęczą. Miał nawet czelność mnie prosić abym nie odwoływała i przyszła w sobotę do jego mamy na imieniny.
Mam wrażenie jakby on nie był do końca świadomy konsekwencji tego co się stało. A ja miałam dzisiaj całą noc z głowy, jak sobie pomyśle o sytuacjach o których pisali to łzy mi się cisną do oczu.

[martinka_m]

Napisane przez Gatta85

Dałam jej czas do niedzieli wieczorem bo ze swoim mężem widzi sie tylko w weekendy. Niech sama sie przyzna. Chce mieć osobiście od niego potwierdzenie ze wie dokładnie o jakie relacje chodzi. W przeciwnym razie całe archiwum trafia do niego. Tak mieszkamy razem i tu jest jeszcze gorzej bo on zachowuje się jakby sie nic nie stało. Nie chcę wracać do domu bo mnie zamęczą. Miał nawet czelność mnie prosić abym nie odwoływała i przyszła w sobotę do jego mamy na imieniny.
Mam wrażenie jakby on nie był do końca świadomy konsekwencji tego co się stało. A ja miałam dzisiaj całą noc z głowy, jak sobie pomyśle o sytuacjach o których pisali to łzy mi się cisną do oczu.

bardzo dobrze zalatwilas sprawe z jej mezem. ale moim zdaniem powinnas sie wyprowadzic, albo jego wyrzucic. nie mozecie mieszkac razem :/ powinnas jak najszyciej sie od niego uwolic. i prosze badz silna, nie dawaj mu szansy nawet jak cie bedzie blagal...