Planujemy zajść w ciążę w 2008 roku część II

[blondynkapoznan]

ja jutro jedziemy na grilla po drodze pojedziemy do centrum zobaczyc walizki na wyjazd

dzisiaj parnota straszna nie ma czym oddychac

[Kasia_L]

U nas też parno, ale wiatr dość mocno wieje, więc nie jest tak źle.

Miłego wieczoru dziewczyny .

[kamila19]

U mnie ukrop, cudowna pogoda
Najgorsze jest jednak to, że w poniedziałek mam egzamin na który jeszcze nic nie umiem Porażka, zawsze obiecuję sobie że wcześniej wezmę się za naukę i jak zwykle wszystko robię na ostatnią chwilę.
Byłam dziś w kinie na "Książe Kaspian" i pół filmu przeryczalam Wokół dzieci a ja taka beksa I ogólnie to mnie straszliwie bolą piersi, nie mogę się dotknąć
Założyłam sobie wczoraj kalendarz na 28dni.pl, moja wczorajsza temperatura 37,0 dziś miałam 36,9. @ powinnam dostać, około 12 czerwca, ale chyba dostanę wcześniej, bo ten ból piersi i płaczliwość na to wskazują.

[gabriellao0]

Witam Dziewczynki
nie wiem jak i co dalej będzie ale doszłam do wniosku, że to nie jest istotne. Istotne jest to że chcę fasolkę i to chcę fasolkę z A.- jakkolwiek potoczy się dalej nasze życie. Więc od wczoraj nastąpiło nazwijmy to ocieplenie stosunków i starania są.
W tym miesiącu nie używam żadnych testów, nie fisiuje i po prostu "starankuje się" ot tak dla przyjemności Bo choć w kole owulacji mam humory straszne to zawsze mam straszną ochotę na ....
Takie jakieś zboczenie.
Ps. U mnie też pogoda za.....szcza, tylko łazić po słonku. W końcu.

[l.ete]

Napisane przez gabriellao0

Witam Dziewczynki
nie wiem jak i co dalej będzie ale doszłam do wniosku, że to nie jest istotne. Istotne jest to że chcę fasolkę i to chcę fasolkę z A.- jakkolwiek potoczy się dalej nasze życie. Więc od wczoraj nastąpiło nazwijmy to ocieplenie stosunków i starania są.
W tym miesiącu nie używam żadnych testów, nie fisiuje i po prostu "starankuje się" ot tak dla przyjemności Bo choć w kole owulacji mam humory straszne to zawsze mam straszną ochotę na ....
Takie jakieś zboczenie.
Ps. U mnie też pogoda za.....szcza, tylko łazić po słonku. W końcu.

A nie boisz się, że jeśli uda Ci się zafasolkować a potem się coś posypie to odpukać, zostałabyś sama z maleństwem? albo nie umiałabyś się porozumieć z swoim Tz? Nie gniewaj się, że pytam o takie rzeczy bo wierzę, że wszytsko sie ułoży ale mimo wszystko. Ostatnio mialam poważniejszą kłótnie i dużo mnie to nerwów kosztowało i byłam załamana możliwościa pozostania sama z fasolką no i te nerwy, łzy...
No chyba, że fasolka wprowadziłaby w Wasze życie pełną harmonię i zgodę czego życzę
A do mnie przyszła burza i muszę czekać aż minie żeby skoczyć do mojego tż

[Aliszcze]

Moim zdaniem nigdy nie można mieć 100% pewności, że się uda parze przeżyć razem całe życie. Choć oczywiście trzeba wierzyć w to i pracować nad związkiem i nie zrażać się kłótniami i nieporozumieniami. Według mnie znacznie gorsze od kłótni jest brak jakiejkolwiek rozmowy, cisza, obojętność. Gabrysiu, ciesze się, że powoli się układa na pewno dacie radę a pojawienie sie fasolki jedynie wzmocni Waszą miłość Poza tym facet się zmienia, gdy dowiaduje się,że zostanie tatą, widzę to po swoim bracie oczywiście zmienia się na lepsze

Kamilo, i jak Książę Kaspian? Warto iść na ten film? bo się z mężem przymierzamy na ten film
Ja dziś cały dzień w domu, trochę piszę pracę, trochę w łóżku z mężem żebyśmy nie zapomnieli, jak się robi dzieci, jak już będziemy mogli na nowo rozpocząć starania

[kamila19]

