Ostrowieckie pogaduszki ślubne - cześć V - Strona 6 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum ślubne

Notka

Forum ślubne Forum ślubne - zanim staniecie na ślubnym kobiercu, możecie tutaj podyskutować na tematy jak: suknie, stroje dla świadków, wybór wizażystki i fryzjerki itd.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2009-11-07, 11:01   #151
justys1358
Zakorzenienie
 
Avatar justys1358
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: świętokrzyskie
Wiadomości: 8 637
GG do justys1358
Dot.: Ostrowieckie pogaduszki ślubne - cześć V

Cytat:
Napisane przez dudzinka Pokaż wiadomość
Ładniej bylo...ale cóż mi p-o tym jak siedzę w domu i zdycham...jakieś choróbsko mnie dopadło i nie mam na nic siły
Ja lepiej sie czuje, ale opryszczka mi wyskoczyła
justys1358 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-11-07, 11:05   #152
Elsi81
Zakorzenienie
 
Avatar Elsi81
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Świętokrzyskie
Wiadomości: 3 335
Dot.: Ostrowieckie pogaduszki ślubne - cześć V

A ja teraz spadam sprzątać bo znając mnie w szybkości sprzątania to Boże Narodzenie mnie zastanie jak nie zacznę teraz.
__________________


...Po każdym dniu postaw kropkę, odwróć kartkę i zacznij na nowo...
Elsi81 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-11-07, 11:07   #153
justys1358
Zakorzenienie
 
Avatar justys1358
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: świętokrzyskie
Wiadomości: 8 637
GG do justys1358
Dot.: Ostrowieckie pogaduszki ślubne - cześć V

Tez musze, ale jeszcze nie roznudziłam sie a juz 11 jest.
justys1358 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-11-07, 11:16   #154
azakowana
Zakorzenienie
 
Avatar azakowana
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 9 030
Dot.: Ostrowieckie pogaduszki ślubne - cześć V

Cytat:
Napisane przez madziaciu Pokaż wiadomość
Ja juz posprzatałam Teraz czas dla siebie bo wieczorem przyjezdza brat TZ z dziecmi (uwielbiam je). No i do jedzenia trzeba cos zrobic, a TZ w pracy
Odnośnie tych okularów dla dzieci to Mehja cos wie na ten temat, a ja mam chrzesnice która tez nosi i ma 6 lat. I jej okulary mi sie strasznie nie podobają, w ogóle nie pasuja do niej, a poza tym ma szkła takie brązowe które ściemniaja sie w zależnosci od stęzenia swiatła... Wydaje mi sie ze wybór oprawek zalezał od jej matki (wtedy nie zdziwiłoby mnie to ze sa takie brzydkie), a czy te szkła Aga to myslisz ze mogły zależeć od optyka? Ona ma chyba zeza i chcą jej naprostować jedno oko.
A my porządki zrobiliśmy z Grześkiem permanentne w poniedziałek i teraz tylko codziennie sprzątaliśmy co tam się naniosło Wiec dzisiaj tylko kurze zetrzeć i dywany poodkurzać

A jeśli chodzi o okulary to ja też właśnie wiem co to znaczy bo codziennie prawie mam małych klientów i najgorsze są w tym wszystkim mamusie, które na siłę chcą z dziecka zrobić nie wiadomo co.
Jeżeli chodzi o te szkła, które ma Twoja chrześnica to są fotochromy. Jeżeli dziecko ma wrażliwe oczy to są wskazane, bo przy nich oczy się tak nie męczą, nie łzawią. Ja sama chyba się muszę w takie zaopatrzyć bo mam tak wrażliwe oczy, ze płaczę jak tylko mocniej słońce zaświeci. Jeżeli leczą jej zeza to może powinna nosić zaślepkę na jednym - zdrowym oczku - wtedy to chore zmusza się do pracy. Ale nie w każdym przypadku tak jest. Możliwe, że te fotochromy były przepisane przez lekarza albo wymyślił sobie to optyk lub mamusia - żeby nie było widać tego zezującego oczka. Takie szkła są droższe niż zwykłe białe i zdarzają się optycy, którzy czasem potrafią takie rzeczy wcisnąć klientowi, że wychodzi i zostawia o wiele więcej pieniędzy niż zamierzał.

