Mój TŻ zastanawia sie czy chce ze mna być - Strona 6 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2009-02-09, 15:51   #151
agusiajnw
Zakorzenienie
 
Avatar agusiajnw
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 3 634
Dot.: Mój TŻ zastanawia sie czy chce ze mna być

Cytat:
Napisane przez tala Pokaż wiadomość
W sobote mu powiedzialam, że ja juz nie chce mu dawac czasu, że już nie mam na to ochoty, i że czasu na zastanowienie więcej ode mnie nie dostanie za to swobody aż zbyt dużo.
Na co on powiedział, że co ja jestem taka agresywna, żebym sie tak negatywnie nie nastawiala itp, idt..
Ehh szkoda gadać. Teraz musze tylko jakoś logistycznie zaplanowac zabranie moich rzeczy i przed nami jeszcze wielka wojna o podzial tego co mamy wspólne.
A co z tym drugim?
agusiajnw jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-09, 16:05   #152
tala
Zadomowienie
 
Avatar tala
 
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 543
Dot.: Mój TŻ zastanawia sie czy chce ze mna być

Jest teraz za granica, ale nie spasowal w stosunku do mojej osoby, dzwoni, pisze.. Nie znam go jeszcze zbyt dobrze, ale może tak sie zdarzy, że zaczniemy się poznawać lepiej. Tak jak wszysyscy ludzie na początku, gdy sie poznają, a wcześniej się nie znali

Hmm.. a masło to masło.
__________________
Wymiana
https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...1#post40598071
Zapraszam do wymiany!
tala jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-09, 16:18   #153
201803290936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
Dot.: Mój TŻ zastanawia sie czy chce ze mna być

Cytat:
Napisane przez tala Pokaż wiadomość
W sobote mu powiedzialam, że ja juz nie chce mu dawac czasu, że już nie mam na to ochoty, i że czasu na zastanowienie więcej ode mnie nie dostanie za to swobody aż zbyt dużo.
Na co on powiedział, że co ja jestem taka agresywna, żebym sie tak negatywnie nie nastawiala itp, idt..
Ehh szkoda gadać. Teraz musze tylko jakoś logistycznie zaplanowac zabranie moich rzeczy i przed nami jeszcze wielka wojna o podzial tego co mamy wspólne.
- infantylny, ale to jedyny mój komentarz dla tego gościa. Inaczej dostałabym punkty karne.
201803290936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-10, 08:42   #154
agusiajnw
Zakorzenienie
 
Avatar agusiajnw
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 3 634
Dot.: Mój TŻ zastanawia sie czy chce ze mna być

Cytat:
Napisane przez tala Pokaż wiadomość
Jest teraz za granica, ale nie spasowal w stosunku do mojej osoby, dzwoni, pisze.. Nie znam go jeszcze zbyt dobrze, ale może tak sie zdarzy, że zaczniemy się poznawać lepiej. Tak jak wszysyscy ludzie na początku, gdy sie poznają, a wcześniej się nie znali

Hmm.. a masło to masło.
uważam że powinnaś poznać tamtego faceta... Skoro potrafił przyjąć taki cios i dalej chce walczyć to myślę że warto...
agusiajnw jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-10, 08:47   #155
ashlix
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 1 974
Dot.: Mój TŻ zastanawia sie czy chce ze mna być

Tala życzę powodzenia Dzielna dziewczyna z Ciebie
__________________
[*]
ashlix jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-10, 09:13   #156
tala
Zadomowienie
 
Avatar tala
 
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 543
Dot.: Mój TŻ zastanawia sie czy chce ze mna być

Wiecie co.. to wogole jest jakaś masakra. TŻ ciągle mowi, żebym jeszcze nie podejmowala tej ostatecznej decyzji, że on ciagle cos do mnie czuje, ale nie jest pewien czy nam sie ułoży. Widzielismy sie na kilka minut w sobotę. A wiecie co potem zrobił? Pojechał do tamtej dziewczyny na imprezę, choć w piatek podobno jej powiedział, że to co było między nimi nigdy nie powinno sie wydarzyć. Najgorsze jest to, że dowiedzialam sie tego nie od niego i teraz nawet nie bardzo moge tego argumentu użyć bo obiecałam "donosicielowi" że nie powiem kim jest.

