Wasze ulubione cytaty z sagi Zmierzchu

[AJaLubieCzekolade]

mi było czasami szkoda Jackoba. W koncu to on z nia był jak Edward odszeł i pocieszał ja i w ogole. A tu nagle Edward wraca i Jackob juz nie wazny napewno mu było przykro

[szukajacawspomnien]

Jakoś dopiero teraz przejrzałam cały ten wątek i poczytałam trochę cytatów. ;D Ale i tak wolałabym, żeby to wszystko było na jednym wątku .^^
Ciekawe cytaty .. uwielbiam je.

[szukajacawspomnien]

Ja do Jacoba nic nie mam. Zakochał się dlatego tak postępował. Edward był doskonały i cudowny i potrafił wszystko zrozumieć, choć zdenerwował mnie, że tak szybko jej wybaczył ten drugi pocałunek. I w tym momencie ona też doprowadziła mnie do szału. ^^

[AJaLubieCzekolade]

Napisane przez szukajacawspomnien

choć zdenerwował mnie, że tak szybko jej wybaczył ten drugi pocałunek. I w tym momencie ona też doprowadziła mnie do szału. ^^

mnie tez. jeszcze ja pocieszał

[SzalonaMysza]

No mi z jednej str też bylo szkoda Jacoba ,ale od początku Bella mu nie dawała nadzieji mówiła , że są tylko przyjaciółmi bo na zabój kochała Edwarda nawet gdy ją zostawił ... No cuż na szczęście poźniej chłopak będzie Happy xD



"Powoli, cały czas patrząc mi prosto w oczy, pochylił się do przodu. Przez chwilę opierał się lodowatym policzkiem o wgłębienie pod moim gardłem, a ja, wsłuchana w jego wyrównany oddech, obserwowałam iskierki słonecznego światła igrające w bujnej, miedzianej czuprynie. Najbardziej ludzkie były w nim właśnie te włosy.
Dłonie Edwarda zaczęły ześlizgiwać się niespiesznie ku mojej szyi. Zadrżałam. Wstrzymał na moment oddech, ale jego dłonie nie przerwały swojej wędrówki i spoczęły na moich ramionach. Wreszcie musnąwszy nosem obojczyk, oparł głowę na mojej piersi. Słuchał, jak bije mi serce. Westchnął. Nie wiem, jak długo siedzieliśmy tak nieruchomo. Być może było to kilka godzin. Tętno w końcu mi się uspokoiło, ale Edward ani razu się nie odezwał, ani nie zmienił pozycji"...


"Gdy wypuścił mnie z objęć, nie miałam jeszcze dosyć.
Bił od niego spokój.
-Następnym razem nie będzie już to takie trudne - oświadczył z satysfakcją w głosie.
-Bardzo musiałeś ze sobą walczyć?
-Myślałem, że będzie gorzej. A jak ty się czułaś?
-Nie było źle. To znaczy, mnie nie było źle. Uśmiechnął się, słysząc to sprostowanie.
-Wiesz, co mam na myśli. Teraz ja się uśmiechnęłam.
- Zobacz. - Chwycił moją dłoń i przyłożył sobie do policzka.
- Czujesz, jaki ciepły?
Trudno mi jednak było skoncentrować się na temperaturze, bo właśnie po raz pierwszy dotykałam jego twarzy. Było to coś, o czym marzyłam, odkąd go poznałam."


"- Mogłeś do nas zadzwonić- wypomniał szorstko Jacobowi.
Jake uśmiechnął się szyderczo.
-Sorry, ale nie znalazłem żadnych pijawek w książce telefonicznej"

[AJaLubieCzekolade]

hehe
`pijawka` jeejkuu ^^ on to go nazywał

[SzalonaMysza]

BD
"-Proszę nie kazać mi czekać zbyt długo, pani Cullen. – zadrżałam na dźwięk mojego nowego nazwiska. Edward musnął ustami mój obojczyk. – Będę czekał na ciebie w wodzie."

"Ha, ha. Ponieważ byłam tak kruchym człowiekiem, ściągającym na siebie wszelkie wypadki, ofiarą swojego własnego niebezpiecznego pecha, że najwyraźniej potrzebowałam samochodu odpornego na czołgi, by mnie ochronić. Komiczne. Byłam przekonana, że on i jego bracia świetnie się bawili za moimi plecami. "

"Jakże wszystko się zmieni kiedy już nie będzie musiał się o mnie więcej zamartwiać. I co on wtedy zrobi? Będzie musiał znaleźć sobie jakieś nowe hobby." --- to mnie rozbroiło xD hehe ciekawe jakie to nowe hobby ?