Z dziećmi jest o tyle gorzej, że w przedszkolach się z nich inne śmieją i wtedy dzieci nie chcą nosić okularów. Dlatego przeważnie te dziecięce mają intensywniejsze kolory, ładne ozdobne zauszniki, metaliczny lakier - dlatego, żeby dziecko chciało je nosić.
__________________
nie ma mnie
azakowana jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-11-07, 11:23   #155
Igoolek
Rozeznanie
 
Avatar Igoolek
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: WAW/TOS
Wiadomości: 794
GG do Igoolek Send a message via Skype™ to Igoolek
Dot.: Ostrowieckie pogaduszki ślubne - cześć V

Elsi ja też myślałam że jesteś wysoka Fajnie wiedzieć że nie jestem najmniejsza Ja mam ok 160 cm i 48 kg wagi hehe
Igoolek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-11-07, 11:24   #156
Ostrowczanka
Zakorzenienie
 
Avatar Ostrowczanka
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 5 499
Dot.: Ostrowieckie pogaduszki ślubne - cześć V

Mój brat nosi okulary od początku podstawówki i znam problem. Ma niestety dużą wadę (-8 dioptrii) i generalnie dużo problemów z tymi oczami (za wysokie ciśnienie, podejrzenie jaskry w jednym oku) . Dzieciaki nie dawały mu żyć. Nauczyciele nie umieją wymyślić ćwiczeń, aby takie dziecko mogło też uczestniczyć w W-Fie (brat miał takie sportowe, plastykowe okulary a'la gogle) - jeden wymyślił, że młody ma stać na bramce (przecież akurat tam jest największe ryzyko oberwania w gębę).
Najgorsza akcja była, gdy "mądry" kolega uderzył brata w twarz, prosto w okulary (bo się na niego patrzył) a ramka rozcięła mu skórę, od zewnętrznego kącika.
Teraz, kiedy dorósł ma fajne, modne oprawki, "sprasowane" szkła (żeby nie były takie grube) i nie ma z tym kłopotu - ale co przeżył to jego...
__________________
Męczymy się razem od....

Wszystko można, co nie można - byle z cicha, i z ostrożna.
Ostrowczanka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-11-07, 12:09   #157
Ywanka
Zadomowienie
 
Avatar Ywanka
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: TOS
Wiadomości: 1 586
Dot.: Ostrowieckie pogaduszki ślubne - cześć V

justys dziękuje za fotki, super pamiątka.


Ale paskudna pogoda.....
__________________
Dzieci są jedyną formą nieśmiertelności, której możemy być pewni....
Ywanka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-11-07, 12:13   #158
gusiak23
Zakorzenienie
 
Avatar gusiak23
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: świętokrzyskie
Wiadomości: 7 705
GG do gusiak23
Dot.: Ostrowieckie pogaduszki ślubne - cześć V

no niestety. biorę się za sprzątanie
__________________
Mikołaj
gusiak23 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-11-07, 12:26   #159
mehja
Zakorzenienie
 
Avatar mehja
 
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 14 354
Dot.: Ostrowieckie pogaduszki ślubne - cześć V

Ostrowczanka ale teraz się już chyba bratu nie pogłębia ta wada?

My mieliśmy kłopot ze znalezieniem oprawek dla Kacperka bo on ma bardzo drobną buzię i wszystkie były za duże. Objeździliśmy cały Ostrowiec aż w końcu najbliżej domu znaleźliśmy jedne odpowiednie więc nawet nie miałam co wybierać. Na szczęście mały od razu polubił okularki i chetnie je nosi. Mam nadzieję, że później przez jakieś dogryzające dzieciaki nie zniechęci się
mehja jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-11-07, 12:31   #160
madziaciu
Zadomowienie
 
Avatar madziaciu
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: TOSik
Wiadomości: 1 347
Dot.: Ostrowieckie pogaduszki ślubne - cześć V

No mysle ze te szkła to sa wymyslem matki. No i moj Emiliano (Emilka) ma nosic zaslepke tak jak mowisz, tylko ani razu nie widziałam jej zeby miała ja założona...
Ostrowczanko to o czym Ty mowisz to masakra... Moja chrzesnica na poczatku tez nie chciała nosić okularów, a nawet jedne znalazły sie w sedesie A teraz nie ma z tym problemu, sama woła zeby jej założyc... I w przedszkolu tez chyba nie ma problemu...
madziaciu jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-11-07, 12:51   #161
Ostrowczanka
Zakorzenienie
 
Avatar Ostrowczanka
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 5 499
Dot.: Ostrowieckie pogaduszki ślubne - cześć V

Cytat:
Ostrowczanka ale teraz się już chyba bratu nie pogłębia ta wada?
Niestety - zaczynał od -2 dioptrii i wada nadal się pogłębia, choć mniej niż w czasie intensywnego wzrostu.
__________________
Męczymy się razem od....