Co za bezczelność!
__________________
Wymiana
https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...1#post40598071
Zapraszam do wymiany!
tala jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-10, 09:21   #157
201803290936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
Dot.: Mój TŻ zastanawia sie czy chce ze mna być

Cytat:
Napisane przez tala Pokaż wiadomość
Wiecie co.. to wogole jest jakaś masakra. TŻ ciągle mowi, żebym jeszcze nie podejmowala tej ostatecznej decyzji, że on ciagle cos do mnie czuje, ale nie jest pewien czy nam sie ułoży. Widzielismy sie na kilka minut w sobotę. A wiecie co potem zrobił? Pojechał do tamtej dziewczyny na imprezę, choć w piatek podobno jej powiedział, że to co było między nimi nigdy nie powinno sie wydarzyć. Najgorsze jest to, że dowiedzialam sie tego nie od niego i teraz nawet nie bardzo moge tego argumentu użyć bo obiecałam "donosicielowi" że nie powiem kim jest.

Co za bezczelność!
Talu kochana, kończ to, wstydu oszczędź. Jego zachowanie upewnia mnie w przekonaniu, że dla niego jesteś po prostu wygodną, mało wymagającą "furteczką". On się nie zmieni.
201803290936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2009-02-10, 09:26   #158
madie
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2005-03
Wiadomości: 7 108
Dot.: Mój TŻ zastanawia sie czy chce ze mna być

Cytat:
Napisane przez tala Pokaż wiadomość
Wiecie co.. to wogole jest jakaś masakra. TŻ ciągle mowi, żebym jeszcze nie podejmowala tej ostatecznej decyzji, że on ciagle cos do mnie czuje, ale nie jest pewien czy nam sie ułoży. Widzielismy sie na kilka minut w sobotę. A wiecie co potem zrobił? Pojechał do tamtej dziewczyny na imprezę, choć w piatek podobno jej powiedział, że to co było między nimi nigdy nie powinno sie wydarzyć. Najgorsze jest to, że dowiedzialam sie tego nie od niego i teraz nawet nie bardzo moge tego argumentu użyć bo obiecałam "donosicielowi" że nie powiem kim jest.

Co za bezczelność!
Ja bardzo przepraszam za określenie, ale Twój TŻ to popapraniec. Zero szacunku dla Twoich uczuć. Widać jak na dłoni, że nie wie czego chce ale mąci Ci w głowie żeby tylko nie zostać na lodzie. Liczy na to, że Ty będziesz czekać aż wreszcie go oświeci i przede wszystkim że nie będziesz układać sobie życia bez niego.
Ja bym mu tak wygarnęła, że uuuuuh! Co za facet.
Jak chodzi o tego drugiego to nie angażuj się może jakoś mocno. Daj sobie trochę luzu i poznajcie się lepiej ale bez jakiegoś ciśnienia na związek. POtrzeba Ci oddechu.
NIe martw się, na pewno się ułoży
madie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-10, 09:57   #159
alleyezonme
Zakorzenienie
 
Avatar alleyezonme
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 18 915
Dot.: Mój TŻ zastanawia sie czy chce ze mna być

Cytat:
Napisane przez madie Pokaż wiadomość
Ja bardzo przepraszam za określenie, ale Twój TŻ to popapraniec. Zero szacunku dla Twoich uczuć. Widać jak na dłoni, że nie wie czego chce ale mąci Ci w głowie żeby tylko nie zostać na lodzie. Liczy na to, że Ty będziesz czekać aż wreszcie go oświeci i przede wszystkim że nie będziesz układać sobie życia bez niego.
Ja bym mu tak wygarnęła, że uuuuuh! Co za facet.
Jak chodzi o tego drugiego to nie angażuj się może jakoś mocno. Daj sobie trochę luzu i poznajcie się lepiej ale bez jakiegoś ciśnienia na związek. POtrzeba Ci oddechu.
NIe martw się, na pewno się ułoży


Tak mnie zaciekawił temat że przeczytałam od deski do deski, też kiedyś miałam podobną sytuację w związku, chwile zwątpienia i tak dalej. Jak dziewczyny pisały puściłam go wolno i zaczęłam na nowo układać sobie życie - efekt zadziwiający wrócił z podkulonym ogonem i błagał żebym wróciła. Wiem że jest Ci ciężko, tyle lat razem, mieszkanie, plany, przyzwyczajenie ale musisz to niestety pokonać. Zastanów się moja droga czy chcesz żyć w takim związku? Nawet gdyby chciał do Ciebie wrócić, chcesz żyć ze świadomością że Cie okłamywał? że była inna? Wiem że mało czasu jeszcze minęło i Ty pewnie gotowa jesteś rzucić wszystko i wrócić do niego ale to nie tędy droga, do niczego dobrego to niestety nie zaprowadzi. Czas leczy rany, to czego potrzebujesz to przede wszystkim czas. Ułoży się, na pewno, zobaczysz że jeszcze będziesz szczęśliwa. A tego faceta kopnęłabym w tyłek. Trzymaj się.
__________________