Gdyby mi się nie układało z mężem, bałabym się mieć z nim dziecko. Moim zdaniem facet nie zmieni sie na lepsze gdy urodzi się dziecko. Z dzieckiem przyjdą nowe obowiązki, życie wywróci się do góry nogami. Widziałam jak było u mojej siostry, jak urodziła się im córeczka, zaczęli się częściej kłócić o jej wychowanie, gdy była niemowlakiem mieli z nią trochę kłopotów, kłócili się ze zmęczenia.
Ja myślałam, że mój mąż zmieni się po ślubie na lepsze, ale nic takiego nie nastąpiło Nie chodziło mi o jakieś duże zmiany, ale to co mnie w nim denerwowało, nadal denerwuje
Przepraszam, że tak mówię, ale faceta trzeba być pewna w chociażby 90%. Dla mnie to nawet nie byłaby kwestia tego czy zostanę sama z dzieckiem, a raczej tego, że dziecko powinno mieć ojca, normalna kochającą się rodzinę.

Pewnie że może być tak, że najpierw jest super, a gdy rodzi się dziecko, ludzie się rozstają, i odwrotnie, ale mimo wszystko gdyby na starcie było źle bałabym się.

Alicjo film cudowny, ja uwielbiam takie baśnie Super efekty, i dodatkowo fajnie się oglądało sceny kręcone w naszych Górach Stołowych (nie raz tam wędrowałam )

Ja dalej walczę z nauką, ale idzie mi strasznie

[Zuziunia]

Napisane przez gabriellao0

Witam Dziewczynki
nie wiem jak i co dalej będzie ale doszłam do wniosku, że to nie jest istotne. Istotne jest to że chcę fasolkę i to chcę fasolkę z A.- jakkolwiek potoczy się dalej nasze życie. Więc od wczoraj nastąpiło nazwijmy to ocieplenie stosunków i starania są.
W tym miesiącu nie używam żadnych testów, nie fisiuje i po prostu "starankuje się" ot tak dla przyjemności Bo choć w kole owulacji mam humory straszne to zawsze mam straszną ochotę na ....
Takie jakieś zboczenie.
Ps. U mnie też pogoda za.....szcza, tylko łazić po słonku. W końcu.

No to dobrze, ze jest lepiej

[Kathi75]

DZIEWCZYNY BOLI MNIE LEWY JAJNIK mam nadzieje ze to nai na @miala tak ktoras z Was??

[Zuziunia]

Napisane przez Kathi75

DZIEWCZYNY BOLI MNIE LEWY JAJNIK mam nadzieje ze to nai na @miala tak ktoras z Was??

Trudno powiedzieć czemu boli, mnie pobolewa od @

Ale cudne ciuszki wynalazłam...

http://www.happymum.pl/sklep3/?

[kamila19]

Supet te ciuszki, chciałabym się niedługo w takie ubierac

[Aliszcze]

Kamilo, trudno sie z Tobą nie zgodzić najgorzej jest, gdy para decyduje się na dziecko wierząc, że dziecko naprawi ich związek.

Ja tez uwielbiam takie baśniowe klimaty Na pewno pójdę na ten film nie wiedziałam, że kręcono sceny w Górach Stołowych ja walczę z magisterką miałam chwilę przerwy, bo mąż przygotował kolację

[Kasia_L]

Napisane przez Zuziunia

Ale cudne ciuszki wynalazłam...

http://www.happymum.pl/sklep3/?

Kliknęłam i przyznaję, cudne. Z miłą chęcią założyłabym na siebie.

Aliszcze powodzenia w walce z magisterką. Pamiętam jeszcze te nie aż tak odległe czasy zbierania materiałów, wklepywania tekstu, edytowania i edytowania... Najgorzej było się porządnie zabrać, potem już z górki.

[Aliszcze]

Kasiu, dziękuję Mam nadzieję, że już za 2-3 dni będę mogła powiedzieć, że napisałam magisterkę ale ciężko o mobilizację w taką pogodę

[Kasiunia66]

o Tutaj będzie dla mnie miejsce (jak narazie) do pogadania...
Jak tylko ciocia pojedzie tam skąd przyjechała, bierzemy się do dzieła. Będą to pierwsze nasze starania...jestem ciekawa czy skutek będzie od razu, czy trzeba będzie trochę poczekać. Na samą myśl o tym poszerzają mi się źrenice

Pozdrawiam!