Wszystko można, co nie można - byle z cicha, i z ostrożna.
Ostrowczanka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-11-07, 12:56   #162
madziaciu
Zadomowienie
 
Avatar madziaciu
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: TOSik
Wiadomości: 1 347
Dot.: Ostrowieckie pogaduszki ślubne - cześć V

Na stronie tvn24 jest o tym mezczyznie, co mowiła któras z Was, ze ma dzieci z własna córka... Przerazajace...
madziaciu jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-11-07, 13:11   #163
justys1358
Zakorzenienie
 
Avatar justys1358
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: świętokrzyskie
Wiadomości: 8 637
GG do justys1358
Dot.: Ostrowieckie pogaduszki ślubne - cześć V

Ja juz po sprzataniu i teraz biore sie za obiad.
justys1358 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-11-07, 13:18   #164
gusiak23
Zakorzenienie
 
Avatar gusiak23
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: świętokrzyskie
Wiadomości: 7 705
GG do gusiak23
Dot.: Ostrowieckie pogaduszki ślubne - cześć V

Cytat:
Napisane przez justys1358 Pokaż wiadomość
Ja juz po sprzataniu i teraz biore sie za obiad.
a ja wręcz przeciwnie
__________________
Mikołaj
gusiak23 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-11-07, 13:22   #165
azakowana
Zakorzenienie
 
Avatar azakowana
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 9 030
Dot.: Ostrowieckie pogaduszki ślubne - cześć V

Cytat:
Napisane przez Ostrowczanka Pokaż wiadomość
Niestety - zaczynał od -2 dioptrii i wada nadal się pogłębia, choć mniej niż w czasie intensywnego wzrostu.
Moja szwagierka ma wadę -13 na jednym oku i -11 z cylindrem jakimś nie bardzo dużym. Ja jak na razie w okolicach -3 z cylindrem +0,75 ale też się pogłębia. Z minusami tak niestety jest, że raczej się nie cofa wada a wręcz przeciwnie.
__________________
nie ma mnie
azakowana jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-11-07, 13:25   #166
Ostrowczanka
Zakorzenienie
 
Avatar Ostrowczanka
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 5 499
Dot.: Ostrowieckie pogaduszki ślubne - cześć V

Młody też ma niestety cylindry, w ogóle te jego oczy to jakieś wybrakowane są...
Rodzice planują sfinansować mu operację laserem - o ile się będzie kwalifikował.
__________________
Męczymy się razem od....

Wszystko można, co nie można - byle z cicha, i z ostrożna.
Ostrowczanka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-11-07, 13:33   #167
azakowana
Zakorzenienie
 
Avatar azakowana
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 9 030
Dot.: Ostrowieckie pogaduszki ślubne - cześć V

Moja szwagierka powiedziała mi kiedyś jak ją zapytałam o operację, że wiedząc tyle ile wie na ten temat a wie dość sporo, bo studiowała optometrię i optykę - nie podejmie decyzji o laserowej korekcji wzroku.
__________________
nie ma mnie
azakowana jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-11-07, 13:51   #168
ninuska
Zadomowienie
 
Avatar ninuska
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 1 340
Dot.: Ostrowieckie pogaduszki ślubne - cześć V

wITAM, WITAM, WITAM I JA
Ojjj Caps Lock mi sie włączył

Przy okazji wyskoczenia na miaso wpadłam do tego nowego salony z sukniami na rynku przy Rossmanie. Było tam z 10 modeli i miała pani katalog. Widać,że dopiero zaczęła prace w tym zawodzie bo jeśli się ją o cos nie zapytało to sama nic nie mówiła. Troche speszona. Ceny 1600-2400 a suknie takie normalne. Ze 2 mi sie podobały ale od razu widać,że to taki salonik,który gdzieś sukne szyje. Matriały sztywne ale aplikacje ładne. Kilka welonów na wystawie. 60-130 zł .Kilka par butków i bolerka. Nie ma tam za wiele miejsca.Ogólnie miło było