Jeśli życie to chwila, wykorzystam tą chwilę - tyle

alleyezonme jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-10, 10:30   #160
pyssia29
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 48
Dot.: Mój TŻ zastanawia sie czy chce ze mna być

Cytat:
Napisane przez tala Pokaż wiadomość
Wiecie co.. to wogole jest jakaś masakra. TŻ ciągle mowi, żebym jeszcze nie podejmowala tej ostatecznej decyzji, że on ciagle cos do mnie czuje, ale nie jest pewien czy nam sie ułoży. Widzielismy sie na kilka minut w sobotę. A wiecie co potem zrobił? Pojechał do tamtej dziewczyny na imprezę, choć w piatek podobno jej powiedział, że to co było między nimi nigdy nie powinno sie wydarzyć. Najgorsze jest to, że dowiedzialam sie tego nie od niego i teraz nawet nie bardzo moge tego argumentu użyć bo obiecałam "donosicielowi" że nie powiem kim jest.

Co za bezczelność!

Szkoda slow...przeciez predzej czy pozneij i tak bys sie dowiedziala ze tam byl...Nie daj sie kochana
pyssia29 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-10, 12:24   #161
Rena
Zakorzenienie
 
Avatar Rena
 
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: Paris
Wiadomości: 29 331
Dot.: Mój TŻ zastanawia sie czy chce ze mna być

Cytat:
Napisane przez tala Pokaż wiadomość
Na co on powiedział, że co ja jestem taka agresywna, żebym sie tak negatywnie nie nastawiala itp, idt..
A to komplement chyba z ta agresja. Przynajmniej w tym kontekscie

Cytat:
Napisane przez agusiajnw Pokaż wiadomość
A co z tym drugim?
No chyba byla mowa, ze ma na nic nie liczyc. Ja bym na miejscu Tali nie odbierala tefonow od niego...

Cytat:
Napisane przez tala Pokaż wiadomość
Najgorsze jest to, że dowiedzialam sie tego nie od niego i teraz nawet nie bardzo moge tego argumentu użyć bo obiecałam "donosicielowi" że nie powiem kim jest.

Co za bezczelność!
No nie ze bezczelnosc. Nie nawidze takich ludzi... donosicieli i cichych zyczliwych
On chce bys milczala bo nie chce brac odpowiedzialnosci. A nakrecajac Cie w ten sposob moze miec z tego realna korzysc.

Ja bym nie miala zadnej taryfy ulgowej i demaskowala takiego donosiciela. Im szybciej tym lepiej.
Po co Ci tacy znajomi.
Rena jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2009-02-10, 16:49   #162
pani ćma
Zakorzenienie
 
Avatar pani ćma
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: z domu
Wiadomości: 3 180
Dot.: Mój TŻ zastanawia sie czy chce ze mna być

Cytat:
Napisane przez Rena Pokaż wiadomość
No nie ze bezczelnosc. Nie nawidze takich ludzi... donosicieli i cichych zyczliwych
On chce bys milczala bo nie chce brac odpowiedzialnosci. A nakrecajac Cie w ten sposob moze miec z tego realna korzysc.

Ja bym nie miala zadnej taryfy ulgowej i demaskowala takiego donosiciela. Im szybciej tym lepiej.
Po co Ci tacy znajomi
.
a to dlaczego?
przeciez to chyba lepiej, ze wie, co jej "ukochany" robi.

tala, ja bym sie nie zastanawiala. odejdz i zachowaj godnosc.
__________________

Szczerość nie czyni dziewczyny najbardziej lubianą koleżanką.
Ale przynosi szacunek.
A kiedy dziewczyna nauczy się szacunku do siebie, zawsze jej się uda.