KAsia

[Karola_82]

czesc dzewczyny a we wtorek ide do ginekologa, chce zrobic wszystkie niezbedne badania i do dziela chcialabym zazac starania w lipcu, martwie sie tylko o szcepienie na zoltaczke, bo slyszalam ze trzeba sie zaszczepic 6 miesiecy przed poczeciem, a jak np zacznesie starac w lipcu i od razu sie uda, moze to zaszkodzis dziecku? hmm

[Zuziunia]

Napisane przez Kasiunia66

o Tutaj będzie dla mnie miejsce (jak narazie) do pogadania...
Jak tylko ciocia pojedzie tam skąd przyjechała, bierzemy się do dzieła. Będą to pierwsze nasze starania...jestem ciekawa czy skutek będzie od razu, czy trzeba będzie trochę poczekać. Na samą myśl o tym poszerzają mi się źrenice

Pozdrawiam!

KAsia

No zobaczymy...u mnie też pierwszy m-c starań

[zanka205]

LISTA STARAJĄCYCH SIĘ:

aga_1981 (Agnieszka, okolice Krakowa, 27 lat) @ 27.05.08 (cykl III)

aguha (Agnieszka, Elbląg, 26 lat) @ 26.05.08 (cykl III)

Aliszcze (Alicja, Poznań, 26 lat) @ 28.04.08 (cykl III poczekalnia)

alkamor (Alina, Skierniewice, 20 lat) @ 25.05.08 (cykl III)

ania4891 (Ania, Piotrków Trybunalski, 23 lata) @ 17.05.08 (cykl III)

anna1593 (Ania, Lublin, 25 lat) @ 06.05.08 (cykl II + CLO)

Biricchina (Ewelina, Warszawa, 25 lat) @ 08.04.08 (cykl ?)

blondynkapoznan (Magda, Poznań, 26 lat) @ 19.05.08 (cykl I)

dafreen (Ania, Warszawa, 31 lat) @ 13.05.08 (poczekalnia)

domi7ks (Dominika, Rzeszów, 24 lata) @ 28.05.08 (poczekalnia)

ewccik (Ewa, Białystok, 28 lat) @ 12.05.08 (cykl IV)

Gabriellao0 (Gabriela, Głogów, 27 lat) @ 16.05.08 (cykl VII)

Ikka1 (Jagoda, Sosnowiec, 30 lat) @ 07.05.08 (cykl I)

kamila19 (Kamila, Wrocław, 23 lata) @ 13.05.08 (cykl I)

Kasia_L (Kasia, okolice Bydgoszczy, 26 lat) @ 02.05.08 (cykl II)

kasia03222 (Kasia, Okolice Częstochowy, 23 lata) @ 28.04.08 (cykl I)

kasienka3333 (Kasia, Rudnik nad Sanem, 24 lata) @ 16.05.08 (cykl I)

kathi75 (Kasia, Wiedeń, 33 lata) @ 06.05.08 (cykl IV)

kisiaczek01 (Karolina, Żnin, ? lat) @ ? (cykl I)

nati1309 (Natalia, Bielsk Podlaski, 21 lat) @ 25.04.08 (cykl ?)

olivka_7 (Aneta, Kraków , 25 lat) @ 02.05.08 (cykl VIII)

Paula_22 (Paulina, Czchów, 23 lata) @ 08.05.08 (cykl VII)

zanka205 (Żaneta, Jaworzno, 22 lata) @ 27.05.08 (cykl III)

Zuziunia (Zuzia, woj lubelskie, 22 lata) @ 13.05.08 (cykl I)

PLAN ZREALIZOWAŁY:

Champs- t.p. 08.09.08

Kasieek23- t.p. 30.09.08

Senna24- t.p. 06.10.08

Niuleczek- t.p. 12.10.08

Agnes23- t.p. 21.10.08

Edit1- t.p. 26.10.08

Bunny_82- t.p. 26.10.08

Iwa_iw- t.p. 31.10.08

Scorpioniec- t.p. 02.11.08

Tola3804- t.p. 22.12.08

l.ete- t.p. 23.12.08

bezsenność- t.p. 26.01.08

_____________________

Jeśli ktoś chce znaleźć się na liście proszę podawać dane na PW

[kamila19]

Dziewczyny ja mam wkręta na maksa Pobolewa mnie w lewym boku, chodzę często siku, piersi mam jak dwa kamole
Tak się zastanawiam, czy 3 czerwca powinien wyjść mi już test? około 11/12 mam dostać @
Wprawdzie na bobo testach strumieniowych piszę, że potrafi wykryć 3 dniowa ciąże, a na płytkowy test chyba 6 dniową, ale sama nie wiem.

[Zuziunia]

Napisane przez kamila19

Dziewczyny ja mam wkręta na maksa Pobolewa mnie w lewym boku, chodzę często siku, piersi mam jak dwa kamole

A który dzień cyklu?