I po wyjściu stwierdziłam,ze wolała bym kupic od kogoś suknie firmową gdzie material jest extra a nie wyglada jak uszyta z prześcieradła,zaoszczędzi ś trochę kasy niż nowa za 2400, taką sobie.
__________________
K.CZ. (F).

ninuska jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-11-07, 13:58   #169
madziaciu
Zadomowienie
 
Avatar madziaciu
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: TOSik
Wiadomości: 1 347
Dot.: Ostrowieckie pogaduszki ślubne - cześć V

Wiecie co? Mama chyba problem weselny... Bo nie wiem jak zrobić z dziecmi. Bo u mnie w rodzinie jest ich dość dużo i moja mama mowi ze nie bedziemy ich prosić, tzn. samych rodziców a dzieci tylko na poprawiny jak coś. No ja bym była za bo to ani rodzicie sie nie wybawią ani dla dzieci tez wielkiej frajdy nie ma. Ale nie wyobrażam sobie zeby nie było dzieci brata mojego TZ i dzieci mojego brata ciotecznego z którymi jestem bardzo zżyta (no tam jest moja chrzesnica), a poza tym mają nieść nam obrączki. No i juz wyobrażam sobie te miny i teksty za plecami ze wybieram sobie dzieci które maja byc... Dodam jeszcze ze mam drugiego chrzesniaka, który tez ma troje rodzenstwa...I nie wiem co zrobić... Co Wy myslicie o tym? Wiem ze to niesprawiedliwe troche bo albo wszystkie albo zadne ale naprawde jest ich duzo i to dodatkowy koszt...
madziaciu jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-11-07, 14:12   #170
azakowana
Zakorzenienie
 
Avatar azakowana
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 9 030
Dot.: Ostrowieckie pogaduszki ślubne - cześć V

Cytat:
Napisane przez ninuska Pokaż wiadomość
wITAM, WITAM, WITAM I JA
Ojjj Caps Lock mi sie włączył

Przy okazji wyskoczenia na miaso wpadłam do tego nowego salony z sukniami na rynku przy Rossmanie. Było tam z 10 modeli i miała pani katalog. Widać,że dopiero zaczęła prace w tym zawodzie bo jeśli się ją o cos nie zapytało to sama nic nie mówiła. Troche speszona. Ceny 1600-2400 a suknie takie normalne. Ze 2 mi sie podobały ale od razu widać,że to taki salonik,który gdzieś sukne szyje. Matriały sztywne ale aplikacje ładne. Kilka welonów na wystawie. 60-130 zł .Kilka par butków i bolerka. Nie ma tam za wiele miejsca.Ogólnie miło było

I po wyjściu stwierdziłam,ze wolała bym kupic od kogoś suknie firmową gdzie material jest extra a nie wyglada jak uszyta z prześcieradła,zaoszczędzi ś trochę kasy niż nowa za 2400, taką sobie.
No niby tak, ale czasem te materiały w drogich sukniach pochodzą z tych samych miejsc z których szyją krawcowe ale nie za bardzo ludzie sobie z tego zdają sprawę. Chociaż z drugiej stron tez nie każdy ma dostęp do np włoskiej koronki
Ta panna młoda na której weselu byliśmy we wrześniu miała suknie szyta przez krawcową i powiem Wam, że wyszła lepiej niż oryginał - jakiś San Patrick