65,5 > 64 > 63 > 62 > 61 > 60 >
59 > 58 > 57> 56 > 52 ... > 49
pani ćma jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-10, 21:08   #163
Karolinak82
Zakorzenienie
 
Avatar Karolinak82
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: ....
Wiadomości: 6 777
Dot.: Mój TŻ zastanawia sie czy chce ze mna być

Tala przeczytałam cały Twój wątek i trzymam kciuki za Ciebie...byś dobrze wybrała...ale myśl przede wszystkim o sobie i swoim szczęściu...
Sama zrozumiesz co jest dla Ciebie ważne...życzę powodzenia i trzymam kciuki
__________________
NIE LUBIĘ TROLLI
coraz bardziej
Karolinak82 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-11, 09:19   #164
agusiajnw
Zakorzenienie
 
Avatar agusiajnw
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 3 634
Dot.: Mój TŻ zastanawia sie czy chce ze mna być

Cytat:
Napisane przez Rena Pokaż wiadomość
A to komplement chyba z ta agresja. Przynajmniej w tym kontekscie


No chyba byla mowa, ze ma na nic nie liczyc. Ja bym na miejscu Tali nie odbierala tefonow od niego...



No nie ze bezczelnosc. Nie nawidze takich ludzi... donosicieli i cichych zyczliwych
On chce bys milczala bo nie chce brac odpowiedzialnosci. A nakrecajac Cie w ten sposob moze miec z tego realna korzysc.

Ja bym nie miala zadnej taryfy ulgowej i demaskowala takiego donosiciela. Im szybciej tym lepiej.
Po co Ci tacy znajomi.

To że ktoś otwiera jej oczy i mówi prawdę to jest tym złym?
Chyba źle zrozumiałaś słowo "donosiciel".
Z wypowiedzi tali jasno wynika, że chodzi o to że ktoś jej prawdę powiedział tylko że nie może tego wykorzystać przeciwko zdrajcy, bo obiecała to osobie, która jej to powiedziała.
agusiajnw jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-11, 10:31   #165
tala
Zadomowienie
 
Avatar tala
 
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 543
Dot.: Mój TŻ zastanawia sie czy chce ze mna być

Cytat:
Napisane przez agusiajnw Pokaż wiadomość

To że ktoś otwiera jej oczy i mówi prawdę to jest tym złym?
Chyba źle zrozumiałaś słowo "donosiciel".
Z wypowiedzi tali jasno wynika, że chodzi o to że ktoś jej prawdę powiedział tylko że nie może tego wykorzystać przeciwko zdrajcy, bo obiecała to osobie, która jej to powiedziała.
Dokładnie tak. To jest ktoś kto ważny jest dla mnie i dla TŻta.
__________________
Wymiana
https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...1#post40598071
Zapraszam do wymiany!
tala jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-11, 11:39   #166
201803290936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
Dot.: Mój TŻ zastanawia sie czy chce ze mna być

Cytat:
Napisane przez agusiajnw Pokaż wiadomość

To że ktoś otwiera jej oczy i mówi prawdę to jest tym złym?
Chyba źle zrozumiałaś słowo "donosiciel".
Z wypowiedzi tali jasno wynika, że chodzi o to że ktoś jej prawdę powiedział tylko że nie może tego wykorzystać przeciwko zdrajcy, bo obiecała to osobie, która jej to powiedziała.
Mnie również zdziwił post Reny. Ktoś chciał być uczciwy wobec niej, ale również nie chce się mieszać w ten konflikt - ja to rozumiem.
201803290936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-12, 10:21   #167
tala
Zadomowienie
 
Avatar tala
 
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 543
Dot.: Mój TŻ zastanawia sie czy chce ze mna być

Jestem niereformowalna
Pojechałam wczoraj do TŻta powiedziałam mu, że to koniec, że chcę sie podzielic mieszkaniem, że jak najszybciej zabiorę stąd swoje rzeczy.
A na czym sie skończyło?! Że damy sobie jeszcze jedną szansę... Zostałam na noc, i mam zostac już na stałe..
I mamy pracować, pracowac i jeszcze raz pracować nad nami..
tylko brak mi w tym wszytskim romantyzmu, radości, żę dzieje sie tak a nie inaczej.
Ale nie potrafię tak sie odciąć i już. Wczoraj kiedy w zasadzie już mu wszystko powiedzialam, ponioslam klęskę bo znowu sie zlamałam..

Tak bardzo chcialabym wiedzieć że to co robie jest słuszne..
__________________
Wymiana
https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...1#post40598071
Zapraszam do wymiany!
tala jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-12, 10:41   #168
szugarbejb
Zakorzenienie
 
Avatar szugarbejb
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 10 550
Dot.: Mój TŻ zastanawia sie czy chce ze mna być

Cytat:
Napisane przez tala Pokaż wiadomość

Tak bardzo chcialabym wiedzieć że to co robie jest słuszne..
Nie jest.

