Puszyste też piękne :) forum plotkowe !!

[Phoce]

Napisane przez Ponura

Pani zarzuci temat proszę pani A nie pani defetyzm sieje

PS. Cicho! Właśnie zeszło na facetów! Jak tylko zacznie się rok akademicki znowu będę mogła oglądać dwóch ładnych kolegów

Hahaha xD Ja teraz cały czas oglądam jednego i wciąż tego samego : D

[chilanes]

ponura- Wasza sprawa o czym gadacie, wyraziłam tylko swoją opinię

co do facetów to nie wiem od czego to zależy,ale jakoś nie narzekałam i nie narzekam na brak powodzenia może nastawienie? mam koleżankę, świetna dziewczyna, rozmiar tak jak i ja 48 i jakoś nie może sobie życia uczuciowego ułożyć choć na samych adoratorów nie narzeka, bo spoka ich kolejna jest, ale same jakieś wybrakowane typy nie wiem...
teraz nie skupiam się na niczym innym, jak na myśleniu, czy mój kochany Tż naprawdę planuje to co planuje no i oczywiście czemu to jeszcze tyle czasu musi trwać!

[malinka_86]

czemu musi trwać? bo faceci mają zaburzone poczucie czasu u nich 15 minut to 25

[Limonatka]

Napisane przez chilanes

ponura- Wasza sprawa o czym gadacie, wyraziłam tylko swoją opinię

co do facetów to nie wiem od czego to zależy,ale jakoś nie narzekałam i nie narzekam na brak powodzenia może nastawienie? mam koleżankę, świetna dziewczyna, rozmiar tak jak i ja 48 i jakoś nie może sobie życia uczuciowego ułożyć choć na samych adoratorów nie narzeka, bo spoka ich kolejna jest, ale same jakieś wybrakowane typy nie wiem...
teraz nie skupiam się na niczym innym, jak na myśleniu, czy mój kochany Tż naprawdę planuje to co planuje no i oczywiście czemu to jeszcze tyle czasu musi trwać!

ale my chcemy żebyś Ty także gadała z nami
eh no widzisz, jedne maja powodzenie, inne nie. może to faktycznie od charakteru zależy. ja jestem bardzo nieśmiała w kontaktach z facetami. baaardzo. może więc nawet nie wykorzystuję, ba, może nawet nie widzę sytuacji kiedy podobam się jakiemuś facetowi.. bo chyba taka brzydka, żeby się w ogole nie podobać, to nie jestem :P

[malinka_86]

Zgadza się ja mam znowu wrażenie, że odstraszam facetów zbyt dużą pewnością siebie i niektórymi cechami charakteru.

[agatka661]

Napisane przez malinka_86

Zgadza się ja mam znowu wrażenie, że odstraszam facetów zbyt dużą pewnością siebie i niektórymi cechami charakteru.

EE ja chyba tez pewna siebie jestem, ba moze przemadrzala ? i jakos znalazlam glowy do gory, ja tez nie szukalam, gdy sie nie szuka szybciej przychodzi :PP
A napewno to nie zalezy od ,,rozmiaru,, mam sliczne kolezanki rozmiarowki s, m, l i nie maja mezczyzn, bo wlasnie nie potrafia sie dogadac i tp

[malinka_86]

ale mi ogólnie chodzi o to, że facet się boi, że go pod pantofel wezmę jakbyś zobaczyła jak ustawiam mojego kolegę ochroniarza tekstem "przywitaj się jak człowiek" chodzi mi o to, żeby mnie pocałował w policzek, a połowa dziewczyn przy bramce wywala oczy to fajnie to wygląda pozatym jak to słyszę w 99% "za***i... z Ciebie kumpela" ale nic więcej w domyśle

[Ponura]

To zwierzę się Wam, że ja jakoś chyba jestem typem 'kumpeli' nie wiem dlaczego: ubieram się kobieco, ledwo jedną parę spodni mam, tak to spódnice, obcasy, zachowuję się też raczej jak 'typowa kobieta' a i słyszałam opinie (i to wielokrotnie) że jestem ładna i 'wdzięczna' (nie cierpię tego słowa) - i powodzenia praktycznie nie mam.

Nie wiem - jestem pewna siebie, inteligentna, z poczuciem humoru, pomocna i zaradna. No dobrze, złośliwa - ale w żartach. Nie wiem co ze mną jest nie tak Nie mówię, że mają mi się do stóp rzucać, ale żeby się chociaż jakiś kiedyś na kawę czy do kina chciał umówić...Esz... Z drugiej strony wybredna jestem i nieczuła. Nie wiem, nie wiem co ze mną nie tak.

