Młode Mamy z Lublina

[simpatica]

Napisane przez Stokrotka81

czekam na efekty ciezkiej pracy do soboty

ciężka ale jaka przyjemna no to ja 3mam kciuki
<><><>
Jakie moje dziecko dziś marudne do południa było wcale nie chciała zasnąc. aby ja włożyłam do wózka to w płacz. aby ją wyjełam - uśmiech, i tak w kółko w końcu zauważyłam że lubi sie patrzec jak gałązki choinki się na wietrze ruszają - wsadziłam ją do wózka obok choinki i zasneła
<><><>
a wczoraj wieczorem wybrałam sie na basen z siostrą i normalnie tak sobie doładowałam baterie że nawet ta pogoda dziś mnie nie rusza

[gosiak0103]

Dzień dobry!!


Spóźnione życzenia wszystkiego najlepszego Mamusiom z okazji wczorajszego święta!!!

Dzisiaj byliśmy obejrzeć żłobek gdzie chcemy posłać Małego i bardzo Nam się podobało- fajne miejsce i panie też bardzo sympatyczne. Jedno ale...że trochę daleko.
No, i oczywiście już się zastanawiam jak ja się z tym swoim Małym Bączkiem rozstanę-oj będzie ciężko

'Estelle' do Olimpu mamy blisko, mój TŻ to mówi że nawet za blisko

[Stokrotka81]

Napisane przez gosiak0103

Dzień dobry!!


Spóźnione życzenia wszystkiego najlepszego Mamusiom z okazji wczorajszego święta!!!

Dzisiaj byliśmy obejrzeć żłobek gdzie chcemy posłać Małego i bardzo Nam się podobało- fajne miejsce i panie też bardzo sympatyczne. Jedno ale...że trochę daleko.
No, i oczywiście już się zastanawiam jak ja się 'Estelle'z tym swoim Małym Bączkiem rozstanę-oj będzie ciężko

'Estelle' do Olimpu mamy blisko, mój TŻ to mówi że nawet za blisko

gdzie idziecie do tego żłobka??

Simpatica nie dziekuje a robotka jak najbardziej przyjemna
troche zaczynam swirowac i najchetniej juz bym testowala bo @ terminowo to jutro tyle ze zawsze miedzy 11 a 13 dostaje wiec czekam do soboty w razie jak nie przyjdzie

[simpatica]

witajcie lubelskie Mamusie

właśnie wysłałam córeczkę z tatusiem na przejażdżkę do babci i mam zamiar sprzątac ale oczywiście najpierw usiadłam do kompa no i wizaż...
wczoraj nie mogłam Oli uśpic - no skubana po kąpieli zasypiała od 19.10 do 21.45 chyba dziąsełka ją swędziały bo jak chciałąm ją do cyca przytulic to mnie gryzła

życze miłego dnia

[gosiak0103]

Witam Mamusie!
Gdzie się znowu to słońce podziało??? Zwariowała ta pogoda
Ostatnio czytałam gdzieś że naukowcy przewidują że to lato będzie bardzo bardzo bardzo gorące- tylko jak na razie jakoś się nie zapowiada.

U nas dziś wielkie porządki, póki TŻ w domu muszę go jakoś wykorzystać, chociaż teraz oczywiście już gdzieś uciekł- niby na chwile-no, zobaczymy ile ta chwila potrwa
A Oli zasnął więc i ja mam chwile dla siebie



Stokrotka81: to właściwie nie jest złobek tylko Klub Szczęśliwego Malucha na Radości- chyba nawet od Ciebie miałam na n ich namiar.




Miłego dnia!!!!!!!

[simpatica]

Napisane przez gosiak0103

Gdzie się znowu to słońce podziało???

u mnie jest u mnie narazie nie oddam

[Stokrotka81]

Napisane przez gosiak0103

Stokrotka81: to właściwie nie jest złobek tylko Klub Szczęśliwego Malucha na Radości- chyba nawet od Ciebie miałam na n ich namiar.

tak chyba ode mnie to daj znac jak tam bedzie moze swojego tez tam oddam... i jak z platnosciami??