Nie rób tego. Po co Ty się tak męczysz ? O co tutaj chodzi ?
__________________

Cytat:
Napisane przez Hultaj Pokaż wiadomość
(...)
i oczywiście ma mieć ładnego penisa, jasnego i zadbanego a nie jakieś ogóra nabrzmiałego w fuj kolorach.
szugarbejb jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-12, 11:11   #169
201803290936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
Dot.: Mój TŻ zastanawia sie czy chce ze mna być

Jakby to było słuszne, to byś to czuła, wiedziała to całą sobą. Jak człowiek się po kłótni, czy kryzysie połączy na nowo z ukochaną osobą, to czuje ulgę, szczęście, przypływ sił i energii - aby naprawiać co złe, rozmawiać, ustalać na nowo. Ty tego nie czujesz. Cały czas się martwisz, usychasz. Nie rób sobie krzywdy. Po prostu boisz się nowego, tego co ma przyjść. Iskrę można i powinno się czuć nawet po latach, w dojrzałym związku. Ty nie czujesz jej już teraz. Zastanów się dlaczego...
201803290936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2009-02-12, 11:29   #170
pyssia29
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 48
Dot.: Mój TŻ zastanawia sie czy chce ze mna być

Cytat:
Napisane przez tala Pokaż wiadomość
Jestem niereformowalna
Pojechałam wczoraj do TŻta powiedziałam mu, że to koniec, że chcę sie podzielic mieszkaniem, że jak najszybciej zabiorę stąd swoje rzeczy.
A na czym sie skończyło?! Że damy sobie jeszcze jedną szansę... Zostałam na noc, i mam zostac już na stałe..
I mamy pracować, pracowac i jeszcze raz pracować nad nami..
tylko brak mi w tym wszytskim romantyzmu, radości, żę dzieje sie tak a nie inaczej.
Ale nie potrafię tak sie odciąć i już. Wczoraj kiedy w zasadzie już mu wszystko powiedzialam, ponioslam klęskę bo znowu sie zlamałam..

Tak bardzo chcialabym wiedzieć że to co robie jest słuszne..

To czy dacie sobie szanse jest wasza decyzja... najwidoczniej ty sie jej obawiasz ... i sama mowisz ze znow sie zalamalas... czyli tak jakbys tego nie chciala... no nei wiem zobaczysz co bedzie...zobaczysz jak on sie bedzie zachowywal czy choc troche sie zmieni...czy bedzie dalej utrzymwac kontakt z tamta kobieta...
I skoro w tej chwili chcecie naprawic to co sie zepsulo to jest szansa zeby twoj TZ dopisal cie do mieszkania... bop pamietaj ze za miesiac czy dwa moze sie sytuacja powtorzyc...a tak chociaz unikniesz dodatkowych zmartwien i klopotow ... zawsze bys byla ubezpieczona ze jest tez cos na ciebie zapisane.
pyssia29 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-12, 11:34   #171
201803290936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
Dot.: Mój TŻ zastanawia sie czy chce ze mna być

Cytat:
Napisane przez pyssia29 Pokaż wiadomość
(...)
I skoro w tej chwili chcecie naprawic to co sie zepsulo to jest szansa zeby twoj TZ dopisal cie do mieszkania... bop pamietaj ze za miesiac czy dwa moze sie sytuacja powtorzyc...a tak chociaz unikniesz dodatkowych zmartwien i klopotow ... zawsze bys byla ubezpieczona ze jest tez cos na ciebie zapisane.
O właśnie, właśnie. Jak najszybciej ta kwestia., skoro on tak bardzo chce naprawiać ten związek, nie powinno być problemu...
201803290936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-12, 11:48   #172
daqmar
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 257
Dot.: Mój TŻ zastanawia sie czy chce ze mna być