Cytat:
Napisane przez madziaciu Pokaż wiadomość
Wiecie co? Mama chyba problem weselny... Bo nie wiem jak zrobić z dziecmi. Bo u mnie w rodzinie jest ich dość dużo i moja mama mowi ze nie bedziemy ich prosić, tzn. samych rodziców a dzieci tylko na poprawiny jak coś. No ja bym była za bo to ani rodzicie sie nie wybawią ani dla dzieci tez wielkiej frajdy nie ma. Ale nie wyobrażam sobie zeby nie było dzieci brata mojego TZ i dzieci mojego brata ciotecznego z którymi jestem bardzo zżyta (no tam jest moja chrzesnica), a poza tym mają nieść nam obrączki. No i juz wyobrażam sobie te miny i teksty za plecami ze wybieram sobie dzieci które maja byc... Dodam jeszcze ze mam drugiego chrzesniaka, który tez ma troje rodzenstwa...I nie wiem co zrobić... Co Wy myslicie o tym? Wiem ze to niesprawiedliwe troche bo albo wszystkie albo zadne ale naprawde jest ich duzo i to dodatkowy koszt...
My na wesele zaprosiliśmy tylko część dzieci - te, które nie mogły zostać same w domu. Głównie to były dzieci, które dobrze znamy i mamy z nimi stały kontakt. Chociaż z perspektywy czasu wiem, ze to nie było dobry pomysł i mogliśmy zaprosić wszystkich gości z dziećmi. Część gości zrozumiała ale niestety nie wszyscy - że musimy ciąć koszty. No ale teraz to ja mogę sobie gadać jak już jest po wszystkim
__________________
nie ma mnie
azakowana jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-11-07, 14:14   #171
Ostrowczanka
Zakorzenienie
 
Avatar Ostrowczanka
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 5 499
Dot.: Ostrowieckie pogaduszki ślubne - cześć V

Cytat:
Napisane przez ninuska Pokaż wiadomość
wITAM, WITAM, WITAM I JA
Ojjj Caps Lock mi sie włączył

Przy okazji wyskoczenia na miaso wpadłam do tego nowego salony z sukniami na rynku przy Rossmanie. Było tam z 10 modeli i miała pani katalog. Widać,że dopiero zaczęła prace w tym zawodzie bo jeśli się ją o cos nie zapytało to sama nic nie mówiła. Troche speszona. Ceny 1600-2400 a suknie takie normalne. Ze 2 mi sie podobały ale od razu widać,że to taki salonik,który gdzieś sukne szyje. Matriały sztywne ale aplikacje ładne. Kilka welonów na wystawie. 60-130 zł .Kilka par butków i bolerka. Nie ma tam za wiele miejsca.Ogólnie miło było

I po wyjściu stwierdziłam,ze wolała bym kupic od kogoś suknie firmową gdzie material jest extra a nie wyglada jak uszyta z prześcieradła,zaoszczędzi ś trochę kasy niż nowa za 2400, taką sobie.
Kurczaki, ja miałam markową za 2400. Nówkę - aż tak ceny podskoczyły od czasu 2008?


Co do dzieci my zapraszaliśmy wszystkie. W knajpach dzieci do pewnego wieku nie są liczone do całej porcji, inne dostaną połówkę - więc warto to wziąć pod uwagę. W rezultacie było tylko 2 chłopaczków ( z czego jeden to mój chrześniak) i krótko. Poza tym byli w takim wieku, że nie liczono ich do porcji.
__________________
Męczymy się razem od....

Wszystko można, co nie można - byle z cicha, i z ostrożna.

Edytowane przez Ostrowczanka
Czas edycji: 2009-11-07 o 14:15
Ostrowczanka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-11-07, 14:14   #172
justys1358
Zakorzenienie
 
Avatar justys1358
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: świętokrzyskie
Wiadomości: 8 637
GG do justys1358
Dot.: Ostrowieckie pogaduszki ślubne - cześć V

My prosimy z dziecmi, ale juz od rodziców zalezy czy dzieci wezma, jesli wesele 2 dniowe to na poprawiny moga przyjsc gdzie jest krócej. Uwazam ze głupota jest brac dzieci, bo mecza sie na takiej imprezie, a rodzice nie moga bawic sie w spokoju. Nas rzadko kiedy brali rodzice.
justys1358 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-11-07, 14:43   #173
mehja
Zakorzenienie
 
Avatar mehja
 
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 14 354
Dot.: Ostrowieckie pogaduszki ślubne - cześć V