[simpatica]

Jesienna Noc widzę Cię piszi co słychac

[gosiak0103]

Napisane przez Stokrotka81

tak chyba ode mnie to daj znac jak tam bedzie moze swojego tez tam oddam... i jak z platnosciami??

teraz mogę powiedzieć tyle, że koszt pobytu jest indywidualnie naliczany dla każdego dziecka- w zależności od ilości godzin i czy jest w młodszej czy w starszej grupie (w grupie do 12 miesięcy rodzice sami zapewniją i ustalaja pory posiłków; w grupie od roczku jest zamawiany katering- chyba jak dobrze pamiętam 6,50zł dziennie) Ogólniee jest tak , że jeśli by się zostawiało dziecko cały miesiąc od 7 do 17 wtedy koszt to 750zł+ ewentualnie koszt wyżywienia.
My Małego od sierpnia chcemy zostawiać na 12h/tygodniowo jak będę już znała dokładny koszt to dam znać.



Mój Bączek wczoraj skończył pół roczku a dopier co jechaliśmy na porodówkę.....ale ten czas leci.

Ja wlaśnie wczoraj dostałam pierwszą @ po porodzie i z jednej strony cieszę bo wkońcu mogę zacząc brać tabletki-znaczy że siostrzyczki już nie będzie. A z drugiej to tak mnie brzuch że, aż chcę mi się ryczeć. A jak prosiłam gin. zeby przepisała mi przeciwbolowe to mi powiedziała że po porodzie to już na pewno okres nie będzie taki bolesny-posłuchałam i dzisiaj umieram


Piękna pogoda, więc pownie Wszystkie w terenie
Miłego dnia!!!!

[luby957]

Mój Bączek wczoraj skończył pół roczku a dopier co jechaliśmy na porodówkę.....ale ten czas leci.

ja to na samym poczatku jak przyjechałyśmy ze szpitala to sobie mówiłam "aby do miesiąca", następnie "aby do 3 miesięcy" póżniej juz "aby do 6 miesięcy" a teraz leci nie wiadomo kiedy



lece bo teściowa przyszła

[simpatica]

hello

ale mi Ola daje popalic. Tzn w dzień w sumie nie jest tak źle ale po kąpieli... 2 godz dziś zasypiała, wczoraj 1,5 i tak już prawie od tyg... zębole będa wyłażic jak nic bo dzis zauważyłam że jej dziąsełko sie zmiękczyło. mam nadzieję że długo to nie potrwa bo sie wykończę

Napisane przez gosiak0103

Mój Bączek wczoraj skończył pół roczku a dopier co jechaliśmy na porodówkę.....ale ten czas leci.

no to samych słodkości dla półroczniaka


<><><>

ja jeszcze @ nie miałam i mam nadzieję że pierwsza nie będzie bolesna

[luby957]

ja tez jeszcze nie miałam @ i jak narazie dobrze mi z tym bo przed ciąża tez miałam b. bolesne i boje się ze znowu będę mieć

a tak w ogóle to niesprawiedliwe ze kobiety muszą tak cierpieć ;/////////

[luby957]

znowu coś dziewczyny ucichłyście!!!!! odzywać się

[simpatica]

witam Mamusie po kilku dniach nieobecności

Luby zgadzam się że kobiety stanowczo za dużo cierpienia w życiu znoszą - no ale co zrobic

jak Wam dzień Dziecka minął? a tak w ogóle to spóźnione gorące buziaki dla dzieciaczków

[jesienna_noc]

Poczytuję ale się nie odzywam bo nie wiem czy mogę wątek jest dla młodych mam...a ja mam 30 na karku

Przy pierwszym dziecku też myślałam: oby do 3 m, oby do pół roku
Przy drugim dziecku delektuję się kazdym dniem bo wiem że czas płynie szybko i te chwile już nie wrócą. A z dużym dzieckiem często są dużo większe problemy więc nie ma się co do nich spieszyć

[gosiak0103]

Hej! My od wczoraj siedzimy z Bączkiem na wsi- na szczęście babcia ma internet-i korzystamy ile sie da z pięknego słońca i podwórka dziś prawie cały dzień byliśmy na dworku mama złapała trochę koloru a Maluch bawił się w cieniu z babcią
Oli już lula, ale wczoraj buszował do 22 i przed snem dał nam nie źle popalić-chyba to zmiana miejsca...