Moim zdaniem za dużo kobiet boi się po prostu bycia samą. Przypomniała mi się dawna sytuacja mojej koleżanki, po kilkuletnim związku ze swoim partnerem zaczęło się miedzy nimi psuć, było ogólnie mówiąc nie ciekawie, mówiła że na pewno odejdzie itp, że to już koniec, w międzyczasie pojawił się ktoś inny. Zaczęła się z nim spotykac od czasu do czasu, ale zaznaczam że bardziej po kumpelsku. Po jakimś czasie okazało się, że ten drugi zaczął przejawiać cechy charakteru które ją do niego zniechęciły i w przyszłości nic z tego by nie było, i wtedy stwierdziła, że jednak jej związek nie jest taki zły itp no i została ze swoim partnerem. Przykre to co piszę, bo wiem, że jakby ten kumpel "dobrze rokował" to ona rozstałaby się ze swoim dotychczasowym partnerem. Po prostu musi być ktoś, jakiś facet, jakaś alternatywa.... żeby przeskoczyć z jednego związku w drugi, tak jakby bycie samą przez jakiś czas było faktycznie taką tragedią, albo umniejszało wartość kobiety.
Jak tak czytam ten post to się zastanawiam, czy jakby nowy znajomy autorki nie wyjechał do Irlandii to czy nadal by wróciła i dała szansę poprzedniemu facetowi.
daqmar jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-12, 11:53   #173
madie
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2005-03
Wiadomości: 7 108
Dot.: Mój TŻ zastanawia sie czy chce ze mna być

Cytat:
Napisane przez tala Pokaż wiadomość
Jestem niereformowalna
Pojechałam wczoraj do TŻta powiedziałam mu, że to koniec, że chcę sie podzielic mieszkaniem, że jak najszybciej zabiorę stąd swoje rzeczy.
A na czym sie skończyło?! Że damy sobie jeszcze jedną szansę... Zostałam na noc, i mam zostac już na stałe..
I mamy pracować, pracowac i jeszcze raz pracować nad nami..
tylko brak mi w tym wszytskim romantyzmu, radości, żę dzieje sie tak a nie inaczej.
Ale nie potrafię tak sie odciąć i już. Wczoraj kiedy w zasadzie już mu wszystko powiedzialam, ponioslam klęskę bo znowu sie zlamałam..

Tak bardzo chcialabym wiedzieć że to co robie jest słuszne..
Ja uważam że nie słuszne, a wiesz dlaczego? Bo nadal masz mętlik w głowie. Piszesz że brak w tym romantyzmu i radości i sądzę, że przez to ciągle będziesz się w środku buntować i myśleć raz o rozstaniu, raz o powrocie.

Nie dajesz sobie szansy odsapnąć i spojrzeć na wszystko z dystansem. Ja zawsze uważałam, że takie mącenie (dziś się rozstajemy jutro wracamy, pojutrze to koniec a dalej znowu powroty) nie służy nikomu. Tobie też nie.

Dla mnie najlepszym wyjściem byłoby nie schodzić się na razie, odpocząć. Twój facet znowu ma Ciebie w garści a Ty cały czas będziesz się szamotać i smucić ze on się nie stara, że jest obojętny, jedno mówi drugie robi.

Moim zdaniem źle zrobiłaś.

Edytowane przez madie
Czas edycji: 2009-02-12 o 11:55
madie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-12, 11:55   #174
201803290936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
Dot.: Mój TŻ zastanawia sie czy chce ze mna być

Cytat:
Napisane przez daqmar Pokaż wiadomość
Moim zdaniem za dużo kobiet boi się po prostu bycia samą. Przypomniała mi się dawna sytuacja mojej koleżanki, po kilkuletnim związku ze swoim partnerem zaczęło się miedzy nimi psuć, było ogólnie mówiąc nie ciekawie, mówiła że na pewno odejdzie itp, że to już koniec, w międzyczasie pojawił się ktoś inny. Zaczęła się z nim spotykac od czasu do czasu, ale zaznaczam że bardziej po kumpelsku. Po jakimś czasie okazało się, że ten drugi zaczął przejawiać cechy charakteru które ją do niego zniechęciły i w przyszłości nic z tego by nie było, i wtedy stwierdziła, że jednak jej związek nie jest taki zły itp no i została ze swoim partnerem. Przykre to co piszę, bo wiem, że jakby ten kumpel "dobrze rokował" to ona rozstałaby się ze swoim dotychczasowym partnerem. Po prostu musi być ktoś, jakiś facet, jakaś alternatywa.... żeby przeskoczyć z jednego związku w drugi, tak jakby bycie samą przez jakiś czas było faktycznie taką tragedią, albo umniejszało wartość kobiety.
Jak tak czytam ten post to się zastanawiam, czy jakby nowy znajomy autorki nie wyjechał do Irlandii to czy nadal by wróciła i dała szansę poprzedniemu facetowi.
No właśnie.
201803290936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-12, 12:06   #175
Rogusia_007
Raczkowanie
 
Avatar Rogusia_007
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: lubuskie
Wiadomości: 209
Dot.: Mój TŻ zastanawia sie czy chce ze mna być

Jakiś czas temu przechodziłam coś bardzo podobnego. Też TŻ się zastanawiał, pisał z kimś i w ogóle było nieciekawie. Ja lamentowałam, ryczałam bez przerwy itd... Ale do rzeczy...