[akasha84]

nic jesteś po prostu świetną dziewczyną, która zasługuje na najlepszego faceta!! a czasami warto na takiego chwilkę poczekać

[chilanes]

Napisane przez akasha84

nic jesteś po prostu świetną dziewczyną, która zasługuje na najlepszego faceta!! a czasami warto na takiego chwilkę poczekać

Mój się znalazł, jak wstałam pewnego pięknego dnia i powiedziałams ama do siebiue :"dośc tego! po co mi facet! mogę wyjść gdzie chcę, robić co chcę, nikomu się nie tłumaczyć.... bla bla bla" no i po miesiącu znalazł się mój Tż i mój plan bycia "samowystarczalną szczęśliwą singielką" legł w gruzach

[akasha84]

chilanes hahaha no właśnie tak to jest, ze jak się przestaje czekać, to miłość nas prawym sierpowym zwala z nóg

[Mischoko]

Ja mojego D przez internet poznalam w zasadzie to kolega nasz wspolny nasze gg wymienil i jakos tak od slowa do slowa najpierw gadalismy wieczorami na gg i tlenie a potem przez telefon troche a potem zadzwonilam i powiedzialam co robi a on ze na miescie a ja ze ja tez to za godzine tu i tu.... no i spotkalismy sie a potem ja wyszlam za maz rozwiodlam sie i nadal z nim jestem hihihi

[chilanes]

Napisane przez Mischoko

Ja mojego D przez internet poznalam w zasadzie to kolega nasz wspolny nasze gg wymienil i jakos tak od slowa do slowa najpierw gadalismy wieczorami na gg i tlenie a potem przez telefon troche a potem zadzwonilam i powiedzialam co robi a on ze na miescie a ja ze ja tez to za godzine tu i tu.... no i spotkalismy sie a potem ja wyszlam za maz rozwiodlam sie i nadal z nim jestem hihihi

Hahaha Mischoko troszkę pogmatwałaś Ale chyba rozumiem
Ja swojego też poznalam przez internet, przypadkiem trafilam na zdjęcie, potem przypadkiem znalazlam maila, "coś" mi nakazało do Niego napisać i... niby nic, a tak to sie zaczeło

[kasiamniam]

Internet łączy ludzi jak widać (mnie też połączył)

[Mischoko]

Napisane przez chilanes

Hahaha Mischoko troszkę pogmatwałaś Ale chyba rozumiem
Ja swojego też poznalam przez internet, przypadkiem trafilam na zdjęcie, potem przypadkiem znalazlam maila, "coś" mi nakazało do Niego napisać i... niby nic, a tak to sie zaczeło

No bo tak bylo chodzilam z moim eks mezem poznalam obecnego ale wiesz ze to leszcze ze mlodszy ze mam chlopaka ze planujemy slub itd i on zawsze byl kolo mnie nigdy mnie nie namawial ze o zostaw tamtego badz ze mna wrecz doradzal mi jak to zrobic by bylo lepiej miedzy nami. A potem moje malzenstwo sie rozpadlo z innego powodu a on wciaz jak wierny pies byl przy mnie i tak sie zaczelo. Kiedys powiedzial ze on zawsze mnie tylko kochal i bedzie czekal i skoro jestem wolna to on by chcial byc ze mna no i tak zostalo .... ale poznalismy sie przez internet....

[chilanes]

taka epoka
My spędzałyśmy dzieciństwo na trzepakach, podwórkach, w domach koleżanek... Teraz każdy siedzi u siebie, ale przed monitorem

[Mischoko]

Napisane przez chilanes

taka epoka
My spędzałyśmy dzieciństwo na trzepakach, podwórkach, w domach koleżanek... Teraz każdy siedzi u siebie, ale przed monitorem

o jacie przypomnialas mmi jak z trzepaka sadlam ale to byly czasy no uwielbialama ten trzepak chustawki echhh za piaskownice to do dzis obrywam moja mama mowi ze ja powinnam ogrodnikiem byc bo ja tylko bym dziury kopala w tej piaskownicy i juz ale to bylo lata temu mamo!! nie szkodzi ja ci mowie no i wez jej powiedz no!

[chilanes]

Napisane przez Mischoko

o jacie przypomnialas mmi jak z trzepaka sadlam ale to byly czasy no uwielbialama ten trzepak chustawki echhh za piaskownice to do dzis obrywam moja mama mowi ze ja powinnam ogrodnikiem byc bo ja tylko bym dziury kopala w tej piaskownicy i juz ale to bylo lata temu mamo!! nie szkodzi ja ci mowie no i wez jej powiedz no!