Cytat:
Napisane przez madziaciu Pokaż wiadomość
Wiecie co? Mama chyba problem weselny... Bo nie wiem jak zrobić z dziecmi. Bo u mnie w rodzinie jest ich dość dużo i moja mama mowi ze nie bedziemy ich prosić, tzn. samych rodziców a dzieci tylko na poprawiny jak coś. No ja bym była za bo to ani rodzicie sie nie wybawią ani dla dzieci tez wielkiej frajdy nie ma. Ale nie wyobrażam sobie zeby nie było dzieci brata mojego TZ i dzieci mojego brata ciotecznego z którymi jestem bardzo zżyta (no tam jest moja chrzesnica), a poza tym mają nieść nam obrączki. No i juz wyobrażam sobie te miny i teksty za plecami ze wybieram sobie dzieci które maja byc... Dodam jeszcze ze mam drugiego chrzesniaka, który tez ma troje rodzenstwa...I nie wiem co zrobić... Co Wy myslicie o tym? Wiem ze to niesprawiedliwe troche bo albo wszystkie albo zadne ale naprawde jest ich duzo i to dodatkowy koszt...
my prosilismy wszystkie dzieci a w mojej rodzinie jest ich duużo. Ale połowa została w domu bo rodzice woleli sami się bawić a reszta to albo płaciliśmy połowę (5-10lat) albo nic (0-4lat) więc w sumie za te dzieci nie wyszło tak dużo.
Powiem wam, że jakbym dostała zaproszenie bez dziecka to nie obraziłabym się bo i tak na wesela chodzimy bez Kacpra. Z takim małym dzieckiem nie da się ani potańczyć ani napić
mehja jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-11-07, 14:58   #174
gusiak23
Zakorzenienie
 
Avatar gusiak23
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: świętokrzyskie
Wiadomości: 7 705
GG do gusiak23
Dot.: Ostrowieckie pogaduszki ślubne - cześć V

no właśnie, brat mojego Tż z żoną zawsze zabierają swoją córeczkę na wesela i kończy się na tym że cały czas prawie siedzą z nią na dworze, albo biegają z nią, a jak mała pojedzie spać to dopiero mogą posiedzieć lub potańczyc
__________________
Mikołaj
gusiak23 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-11-07, 15:11   #175
madziaciu
Zadomowienie
 
Avatar madziaciu
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: TOSik
Wiadomości: 1 347
Dot.: Ostrowieckie pogaduszki ślubne - cześć V

Cytat:
Napisane przez gusiak23 Pokaż wiadomość
no właśnie, brat mojego Tż z żoną zawsze zabierają swoją córeczkę na wesela i kończy się na tym że cały czas prawie siedzą z nią na dworze, albo biegają z nią, a jak mała pojedzie spać to dopiero mogą posiedzieć lub potańczyc
No własnie tego chciałabym uniknąć. A własnie tydzien temu miałam taka sytuacje ze spotkałam sie z kuzynka na cmentarzu i ona mowi: wezcie Filipa do niesienia obrączek (jej synek), a ja nie wiedzialam co mam powiedziec bo z góry jest ustalone ze takich dzieci nie bedzie a poza tym juz dzieci tego mojego brata i brata TZ nie dopuszcza nikogo więcej Juz i tak jest ich 4 i kłóca sie ktora bedzie niesc obrączki.
Ale warto zapytać jak to jest z płaceniem, moze dałoby sie ugadac cos "po znajomości" z włascicielką... Musze sie jeszcze naradzic z TZ i policzyc te dzieci...
madziaciu jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-11-07, 15:13   #176
Igoolek
Rozeznanie
 
Avatar Igoolek
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: WAW/TOS
Wiadomości: 794
GG do Igoolek Send a message via Skype™ to Igoolek
Dot.: Ostrowieckie pogaduszki ślubne - cześć V

Ja mam -5 w obu oczach... noszę soczewki kontaktowe od 6-7 lat Kupa kasy na to idzie ale cóż Martwi mnie jedynie to że mogę mieć przez to cesarkę choć moja pani doktor twierdzi że nie ma takiego ryzyka bo mam zdrowe dno oka prawie takie jakbym nie miała żadnej wady Czas pokaże - może mi się uda rodzić naturalnie

---------- Dopisano o 15:13 ---------- Poprzedni post napisano o 15:12 ----------

A co do dzieci to prosimy je a od rodziców będzie zależało czy je zabiorą
Igoolek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-11-07, 15:16   #177
azakowana
Zakorzenienie
 
Avatar azakowana
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 9 030
Dot.: Ostrowieckie pogaduszki ślubne - cześć V