Mi właśnie @ się skończyła i zaczynam liczyć dni do następnej- mam nadzieje że już mniej bolesnej...ale jak to mówią nadzieja matką głupich

jesienna_noc WĄTEK DLA WSZYSTKICH MAM MŁODYCH DUCHEM WIĘC PISZ PISZ PISZ

['Estelle']

Czołem Mamusie

Napisane przez simpatica

Alicja z krainy czarów ładne imię

Dziękować

Napisane przez simpatica

2. Estelle a Ty nastawiłaś się już psychicznie na powrót do pracy? bo pisałaś że na początku czerwca wracasz.

Ech, z dnia na dzień coraz ciężej mi z tym . Niby na początku wracam tylko na pół etatu, ale to wcale nie pomniejsza zmartwień. Staram się myśleć pozytywnie, w końcu do tej pory [odpukać] wszystko było bez problemu, więc niby czemu teraz miałoby być źle?
Dziecinka się już przyzwyczaja do niani, opiekunka chyba jej się "spodobała" więc wszystko jest na dobrej drodze .

Napisane przez gosiak0103

'Estelle' do Olimpu mamy blisko, mój TŻ to mówi że nawet za blisko

Hm, bo ja mam jakieś pół godzinki spacerkiem. Wychodzimy najczęściej koło 15:30, więc jeśli pasowałoby Ci to do planu dnia, to mogłybyśmy się kiedyś zgadać

Napisane przez gosiak0103

Mój Bączek wczoraj skończył pół roczku a dopier co jechaliśmy na porodówkę.....ale ten czas leci.

Spóźnione Happy Birthday
Nie wiem ja ja to robię, ślepota chyba jakaś, ale nasz wątek jakoś dziwnie mi umyka w subskrybcji

Napisane przez gosiak0103

Ja wlaśnie wczoraj dostałam pierwszą @ po porodzie i z jednej strony cieszę bo wkońcu mogę zacząc brać tabletki-znaczy że siostrzyczki już nie będzie. A z drugiej to tak mnie brzuch że, aż chcę mi się ryczeć. A jak prosiłam gin. zeby przepisała mi przeciwbolowe to mi powiedziała że po porodzie to już na pewno okres nie będzie taki bolesny-posłuchałam i dzisiaj umieram

Ojej , współczuję.
Dziwi mnie troszkę tylko to, bo przecież po ciąży można brać tabletki niezależnie od @ [te dla karmiących np.].

Napisane przez simpatica

hello

ale mi Ola daje popalic. Tzn w dzień w sumie nie jest tak źle ale po kąpieli... 2 godz dziś zasypiała, wczoraj 1,5 i tak już prawie od tyg... zębole będa wyłażic jak nic bo dzis zauważyłam że jej dziąsełko sie zmiękczyło. mam nadzieję że długo to nie potrwa bo sie wykończę
[/COLOR]

U mnie Mała podgryza wszystko co materiałowe [pieluchy, róg kocyka, ręczniczek po kąpieli i inne takie], masuje te dziąsełka, ale chyba na razie drugiego gryzonia nie będzie .

Napisane przez jesienna_noc

Poczytuję ale się nie odzywam bo nie wiem czy mogę wątek jest dla młodych mam...a ja mam 30 na karku

E tam, wiekiem to się nie ma co przejmować, ja też się zbliżam do magicznej granicy, ale wcale się tak nie czuję

Napisane przez gosiak0103

Hej! My od wczoraj siedzimy z Bączkiem na wsi- na szczęście babcia ma internet-i korzystamy ile sie da z pięknego słońca i podwórka dziś prawie cały dzień byliśmy na dworku mama złapała trochę koloru a Maluch bawił się w cieniu z babcią

Ja właśnie też zaobserwowałam, że mi Dziecię trochę osmaliło , nawet mimo tego, że zawsze wózek odkręcam tyłem do słońca .

[simpatica]

Napisane przez jesienna_noc

Poczytuję ale się nie odzywam bo nie wiem czy mogę wątek jest dla młodych mam...a ja mam 30 na karku

naprawdę uważasz że 30 lat to już "nie młodość" ? przecież teraz i tak wiele kobiet decyduje się na dzieci w późniejszym wieku więc nawet jeśli trafi sie nam mama powyżej 30 r. życia letnia to zapraszamy

Napisane przez 'Estelle'

Nie wiem ja ja to robię, ślepota chyba jakaś, ale nasz wątek jakoś dziwnie mi umyka w subskrybcji

nie jesteś sama ja sie udzielam tylko na 3 wątkach więc często zaglądam tu z ciekawości czy coś nie przybyło
<><><><>
wyszłyśmy na spacerek teraz ale na dworze taki upał że tylko w cieniu jest fajnie. dobrze że w kościele bylismy rano. I muszę sie pochwalic ze pierwszy raz Ola była baaardzo grzeczniutka a w drodze do domu zasneła

miłego dnia Mamusie

[jesienna_noc]

Nie uważam że 30letnia osoba jest już stara no ale młodą mamą też nie jest
Czy są tu jakieś mamy z okolic Czubów lub Lsm?
Bo może znajdzie się jakaś sąsiadeczka
Jakie macie plany wakacyjne?