Cytat:
Napisane przez Słodkaaa Pokaż wiadomość
nic nie rób, zostaw to swojemu biegowi....
No właśnie ja nie zostawiłam i lepiej na tym wyszłam.

Cytat:
Napisane przez Słodkaaa Pokaż wiadomość
Wiem, że Ci przykro... ale z doświadczenia wiem, że jeśli facet sie zastanawia to wróży tylko jedno.... oczywiście w Twoim przypadku nie koniecznie musi tak być...
Wcale nie wróży jednego... Jak to mówią - na dwoje babka wróżyła... I to moim zdaniem jest najprawdziwsze, bo tak na prawdę nigdy nie wiemy co się stanie...

Cytat:
Napisane przez Słodkaaa Pokaż wiadomość
Spróbuj nie mysleć, zajmij sie swoimi sprawami....
Tu się zgodzę jednak wiem, że to jest baaardzo trudne, jak w głowie masz cały czas zdanie: "Nie wiem czy Cię kocham i nie wiem czy chcę z Tobą być" Akurat te wahania TŻta zbiegły mi się z maturami więc na prawdę nie było ciekawie :/

Cytat:
Napisane przez Słodkaaa Pokaż wiadomość
Nie nagabuj go smsami, telefonami.... bo jeszcze go utwierdzisz w przekonaniu...
Może nie za często, ale jeżeli ktoś chce walczyć o swój związek to musi coś napisać czy zadzwonić, bo niby w jaki inny sposób można walczyć?? Milcząc??
Po tym jak już było wszystko w porządku TŻ powiedział mi, że jeżeli milczałabym, nie pisałabym czy nie dzwoniłabym to podjął by inną decyzję.
W tej chwili szczęśliwi planujemy ślub i wspólne życie
__________________
Szczęśliwi razem...

Rogusia_007 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-12, 12:37   #176
magdalenka3
Raczkowanie
 
Avatar magdalenka3
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: ♥♥♥ HeaVeN WhEn YoU'rE NeAr ♥♥♥
Wiadomości: 285
GG do magdalenka3
Dot.: Mój TŻ zastanawia sie czy chce ze mna być

A mi się wydaje, że to bez sensu ... przykro mi to pisać, śledzę wątek od początku ale neistety zachwanie Twojego TŻ wskazuje na obojętność, olewkę, ja to tak odbieram. Teraz kiedy powiedziałaś o mieszkaniu zreflektował się - bo się boi. Czemu on wcześniej nie przejawiał zainteresowania, nie starał się- wszystkie jego "ruchy" są jakieś niemrawe i bez zdecydowania ... Przykro mi ale to nie wygląda ciekawie. Ty każdy jego najmniejszy ruch traktujesz jako nadzieje, on nie robi nic . NIE JEST CIEBIE WART !!
__________________
" Jesteś odpowiedzią na cichą modlitwę,szeptaną co noc przez moje serce... "

http://suwaczki.slub-wesele.pl/20110625040117.html

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3csqvnmifb2sj.png

Edytowane przez magdalenka3
Czas edycji: 2009-02-12 o 12:40 Powód: literówka
magdalenka3 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-12, 14:29   #177
agusiajnw
Zakorzenienie
 
Avatar agusiajnw
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 3 634
Dot.: Mój TŻ zastanawia sie czy chce ze mna być

Nie daj się nabrać na słodkie słówka przerażonego mężczyzny. Jest jak jaszczurka, w zagrożeniu nawet ogon odda. Dasz szansę i znów będzie tak samo...
agusiajnw jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-12, 18:39   #178
crazy_daria
Raczkowanie
 
Avatar crazy_daria
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Kędzierzyn-Koźle
Wiadomości: 242
Dot.: Mój TŻ zastanawia sie czy chce ze mna być

Przeczytałąm- od dechy do dechy. I czytając, rozmyślałam, co ja bym zrobiła. Raz myslałam, żeby walczyć, później odwrotnie. Ale jednak bym zostawiła. Po tym wszystkim to już chyba naprawdę nie ma sensu.
__________________
"uciekamy przed sobą, przez dwa pokoje, kuchnię i łazienkę, a potem wpadasz na moje oczy i jesteś wirującym Szczęściem..."