"Skuleni na moim małym łóżku, byliśmy splątani ze sobą tak ciasno jak to tylko było możliwe, zważając na gruby koc którym owinął mnie jak kokonem. Nienawidziłam tej konieczności, ale cały romantyzm pryskał gdy moje zęby zaczynały szczękać z zimna. Charlie zorientowałby się, że coś jest nie tak gdybym podkręciła ogrzewanie w sierpniu... Jednak, jeśli musiałabym być w jakiś sposób rozgrzewana to wystarczyło to, że koszula Edwarda była na podłodze" ---- to musiało być coś xD

"Byliśmy jak lód i ogień i dlatego powinniśmy wzajemnie się wykluczać.
Mimo to pasowaliśmy do siebie, jak nikt inny. To był kolejny dowód, że należeliśmy do siebie. "


"-Nie bój się – zamruczałam. – Należymy do siebie.
Byłam zachwycona prawdziwością moich słów. Ta chwila była tak cudowna, że nic nie mogło jej podważyć.
-Na zawsze. – zgodził się ze mną, a potem poprowadził mnie, na głębszą wodę. "


"-ale później... Co z Renée, co z Charliem?
Westchnęłam. -Będę za nimi tęsknić. -Gorsze jest to, że oni za mną też, ale nie powiedziałam tego głośno.
-I Angela, i Ben, i Jessica, i Mike.
-Za nimi też będę tęsknić. -uśmiechnęłam się w ciemnościach. -Zwłaszcza za Mikiem. Oh Mike! Jak Ja sobie bez niego poradzę?
Zawarczał." ---- nie wiem czy to już nie bylo xD ale to jest fajne xD

Kto chce czyta a kto nie to nie xD Ale i tak nie ujawniaja moim zdaniem treści xD

[AJaLubieCzekolade]

ja przeczytałam
a na BD czekam cierpliwie do marca (przynajmniej sporobuje) xD

[SzalonaMysza]

Napisane przez AJaLubieCzekolade

ja przeczytałam
a na BD czekam cierpliwie do marca (przynajmniej sporobuje) xD

Ja czekam czekam i się dozekac nie mogę

[AJaLubieCzekolade]

ja własnie tez nie
mam zamiar czytac jeszcze raz 3 tomy zeby potem od razu jak tylko wejdzie do sklepów siegnac po 4

[SzalonaMysza]

BD ost raz xD

"I wtedy dostrzegłam wyraz twarzy Charliego, jego oczy utkwione były teraz w pierścionku. Wstrzymałam oddech, podczas gdy jego skóra zmieniała odcienie – od jasnego do czerwonego, od czerwonego do purpurowego, od purpurowego do niebieskiego." --- strach sie bać xD

"Oczywiście jak ktokolwiek mógłby wiedzieć, czy mężczyzna-wampir może spłodzić dziecko, kiedy jeszcze żadna partnerka nie przeżyła stosunku? Czy jakikolwiek wampir na ziemi miał konieczność opanowania się, by przetestować tę teorię z ludzką kobietą? Albo chęć? Znam tylko jednego. "

"...nie było możliwości, abym była w ciąży. Jedyną osobą, z jaką w życiu uprawiałam seks jest wampir, na miłość boską."

"-Czyli spotkamy się przy ołtarzu.
-Ja będę tą w białym. -uśmiechnęłam się słysząc swój perfekcyjnie zblazowany głos.
-Bardzo przekonywujące – Zachichotał i zaraz po tym przykucnął, napiął mięśnie i wyskoczył przez okno zbyt szybko, by moje oczy były w stanie za nim nadążyć. "

-Jasper?- zaczęłąm niepewnie - Co wampiry robią na wieczorach kawalerskich? Nie zabieracie go chyba do klubu ze striptizem, co? ---- hahaha z tego nie mogłam xD ta to ma świrniete pomysły xD

"- Zagrajmy o to. Papier, kamień, nozyce.
- Może po prostu powiesz mi, kto wygra ?
- Ja. Wspaniale " --- hehe xD kocham ten moment xD


to tyle moich z BD xD

[AJaLubieCzekolade]

dobra a ja tego nei czytaam aaajjj postaram sie nie czytac xDD

[SzalonaMysza]

Masz rację myśl o czymś innym xD A nie o tym wyżej xD jesteś silna nie przeczytasz :P