Moja mi wypomina upodobania do kwiatków, misiów itd No to, że jako 5-latka lubiłam sukienusię w maki to nie znaczy, że ma mi teraz fundowac takowy płaszczyk ;/

[Mischoko]

no dokladnie ale one zawsze beda w nas widziec tylko dzieci

[chilanes]

no tak moja mi ostatnio powiedziała "dla mnie zawsze będziesz moją małą córeczką i zawsze będę się martwić"... O "skarą krowę" lat 23
A tekst rzuciła oczywiście po tym, jak mnie zamęczała pytaniami "gdzie? z kim? na jak długo? kiedy wrócę? po co jadę? czy musze?..."
na które zadałam jej pytanie "czy ja mam 5 lat?"
ojj matki, matki

[Mischoko]

Ale i tak je kochamy ja mam 31 lat drugiego meza a ona sie mnie pyta a gotujesz cos mu ? a nie jestes glodna (to apropos diety) bo wiesz i tu zaczyna sie wyklad jaka powinna byc najlepsza zona i kura domowa no niee.....

[Phoce]

Ja za to jako 17-letnia gówniara wciąż żyję na garnuszku u mamy xD

[malinka_86]

a moja mama ma nie równo pod "sufitem" ale i tak jest the best
pozatym ja nie wiem czy żyję u mamy na garnuszku, prędzej na portfelu

[agatka661]

Milusie z Was dziewczynki Ja wybrzydzalam mieszkajac z rodzicami, teraz gdy wyjechalam za granice to moge gadac godzinami na skype, tesknie i kupuje czesto bilety do Pl bo rodzinke chce zobaczyc Ok kupilam juz bilet od stycznia do lutego, prawie miesiac, mam nadzieje, ze go nie odwolaja i sie naciesze wszytskimi po kolei

[Phoce]

Napisane przez agatka661

Milusie z Was dziewczynki Ja wybrzydzalam mieszkajac z rodzicami, teraz gdy wyjechalam za granice to moge gadac godzinami na skype, tesknie i kupuje czesto bilety do Pl bo rodzinke chce zobaczyc Ok kupilam juz bilet od stycznia do lutego, prawie miesiac, mam nadzieje, ze go nie odwolaja i sie naciesze wszytskimi po kolei

A nie tęskno Ci do ojczyzny?
Ja chyba nie umiałabym żyć poza granicami Polski

[marago]

Malinka - moja mama też Ale i tak ją kocham, bo mam tak samo nierówno jak ona
Swoją drogą doceniłam mamimy garnuszek jak z domu wybyłam... ale to pewnie jak każdy...

[Ponura]

Napisane przez akasha84

nic jesteś po prostu świetną dziewczyną, która zasługuje na najlepszego faceta!! a czasami warto na takiego chwilkę poczekać

Dziękuję bardzo, tylko charakter coś paskudny

Napisane przez akasha84

przestaje czekać, to miłość nas prawym sierpowym zwala z nóg

Chromolę miłość W głębokim za przeproszeniem poważaniu mam tego jedynego na koniu dowolnej maści Ja chcę kochanka a nie męża Taki mąż to strasznie upierdliwe jest

[akasha84]

Napisane przez Ponura

Dziękuję bardzo, tylko charakter coś paskudny




Chromolę miłość W głębokim za przeproszeniem poważaniu mam tego jedynego na koniu dowolnej maści Ja chcę kochanka a nie męża Taki mąż to strasznie upierdliwe jest

hehehe charakterek ja również mam nie tego sobie
eeee zależy jak sobie męża wychowaasz moja droga a miłość jest super i tu będę w całej rozciągłości i z mocą niezwykłą twierdzić, iż jest to świetniaste uczucie, a kochanek w połączeniu z mężem to osiągalne, choć rzeczywiście rzadko spotykane

[agatka661]

Do ojczyzny mi woglole nie teskno, wolalabym zyc wlasnie tu Tylko tesknno BARDZOOOOOOOOOO za rodzinka

[Ponura]

Napisane przez akasha84

hehehe charakterek ja również mam nie tego sobie
eeee zależy jak sobie męża wychowaasz moja droga a miłość jest super i tu będę w całej rozciągłości i z mocą niezwykłą twierdzić, iż jest to świetniaste uczucie, a kochanek w połączeniu z mężem to osiągalne, choć rzeczywiście rzadko spotykane

Znaczy, że jak rozumiem kochanek i mąż Jeden to sprzątania, drugi do ru... ? Szanowna Pani, gada pani do rzeczy Podoba mnie się