Ja bym sobie w życiu nie włożyła do oka soczewki W ogóle mam złe zdanie o soczewkach ale nie mogę tego mówić klientom Bo nie wolno mi nikogo zrażać do niczego.
__________________
nie ma mnie
azakowana jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-11-07, 15:40   #178
gusiak23
Zakorzenienie
 
Avatar gusiak23
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: świętokrzyskie
Wiadomości: 7 705
GG do gusiak23
Dot.: Ostrowieckie pogaduszki ślubne - cześć V

Cytat:
Napisane przez madziaciu Pokaż wiadomość
No własnie tego chciałabym uniknąć. A własnie tydzien temu miałam taka sytuacje ze spotkałam sie z kuzynka na cmentarzu i ona mowi: wezcie Filipa do niesienia obrączek (jej synek), a ja nie wiedzialam co mam powiedziec bo z góry jest ustalone ze takich dzieci nie bedzie a poza tym juz dzieci tego mojego brata i brata TZ nie dopuszcza nikogo więcej Juz i tak jest ich 4 i kłóca sie ktora bedzie niesc obrączki.
Ale warto zapytać jak to jest z płaceniem, moze dałoby sie ugadac cos "po znajomości" z włascicielką... Musze sie jeszcze naradzic z TZ i policzyc te dzieci...
no to ja padłam jak moja ciotka powiedziała mi że jej syn bardzo chciałby nieść obrączki(chodzi do 5 klasy) a podejrzewam że to jej wymysł
__________________
Mikołaj
gusiak23 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-11-07, 16:13   #179
wowczyk
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 242
Dot.: Ostrowieckie pogaduszki ślubne - cześć V

Cytat:
Napisane przez Igoolek Pokaż wiadomość
Elsi ja też myślałam że jesteś wysoka Fajnie wiedzieć że nie jestem najmniejsza Ja mam ok 160 cm i 48 kg wagi hehe
to tak jak ja

---------- Dopisano o 16:11 ---------- Poprzedni post napisano o 16:07 ----------

Cytat:
Napisane przez madziaciu Pokaż wiadomość
No mysle ze te szkła to sa wymyslem matki. No i moj Emiliano (Emilka) ma nosic zaslepke tak jak mowisz, tylko ani razu nie widziałam jej zeby miała ja założona...
Ostrowczanko to o czym Ty mowisz to masakra... Moja chrzesnica na poczatku tez nie chciała nosić okularów, a nawet jedne znalazły sie w sedesie A teraz nie ma z tym problemu, sama woła zeby jej założyc... I w przedszkolu tez chyba nie ma problemu...
Skoro lekarz zalecił Emilce zasłaninie jednego oczka, to czemu rodzice nie zwracają na to uwagi?Może podpowiedz im,że to konieczne!!!bo może się to skończyć poważnymi konsekwencjami!

---------- Dopisano o 16:13 ---------- Poprzedni post napisano o 16:11 ----------

Cytat:
Napisane przez azakowana Pokaż wiadomość
Moja szwagierka powiedziała mi kiedyś jak ją zapytałam o operację, że wiedząc tyle ile wie na ten temat a wie dość sporo, bo studiowała optometrię i optykę - nie podejmie decyzji o laserowej korekcji wzroku.
Ja też bym odradzała taką operację!Kiedyś miałam ochotę ją sobie zrobić,ale teraz już wiem,że się nie zdecyduję!
wowczyk jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-11-07, 16:18   #180
justys1358
Zakorzenienie
 
Avatar justys1358
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: świętokrzyskie
Wiadomości: 8 637
GG do justys1358
Dot.: Ostrowieckie pogaduszki ślubne - cześć V

Cytat:
Napisane przez gusiak23 Pokaż wiadomość
no to ja padłam jak moja ciotka powiedziała mi że jej syn bardzo chciałby nieść obrączki(chodzi do 5 klasy) a podejrzewam że to jej wymysł
U nas jesli ktos miałby niesc obraczki, to synek mojej kolezanki w przyszłym roku bedzie miała 4,5 roku. Ale mam tez malego brata ciotecznego któty obecnie ma 5 lat, ale jest bardzo niesmiały i zapewne nie bedzie chciał i w najgorszym wypadku przed Msza zostaniemy na lodzie. Wiec tez ktos moze miec nam za złe, ze wybralismy tego a nie tego.
justys1358 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Forum ślubne


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 10:25.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.