<333
crazy_daria jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-12, 19:35   #179
JoannM
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 1 324
Dot.: Mój TŻ zastanawia sie czy chce ze mna być

No dobra stalo sie, jestescie spowrotem razem. Ale jesli Wam nie wyjdzie to nie rob tego bledu i nie wyprowadzaj sie z domu. To jest rowniez Twoje mieszkanie! I co najwazniejsze, to on rezygnuje z "Was", nie chce wkladac staran w zwiazek,przestalo mu zalezec, wiec to ON sie powinien wyprowadzic i powiedz mu to jasno i wyraznie. Wyobrazasz to sobie ze Ty sie wyprowadzisz a on do Twojego rowniez mieszkania przyprowadzi inna?
Zacznij myslec racjonalnie i uloz sobie plan, ja wiem ze juz jestescie razem, ale to moze jak wiesz nie wypalic. Uloz sobie plan co bedzie potem, wtedy nie bedziesz sie tak bardzo bala tego momentu. Trzymaj sie cieplo
__________________

Razem z Gabrysią

JoannM jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-12, 19:38   #180
alleyezonme
Zakorzenienie
 
Avatar alleyezonme
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 18 915
Dot.: Mój TŻ zastanawia sie czy chce ze mna być

Cytat:
Napisane przez daqmar Pokaż wiadomość
Moim zdaniem za dużo kobiet boi się po prostu bycia samą. Przypomniała mi się dawna sytuacja mojej koleżanki, po kilkuletnim związku ze swoim partnerem zaczęło się miedzy nimi psuć, było ogólnie mówiąc nie ciekawie, mówiła że na pewno odejdzie itp, że to już koniec, w międzyczasie pojawił się ktoś inny. Zaczęła się z nim spotykac od czasu do czasu, ale zaznaczam że bardziej po kumpelsku. Po jakimś czasie okazało się, że ten drugi zaczął przejawiać cechy charakteru które ją do niego zniechęciły i w przyszłości nic z tego by nie było, i wtedy stwierdziła, że jednak jej związek nie jest taki zły itp no i została ze swoim partnerem. Przykre to co piszę, bo wiem, że jakby ten kumpel "dobrze rokował" to ona rozstałaby się ze swoim dotychczasowym partnerem. Po prostu musi być ktoś, jakiś facet, jakaś alternatywa.... żeby przeskoczyć z jednego związku w drugi, tak jakby bycie samą przez jakiś czas było faktycznie taką tragedią, albo umniejszało wartość kobiety.
Jak tak czytam ten post to się zastanawiam, czy jakby nowy znajomy autorki nie wyjechał do Irlandii to czy nadal by wróciła i dała szansę poprzedniemu facetowi.
zgadzam się z tym że kobiety boją się samotności. Jak jest się w związku pare lat - przyzwyczajenia, plany - trudno to tak zostawić, jednak czasami wychodzi to na dobre.

Cytat:
Napisane przez madie Pokaż wiadomość
Ja uważam że nie słuszne, a wiesz dlaczego? Bo nadal masz mętlik w głowie. Piszesz że brak w tym romantyzmu i radości i sądzę, że przez to ciągle będziesz się w środku buntować i myśleć raz o rozstaniu, raz o powrocie.

Nie dajesz sobie szansy odsapnąć i spojrzeć na wszystko z dystansem. Ja zawsze uważałam, że takie mącenie (dziś się rozstajemy jutro wracamy, pojutrze to koniec a dalej znowu powroty) nie służy nikomu. Tobie też nie.

Dla mnie najlepszym wyjściem byłoby nie schodzić się na razie, odpocząć. Twój facet znowu ma Ciebie w garści a Ty cały czas będziesz się szamotać i smucić ze on się nie stara, że jest obojętny, jedno mówi drugie robi.

Moim zdaniem źle zrobiłaś.
zgadzam się, ale też wiem jak trudno zostawić faceta którego się kocha i wiązało się z nim przyszłość. Jednak faktem jest to że też mi się wydaje że źle robisz.
__________________


Jeśli życie to chwila, wykorzystam tą chwilę - tyle

alleyezonme jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 15:44.