[alkamor]

Ja godzinę temu wróciłam z pracy....nienawidzę weekendów w pracy!!!Dobrze, że jutro mam wolne!!!Alleluja...u mnie wczoraj staranka były, choć to był 8 dzień cyklu....ale szczerze mówiąc po ostatnim dziwnym cyklu (20 dniowym) postanowiłam, że lepiej zacząć "tak wcześnie" i skończyć "późno" niż żałować, że przegapiłam owulkę!!Dzisiaj chyba też trzeba będzie zarządzić starankaDzisiaj się dowiedziałam o kolejnej "znajomej" w ciąży....buuuuu

[kamila19]

Napisane przez Zuziunia

A który dzień cyklu?

dziś 19 dc, cykle mam 28/29/30 dniowe.

[Aliszcze]

niedawno brat dzwonił. Jego żona w poniedziałek jedzie do szpitala, będzie mieć cesarskę, bo dziecko usadowiło się nie tak, jak miało. Ale poza tym wszystko jest w porządku Poniedziałek zapowiada się emocjonującą
Dziewczyny, przejrzałam Wasze fotki na NK (oczywiście tych, co mam dodane). Ale Wy wszystkie śliczne jesteście, zgrabne i w ogóle jak Wy zachowujecie takie figury? Ja walczę z moimi biodrami, wydałam im ostatnio walkę, bo ostatnio przytyłam trochę (skutek siedzenia przy kompie).

[zanka205]

alkamor ja też zaczęłam wcześniej staranka, bo dziś piąty dzień cyklu, a działaliśmy wczoraj i dziś, ale to tak zawsze po @ że trzeba nadrobić kilka dni. Potem planuję tak co drugi dzień, no chyba że chęci będą na codzienne starania.

[kamila19]

Napisane przez Aliszcze

niedawno brat dzwonił. Jego żona w poniedziałek jedzie do szpitala, będzie mieć cesarskę, bo dziecko usadowiło się nie tak, jak miało. Ale poza tym wszystko jest w porządku Poniedziałek zapowiada się emocjonującą
Dziewczyny, przejrzałam Wasze fotki na NK (oczywiście tych, co mam dodane). Ale Wy wszystkie śliczne jesteście, zgrabne i w ogóle jak Wy zachowujecie takie figury? Ja walczę z moimi biodrami, wydałam im ostatnio walkę, bo ostatnio przytyłam trochę (skutek siedzenia przy kompie).

Ja też usilnie się odchudzałam, ale od stycznia schudłam 3 kilo
A teraz w dwa tygodnie pewnie wróciły z 2 kilogramy, bo jem na potęgę W ogóle sie nie kontroluję.

[zanka205]

zmykam spać, bo dziś jestem wykończona. Byliśmy na grillu a jutro może pojedziemy nad wodę. Tak sobie posiedzieć, ale nie wiem czy będzie mi sie chciało. W poniedziałek chyba już do pracy, choć nie wiem, bo mam pracować od 8.00 do 16.00 a mam sie zgłosić w UP z zaświadczeniem lekarskim o 8.00 i dopiero dostanę skierowanie na staż. Więc nie wiem jak to będzie wyglądało.
Dobranoc

[Kathi75]

Ja na chwile
Test kresek jeden ale o dziwo temperatura skoczyla znowu i to z 36,8 na 37 wiec narazie nadziei nie trace no powiedzmy ze nie trace dzis lub jutro sie okarze jesli @ nie przyjdzie za jakies 3 lub 4 dni test powtorze

[zanka205]

Napisane przez Kathi75

Ja na chwile
Test kresek jeden ale o dziwo temperatura skoczyla znowu i to z 36,8 na 37 wiec narazie nadziei nie trace no powiedzmy ze nie trace dzis lub jutro sie okarze jesli @ nie przyjdzie za jakies 3 lub 4 dni test powtorze

trzymam kciuki, nie może przyjść @ wierze że Ci się udało

jadę za chwilę na giełdę, połazić trochę bo i tak kasy nie mam, nad wodę jednak nie jadę.

[blondynkapoznan]

Kobietki trzeba sie ostro brac do pracy bo cosik dawno nie bylo 2 kresek

[olivka_7]

powtórzyłam dziś rano test i I krecha a @ nie ma dalej.Ja już nie mam siły nie wiem co myśleć czy mam mieć jeszcze nadzieję związaną z tym że gin kazał test zrobić 8 czerwca? Dziś 31dc po braniu clo max to tego terminu @ powinna się zjawic. Poradźcie coś bo oszaleję