[luby957]

Napisane przez jesienna_noc

Nie uważam że 30letnia osoba jest już stara no ale młodą mamą też nie jest
Czy są tu jakieś mamy z okolic Czubów lub Lsm?
Bo może znajdzie się jakaś sąsiadeczka
Jakie macie plany wakacyjne?

a co do planow wakacyjnych to myslimu zeby cala rodzinka nad jezioro w sierpniu pojechac i nawet moj TZ zamowil domek

[Stokrotka81]

Napisane przez jesienna_noc

Nie uważam że 30letnia osoba jest już stara no ale młodą mamą też nie jest
Czy są tu jakieś mamy z okolic Czubów lub Lsm?
Bo może znajdzie się jakaś sąsiadeczka
Jakie macie plany wakacyjne?

ja ze skarpy i 29 latek...
iwam sie nie chwalilam... mam nadzieje ze nie za szybko... ale zobaczylam II tylko strasznie sie boje... bo w pierwszej ciazy nie mialam zadnych objawow i nie dalo sie utrzymac tej ciazy mam nadzieje ze teraz bedzie inaczej
i jak myslicie czy jak wedlug moich wyliczen 5 tydz i 6 dni to za wczesnie na usg bo juz swiruje

['Estelle']

Napisane przez Stokrotka81

ja ze skarpy i 29 latek...
iwam sie nie chwalilam... mam nadzieje ze nie za szybko... ale zobaczylam II tylko strasznie sie boje... bo w pierwszej ciazy nie mialam zadnych objawow i nie dalo sie utrzymac tej ciazy mam nadzieje ze teraz bedzie inaczej
i jak myslicie czy jak wedlug moich wyliczen 5 tydz i 6 dni to za wczesnie na usg bo juz swiruje

Teoretycznie od 6 tyg. od ostatniej @ już coś powinno być widać na usg + zmiany stanu macicy wyczuwalne podczas badania.
Trzymam kciuki !

Napisane przez jesienna_noc

Jakie macie plany wakacyjne?

Na razie marne, bo cały urlop z tego roku chciałam dla Malutkiej ... może wezmę parę dni zwolnienia i wyskoczymy na Roztocze ...

Napisane przez simpatica

wyszłyśmy na spacerek teraz ale na dworze taki upał że tylko w cieniu jest fajnie. dobrze że w kościele bylismy rano. I muszę sie pochwalic ze pierwszy raz Ola była baaardzo grzeczniutka a w drodze do domu zasneła

Brawa dla dzielnej Dziwczynki

[simpatica]

Napisane przez Stokrotka81

ja ze skarpy i 29 latek...
iwam sie nie chwalilam... mam nadzieje ze nie za szybko... ale zobaczylam II tylko strasznie sie boje... bo w pierwszej ciazy nie mialam zadnych objawow i nie dalo sie utrzymac tej ciazy mam nadzieje ze teraz bedzie inaczej
i jak myslicie czy jak wedlug moich wyliczen 5 tydz i 6 dni to za wczesnie na usg bo juz swiruje

nic się nie martw tylko nastaw sie optymistycznie. będzie dobrze 3mam kciuki ale jeśli chodzi o usg to nie mam pojęcia od kiedy można

[jesienna_noc]

Stokrotka wydaje mi się że to za wcześnie na usg ale nie jestem pewna...trzymam kciuki na pewno będzie OK

Akurat os Prusa i Skarpa sa położone najdalej ode mnie ale wy macie do siebie rzut beretem

Ja chciałabym w tym roku pojechać na kilka dni nad morze a nad nasze jeziorka pewnie też będziemy jeździć w weekendy, nie do domku tylko tak na kocyk