[AJaLubieCzekolade]

postaram sie

[SzalonaMysza]

Napisane przez AJaLubieCzekolade

postaram sie

trzymam za ciebie kciuki

[AJaLubieCzekolade]

ahh dziekuje Ci bardzo

[asi_ula]

Napisane przez AJaLubieCzekolade

mi było czasami szkoda Jackoba. W koncu to on z nia był jak Edward odszeł i pocieszał ja i w ogole. A tu nagle Edward wraca i Jackob juz nie wazny napewno mu było przykro

No właśnie ja tak o nim myślałam, dlatego lubię Jacoba
A fragmenty z BD fajne

[70dd468e07eb673ab65e89e138309c61dced7434_5f137f251019b]

Ja to mam dobrze, po przeczytaniu wszystkiego co się da z sagi (czytaj także BD i MS) mogę czytać wszystko i się z tego pośmiać Oni mają rozwalające teksty

[AJaLubieCzekolade]

teksty maja niesamowite

[loveISshit]

no bo Edzio jest najlepszy no

mój best .
'tamci mogą mnie co najwyżej zabić . Ty możesz mnie zostawić . to gorsze niż śmierć . '

albo te jej myśli
'niechybnie zastanawiałam się , czy by nie jestem opóźniona umysłowo'

no ale jak ja bym miała do czynienia z takim ciachem to też zapewne zachowywała bym się jak ona

i jeszcze z tych naj naj według mnie ...

'spojrzałam na niego z wyrzutem , choć łatwiej było by mi gapić się śliniąc'

[70dd468e07eb673ab65e89e138309c61dced7434_5f137f251019b]

Dobre

Ostatnia the best

[SzalonaMysza]

Tez czytalam Midnight Sun i tez mam go na telefonie xD hehe
Cudny tylko konczy sie jak maja jechac na łakę ... Modle się by S.Meyer ja jednak wydała ... Bo jak zaczęła to pisac to powiedziała ze min. za 2 lata ... ;/ to jeszcze rok ... xD

[70dd468e07eb673ab65e89e138309c61dced7434_5f137f251019b]

Napisane przez SzalonaMysza

Tez czytalam Midnight Sun i tez mam go na telefonie xD hehe
Cudny tylko konczy sie jak maja jechac na łakę ... Modle się by S.Meyer ja jednak wydała ... Bo jak zaczęła to pisac to powiedziała ze min. za 2 lata ... ;/ to jeszcze rok ... xD

Skąd masz sagę na fona?? Bo mi na fonie działają tylko książki w formacie JAVA, a sagi nie umiem takiej znaleźć, a ty masz jaki format??

[loveISshit]

tak uważam że Edward jest ideałem

jak on zawładnął życiem moim i moich koleżanek

a J. z początku mnie wkurzał tak że a potem doszłam do wniosku że on to po prostu robi z miłości ... a Wata ( Bells) głupia była i tyle . w końcu jest tylko człowiekiem

[70dd468e07eb673ab65e89e138309c61dced7434_5f137f251019b]

Kocham Edzia ofc, ale Jacobem bym nie pogardziła

[SzalonaMysza]

[1=70dd468e07eb673ab65e89e 138309c61dced7434_5f137f2 51019b;10544212]Skąd masz sagę na fona?? Bo mi na fonie działają tylko książki w formacie JAVA, a sagi nie umiem takiej znaleźć, a ty masz jaki format??[/quote]

mam je zmniejszone wagą na ileś kb. kolega mi zmniejszył i zrobił
a ja tylko zmieniłam na format . jar
mam cała sagę xD
i mi się to otwiera bodajże przez nokia cos tam xD nie wiem

[70dd468e07eb673ab65e89e138309c61dced7434_5f137f251019b]

.jar też mi działa, podeślesz mi wszystkie części sagi jakie masz w tym formacie na maila?? olanina@buziaczek.pl
BŁAGAM!!

[loveISshit]

a ten .
'poświęcił bym Ci cała wieczność gdybym mógł ja mieć'

dlaczego on nie istnieje no!.

[AJaLubieCzekolade]

tez sie zastanawiam
i nie umiem sobie odp. na to proste pytanie

[SzalonaMysza]

Napisane przez loveISshit

a ten .
'poświęcił bym Ci cała wieczność gdybym mógł ja mieć'

dlaczego on nie istnieje no!.

człowiek moze sie zalamac czytajac ta sage ... I ja zaraz chyba to zrobie
Ja tez chce takiego Edzia lub Jacoba