[luby957]

piekna pogoda, moze w południe jest i troszke duszno ale...

mam nadzieje ze długo bedzie sie jeszcze utrzymywac taka pogoda
dzisiaj od rana byłysmy na dworze do polodnia, ja troche za bardzo opalilam ramiona(ale mam nadzieje ze nei bedzie pieklo) no i po poludniu znowu sie wybieramy także dziewczyny Wy też korzystajcie z ładnej i słonecznej pogody

[gosiak0103]

Stokrotka81 trzymamy kciuki za te dwie kreseczki

'Estelle' jak najbardziej możemy się umówić na spacer- w tym tygodniu siedzimy u babci na wsi, ale od poniedziałku jesteśmy już z powrotem w Lublinie,

Jeśli chodzi o plany wakacyjne to chcemy zostawić Małego z babcią i wyruszyć z TŻ-tem jak co roku na spływ kajakowy na kilka dni. Mam nadzieje że nam się uda....

Miłego dnia!!!!!: roza:

['Estelle']

Napisane przez luby957

mam nadzieje ze długo bedzie sie jeszcze utrzymywac taka pogoda

Podobno troszkę jeszcze będzie, jeśli wierzyć prognozom

Napisane przez gosiak0103

'Estelle' jak najbardziej możemy się umówić na spacer- w tym tygodniu siedzimy u babci na wsi, ale od poniedziałku jesteśmy już z powrotem w Lublinie,

To dawaj znać a tymczasem życzę udanego pobytu

[luby957]

OJ DZIEWCZYNY DZIEWCZYNY COŚ OSTATNIO SIĘ NIE ODZYWACIE. JA WIEM ŻE JEST ŁADNA POGODA ALE WIECZORKIEM MOŻNA ZAJRZEĆ I COŚ NASKROBAĆ.

Mam do Was pytanko. Jak Wy usypiacie swoje pociechy??? Bo moja Mała to zazwyczaj usypia przy cycku, zazwyczaj szybko ale dzis to zasypiała 1,5 godz. także jak juz usneła to nie miałam chęci niczego w domu robić.

[Stokrotka81]

Napisane przez luby957

Mam do Was pytanko. Jak Wy usypiacie swoje pociechy??? Bo moja Mała to zazwyczaj usypia przy cycku, zazwyczaj szybko ale dzis to zasypiała 1,5 godz. także jak juz usneła to nie miałam chęci niczego w domu robić.

ja siadalam na krzesle obrotowym i bujalismy sie w prawo i lewo.
teraz juz kladziemy go w jego lozeczku po wieczornym mleczku , ktoros z nas kladzie sie na podlodze obok... i maly wirci sire kreci i zasypia trwa to z reguly do 10 min... rkord 1 min

a my wrocilismy z weekendu od rodzicow, bo mialam zjazd w szkole pod tytulem 10 lecie matury bylo calkem milo tylko niektorzy wogle nie do poznania

['Estelle']

Napisane przez luby957

Mam do Was pytanko. Jak Wy usypiacie swoje pociechy??? Bo moja Mała to zazwyczaj usypia przy cycku, zazwyczaj szybko ale dzis to zasypiała 1,5 godz. także jak juz usneła to nie miałam chęci niczego w domu robić.

Kładę Malutką w naszym łóżku do karmienia... kiedyś usypiała podczas posiłku, ale teraz już coraz rzadziej. Leżymy tak sobie razem, Niunia trochę się wierci, a ja głaszczę ją po brzuszku, albo trzymam za rączkę, przytulam i całuję w główkę, czasem coś tam jeszcze poszepczę. Zazwyczaj kilka do kilkunastu minut takich zabiegów wystarcza.

Czasem kiedy w dzień mała obudzi się za szybko [np. po 20 minutach], to też się kładę obok niej, przytulam do siebie i pieluszki, pocałuję w główkę/skroń i śpimy dalej

Oczywiście zdarza się, że nie ma spania i koniec. Trudno, nie da się jej przecież zaprogramować , trzeba odczekać aż się zmęczy i samo "padnie".

Napisane przez Stokrotka81

a my wrocilismy z weekendu od rodzicow, bo mialam zjazd w szkole pod tytulem 10 lecie matury bylo calkem milo tylko niektorzy wogle nie do poznania

Hehehe, też miałam coś takiego w zeszłym roku. Moja ostatnia impreza w pojedynkę